|
Notka |
|
Kobieta 30+ Forum dla trzydziestolatek, czterdziestolatek i innych -latek. Tutaj możesz podzielić się swoimi problemami, poradami i doświadczeniem. |
|
Narzędzia |
2005-02-23, 09:16 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-04
Lokalizacja: tu i ówdzie
Wiadomości: 188
|
Korektor pod oczy - Kanebo czy Lancome?
Koncze wlasnie korektor pod oczy Diora, Anticernes Diorlift, i zastanawiam sie nad nowym. Moj wybor padl na Kanebo Concealer i na Maquicomplet Lancome. Ona przetestowalam w drogerii - sa ok. Oba maja tez bardzo dobre opinie na KWC.
Prosilabym dziewczyny, ktore znaja oba te korektory i uzywaja ich, o opinie. Ktory z nich bylby lepszy, jak wypadaja w porownaniu? Bylabym bardzo wdzieczna za pomoc w wyborze odpowiedniego. Dodam ze mam mocne cienie pod oczami i oczekuje krycia, z tym ze nie teatralnego, lekkiej konsystencji i aby maksymalnie jak najmniej gromadzil sie w zmarszczkach mimicznych. Teraz uzywalam Diora i uwazam go za w miare dobry, ale nie jakis oszalamiajacy, stad pomysl zamiany go na Lancome lub Kanebo. Z gory dziekuje za opinie. PPP
__________________
PoPimPi |
2005-02-23, 15:13 | #2 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-06
Wiadomości: 8 227
|
Re: Korektor pod oczy - Kanebo czy Lancome?
Potworze, nie używałam co prawda Lancome (więc wybacz, że jednak do ciebie "skrobię"), ale Kanebo polecam baaaardzo.
Jest naprawdę super!
__________________
Poglądy trzeba mieć tak ciasne, By cenić zdanie tylko własne. Na ciasne łby. Jan Sztaudynger |
2005-02-23, 15:50 | #3 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-04
Lokalizacja: tu i ówdzie
Wiadomości: 188
|
Re: Korektor pod oczy - Kanebo czy Lancome?
E, dzieki za odzew . A kryje choc troche? Bo ten moj Dior pod tym wzgledem okazal sie rozczarowaniem.
__________________
PoPimPi |
2005-02-24, 08:10 | #4 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-06
Wiadomości: 8 227
|
Re: Korektor pod oczy - Kanebo czy Lancome?
Ja mam strasznie cieniutką skórę i widać przez nią żyły pod oczami oraz cienie (takie szaro-fioletowe) w kącikach oczu (tak przy samym nosie). Nie mam natomiast typowych "zasinień" pod oczami. U mnie ten korektor wszystko zakrywa i roświetla - oko wygląda na wypoczęte i młodsze. Nie zbiera się w zmarszczkach mimicznych (no chyba, że byś naładowała kilogramy), wtapia się w skórę i jest bardzo trwały. Myślę, że powinnaś być zadowolona
Jeśli jednak się zastanawiasz - wypróbuj obydwa i ponoś na ślipkach przez kilka godzin
__________________
Poglądy trzeba mieć tak ciasne, By cenić zdanie tylko własne. Na ciasne łby. Jan Sztaudynger |
2005-02-26, 19:08 | #5 |
Zakorzenienie
|
Re: Korektor pod oczy - Kanebo czy Lancome?
Kiedyś nie miałam takich sińców (więcej spałam i mniej pracowałam) i takie korektory w pisaku jak YSL Touche Eclat czy analogiczny Revlona mi w zupełności wystarczały. Teraz to zdecydowanie za mało. Nie lubię korektorów typu Maquicomplet. Jeśli ktoś szuka większego krycia do delikatnej skóry pod oczami polecam dwa kremowe - Effacernes Lancome i Disappear Smoothing Creme Concealer Estee Lauder - oba bardzo komfortowe i nawilżające - duża pojemność (tubki 15 ml). Korektory w pędzelu są dobre na małe problemy bo praktycznie wcale nie kryją a tylko lekko rozświetlają.
Estee i Lancome to moi ulubieńcy
__________________
|
2005-02-27, 07:04 | #6 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-04
Lokalizacja: tu i ówdzie
Wiadomości: 188
|
Re: Korektor pod oczy - Kanebo czy Lancome?
Smoku, dzieki. Wezme Twoje sugestie pod uwage.
__________________
PoPimPi |
2005-02-28, 08:21 | #7 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-06
Wiadomości: 8 227
|
Re: Korektor pod oczy - Kanebo czy Lancome?
U mnie Kanebo ukrył, co miał ukryć i ładnie rozświetlił Faktem jednak jest, że ja nie mam aż tak dużo do krycia... Wyjątek - zarwana noc, choroba, itp.
Też chciałam kupić Disappear EL, ale były tylko strasznie ciemne kolory - więc zamiast coś zakryć, zrobiłabym sobię "piękne cienie" Mnie służą też korektory Art Deco. Pod oczy - przy np. zarwanej nocy - używam tego prawie białego (z żółtawym odcieniem). U mnie spisuje sie dobrze, ale pewnie nie każdemu będzie odpowiadać, ze względu na konsystyncję. Ja go po prostu delikatnie wklepuję (tak jak krem) i jest OK. No i jest znaaacznie tańszy, niż wcześniej wymieniona konkurencja
__________________
Poglądy trzeba mieć tak ciasne, By cenić zdanie tylko własne. Na ciasne łby. Jan Sztaudynger |
2006-01-09, 20:25 | #8 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 41
|
Dot.: Re: Korektor pod oczy - Kanebo czy Lancome?
Znam oba korektory i tak jak PotworPimpusPierwszy mam b.duży problem z sińcami. Zdecydowanie polecam Kanebo. Maquicomplet po dwóch użyciach wylądował w szafce. Różnica jest między nimi ogromna. Dla mnie tylko Kanebo jest odpowiedni, co tu ukrywać, jedyny i najlepszy. Tylko uwaga na kolorki, bo CB 01 jest prawie biały! CB 02 to jest to!!!
|
2006-01-10, 18:34 | #9 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-06
Wiadomości: 8 227
|
Dot.: Re: Korektor pod oczy - Kanebo czy Lancome?
Ależ starego wątku się dogrzebałaś Teraz już mogę wypowiedzieć się konkretniej na temat wszystkich. Wg mnie najlepszy jest Kanebo - tyle, że należy uważać na kody (zainteresowanych odsyłam na "plotkarskie"). EL kryje super, ale czasem zbiera się w zmarchach Art-Deco - jak EL, chociaż znacznie tańszy. Lancome - bez zachwytu
|
2006-01-11, 17:30 | #10 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-04
Lokalizacja: tu i ówdzie
Wiadomości: 188
|
Dot.: Re: Korektor pod oczy - Kanebo czy Lancome?
O, kurcze, ale staroc!
Ale za to moge sie wypowiedziec konkretniej ... kupilam Disappear Estee medium, i jestem zadowolona. Efekt i wydajnosc za ta cene sa naparwde przyzwoite. Pomagam sobie jeszcze Vanishem. Czyli daje go najpierw i na niego nakladam Disappear. Jest niezle. Moze jak skoncze tubke to wyprobuje i Kanebo.
__________________
PoPimPi |
Nowe wątki na forum Kobieta 30+ |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:43.