Rozpakowana każda mamusia czule tuli już swojego dzidziusia.Mamusie I-II 2012.

[Angelika_26]

Dzień dobry!!

Co do usypiania to ja ostatnio kupiłam młodemu płyte w Empiku o taką:
http://allegro.pl/raimond-lap-usypia...218012281.html

I nawet pomaga. Szybko się wycisza. Fajna płyta. Polecam.

Kupie mu też chyba tego Konika morskiego bo bardzo fajny

[*Agatek*]

Napisane przez kamciurka

Dzień dobry w ogóle
Nie mam na nic czasu, nadrabiam Was od wczoraj i nie mam jak odpisać, bo mały co chwile chce by mu gugać, podobnie jak Uśkowy synuś dzisiaj też włączyłam lapka po 9 i dopiero teraz udało mi się wysłać post. Także siedzę jeszcze nie ubrana, nie umyta, nie umalowana, nie uczesana, w domu syf, obiadu nie ma
No ale nic trzeba się zbierać.
Aaa jeszcze odnośnie karuzelki, nasz niby przy niej zasypia ale musi mu jeszcze czasem towarzyszyć szum wody z youtuba, albo z huśtawki, tam jest taki dźwięk-szum morza, też daje radę, puszczamy na ful i jechana , ostatnio odkryłam również magię zarzucanej na twarz pieluszki, ale prawda jest taka że jak mu się nie chce spać, to żadne uje muje dzikie węże nie pomogą
spadam bo mnie z rodziny wypiszą

spróbuję z jutuba puścić wodę jak polecasz- jak będzie ryk

A termoopakowanie mam dokładnie takie- pasujący do wszystkich typów butelek i słoiczków i w środku jest styropian

[kamciurka]

Katerina pytanie może z serii mało inteligentnych ale jak zgrywacie tę suszarkę na mp3? bo my lecim z youtuba, a ze nie mam nieograniczonego netu to ostatnio pożarło go masakrycznie szybko własnie przez yt i musiałam doładować

[MMONIKA9]

hej laseczki
dziś mieliśmy z małym niezły hardkor , nie wiem co się dzieje ale od tego czasu jak mu zaczełam podawać ten bebilon na ulewanie to ulewania się skończyły ani razu mu sie nie ulało a kupki zaczął robić fantastyczne i to po 2 dziennie do tego dłużej śpi w nocy , dziś znowu przespał 8 godzinek a wczoraj w ciągu dnia zrobiłl aż 4 kupki i wszystko było by git gdyby nie dzisiejszy dzień
rano o 10 mały zaczął sie robić czerwony i zaczął stękać cyzli wiedziałam ze idzie kupalec ja akurat jadłam śniadanie wiec go zostawiłam w spokoju by sobie zrobił co miał do zrobienia jednak po 10 min zaczął miauczeć stękać kwilic więc stwierdziłam że widocznie mu tam cos przeszkadza i ze se śniadanei dokończę później a go teraz przebiore, no to wziełam małego na przewijak odchylam pieluche patrze a tam maly suchy twardy bobelek przyklejony do dupki wiedziałam już że jak mu nie pomogę to sam nie zrobi nei miałam czopków wiec wziełam chusteczke i zaczełam mu masować dupkę jak sie ruszyło to szedł równo wężyk suchy zbity i twardy , szedł i szedł i szedł i myślałam ze mały nigdy nie skończy srutać
po tym zaczął mi strasznei płakać ale tak przeraźliwie że nie wiedziałam co się dzieje patrze a on sie robi cały czerwony i mocno prze z całych sił jakaś kupka jeszcze tam sie wysuwała i chowała jak przestawał przeć wiec wiedziałam już że gdzieś tam jeszcze na jelitkach mu siedzi kupala, niestety masowanei już nei pomagało mały sie darł bo go już pewnei dupka bolała, tż szybko pojechał po czopki jednego odrazu mu zapodałam to wpierw wyskoczył czopek a za nim długa zbita kupa
po chwili wsadziłam mu drugiego czopka i położyłam spać bo wcześniej nie mógł nawet mały zasnąć bo oczka mu sie zamykały a go chyba bolało bo się po chwili zrywał z płaczem - po 2 czopku udało mu się zasnąć na godzinke byłam pewna ze mu pomoże ten drugi czopek jednak po godzinie jak sie obudził i wziełam go na przewijak by sprawdzic czy teraz da rade kupke zrobić to mały zaczął tak przeraźliwie płakać że stałam nad nim i płakałam razem z nim , przypomniało mi się ze mam jeszcze w domu płyn do lewatywy wiec szybko po niego poleciałam ociupinke wcisnełam mu w dupke no i wyskoczył jak z procy i czopik ( w całosci nic się nie rozpuscił) i znowu długa zbita kupa. nie wiem co jest dzisiaj grane?? do tej pory robił eleganckie luźne kupki nic mu nie dolegało a dzis to jakis mexyk - mam nadzieję ze to co zrobił do tej pory to juz wszystko, wsadziłam go godzine temu w huśtawkę i jak narazie śpi - myślę ż eprzy tym przewijaniu on mi tak przeraźliwie płakał dlatego ze go dupka po tym wszystkim bolała mam nadzieję ze z tych jelitek już mu wszystko zeszło
i teraz nie wiem czy to było takei jednorazowe? bo to pierwszy raz sie nam zdarzyło takie coś - i czy dalej podawać ten bebilon do mleka czy odstawić by mały znowu zaczął ulewać???
trochę sie boję by mały czasami się nie męczył mi po tym choć do tej pory było elegancko z kupkami (tzn od tego czasu jak zaczełam mu podawać do mleka to było elegancko)

[kamciurka]

Napisane przez *Agatek*

spróbuję z jutuba puścić wodę jak polecasz- jak będzie ryk

A termoopakowanie mam dokładnie takie- pasujący do wszystkich typów butelek i słoiczków i w środku jest styropian

ta woda z jutuba git, tylko ja puszczam tak głośno ze prawie jego płacz zagłuszam nie no wiadomka tak głośniej, by nie ogłuchł, ale by zadziałało
No właśnie styropian jest git i trzyma temperaturę, dzięki zaraz zamawiam

---------- Dopisano o 14:02 ---------- Poprzedni post napisano o 13:59 ----------

Monika biedny mały, tak na szybko do głowy przychodzi mi to ze dawałaś za dużo tego zagęszczacza, może tak jego organizm zareagował, dawaj dalej juz normalnie tak jak do mm a nie przy karmieniu piersią

[MMONIKA9]

Napisane przez kamciurka

ta woda z jutuba git, tylko ja puszczam tak głośno ze prawie jego płacz zagłuszam nie no wiadomka tak głośniej, by nie ogłuchł, ale by zadziałało
No właśnie styropian jest git i trzyma temperaturę, dzięki zaraz zamawiam

---------- Dopisano o 14:02 ---------- Poprzedni post napisano o 13:59 ----------

Monika biedny mały, tak na szybko do głowy przychodzi mi to ze dawałaś za dużo tego zagęszczacza, może tak jego organizm zareagował, dawaj dalej juz normalnie tak jak do mm a nie przy karmieniu piersią

no możliwe , teraz daje mu tak jak jest podane lub czasem nawet mniej - tylko dlaczego właśnie jak dostawał więcej to piękne kupki robił a jak zmniejszyłam dawkę to dziś takei coś ehhhh wystraszyłam się nie na żarty
dobrze że udało mu sie zrobic i teraz sobie słodko śpi w huśtaweczce co jakiś czas chodzę sprawdzać czy śpi i teraz to nawet przez sen sie uśmiecha o rany jak ja go mocno kocham jak patrze na ten jego uśmiech życie bym za niego oddała nie lubię jak on tak cierpi
zresztą wiecie o czym mówię bo przecież też jesteście matkami

[klaurencja]

hej
nie bylo mnie bo bylam zalatana przez chrzciny w kazdym razie jestesmy na prostej
bede nadrabiac

[Katerina_00]

Napisane przez kamciurka

Katerina pytanie może z serii mało inteligentnych ale jak zgrywacie tę suszarkę na mp3? bo my lecim z youtuba, a ze nie mam nieograniczonego netu to ostatnio pożarło go masakrycznie szybko własnie przez yt i musiałam doładować

hm nie wiem spytam tz

[neska22]

hej

Napisane przez *Agatek*

Neskagdzie jesteś????? Coś ucichłaś

:

o jak miło, ze ktoś zauważył że mnie ni ma
jakos weny brak. poza tym tz chory i skonfiskował lapka bo go zmusiłam do siedzenia w sypialni i nierozsiewania zarazków... Wiec siedzi w sypialni bez tv (bo w salonie mamy tylko)...
poza tym wczoraj czulam sie masakrycznie przez @.
a dzisiaj od rana prasowałam

Napisane przez *Agatek*

spróbuję z jutuba puścić wodę jak polecasz- jak będzie ryk

A termoopakowanie mam dokładnie takie- pasujący do wszystkich typów butelek i słoiczków i w środku jest styropian

ja swojemu juniorowi w akcie desperacji włączam wyciąg w kuchni nic w domu tak głosno nie wyje wiec zaglusza go idealnie no i przestaje junior płakac
a styropianek tez se musze w koncu zakupic

[NataliaM1103]

Napisane przez MMONIKA9

hej laseczki
dziś mieliśmy z małym niezły hardkor , nie wiem co się dzieje ale od tego czasu jak mu zaczełam podawać ten bebilon na ulewanie to ulewania się skończyły ani razu mu sie nie ulało a kupki zaczął robić fantastyczne i to po 2 dziennie do tego dłużej śpi w nocy , dziś znowu przespał 8 godzinek a wczoraj w ciągu dnia zrobiłl aż 4 kupki i wszystko było by git gdyby nie dzisiejszy dzień
rano o 10 mały zaczął sie robić czerwony i zaczął stękać cyzli wiedziałam ze idzie kupalec ja akurat jadłam śniadanie wiec go zostawiłam w spokoju by sobie zrobił co miał do zrobienia jednak po 10 min zaczął miauczeć stękać kwilic więc stwierdziłam że widocznie mu tam cos przeszkadza i ze se śniadanei dokończę później a go teraz przebiore, no to wziełam małego na przewijak odchylam pieluche patrze a tam maly suchy twardy bobelek przyklejony do dupki wiedziałam już że jak mu nie pomogę to sam nie zrobi nei miałam czopków wiec wziełam chusteczke i zaczełam mu masować dupkę jak sie ruszyło to szedł równo wężyk suchy zbity i twardy , szedł i szedł i szedł i myślałam ze mały nigdy nie skończy srutać
po tym zaczął mi strasznei płakać ale tak przeraźliwie że nie wiedziałam co się dzieje patrze a on sie robi cały czerwony i mocno prze z całych sił jakaś kupka jeszcze tam sie wysuwała i chowała jak przestawał przeć wiec wiedziałam już że gdzieś tam jeszcze na jelitkach mu siedzi kupala, niestety masowanei już nei pomagało mały sie darł bo go już pewnei dupka bolała, tż szybko pojechał po czopki jednego odrazu mu zapodałam to wpierw wyskoczył czopek a za nim długa zbita kupa
po chwili wsadziłam mu drugiego czopka i położyłam spać bo wcześniej nie mógł nawet mały zasnąć bo oczka mu sie zamykały a go chyba bolało bo się po chwili zrywał z płaczem - po 2 czopku udało mu się zasnąć na godzinke byłam pewna ze mu pomoże ten drugi czopek jednak po godzinie jak sie obudził i wziełam go na przewijak by sprawdzic czy teraz da rade kupke zrobić to mały zaczął tak przeraźliwie płakać że stałam nad nim i płakałam razem z nim , przypomniało mi się ze mam jeszcze w domu płyn do lewatywy wiec szybko po niego poleciałam ociupinke wcisnełam mu w dupke no i wyskoczył jak z procy i czopik ( w całosci nic się nie rozpuscił) i znowu długa zbita kupa. nie wiem co jest dzisiaj grane?? do tej pory robił eleganckie luźne kupki nic mu nie dolegało a dzis to jakis mexyk - mam nadzieję ze to co zrobił do tej pory to juz wszystko, wsadziłam go godzine temu w huśtawkę i jak narazie śpi - myślę ż eprzy tym przewijaniu on mi tak przeraźliwie płakał dlatego ze go dupka po tym wszystkim bolała mam nadzieję ze z tych jelitek już mu wszystko zeszło
i teraz nie wiem czy to było takei jednorazowe? bo to pierwszy raz sie nam zdarzyło takie coś - i czy dalej podawać ten bebilon do mleka czy odstawić by mały znowu zaczął ulewać???
trochę sie boję by mały czasami się nie męczył mi po tym choć do tej pory było elegancko z kupkami (tzn od tego czasu jak zaczełam mu podawać do mleka to było elegancko)

Monika jak ja zaczynałam stosowac zagęszczacz to duzo czytałam opini w necie i właśnie dużo dziewczyn pisało ,że kupki są twarde po zagęszczaniu mleka.U nas na całe szczęscie kupale nie zmieniły się,cały czas są ładne.

[uska000]

Agatku w weekend mam szkole bujaczek mam ale on siedzac musi mnie widziec i musze do niego gadac jak gotuje jest ok ale czytac wizazu nie moge bo nie moge sie skupic;p

ide gugac;p

[NataliaM1103]

Napisane przez *Agatek*

Witam się i ja

Zazdroszczę, że dzidki Wam tyle spały moja w miare także bo od 23-5 ALE o 4 się dąsała o mleko, znów poszłam, zrobiłam- ona śpi no to poszłam znów spać jak poprzedniego dnia budzi się wyspana o 5, je i nie śpi od 5 co chwilę włączałam karuzelę, smoka podawałam, a ta co chwila się wierciła i mruczała pod nosem, aż do chwili następnego karmienia niedawno padła i śpi-czuwa w wózeczku... a ja jem śniadanko i Was nadrabiam


Nie wiem, co Ci doradzić- ja w sumie z laptopa puszczam muzyczkę dla małej, karuzela do usypiania, na huśtawce też inne dźwięki, nie używam mp3, bo w końcu jest lap i internet co nie? ona słucha, ja korzystam, normalnie 2w1 mi nie jest takie coś potrzebne i przymierzam się do zakupu konika morskiego

wow pamietam cyce-kamienie a jakie wielkie miałam głazy wiem co to za nie miłe uczucie ehh

ojej, to nie dobrze! A brałaś coś na zbicie gorączki?? no i za kontrolę!!

Kochana, moja jest tydzień starsza od Twojej Julki i też nie jada 120 Zwykle 100 ml... bardzo rzadko wypije 120 nie wiem kiedy nastąpi ten przełom gdzie będzie w końcu więcej jeść

A co ile karmisz?? Bo ja co 3-3,5-4 h

Agatek mój Bartosz ostatnie dni też od 5 rano nie śpi .
W ostatnich dniach też wiecej jada,często 130 ml mu nie starcza ,więc zdaza się ,że wypija 150-160ml-zwłaszcza w nocy.No i zauważyłam ,że przytył od tego czasu co tyle wcina

-----------------------------------------------
Witam
Bartuś w nocy zjadl o 23.30 i potem o 5 dopiero.

My dzisiaj jedziemy po 18 do pediatry bo juz sama nie wiem czy Bartuś ma kaszelek,czy robi tak jak połyka ten nadmiar śliny.

Odpażenia już prawie wyleczone

Ja do swojego lekarza w sprawie tego skierowania na zastrzyki idę jutro rano.

[kamciurka]

Napisane przez MMONIKA9

no możliwe , teraz daje mu tak jak jest podane lub czasem nawet mniej - tylko dlaczego właśnie jak dostawał więcej to piękne kupki robił a jak zmniejszyłam dawkę to dziś takei coś ehhhh wystraszyłam się nie na żarty
dobrze że udało mu sie zrobic i teraz sobie słodko śpi w huśtaweczce co jakiś czas chodzę sprawdzać czy śpi i teraz to nawet przez sen sie uśmiecha o rany jak ja go mocno kocham jak patrze na ten jego uśmiech życie bym za niego oddała nie lubię jak on tak cierpi
zresztą wiecie o czym mówię bo przecież też jesteście matkami

Monika moze musialo minac kilka dni i jakos sie to skumulowalo dopiero

Napisane przez Katerina_00

hm nie wiem spytam tz

dzieki, czekam w takim razie

[sandra1892]

hej!
My po spacerku
Weszłam do Super Pharm po probiotyki (o zgrozo czy to musi być takie drogie ) i pampersy huggiesy bo promocja z 43 na 37 zl i dla siebie krople do oczu

Ja mam takie termo jak Agatek tylko prostokątne jest większe i też mi trzyma dobrze ciepło
Monika, ale przeżyłas chwile grozy, no ale co się dziwić jak my mamy zatwardzenie to też nas boli, a co dopiero takiego malucha.

Matko ! Jaki mam syf w chałupie , a lenia jeszcze wiekszego Niech ktoś mnie w zad kopnie to się może ruszę

[bambusiek]

Napisane przez pearpearl

dziekuje
o kurcze... moze sprobuje? przyjaciolka pytala sie, co nam kupic...
a przyjemne te melodyjki?

melodyjki bardzo fajne przyjemne i nie natarczywe jak w niektórych rzeczach dla dzieci

Napisane przez pearpearl

SIWY DYM z tymi dzieciakami. Ledwo co napisalam wczoraj,ze Jasiek jadlby caly czas i dzisiaj mam problem. Jest glodny, bo sie drze, nic go nie uspokaja, jak dam mu cycka, to sie rzuca jak forfiter na kajak, chwile possie i RYK. Po kilku probach zmiana cycka, ale historia sie powtarza. Smoczek uspokajajacy ssie, wiec w buzce chyba go nic nie boli?

Mój też tak miał z cycem, a z butli ciągnął u mnie to były fochy i tak długo dostawał cyca w paszczę, aż załapał

Napisane przez *Agatek*

Kochana, moja jest tydzień starsza od Twojej Julki i też nie jada 120 Zwykle 100 ml... bardzo rzadko wypije 120 nie wiem kiedy nastąpi ten przełom gdzie będzie w końcu więcej jeść

A co ile karmisz?? Bo ja co 3-3,5-4 h

Mój jest od Twojej córy starszy 2 dni, a 120 wciąga bez problemu, a na noc dajemy 150.
Tyle, że ja mam w domu małego żarłoczka

Napisane przez Katerina_00

Wczoraj tez widzialam sie z polozna bo maly ma 5tyg i ciagle jest zolty,podobno taki kolor moze sie utrzymywac przez caly okres karmienia piersia-prawda to??

U nas zeszło po kilku tygodniach, ale o tak długim utrzymywaniu się koloru nie słyszałam, jedynie, że karmienie piersią przedłuża żółtaczkę
_________________
cześć

nocka super - 22-4, 4:15-7:30
byliśmy w mojej pracy i na początku dziecko idealne - śmiał się na całego itp, a potem jak się rozkrzyczał, to szybko wychodziliśmy a on znów niedospany był, bo w wózku zasnął momentalnie

Teraz po karmieniu (sam cyc) leży i nawija, widzę, że jest śpiący, ale za nic nie daje się uśpić

Mały dostał od moich współpracowników klocki z FP i zapas chusteczek

A potem byliśmy w Rossmanie i kupiliśmy oliwkę, wkładki laktacyjne, chusteczki (jakby tamte czasem nie podpasowały) i kilka słoiczków z Bobowity, bo fajna promocja jest a termin dłuuugi

[*Agatek*]

neska22 współczuję @ termoopakowanie dobre w sumie, ale ja rzadko korzystam mówisz, że ten pochłaniacz w kuchni działa?

Sandra za takie same termo A Ty jesteś nadal z Toruniu czy już nie?

Napisane przez kamciurka

ta woda z jutuba git, tylko ja puszczam tak głośno ze prawie jego płacz zagłuszam nie no wiadomka tak głośniej, by nie ogłuchł, ale by zadziałało
No właśnie styropian jest git i trzyma temperaturę, dzięki zaraz zamawiam

też puszczam tak głośno suszarkę...

Napisane przez uska000

Agatku w weekend mam szkole bujaczek mam ale on siedzac musi mnie widziec i musze do niego gadac jak gotuje jest ok ale czytac wizazu nie moge bo nie moge sie skupic;p

ide gugac;p

ehh, zapracowana jesteś strasznie i tak bym pogoniła tż a babcie? Nie możesz zatrudnić, żeby z Igorkiem na spacer poszły czy coś?

Napisane przez NataliaM1103

Agatek mój Bartosz ostatnie dni też od 5 rano nie śpi .
W ostatnich dniach też wiecej jada,często 130 ml mu nie starcza ,więc zdaza się ,że wypija 150-160ml-zwłaszcza w nocy.No i zauważyłam ,że przytył od tego czasu co tyle wcina

to przyłączam się do niewyspanych od 5 nad ranem nie jestem sama uff dużo Twój chłopczyna je.. moja mało, a ma 9 tyg i nic więcej nie chcieć

[sandra1892]

Napisane przez *Agatek*

neska22 współczuję @ termoopakowanie dobre w sumie, ale ja rzadko korzystam mówisz, że ten pochłaniacz w kuchni działa?

Sandra za takie same termo A Ty jesteś nadal z Toruniu czy już nie?


też puszczam tak głośno suszarkę...

ehh, zapracowana jesteś strasznie i tak bym pogoniła tż a babcie? Nie możesz zatrudnić, żeby z Igorkiem na spacer poszły czy coś?

to przyłączam się do niewyspanych od 5 nad ranem nie jestem sama uff dużo Twój chłopczyna je.. moja mało, a ma 9 tyg i nic więcej nie chcieć

Tak, nadal w Toruniu jestem. Jak na razie na stałe , bo tż ma tu pracę

[pearpearl]

Napisane przez nawojka8583

Kochana relanium mu daj meliska za słaba, nie powali go. A tak serio to meliske Ty możesz czasem pić, może przyniesie jakis efekt

Czasem? Kochana, ja od dwoch tygodni codziennie pije meliske
na przemian z rumiankiem

Napisane przez Nawojka

Czasem się zdaży całe 5 min snu po spacerze

Szaleje. Identycznie jak moj

Napisane przez *Agatek*

no niech Ci będzie no... ale ja ogólnie spiochem byłam, i sypiałam po minimum 10 h to teraz takie skromne 5 h to co to je?

A myslisz,ze ja nie bylam? Moi Rodzice zawsze mowili, ze jak jest przed teleexpresem,to Malgosi nie ma

Napisane przez Agatek

babciny dżemik trusssskafffkowyyyyy

nie moge

Napisane przez Agatek

a w pokoju małego masz miejsce na te rzeczy, które masz w sypialni?? kurcze dobrze by było gdybyś go oduczyła sypiania z Tobą i żeby spał w swoim pokoju konik jest mega TYLKO CZEMU RÓŻOWY?!!!!!! nie mógł być czerwony albo zielony?!!! nie chce mojej pannicy w różu mieć chociaż dostała pierwszą różową bluzę od koleżanki

o matko...
ze niby Malec mialby spac sam w swoim pokoju
a to w ogole jest wykonalne?
on nie tylko spi z nami w pokoju, ale i z nami w lozku
porazka pedagogiczna na maksa

Napisane przez Agatek

ale ja nie twierdzę, że nie masz treściwego pokarmu czy coś a Ty mnie bijesz od razu mówię, żebyś w razie c nie kupowała w aptece bo zdziercy zdzierają

Te, Bejbe, a kto tu Cie bije? Zle odebralas mojego posta, teeeeej. Ja nie chcialam nic zlego napisac Ta niby "zlosc" byla na Jaska, nie na Ciebie Dokladnie wiem, o co Ci chodzilo z apteka i cena

[czubasek20]

Wróciliśmy od pediatry mała ma taką ciemieniuche ze oliwka nie pomoże
a do tego ma alergiczną skórę kupiliśmy emolium, mamy odstawić bebilon i jak coś dokarmiać czymś na N...

ale mala dostaje od dziś Delicol i jest godz 18 a ona śpi

stawiam piwo, winko i wszystko z tej okazji

[pearpearl]

Napisane przez Angelika_26

Dzień dobry!!

Co do usypiania to ja ostatnio kupiłam młodemu płyte w Empiku o taką:
http://allegro.pl/raimond-lap-usypia...218012281.html

I nawet pomaga. Szybko się wycisza. Fajna płyta. Polecam.

Kupie mu też chyba tego Konika morskiego bo bardzo fajny

usypianki mam i sluchalam non stop w ciazy
inne plyty tego kolesia tez
jak mu puszczalam,to czasami byla poprawa, ale czasami

Napisane przez sandra1892

hej!
My po spacerku
Weszłam do Super Pharm po probiotyki (o zgrozo czy to musi być takie drogie ) i pampersy huggiesy bo promocja z 43 na 37 zl i dla siebie krople do oczu

Kochana, a jakich huggiesow uzywasz? Ja mam megapack newborn 2jki, ale sprobowalismy dwa razy i raczej nam nie podeszly, wiec moge Tobie oddac

Napisane przez bambusiek

melodyjki bardzo fajne przyjemne i nie natarczywe jak w niektórych rzeczach dla dzieci

pj kusisz tym konikiem,kusisz

Napisane przez Bambusiek

Mój też tak miał z cycem, a z butli ciągnął u mnie to były fochy i tak długo dostawał cyca w paszczę, aż załapał

Ale moj nigdy nie mial problemow z cycem, no, oprocz szpitala, ale to przez dokarmianie butla i moje nieumiejetne przystawianie. Dopiero pierwszy raz nam sie zdarzyla taka sytuacja i nie wiem, o co chodzilo, bo juz po godzinie zjadl normalnie

Napisane przez Bambusiek

A potem byliśmy w Rossmanie i kupiliśmy oliwkę, wkładki laktacyjne, chusteczki (jakby tamte czasem nie podpasowały) i kilka słoiczków z Bobowity, bo fajna promocja jest a termin dłuuugi

to za wspolne zakupy w Rossmanie !!!
My wrocilismy z wkladkami laktacyjnymi, podkladami, chusteczkami i balsamem do ciala


Bylismy dzisiaj na wizycie patronazowej w szpitalu. Babka mi przypomniala, zeby nie jesc nabialu , a Jasiowi dwa razy sie wkluwali w zyle, bo raz zrobily to nieumiejtnie
Normalnie poplakalam sie razem z nim. Wyniki jutro. Oby byl zdrowy i nie mial anemii

[MissZuzia]

zaczełam coś robić
znaczy się ćwiczyć
http://www.youtube.com/watch?v=wyRaO...eature=related
obiecałam sobie codziennie choc 10min ćwiczeń, jestem właśnie po tym i żyję, choć oczywiście tak profesjonalnie i dokładnie jak oni nie robiłam ale zawsze coś wyciągnęłam matę, i nie schowam żeby mi przypominała o codziennych ćwiczeniach

Napisane przez kamciurka

Dzień dobry w ogóle
Nie mam na nic czasu, nadrabiam Was od wczoraj i nie mam jak odpisać, bo mały co chwile chce by mu gugać, podobnie jak Uśkowy synuś dzisiaj też włączyłam lapka po 9 i dopiero teraz udało mi się wysłać post. Także siedzę jeszcze nie ubrana, nie umyta, nie umalowana, nie uczesana, w domu syf, obiadu nie ma
No ale nic trzeba się zbierać.
Aaa jeszcze odnośnie karuzelki, nasz niby przy niej zasypia ale musi mu jeszcze czasem towarzyszyć szum wody z youtuba, albo z huśtawki, tam jest taki dźwięk-szum morza, też daje radę, puszczamy na ful i jechana , ostatnio odkryłam również magię zarzucanej na twarz pieluszki, ale prawda jest taka że jak mu się nie chce spać, to żadne uje muje dzikie węże nie pomogą
spadam bo mnie z rodziny wypiszą

ja też on się nia wyciera, narzuca na twarz, wtula itp
tylko że tetra dość szorstka i mysle nad czyms zastępczym

Napisane przez pearpearl

nie moge

nie możesz dzemiku truskawkowego ja tam wcinam wszystkie oprocz powidel i wisniowego

[bambusiek]

Napisane przez czubasek20

Wróciliśmy od pediatry mała ma taką ciemieniuche ze oliwka nie pomoże
a do tego ma alergiczną skórę kupiliśmy emolium, mamy odstawić bebilon i jak coś dokarmiać czymś na N...

ale mala dostaje od dziś Delicol i jest godz 18 a ona śpi

stawiam piwo, winko i wszystko z tej okazji

Ja ciemieniuchę usunęłam na raz - rano posmarowałam tłustym kremem, a wieczorem wyczesałam, ale to pewnie jakaś łagodna postać była

Napisane przez pearpearl

Ale moj nigdy nie mial problemow z cycem, no, oprocz szpitala, ale to przez dokarmianie butla i moje nieumiejetne przystawianie. Dopiero pierwszy raz nam sie zdarzyla taka sytuacja i nie wiem, o co chodzilo, bo juz po godzinie zjadl normalnie

to za wspolne zakupy w Rossmanie !!!
My wrocilismy z wkladkami laktacyjnymi, podkladami, chusteczkami i balsamem do ciala

Aaaa... skoro to jednorazowe, to uff może w tym momencie coś mu nie podpasowało

Hehe... ale zrobiłyśmy zgodne zakupy podkłady kupiłam w poniedziałek ale inne, bo taniej wychodzą

mam teraz 5x80 szt. chusteczek BD i 2x74 szt. Johnsons baby zważywszy, że póki co poszły 3 opak. BD + trochę obecnego opak., to mamy zapas na dłuugo

[dph]

Napisane przez ranula

a mam jeszcze pytanie do was,czy ktos nie stosuje w ogole.smoczka? a jesli tak to jak to robi?

ja też zaczęłam stosować na początku było ciężko ale już jest coraz lepiej po prostu wciskałam małej na maksa a jak miała odruch wymiotny to wyciągałam szybko i smoczek bardzo nam pomaga niekiedy a niekiedy wogóle przez cały dzień go nie używa

Napisane przez pearpearl

ja zakupilam swojemu jeszcze w ciazy dwa uspokajajace tt, ale nie przyjal...
za to ortodontyczny z NUKA ssie az odciskow na policzkach dostaje

miałam dokładnie tak samo te z tt są jakieś takie malutkie a z nuka są większe i od razu lepiej załapała

Napisane przez MissZuzia

zaczełam coś robić
znaczy się ćwiczyć
http://www.youtube.com/watch?v=wyRaO...eature=related
obiecałam sobie codziennie choc 10min ćwiczeń, jestem właśnie po tym i żyję, choć oczywiście tak profesjonalnie i dokładnie jak oni nie robiłam ale zawsze coś wyciągnęłam matę, i nie schowam żeby mi przypominała o codziennych ćwiczeniach

za mobilizację ja pomimo że jeszcze w ciul kg mi zostało to nie mam po prostu czasu na nic mała non stop albo na rękach a jak nie na rękach to spacer a jak nie spacer to co innego wieczorem jest ciężkie usypianie a jak zaśnie to padam na twarz

mam pytanka dwa
1. jak często wymieniacie baterie w karuzelach? bo nasza jest chyba jakaś felerna i chyba ją zgłoszę do reklamacji
2. czy wieczorem do spania zakładacie maluchom jakieś piżamki? i np co dziennie wieczorem ta sama piżamka czy co dziennie do spania zakładacie coś nowego?

uciekam bo młoda ryczy

[*Agatek*]

Napisane przez sandra1892

Tak, nadal w Toruniu jestem. Jak na razie na stałe , bo tż ma tu pracę

kurczaki a dalej w tym samym miejscu? To wynajmujecie mieszkanko tak? A babcia pomaga chyba, co? Bo z początku coś tam pamiętam, że u niej byłaś?

Napisane przez pearpearl

A myslisz,ze ja nie bylam? Moi Rodzice zawsze mowili, ze jak jest przed teleexpresem,to Malgosi nie ma

jak mi tego brakuje... jak wyjadę do DE w kwietniu to się wyśpię bez małej

Napisane przez pearpearl

nie moge

ale lubisz dżemiki babcine?

Napisane przez pearpearl

o matko...
ze niby Malec mialby spac sam w swoim pokoju
a to w ogole jest wykonalne?
on nie tylko spi z nami w pokoju, ale i z nami w lozku
porazka pedagogiczna na maksa

oj jest wykonalne, wystarczy dużo chęci i siły no i CIERPLIWOŚCI! Nie od razu Rzym zbudowany, co nie? Im szybciej będziesz próbować, tym lepiej, pamiętaj Jak teściowa Agata przyjecie to Ci wpier.doli za rozbestwianie dzieciaka mamisynka wychowujesz? jak Ci dam! Ja Ci dam!

Napisane przez pearpearl

Te, Bejbe, a kto tu Cie bije? Zle odebralas mojego posta, teeeeej. Ja nie chcialam nic zlego napisac Ta niby "zlosc" byla na Jaska, nie na Ciebie Dokladnie wiem, o co Ci chodzilo z apteka i cena

no Ti, Ti Tiiiii Teee odczep Ty się od mojej Fasolki!!!!!! masz coś do niego? to wyskocz, no wyskocz na gołe klaty obwisłymi worami będziemy się naparzać

Napisane przez MissZuzia

ja też on się nia wyciera, narzuca na twarz, wtula itp
tylko że tetra dość szorstka i mysle nad czyms zastępczym

no i co się chwalicie, co się chwalicie?! Mało Wam wrażeń na forum?? Mała, nie zminiaj tetry, dla Olka nie jest ona szorstka Moja teściówka mówi, że jej wszystkie dzieci lubiły tetrę mieć przy buzi moja ma to samo, wtula się, czasem wcina chwyta i miętosi

[*Agatek*]

Napisane przez dph

mam pytanka dwa
1. jak często wymieniacie baterie w karuzelach? bo nasza jest chyba jakaś felerna i chyba ją zgłoszę do reklamacji
2. czy wieczorem do spania zakładacie maluchom jakieś piżamki? i np co dziennie wieczorem ta sama piżamka czy co dziennie do spania zakładacie coś nowego?

uciekam bo młoda ryczy

1. Mi bateria padła w tiny love po miesiącu w sumie, ale kupuję dosyć tanie philipsa grube R14 i są za 1,50 także nie jest majątek- no ale 3 sztuki A bateria jak pada to karuzela nadal działa, tylko ciszej gra i lampka się nie świeci, ale kręcą się zwierzaki.
2. Ja nie zakładam, nie lubi ubierania moja córka Zazwyczaj świeże ciuszki zmieniam co 2 dni po kąpieli- albo jak zasika/nakupka a tak to chodzi w body/pajacu/spodenkach przez cały dzień

[bambusiek]

Napisane przez dph

mam pytanka dwa
1. jak często wymieniacie baterie w karuzelach? bo nasza jest chyba jakaś felerna i chyba ją zgłoszę do reklamacji
2. czy wieczorem do spania zakładacie maluchom jakieś piżamki? i np co dziennie wieczorem ta sama piżamka czy co dziennie do spania zakładacie coś nowego?

uciekam bo młoda ryczy

1. jeszcze nie mam karuzeli
2. zazwyczaj przy wieczornym przewijaniu (kąpiemy co 2 dzień) przebieram, tzn. na bodziaka dotychczasowego zakladam wdzianko nocne - mam 1 takie stałe a czasem po prostu cieplejszy pajac

[czubasek20]

Pear mam pytanie odnośnie szczepionek do Ciebie bo Ty dużo o tych skutkach czytałaś . Jakimi szczepionkami szczepisz Jasia, bo ja mam szczepienie wyznaczone na 11 i mam metlik w głowie. Teraz siedze i o tym czytam i jak na razie odrzucam 5w1 i jestem za tradycyjnymi

Napisane przez Katerina_00

nowojka nie musze ale wiesz jak nimi tu jest wole sie przygotowac bo termin szczepionek sie zbliza a nie pojde do apteki i ot tak nie kupie niestety.

Co do smoka to my uzywamy sporadycznie,maly pluje smokiem a najdluzej go ssal na spacerze jakas godzine takze ja malo uzywam.

Co do mp3 ja jedna poswiecilam i zgralismy malemu white noises,suszarke i on to ma wlaczone cala noc i przy tym spi.
Musze tez mu tam wrzucuc jakies kolysanki na dzien bo karuzelka na razie lezy a lezaczek mamy goly i wesoly ani wibry ani muzyczki.

Wczoraj tez widzialam sie z polozna bo maly ma 5tyg i ciagle jest zolty,podobno taki kolor moze sie utrzymywac przez caly okres karmienia piersia-prawda to??

Mi w szpitalu i położna mówili że może utrzymywać się do 6 tyg.

[Katerina_00]

Instrukcja sciagania mp3 z YT:

W YouTube znajdujemy interesujacy nas dzwiek/muzyke. Nastepnie nalezy skopiowac caly adres z okna przegladarki na samej gorze (np: http://www.youtube.com/watch?v=JLXEvdVyGhM )
Otwieramy w nowym oknie przegladarki strone http://www.video2mp3.net/ i pod napisem ''Enter the URL of the video you want to convert to MP3'' wklejamy link skopiowany wczesniej. Mozna zaznaczyc opcje High Quality dla lepszej jakosci mp3 i klikamy Convert.
Jesli pojawi sie nowa strona z jakas reklama nalezy poczekac chwile i w prawym gornym rogu pojawi sie powrot do poprzedniej strony. Klikamy w link pod napisem ''Conversion successfully completed!'' Nastepnie klikamy Download mp3 i plik zacznie sie kopiowac na dysk.

[eliza1984]

Napisane przez pearpearl

to za wspolne zakupy w Rossmanie !!!
My wrocilismy z wkladkami laktacyjnymi, podkladami, chusteczkami i balsamem do ciala

ja kupiłam to samo x2 tylko bez balsamu

Napisane przez dph

mam pytanka dwa
1. jak często wymieniacie baterie w karuzelach? bo nasza jest chyba jakaś felerna i chyba ją zgłoszę do reklamacji
2. czy wieczorem do spania zakładacie maluchom jakieś piżamki? i np co dziennie wieczorem ta sama piżamka czy co dziennie do spania zakładacie coś nowego?

uciekam bo młoda ryczy

1.Miałam nakręcaną ,ale ....popsułam zdolna jestem nie
2.zwykle chodzi w pajacu albo śpiochach więc śpi też w tym,ale czasami jak ma spodenki albo kiecunie to zakładam to co wyżej

UWAGA,UWAGA
Żeby nie było ,że poleciłam dziadowskie pieluszki z Lidla,polecam te w małych paczkach psakowane po 16 szt firmy Softino ,te drugie coś na T nie używałam,a te Softino wychodzą tak samo jak dady.

Byliśmy dziś z małą na zakupach i kupiliśmy jej komplecik do chrztu później jakos wkleję foty.Jak jej ubralismy to niechetnie dala zdjac,a jak fajnie na siebie patrzyla.Zaraz maz ma jechac do kolegi po ciuszki dla Niki i za to cos mamy kupic jego corce 12 letniej,tylko co?
sorry za brak pl znaków,ale same wiecie ssak przy (.)

[Haniula]

Napisane przez dph

mam pytanka dwa
1. jak często wymieniacie baterie w karuzelach? bo nasza jest chyba jakaś felerna i chyba ją zgłoszę do reklamacji
2. czy wieczorem do spania zakładacie maluchom jakieś piżamki? i np co dziennie wieczorem ta sama piżamka czy co dziennie do spania zakładacie coś nowego?

1 ja mam taka zwykla karuzele, nawet nie wiem czy to na baterie dziala czy jak Ale nie puszczam czesto bo mojej małej to nie usypia, ona lubi patrzec na te misie i z nimi gada chociaz jestem zdziwona bo one są pastelowe-mdłe i dosc wysoko powieszone
2. My ubieramy po kapieli body na krotki rekaw i pajac. Body codziennie świeze, a pajac co kilka dni- chyba ze jest jakas awaria


Monika znam ból twardych kupek, bo my w zasadzie od powrotu ze szpitala sie z tym meczylysmy
Juz powoli jest lepiej- tzn konsystencja zrobila sie ok, tylko ze robi rzadko

A czopka za duzo nie dawaj bo czytalam ze glicerynowe strasznie szczypią A mi dr powiedziala ze na twarde bobki nie wiele pomoga czopki- ja masowałam brzuszek i duuuuuzo herbatki


Ale jestem nerwowa dzis Juz rano sie wkurzyłam. SPotkałam w lumpie tesciową, i mialam na sobie puchowy zimowy płaszcz a ta w tym lumpie na głos przy wszystkich ludziach skomentowała ze ja wyglądama jakbym caly czas w ciazy chodzila I jeszcze glupio sie zaczela smiac, myslala ze zabawna byla
Nie powiem nie było mi miło, ale udałam ze mnie to nie ruszlo i skomentowałam ze chodze z drugim juz.
Ale jak wrocilam do domu to wyłam męzowi w rekaw.
Wiem jak wyglądam, i sie wcale z tym dobrze nie czuje, a ta glupia musiala mi przypomniec- i to jeszcze publicznie zeby jak najwiecej ludzi slyszało.

I postanowilam ze musze sie wziac za siebie, zeby juz nie uslyszec takich słow

A teraz tz pojechal na nocke, i dzwoni do mnie ze niedlugo przyjedzie facet z kanapa ( oddalismy na reklamacje) no i super. ja sama w domu, czas kąpieli i usypiania małej a mi tu obcy facet po domu bedzie łaził. wykapalam szybko mała, usnęła i co, jak przyjechali to ją obudzili

A jeszcze w tym wszystkim tż dzwoni ze mam mu poszukac dokumenty z banku bo zapomnial pin do karty a juz zatankował samochód

Wrr mam ochote sobie pokrzyczec, a nawet nie mam na kogo

Agatek dzieki za termo, tez se takie zamowie a to z lovi wcale tanie nie było a taki szajs