kosmetyki Alterra

[jofka]

Popieram krem przeciwzmarszczkowe powinno się używać zapobiegawczo, a nie na już powstałe zmarszczki, gdyż on ich nie zlikwiduje. Niestety.
Kremy przeciwzmarszczkowe powinny zacząć stosować osoby po 23 roku życia, wówczas już nie produkujemy takiej ilości kolagenu i nasza skóra zaczyna się starzeć. Z drugiej strony wiadomo, że takie treściwe, bogate kremy mogą za bardzo obciążyć skórę, zapchać i spowodować więcej krzywdy. Trzeba znaleźć złoty środek.

Moim zdaniem złotym środkiem są oleje stosowane na noc. Odrobinka arganowego, jojoba

[18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a]

Napisane przez Agniecha20

przepraszam, że się wetnę w rozmowę, ale poruszyłaś temat, na który mam odmienne zdanie i chętnie się dowiem co sądzicie na ten temat . Może się mylę bo jestem młoda, ale wydaje mi się, że kupowanie kremów przeciwzmarszczkowych w chwili kiedy zmarszczki się już posiada niewiele pomoże. Kremy służą raczej do prewencji, nie do korekcji i należy ich używać zanim widoczne zmarszczki się pojawią a nie "po ptakach".
Mam znajome 23, 24-letnie, które używają tylko kremu nivea a zmarszczki pod oczami mają większe niż moja mama i nie używają żadnych bogatszych kremów bo im się wydaje, że jeszcze nie czas. A ja się obawiam, że po 30 to z ich twarzy nie będzie już co zbierać .

Używam kremów z dziką różą i polecam serdecznie, jestem zadowolona, chociaż nie widzę większej różnicy między tym na dzień a tym na noc. Kremu pod oczy nie mam, stosuję ten sam co na całą twarz. Mam też w domu kremy z orchideą - kupiłam dla mamy i użyłam raz czy dwa i mają one jakąś inną konsystencję, zawierają chyba woski roślinne i tworzą na twarzy film, co nie dla każdego jest do przyjęcia. Ponadto zapach bardzo dziwny, mi się nie podoba.

A teraz kupiłam krem bezzapachowy i mieszam na noc z kropelką olejku brzoza i pomarańcza - bardzo jestem ciekawa jak się to sprawdzi na dłuższą metę .

Zgadzam się co do zmarszczek i również uważam krem z dziką różą za lepszy od tego z orchideą. Orchidea jest dziwnie rzadka i klejąca. Miałam problem ze zużyciem jej nawet w innym celu niż do twarzy :/

[kuki9]

Napisane przez Joskelyn

Dziewczyny, ja mam pytanie odnosnie kremow pod oczy - jest ten z dziką różą, który wlasnie uzywam i ten z orchideą dla cery dojrzałej.
Mam 27 lat, cere raczej normalną w strone tłustej, czy wystarczy poki co ten dla mlodej cery, czy moze lepiej bym kupila ten z orchideą? Jakie sa Wasze doswiadczenia? Ktory lepszy?

Lat mam tyle samo, zmarszczek pod oczami takich strasznych jeszcze nie mam.Ewentualnie takie ryski wynikające z braku nawilżenia.
Ten z dziką różą dla cery niby młodej ze zmarszczkami jest baaardzo lekki, dobry na wiosnę, lato.Działanie przeciwzmarszczkowe jest żadne.
Ten z orchideą jest bardziej treściwy lepszy na jesień, zimę.Ale nie jest strasznie tłusty, jest również raczej nawilżający ale jakby bogatszy.Też się szybko wchłania i nadaje się pod makijaż.Działanie przeciwzmarszczkowe-żadne.

Dziewczyny czy wy nie przesadzacie?To sa naturalne kosmetyki jakież one mogą mieć straszliwe działanie przeciwzmarszczkowe?I, że niby 27 latka jest za młoda na taki krem?To jest lekka przesada.17 latka może tak ale 27 to już bliżej 30stki.
To nie są silne środki z salonu kosmetycznego czy apteki, krzywdy nie zrobią.A takie kapsułki Alterra z orchideą.Jaki mają skład?Same naturalne olejki.Co ma być w nich takiego przeciwzmarszczkowego co może zniszczyć skórę młodszą niż 40 letnią?

[18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a]

Napisane przez kuki9

Dziewczyny czy wy nie przesadzacie?To sa naturalne kosmetyki jakież one mogą mieć straszliwe działanie przeciwzmarszczkowe?I, że niby 27 latka jest za młoda na taki krem?To jest lekka przesada.17 latka może tak ale 27 to już bliżej 30stki.
To nie są silne środki z salonu kosmetycznego czy apteki, krzywdy nie zrobią.A takie kapsułki Alterra z orchideą.Jaki mają skład?Same naturalne olejki.Co ma być w nich takiego przeciwzmarszczkowego co może zniszczyć skórę młodszą niż 40 letnią?

Piszesz tak jakby tyko chemiczne kosmetyki wykazywały jakiekolwiek działanie, a te naturalne były tylko placebo. Te olejki z ekologicznych upraw mogą tak samo pomagać lub szkodzić jak kosmetyki z apteki. Warto też zaznaczyć, że apteczne kremy wcale nie mają specjlaych składników niedostępnych w kremach drogeryjnych.

[kuki9]

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;32985363]Piszesz tak jakby tyko chemiczne kosmetyki wykazywały jakiekolwiek działanie, a te naturalne były tylko placebo. Te olejki z ekologicznych upraw mogą tak samo pomagać lub szkodzić jak kosmetyki z apteki. Warto też zaznaczyć, że apteczne kremy wcale nie mają specjlaych składników niedostępnych w kremach drogeryjnych.[/QUOTE]

Chodziło mi bardziej o środki stosowane w gabinetach przez kosmetyczki.Skoro muszą być stosowane pod kontrolą znaczy chyba, że sa zbyt silne, żeby każdy mógł sobie kupić i używać do woli?
A jakie silne działanie przeciwzmarszczkowe mogą mieć kapsułki alterry do cery dojrzałej składające się z olejku rycynowego, jojoba, olejku z migdałów, witaminy e, ekstraktu z wanilii i olejku z pestek dzikiej róży?Nie ma w nich niczego czego by nie było w innych kosmetykach wcale nie przeznaczonych do cery dojrzałej.

[friable]

A ja niestety nie jestem zadoolona z kosmetyków Alterry
Mam szampon i odżywkę z morelą, maskę z granatem i olejek papaja & migdał i żaden z tych kosmetyków nie przypadł mi do gustu. Te do włosów wysuszają mi je, a olejek nie działa praktycznie wcale. A szkoda

[abercrombie&fitch]

Dziewczyny, zwróciłyście moją uwagę na to że trzeba uważać z nadmiarem dobroczynnych składników. Od roku używam głównie kremów ekologicznych (alterra, aa, noni care i inne). Mam 22 lata i chyba za wcześnie dla mnie na taką ilość olei bo mam ciągle nawracające zaskórniki i przetłuszczającą się strefę T. Zawsze miałam normalną cerę i żadnych problemów a teraz jakaś masakra. Odkładam na jakiś czas te treściwsze kremy i będę zużywać zapasy używając 1-2 razy w tygodniu na noc. To chyba rozsądne wyjście. Szkoda że z tych ekologicznych nie ma lżejszych kremów.

[thelover]

Witam

Zastanawiam się właśnie nad zakupem szamponu tej firmy, głównie ze względu na naturalny skład. Mam tłuste włosy i może któraś z Was mogłaby mi polecić lub odradzić jakiś szampon Alterry, ja sama z nimi styczności nigdy nie miałam.

Mam też takie pytanie : czy balsamy tej firmy szybko się wchłaniają? Jest to dla mnie dość ważna kwestia latem, kiedy wszelkie lepiące się kosmetyki drażnią podwójnie.

[Loouisse]

Napisane przez jofka

Popieram krem przeciwzmarszczkowe powinno się używać zapobiegawczo, a nie na już powstałe zmarszczki, gdyż on ich nie zlikwiduje. Niestety.
Kremy przeciwzmarszczkowe powinny zacząć stosować osoby po 23 roku życia, wówczas już nie produkujemy takiej ilości kolagenu i nasza skóra zaczyna się starzeć. Z drugiej strony wiadomo, że takie treściwe, bogate kremy mogą za bardzo obciążyć skórę, zapchać i spowodować więcej krzywdy. Trzeba znaleźć złoty środek.

Moim zdaniem złotym środkiem są oleje stosowane na noc. Odrobinka arganowego, jojoba

Kremy przeciwzmarszczkowe działają ściągająco, tzn. że lekko wizualnie napinają skórę, przez co wydaje się że leczą zmarszczki, ale tak naprawdę efekt zawsze będzie doraźny. Gdyby było inaczej to nie mielibyśmy na ulicy kobiet ze zmarszczkami. A zapobiegawczo to wystarczy dobre nawilżenie. Mocno liftingujące kremy dadza jakiś tam widoczny efekt ale na twarzy z drobnymi zmarszczkami, a nie na młodej, bez zmarszczek, bo nie będą miały czego wygładzać. Ale oczywiście kobietom łatwiej wierzyć w reklamy i obietnice bez pokrycia.

Nie ma tez czegoś takiego jak skóra przekarmiona, więc jak ktoś dla spokoju sumienia chce używac kremów zwanych przeciwzmarszczkowymi już w wieku np. 20 lat, to też może, żadna szkoda mu się nie stanie.

[jofka]

Napisane przez Loouisse

Kremy przeciwzmarszczkowe działają ściągająco, tzn. że lekko wizualnie napinają skórę, przez co wydaje się że leczą zmarszczki, ale tak naprawdę efekt zawsze będzie doraźny. Gdyby było inaczej to nie mielibyśmy na ulicy kobiet ze zmarszczkami. A zapobiegawczo to wystarczy dobre nawilżenie. Mocno liftingujące kremy dadza jakiś tam widoczny efekt ale na twarzy z drobnymi zmarszczkami, a nie na młodej, bez zmarszczek, bo nie będą miały czego wygładzać. Ale oczywiście kobietom łatwiej wierzyć w reklamy i obietnice bez pokrycia.

Nie ma tez czegoś takiego jak skóra przekarmiona, więc jak ktoś dla spokoju sumienia chce używac kremów zwanych przeciwzmarszczkowymi już w wieku np. 20 lat, to też może, żadna szkoda mu się nie stanie.

Przekarmienia nie ma, ale nie zgodzę się, że nic się nie stanie. Mogą być zbyt treściwe, np. dla skór tłustych. Ja tak się załatwiłam i moja dermatolog zabroniła mi używać kremów dla cer dojrzałych, bo są za ciężkie i w moim przypadku wywołały wysyp ( mimo braku zapychaczy). Różnie bywa. Nie wiem czy tu ,ale już wspomniałam o tym teście, gdzie kosmetyki z najdroższych półek, przeciwzmarszczkowe m.in z EL okazały się działać tak samo jak najtańszy nawilżacz za kilka funtów ( chyba Nivea?). Ja uważam, nie tylko ja, że najlepszy krem przeciwzmarszczkowy to krem z wysokim filtrem

[Loouisse]

Napisane przez jofka

Przekarmienia nie ma, ale nie zgodzę się, że nic się nie stanie. Mogą być zbyt treściwe, np. dla skór tłustych. Ja tak się załatwiłam i moja dermatolog zabroniła mi używać kremów dla cer dojrzałych, bo są za ciężkie i w moim przypadku wywołały wysyp ( mimo braku zapychaczy).

A to swoją drogą, ja mam tłustą cerę i każdy krem zwany przeciwzmarszczkowym mi nie służy. Ale to już kwestia doboru konsystencji do cery, a nie przekarmienia;-)

Widzialam dziś w R. nowy szampon Alterry, ten dla wlosów farbowanych i mało brakowało a bym sie skusiła. Na szczęście TŻ czuwał...

[jofka]

Też go nie wzięłam, bo akurat nie był w promocji, a wczoraj jeszcze, o dziwo, obowiązywała, więc skusiłam się na ten do wrażliwej skóry głowy
Teraz czeka na swoją kolej

[201607111050]

Napisane przez abercrombie&fitch

Dziewczyny, zwróciłyście moją uwagę na to że trzeba uważać z nadmiarem dobroczynnych składników. Od roku używam głównie kremów ekologicznych (alterra, aa, noni care i inne). Mam 22 lata i chyba za wcześnie dla mnie na taką ilość olei bo mam ciągle nawracające zaskórniki i przetłuszczającą się strefę T. Zawsze miałam normalną cerę i żadnych problemów a teraz jakaś masakra. Odkładam na jakiś czas te treściwsze kremy i będę zużywać zapasy używając 1-2 razy w tygodniu na noc. To chyba rozsądne wyjście. Szkoda że z tych ekologicznych nie ma lżejszych kremów.

Są, nawet Alterra posiada krem nawilżający do skóry bardzo wrazliwej, moim zdaniem ma on bardzo lekką konsystencję i świetne właściowości nawilżające.
A 'bogactwo' kremów też nie jest zależne od wieku a od stanu skóry, ja mając naście lat uzywałam np. kremu Ziaji Calma który służył mi świetnie, a poprzedniej zimy zapchał mnie i uczulił (mimo, że teoretycznie moja skóra była w dużo lepszym stanie).

Napisane przez friable

A ja niestety nie jestem zadoolona z kosmetyków Alterry
Mam szampon i odżywkę z morelą, maskę z granatem i olejek papaja & migdał i żaden z tych kosmetyków nie przypadł mi do gustu. Te do włosów wysuszają mi je, a olejek nie działa praktycznie wcale. A szkoda

Mi Alterra do włosów nie służy w ogóle. Zresztą, moje włosy też nie lubią się z wychwalanymi np. szamponami na dzieci typu Babydream. To już jest kwestia indywidualna i ja się do niczego co mi nie służy nie zmuszam, używam zwykłych drogeryjnych szamponów i odżywek które zbierają podłe opinie ze względu na ich składy

[nie_ma_mnie]

ja zaopatrzyłam się w mandarynkową alterrę do mycia i używam jako szamponu. Dla mnie tylko tak.

[abercrombie&fitch]

Napisane przez oh!

Są, nawet Alterra posiada krem nawilżający do skóry bardzo wrazliwej, moim zdaniem ma on bardzo lekką konsystencję i świetne właściowości nawilżające.
A 'bogactwo' kremów też nie jest zależne od wieku a od stanu skóry, ja mając naście lat uzywałam np. kremu Ziaji Calma który służył mi świetnie, a poprzedniej zimy zapchał mnie i uczulił (mimo, że teoretycznie moja skóra była w dużo lepszym stanie).

Przetestowałam już wszystkie kremy alterry i nie jestem pewna co powoduje u mnie taki wysyp zaskórników.
Też używałam często Ziaji Calma w czasie liceum i żadnych niespodzianek. Zawsze miałam idealną cerę (pomijając naczynka i zaczerwienienia) a teraz nie mogę się z nią dogadać.

[201607111050]

Napisane przez abercrombie&fitch

Przetestowałam już wszystkie kremy alterry i nie jestem pewna co powoduje u mnie taki wysyp zaskórników.
Też używałam często Ziaji Calma w czasie liceum i żadnych niespodzianek. Zawsze miałam idealną cerę (pomijając naczynka i zaczerwienienia) a teraz nie mogę się z nią dogadać.

A uzywasz dłuższy okres czasu jednego kremu czy zmieniasz często? Mi osobiścnie zmiany kremów nie służą na przykład

[abercrombie&fitch]

Napisane przez oh!

A uzywasz dłuższy okres czasu jednego kremu czy zmieniasz często? Mi osobiścnie zmiany kremów nie służą na przykład

Do wykończenia tubki jednego (w przypadku alterry wychodzi niecale 2 miesiące). Chyba tylko tego z dziką różą dłużej używałam.

[eryka06]

Pragnę przyłączyć się do alterrowych maniaczek
Używam szamponu, maski i odżywki z A z granatem, wcześniej myłam włosy makadamią ale jakoś mi nie przypasowała. Moim faworytem jest olejek również z granatem. Zmywam go babydreamem a potem moim ukochanym szamponem z granatem. Olejek nakładam też czasem na twarz. Kremy mi nie przypadły do gustu gdyż mnie zapchały - oddałam koleżance, która ma mniejsze problemy z cerą i jej pasują.
No i oczywiście mój ukochamy żel pod prysznic borówkowy - miodzio

[ewwwa]

Jestem zachwycona kremem aloesowym na dzień! Jest rewelacyjny dla mojej suchej i wrażliwej skóry Nie mogę znaleźć wersji na noc w żadnym rossmannie W ogóle pojawiła się ona u nas?

[kuki9]

Napisane przez ewwwa

Jestem zachwycona kremem aloesowym na dzień! Jest rewelacyjny dla mojej suchej i wrażliwej skóry Nie mogę znaleźć wersji na noc w żadnym rossmannie W ogóle pojawiła się ona u nas?

Bo wersja Aloesowa jest chyba tylko jedna.Ja w każdym razie nigdy nie widziałam Aloesowego na noc.Tak samo jak bezzapachowy jest tylko jeden.

[ewwwa]

Napisane przez kuki9

Bo wersja Aloesowa jest chyba tylko jedna.Ja w każdym razie nigdy nie widziałam Aloesowego na noc.Tak samo jak bezzapachowy jest tylko jeden.

Hmmm TU jest wersja na noc A ja mam na dzień, chyba że jest błąd w KWC

[kuki9]

Napisane przez ewwwa

Hmmm TU jest wersja na noc A ja mam na dzień, chyba że jest błąd w KWC

A to pardon widocznie wprowadzili bo jakiś czas temu nie było.
Ale możliwe, że tylko u nas nie ma(jeszcze albo nie będzie wcale) bo w KWC jest trochę kosmetyków Alterry, których nigdy w polskich rossmannach nie widziałam.

[Dobrenka]

Napisane przez Agniecha20

przepraszam, że się wetnę w rozmowę, ale poruszyłaś temat, na który mam odmienne zdanie i chętnie się dowiem co sądzicie na ten temat

przecież to forum wtykaj się

Napisane przez Agniecha20

Może się mylę bo jestem młoda, ale wydaje mi się, że kupowanie kremów przeciwzmarszczkowych w chwili kiedy zmarszczki się już posiada niewiele pomoże.

Wiesz ja nie wiem tego do końca.. ja poprostu tak na logikę stwierdziłam że po co mam używać coś co jest mi w danym momencie nie potrzebne.. przyzwyczaję skórę i będzie za chwilkę potrzebować więcej i więcej.. takie głupi przykład z otoczenie.. jedna moja znajoma do 35 lat używała kremów dla dzieci albo bardzo delikatnych i ma buzie jak dupka niemowlaczka, oczywiście ma drobniutkie zmarszczki (w końcu ma 45 lat obecnie) ale malutkie, kolejna zaczęła używać kremów przeciwzmarszczkowych w wieku 39 lat (obecnie ma 67) i ma cudowną buzię jak jak na ten wiek.. Moja kolejna znajoma zaczeła uzywać kremów przeciwzmarszczkowych w wieku 21 lat i teraz na głowie staje i kupuję cuduję żeby twarz "posklejać" gdyby nie fluid Ja nie wiem może to zbieg okoliczności może coś innego nie jestem kosmetyczką nie wiem tego na 100.. ale tak samo jest z cellulitem na tyłku jak go nie masz nie stosujesz kremu na cellulitis

Napisane przez Agniecha20

Kremy służą raczej do prewencji, nie do korekcji i należy ich używać zanim widoczne zmarszczki się pojawią a nie "po ptakach".

zawsze sobie myślałam że to chwyt reklamowy bo takie info tylko w reklamach słyszałam

Napisane przez Agniecha20

Mam znajome 23, 24-letnie, które używają tylko kremu nivea a zmarszczki pod oczami mają większe niż moja mama i nie używają żadnych bogatszych kremów bo im się wydaje, że jeszcze nie czas. A ja się obawiam, że po 30 to z ich twarzy nie będzie już co zbierać .

Nie no oczywiście, jeśli zobaczyłabym u siebie w tym momencie że trzeba bo mam zmarszczki to nie czekałabym na odpowiedni wiek tylko bym użyła.. ale jeśli nie widzę.. a mówią że powinnam bo mam 29 lat to mam kupić

Napisane przez Agniecha20

A teraz kupiłam krem bezzapachowy i mieszam na noc z kropelką olejku brzoza i pomarańcza - bardzo jestem ciekawa jak się to sprawdzi na dłuższą metę .

że też na to nie wpadłam.. pozwól że odgapie

---------- Dopisano o 16:40 ---------- Poprzedni post napisano o 16:16 ----------

Napisane przez jofka

Z drugiej strony wiadomo, że takie treściwe, bogate kremy mogą za bardzo obciążyć skórę, zapchać i spowodować więcej krzywdy. Trzeba znaleźć złoty środek.

no właśnie o to mi mniej więcej chodziło

---------- Dopisano o 17:10 ---------- Poprzedni post napisano o 16:40 ----------

Napisane przez abercrombie&fitch

Dziewczyny, zwróciłyście moją uwagę na to że trzeba uważać z nadmiarem dobroczynnych składników..

przecierasz buzie tonikiem przed nałożeniem kremu? tzn. ja myje buzie, potem nakładam wacikiem olejek chodzę z nim parę minutek ścieram tonikiem i nakładam krem.. i jest okey

[abercrombie&fitch]

Napisane przez Dobrenka

przecierasz buzie tonikiem przed nałożeniem kremu? tzn. ja myje buzie, potem nakładam wacikiem olejek chodzę z nim parę minutek ścieram tonikiem i nakładam krem.. i jest okey

Tak, ale ja olejów nie nakładam. Za to w kremach alterry tych olejów jest za dużo dla mnie jak na chwilę obecną chyba

[201607111050]

Krem z dziką różą do młodej skóry mnie zapchał

[Dobrenka]

Napisane przez abercrombie&fitch

Tak, ale ja olejów nie nakładam. Za to w kremach alterry tych olejów jest za dużo dla mnie jak na chwilę obecną chyba

no każda buzia jest inna nawet pora roku jak jest tak a nie inna to skóra nam sie domaga czegoś innego.. aż boję sie lata.. napisz jak coś wykryjesz co Cie nie zatyka..

[AsikS]

Napisane przez oh!

Krem z dziką różą do młodej skóry mnie zapchał

Mnie niestety też.

[Olkaaaa_s]

Napisane przez AsikS

Mnie niestety też.

I mnie. Chociaż jeszcze zmęcze to opakowanie do końca, ponieważ będę szukać winowajcy. Mam trzy typy: Alterra, Missha PC lub wysyp po OCM. Zobaczymy

[jofka]

Wysyp po OCM ma się jak w banku

[gayenka]

Napisane przez jofka

Wysyp po OCM ma się jak w banku

Ja nie miałam i sporo innych osób też nie, dużo zależy od oleju bazowego i proporcji no i zawsze można zmyć na końcu olej mydłem, np. aleppo robiąc rytuał oczyszczania mydlano-olejowy