Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część VI

[natee]

Napisane przez blueberry88

Poznajcie Martynkę!
Przed chwilą wróciliśmy z badania. Naprawdę warto! Absolutna rewelacja! Gin zrobił mnóstwo pomiarów - mam kilka stron wykresów, wyników itd. Wszystko prawidłowe - ciągle tylko słyszałam: "rewelacja" Sprawdził naprawdę mnóstwo parametrów. Na 100% to dziewczynka - ku uciesze tż. On już widzi podobieństwo - mianowicie wg niego usta ma po mojej babci Podchodzę do tego sceptycznie. Na początku miała nogi na głowie Oprócz fotek, mamy filmik trwający 16 minut. Aha! Waży tak 600-700 gramów i szacuje się, że przy porodzie (jeśli będzie w 40 tygodniu) będzie miała tak 3600g.
Zapytałam tż co mam od niego napisać, no więc mówi, że to jest najpiękniejsza mała dziewczynka, jaką widział
Zapłaciłam 100zł

Śliczna Martynka Gratulacje dla rodziców

[blueberry88]

Napisane przez ajka89

Blue Gratulacje!

Napisane przez dottta

gratulacje

Napisane przez natee

Śliczna Martynka Gratulacje dla rodziców

[Maciejka__]

Dotta, Blueberry - serdecznie gratuluję córeczek.
Luby - nie daj się, bo Cię zamknie w domu. Może to zazdrość, ale i tak pretensje, czy tym bardziej wyjście na "spotkanie", a w rzeczywistości na alkohol są niedpouszczalne.
Pumas - cieszę się, że zaczynasz myśleś o odpoczynku.
Nicki - zdrowiej.
Prince - oby w końcu lekarze postawili właściwą diagnozę i Ci pomogli.

Ja po południu miałam kłujący ból na dole brzucha, a później doszedł trochę inny na wysokości pępka, więc znów wzięłam scopolan, leże i trochę spałam, co oznacza pół nocy z głowy. Nie boli non stop i tylko na drobnym obszarze, więc mam nadzieję, że przejdzie, ale trochę się boję robić cokolwiek.

[nitka_88]

Napisane przez Irmusia81

Najnowsze zdjęcie mojego brzucholka- skończony 22 tc

Śliczny brzucholek

Napisane przez dottta

ale miałam dzień

Gratki dla mam po badaniach

Byłam na połówkowym dzisiaj - dziecko ładnie rośnie, waży 303g, wszystko ma w porządku, wyprzedza termin z om o tydzień. No i będzie córka

Gratuluję

[blueberry88]

Napisane przez Maciejka__

Dotta, Blueberry - serdecznie gratuluję córeczek.

Ja po południu miałam kłujący ból na dole brzucha, a później doszedł trochę inny na wysokości pępka, więc znów wzięłam scopolan, leże i trochę spałam, co oznacza pół nocy z głowy. Nie boli non stop i tylko na drobnym obszarze, więc mam nadzieję, że przejdzie, ale trochę się boję robić cokolwiek.

Dziękuję
Mam nadzieję, że Ci minie.


Wrzucam obiecane fotki ciuszków (doskonała jakość - wiem). Oczywiście w rzeczywistości są ładniejsze Moim faworytem są ogrodniczki

[nitka_88]

Napisane przez blueberry88

Poznajcie Martynkę!
Przed chwilą wróciliśmy z badania. Naprawdę warto! Absolutna rewelacja! Gin zrobił mnóstwo pomiarów - mam kilka stron wykresów, wyników itd. Wszystko prawidłowe - ciągle tylko słyszałam: "rewelacja" Sprawdził naprawdę mnóstwo parametrów. Na 100% to dziewczynka - ku uciesze tż. On już widzi podobieństwo - mianowicie wg niego usta ma po mojej babci Podchodzę do tego sceptycznie. Na początku miała nogi na głowie Oprócz fotek, mamy filmik trwający 16 minut. Aha! Waży tak 600-700 gramów i szacuje się, że przy porodzie (jeśli będzie w 40 tygodniu) będzie miała tak 3600g.
Zapytałam tż co mam od niego napisać, no więc mówi, że to jest najpiękniejsza mała dziewczynka, jaką widział
Zapłaciłam 100zł

Śliczniutka jest Gratuluję

karolka110 ale wstydliwe masz dzieciątko Ale najważniejsze, że wszystko w porządku.

nicki zdrówka życzę

Dobranoc

[blueberry88]

Napisane przez nitka_88

Śliczniutka jest Gratuluję

dziękuję

[houserka]

Dzień dobry , dziś wzięłam urlop , idę na glukozę.Nie śpię już od 4.40. Nie żebym się denerwowała, tylko już nie mogłam spać..

Napisane przez Irmusia81

Rano jadę do Krakowa, popołudniu wizyta, także zajrzę pewnie wieczorkiem

w którym szpitalu w Krakowie będziesz rodzić?

---------- Dopisano o 06:34 ---------- Poprzedni post napisano o 06:15 ----------

blueberry-śliczna dziewuszka , ładne usteczka

[nadalka]

Hej.

A ja dzisiaj odbieram wyniki po południu..

[houserka]

NADALKA-jak długo czeka się na wyniki glukozy i badanie tarczycy TSH?

[Mandragorrka]

Cześć Kobietki Zżarłam śniadanko i mogę się z Wami przywitać.
Ważyłam się rano - wiadomo na czczo zawsze ciut mniej
Na chwilę obecną jestem 5,7 kg na plusie - 22 tydzień.
Uciekam szykować się do pracy Papa

Napisane przez blueberry88

Poznajcie Martynkę!
Przed chwilą wróciliśmy z badania. Naprawdę warto! Absolutna rewelacja! Gin zrobił mnóstwo pomiarów - mam kilka stron wykresów, wyników itd. Wszystko prawidłowe - ciągle tylko słyszałam: "rewelacja" Sprawdził naprawdę mnóstwo parametrów. Na 100% to dziewczynka - ku uciesze tż. On już widzi podobieństwo - mianowicie wg niego usta ma po mojej babci Podchodzę do tego sceptycznie. Na początku miała nogi na głowie Oprócz fotek, mamy filmik trwający 16 minut. Aha! Waży tak 600-700 gramów i szacuje się, że przy porodzie (jeśli będzie w 40 tygodniu) będzie miała tak 3600g.
Zapytałam tż co mam od niego napisać, no więc mówi, że to jest najpiękniejsza mała dziewczynka, jaką widział
Zapłaciłam 100zł

Super, że tak dokładnie Was pomierzył Piękne zdjęcia Gratuluję zdrowej pięknej córci

---------- Dopisano o 06:57 ---------- Poprzedni post napisano o 06:55 ----------

Napisane przez houserka

NADALKA-jak długo czeka się na wyniki glukozy i badanie tarczycy TSH?

Ja miałam w ten sam dzień - TSH miałam robione na początku ciąży, a glukozę wczoraj.

[prince_polo]

hejka
głowa mi pęka. ja niewiem jak to robie ale zasypiam na lewym a budze sie na prawym i strasznie boli mnie nerka wtedy(no ale nic dziwnego) albo an plecach sie budze w nocy chyba z 5 razy mnie bolało. Przestawało jak polezałam na lewym owszem, ale potem juz ciagle czułam ta nerke i wstałam tez z takim cmieniemw niej i w podbrzuszu.

ALE CO MOGE NAPISAC DOBREGO MOJE NOGI I BIODRA RZADKO BOLĄ!!!!!!!!!!!!!!! JUZ KILKA NOCY WSUMIE NIE BOLAŁO MNIE

mam andz ze sie dodzwonie do urologa, i sie dowiedzialam z ejutro do nas przyjezdza urolog prywatnie z wiekszgeo miasta i tez sie pojde dwiedziec. Lepiej by mi bylo u siebie....... Ale bede dzwoniła wszedzie

Napisane przez agunia82

Znajoma mi właśnie wysłała pakę ciuszków - 12kg A ja potem mam jej podać, ile mogę jej za nie dać, to będę miała zagwozdkę

ja jutro bede miała 3 reklamowy ciuszkow od przyjaciolki juz sie nie moge doczekac

Napisane przez natee

Prince dobrze, ze masz takiego fajnego lekarza! teraz czekamy do rana i grzecznie sie rejestrujemy do urologa

tak, tak czekam na godz 8.

Napisane przez dottta

Byłam na połówkowym dzisiaj - dziecko ładnie rośnie, waży 303g, wszystko ma w porządku, wyprzedza termin z om o tydzień. No i będzie córka

GRATULUJE!!!!!!!!!!!!!!!!

Napisane przez luby957

Witam Mialam dzis w miare dobry dzien do czasu kiedy wrocilam ze spotkania imij tz migo popsul Moze jednak zaczne od poczatku. Rano mnie oswiecilo i wymyslilam temat mojej pracy mgr,a bylam ostatnio wlasnie przez prace zdolowana bo mialam komoletna pustke i nie wiedzialam o czym chce pisac,a ze w ndz mam seminarium i musze cos podac to dodatkowo mnie to ozpraszalo. Pozniej zjadlam pyszne sniadanie(twarozek ze szczypiorkiem)to jeszcze bardzj bylam pozytywnie nastawiona O 17 bylam umowiona z kolezankami. Jak wrocilam ze spotkania(po20)to moj tz zaczal jakies glupie komentarze gadac,juz widzialam ze ma zje..bany humor. Tylko nie wiem czemu,bo co wyszlam gdzies i to nie byla uczelnia:\ szkoda bardzo ze jak on wychodzi z kolegami na wodke czy ur to ja sie nie wsciekam. Nawet ppowiedzialam zeby jechal w czerwcu na ta delegacje,mimo ze to chyba normqalne ze wolalabym jakby byl blisko mnie wrazie w. I caly dobry humor strzelil. Jakby tego bylo malo wyszedl przed parom min niby do sasiada rozbierac pralke(tak przynajmniej mi powiedzial)a slyszalam jak sie umawil na jakus alkohol

nie ładnie z Jego strony podeslij go do nas

Napisane przez ajka89

Moja mama kupiła ostatnio, chyba w Obi, kiełkownice I jak coś wyhoduje, to mi podrzuca. Jakie te kiełki są pyszne, szczególnie lubię te z rzodkiewki na kanapki pychaaa i czytałam, że są strasznie zdrowe i zawierają kwas foliowy i mnóstwo witamin. Dobra alternatywa zamiast tych sztucznie pędzonych warzyw.

ja lubie tez i sobie chyba cos zasadze

Napisane przez nicki86

Wybaczcie że dziewczyny nie piszę, nawet od 2 dni nie jestem bieżąco z tym co piszecie bo nie daje rady... rozłożyło mnie przeziębienie i staram się wykurować, jutro jeszcze siostrze synka muszę przypilnować a od piątku cały weekend leżę, bo mnie porządnie nastraszyłyście tym skracaniem szyjki... a ja mam taki paskudny mokry kaszel... ratuje się jak mogę, miodkami, czosnkami, codziennie soczki świeże z sokowirówki, dzisiaj zrobiłam ten syrop z cebuli (śmierdzi tak że nawet przy zatkanym nosie mnie odrzuca) a w aptece farmaceuta polecił mi stodal więc wzięłam...jak przeczytałam ulotkę że on nie dość że na etanolu to homeopatyczny to normalnie załamka później zrobiłam wywiad wśród dzieciatych znajomych i za radą kupiłam jakiś syrop z prawoślazu.. oby pomógł... bo jak kaszle to brzuch boli a córcia ostatni raz się wczoraj po 12 w nocy ruszała a cały dzień cisza:

ojej wracaj do zdrowka

Napisane przez Soleilka

Mi też się wiecznie psują zębyteraz mam 5 czy 6 do zrobienia... z czego 3 kanałowo

mi tez sie psują a wyobraz sobie z emój tż ma 28 lat i ani jednego zęba z plombą Ma jedną tylko dziurke, ale boi sie isc do dentysty ale jak otwiera buzie to az miło zero plomb wszystkie zeby zdrowe nie to co ja mam andz ze córeczka bedzie miała ząbki po Nim

Napisane przez buena

Mnie rodzinny, jak była w pierwszej ciąży wysłał na oddział ginekologiczno-położniczy. Więc chyba mogą to robić.
.

hmm to moze zaezy od rodzinnego? bo ja co mialam jakies problemy sugerujące na gionekologiczne to zawsze najpierw mnie odzyali do gina(mowie ogolnie nie w ciązy) moze zalezy od lekarza

Napisane przez blueberry88

Poznajcie Martynkę!
Przed chwilą wróciliśmy z badania. Naprawdę warto! Absolutna rewelacja! Gin zrobił mnóstwo pomiarów - mam kilka stron wykresów, wyników itd. Wszystko prawidłowe - ciągle tylko słyszałam: "rewelacja" Sprawdził naprawdę mnóstwo parametrów. Na 100% to dziewczynka - ku uciesze tż. On już widzi podobieństwo - mianowicie wg niego usta ma po mojej babci Podchodzę do tego sceptycznie. Na początku miała nogi na głowie Oprócz fotek, mamy filmik trwający 16 minut. Aha! Waży tak 600-700 gramów i szacuje się, że przy porodzie (jeśli będzie w 40 tygodniu) będzie miała tak 3600g.
Zapytałam tż co mam od niego napisać, no więc mówi, że to jest najpiękniejsza mała dziewczynka, jaką widział
Zapłaciłam 100zł

śliczna GRATULUJE!!!!!!!!!!!!kl aski:

Napisane przez blueberry88

Wrzucam obiecane fotki ciuszków (doskonała jakość - wiem). Oczywiście w rzeczywistości są ładniejszeMoim faworytem są ogrodniczki

ładniutkie

[agunia82]

Napisane przez ewka5891

bylismy dzisiaj z TZ ogladac ten wozek quinny u znajomych. Szczerze powiedziawszy nie podobaly mi sie 3 kolowe wozki, ale chyba zmienilam zdanie. Bardzo wygodnie się go prowadzilo, no i gondola az taka mala nie byla...
teraz zastanawiamy sie czy go kupimy od nich, do jutra powiedzielismy ze damy im znac...
kurcze nie myslalam zeby tak szybko kupowac wozek, ale chyba sie powoli przekonuje aby go kupic.

mi znajoma, która miała wózek z trzema kołami odradzała mi takie. Sama taki miała i jak to powiedziała - klęła na niego na czym świat stoi, bo u nas ani chodniki ani podjazdy nie są dostosowane do takich wózków. I dodała, że nigdy, przenigdy już się na wózek z 3 kołami nie zdecyduje

Napisane przez blueberry88

Poznajcie Martynkę!
Przed chwilą wróciliśmy z badania. Naprawdę warto! Absolutna rewelacja! Gin zrobił mnóstwo pomiarów - mam kilka stron wykresów, wyników itd. Wszystko prawidłowe - ciągle tylko słyszałam: "rewelacja" Sprawdził naprawdę mnóstwo parametrów. Na 100% to dziewczynka - ku uciesze tż. On już widzi podobieństwo - mianowicie wg niego usta ma po mojej babci Podchodzę do tego sceptycznie. Na początku miała nogi na głowie Oprócz fotek, mamy filmik trwający 16 minut. Aha! Waży tak 600-700 gramów i szacuje się, że przy porodzie (jeśli będzie w 40 tygodniu) będzie miała tak 3600g.
Zapytałam tż co mam od niego napisać, no więc mówi, że to jest najpiękniejsza mała dziewczynka, jaką widział
Zapłaciłam 100zł

pięknota ale fajne macie to zdjęcie. I super, że prawidłowo się rozwija

Napisane przez blueberry88

Wrzucam obiecane fotki ciuszków (doskonała jakość - wiem). Oczywiście w rzeczywistości są ładniejsze Moim faworytem są ogrodniczki

bardzo fajne

Napisane przez houserka

NADALKA-jak długo czeka się na wyniki glukozy i badanie tarczycy TSH?

zależy do lab pewnie, ja miałam tego samego dnia i to i to

[nadalka]

Napisane przez houserka

NADALKA-jak długo czeka się na wyniki glukozy i badanie tarczycy TSH?

w większych miastach są nawet w tym samym dniu albo na drugi dzień, a na naszym zadupiu jakoś tydzień, bo u nas zawożą do analizy 50km te wyniki później wracają..

[nel_a]

Blueberry gratuluję

Dzień Dobry wszystkim

[phdwao]

Napisane przez blueberry88

Poznajcie Martynkę!
Przed chwilą wróciliśmy z badania. Naprawdę warto! Absolutna rewelacja! Gin zrobił mnóstwo pomiarów - mam kilka stron wykresów, wyników itd. Wszystko prawidłowe - ciągle tylko słyszałam: "rewelacja" Sprawdził naprawdę mnóstwo parametrów. Na 100% to dziewczynka - ku uciesze tż. On już widzi podobieństwo - mianowicie wg niego usta ma po mojej babci Podchodzę do tego sceptycznie. Na początku miała nogi na głowie Oprócz fotek, mamy filmik trwający 16 minut. Aha! Waży tak 600-700 gramów i szacuje się, że przy porodzie (jeśli będzie w 40 tygodniu) będzie miała tak 3600g.
Zapytałam tż co mam od niego napisać, no więc mówi, że to jest najpiękniejsza mała dziewczynka, jaką widział
Zapłaciłam 100zł

przepiekna córeczka za 100zł to nie duzo, u nas 300zł wiec chyba odpuszczę

Napisane przez anna99302

Aż tak? Ja oglądam co tydzien i się nie boję Oddalam w czasie mój poród w myslach, może dlatego...

Powiem Ci, że objerzałam całą, ale troszke miałam wrażenie że mnie to boli

Napisane przez blueberry88

Dziękuję
Mam nadzieję, że Ci minie.


Wrzucam obiecane fotki ciuszków (doskonała jakość - wiem). Oczywiście w rzeczywistości są ładniejsze Moim faworytem są ogrodniczki

fajne


Dzien dobry

[Malwina_a]

A ja melduję że żyję Ginka zmasakrowała moją pipke jak ten pessar wkładała, a ja się jeszcze spiełam więc bolało jeszcze bardziej. Na szczęscie nikogo w poczekalni nie było oprócz TŻa jak piszczałam A tżta wywaliłam z gabinetu bo by chłopak mógł wrócić z jakimś urazem
Trwało to niesałą minute, potem paluchy włożyła do pipulki i dokładnie umocowała ten pessar, no i na tyle.
Jak wróciłam to mnie pipka bolała i czułam jakbym sobie źle tampona wsadziła, ale po kilku godzinach przestałam czuć ten pessar.
Czuję się lepiej niż przed, narazie nie miałam żadnych skurczów, dzisiaj zmniejszę dawkę nospy z 80mg do 40mg i zobacze co będzie. Luteinę mam brać dalej. Jeśli skurcze będę miała nadal takie mocne jak w weekend to mam mieć włączony fenoterol czy coś takiego, no ale mam nadzieję, że się obejdzie bez

Napisane przez natee

Już jestem

Głównie na forach, gdzie dziewczyny mówiły, ze giny im zabraniały jeść wapń w tabl a jedna nawet opowiadała jak wylądowała przedwcześnie w szpitalu myśląc, że rodzi a to były skórcze spowodowane zbyt wysokim stężeniem wapnia (brała jakieś musujące)

Ja biorę tabletki wapń z witaminą d3 ponieważ nie jem ani 1g nabiału. Jem te tabletki z zalecenia ginki.
Jeśli możesz jeść normalnie nabiał, głównie sery żółte i mleko to nie jest potrzebna suplementacja w tabletkach, co za dużo to nie zdrowo

Napisane przez Irmusia81

Najnowsze zdjęcie mojego brzucholka- skończony 22 tc

śliczne

Napisane przez prince_polo

my w sobotę sprzedaliśmy auto tz zostalo tylko moje. i nim będzie teraz jeździł do pracy. ja za kierownicę się naraziE nie nadaje

My też tak zrobiliśmy, ale już w lutym, moje autko stało i jechałam nim do sklepu raz w tyg z 500m więc bez sensu było trzymać dwa samochody, tylko spedzaliśmy kombika mężulka bo było duużo starsze a zosttawiliśmy moją pandę, ciekawe jak do niej wózek wsadzimy

Napisane przez dottta

ale miałam dzień

Gratki dla mam po badaniach

Byłam na połówkowym dzisiaj - dziecko ładnie rośnie, waży 303g, wszystko ma w porządku, wyprzedza termin z om o tydzień. No i będzie córka

Jak tam dojazd do tych tych?jechaliście z zabrza?
Gratuluję córci

Napisane przez nicki86

Wybaczcie że dziewczyny nie piszę, nawet od 2 dni nie jestem bieżąco z tym co piszecie bo nie daje rady... rozłożyło mnie przeziębienie i staram się wykurować, jutro jeszcze siostrze synka muszę przypilnować a od piątku cały weekend leżę, bo mnie porządnie nastraszyłyście tym skracaniem szyjki... a ja mam taki paskudny mokry kaszel... ratuje się jak mogę, miodkami, czosnkami, codziennie soczki świeże z sokowirówki, dzisiaj zrobiłam ten syrop z cebuli (śmierdzi tak że nawet przy zatkanym nosie mnie odrzuca) a w aptece farmaceuta polecił mi stodal więc wzięłam...jak przeczytałam ulotkę że on nie dość że na etanolu to homeopatyczny to normalnie załamka później zrobiłam wywiad wśród dzieciatych znajomych i za radą kupiłam jakiś syrop z prawoślazu.. oby pomógł... bo jak kaszle to brzuch boli a córcia ostatni raz się wczoraj po 12 w nocy ruszała a cały dzień cisza

Nie nakręcaj się, ja jako specjalista od skracającej się szyjki przez kaszel napiszę, że puki nie masz skurczów to nic się pewnie nie dzieje i się nie nakręcajWszystko jest dobrze, zobaczysz

Napisane przez buena

No ciekawa jestem tej listy... Mój typ, czyli bolder jest wysoko. Ale gdzie indziej czytałam niezbyt pochlebne opinie o nim i już sama nie wiem. Jednak chyba odpadnie.

Też oglądałam tego boldera, ale czytając opinię o nim to z niego szybko zrezygnowałam.Chociaż bardzo mi się podoba

Napisane przez blueberry88

Poznajcie Martynkę!
Przed chwilą wróciliśmy z badania. Naprawdę warto! Absolutna rewelacja! Gin zrobił mnóstwo pomiarów - mam kilka stron wykresów, wyników itd. Wszystko prawidłowe - ciągle tylko słyszałam: "rewelacja" Sprawdził naprawdę mnóstwo parametrów. Na 100% to dziewczynka - ku uciesze tż. On już widzi podobieństwo - mianowicie wg niego usta ma po mojej babci Podchodzę do tego sceptycznie. Na początku miała nogi na głowie Oprócz fotek, mamy filmik trwający 16 minut. Aha! Waży tak 600-700 gramów i szacuje się, że przy porodzie (jeśli będzie w 40 tygodniu) będzie miała tak 3600g.
Zapytałam tż co mam od niego napisać, no więc mówi, że to jest najpiękniejsza mała dziewczynka, jaką widział
Zapłaciłam 100zł

śliczna córcia

[agunia82]

Napisane przez Malwina_a

A ja melduję że żyję Ginka zmasakrowała moją pipke jak ten pessar wkładała, a ja się jeszcze spiełam więc bolało jeszcze bardziej. Na szczęscie nikogo w poczekalni nie było oprócz TŻa jak piszczałam A tżta wywaliłam z gabinetu bo by chłopak mógł wrócić z jakimś urazem
Trwało to niesałą minute, potem paluchy włożyła do pipulki i dokładnie umocowała ten pessar, no i na tyle.
Jak wróciłam to mnie pipka bolała i czułam jakbym sobie źle tampona wsadziła, ale po kilku godzinach przestałam czuć ten pessar.
Czuję się lepiej niż przed, narazie nie miałam żadnych skurczów, dzisiaj zmniejszę dawkę nospy z 80mg do 40mg i zobacze co będzie. Luteinę mam brać dalej. Jeśli skurcze będę miała nadal takie mocne jak w weekend to mam mieć włączony fenoterol czy coś takiego, no ale mam nadzieję, że się obejdzie bez

no to oprócz tego zmasakrowania w sumie dobre wieści, super Oby teraz wszystko było ok. A jak tam z zaleceniami co do aktywności fizycznej, masz leżeć plackiem czy wolno Ci się ruszać?

[nel_a]

Napisane przez phdwao

hahaha dosłownie mój mąż tak robi jak tylko zaczynam oglądać ten program
najlepiej jak zaczyna sprzątać to nawet mogłabym powtórki oglądać

[Linka25]

Blueberry gratuluję pięknie rosnącej córeczki !!!

Malwina - dobrze że już po, mam nadzieję, ze teraz już wszystko będzie przebiegało bez zakłóceń

[Malwina_a]

Napisane przez agunia82

no to oprócz tego zmasakrowania w sumie dobre wieści, super Oby teraz wszystko było ok. A jak tam z zaleceniami co do aktywności fizycznej, masz leżeć plackiem czy wolno Ci się ruszać?

Narazie oszczędny tryb życia, więc dzisiaj tylko obiadek zrobię. W poniedziałek mam kontrolę jak będzie dobrze to i na spacerki mogę chodzić, oczywiście z umiarem

Muszę też brać antybiotyk antygrzybkowy też dowcipnie co 3 dni, masakra.

A właśnie nie napisałam jeszcze, myślałam, że ten krążek będzie niewyczuwalny, a jak wczoraj luteinę wkładałam to wyczułam brzeg tego krążka

[phdwao]

Napisane przez nel_a

hahaha dosłownie mój mąż tak robi jak tylko zaczynam oglądać ten program
najlepiej jak zaczyna sprzątać to nawet mogłabym powtórki oglądać

[Linka25]

Nadalka - u mnie wyniki moczu, TSH i inne są następnego dnia, natomiast dłuzej czeka sie na testy dot. chorób zakaźnych.

---------- Dopisano o 08:56 ---------- Poprzedni post napisano o 08:55 ----------

Napisane przez Malwina_a

Narazie oszczędny tryb życia, więc dzisiaj tylko obiadek zrobię. W poniedziałek mam kontrolę jak będzie dobrze to i na spacerki mogę chodzić, oczywiście z umiarem

Muszę też brać antybiotyk antygrzybkowy też dowcipnie co 3 dni, masakra.

A właśnie nie napisałam jeszcze, myślałam, że ten krążek będzie niewyczuwalny, a jak wczoraj luteinę wkładałam to wyczułam brzeg tego krążka

Dlaczego? Ryzyko infekcji jest większe?

[Malwina_a]

Napisane przez Linka25

Dlaczego? Ryzyko infekcji jest większe?

No niestety, wkońcu to ciało obce w organiźmie i podobno lubią się grzybki robić Zalecenia są do leków antygrzybkowych(antybioty k) i antybakteryjnych(tego niewiem bo jeszcze nie dostałam czy to antybiotyk) narazie biore żurawinę i lactovaginal.

[Balbinka1983]

Napisane przez anna99302

Porodówka na TLC

Oglądałam muszę przyznać, że oglądanie tego programu sprawia, że zaczynam się bać porodu jak cholera chociaż wczoraj ta dziewczyna, która rodziła w wodzie dała radę chyba bez większej męczarni chciałabym rodzić w wodzie ale niestety w moim szpitalu zdaje się nie ma takiej opcji. Wydaje mi się że w wodzie jakoś jest dyskretniej, łatwiej, mniej boli? ale może tylko mi się wydaje. No w każdym razie nie leży się na fotelu z wywaloną psiochą

[agunia82]

Napisane przez Malwina_a

Narazie oszczędny tryb życia, więc dzisiaj tylko obiadek zrobię. W poniedziałek mam kontrolę jak będzie dobrze to i na spacerki mogę chodzić, oczywiście z umiarem

no to nie tak źle tylko z tym antybiotykiem koszmar

Napisane przez Balbinka1983

Oglądałam muszę przyznać, że oglądanie tego programu sprawia, że zaczynam się bać porodu jak cholera chociaż wczoraj ta dziewczyna, która rodziła w wodzie dała radę chyba bez większej męczarni chciałabym rodzić w wodzie ale niestety w moim szpitalu zdaje się nie ma takiej opcji. Wydaje mi się że w wodzie jakoś jest dyskretniej, łatwiej, mniej boli? ale może tylko mi się wydaje. No w każdym razie nie leży się na fotelu z wywaloną psiochą

ja mam nadzieję, że mi w szpitalu w ostatniej fazie porodu pozwolą rodzić w wybranej przeze mnie pozycji (ponoć mimo tego, że wiele szpitali się reklamuje, że można rodzić jak się chce, na koniec i tak kładą na fotel, bo IM jest tak wygodniej). Ja bym chciała rodzić na takim specjalnym fotelu, co się siedzi, nie leży. Podobno w pozycji wertykalnej łatwiej się rodzi.
Chociaż niektóre moje znajome twierdzą, że im na samym końcu na fotelu było jednak lepiej, bo miały jak się porządnie nogami zaprzeć przy parciu. Ale jedna z nich miała hardcorowy poród, bo próbowali jak najdłużej ją przetrzymać, żeby rodziła sn, ale mała się nie wpasowała w kanał i ostatecznie zrobili jej cesarkę, ale z parciem męczyła się dość długo.

[Malwina_a]

Napisane przez Balbinka1983

Oglądałam muszę przyznać, że oglądanie tego programu sprawia, że zaczynam się bać porodu jak cholera chociaż wczoraj ta dziewczyna, która rodziła w wodzie dała radę chyba bez większej męczarni chciałabym rodzić w wodzie ale niestety w moim szpitalu zdaje się nie ma takiej opcji. Wydaje mi się że w wodzie jakoś jest dyskretniej, łatwiej, mniej boli? ale może tylko mi się wydaje. No w każdym razie nie leży się na fotelu z wywaloną psiochą

Ja tam przypuszczam, że jak już będziemy rodzić to nas mało będzie ochodzić, że mamy ją wywaloną na wierzch i każdy do niej zagląda, będziemy patrzeć żeby jak najszybciej urodzić, przynajmniej mam taką nadzieję

[prince_polo]

Malwina_a

Dobrze że napisałas Myslalam o tobie właśnie . dobrze że już po. wspolczuje bólu ale masz to już za sobą !

moje auto akurat duże bo to scenic i o wózek martwić się nie muszę gorzej było mi się zmusić do garazu wjeżdżać nigdy się nie odważyłam



ale miałam rano atak. o matko . Myslalam że Zwymiotuje przeszło po 2 paracetamolach nospie i Masazu. teraz tylko czuje Bol ale już nie ten ostry.

czekam właśnie na wyniki. mocz i crp. będą za pół godz. do urologa naraziE udało mi się na poniedziałek na 20.20 zarejestrować. dostałam jeszcze inny numer do innego będę dzwonić. no i zobaczymy tego co do nas przyjezdza. ale chyba bez usg więc odpadało by od razu bo usg konieczne .

[Linka25]

Napisane przez Malwina_a

No niestety, wkońcu to ciało obce w organiźmie i podobno lubią się grzybki robić Zalecenia są do leków antygrzybkowych(antybioty k) i antybakteryjnych(tego niewiem bo jeszcze nie dostałam czy to antybiotyk) narazie biore żurawinę i lactovaginal.

rozumiem
przy odpowiedniej profilaktyce będzie dobrze

Napisane przez Balbinka1983

Oglądałam muszę przyznać, że oglądanie tego programu sprawia, że zaczynam się bać porodu jak cholera chociaż wczoraj ta dziewczyna, która rodziła w wodzie dała radę chyba bez większej męczarni chciałabym rodzić w wodzie ale niestety w moim szpitalu zdaje się nie ma takiej opcji. Wydaje mi się że w wodzie jakoś jest dyskretniej, łatwiej, mniej boli? ale może tylko mi się wydaje. No w każdym razie nie leży się na fotelu z wywaloną psiochą

Ja już nie wiem, czy lepiej oglądać czy nie. Z jednej strony oglądając zyskujemy wiedzę, z drugiej strony to telewizja, ma być show i widowisko, więc te normalne przypadki rzadko będą pokazane. Oglądając telewizję można mieć wrazenie że występują same patologie
Ja nie oglądam.

[Paula SHIN]

Witam z rana Bylam juz na badaniu, mam nadzieje, ze wyniki beda ok, skoczylam jeszcze do sklepu po bulki dla TZ i malo tam nie zaslablam
Jutro mam wizyte u gina, nie moge sie doczekac Najprawdopodobniej poznam plec

Napisane przez prince_polo

mi tez sie psują a wyobraz sobie z emój tż ma 28 lat i ani jednego zęba z plombą Ma jedną tylko dziurke, ale boi sie isc do dentysty ale jak otwiera buzie to az miło zero plomb wszystkie zeby zdrowe nie to co ja mam andz ze córeczka bedzie miała ząbki po Nim

Mam podobnie. Mi sie zeby psuja, a TZ ma wszystkie zdrowe, do dentysty nie chodzi, ostatnio byl jako dziecko, do tego zeby ma super biale. Ja nie wiem jak on to robi, dba normalnie o zeby, jak ja, a ma w lepszym stanie