Zazdrośnice część 52

[justyna_dt]

Napisane przez najfajniejsza

mama nie idzie do szpitala! ale lekarz powiedział, że poza rwą ma na 99% jeszcze coś z dyskiem (może to co mama Frezi) i zlecił tomografię komputerową, a L4 ma mieć przedłużone na 2-3 tygodnie.
Będzie dobrze.
Dziękuję Wam!

całe szczęście ale na masaże i rehabilitację niech się wyubierze i tak

[najfajniejsza]

Napisane przez justyna_dt

całe szczęście ale na masaże i rehabilitację niech się wyubierze i tak

rehabilitację też ma zleconą

spadam do mamy i do okulisty, a potem do pracy. Dziś czwartek, więc pewnie będzie sajgon w robocie, dlatego mogę napisać dopiero wieczorem

[Zuzik06]

jestem idiotką. on mnie przecież nie kocha. pierścionek 9 m-cy w szafie i zero ruchu. wielkie obietnice snute wokół rocznicy, w którą nawet sie nie pojawił w domu, bo spanikował. na moje "chcę tego" odpowiada lakonicznym "ja też" i wychodzi do pracy. kiedy milczę nie ma tematu, kiedy delikatnie zaczynam coś mówić, jest foch albo zbycie kwestii jakimś szybkim bąknięciem. kolejne argumenty z dupy same mu sie wymykają z rąk. że nie ma kasy? auto się rozkraczyło, trzeba było wytrzasnąć tysiąc. najpierw wielka panika, że on nie ma, że skąd weźmie. i co? wziął. spod ziemi. jestem mniej ważna niż auto. a tak sie zarzeka, a tak obiecuje... na chuj sie pytam to wszystko? ja mu naprawde nie jęczę. jak płącze to wtedy kiedy go nie ma, albo w łazience, a jak jest, to sie usmiecham, żartuje i wszystko jest spoko. co siedzi w tym chłopie, ja sie pytam co do cholery???

[Ilsa Lund]

Napisane przez najfajniejsza

mama nie idzie do szpitala! ale lekarz powiedział, że poza rwą ma na 99% jeszcze coś z dyskiem (może to co mama Frezi) i zlecił tomografię komputerową, a L4 ma mieć przedłużone na 2-3 tygodnie.
Będzie dobrze.
Dziękuję Wam!

to może wystarczą jej masaże

[majasn]

Napisane przez justyna_dt

Maja no widzisz, a ja strasznie dawno kupowałam buty tak o, dla kaprysu zresztą nie mam miejsca w szafie. Za to dziś zgrzeszyłam i zrobiłam zakupy na butik.pl a chciałam zostawić sobie jakieś drobne na zakupy tam, gdzie By kupowała żakiety
Zuz co tam??

to nie jest śmieszne ja jeszcze muszę kupić płaszczyk wiosenny, bo nie mam nic, wypadałoby kupić jakiś nowy ciuch do pracy, a do tego te wszędzie chodzące za mną buty..żebyś Ty widziała jakim łukiem omijam wszelkie sklepy

Napisane przez najfajniejsza

mama nie idzie do szpitala! ale lekarz powiedział, że poza rwą ma na 99% jeszcze coś z dyskiem (może to co mama Frezi) i zlecił tomografię komputerową, a L4 ma mieć przedłużone na 2-3 tygodnie.
Będzie dobrze.
Dziękuję Wam!

super to teraz niech sie regeneruje i odpoczywa

[Ilsa Lund]

Napisane przez Zuzik06

jestem idiotką. on mnie przecież nie kocha. pierścionek 9 m-cy w szafie i zero ruchu. wielkie obietnice snute wokół rocznicy, w którą nawet sie nie pojawił w domu, bo spanikował. na moje "chcę tego" odpowiada lakonicznym "ja też" i wychodzi do pracy. kiedy milczę nie ma tematu, kiedy delikatnie zaczynam coś mówić, jest foch albo zbycie kwestii jakimś szybkim bąknięciem. kolejne argumenty z dupy same mu sie wymykają z rąk. że nie ma kasy? auto się rozkraczyło, trzeba było wytrzasnąć tysiąc. najpierw wielka panika, że on nie ma, że skąd weźmie. i co? wziął. spod ziemi. jestem mniej ważna niż auto. a tak sie zarzeka, a tak obiecuje... na chuj sie pytam to wszystko? ja mu naprawde nie jęczę. jak płącze to wtedy kiedy go nie ma, albo w łazience, a jak jest, to sie usmiecham, żartuje i wszystko jest spoko. co siedzi w tym chłopie, ja sie pytam co do cholery???

dobrze że już w lipcu kończysz przygodę z tym chłopakiem Ty się ciesz że nie jesteś związana z nim dzieckiem albo mieszkaniem, które jest kupione, znajdziesz kogoś lepszego

[medeline]

Naj, dzięki za zrozumienie Co do mamy - świetnie

Maja, zaradna jesteś

Zuzik Jeśli nic nie rusza, to nie ma sensu... Ty stoisz na rozdrożu, masz zacząć totalnie samodzielne życie (koniec studiów), a on nie postara się, by było to życie z nim

[justyna_dt]

Maja, chętnie bym to zobaczyła doskonale Cię rozumiem, J. wczoraj podczas poszukiwań sukienki dla mnie ciągała mnie po sklepach z butami. Zatęskniłam za pięknym obuwiem
Zuz macie po prostu kryzys. Myślę, że nie jest tak źle, jak to odczuwasz, na pewno ma też duże znaczenie to, że jesteś zmęczona. Wyluzuj, spróbuj się odciąć, ale nie tak twardą ręką pt: "Ch** na to kładę" tylko po prostu wyluzuj, co ma być, to będzie. Kochasz go? Wiesz przecież, że najważniejsze jest to, żebyście się kochali, a nie to, czy dostaniesz pierścionek. Może jego przeraża po prostu perspektywa małżeństwa? Przecież to nie znaczy od razu, że on Cię nie kocha

[Zuzik06]

Jusia masz racje w stu procentach, troche mnie znacie i wiecie jak reaguję. Czasem np jak z nim gadam i on mi coś tam tłumaczy to rozumiem go w tym danym momencie, z tym że nie zmienia to faktu jak ja sie czuje w środku. Kurna no. Lepiej mi juz. Odcinam sie, zajumuje studiami, spotykam ze znajomymi, tylko potem przychodzi taka sekunda niekontrolowanego beczenia i tragedia gotowa. Ilsuś MedWiem, ze sytuacja sie musi ruszyc. Albo on coś zrobi, albo ja. Kocham go, chce go, ale na konkretnych warunkach. No konkubinat do końca życia do mnie nie przemawia.

[osz rety]

Napisane przez najfajniejsza

mama nie idzie do szpitala! ale lekarz powiedział, że poza rwą ma na 99% jeszcze coś z dyskiem (może to co mama Frezi) i zlecił tomografię komputerową, a L4 ma mieć przedłużone na 2-3 tygodnie.
Będzie dobrze.
Dziękuję Wam!

super, wymasują ją i będzie o niebo lepiej

Maju mam nadzieję, że szybko poczujesz się lepiej

[capriola_87]

Napisane przez patuska18

Szukam dermatologa i.... trafiłam na takiego gościa "Sławomir Fiutek"

Zapisałaś się?

Napisane przez Ilsa Lund

no ja też; jak oni mogli pojechać po linii najmniejszego oporu :/ zero zaskoczenia, co za chała ! Chociaż to dobre że Maya nie żyje !

dokładnie tak:/ ja też byłam zawidziona. Ale Mona w samochodzie mówiła do Spencer, że może albo dołączyć do "team A." albo zniknąć, więc to musi być więcej osób! Ja obstawiam, że zarówno Lucas, Jenna, Garreth jak i Melissa mają z tym coś wspólnego...

Napisane przez aleksandrettaa

Z racji tego, że od wczoraj zmywam z siebie brokat i nadal mi wychodzi na twarzy postanowiłam pobrokacić.
Chciałam oświadczyć, że z każdym dniem coraz bardziej jestem pewna decyzji ślubie. Naczytała się i nasłuchałam o tym, że wątpliwości są normalne a ja ich nie mam. Między nami jest cudnie. Kochamy się. Tż mnie wspiera, dba o mnie, przejmuje się organizacją itd. Sex jest boski a kiedy wyjechał na weekend to myślałam, że się zatęsknię. Ogarnął mnie totalny spokój bo wiem, że jestem z moją drugą połówką. Jestem szczęśliwa.
Koniec brokatu. Idę się uczyć bo egzaminy w weekend mnie czekają.

Napisane przez asiaczek87

No laski to jeszcze w pociąg do Poznania
Wielka wizyta o 13
chociaż z dwojga złego już wolę ginekologa niż stomatologa
Justyna ładne foto na prawku gratki
Ja wyglądam na swoim jak dziecko

Do jakiego lekarza idziesz?

Napisane przez Zwies

simply olejki sa w opakowaniach dokładnie po 100ml. Natomiast w rossie sa dostepne miniaturki alterry. Na pewno jest szampon i ma 50ml. A najwyzej mozesz kupic w rossie butelki 100ml i sobie przelac zawartosc

Często piszecie o tej Alterrze...serio taka dobra jest? Kończy mi się szampon i odżywka i się zastanawiam jakie kupić...

[kkasia007]

Bry

Tż wrócił o 2 w nocy i mnie obudził nie wyspałam się a już o 7 dzwonił szklankami bo wychodził do pracy. Jak tej soboty nie będzie miał wolnej to się zdenerwuję.

[majasn]

Napisane przez osz rety

super, wymasują ją i będzie o niebo lepiej

Maju mam nadzieję, że szybko poczujesz się lepiej

dzieki

Napisane przez kkasia007

Bry

Tż wrócił o 2 w nocy i mnie obudził nie wyspałam się a już o 7 dzwonił szklankami bo wychodził do pracy. Jak tej soboty nie będzie miał wolnej to się zdenerwuję.

no ja mam osttanio pobudki codziennie o 6:20

[Ilsa Lund]

Napisane przez capriola_87

dokładnie tak:/ ja też byłam zawidziona. Ale Mona w samochodzie mówiła do Spencer, że może albo dołączyć do "team A." albo zniknąć, więc to musi być więcej osób! Ja obstawiam, że zarówno Lucas, Jenna, Garreth jak i Melissa mają z tym coś wspólnego...

ja wciąż mam nadzieję że Ezra i zacznie wrzeszczeć na Arię że zniszczyła jego karierę naukową w liceum albo cokolwiek przecież dopiero od roku tu mieszka

[kasia0912]

Hej Odnośnie tego co wczoraj pisała Miko o złych snach. 7.11 dzwoni TŻ i pyta "jesteśmy razem jeszcze" ja kompletnie zaspana mówię,że tak,ale o co mu chodzi. A ten,że miał strasznie realistyczny sen i musiał mnie usłyszeć. Że mnie kocha i nie chcę stracić. Wariat

Zuz kurcze. z jednej strony go kochasz i chcesz wierzyć w to,że się zmieni. Może faktycznie boi się tego wszystkiego co wiąże się z podarowaniem pierścionka,ale wtedy nie rozumiem po,co go kupował. Jesteś super dziewczyną i musisz postanowić czy lepsze jest życie z nim w niepewności czy bez niego na pewno obie sytuacje mają sporo złych rzeczy,ale musisz poszukać pozytywnych. Trzymaj się Kochana

[Zuzik06]

Napisane przez kasia0912

Hej Odnośnie tego co wczoraj pisała Miko o złych snach. 7.11 dzwoni TŻ i pyta "jesteśmy razem jeszcze" ja kompletnie zaspana mówię,że tak,ale o co mu chodzi. A ten,że miał strasznie realistyczny sen i musiał mnie usłyszeć. Że mnie kocha i nie chcę stracić. Wariat

kurcze ale słodko ciesze sie że Ci tak fajnie rozsiewasz pozytywne fale

[frezyjka85]

Napisane przez justyna_dt

A w ogóle to tam tadadam tam tam, dostałam nad ranem smsa od TŻa, że "tak od ok. 8 lutego to tylko myśle o tym, aby przyjechać do domu, a dom teraz to dla mnie Ty"

to naprawdę piękne słowa!!! bycie dla kogoś domem.... miejscem do którego zawsze najchętniej się wraca..... super!

Napisane przez majasn

hej..ja dzisiaj zostałam w domu..tak mnie brzuch i żołądek napieprzają, że nie daję sobie rady..najgorsze jest to, że miałam na dzisiaj umówione spotkanie i musze je jakoś przesunąć na jutro..a nie mam kontaktu do tej babki..więc szukam..już z prywatnego maila załatwiłam parę spraw..taki to mam dzień wolny..
ale najgorsze jest to, że coś mi się dzieje gastrycznego a nie wiem co jest tego przyczyną

Ty się za dużo stresów dziewczyno najadasz
jak nie przejdzie koniecznie wybierz się do lekarza

Napisane przez najfajniejsza

Piczka, wykorzystałam pomysł Twojego narzeczonego (ten z uzupełnieniem brakujących liter) w SMS-ie do P. Nie bij Z tym że wszystkie słowa miały związek z nim lub z nami, więc przy kilku się zawiesiłam na dłuższą chwilę

ja też kiedyś chcę taki wykorzystać strasznie mi się to spodobało!!!

Napisane przez najfajniejsza

mama nie idzie do szpitala! ale lekarz powiedział, że poza rwą ma na 99% jeszcze coś z dyskiem (może to co mama Frezi) i zlecił tomografię komputerową, a L4 ma mieć przedłużone na 2-3 tygodnie.
Będzie dobrze.
Dziękuję Wam!

no to dobrze, że mama poszła do lekarza
można to rehabilitować nim by miało ją bardzo zaboleć.... no moja niestety sobie top lekceważyła, aż ją dopadło

Napisane przez Zuzik06

jestem idiotką. on mnie przecież nie kocha. pierścionek 9 m-cy w szafie i zero ruchu. wielkie obietnice snute wokół rocznicy, w którą nawet sie nie pojawił w domu, bo spanikował. na moje "chcę tego" odpowiada lakonicznym "ja też" i wychodzi do pracy. kiedy milczę nie ma tematu, kiedy delikatnie zaczynam coś mówić, jest foch albo zbycie kwestii jakimś szybkim bąknięciem. kolejne argumenty z dupy same mu sie wymykają z rąk. że nie ma kasy? auto się rozkraczyło, trzeba było wytrzasnąć tysiąc. najpierw wielka panika, że on nie ma, że skąd weźmie. i co? wziął. spod ziemi. jestem mniej ważna niż auto. a tak sie zarzeka, a tak obiecuje... na chuj sie pytam to wszystko? ja mu naprawde nie jęczę. jak płącze to wtedy kiedy go nie ma, albo w łazience, a jak jest, to sie usmiecham, żartuje i wszystko jest spoko. co siedzi w tym chłopie, ja sie pytam co do cholery???

nie wiem o co mu chodzi..... pewnie się boi, że jak się oświadczy, to ruszy ta maszyna... większość właśnie tak to odbiera :/ a jak już zrobią ten krok, to nagle okazuje się, że nie jest ostatecznie tak strasznie, jak myśleli

[kkasia007]

Napisane przez majasn

dzieki

no ja mam osttanio pobudki codziennie o 6:20

Jak tż pracował w poprzedniej firmie to pierwszą zmianę zaczynał o 6 więc 5.20 już biegał po domu (pracował dość blisko 3 minuty samochodem, 20 minut na pieszo)

[capriola_87]

Napisane przez Ilsa Lund

ja wciąż mam nadzieję że Ezra i zacznie wrzeszczeć na Arię że zniszczyła jego karierę naukową w liceum albo cokolwiek przecież dopiero od roku tu mieszka

ooo noł łej! ja Ezrę kocham całym sercem i kibicuję mu z Arią ale z drugiej strony martwię się że coś tam będzie nie tak, bo pisałam już kiedyś że jak on przeczytał scenariusz ostatniego odcinka to zaczął się strasznie śmiać i nie mógł uwierzyć kto jest A. i wtedy zaczęły się spekulacje że może on ma z tym coś wspólnego

---------- Dopisano o 10:09 ---------- Poprzedni post napisano o 10:04 ----------

Napisane przez capriola_87

ooo noł łej! ja Ezrę kocham całym sercem i kibicuję mu z Arią ale z drugiej strony martwię się że coś tam będzie nie tak, bo pisałam już kiedyś że jak on przeczytał scenariusz ostatniego odcinka to zaczął się strasznie śmiać i nie mógł uwierzyć kto jest A. i wtedy zaczęły się spekulacje że może on ma z tym coś wspólnego

Dlatego tak się zdziwiłam, że to Mona,bo czemu by to go tak zdziwiło? jaki on ma związek z Moną? coś mi tu śmierdzi

---------- Dopisano o 10:13 ---------- Poprzedni post napisano o 10:09 ----------

Dziewczyny, mam takie głupie pytanie... zna się któraś z Was na okulistyce? Nie byłam na kontroli już ze dwa lata (wiem ) noszę soczewki -3,75 i -2,75, ale od dłuższego czasu czuję że są dla mnie za słabe. Idę dziś kupić nowe i tak się zastanawiam czy moge "na własną rękę" kupić o 0,25 mocniejsze (czyli -4 i -3) czy powinnam to skonsultować z lekarzem?

HELP!

[kasia0912]

Capri ja bym się skonsultowała z lekarzem. Bo możesz sobie zaszkodzić.

[vicky7]

Napisane przez capriola_87

ooo noł łej! ja Ezrę kocham całym sercem i kibicuję mu z Arią ale z drugiej strony martwię się że coś tam będzie nie tak, bo pisałam już kiedyś że jak on przeczytał scenariusz ostatniego odcinka to zaczął się strasznie śmiać i nie mógł uwierzyć kto jest A. i wtedy zaczęły się spekulacje że może on ma z tym coś wspólnego

---------- Dopisano o 10:09 ---------- Poprzedni post napisano o 10:04 ----------



Dlatego tak się zdziwiłam, że to Mona,bo czemu by to go tak zdziwiło? jaki on ma związek z Moną? coś mi tu śmierdzi

---------- Dopisano o 10:13 ---------- Poprzedni post napisano o 10:09 ----------

Dziewczyny, mam takie głupie pytanie... zna się któraś z Was na okulistyce? Nie byłam na kontroli już ze dwa lata (wiem ) noszę soczewki -3,75 i -2,75, ale od dłuższego czasu czuję że są dla mnie za słabe. Idę dziś kupić nowe i tak się zastanawiam czy moge "na własną rękę" kupić o 0,25 mocniejsze (czyli -4 i -3) czy powinnam to skonsultować z lekarzem?

HELP!

A tu wyjdzie na to, że będzie tak jak w książce, czyli, że będzie ta bliźniaczka Ali, albo ona sama, a tego bym nie chciała, wolałabym zaskoczenie

Ja sie nie znam na okulistyce, ale sama nie kupowałabym na własną rękę, poszłabym, żeby mi sam lekarz dobrał te soczewki i bym była pewna, że na pewno są ok

[kkasia007]

Capri ja bym skonsultowała z lekarzem.

[carmelova]

Dzień dobry

Wreszcie wróciłam do firmy. Miło pracować zza biurka a nie z pociągu
No i uwaga: w maju lecę do Londynu na 3 dni w delegację

Najka cieszę się, że mama nie ma operacji Tylko pilnuj jej, żeby się nie przemęczała.

Frezi mam nadzieję, że Twoja mamus już doszła do siebie po znieczuleniu

[arrakis]

bisia, ins cory marnotrwawne witajcie

ins napisz cos wiecej w watku dla tych ktorych dawno nie bylo co u ciebie

carmi za egzamin jak masz 8 na pewno dobrze 2 zle i zostaje jeszcze 11 to na pewno tam sie te min 4 dobre znajda musza przeciez no!!!

justi - obrona w piatek??? dobrze czytam??? tzn w ten piatek, ktory jest JUTRO?????? - najmocniejsze trzymam

[Smerfetka_88]

Napisane przez capriola_87

ooo noł łej! ja Ezrę kocham całym sercem i kibicuję mu z Arią ale z drugiej strony martwię się że coś tam będzie nie tak, bo pisałam już kiedyś że jak on przeczytał scenariusz ostatniego odcinka to zaczął się strasznie śmiać i nie mógł uwierzyć kto jest A. i wtedy zaczęły się spekulacje że może on ma z tym coś wspólnego

---------- Dopisano o 10:09 ---------- Poprzedni post napisano o 10:04 ----------



Dlatego tak się zdziwiłam, że to Mona,bo czemu by to go tak zdziwiło? jaki on ma związek z Moną? coś mi tu śmierdzi

---------- Dopisano o 10:13 ---------- Poprzedni post napisano o 10:09 ----------

Dziewczyny, mam takie głupie pytanie... zna się któraś z Was na okulistyce? Nie byłam na kontroli już ze dwa lata (wiem ) noszę soczewki -3,75 i -2,75, ale od dłuższego czasu czuję że są dla mnie za słabe. Idę dziś kupić nowe i tak się zastanawiam czy moge "na własną rękę" kupić o 0,25 mocniejsze (czyli -4 i -3) czy powinnam to skonsultować z lekarzem?

HELP!

idż do lekarza, bo nie wiesz, ile ci wada poszła dalej

[patuska18]

Napisane przez capriola_87

Zapisałaś się?

Nie byłam przekonana

Napisane przez kasia0912

Hej Odnośnie tego co wczoraj pisała Miko o złych snach. 7.11 dzwoni TŻ i pyta "jesteśmy razem jeszcze" ja kompletnie zaspana mówię,że tak,ale o co mu chodzi. A ten,że miał strasznie realistyczny sen i musiał mnie usłyszeć. Że mnie kocha i nie chcę stracić. Wariat

Wiele bym dała, żeby coś takiego usłyszeć...

Wczoraj dowiedziałam się, że on mnie nie kocha i to koniec....

Napisane przez capriola_87

Dziewczyny, mam takie głupie pytanie... zna się któraś z Was na okulistyce? Nie byłam na kontroli już ze dwa lata (wiem ) noszę soczewki -3,75 i -2,75, ale od dłuższego czasu czuję że są dla mnie za słabe. Idę dziś kupić nowe i tak się zastanawiam czy moge "na własną rękę" kupić o 0,25 mocniejsze (czyli -4 i -3) czy powinnam to skonsultować z lekarzem?

HELP!

Ja bym skonsultowała to z lekarzem. Lepiej nie leczyć się samemu, bo możesz tylko sobie zaszkodzić.

[capriola_87]

Napisane przez kasia0912

Capri ja bym się skonsultowała z lekarzem. Bo możesz sobie zaszkodzić.

Napisane przez vicky7

A tu wyjdzie na to, że będzie tak jak w książce, czyli, że będzie ta bliźniaczka Ali, albo ona sama, a tego bym nie chciała, wolałabym zaskoczenie

Ja sie nie znam na okulistyce, ale sama nie kupowałabym na własną rękę, poszłabym, żeby mi sam lekarz dobrał te soczewki i bym była pewna, że na pewno są ok

Napisane przez kkasia007

Capri ja bym skonsultowała z lekarzem.

ok dzięki dziewczyny nie będę kombinować i kupię "stare"

Napisane przez carmelova

Dzień dobry

Wreszcie wróciłam do firmy. Miło pracować zza biurka a nie z pociągu
No i uwaga: w maju lecę do Londynu na 3 dni w delegację

Najka cieszę się, że mama nie ma operacji Tylko pilnuj jej, żeby się nie przemęczała.

Frezi mam nadzieję, że Twoja mamus już doszła do siebie po znieczuleniu

ale fajnie, zazdroszczę Londynu bo już się stęskniłam trochę

[kasia0912]

Patuska strasznie mi przykro Ale będzie lepiej. Nie był Ciebie wart!!!

[vicky7]

Napisane przez capriola_87

ok dzięki dziewczyny nie będę kombinować i kupię "stare"

nie kupuj "starych" tylko koniecznie idź do lekarza, z tego co wiem to powinno się badać wzrok przy wadach co pół roku, rok? I nie powinno się nosić za słabych okularów ani soczewek chyba, chociaż nie wiem, bo sama nie noszę ale zbadaj wzrok koniecznie

---------- Dopisano o 10:39 ---------- Poprzedni post napisano o 10:37 ----------

Napisane przez patuska18

Wiele bym dała, żeby coś takiego usłyszeć...

Wczoraj dowiedziałam się, że on mnie nie kocha i to koniec....

bardzo mi przykro no co za osioł tyle Cię zwodził ale wiesz przynajmniej na czym stoisz

[Smerfetka_88]

Pati trzymaj się bidulo to du... jest a nie chłopak dla ciebie