Jak podkreślić jasną cerę? II

[Pogoda]

Napisane przez Przezlosliwa

"Liczne media przypomniały przy tej okazji analizę Światowej Organizacji Zdrowia z 2002 r., zgodnie z którą nosicieli genów jasnych włosów jest za mało, aby mogli przetrwać, blondwłosi i błękitnoocy są więc skazani na wymarcie. Ostatnia naturalna blondynka przypuszczalnie urodzi się w Finlandii w 2202 r. Ale WHO już w październiku 2002 r. wydała oficjalne dementi w tej sprawie: „Organizacja nie ogłaszała żadnego takiego raportu, nie wie, skąd pojawiły się o nim informacje i w ogóle nie zajmuje żadnego stanowiska na temat przyszłości blondynów”. "

To znów mamy zgryz Bo ja właśnie słyszałam co innego, że ludzie przyszłości to wyłącznie blondyni z jasnymi oczami i śniadą karnacją niestety. Zresztą naewt dziś jakby się rozejrzeć po ulicach to (w Polsce przynajmniej) niewielu jest takich co mają naturalnie ciemne włosy.
Ale pewnie nie dojdziemy do porozumienia - tyle wersii ilu naukowców

[klaudynka4]

u nas nie jest aż tak wiele osób z ciemnymi włosami, to fakt Ale podobno tylko 1% ludzkości ma blond włosy Czytałam bodajże w którymś numerze National Geographic

[Ines-ka]

Wszystkie marudzicie na tą modę na spaleniznę (bardzo trafne określenie dziewczyny ), a mi tam ona nie przeszkadza. Niech się lasencje opiekają w solarium, a ja będę straszyć je na ulicy bladością W wakacje w tłumie opalonych dziewczyn mogę się poczuć wyjątkowa

A ile osób ma naturalnie rude włosy?

[Kattarina]

Napisane przez Pogoda

To znów mamy zgryz Bo ja właśnie słyszałam co innego, że ludzie przyszłości to wyłącznie blondyni z jasnymi oczami i śniadą karnacją niestety. Zresztą naewt dziś jakby się rozejrzeć po ulicach to (w Polsce przynajmniej) niewielu jest takich co mają naturalnie ciemne włosy.
Ale pewnie nie dojdziemy do porozumienia - tyle wersii ilu naukowców

To nie naukowcy- to Natura (a wlasciwie:genetyka) Tak po prostu jest, ze jasny kolor oczu i wlosow , to cechy recesywne, czyli nie maja szansy sie ujawnic i najwczesniej zagina w "mieszance genow" -zawsze ciemny kolor wlosow, oczu i skory, jest dominujacy (Imho: niestety )

[truskawkowawiosna]

Napisane przez klaudynka4

u nas nie jest aż tak wiele osób z ciemnymi włosami, to fakt Ale podobno tylko 1% ludzkości ma blond włosy Czytałam bodajże w którymś numerze National Geographic

porownajmy liczbe np Azjatow i i Europejczykow:P



kurcze cos mnie ostatnio skreca czy nie wrocic do naturalnego koloru, paradoksalnie, wiekszosc osob ktora czyta "jak podkreslic jasna cere" chce byc cora bielsza i na zasadzie kontrastu te bladosc podkreslac, a mi to przeszlo juz chyba z 7-8 miesiecy temu, nie chce sie opalac, samoopalac, malowac bronzerami, robic wlosow na platyne aby ukryc bladosc cery, ale z drugiej strony kiedys malowalam sie mocno(oczy na czarno, podkreslalam usta, nakladalam podklad, aby nikt nie zauwazyl naturalnych rumiencow na policzkach) malowalam paznokcie na ciemno, zafarbowalam wlosy na czarno, potem na granatowa czern, biel skory byla niesamowicie zaakcentowana



pewnie znowu mi sie odmieni wiec nie bierzcie tego wywodu powaznie

[truskawkowawiosna]

Napisane przez Kattarina

To nie naukowcy- to Natura (a wlasciwie:genetyka) Tak po prostu jest, ze jasny kolor oczu i wlosow , to cechy recesywne, czyli nie maja szansy sie ujawnic i najwczesniej zagina w "mieszance genow" -zawsze ciemny kolor wlosow, oczu i skory, jest dominujacy (Imho: niestety )

Kattarino, przeczytalam kiedys okreslenie na ten temat, ze w sumie to jestesmy mutantkami(jasne oczy, jasna cera, jasne wlosy) z genetycznego punktu widzenia

[klaudynka4]

Wiecie co Jesteśmy szczęściarami, że załapałyśmy sie na ten gen jasnej skóry

[Kattarina]

Napisane przez truskawkowawiosna

Kattarino, przeczytalam kiedys okreslenie na ten temat, ze w sumie to jestesmy mutantkami(jasne oczy, jasna cera, jasne wlosy) z genetycznego punktu widzenia

Po tylu tysiacach lat mieszania sie genow, az dziwne jest to, ze wciaz rodza sie blondyni
Jestem corka blondyna (o sniadej skorze) i bladej szatynki- mam biala skore, naturalny, popielaty blond wlosow i b. jasne, "przezroczyste" oczy, a moj mlodszy brat jest brunetem (podobnie jak wszyscy kuzyni i kuzynki) Czyli bylo blisko
Nota bene, w "takiej" rodzinie, wiele lat (+lez i kompleksow) zajelo mi oswajanie sie z moja bladoscia i jasnym kolorytem. Zawsze czulam sie jak podrzutek Na szczescie mama, od kilku lat farbuje wlosy na kolor zblizony do mojego i wygladamy, w koncu, na spokrewnione ze soba

[truskawkowawiosna]

Napisane przez klaudynka4

Wiecie co Jesteśmy szczęściarami, że załapałyśmy sie na ten gen jasnej skóry

hmmm, szczesciarami ale tylko ze wzgledow estetycznych jakby nie patrzec, jestesmy niesamowicie malo odporne na slonce i z tym zwiazane poparzenia sloneczne, a wiec idac tym tokiem rozumowania, jest wieksze prawdopodobienstwo raka skory? jak napisalam bzdure to prosze mnie skrzyczec, nie wiem czy tak jest

[klaudynka4]

a ja jestem córką blondynki o ciemnej cerze, a mój tata ma czarne włosy i bardzo jasną skóre
Więc też miałam szczęście
Chociaż moja siostra ma jeszcze jasniejszą skóre, co mnie bardzo dziwi

[Kawuśka]

CzarnyElf - dziękuję ale wiesz, te ich rysy twarzy, te włosy ehh

jeśli już idzie o typy to ja na bank jestem ten:
Cera: jasna karnacja.
Włosy: jasny i ciemny blond
Oczy: niebieskie
Informacje dodatkowe: skłonność do występowania piegów
Reakcja na opalanie: Już nieduża dawka słońca wywołuje zaczerwienienie skóry, większa - natychmiastowe jej poparzenie. Przy częstych i krótkich seansach występuje jednak pigmentacja skóry. To oznacza, że osoby o tym fototypie muszą bardzo ostrożnie korzystać z dobrodziejstw słońca, a by być brązowe - poświęcić temu procesowi bardzo dużo czasu.

Oj pamiętam, jeszcze nie tak dawno - chciałam być brązowa. No ale kobieta zmienną jest.
I mam jasną cerę i z wyboru i z musu - bo ja się po prostu nie mogę opalić. Taka to już karnacja.

Klaudynka - wydajes zisę być czymś pomiędzy typem II a typem III. Ale specjalistą nie jestem, więc nie wiem

[lipsy]

Napisane przez Kawuśka

ja się po prostu nie mogę opalić. Taka to już karnacja.

szczęściara

ja ogólnie odziedziczyłam 'urode' po mamie- rude włosy i jasną cerę, choć z drugiej strony ona w moim wieku miała marchewkowy odcien włosów (ja złoty) i od zawsze lepiej sie opalała. Tata z kolei świetnie sie opala i ma ciemny odcien blond włosów. Z tego wniosek że włosy sie wymieszały a cera? chyba poszła w nie tą stronę co trzeba

[cmoksia]

różne cechy wyglądu, że tak powiem, dziedziczy się do kilku pokoleń wstecz tak przynajmniej twierdzi moja nauczycielka. Wiec nie sugeruj się tylko wyglądem rodziców, pomyśl o babciach, dziadkach itd

[lipsy]

hmmm to bedzie raczej trudne zdjęcia czarno białe a z ich obecnego wyglądu niewiele mozna wyczytać

[Kawuśka]

lipsy - ale niestety nie jestem naturalnie biała. nie tak jakbym chciała

a z ich obecnego wyglądu niewiele mozna wyczytać

dobre i jakże prawdziwe ;D

[cmoksia]

pytaj

[lipsy]

moja babcia nie pamięta swojej daty urodzin xD
Więc jak jej zadam pytanie "babciu a jakim jesteś typem kolorystycznym?" albo "Czy miałaś brzoskwiniowy czy porcelanowy odcien skóry" to chyba ... nie odpowie [że tak to ujme ;P]

[Przezlosliwa]

Najbardziej narażone na raka skóry są osoby z piegami i rudymi włosami. Są dwa rodzaje melaniny - jedna odpowiada za ciepłe odcienie (czerwień, żółć) druga za zimne (niebieski, szary). Rude osoby mają najwięcej melaniny ciepłej (bodajże mazistej), a ona właśnie jest odpowiedzialna za raka skóry - jakoś tak.

[klaudynka4]

Napisane przez cmoksia

różne cechy wyglądu, że tak powiem, dziedziczy się do kilku pokoleń wstecz tak przynajmniej twierdzi moja nauczycielka. Wiec nie sugeruj się tylko wyglądem rodziców, pomyśl o babciach, dziadkach itd

oczywiście Bo i jak tu np. wytłumaczyć kręcone włosy mojej siostry, kiedy mama, tata, babcia, dziadek z obu stron mieli proste?
Ostatnio tak sie nad tym zastalawialismy, i wyszło, ze to gen po prababci
Hmmm a z tą melaniną to ciekawe

[lipsy]

Napisane przez Przezlosliwa

Najbardziej narażone na raka skóry są osoby z piegami i rudymi włosami. Są dwa rodzaje melaniny - jedna odpowiada za ciepłe odcienie (czerwień, żółć) druga za zimne (niebieski, szary). Rude osoby mają najwięcej melaniny ciepłej (bodajże mazistej), a ona właśnie jest odpowiedzialna za raka skóry - jakoś tak.

musisz mnie tak straszyć po nocach

[Kattarina]

Napisane przez lipsy

szczęściara

ja ogólnie odziedziczyłam 'urode' po mamie- rude włosy i jasną cerę, choć z drugiej strony ona w moim wieku miała marchewkowy odcien włosów (ja złoty) i od zawsze lepiej sie opalała. Tata z kolei świetnie sie opala i ma ciemny odcien blond włosów. Z tego wniosek że włosy sie wymieszały a cera? chyba poszła w nie tą stronę co trzeba

"Wymieszaly sie"- bo mialy taka szanse Zarowno Twoja mama , jak i tato, nie maja w genach zapisanych dominujacych cech- np.ciemnych wlosow, czy oczu-bo to one by sie ujawnily, "zwyciezajac" z cechami recesywnymi- stad wniosek, ze Twoi przodkowie rowniez ich nie mieli (inaczej takie dominujace cechy, bylyby po prostu widoczne , golym okiem: u Twoich rodzicow, lub u Ciebie) .
A czy "wymieszanie" poszlo w dobrym kierunku- to sprawa subiektywnego odbioru

[Przezlosliwa]

Bu! Dlatego powinnaś używać wysokich filtrów. Dowodem na to, że masz więcej melaniny ciepłej(feomelaniny o konsystencji mazistej) jest fakt, że łatwiej w blondynkę zmienić osobę z ciemnymi włosami (np. średnim brązem) niż Ciebie.

[Przezlosliwa]

No i jeszcze jedna ciekawostka - jasne oczy są bardziej wrażliwe na promieniowanie słoneczne, dlatego trudniej nam spojrzeć w słońce.

[Pogoda]

Wątek zszedł na ciekawt temat Nie ma co z moją pomocą, no a ja już sama nie wiem, jako humanistka jestem zmuszona skapitulować. I pomyśleć, że chciałam tylko wtrącić to co mi się gdzieś tam obiło o uszy na historii

I wkońcu nie znalazłam czy ci Słowianie byli rodzi, czy nie, poszukam jeszcze jutro. Za to znalazłam taką ciekawostkę: Znacie termin białogłowa odnoszący się do kobiety? Wiecie skąd się wziął? Ja zawsze myślałam, że od jasnej skóry twarzy (bo raszta ciała była zakryta), a dziś się dowiaduję, że to od tego, iż kobiety jeszcze w średniowieczu nosiły na głowach białe husty I złudzienia dotyczące arystokratycznej genezy słowa wyparowały

[Przezlosliwa]

Pogodo, ja skończyłam LO na profilu humanistycznym. Po prostu lubiłam genetykę.

[lipsy]

Napisane przez Kattarina

"Wymieszaly sie"- bo mialy taka szanse Zarowno Twoja mama , jak i tato, nie maja w genach zapisanych dominujacych cech- np.ciemnych wlosow, czy oczu-bo to one by sie ujawnily, "zwyciezajac" z cechami recesywnymi- stad wniosek, ze Twoi przodkowie rowniez ich nie mieli (inaczej takie dominujace cechy, bylyby po prostu widoczne , golym okiem: u Twoich rodzicow, lub u Ciebie) .
A czy "wymieszanie" poszlo w dobrym kierunku- to sprawo subiektywnego odbioru

no troche sie ujawniło
ogólnie z Twarzy to jestem cały tata xD Tylko oczy zielone po mamie. Chociaz jak juz wspominiałam- zaczynają sie robić niebieskie

Aaaa teraz mi sie przypomniało że ruda przed mamą była tylko... siostra mojego pradziadka <hahaha>



Przezlosliwa- moja mama ma teraz blond farbe xD
Ja nie uzywam filtrów... Cóż chyba pora zmienic przyzwyczajenia

[Kawuśka]

jak sobie pomyślę, że będąc jeszcze pacholęciem tak porządnie się spaliłam na słońcu, że nie mogłam się ruszyć to... a do tego jeszcze zniszczona skóra na ramionach (jakieś dziwne białe grudki, pojedyncze). Zresztą dla mnie każde wakacje kończyly się w podobny sposób, mimo, że używałam filtrów (widać nie były wystarczająco wysokie).Ehh, no ale młodym się było i głupim. Trudno.
Mam nadzieję, że mnie ten rak oszczędzi, przynajmniej zmądrzałam ...
Zresztą, jak tu wytłumaczyć nastolatce (nota bene nadal nią jestem, jeszcze przez kilka miesięcy ) , że opalanie się jest niezdrowe, że to brzydko wygląda... Jak wszystkie gwiazdy, koleżanki i inne stwory mają brązową, złocistą skórę. Takie rzeczy niestety po prostu nie docierają
Powinno się prowadzić szeroko zakrojoną akcję nt. szkodliwości słońca, coś a'la akcje przeciwko narkotykom no bo opalanie może się stać w końcu narkotykiem...

[Ines-ka]

Napisane przez Przezlosliwa

Najbardziej narażone na raka skóry są osoby z piegami i rudymi włosami. Są dwa rodzaje melaniny - jedna odpowiada za ciepłe odcienie (czerwień, żółć) druga za zimne (niebieski, szary). Rude osoby mają najwięcej melaniny ciepłej (bodajże mazistej), a ona właśnie jest odpowiedzialna za raka skóry - jakoś tak.

Zaczynam się bać...

[Pogoda]

Może nie powinnam Wam psuć Świąt, ale znalazłam zdjęcie opalonej Dity (zbrodnia)

[lipsy]

Napisane przez Pogoda

Może nie powinnam Wam psuć Świąt, ale znalazłam zdjęcie opalonej Dity (zbrodnia)

grrr -.-
jeden Manson porządny

o ileż piękniej tu wyglądają