O dzidzie się staramy i na narodziny czekamy :) - część V - Strona 59 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2012-03-23, 13:34   #1741
Malinka0907
Raczkowanie
 
Avatar Malinka0907
 
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 424
Dot.: O dzidzie się staramy i na narodziny czekamy :) - część V

Cytat:
Napisane przez gosiaczek20004 Pokaż wiadomość
ja termin @ mam na jutro...
kiedy zamierzasz testować?
Ja jak nie dostane <oby> to ok. wtorku - środy
__________________
Będę Mamusią w Grudniu 2012
Już nie długo się zobaczymy Maju

09.07.2011r

Aniołek 29.04.2011
http://www.suwaczki.com/tickers/uesh6c7eohjscu7x.png
Malinka0907 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-23, 13:35   #1742
Tigresse86
Raczkowanie
 
Avatar Tigresse86
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 374
Dot.: O dzidzie się staramy i na narodziny czekamy :) - część V

Witajcie
Widzę że tu juz pomału weekend nastaje i super bo pogoda piękna więc trzeba korzystać, ja niestety w weekend mam szkołę, ale trochę powietrzyć się muszę.

Dziś miałam sen że robiłam test i zobaczyłam II kreseczki i już w moim śnie pisałam na wizażu tą wspaniałą wiadomość i TŻ mówi że aż się przez sen uśmiechałam....ale cóż to tylko sen ( a one ponoć się na opak sprawdzają) ale może akurat będzie to sen proroczy, cóż nie poddajemy się tym bardziej że mam jakieś dobre przeczucia

Miłego popołudnia i weekendzikupostaram się zajrzeć w weekend
__________________
2013 należy do nas...musi się udać
Tigresse86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-23, 13:36   #1743
kefii
Wtajemniczenie
 
Avatar kefii
 
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 442
Dot.: O dzidzie się staramy i na narodziny czekamy :) - część V

Cytat:
Napisane przez Promykas Pokaż wiadomość
Keffi udanych zakupów
Cytat:
Napisane przez mindi 85 Pokaż wiadomość
Dzięki KEFI błam pewna że tempka zawsze spada przed @ i bardzo byłam wczoraj zaskoczona że pinda przylazła jak tempka nie spadła.
znowu miałam krótki cykl 24 dni poprzedni 22 nawet nie wiem kiedy mam owulkę
ja zwariuję
już nawet wzięłam sie za robienie testów owulacyjnych ale coś mi się wydaje że one mnie oszukują:m ur:
Kefi owocnych zakupów ja wybieram się do krakowa po świętach może upoluje coś fajnego

---------- Dopisano o 10:07 ---------- Poprzedni post napisano o 10:04 ----------

ok uciekam do pracy miłego dania wam życzę
Nati chrupaj sobie coś i będzie ok
zakupy nie udane mama oczywiscie jak wół sie okupiła
ja skonczyłam na bluzeczce a sukienka mi sie jedna taka podobała to nie było fajnych kolorow tylko czarna
mnie tez sie wydaje ze mnie testy owulacyjne oszukuja bo mam mniec za dwa dni owulke a test nie wyszedł
ach no cóz biore sie za robote

Cytat:
Napisane przez natalia_b Pokaż wiadomość
Staram się coś przeżuwać cały czas, ale zaraz po tym
Ale ostatnio odkryłam niesamowitą magi cukierków ICE przechodzą mi po nich trochę mdłości
Cieszę się, że u Ciebie wszystko Ok

A tu macie obiecane zdjęcie...bo oszalejecie z niecierpliwości
piekna fasolka

Cytat:
Napisane przez Camilla Pokaż wiadomość
Dzien dobry,

u mnie drugi dzień mdłości i wymiotów, po raz kolejny musiała ewakuować się z pracy. Gdyby nie to że co dopiero skonczyła mi się @ to myślałabym że jestem w ciąży Myślę że to wina bromka i być może CLO. Dzisiejszy dzien zaczął sie dobrze zjadłam nawet śniadanie no ale 2 h po tym całe oddałam do wc, w domu jeszcze dwukrotnie wymiotowałam. A czeka mnie dzisiaj jeszcze popołudniowo/wieczorowy cykl zajęć, a że zrobili nam ćwiczenia więc musze na nich być.
Natalia współczuje i łącze się z Tobą w bólu, mi póki co pomaga jedynie herbata miętowa przed wyjsciem to zjem pewnie jeszcze jogurt żebym nie padła z głodu, bo zajęcia mam planowo do 22
ja tez zle sie czuje po bromku
pogadaj z ginem to ci ustali jak masz brac

Cytat:
Napisane przez Camilla Pokaż wiadomość
Bromergon i CLO łykam 3 dzień (CLO wezme w niedziele po raz ostatni). Na Bromku byłam juz w styczniu, czułam sie fatalnie ale nie wymiotowałam. Myślę że zmniejsze sobie dawkę do 1 tabletki na noc, zreszta w śode mam kolejna wizyte kontrolną i powiem lekarce o moich objawach.

Cytat:
Napisane przez Nue Pokaż wiadomość
piekny
__________________
czekamy na ciebie

dziewczyna wrzesień 2005
zaręczona 27 lipca 2009
żona 6 sierpnia 2011

II kreseczki 14 maja 2013
mój mały kochany synuś Mikołaj 17 stycznia 2014
II kreseczki 4 września 2014
kefii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-23, 13:39   #1744
Emma 1
Rozeznanie
 
Avatar Emma 1
 
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 992
Dot.: O dzidzie się staramy i na narodziny czekamy :) - część V

Cytat:
Napisane przez Mystiquee Pokaż wiadomość
Chyba to hormony...
Albo to, że nic mi sie dziś nie udało załatwic.
Ani bety nie zrobiłam, ani usg, a na wizyte jestem umówina dopiero na 5 kwietnia
Mysti, 5 kwietnia to wystarczy, przeciez wiesz, że wczesniej i tak lekarz nic nie zobaczy!
A Ty sie masz cieszyc! jestes w ciąży! marzyłaś przeciez o tym!

rany, jakie te baby są wiecznie nie zadowolone!
__________________
20.10.2009
31.12.2010
"Zakochani i świadomi,
że ich miłość to nie wiatr
pragną wszystkich powiadomić,
że chcą razem iść przez świat.."
Emma 1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-23, 13:41   #1745
Nue
Rozeznanie
 
Avatar Nue
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 802
Dot.: O dzidzie się staramy i na narodziny czekamy :) - część V

Mysti, spójrz na to z innej strony - teraz i tak niewiele byś zobaczyła, a 5 kwietnia na pewno usłyszysz serduszko
A betę zrobisz sobie w poniedziałek, spokojnie. Najważniejsze, że test pokazał dwie kreski i tego się trzymajmy
__________________
Tugeza.

Nue jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-23, 13:42   #1746
Emma 1
Rozeznanie
 
Avatar Emma 1
 
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 992
Dot.: O dzidzie się staramy i na narodziny czekamy :) - część V

Cytat:
Napisane przez Tigresse86 Pokaż wiadomość
Witajcie
Widzę że tu juz pomału weekend nastaje i super bo pogoda piękna więc trzeba korzystać, ja niestety w weekend mam szkołę, ale trochę powietrzyć się muszę.

Dziś miałam sen że robiłam test i zobaczyłam II kreseczki i już w moim śnie pisałam na wizażu tą wspaniałą wiadomość i TŻ mówi że aż się przez sen uśmiechałam....ale cóż to tylko sen ( a one ponoć się na opak sprawdzają) ale może akurat będzie to sen proroczy, cóż nie poddajemy się tym bardziej że mam jakieś dobre przeczucia

Miłego popołudnia i weekendzikupostaram się zajrzeć w weekend
ja mam w planie mycie okien, więc soboty i tak nie poużywam, więc łączę sie w bólu
I trzymam za proroczy sen!
Juz najwyższy czas na Ciebie! Podejrzewam że moje jajo czeka na Twoje, bo ja przeciez zaraz za Tobą drepczę
__________________
20.10.2009
31.12.2010
"Zakochani i świadomi,
że ich miłość to nie wiatr
pragną wszystkich powiadomić,
że chcą razem iść przez świat.."
Emma 1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-23, 13:43   #1747
Anjouka
Rozeznanie
 
Avatar Anjouka
 
Zarejestrowany: 2005-02
Lokalizacja: Małopolska/Śląsk
Wiadomości: 580
Dot.: O dzidzie się staramy i na narodziny czekamy :) - część V

Hej dziewczyny


Dlugo sie nie odzywalam..ale to byl ciezki okres troche dla mnie, poniewaz bylam ostro przeziebiona..teraz po tyg juz mi w sumie zeszlo (jeszcze tyroche siakam), zle sie czulam... Dzieki za doradzanie mi kuracji, syropkow itd..dziekuje;* ja pilam prenalen i uzywalam kropli Euphorbium S - bardzo dobre, homeopatyczne. Podobno sa na przeziebieie jeszcze dobre tabletki (nie pamietam dobrze nazwy), ale chyba Prenalten Grip Care, ale akurat nie mieli w aptece.
I dodatkowo mialam zwiekszone plamienia (tak, nadal plamie ;( ), wiec mialam stresa masakrycznego :/
Wczoraj mialam pierwsza wizyte u gin, w tej poczekalni myslalam, ze zygne ze stresu... serce w gardele. Na szczescie pecherzyk jest, tydzien 5w 1d, powiedziala, ze wszystko w dobrym miejscu, ze ma nadzieje, ze plamienia w koncu mina. Mam brac nadal 2*2 dziennie luteine i sie oszczedzac, odpoczywac. Odetchnelam dziewczyny..ale poki sa plamienia i tak zyje w ciaglym napieciu. Wiem, ze to zle ale nie potrafie inaczej ;( Niech sie dzieciaczek umacnia!
Nastepna wizyte mam za 2 tyg, tak jak Natalia 5 kwietnia w Wielki Czwartek. Ma byc juz serduszko. Oby wszystko byblo dobrze, Boze..i zeby te 2 tyg szybko minely..

Musze Was teraz nadrobic..ok 40 stron..

Mystiquee spoznione..gratulacje!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!
Natalia: ciesze sie, ze wszystko dobrze po wizycie. Niech Ci ten Posejdon odpusci Ale to dobrze, ze masz wymioty, duzo progesteronu!
__________________
"Bo w życiu piękne są tylko chwile..."

Kocham moja Rzabke!

i Ciebie Maluszku!

Edytowane przez Anjouka
Czas edycji: 2012-03-23 o 13:49
Anjouka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-23, 13:44   #1748
Mystiquee
Zakorzenienie
 
Avatar Mystiquee
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: z domku
Wiadomości: 13 857
GG do Mystiquee
Dot.: O dzidzie się staramy i na narodziny czekamy :) - część V

Cytat:
Napisane przez Emma 1 Pokaż wiadomość
Mysti, 5 kwietnia to wystarczy, przeciez wiesz, że wczesniej i tak lekarz nic nie zobaczy!
A Ty sie masz cieszyc! jestes w ciąży! marzyłaś przeciez o tym!

rany, jakie te baby są wiecznie nie zadowolone!
Cytat:
Napisane przez Nue Pokaż wiadomość
Mysti, spójrz na to z innej strony - teraz i tak niewiele byś zobaczyła, a 5 kwietnia na pewno usłyszysz serduszko
A betę zrobisz sobie w poniedziałek, spokojnie. Najważniejsze, że test pokazał dwie kreski i tego się trzymajmy
Matko dziewczyny macie zupełną racje!
Jestem taka durna, że powinnam od razu sie z balkonu rzucic...
Żadnych krwawień nie mam, tylko ciągnie mnie podbrzusze i jakby jajniki a ja już panikuje...
Dziś test mi pokazał dwa razy bardziej widoczną kreseczke niż dwa dni temu, co ja świruje?
Chyba ide zrobic jakiś pyszny obiad dla tż za to że byłam taka niemiła dla niego
Zapiekankę makaronowo-serową
__________________
Mystiquee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-23, 13:46   #1749
Emma 1
Rozeznanie
 
Avatar Emma 1
 
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 992
Dot.: O dzidzie się staramy i na narodziny czekamy :) - część V

Cytat:
Napisane przez gosiaczek20004 Pokaż wiadomość
ja termin @ mam na jutro...
kiedy zamierzasz testować?
to kiedy testowanie gosiaczku?

---------- Dopisano o 14:46 ---------- Poprzedni post napisano o 14:45 ----------

Cytat:
Napisane przez Mystiquee Pokaż wiadomość
Matko dziewczyny macie zupełną racje!
Jestem taka durna, że powinnam od razu sie z balkonu rzucic...
Żadnych krwawień nie mam, tylko ciągnie mnie podbrzusze i jakby jajniki a ja już panikuje...
Dziś test mi pokazał dwa razy bardziej widoczną kreseczke niż dwa dni temu, co ja świruje?
Chyba ide zrobic jakiś pyszny obiad dla tż za to że byłam taka niemiła dla niego
Zapiekankę makaronowo-serową
no!
i ja poproszę porcyjkę
__________________
20.10.2009
31.12.2010
"Zakochani i świadomi,
że ich miłość to nie wiatr
pragną wszystkich powiadomić,
że chcą razem iść przez świat.."
Emma 1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-23, 13:47   #1750
kefii
Wtajemniczenie
 
Avatar kefii
 
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 442
Dot.: O dzidzie się staramy i na narodziny czekamy :) - część V

Cytat:
Napisane przez Tigresse86 Pokaż wiadomość
Witajcie
Widzę że tu juz pomału weekend nastaje i super bo pogoda piękna więc trzeba korzystać, ja niestety w weekend mam szkołę, ale trochę powietrzyć się muszę.

Dziś miałam sen że robiłam test i zobaczyłam II kreseczki i już w moim śnie pisałam na wizażu tą wspaniałą wiadomość i TŻ mówi że aż się przez sen uśmiechałam....ale cóż to tylko sen ( a one ponoć się na opak sprawdzają) ale może akurat będzie to sen proroczy, cóż nie poddajemy się tym bardziej że mam jakieś dobre przeczucia

Miłego popołudnia i weekendzikupostaram się zajrzeć w weekend
sny piekne a zycze by były prorocze
ja tez bym chciała
Cytat:
Napisane przez Anjouka Pokaż wiadomość
Hej dziewczyny


Dlugo sie nie odzywalam..ale to byl ciezki okres troche dla mnie, poniewaz bylam ostro przeziebiona..teraz po tyg juz mi w sumie zeszlo (jeszcze tyroche siakam), zle sie czulam... Dzieki za doradzanie mi kuracji, syropkow itd..dziekuje;* ja pilam prenalen i uzywalam kropli Euphorbium S - bardzo dobre, homeopatyczne. Podobno sa na przeziebieie jeszcze dobre tabletki (nie pamietam dobrze nazwy), ale chyba Prenalten Grip Care, ale akurat nie mieli w aptece.
I dodatkowo mialam zwiekszone plamienia (tak, nadal plamie ;( ), wiec mialam stresa masakrycznego :/
Wczoraj mialam pierwsza wizyte u gin, w tej poczekalni myslalam, ze zygne ze stresu... serce w gardele. Na szczescie pecherzyk jest, tydzien 5w 1d, powiedziala, ze wszystko w dobrym miejscu, ze ma nadzieje, ze plamienia w koncu mina. Mam brac nadal 2*2 dziennie luteine i sie oszczedzac, odpoczywac. Odetchnelam dziewczyny..ale poki sa plamienia i tak zyje w ciaglym napieciu. Wiem, ze to zle ale nie potrafie inaczej ;( Niech sie dzieciaczek umacnia!
Nastepna wizyte mam za 2 tyg, tak jak Natalia 5 kwietnia. Ma byc juz serduszko. Oby wszystko byblo dobrze, Boze..i zeby te 2 tyg szybko minely..

Musze Was teraz nadrobic..ok 40 stron..

Mystiquee spoznione..gratulacje!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!
Natalia: ciesze sie, ze wszystko dobrze po wizycie. Niech Ci ten Posejdon odpusci Ale to dobrze, ze masz wymioty, duzo progesteronu!
nadrabiaj sokojnie a usmiejesz sie tam z dziewczyn
nie stresuj sie tak bardzo jak gin powiedziała ze jest oki to znaczy ze jest w porzadku
rozumiem twoje zdenerowanie ale popatrz maluszek tez sie z toba deneruje
__________________
czekamy na ciebie

dziewczyna wrzesień 2005
zaręczona 27 lipca 2009
żona 6 sierpnia 2011

II kreseczki 14 maja 2013
mój mały kochany synuś Mikołaj 17 stycznia 2014
II kreseczki 4 września 2014
kefii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-23, 14:00   #1751
AgusiekT
Raczkowanie
 
Avatar AgusiekT
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 172
Dot.: O dzidzie się staramy i na narodziny czekamy :) - część V

Witam.
Nowa jestem, w króciutkim czasie z forum przedślubnego wskakuję tutaj, niezłe tempo, co?

Jestem w 5 tyg. Na dziecko nalegał głównie mąż, mnie się jakoś specjalnie nie spieszyło, chciałam jeszcze poużywać życia, ale cóż, stało się.

Piąty tydzień, a już zaliczyłam pobyt w szpitalu, krwawienie było, podejrzewam, że spowodowane stresem.

Ale przejdę do sedna- powiedzcie mi, czy któraś z Was też przechodziła to co ja? Po szpitalu lekarz wysłał mnie na 14-dniowe L4 i oczywiście kazał odpoczywać. Czyli zero sprzątania, odkurzania, dźwigania (np. wiadro z mopem...). Siedzę więc w domu, chałupa mi z lekka brudem zarasta, mąż całe dnie w pracy, a ja "odpoczywam"... Dopóki kilka dni po szpitalu byłam u mamy wszystko było jakieś bardziej optymistyczne, łatwiejsze, teraz mnie to trochę dołuje. Tłumaczę sobie, że może początki są takie ciężkie, a potem wszystko się zmieni, ale czasem czuję się po prostu wykopana z życia. Tak jak ostatnio byliśmy na imieninach u znajomych, wiecie- ludzie, z którymi zawsze się trzymaliśmy, bawiliśmy. I teraz: wszyscy piją, wychodzą na dymka, a ja siedziałam z boku i aż mi żal dupsko ściskał, że mi już nic nie wolno.

Sorki za użalanie, powiecie, że ledwo się pojawiła, a już biadoli, nie wiem czemu tak jest, mam nadzieję, że to minie.
__________________
Zaręczeni: 17.08.2010
Koniec staropanieństwa: 17.09.2011
Maria: 03.11.2012
AgusiekT jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-23, 14:01   #1752
Tigresse86
Raczkowanie
 
Avatar Tigresse86
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 374
Dot.: O dzidzie się staramy i na narodziny czekamy :) - część V

Cytat:
Napisane przez Emma 1 Pokaż wiadomość
ja mam w planie mycie okien, więc soboty i tak nie poużywam, więc łączę sie w bólu
I trzymam za proroczy sen!
Juz najwyższy czas na Ciebie! Podejrzewam że moje jajo czeka na Twoje, bo ja przeciez zaraz za Tobą drepczę
Nie dziękuję za kciuki, ale masz rację Kochana już najwyższy czas na mnie i na Ciebie też, to musi być nasza szczęśliwa 7

Kefii na Ciebie też już czas, jak nic ten zając wielkanocny do nas przyleci...chyba raczej przybiegnie
__________________
2013 należy do nas...musi się udać
Tigresse86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-23, 14:07   #1753
Emma 1
Rozeznanie
 
Avatar Emma 1
 
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 992
Dot.: O dzidzie się staramy i na narodziny czekamy :) - część V

Cytat:
Napisane przez AgusiekT Pokaż wiadomość
Witam.
Nowa jestem, w króciutkim czasie z forum przedślubnego wskakuję tutaj, niezłe tempo, co?

Jestem w 5 tyg. Na dziecko nalegał głównie mąż, mnie się jakoś specjalnie nie spieszyło, chciałam jeszcze poużywać życia, ale cóż, stało się.

Piąty tydzień, a już zaliczyłam pobyt w szpitalu, krwawienie było, podejrzewam, że spowodowane stresem.

Ale przejdę do sedna- powiedzcie mi, czy któraś z Was też przechodziła to co ja? Po szpitalu lekarz wysłał mnie na 14-dniowe L4 i oczywiście kazał odpoczywać. Czyli zero sprzątania, odkurzania, dźwigania (np. wiadro z mopem...). Siedzę więc w domu, chałupa mi z lekka brudem zarasta, mąż całe dnie w pracy, a ja "odpoczywam"... Dopóki kilka dni po szpitalu byłam u mamy wszystko było jakieś bardziej optymistyczne, łatwiejsze, teraz mnie to trochę dołuje. Tłumaczę sobie, że może początki są takie ciężkie, a potem wszystko się zmieni, ale czasem czuję się po prostu wykopana z życia. Tak jak ostatnio byliśmy na imieninach u znajomych, wiecie- ludzie, z którymi zawsze się trzymaliśmy, bawiliśmy. I teraz: wszyscy piją, wychodzą na dymka, a ja siedziałam z boku i aż mi żal dupsko ściskał, że mi już nic nie wolno.

Sorki za użalanie, powiecie, że ledwo się pojawiła, a już biadoli, nie wiem czemu tak jest, mam nadzieję, że to minie.
i takie to własnie niesprawiedliwe jest to życie.
Agusiek, obawiam się że źle trafiłaś, bo to jest wątek, na którym każda z nas pragnie dziecka, stajemy na głowie, zeby sie pojawiło, a jak się którejś uda to staje na głowie, żeby wszystko było ok.
Więc chyba w tym miejscu nikt nie podziela Twoich odczuć...
__________________
20.10.2009
31.12.2010
"Zakochani i świadomi,
że ich miłość to nie wiatr
pragną wszystkich powiadomić,
że chcą razem iść przez świat.."

Edytowane przez Emma 1
Czas edycji: 2012-03-23 o 14:09
Emma 1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-23, 14:10   #1754
Mystiquee
Zakorzenienie
 
Avatar Mystiquee
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: z domku
Wiadomości: 13 857
GG do Mystiquee
Dot.: O dzidzie się staramy i na narodziny czekamy :) - część V

Cytat:
Napisane przez Emma 1 Pokaż wiadomość
no!
i ja poproszę porcyjkę

Zapiekanka makaronowa z konserwowym selerem, czerwoną fasolą, serem fera zalane sosem serowym i na górze żółty ser
Ciekawe co mi z tego wyjdzie
__________________
Mystiquee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-23, 14:17   #1755
kefii
Wtajemniczenie
 
Avatar kefii
 
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 442
Dot.: O dzidzie się staramy i na narodziny czekamy :) - część V

Cytat:
Napisane przez Tigresse86 Pokaż wiadomość
Nie dziękuję za kciuki, ale masz rację Kochana już najwyższy czas na mnie i na Ciebie też, to musi być nasza szczęśliwa 7

Kefii na Ciebie też już czas, jak nic ten zając wielkanocny do nas przyleci...chyba raczej przybiegnie
mam taka nadzieje ale w tym cyklu sa one marne choc cuda sie zdazaja
pora na nas to parwda ten zajec niech biegnie zapier.....la do nas bo jak tak dłuzej to bedzie trwac to naprawde ja oszaleje

Cytat:
Napisane przez Emma 1 Pokaż wiadomość
i takie to własnie niesprawiedliwe jest to życie.
Agusiek, obawiam się że źle trafiłaś, bo to jest wątek, na którym każda z nas pragnie dziecka, stajemy na głowie, zeby sie pojawiło, a jak się którejś uda to staje na głowie, żeby wszystko było ok.
Więc chyba w tym miejscu nikt nie podziela Twoich odczuć...
zgadzam sie z popzrednicza co prawda sa tu mamusie na forum ale zagladnij na forum mamus listopadowo-grudniowych tam dziecwzyny beda na bierzaco albo wrzesniowo0paździenrkowyc h bo juz bardziej doswiadczone

---------- Dopisano o 15:17 ---------- Poprzedni post napisano o 15:16 ----------

Cytat:
Napisane przez Mystiquee Pokaż wiadomość

Zapiekanka makaronowa z konserwowym selerem, czerwoną fasolą, serem fera zalane sosem serowym i na górze żółty ser
Ciekawe co mi z tego wyjdzie
chyba wiem u kogo dzis jem obiadek
__________________
czekamy na ciebie

dziewczyna wrzesień 2005
zaręczona 27 lipca 2009
żona 6 sierpnia 2011

II kreseczki 14 maja 2013
mój mały kochany synuś Mikołaj 17 stycznia 2014
II kreseczki 4 września 2014
kefii jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2012-03-23, 14:19   #1756
AgusiekT
Raczkowanie
 
Avatar AgusiekT
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 172
Dot.: O dzidzie się staramy i na narodziny czekamy :) - część V

Cytat:
Napisane przez Emma 1 Pokaż wiadomość
i takie to własnie niesprawiedliwe jest to życie.
Agusiek, obawiam się że źle trafiłaś, bo to jest wątek, na którym każda z nas pragnie dziecka, stajemy na głowie, zeby sie pojawiło, a jak się którejś uda to staje na głowie, żeby wszystko było ok.
Więc chyba w tym miejscu nikt nie podziela Twoich odczuć...
s

Hmm, sorki, faktycznie- wszystkie piszące tu pragną dziecka, a ja może niepotrzebnie pokazuję tę trochę ciemniejszą stronę ciąży, która też jest.
Przepraszam, kasuję post i życzę powodzonka wszystkim starającym się.
__________________
Zaręczeni: 17.08.2010
Koniec staropanieństwa: 17.09.2011
Maria: 03.11.2012
AgusiekT jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-23, 14:20   #1757
Emma 1
Rozeznanie
 
Avatar Emma 1
 
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 992
Dot.: O dzidzie się staramy i na narodziny czekamy :) - część V

Cytat:
Napisane przez kefii Pokaż wiadomość
chyba wiem u kogo dzis jem obiadek
ja też wbijam
__________________
20.10.2009
31.12.2010
"Zakochani i świadomi,
że ich miłość to nie wiatr
pragną wszystkich powiadomić,
że chcą razem iść przez świat.."
Emma 1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-23, 14:21   #1758
Mystiquee
Zakorzenienie
 
Avatar Mystiquee
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: z domku
Wiadomości: 13 857
GG do Mystiquee
Dot.: O dzidzie się staramy i na narodziny czekamy :) - część V

Cytat:
Napisane przez kefii Pokaż wiadomość
chyba wiem u kogo dzis jem obiadek
Zapraszam
Obiad zrobiony w 10 minut łącznie z myciem garków
Polecam
__________________
Mystiquee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-23, 14:22   #1759
kefii
Wtajemniczenie
 
Avatar kefii
 
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 442
Dot.: O dzidzie się staramy i na narodziny czekamy :) - część V

Cytat:
Napisane przez Mystiquee Pokaż wiadomość
Zapraszam
Obiad zrobiony w 10 minut łącznie z myciem garków
Polecam
a to z której czesci pollski jestes
__________________
czekamy na ciebie

dziewczyna wrzesień 2005
zaręczona 27 lipca 2009
żona 6 sierpnia 2011

II kreseczki 14 maja 2013
mój mały kochany synuś Mikołaj 17 stycznia 2014
II kreseczki 4 września 2014
kefii jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-03-23, 14:23   #1760
Tigresse86
Raczkowanie
 
Avatar Tigresse86
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 374
Dot.: O dzidzie się staramy i na narodziny czekamy :) - część V

Cytat:
Napisane przez kefii Pokaż wiadomość
mam taka nadzieje ale w tym cyklu sa one marne choc cuda sie zdazaja
pora na nas to parwda ten zajec niech biegnie zapier.....la do nas bo jak tak dłuzej to bedzie trwac to naprawde ja oszaleje

zgadzam sie z popzrednicza co prawda sa tu mamusie na forum ale zagladnij na forum mamus listopadowo-grudniowych tam dziecwzyny beda na bierzaco albo wrzesniowo0paździenrkowyc h bo juz bardziej doswiadczone

chyba wiem u kogo dzis jem obiadek
Racja Kefii niech zajączek zapitala bo nasza cierpliwość się kończy, poza tym statystyki trzeba poprawić

Agusiek zgadzam się z moimi poprzedniczkami, trafiłaś na nienajlepszy wątek dla siebie, bo my tu wszystkie zrobiłybyśmy wszystko dla dziecka, a to że znajomi piją alko, palą i Tobie tego szkoda...cóż czas dorosnąć.
__________________
2013 należy do nas...musi się udać
Tigresse86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-23, 14:24   #1761
Emma 1
Rozeznanie
 
Avatar Emma 1
 
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 992
Dot.: O dzidzie się staramy i na narodziny czekamy :) - część V

Cytat:
Napisane przez Mystiquee Pokaż wiadomość
Zapraszam
Obiad zrobiony w 10 minut łącznie z myciem garków
Polecam
Ty lepiej nie zapraszaj, bo wiesz, ze ja jestem blisko!
ale ja chyba małzowi na kolację tez zapiekanke zaserwuję z wszyastkimi smieciami z lodówki tylko musze po ser sie przelecieć bo jak dobrze pamiętam to się skończył..
__________________
20.10.2009
31.12.2010
"Zakochani i świadomi,
że ich miłość to nie wiatr
pragną wszystkich powiadomić,
że chcą razem iść przez świat.."
Emma 1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-23, 14:32   #1762
Nue
Rozeznanie
 
Avatar Nue
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 802
Dot.: O dzidzie się staramy i na narodziny czekamy :) - część V

Cytat:
Napisane przez Mystiquee Pokaż wiadomość
Matko dziewczyny macie zupełną racje!
Jestem taka durna, że powinnam od razu sie z balkonu rzucic...
Żadnych krwawień nie mam, tylko ciągnie mnie podbrzusze i jakby jajniki a ja już panikuje...
Dziś test mi pokazał dwa razy bardziej widoczną kreseczke niż dwa dni temu, co ja świruje?
Chyba ide zrobic jakiś pyszny obiad dla tż za to że byłam taka niemiła dla niego
Zapiekankę makaronowo-serową
Mysti, ja Cię rozumiem, bo niedawno to samo przechodziłam przecież. Niepewność, niepewność, niepewność... powiedziałam sobie, że będzie, co ma być, bo ja nie mam na to żadnego wpływu, a póki jest dobrz e, to nie będę się martwić na zapas

AgusiekT, rozumiem Twój nastrój. Ciąża zaczęła Ci się nie najszczęśliwiej, a teraz na każdym kroku ograniczenia. Ja też mam czasem chwile zwątpienia, brakuje mi zajęć, na które teraz nie mogę już sobie pozwolić, dobija mnie stan mojej cery i wieczne zmęczenie plus mdłości... Każda z nas ma prawo do gorszego nastroju w ciąży, bo i nie zawsze jest różowo. Faktem jest jednak, że trzeba mieć świadomość, że poza tymi wszystkimi ujemnymi stronami sytuacji jest jeden, ogromny pozytyw - noszę w sobie dziecko. Kosmos, magia, pół ze mnie, pół z mężczyzny, którego kocham No cud, i to wcale nie mały!
Nos do góry, będzie lepiej !
__________________
Tugeza.

Nue jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-23, 14:32   #1763
Mystiquee
Zakorzenienie
 
Avatar Mystiquee
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: z domku
Wiadomości: 13 857
GG do Mystiquee
Dot.: O dzidzie się staramy i na narodziny czekamy :) - część V

Cytat:
Napisane przez kefii Pokaż wiadomość
a to z której czesci pollski jestes
Cytat:
Napisane przez Emma 1 Pokaż wiadomość
Ty lepiej nie zapraszaj, bo wiesz, ze ja jestem blisko!
ale ja chyba małzowi na kolację tez zapiekanke zaserwuję z wszyastkimi smieciami z lodówki tylko musze po ser sie przelecieć bo jak dobrze pamiętam to się skończył..
Ze śląska
Emma kup sobie jeszcze z Winiary pomysł na zapiekanke serową
Taki super sos sie zrobi i zalejesz wszystko
__________________
Mystiquee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-23, 14:35   #1764
Promykas
Wtajemniczenie
 
Avatar Promykas
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 2 098
Dot.: O dzidzie się staramy i na narodziny czekamy :) - część V

Cytat:
Napisane przez AgusiekT Pokaż wiadomość
s

Hmm, sorki, faktycznie- wszystkie piszące tu pragną dziecka, a ja może niepotrzebnie pokazuję tę trochę ciemniejszą stronę ciąży, która też jest.
Przepraszam, kasuję post i życzę powodzonka wszystkim starającym się.
A ja powiem, że to samopoczucie dlatego złe, że nie byłaś jeszcze gotowa na dziecko a muszą być na nie gotowe dwie strony !
Wierzę, że jak dzidzia się narodzi to oszalejesz ze szczęścia .
Promykas jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-23, 14:35   #1765
Mystiquee
Zakorzenienie
 
Avatar Mystiquee
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: z domku
Wiadomości: 13 857
GG do Mystiquee
Dot.: O dzidzie się staramy i na narodziny czekamy :) - część V

Cytat:
Napisane przez Nue Pokaż wiadomość
Mysti, ja Cię rozumiem, bo niedawno to samo przechodziłam przecież. Niepewność, niepewność, niepewność... powiedziałam sobie, że będzie, co ma być, bo ja nie mam na to żadnego wpływu, a póki jest dobrz e, to nie będę się martwić na zapas

Przestaje sie schizowac, bo jak mówisz nie mamy wpływu na to co sie stanie.
Czytałam o bólach jajników - i okazało sie, że to nie jajniki tylko więzadła rozciągającej sie macicy bo jajniki w ciąży nie pracują.
I wiecie co? Przestało mnie bolec tak bardzo, jak wtedy co sobie wmawiałam
__________________
Mystiquee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-23, 14:38   #1766
Promykas
Wtajemniczenie
 
Avatar Promykas
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 2 098
Dot.: O dzidzie się staramy i na narodziny czekamy :) - część V

Mysti ja też ze Śląska

Nue piękny brzusio chudzinko jedna

A ja wróciłam ze spaceru, u mnie UPAŁ w półbutach było mi za gorąco
Żeby jutro też tak było.
Jutro z rana jedziemy na przymiarkę sukni ślubnej, ale TŻ oczywiście nie będzie oglądał
Potem na spacerek, na Rynek, do teściów na obiadek a ok. 16:00 na urodziny do mojej bratowej i wrócimy późno do domu , bo wszyscy mieszkają 50 km od nas
Promykas jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-23, 14:40   #1767
Emma 1
Rozeznanie
 
Avatar Emma 1
 
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 992
Dot.: O dzidzie się staramy i na narodziny czekamy :) - część V

Cytat:
Napisane przez Mystiquee Pokaż wiadomość
Ze śląska
Emma kup sobie jeszcze z Winiary pomysł na zapiekanke serową
Taki super sos sie zrobi i zalejesz wszystko
ja mam biedrone obok, a tam nie ma winiarów niestety
A juz dalej mi sie chyba nie chce ...
choć zobacze, moze jak dyro się zbierze do domu to się wypuszczę gdzieś dalej

---------- Dopisano o 15:40 ---------- Poprzedni post napisano o 15:39 ----------

Cytat:
Napisane przez Promykas Pokaż wiadomość
Mysti ja też ze Śląska
no i Mysti trzeba było zapraszac? teraz będziesz musiała dorobic
__________________
20.10.2009
31.12.2010
"Zakochani i świadomi,
że ich miłość to nie wiatr
pragną wszystkich powiadomić,
że chcą razem iść przez świat.."
Emma 1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-23, 14:40   #1768
Promykas
Wtajemniczenie
 
Avatar Promykas
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 2 098
Dot.: O dzidzie się staramy i na narodziny czekamy :) - część V

Cytat:
Napisane przez Mystiquee Pokaż wiadomość

Przestaje sie schizowac, bo jak mówisz nie mamy wpływu na to co sie stanie.
Czytałam o bólach jajników - i okazało sie, że to nie jajniki tylko więzadła rozciągającej sie macicy bo jajniki w ciąży nie pracują.
I wiecie co? Przestało mnie bolec tak bardzo, jak wtedy co sobie wmawiałam
Mysti spokojnie, tylko jak być spokojną jak żadna z nas nie była na początku ciąży spokojna? Mogę powiedzieć to własnym przykładzie
Wierzę, że wszystko będzie ok. dbaj o siebie i maleństwo a będzie rosło jak na drożdżach
Promykas jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-23, 14:44   #1769
kefii
Wtajemniczenie
 
Avatar kefii
 
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 442
Dot.: O dzidzie się staramy i na narodziny czekamy :) - część V

Cytat:
Napisane przez Mystiquee Pokaż wiadomość
Ze śląska
Emma kup sobie jeszcze z Winiary pomysł na zapiekanke serową
Taki super sos sie zrobi i zalejesz wszystko
hmmm trosze daleko za jakies 2 godzinki wpadne

oczywiscie zartuje
__________________
czekamy na ciebie

dziewczyna wrzesień 2005
zaręczona 27 lipca 2009
żona 6 sierpnia 2011

II kreseczki 14 maja 2013
mój mały kochany synuś Mikołaj 17 stycznia 2014
II kreseczki 4 września 2014
kefii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-23, 14:45   #1770
Promykas
Wtajemniczenie
 
Avatar Promykas
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 2 098
Dot.: O dzidzie się staramy i na narodziny czekamy :) - część V

Cytat:
Napisane przez Emma 1 Pokaż wiadomość
ja mam biedrone obok, a tam nie ma winiarów niestety
A juz dalej mi sie chyba nie chce ...
choć zobacze, moze jak dyro się zbierze do domu to się wypuszczę gdzieś dalej

---------- Dopisano o 15:40 ---------- Poprzedni post napisano o 15:39 ----------


no i Mysti trzeba było zapraszac? teraz będziesz musiała dorobic
A ja robię taką zapiekankę jest pyszna , że zjadamy całe naczynie żaroodporne na raz
pół paczki makaronu penne, pierś z kurczaka, warzywa na patelnię, pieczarki, ser na wierzch i sos pomidorowy w torebce.
Makaron gotuję na pół twardo, pierś kroję w kostkę podsmażam i dodaję przyprawę kebab, warzywa przygotowuję na patelni przyprawiam je, pieczarki w kostkę podsmazyć , Naczynie żaroodporne smaruję margaryną , żeby sie nic nie przypaliło, i układam warstwy, makaron, pieczarki, kurczak, warzywa, sos przygotowuję jak na opakowaniu ale robię go rzadszy, zalewam zapiekankę, na wierzch szczelnie układam ser, przykrywam naczynie i do pieca na 20-25 minut w 200 stopniach. PYCHOTA
Promykas jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:35.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.