Moda, która Cię "rozwala" - część 4

[szarri]

Napisane przez siarka40

bardzo mi sie nie podoba taki frencz na palcach u stop .

Mnie też nie . No ale nie przejmujmy się pierdołami, liczą się rajstopy, przecież zdartych z tej panny nie wyślą

[tenebra]

mi też się nie podoba nie lubię też wzroków na paznokciech u stóp, tylko całe na jeden kolor pomalowane nie katują moich oczu

Ale ja to w ogóle nie znoszę stóp... lato jest dla mnie straszną porą roku, bo wszędzie widać stopy: w sandałkach, klapkach, japonkach... bleeee

Mój luby śmieje się, że mam futizm chociaż lepsza by była chyba nazwa futofobia Serio, dla mnie stopy są obleśne i o ile te zadbane kobiece nie powodują u mnie konwulsji (ale i tak nie lubię tego widoku) tak jakieś gorsze przypadki to ło rety

[natalkaa7522]

Napisane przez szarri

U mnie we wsi Kraków tylko 19 dzisiaj, to sobie nie poszaleję

Co nie poszalejesz? Wskakuj w mini i jazda Przecież to AŻ 19 stopni

tenebra, mnie stopy też obrzydzają.. A jak kiedyś siostra spała ze mną bo pełno znajomych w domu było i trzeba było ich ulokować i jak dotknęła mnie niechcący stopą to myślałam że umrę Stopy są obrzydliwe. Ja sama nie ubiorę żadnych japonek, sandałów czy innych tego typu butów.

[szarri]

Napisane przez natalkaa7522

Co nie poszalejesz? Wskakuj w mini i jazda Przecież to AŻ 19 stopni

tenebra, mnie stopy też obrzydzają.. A jak kiedyś siostra spała ze mną bo pełno znajomych w domu było i trzeba było ich ulokować i jak dotknęła mnie niechcący stopą to myślałam że umrę Stopy są obrzydliwe. Ja sama nie ubiorę żadnych japonek, sandałów czy innych tego typu butów.

Oj tam mini, bikini od razu, w mini umrę z gorąca

Też nienawidzę stóp, ale moje własne mi nie przeszkadzają, od kiedy mam tatuaż nawet całkiem je lubię Aczkolwiek cudze to masakra. Fetyszyzm stóp (i pończoch/rajstop) to jest dla mnie jakieś kosmiczne nieporozumienie. Moja przyjaciółka jest w swoich stopach zakochana i wszędzie je eksponuje, zawsze sobie też znajduje facetów z takimi upodobaniami i potem mi się chwali, że np. nauczyła się rozpinać rozporek palcami u stóp... Brr

[svamp]

charlize wrzuciła na fb zdjęcie swojego dzisiejszego obiadu z dedykacją dla dziewczyny, która napisała, że na tym zdjęciu w sukience nie wygląda jakby była w ciąży, a raczej miała puchlinę głodową cyrk!

[WhiteCherry]

Napisane przez minthema

typowo prześmiewczy blog, genialna parodia szafiarek, chyba zacznę konia obserwować
poważnie, świetna jest. świetny znaczy się

ten blog jest G-E-N-I-A-L-N-Y!

Napisane przez aanneett

Koński blog wymiata
co do rozwalaczy: rozwalają mnie pozy szafiarek, modelek takie jak na pierwszej fotce
http://4.bp.blogspot.com/-JGRIlJbgMo...600/9-horz.jpg

Napisane przez PaulinaMigotka

Komentarze są zbędne...
http://charlize-mystery.blogspot.com...hout-word.html
ja chyba mieszkam w innym kraju, mnie nawet w dłonie jest jeszcze chłodno

ja zawsze się zastanawiam, jeśli przy +22 można wyskoczyć w takim stroju, to co będzie przy +35? bikini?

[pingwin2]

Napisane przez MonikaFaustyna

Mnie rozwala moda na dezynfekowanie wszystkiego co istnieje . Takie mamuśki są psychiczne wg mnie. Po to ma się układ odpornościowy, żeby go kształtować i z niego korzystać. Wiadomo nie można przeginać w drugą stronę. Biedne dziecko.


Ja dzisiaj chodziłam balerinach na gołe stopy, ale spódnicę miałam do kostek, t-shirt i sweterek (w którym myślałam, że się ugotuję). Ale w Holandii ogólnie jest nieco cieplej, niż w Polsce, tak średnio z 5 stopni.
Nie ubrałabym się jak Charlize, nawet jakbym miała jej figurę.

Kasia T. ma fajną bluzę w dzisiejszym poście. W końcu nie wygląda jak ciotka po 30.

Amnie rozwalają sukienki i spódnice do kostek, strasznie mi się to nie podoba.
Chyba, że są to typowo wieczorowe suknie

[kunia1]

Napisane przez svamp

charlize wrzuciła na fb zdjęcie swojego dzisiejszego obiadu z dedykacją dla dziewczyny, która napisała, że na tym zdjęciu w sukience nie wygląda jakby była w ciąży, a raczej miała puchlinę głodową cyrk!

no co ty mowisz !

[Magdallen]

Napisane przez WhiteCherry

ten blog jest G-E-N-I-A-L-N-Y!






ja zawsze się zastanawiam, jeśli przy +22 można wyskoczyć w takim stroju, to co będzie przy +35? bikini?

Nago będzie chodzić. Tylko co wtedy będzie reklamować? Może balsamy.

---------- Dopisano o 16:54 ---------- Poprzedni post napisano o 16:53 ----------

Napisane przez svamp

charlize wrzuciła na fb zdjęcie swojego dzisiejszego obiadu z dedykacją dla dziewczyny, która napisała, że na tym zdjęciu w sukience nie wygląda jakby była w ciąży, a raczej miała puchlinę głodową cyrk!

Kurczę, przez takie akcje niedługą dodam jej fanpage (jak mnie rozwala to określenie ) na FB do obserwowanych.

[PaulinaMigotka]

Napisane przez WhiteCherry

ten blog jest G-E-N-I-A-L-N-Y!






ja zawsze się zastanawiam, jeśli przy +22 można wyskoczyć w takim stroju, to co będzie przy +35? bikini?

Też się nad tym zastanawiam. Jak przyjdzie lato, to chyba tylko pozostaje wyjść nago na ulicę.

---------- Dopisano o 17:02 ---------- Poprzedni post napisano o 17:01 ----------

Napisane przez svamp

charlize wrzuciła na fb zdjęcie swojego dzisiejszego obiadu z dedykacją dla dziewczyny, która napisała, że na tym zdjęciu w sukience nie wygląda jakby była w ciąży, a raczej miała puchlinę głodową cyrk!

Wygląda pysznie, ale takiej porcji, to bym nie zjadła.

[mm444]

Treść usunięta

[tenebra]

Jakie te komentarze na fb są fatalne... kółko wznajemnej adoracji się zrobiło, a dziewczyna nie potrafi przyjąć krytyki, bo wszystkie krytyczne komentarze uznaje za ":bzdury" Albo woda sodowa jej uderzyła do głowy i jest tak zapatrzona w siebie, że nie przyjmuje do wiadomości, że mogła coś zrobić źle/nie tak/niezgodnie z przyjętymi zasadami w społeczeństwie, albo to jest jej mechanizm obronny... Tak czy siak, kiepsko i powinna nad sobą popracować

[natalkaa7522]

Napisane przez Magdallen

Kurczę, przez takie akcje niedługą dodam jej fanpage (jak mnie rozwala to określenie ) na FB do obserwowanych.

Mnie też

[reverse]

Najbardziej mnie przeraża to, że ona studiuje psychologię...

Żeby nie było offtopu: rozwalają mnie lity i kopytka. Może już o tym pisałam, ale jeszcze nie widziałam nikogo, komu by te buty pasowały.
I tak samo rozwala mnie ZARA - w czasie przecen weszłam tam na chwilę, większość ciuchów wygląda na zwykłe szmaty... O wiele lepsze ciuchy znajduję w sh za grosze

[Moderna]

Napisane przez tenebra

Jakie te komentarze na fb są fatalne... kółko wznajemnej adoracji się zrobiło, a dziewczyna nie potrafi przyjąć krytyki, bo wszystkie krytyczne komentarze uznaje za ":bzdury" Albo woda sodowa jej uderzyła do głowy i jest tak zapatrzona w siebie, że nie przyjmuje do wiadomości, że mogła coś zrobić źle/nie tak/niezgodnie z przyjętymi zasadami w społeczeństwie, albo to jest jej mechanizm obronny... Tak czy siak, kiepsko i powinna nad sobą popracować

ale jakiej krytyki? takich komentarzy jakie sie ukazują ostatnio na blogach czy nawet tu na watku, ciężko juz jakąkolwiek krytyką nazwać
To nic innego jak wpieprzanie sie z brudnymi buciorami w czyjes życie, wywalanie swoich zali i kompleksów w internecie - Polacy to wręcz uwielbiają, tak pod osłoną anonimowości najlepiej
A jak autorka nie przyklaśnie - tak mam krzywe zęby, wystajacy brzuch i krzywe nogi - to pojawia sie kolejna fala - autorka nie potrafi przyjąć ich do wiadomości

W komentarzach pojawia się ułomna próba wyidealizowania kogoś, tylko dlatego, ze śmiał założyć blog w interecie - nie moze miec krzywych zębów, bron boże krzywych nóg, być zbyt chuda, ale gruba tez nie, wystający brzuch? - katastrofa, nie nosić wulgarnej kiecki kończącej sie zaraz za tyłkiem, nie moze być zbyt czarno, ale tez nie kolorowo, no i ciasteczko na koniec: oryginalna torebka, tez lepiej by bylo bez niej, no i na pewno to podróbką - czy sa jeszcze jacyś odważni na zakładanie bloga? A jak się zdecydujecie - to módlcie sie, by uwielbiające podobną KRYTYKĘ sępy się nie zleciały

[szarri]

Napisane przez svamp

charlize wrzuciła na fb zdjęcie swojego dzisiejszego obiadu z dedykacją dla dziewczyny, która napisała, że na tym zdjęciu w sukience nie wygląda jakby była w ciąży, a raczej miała puchlinę głodową cyrk!

Pozdro, to ja
Nie ma zgody na przetwarzanie moich danych osobowych, a jako, że nie jest osobą prywatną na tej stronie, tylko właśnie "stroną", to taką zgodę mieć musi. Dlatego we wszelkich aplikacjach itd. trzeba zaakceptować regulaminy, w których są takie zapisy, że "wyrażam zgodę na przetwarzanie" bla bla... "Strona" na facebooku nie może sama z siebie upubliczniać danych użytkowników, dlatego część stron (np. Empik) nawet jak robi szybkie konkursy bez regulaminu, to wysyła informacje mailem, a nie podaje do ogólnej wiadomości "Wygrała Zenia Kowalska". Wszyscy powinni tak robić Nie chce mi się jednak niczego odwalać (w sensie zgłaszać ją gdzieś czy cokolwiek), chociaż w sumie bym mogła. Nie będę jednak hipokrytką, bo non-stop wygrywam coś w takich konkursach i zawsze podają moje dane i nigdy nic z tym nie robiłam

Napisane przez Moderna

To nic innego jak wpieprzanie sie z brudnymi buciorami w czyjes życie, wywalanie swoich zali i kompleksów w internecie - Polacy to wręcz uwielbiają, tak pod osłoną anonimowości najlepiej

Cokolwiek byś nie powiedziała anonimowo niczego jej nie napisałam, co też wykorzystała skrzętnie

[pani-jesień]

Napisane przez Moderna

ale jakiej krytyki? takich komentarzy jakie sie ukazują ostatnio na blogach czy nawet tu na watku, ciężko juz jakąkolwiek krytyką nazwać
To nic innego jak wpieprzanie sie z brudnymi buciorami w czyjes życie, wywalanie swoich zali i kompleksów w internecie - Polacy to wręcz uwielbiają, tak pod osłoną anonimowości najlepiej
A jak autorka nie przyklaśnie - tak mam krzywe zęby, wystajacy brzuch i krzywe nogi - to pojawia sie kolejna fala - autorka nie potrafi przyjąć ich do wiadomości

Zgadzam się.
Aż przykro czytać takie rzeczy.
To jest żenujące po prostu.
W życiu nie uwierzę, że ludzie, którzy tak jadą po wyglądzie innych, nie mają problemów z poczuciem własnej wartości.

[pingwin2]

krytyka krytyką, natomiast sposób jest wyrażania sięga bruku, popracujcie nad swoją komunikacją

[svamp]

Napisane przez szarri

Pozdro, to ja
Nie ma zgody na przetwarzanie moich danych osobowych, a jako, że nie jest osobą prywatną na tej stronie, tylko właśnie "stroną", to taką zgodę mieć musi. Dlatego we wszelkich aplikacjach itd. trzeba zaakceptować regulaminy, w których są takie zapisy, że "wyrażam zgodę na przetwarzanie" bla bla... "Strona" na facebooku nie może sama z siebie upubliczniać danych użytkowników, dlatego część stron (np. Empik) nawet jak robi szybkie konkursy bez regulaminu, to wysyła informacje mailem, a nie podaje do ogólnej wiadomości "Wygrała Zenia Kowalska". Wszyscy powinni tak robić Nie chce mi się jednak niczego odwalać (w sensie zgłaszać ją gdzieś czy cokolwiek), chociaż w sumie bym mogła. Nie będę jednak hipokrytką, bo non-stop wygrywam coś w takich konkursach i zawsze podają moje dane i nigdy nic z tym nie robiłam


Cokolwiek byś nie powiedziała anonimowo niczego jej nie napisałam, co też wykorzystała skrzętnie

spoko, ja nawet 'zlajkowałam' Twój komentarz śmieszy mnie ta cała sytuacja - nie wiem, czy bardziej sama charlize, czy broniące jej fanki.
a już na pewno rozbawił mnie jej komentarz, że ma mnóstwo dystansu do siebie. jak ma dystans to po co się tłumaczy z wszystkiego, wrzucając fotki gyrosa z ziemniaczkami? (swoją drogą nie dziwię się, że ma taki wzdęty brzuch po takim obiedzie z colą) jak ma dystans, to niech robi to co lubi dalej, zamiast wmawiać innym, że uważa wszystkie te uwagi za bazdury i ma je gdzieś.

[szarri]

Napisane przez pingwin2

krytyka krytyką, natomiast sposób jest wyrażania sięga bruku, popracujcie nad swoją komunikacją

Mój komentarz brzmiał: "to nie wygląda jak brzuszek ciążowy ani nawet ciąża spożywcza, to wygląda jak puchlina głodowa". Podpisuję się pod nim imieniem i nazwiskiem (już to zrobiłam), obiema rękami, nosem i ośmioma łapkami dwóch moich kotów.

Komentarz jest dokładnie tak samo krytyczny, jak "to nie wygląda jak trądzik młodzieńczy ani nawet jak trądzik różowaty, to wygląda jak opryszczka". Fakt jest niezaprzeczalny ogólnie łatwy do stwierdzenia. Trochę tak, jakbym w morzu komentarzy typu "wyglądasz jakby Cię na beczce prostowali" i "dajcie jej spokój, Kate Moss też ma krzywe nogi" napisała "to wygląda jak szpotawe kolana". Nie intryguje mnie fakt, czy panna ta ma puchlinę głodową, czy obżarła się jak Smok Wawelski, napisałam co widzę na zdjęciu. Natomiast jej reakcja wywołała we mnie sporą wesołość

[RiverOfDirt]

Ech... Dla mnie Charlize w ogóle nie ma dystansu do siebie, niestety. W dodatku mam nieodparte wrażenie, że ta dziewczyna ma ogromną potrzebę chwalenia się swoim bajkowym życiem. No skoro musi, to cóż... Na co dzień unikam jej bloga i im podobnych, bo nie widzę tam zupełnie nic dla siebie, ale skoro już, ktoś go tu wspomniał, musiałam obczaić o co chodzi.

[blekitne_niebo]

Napisane przez szarri

Mój komentarz brzmiał: "to nie wygląda jak brzuszek ciążowy ani nawet ciąża spożywcza, to wygląda jak puchlina głodowa". Podpisuję się pod nim imieniem i nazwiskiem (już to zrobiłam), obiema rękami, nosem i ośmioma łapkami dwóch moich kotów.

Komentarz jest dokładnie tak samo krytyczny, jak "to nie wygląda jak trądzik młodzieńczy ani nawet jak trądzik różowaty, to wygląda jak opryszczka". Fakt jest niezaprzeczalny ogólnie łatwy do stwierdzenia. Trochę tak, jakbym w morzu komentarzy typu "wyglądasz jakby Cię na beczce prostowali" i "dajcie jej spokój, Kate Moss też ma krzywe nogi" napisała "to wygląda jak szpotawe kolana". Nie intryguje mnie fakt, czy panna ta ma puchlinę głodową, czy obżarła się jak Smok Wawelski, napisałam co widzę na zdjęciu. Natomiast jej reakcja wywołała we mnie sporą wesołość

Dawno nie czytałam tak żenujących tekstów Jestem w szoku, że można być tak pozbawionym kultury. I jeszcze reakcja wywołała sporą wesołość, doprawdy, gratuluję klasy i wyczucia.

---------- Dopisano o 19:04 ---------- Poprzedni post napisano o 19:03 ----------

Napisane przez pani-jesień

Zgadzam się.
Aż przykro czytać takie rzeczy.
To jest żenujące po prostu.
W życiu nie uwierzę, że ludzie, którzy tak jadą po wyglądzie innych, nie mają problemów z poczuciem własnej wartości.

Zgadzam się w całej rozciągłości.

[svamp]

Napisane przez RiverOfDirt

Ech... Dla mnie Charlize w ogóle nie ma dystansu do siebie, niestety. W dodatku mam nieodparte wrażenie, że ta dziewczyna ma ogromną potrzebę chwalenia się swoim bajkowym życiem. No skoro musi, to cóż... Na co dzień unikam jej bloga i im podobnych, bo nie widzę tam zupełnie nic dla siebie, ale skoro już, ktoś go tu wspomniał, musiałam obczaić o co chodzi.

Zgadzam się, że brak jej dystansu. Lubiłam Charlize, mimo że nie jestem fanką jej stylu, ale odkąd jej bloga przypomina jedną wielką kpinę z czytelników, to dziękuję, postoję, wpadnę na inne blogi. Gdyby ona napisała wprost, że zestawy są na potrzeby sesji, że ona się tak nie ubiera na codzień - ok, po co wpierać ludziom, że marcowe 22 stopnie to idealna pora na latanie w kusej sukience? Plus miliony konkursów, co nie wejdę do niej, to jakiś konkurs. Rozumiem reklamę na blogu, ale masa innych szafiarek robi to zdecydowanie dyskretniej.

[motyla]

Napisane przez szarri

Mój komentarz brzmiał: "to nie wygląda jak brzuszek ciążowy ani nawet ciąża spożywcza, to wygląda jak puchlina głodowa". Podpisuję się pod nim imieniem i nazwiskiem (już to zrobiłam), obiema rękami, nosem i ośmioma łapkami dwóch moich kotów.

napisałaś dokładnie to, co ja sobie pomyślałam widząc jej zdjęcia na dodatek nie widzę w Twoim komentarzu niczego żenującego. ot taki fajnie użyty sarkazm

[Rosalyn]

Napisane przez RiverOfDirt

Ech... Dla mnie Charlize w ogóle nie ma dystansu do siebie, niestety. W dodatku mam nieodparte wrażenie, że ta dziewczyna ma ogromną potrzebę chwalenia się swoim bajkowym życiem. No skoro musi, to cóż... Na co dzień unikam jej bloga i im podobnych, bo nie widzę tam zupełnie nic dla siebie, ale skoro już, ktoś go tu wspomniał, musiałam obczaić o co chodzi.

Jakie bajkowe życie? jakie chwalenie się?
Doprawdy nie rozumiem skąd w ludziach tyle jadu. Dziewczyna robi to co lubi , w dodatku jak rozumiem zarabia na tym. I co w tym złego?
Dla mnie pisanie komentarzy, że ma puchlinę głodową to totalny brak wyczucia, kultury, smaku, w ogóle czegokolwiek. Jak Wam się nie podoba to po co tam wchodzicie? W dodatku zadajecie sobie trud by komentować? Żeby jechać po niej? Żenada totalna.

Cała ta sytuacja pokazuje tylko ile jest prawdy w pewnej anegdotce:
W innym kraju (Niemcy dajmy na to) jak jedna osoba odniesie sukces to wszyscy dookoła zrobią wiele by odnieść sukces również. A w Polsce jak ktoś odniesie sukces to wszyscy dookoła zrobią wszystko by go zgnoić.

I tak właśnie dzieje się obecnie z Charlize. Zgadzam się, że niepotrzebnie zadaje sobie trud by udowadniać komukolwiek jak jest naprwdę, brak jej dystansu, ale to być może przyjdzie z czasem.

Natomiast autorka komentarza teraz udowadnia jak mało lub wcale ją to obchodzi. Skoro tak to po co komentuje i stawia diagnozy przez internet?

Rozpisałam się niepotrzebnie, ale pooglądajcie sobie tego bloga i komentarze pod postami i uczcie się:
http://cupcakesandcashmere.com/
Też niby bajkowe życie, a czy ktoś jej to zarzuca?

Dodam tylko, że nie jestem żadną fanką Charlize, na jej blogu byłam dziś pierwszy raz od pół roku, ale ten jad tak mną ruszył, że musiałam to napisać.

[PaulinaMigotka]

Czy on ma na sobie spodnie z h&m?? Myslałam, że są tylko dla kobiet...

[Lady in Blue]

Kocham te teksty Tak, tak my Polacy to zazdrosne wieśniaki pełne jadu

[Bayje]

Napisane przez PaulinaMigotka

Czy on ma na sobie spodnie z h&m?? Myslałam, że są tylko dla kobiet...

Przecież MODA nie ma płci

[poldzia89]

Napisane przez svamp

Zgadzam się, że brak jej dystansu. Lubiłam Charlize, mimo że nie jestem fanką jej stylu, ale odkąd jej bloga przypomina jedną wielką kpinę z czytelników, to dziękuję, postoję, wpadnę na inne blogi. Gdyby ona napisała wprost, że zestawy są na potrzeby sesji, że ona się tak nie ubiera na codzień - ok, po co wpierać ludziom, że marcowe 22 stopnie to idealna pora na latanie w kusej sukience? Plus miliony konkursów, co nie wejdę do niej, to jakiś konkurs. Rozumiem reklamę na blogu, ale masa innych szafiarek robi to zdecydowanie dyskretniej.

dokładnie wydaje mi się że ona ubiera się tylko do sesji a potem wszystko wystawia na allegro. Jej blog opiera się na robieniu interesu a nie na pokazaniu unikalnego stylu jakim był na początku. charlize gdy zauważyła iż blog jest kopalnią złota, zrobi teraz wszystko żeby zarobić jak najwiecej takie afery są dla niej opłacalne gdyż my wchodząc i oglądając na jej bloga podbijamy jej statystyki i $ wchodzą

[Rosalyn]

Napisane przez Lady in Blue

Kocham te teksty Tak, tak my Polacy to zazdrosne wieśniaki pełne jadu

Jeżeli to jest do mnie to nie napisałam, że jesteśmy "zazdrosnymi wieśniakami", bardziej chodzi mi i to, że jak masz kogoś obrażać to już lepiej nic nie mów.