Jesli praca szkodzi urodzie

[BeataWi]

Wiele osob spedza w pracy znacznie wiecej czasu, niz w domu Spedzamy nieraz po 12 godz. w pomieszczenia oswietlanych lampami jarzeniowymi, klimatyzowanych; siedzimy po kilka godzin za biurkiem, czesto przed komputerem a to nie sprzyja naszej urodzie Jak mozna temu zaradzic? Ja wiem tyko, ze przy pracy w pomiszczeniach oswietlonych lampami jarzeniowymi, powinno sie stosowac kremy z filtrami. Lampy te emituja ultrafiolet, ktory uszkadza naczynia krwionosne, wiec pajaczki murowane

[BeataWi]

Wiele osob spedza w pracy znacznie wiecej czasu, niz w domu Spedzamy nieraz po 12 godz. w pomieszczenia oswietlanych lampami jarzeniowymi, klimatyzowanych; siedzimy po kilka godzin za biurkiem, czesto przed komputerem a to nie sprzyja naszej urodzie Jak mozna temu zaradzic? Ja wiem tyko, ze przy pracy w pomiszczeniach oswietlonych lampami jarzeniowymi, powinno sie stosowac kremy z filtrami. Lampy te emituja ultrafiolet, ktory uszkadza naczynia krwionosne, wiec pajaczki murowane

[joanna.t]

Beciu znam to bardzo dobrze
W połowie dnia dosłownie czuję jak moja skóra krzyczy PIC!!!!!!!!!! ściga się nieprzyjemnie, łatwiej jest poddatna na podrazniena, ostatnie mrozy syberyjskie dały mi nieźle w kośc - mega podrażnienie i przesuszenie
Pierwsze co robię po powrocie do domy to zmywam twarz i nakładam gruba warstwę kremu nawilzającego - nareszcie ulga!
Gdybym mogła robiłabym to w pracy ale nie za bardzo mam warunki zmywać wszystko i nakładac kolejne warstwy kremów i podkładu.
No i podstawa to krem z filtrem i rano treściwy krem pod oczy.
Na biurku mam tez krople ze świetlikiem do oczu, zakraplam je kilka razy dziennie, gdy długo pracuję przed monitorem bardzo mnie pieką i to troche łagodzi.
generalnie mówiąc mamy nie fajnie z tymi jarzeniówkami, moinitorami, klimatyzacją, nawiewem itp

[joanna.t]

Beciu znam to bardzo dobrze
W połowie dnia dosłownie czuję jak moja skóra krzyczy PIC!!!!!!!!!! ściga się nieprzyjemnie, łatwiej jest poddatna na podrazniena, ostatnie mrozy syberyjskie dały mi nieźle w kośc - mega podrażnienie i przesuszenie
Pierwsze co robię po powrocie do domy to zmywam twarz i nakładam gruba warstwę kremu nawilzającego - nareszcie ulga!
Gdybym mogła robiłabym to w pracy ale nie za bardzo mam warunki zmywać wszystko i nakładac kolejne warstwy kremów i podkładu.
No i podstawa to krem z filtrem i rano treściwy krem pod oczy.
Na biurku mam tez krople ze świetlikiem do oczu, zakraplam je kilka razy dziennie, gdy długo pracuję przed monitorem bardzo mnie pieką i to troche łagodzi.
generalnie mówiąc mamy nie fajnie z tymi jarzeniówkami, moinitorami, klimatyzacją, nawiewem itp

[Gonia1]

joanna.t napisał(a):
> Beciu znam to bardzo dobrze
> W połowie dnia dosłownie czuję jak moja skóra krzyczy PIC!!!!!!!!!! ściga się nieprzyjemnie

Ech, to masz fajnie Bo moja skóra po kilku godzinach w pracy prosi, żeby ją umyć. I wydziela nieestetyczny tłuszczyk.

[Gonia1]

joanna.t napisał(a):
> Beciu znam to bardzo dobrze
> W połowie dnia dosłownie czuję jak moja skóra krzyczy PIC!!!!!!!!!! ściga się nieprzyjemnie

Ech, to masz fajnie Bo moja skóra po kilku godzinach w pracy prosi, żeby ją umyć. I wydziela nieestetyczny tłuszczyk.

[Nutka]

Goniu cera tłusta i mieszana starzeje sie później wiec bez histerii proszę

[Nutka]

Goniu cera tłusta i mieszana starzeje sie później wiec bez histerii proszę

[Gonia1]

Nutka napisał(a):
> Goniu cera tłusta i mieszana starzeje sie później wiec bez histerii proszę

OK.

[Gonia1]

Nutka napisał(a):
> Goniu cera tłusta i mieszana starzeje sie później wiec bez histerii proszę

OK.

[rzęsa]

Hmmm... A co jeśli ktoś pracuje na zmiany i w nocy nie śpi, a potem odsypia to w dzień? Kremy dzienny i nocny stosować normalnie, czy na odwrót? Z filtrami sprawa jasna, ale reszta?

[rzęsa]

Hmmm... A co jeśli ktoś pracuje na zmiany i w nocy nie śpi, a potem odsypia to w dzień? Kremy dzienny i nocny stosować normalnie, czy na odwrót? Z filtrami sprawa jasna, ale reszta?

[Justa1]

Hi, hi bardzo ciekawe... Tylko że kremy nocne filtrów nie mają...

[Justa1]

Hi, hi bardzo ciekawe... Tylko że kremy nocne filtrów nie mają...

[rzęsa]

No właśnie więc z filtrami wiadomo, że sprawa nie do przeskoczenia, natomiast co z innymi dobrodziejstwami tych mazideł? Niby na noc powinny być bardziej odżywcze itp., ale co lepiej robić w takiej sytuacji?

[rzęsa]

No właśnie więc z filtrami wiadomo, że sprawa nie do przeskoczenia, natomiast co z innymi dobrodziejstwami tych mazideł? Niby na noc powinny być bardziej odżywcze itp., ale co lepiej robić w takiej sytuacji?

[rzęsa]

A i dzięki za informację, w życiu bym się sama nie domyśliła hi hi

[rzęsa]

A i dzięki za informację, w życiu bym się sama nie domyśliła hi hi

[Justa1]

Tak myślę, że chyba z tej zamiany kremów z dziennych na nocne i odwrotnie nic nie będzie... Jakoś sobie nie wyobrażam pójścia na nocną zmianę do pracy wysmarowana odżywczym treściwym mazidłem (jak dobrze, że pracuję na jedną zmianę ). A co z maseczkami? Powiadają, że najlepsza na nie pora to godz. 17.00-18.00. Przerwa w pracy na maseczkę?

[Justa1]

Tak myślę, że chyba z tej zamiany kremów z dziennych na nocne i odwrotnie nic nie będzie... Jakoś sobie nie wyobrażam pójścia na nocną zmianę do pracy wysmarowana odżywczym treściwym mazidłem (jak dobrze, że pracuję na jedną zmianę ). A co z maseczkami? Powiadają, że najlepsza na nie pora to godz. 17.00-18.00. Przerwa w pracy na maseczkę?

[PotworPimpusPierwszy]

Rzesa - ja bym powiedziała, że na odwrót. To znaczy - tzw. krem nocny stosujesz wtedy, kiedy zachodzi proces regeneracyjny całego organizmu czyli w czasie odpoczynku czyli wtedy gdy śpisz, niezależnie czy akurat na dworze jest jasno i reszta ludzi uważa, że jest dzień . Natomiast tzw. krem dzienny, wtedy kiedy jesteś aktywna, czyli przy pracy na nocną zmianę, w nocy.

[PotworPimpusPierwszy]

Rzesa - ja bym powiedziała, że na odwrót. To znaczy - tzw. krem nocny stosujesz wtedy, kiedy zachodzi proces regeneracyjny całego organizmu czyli w czasie odpoczynku czyli wtedy gdy śpisz, niezależnie czy akurat na dworze jest jasno i reszta ludzi uważa, że jest dzień . Natomiast tzw. krem dzienny, wtedy kiedy jesteś aktywna, czyli przy pracy na nocną zmianę, w nocy.

[Ania_D]

dokładnie tak własnie wtedy kiedy proces regeneracyjny to wspomnagamy go kremami odzywczymi..

a do klimatyzowanych pomieszczeń z jarzeniówkami itd koniecznie kremy z filtrami i najlepiej jakies typu detox.. czyli antyrodnikowe.. z witaminami, bioflawonoidami etc

[Ania_D]

dokładnie tak własnie wtedy kiedy proces regeneracyjny to wspomnagamy go kremami odzywczymi..

a do klimatyzowanych pomieszczeń z jarzeniówkami itd koniecznie kremy z filtrami i najlepiej jakies typu detox.. czyli antyrodnikowe.. z witaminami, bioflawonoidami etc

[rzęsa]

PotwórPimpusPierwszy!
Tak naprawdę chodzi o moją mamę. Kiedyś mnie o to zapytała, a ja udzieliłam jej takiej właśnie odpowiedzi jak Twoja. Chciałam dla potwierdzenia usłyszeć Wasze zdanie.
Niunia, dzięki za odpowiedź.

[rzęsa]

PotwórPimpusPierwszy!
Tak naprawdę chodzi o moją mamę. Kiedyś mnie o to zapytała, a ja udzieliłam jej takiej właśnie odpowiedzi jak Twoja. Chciałam dla potwierdzenia usłyszeć Wasze zdanie.
Niunia, dzięki za odpowiedź.

[E]

Goniu, ja mam cerę mieszaną, czyli znam plusy i minusy zarówno cery tłustej, jak i suchej. Jak łatwo się domyślić mam suche policzki i tłustą strefę T. Uwierz mi, że wolę, gdy mój nos świeci się jak latarnia morska, niż gdy czuję "ściągnięcie" skóry na policzkach. O starzeniu się już nawet nie wspominam...
Pozdrawiam

[E]

Goniu, ja mam cerę mieszaną, czyli znam plusy i minusy zarówno cery tłustej, jak i suchej. Jak łatwo się domyślić mam suche policzki i tłustą strefę T. Uwierz mi, że wolę, gdy mój nos świeci się jak latarnia morska, niż gdy czuję "ściągnięcie" skóry na policzkach. O starzeniu się już nawet nie wspominam...
Pozdrawiam

[Wioletta]

jak masz problemy z tłuszcykiem na bużce koniecznie sobie kup bibułki matujace REWELACJA ja mam ART DECO

[Wioletta]

jak masz problemy z tłuszcykiem na bużce koniecznie sobie kup bibułki matujace REWELACJA ja mam ART DECO