Studniówkowy bal za nami, matura się zbliża wielkimi krokami! - część VII

[xxchemicznaxx]

Bo ja się zastanawiam czy nie za dużo tych cytatów u mnie bedzie ;p

[kolorowapanna3]

Ale ze mnie cep zamiast tutaj, to wchodziłam na tamten wątek i wkurzałam się, bo nie było nieprzeczytanych wiadomości

Ja będę miała kartkę z cytatami Już czuję jak będę robiła w gacie przed ustnymi, będę się stresowała bardziej niż pisemnymi

[xxchemicznaxx]

Ja tak samo. ja przed zwykła odpowiedzią na lekcji się stresuje i mam pustkę w głowie, a co dopiero mówić o egzaminie, masakra...

[Anemone]

Ok. Może nie Platon, ale ten cytat na początku podobno nawiązuje do jego koncepcji miłości

Wstęp wersja beta. 1.2.

Ludzie już od zarania dziejów borykali się z uczuciami towarzyszącymi łączeniu się w pary. Wywołuje ono ogromne poruszenie i niezwykły stan emocjonalny dotkniętych nim osób. Czymże jest zatem miłość? W myśl słów Paulo Coelho „Mówią, że kiedy rodzi się człowiek, z nieba spada dusza i rozpada się na dwie części… jedna z nich trafia do kobiety, druga do mężczyzny… Natomiast całe życie polega na odnalezieniu tej drugiej połowy.. Połowy swojej duszy… Połowy samego siebie.” Dla artystów miłość stała się źródłem inspiracji, a na przestrzeni epok rozwinęły się różne modele miłości będące szablonem dla rozmaitych historii miłosnych. Wyjątkowo popularne okazały się dla pisarzy nieszczęśliwe, zakazane, przez co pociągające losy kochanków. Dzieje bohaterów tych opowieści są naznaczone bólem i cierpieniem adekwatnym do tragizmu doświadczeń par. Ważnym dla literatury jest też model miłości silniejszej od śmierci. Wskazuje on na uczucia, które towarzyszą człowiekowi mimo rozłąki, jaką jest śmierć. Prezentowane przeze mnie historie naznaczone są wyboistą ścieżką będącą symbolem drogi życia.

[xxchemicznaxx]

nooo cytat wpasował się idealnie w treść

[Anemone]

Napisane przez xxchemicznaxx

nooo cytat wpasował się idealnie w treść

i tak jeszcze będę zmieniać, bo na chwilę obecną wygląda dla mnie łyso i brzydko
Tak czy siak. Zanurzam się w pisaniu rozwinięcia

[xxchemicznaxx]

Ej jestem jakaś ciemna, nigdy tego nie umiałam... Mam wstep i chcę przejśc już do omawiania konkretnych przykładów to jak to mogę napisac?

---------- Dopisano o 17:43 ---------- Poprzedni post napisano o 17:41 ----------

Napisane przez Anemone

i tak jeszcze będę zmieniać, bo na chwilę obecną wygląda dla mnie łyso i brzydko
Tak czy siak. Zanurzam się w pisaniu rozwinięcia

E tam zostaw to, pierwsza myśl jest zawsze dobra, bo potem bedziesz zmieniac i zmieniac, najlepiej isc dalej, ja juz chyba tez tak zrobie, bo wstep zmieniałam milion razy i w końcu wyszlo nie wiadomo co... ;c

---------- Dopisano o 17:47 ---------- Poprzedni post napisano o 17:43 ----------

[Anemone]

Napisane przez xxchemicznaxx

Ej jestem jakaś ciemna, nigdy tego nie umiałam... Mam wstep i chcę przejśc już do omawiania konkretnych przykładów to jak to mogę napisac?

---------- Dopisano o 17:43 ---------- Poprzedni post napisano o 17:41 ----------


E tam zostaw to, pierwsza myśl jest zawsze dobra, bo potem bedziesz zmieniac i zmieniac, najlepiej isc dalej, ja juz chyba tez tak zrobie, bo wstep zmieniałam milion razy i w końcu wyszlo nie wiadomo co... ;c

musi być nawiązanie ze wstępu do pierwszego akapitu z rozwinięcia pracy.
Ja właśnie skończyłam omawiać 2 z historii miłosnych... Został mi Romeo i Julia oraz... najpiękniejsza para w mojej prezentacji (książka spoza kanonu lektur szkolnych, współczesna - stylizowana na czasy dekadentyzmu, którą szczerze polecam - "Grzeszna obietnica" Kat Martin) Elizabeth i Nicolas ♥

[xxchemicznaxx]

Ja też mam jedną spoza kanonu lektur, która będzie po prostu najlepszym punktem moje prezentacji wg mnie, ale nie mogę jej nigdzie znaleźć jak na razie "Szklany klosz" Sylvii Plath

[Anemone]

Napisane przez xxchemicznaxx

Ja też mam jedną spoza kanonu lektur, która będzie po prostu najlepszym punktem moje prezentacji wg mnie, ale nie mogę jej nigdzie znaleźć jak na razie "Szklany klosz" Sylvii Plath

Ale jak nie możesz jej znaleźć?

[xxchemicznaxx]

Napisane przez Anemone

Ale jak nie możesz jej znaleźć?

Znalazłam jej opis w internecie i od razu wiedziałam, ze będzie idealna do mojej pracy. Ale jest to książka trudno dostępna w bibliotece w moim mieście jej nie ma, czytałam komentarze na forach, ze ciężko ją dostać.
szukałam nawet na allegro, żeby ewentualnie kupić jak nigdzie jej nie dostanę i używane chodzą po ok. 50zł

[Anemone]

Napisane przez xxchemicznaxx

Znalazłam jej opis w internecie i od razu wiedziałam, ze będzie idealna do mojej pracy. Ale jest to książka trudno dostępna w bibliotece w moim mieście jej nie ma, czytałam komentarze na forach, ze ciężko ją dostać.
szukałam nawet na allegro, żeby ewentualnie kupić jak nigdzie jej nie dostanę i używane chodzą po ok. 50zł

to ja swoją Grzeszną obietnicę dostałam pod choinkę od TŻ. Dużo seksu w niej

[pffe]

ja mam wiersze i obrazy więc ja zabieram na ustną kartę z cytatami i kopie obrazów

[Anemone]

Napisane przez pffe

ja mam wiersze i obrazy więc ja zabieram na ustną kartę z cytatami i kopie obrazów

no ja mam jedynie literaturę do zaprezentowania
A i tak myślę, że szeroko przedstawiam temat. Każda pozycja z innej epoki, ponadto 'powieść w powieści', powieść, ballada i dramat.

została mi jedna para do opisania i zakończenie!

[3cda010cf2365f85063684cab232c67a494edda3_61df6b81d462b]

Napisane przez kolorowapanna3

Ale ze mnie cep zamiast tutaj, to wchodziłam na tamten wątek i wkurzałam się, bo nie było nieprzeczytanych wiadomości

Ja będę miała kartkę z cytatami Już czuję jak będę robiła w gacie przed ustnymi, będę się stresowała bardziej niż pisemnymi

ja też... wrrr... ;/

Napisane przez Anemone

Ok. Może nie Platon, ale ten cytat na początku podobno nawiązuje do jego koncepcji miłości

Wstęp wersja beta. 1.2.

Ludzie już od zarania dziejów borykali się z uczuciami towarzyszącymi łączeniu się w pary. Wywołuje ono ogromne poruszenie i niezwykły stan emocjonalny dotkniętych nim osób. Czymże jest zatem miłość? W myśl słów Paulo Coelho „Mówią, że kiedy rodzi się człowiek, z nieba spada dusza i rozpada się na dwie części… jedna z nich trafia do kobiety, druga do mężczyzny… Natomiast całe życie polega na odnalezieniu tej drugiej połowy.. Połowy swojej duszy… Połowy samego siebie.” Dla artystów miłość stała się źródłem inspiracji, a na przestrzeni epok rozwinęły się różne modele miłości będące szablonem dla rozmaitych historii miłosnych. Wyjątkowo popularne okazały się dla pisarzy nieszczęśliwe, zakazane, przez co pociągające losy kochanków. Dzieje bohaterów tych opowieści są naznaczone bólem i cierpieniem adekwatnym do tragizmu doświadczeń par. Ważnym dla literatury jest też model miłości silniejszej od śmierci. Wskazuje on na uczucia, które towarzyszą człowiekowi mimo rozłąki, jaką jest śmierć. Prezentowane przeze mnie historie naznaczone są wyboistą ścieżką będącą symbolem drogi życia.

no i kurcze pięknie

[pffe]

Napisane przez Anemone

no ja mam jedynie literaturę do zaprezentowania
A i tak myślę, że szeroko przedstawiam temat. Każda pozycja z innej epoki, ponadto 'powieść w powieści', powieść, ballada i dramat.

została mi jedna para do opisania i zakończenie!

przecież muszą być z innych epok.
nie mogą być np. 4 książki i z tego 3 ze średniowiecza no chyba, że jest to w temacie określone ale jak różnych epok to każda musi być z innej epoki.
ja np. mam tylko romantyzm ale TŻ ma władców różnych epok i każda książka ma być z innej epoki.

[xxchemicznaxx]

Napisane przez Anemone

no ja mam jedynie literaturę do zaprezentowania
A i tak myślę, że szeroko przedstawiam temat. Każda pozycja z innej epoki, ponadto 'powieść w powieści', powieść, ballada i dramat.

została mi jedna para do opisania i zakończenie!

Ale się szybciutko uwinęłaś ;d Ja za dzisiejszy cel postawiłam, sobie opisac jednego bohatera, zostało mi jeszcze 3 ;p Ale mam problem, bo mam swietny cytat, a za cholerę nie mogę go nigdzie wcisnąć...A chyba trochę szkoda mi go nie umieścić ;p

[Anemone]

Napisane przez pffe

przecież muszą być z innych epok.
nie mogą być np. 4 książki i z tego 3 ze średniowiecza no chyba, że jest to w temacie określone ale jak różnych epok to każda musi być z innej epoki.
ja np. mam tylko romantyzm ale TŻ ma władców różnych epok i każda książka ma być z innej epoki.

myślę, że nie wszyscy o tym wiedzą

---------- Dopisano o 18:43 ---------- Poprzedni post napisano o 18:41 ----------

Napisane przez xxchemicznaxx

Ale się szybciutko uwinęłaś ;d Ja za dzisiejszy cel postawiłam, sobie opisac jednego bohatera, zostało mi jeszcze 3 ;p Ale mam problem, bo mam swietny cytat, a za cholerę nie mogę go nigdzie wcisnąć...A chyba trochę szkoda mi go nie umieścić ;p

jak skończę to pisać, zainteresowanym wyślę
Bo mam dwie strony z kawałkiem, a ostatnią książkę opisuję... Pozostaje jeszcze zakończenie i nie wiem, czy wyjdą mi 3 czy 4 strony... Znając życie i tak trochę rozbuduję, ale przeczytam na głos całość ze stoperem i zobaczymy W końcu ma być 15 minut...


A jaki to cytat?

[xxchemicznaxx]

Napisane przez Anemone

myślę, że nie wszyscy o tym wiedzą

---------- Dopisano o 18:43 ---------- Poprzedni post napisano o 18:41 ----------



jak skończę to pisać, zainteresowanym wyślę
Bo mam dwie strony z kawałkiem, a ostatnią książkę opisuję... Pozostaje jeszcze zakończenie i nie wiem, czy wyjdą mi 3 czy 4 strony... Znając życie i tak trochę rozbuduję, ale przeczytam na głos całość ze stoperem i zobaczymy W końcu ma być 15 minut...


A jaki to cytat?

Ja jestem zainteresowana, ciekawy temat, chętnie przeczytam i o tej parze z książki od TŻ
Już trochę pokombinowałam i pozmieniałam i znalazłam idealne dla niego miejsce, uff :d
No, ja jak skończę to też bedę musiała zmierzyć, czas, trochę się obawiam, ze wyjdzie mi za mało :P

[kzb1]

Wróciłam

[pffe]

Napisane przez Anemone

myślę, że nie wszyscy o tym wiedzą

---------- Dopisano o 18:43 ---------- Poprzedni post napisano o 18:41 ----------



jak skończę to pisać, zainteresowanym wyślę
Bo mam dwie strony z kawałkiem, a ostatnią książkę opisuję... Pozostaje jeszcze zakończenie i nie wiem, czy wyjdą mi 3 czy 4 strony... Znając życie i tak trochę rozbuduję, ale przeczytam na głos całość ze stoperem i zobaczymy W końcu ma być 15 minut...


A jaki to cytat?

wiem, że nie każdy musi wiedzieć
ja się dowiedziałam czystym przypadkiem, bo przecież musimy sami to pisać i poloniści za h*** nie pomogą bo po co mają się przemęczać.

a ja właśnie nie wiem ile mam mieć, żeby wyszło na 15 minut a potrafię się rozpisać...czasem ciężko mi zakończyć temat....

[xxchemicznaxx]

Ja uciekam znowu do Szymborskiej,a potem troszkę do matmy moze

Pa

---------- Dopisano o 18:55 ---------- Poprzedni post napisano o 18:55 ----------

Napisane przez pffe

wiem, że nie każdy musi wiedzieć
ja się dowiedziałam czystym przypadkiem, bo przecież musimy sami to pisać i poloniści za h*** nie pomogą bo po co mają się przemęczać.

a ja właśnie nie wiem ile mam mieć, żeby wyszło na 15 minut a potrafię się rozpisać...czasem ciężko mi zakończyć temat....

Ja nie wiedziałam szczerze mówiąc... ale na szczęście mam literaturę XIX i XX wieku

[pffe]

Napisane przez xxchemicznaxx

Ja uciekam znowu do Szymborskiej,a potem troszkę do matmy moze

Pa

---------- Dopisano o 18:55 ---------- Poprzedni post napisano o 18:55 ----------


Ja nie wiedziałam szczerze mówiąc... ale na szczęście mam literaturę XIX i XX wieku

ja wolałam wziąć jedną epokę, bo w razie jak zachce im się o coś zapytać to wolę nie popłynąć na jakimś banalnym pytaniu.

[kolorowapanna3]

Ej dziewczyny, wiecie może czy w tablicach na maturze z matmy są wzory redukcyjne: http://matematyka.pisz.pl/strona/430.html ?

[JustLetMeFlyAway]

Dzień dobry
miałam nadzieję, że załapię się jeszcze na stary wątek
byłam dzisiaj u babci, później u mojej psinki, cudowna jest
wstyd mi, ja jeszcze nie ruszyłam prezentacji na polski

Napisane przez kolorowapanna3

Ej dziewczyny, wiecie może czy w tablicach na maturze z matmy są wzory redukcyjne: http://matematyka.pisz.pl/strona/430.html ?

o ile pamiętam, to nie ma

[pffe]

Napisane przez kolorowapanna3

Ej dziewczyny, wiecie może czy w tablicach na maturze z matmy są wzory redukcyjne: http://matematyka.pisz.pl/strona/430.html ?

są, ale nie wszystkie

[Anemone]

Jestem w dupie. Przeczytałam to, co mam w prezentacji póki co i zajęło mi 7 minut... mam mówić 15... Więc albo to jakoś rozwinę albo dodam lekturę jakąś albo będę mówić wolniej... Jestem załamana...

[pffe]

Napisane przez Anemone

Jestem w dupie. Przeczytałam to, co mam w prezentacji póki co i zajęło mi 7 minut... mam mówić 15... Więc albo to jakoś rozwinę albo dodam lekturę jakąś albo będę mówić wolniej... Jestem załamana...

spokojnie, przecież na raz tego nie zrobisz, musisz nanieść poprawki, rozwinąć itd., nie załamuj się

[Anemone]

Napisane przez pffe

spokojnie, przecież na raz tego nie zrobisz, musisz nanieść poprawki, rozwinąć itd., nie załamuj się

i tak czytając to cholerstwo znalazłam mnóstwo błędów...

[JustLetMeFlyAway]

Napisane przez Anemone

Jestem w dupie. Przeczytałam to, co mam w prezentacji póki co i zajęło mi 7 minut... mam mówić 15... Więc albo to jakoś rozwinę albo dodam lekturę jakąś albo będę mówić wolniej... Jestem załamana...

może wpadniesz jeszcze na coś i dopiszesz poza tym, na pewno nie będziesz mówiła mega płynnie, więc będzie trochę dłużej