Już przyszła wiosna, topimy marzannę i wydajemy za mąż kolejną pannę - PM 2012 cz. XX

[a u d r e y]

Dzień dobry poniedziałkowo

Myślicie że taki układ czasowy jest ok:
12.00 fryzjer
14.30 make up
16.30 ślub?

[Madziuniusia]

Napisane przez a u d r e y

Dzień dobry poniedziałkowo

Myślicie że taki układ czasowy jest ok:
12.00 fryzjer
14.30 make up
16.30 ślub?

nie za późno?

[madzia2306]

hej dziewczyny
tęskniłyście?
dzisiaj jadę złożyc zamówienie na buty ślubne

---------- Dopisano o 09:46 ---------- Poprzedni post napisano o 09:45 ----------

a tak w ogóle to wczoraj naszło mnie i tżta na robienie ciasta i zrobiliśmy kopiec kreta

---------- Dopisano o 09:48 ---------- Poprzedni post napisano o 09:46 ----------

Napisane przez a u d r e y

Dzień dobry poniedziałkowo

Myślicie że taki układ czasowy jest ok:
12.00 fryzjer
14.30 make up
16.30 ślub?

a to nie za późno troszkę?
ja ogólnie mam wszytko wcześniej... fryzjera mam na 9.00 bo troche zejdzie z tą fryzurą, na 12 makijaż to ponad godzinę zejdzie i o 16 ślub.. a tż oczywiście przyjeżdża trochę wcześniej no bo te błogosławieńtwa i te wszystkie inne rzeczy to trochę zajmie...

[E87]

[1=be257fbd309f063d0b46a46 a8a3513ba0f4b3308_684a0a7 a57592;33104460]przyszedl welon![/QUOTE]
Sliczny, mozesz pdoac link do sprzedawcy?

Witam sie poweekendowo. Odbylismy drugie nauki przedmalzenskie, ksiadz bardzo fjanie je prowadzil (ten sam co bedzie nam slubu udzielal), w piatek zapisalismy sie na protokol, wiec wszystko idzie mega szybko Dzis idziemy do USC po dokumenty, jutro albo jeszcze dzisiaj po odpisy aktow chrztu (po 30 zl starczy "co laska"?).

Gratuluje zakupow slubnych i tych mniej slubnych Widzialam sliczne suknie, jedna muslinowa, uwielbiam ten material

---------- Dopisano o 09:52 ---------- Poprzedni post napisano o 09:51 ----------

Napisane przez a u d r e y

Dzień dobry poniedziałkowo

Myślicie że taki układ czasowy jest ok:
12.00 fryzjer
14.30 make up
16.30 ślub?

Ja bym przesunela fryzjera na 11, i make up szybciej

[(kicia)]

Napisane przez a u d r e y

Dzień dobry poniedziałkowo

Myślicie że taki układ czasowy jest ok:
12.00 fryzjer
14.30 make up
16.30 ślub?

Ja bym przesunęła wszystko o godzinę w górę. Ale to tylko moje zdanie

[a u d r e y]

Napisane przez Madziuniusia

nie za późno?

Napisane przez madzia2306

a to nie za późno troszkę?
ja ogólnie mam wszytko wcześniej... fryzjera mam na 9.00 bo troche zejdzie z tą fryzurą, na 12 makijaż to ponad godzinę zejdzie i o 16 ślub.. a tż oczywiście przyjeżdża trochę wcześniej no bo te błogosławieńtwa i te wszystkie inne rzeczy to trochę zajmie...

Napisane przez (kicia)

Ja bym przesunęła wszystko o godzinę w górę. Ale to tylko moje zdanie

Kurde no, w sobote byłam się zaapisać i moja fryzjerka mówi, że na ślubną fryzurę potrzebuje ok 1.5 h to już jest taki max, zwłaszcza jak powiedziałam jej co chcę.
A kwestia make-upu jest taka że od rana jest u mnie makijażystka i ona w domu będzie malowała wszystkich i jak wrócę od fryzjera do mnie będzie malowała. Poza tym malowała mnie już dziesiątki razy, ale jeszcze mi się nie zdarzyło żeby jej to zajęło godzine...
A chcę uniknąć sytuacji w której zostanie godzina do "W" a ja będe siedziała lub łaziła od okna do okna, ja musze mieć wszystko zrobione tak żebym nie czekała potem bo by mnie trafiło
A fryzjer o 9 mając ślub o 16 to dla mnie ekstremalnie za wcześnie..

[(kicia)]

A tak w ogóle to dzień dobry


margidko zdarza się ja nic nie zrobiłam a i tak mi historia z przetarciem na parkingu siadła na psyche że hej. Więc pewie trochę minie nim zapomisz ale 3naj się


Ale ja jestem za☠☠☠ista ładowałam całą noc telefon na wyłączonej od prądu ladowarce

[maruda80]

Dzień Dobry!

Zimno, strasznie rano zmarzłam (wychodzę z domu o 5-tej) i do tej pory nie mogę się rozgrzać.

Przed chwila TŻ dzwonił że załatwił z ciastami na ślub - był w cukierni u jego cioci - więc się uda albo w atracyjnej cenie, albo całkowicie za darmo (jako w prezencie ślubnym)
Problem tylko jak trzeba będzie przewieźć te 150 km na sale weselną...
Aż wolę nie myśleć co może się po drodze przydarzyć.

Poza tym jutro jestem umówiona na make up próbny, w piątek na fryzurę próbną.
Oj, zaczynam odczuwać że to coraz bliżej...

W tym tyg. muszę zanieść jeszcze obrączki do wygrawerowania - ni erobiliśmy tego wcześniej bo do końca nie wiedzieliśmy co chcemy.

Co do wódki zastanawiamy się nas Stock - iem.

[klaudusk_a]

Napisane przez (kicia)

Ja bym przesunęła wszystko o godzinę w górę. Ale to tylko moje zdanie

ja też bym przesunęła bo lepiej żeby mieć za duzo czasu niż się stresować, że go zabraknie

[madzia2306]

Napisane przez a u d r e y

Kurde no, w sobote byłam się zaapisać i moja fryzjerka mówi, że na ślubną fryzurę potrzebuje ok 1.5 h to już jest taki max, zwłaszcza jak powiedziałam jej co chcę.
A kwestia make-upu jest taka że od rana jest u mnie makijażystka i ona w domu będzie malowała wszystkich i jak wrócę od fryzjera do mnie będzie malowała. Poza tym malowała mnie już dziesiątki razy, ale jeszcze mi się nie zdarzyło żeby jej to zajęło godzine...
A chcę uniknąć sytuacji w której zostanie godzina do "W" a ja będe siedziała lub łaziła od okna do okna, ja musze mieć wszystko zrobione tak żebym nie czekała potem bo by mnie trafiło
A fryzjer o 9 mając ślub o 16 to dla mnie ekstremalnie za wcześnie..

a dla mnie nie jest za wcześnie biorąc pod uwagę to że fryzjerka potrzebuje ok 2 godzin żeby na spokojnie mi zrobic fryzurę
ja wolę miec zapas czasu
nie wspomne o tym że jeszcze czeka nas strojenie klatki i i tak będę musiała pomóc więc to wcale nie jest aż tak dużo czasu a klatki rano nie ubierzemy bo zaraz dzieciaki się zlecą i wszystko "rozkradną "

[kooocur]

Hej laseczki

Witam sie i serniczek zostawiam

[klaudusk_a]

Napisane przez kooocur

Hej laseczki

Witam sie i serniczek zostawiam

ja na sernik poczekam sobie do świąt

[niut0]

Napisane przez a u d r e y

Kurde no, w sobote byłam się zaapisać i moja fryzjerka mówi, że na ślubną fryzurę potrzebuje ok 1.5 h to już jest taki max, zwłaszcza jak powiedziałam jej co chcę.
A kwestia make-upu jest taka że od rana jest u mnie makijażystka i ona w domu będzie malowała wszystkich i jak wrócę od fryzjera do mnie będzie malowała. Poza tym malowała mnie już dziesiątki razy, ale jeszcze mi się nie zdarzyło żeby jej to zajęło godzine...
A chcę uniknąć sytuacji w której zostanie godzina do "W" a ja będe siedziała lub łaziła od okna do okna, ja musze mieć wszystko zrobione tak żebym nie czekała potem bo by mnie trafiło
A fryzjer o 9 mając ślub o 16 to dla mnie ekstremalnie za wcześnie..

Też mi sie tak wydaje
ja chciałam się umówić o 8-8:30, a ślub mam na 13
Audrey jak masz makijażystkę wypróbowaną i od rana u Ciebie w domu będzie to ja bym tak zostawiła - wrócisz od fryzjera wcześniej to Cię wcześniej pomaluje

[baskaeta]

Napisane przez fablous

Zamówiłam suknię
Ta pożal się Boże wyprzedaż w Cymbeline okazała się strasznie marna, jakieś suknie sprzed kilku sezonów dlatego zdecydowałam się na tą muślinową. Jest piękna, delikatna, taka jaką chciałam od samego początku. Wszystko już pięknie układa mi się w głowie, długi welon mgiełka, włosy upięte, długie kolczyki, bukiet z kremowych róż, ahh.. nie mogę się doczekać
Suknię zamówiłam bez tego kwiatka z boku, za to zamierzam dokupić pas, tak jak mi radziłyście . Dodatkowo zmieniłam nieco górę z tyłu, w oryginale jest prosta, moja będzie lekko wycięta w literkę V, ale tak delikatnie. Na zdjęciu suknia jest bez halki, zdecydowałam, że będę miała halkę z najmniejszym możliwym kołem, suknia wygląda wtedy lepiej. Do tego na zdjęciu nie mam butów, więc dojdzie do tego ok. 10cm . Tutaj suknia jest też na mnie za duża o dwa rozmiary, jak przyjdzie już moja własna to na pewno dekolt będzie bardziej dopasowany i talia ładnie podkreślona, teraz tego nie widać.
Ale jestem szczęśliwa, że już mam moją wybrankę . Mam ochotę jutro zaraz szukać butów, bielizny i biżuterii.
Moje zdjęcie tylko na sekundkę.

Napisane przez marcia45

Fablous przepięknie wyglądasz, muślinowe kiecki były moim drugim trafem. Dla Ciebie idealna

Mam nadzieje, że dzisiejszy dzień okaże się super szczęśliwym na zakup kiecki, bo ja też swoją właśnie dziś zakupiłam, po długich przeprawach. Wreszcie nareszcie. Wklejam na chwilę zdjęcie, niestety lepszych nie posiadam, bo mimo,że mam już ją przy sobie to w naszych 20 m ciężko zobaczyć jeszcze raz, by TZ nie zobaczył. Najlepsze,że jest idealna, żadnych poprawek nie muszę robić. Idealny wzrost, rozmiar, teraz nie mogę tylko przytyć.

Napisane przez MARGIDA

cześć dziewczynki
u mnie dziś przymrozek był
mam dziś 2 miesiące do ślubu

fablous i marcia śliczne macie te kiecuszki

a teraz muszę się pożalić
miałam wczoraj stłuczkę, pierwszy raz w mojej 15-letniej karierze kierowcy i w dodatku z mojej winy. Nic strasznego się nie stało, oba auta tylko zadrapane, ale jakoś mi to siadło na psychikę

oj nie martw sie

Napisane przez a u d r e y

Dzień dobry poniedziałkowo

Myślicie że taki układ czasowy jest ok:
12.00 fryzjer
14.30 make up
16.30 ślub?

Napisane przez a u d r e y

Kurde no, w sobote byłam się zaapisać i moja fryzjerka mówi, że na ślubną fryzurę potrzebuje ok 1.5 h to już jest taki max, zwłaszcza jak powiedziałam jej co chcę.
A kwestia make-upu jest taka że od rana jest u mnie makijażystka i ona w domu będzie malowała wszystkich i jak wrócę od fryzjera do mnie będzie malowała. Poza tym malowała mnie już dziesiątki razy, ale jeszcze mi się nie zdarzyło żeby jej to zajęło godzine...
A chcę uniknąć sytuacji w której zostanie godzina do "W" a ja będe siedziała lub łaziła od okna do okna, ja musze mieć wszystko zrobione tak żebym nie czekała potem bo by mnie trafiło
A fryzjer o 9 mając ślub o 16 to dla mnie ekstremalnie za wcześnie..

też tego bym chciala uniknąć

[madzia2306]

dziewczyny bardzo was proszę trzymajcie jutro kciuki o 12.... jutro będzie miała finał bardzo ważna sprawa.. i albo będę płakac ze szczęścia albo z rozpaczy

[czarna_kawa80]

hej hej nie nadrobie mialam iezki weekend ale polecam LUBELSKĄ 3 ZBOŻA wchodzi jak woda i nei ma kaca, dzis ide zamowic 60 butelek na nasze wesele

[E87]

Napisane przez madzia2306

dziewczyny bardzo was proszę trzymajcie jutro kciuki o 12.... jutro będzie miała finał bardzo ważna sprawa.. i albo będę płakac ze szczęścia albo z rozpaczy

Beda sie trzymac Powodzonka

[niut0]

Napisane przez madzia2306

dziewczyny bardzo was proszę trzymajcie jutro kciuki o 12.... jutro będzie miała finał bardzo ważna sprawa.. i albo będę płakac ze szczęścia albo z rozpaczy

[czarna_kawa80]

Napisane przez madzia2306

dziewczyny bardzo was proszę trzymajcie jutro kciuki o 12.... jutro będzie miała finał bardzo ważna sprawa.. i albo będę płakac ze szczęścia albo z rozpaczy

kciukam

[a u d r e y]

Napisane przez madzia2306

a dla mnie nie jest za wcześnie biorąc pod uwagę to że fryzjerka potrzebuje ok 2 godzin żeby na spokojnie mi zrobic fryzurę
ja wolę miec zapas czasu
nie wspomne o tym że jeszcze czeka nas strojenie klatki i i tak będę musiała pomóc więc to wcale nie jest aż tak dużo czasu a klatki rano nie ubierzemy bo zaraz dzieciaki się zlecą i wszystko "rozkradną "

tym się zajmą moi ludzie, Pani Młoda w tym dniu u mnie nie robi nic
tyle że ja mieszkam w domu i mam ten komfort że mi nikt niczego nie zajuma, więc współczuję. Ale nalakieruj się ostro bo o 21 będziesz mieć 12godzinną fryzurę.. Ja lakier mam w planach zabrać ze sobą

Napisane przez niut0

Też mi sie tak wydaje
ja chciałam się umówić o 8-8:30, a ślub mam na 13
Audrey jak masz makijażystkę wypróbowaną i od rana u Ciebie w domu będzie to ja bym tak zostawiła - wrócisz od fryzjera wcześniej to Cię wcześniej pomaluje

No właśnie więc tak też zrobię pewnie. Ja należę do osób które nienawidzą czekania itp. A gdybym wszystko poprzesuwała o godzine, to do przyjazdu TŻta zostało by mi troche, wiec żeby się czyś poszłabym coś robić, poprawiać albo co gorsze: sprzątać, a że to lipiec to makijaż bym miała zaraz błyszczący... Zostawie jak jest. Najwyżej będą czekać

Napisane przez madzia2306

dziewczyny bardzo was proszę trzymajcie jutro kciuki o 12.... jutro będzie miała finał bardzo ważna sprawa.. i albo będę płakac ze szczęścia albo z rozpaczy

zaklepane będą!


Dziewczyny a ile wcześniej ma TŻt przyjechać? Tak o 16? Błogosławieństwo chwila i do kościoła? Do kościoła autem mam minutę jazdy.

[moniq_87]

Napisane przez __Paulinka__

mnie przez te 2 tygodnie co bede w Pl czeka : kupno butow, biżu, bielizny, rozmowa z panią od ciast, jechac na sale bo mam mnostwo pytan, zapisac sie do kwiaciarni, kupic cale ubranie dla TZ, probna fryzura i makijaż... i jeszcze coś na pewno.. chyba musze zażyc jakieś dropsy, bo nie będe miala czasu na spanie

Będziesz spała, wtedy kiedy sklepy zamykają


audrey ja bym zostawiła.

[(kicia)]

Napisane przez madzia2306

dziewczyny bardzo was proszę trzymajcie jutro kciuki o 12.... jutro będzie miała finał bardzo ważna sprawa.. i albo będę płakac ze szczęścia albo z rozpaczy

[klaudusk_a]

Napisane przez madzia2306

dziewczyny bardzo was proszę trzymajcie jutro kciuki o 12.... jutro będzie miała finał bardzo ważna sprawa.. i albo będę płakac ze szczęścia albo z rozpaczy

też będę trzymać

[(kicia)]

Napisane przez a u d r e y

tym się zajmą moi ludzie, Pani Młoda w tym dniu u mnie nie robi nic
tyle że ja mieszkam w domu i mam ten komfort że mi nikt niczego nie zajuma, więc współczuję. Ale nalakieruj się ostro bo o 21 będziesz mieć 12godzinną fryzurę.. Ja lakier mam w planach zabrać ze sobą


No właśnie więc tak też zrobię pewnie. Ja należę do osób które nienawidzą czekania itp. A gdybym wszystko poprzesuwała o godzine, to do przyjazdu TŻta zostało by mi troche, wiec żeby się czyś poszłabym coś robić, poprawiać albo co gorsze: sprzątać, a że to lipiec to makijaż bym miała zaraz błyszczący... Zostawie jak jest. Najwyżej będą czekać


zaklepane będą!


Dziewczyny a ile wcześniej ma TŻt przyjechać? Tak o 16? Błogosławieństwo chwila i do kościoła? Do kościoła autem mam minutę jazdy.

Ja mam tak samo jak Madzia. I o tą klatkę strasznie się boję bo mam tu zgraje dzieciaków które biorą szpilki i balony przebijają (u mnie dekoracją klatki będzie z balonów plus organtyn bo mi tam balony nie przeszkadzają) więc też pewnie po fryzjerze przed makijażem będę za tym latać. Chyba że Jagódka nasza kochana zdoła i to ogarnąć przed kościołem


Co do przyjazdu TŻ. My do kościoła mamy takim wolnym tempem z 10minut. Plus jeszcze bramy. Błogosławieństwo. Zdjęcia wyjście i operacja "jak wsiąść do auta" my planujemy jakieś 45minut przed żeby TŻ był

[ladystar]

Witam sie poniedzialkowo
Wczoraj pojechalismy na basen, spotkalismy znajomych i wyszla impreza spontan
Dzis odsypiamy

Ale pora brac sie do pracy!!

Troszke Was nadrobilam, gratuluje sukienki slubnej ktora wniosla w nasz watek powiew swiezosci

Kindziu Doda chyba kupuje sukienke w tym samym salonie co Ty o ile to ten sam Angel http://www.pudelek.pl/artykul/39134/...slubnych_foto/

[niusia_87]

Nie przespałam całej nocy, przewracałam się z boku na bok. W pociagu było mi zimno i wiało. Czułam się taka niewyraźna. Byłam na egzaminie, zdałam. Po egzaminie jakś lepiej się czuję i już mi nie jest zimno. Chętnie przygarnę poduszkę i poszłabym nyny

Napisane przez E87

Witam sie poweekendowo. Odbylismy drugie nauki przedmalzenskie, ksiadz bardzo fjanie je prowadzil (ten sam co bedzie nam slubu udzielal), w piatek zapisalismy sie na protokol, wiec wszystko idzie mega szybko Dzis idziemy do USC po dokumenty, jutro albo jeszcze dzisiaj po odpisy aktow chrztu (po 30 zl starczy "co laska"?).

w parafii TŻ jest cennik, za akt chrztu 5 zł, za zapowiedzi 30 zł. Nie wiedziałam ile u nas, zadzwoniłam dom kumpeli, króea wychodziła za mąż 2 lata temu i powiedziała, że dała 300 zł, on się pytał innej dziewczyny, co wychodziła za mąz jeszcze rok wcześniej i dała tyle samo. Kicham, to, dam tyle co one i nic węcej. To że siostrze zakrystiance daje się osobno, to wiem i ona ma swój cennik (strojenie kościoła). A organista?

[baskaeta]

Napisane przez madzia2306

dziewczyny bardzo was proszę trzymajcie jutro kciuki o 12.... jutro będzie miała finał bardzo ważna sprawa.. i albo będę płakac ze szczęścia albo z rozpaczy

sie trzymaja


co do strojenia heh nie podoba mi sie ten zwyczaj i na pewno nie bede chiała przystrajac ani barmy ani ogrodzenia domu o nie


ps w weekend byliśmy na zakupah i moje kochanie jest już od stóp do głów ubrany na ślub jutro oficjalnie odbieramy garnitur <jupi>

[klaudusk_a]

A mój Tż stwierdził, że garnitur kupi dopiero w czerwcu bo chce poćwiczyć na siłowni żeby mieć super klatę

[Anulka_p]

Dzień dobry. Średnio się dziś czuję. Nie wiem czy to zmiana czasu tak niekorzystnie na mnie zadziałała czy po prostu jakaś wiosenna chandra mnie dopadła. Jestem senna, marudna, dopiero przed dziesięcioma minutami pościeliłam łóżko i się ubrałam. Jakaś jestem taka dziś nijaka. Oby mi się poprawiło z biegiem czasu i większej ilości słońca.

Napisane przez ladystar

to tak jak Wam kiedys opowiadalam - mowie do mojego TZ, ze nie mam sobie co ubrac (a czekali na mnie z kolega) i TZ do mnie z cudowna rada:
TZ - to moze bolerko?
JA - wiesz co to jest bolerko?
TZ- chyba cos do ubrania D. wiesz co to jest bolerko? (D. - kolega)
D. (nie sluchajac nas wczesniej) - jakas hiszpanska wyspa?

Napisane przez chocolate muffin

"Chwalę się" butami. Niestety moje stopy w żadnych butach nie wyglądają ładnie i zgrabnie, no ale myślę, że tego aż tak nie będzie widać spod sukienki. Jakby wymienić ta kokardkę na satynową to chyba będzie ok ?

Ładne

Napisane przez gosza_m

Wczoraj w ramach rozładowania stresu TŻ zabrał mnie na rolki. Pojeździliśmy chwilę, po czym zdałam sobie sprawę, że rolki na 2 tygodnie przed weselem to jednak nie jest dobry pomysł... Licho nie śpi
Na szczęście wróciliśmy do domu cali i zdrowi. Dzisiaj planujemy rowery

Oj, to rzeczywiście było ryzykowne. Dobrze, że wróciliście cali i zdrowi

Napisane przez morelka1987

Mam trzy sukienki czarne, ale na wesela nie chcę w nich iść. Wiem też że nie kupię białej i ecru A co myslicie o kolorze nude? chyba tez nie bardzo pasuje na wesele?

Ja chyba osobiście nie wybrałabym takiego koloru. Postawiłabym jednak na coś ciemniejszego. Może beż, kawę z mlekiem. Każdy kolor, który mógłby być kolorem sukni ślubnej jest dla mnie osobiście nieodpowiedni, ale sama wiedząc, że moja suknia jest biała, nie przeszkadzałoby mi z kolei żeby ktoś ubrał na siebie kolor nude Zawiły tok myślenie, ale tak mam.

[baskaeta]

Napisane przez klaudusk_a

A mój Tż stwierdził, że garnitur kupi dopiero w czerwcu bo chce poćwiczyć na siłowni żeby mieć super klatę

mojemu figura sie nie zmieni - a wyglada bardzo dobrze i nie musi wyciskac siódmych potów w przeciwieństwie do mnie

obrazowo:

ja
mój M