O dzidzie się staramy i na narodziny czekamy :) - część V

[Anjouka]

Napisane przez emillia006

Czesc Kochane

Monamur glowa do gory Kobieto!!! Jeszcze nie ten czas na czarne scenariusze!!! Zmien lekarza przede wszystkim, bo lekarz lekarzowi nierowny. Mysl pozytywnie Tez mam znajoma z PCO a urodzila slicznego babelka Bryyy co ja Ci tu wyjezdzam z PCO jak u Ciebie daleko jeszcze do takiej diagnozy!!!

wlasnie! <tuli>

Napisane przez emillia006

Kochane bylam dzisiaj na pobraniu krwi na zelazo. W zwiazku z moja talasemia i ciaglymi czuje sie marnie a i mysle, ze zelazo moglo bardzo spasc. Pielegniarka mi powiedziala, ze jak bedzie bardzo niskie to jeszcze dzisiaj po poludniu do mnie zadzwonia i pewnie pojde do szpitala Oby NIE
Mam nadzieje, ze wystarczy iron w tabsach. Zobaczymy.

Ojej! To trzymam kciuki za dobry poziom zelaza!

[emillia006]

Napisane przez Promykas

Emilia moja kuzynka miała w ciąży fatalne wyniki i też co chwilę w szpitalu leżała , wzmacniali ją i wracała do domu i tak ciągle , ale to dla dobra dzidzi, więc nie martw się szpitalem jakby co

Dziekuje Kochana za wsparcie Jak cos to moge isc do szpitala. Nigdy w nim nie lezalam i nawet nie wiem jak to jest byc w szpitalu ale dla mojego Dzidka zrobie wszystko Siedze jak na szpilkach i zastanawiam sie czy zadzwonia dzisiaj czy nie.
Akurat moj malz zakupil wczoraj drugi maly laptop jak mi pozwola to bede miala kontakt z Wami. Chociaz mam nadzieje, ze jednak nie bede musiala nigdzie isc. Z drugiej strony tak slabo sie czuje, strasznie sie mecze, ze nie wiem czy to nie bedzie lepsze. Zobaczymy.

[Anjouka]

Napisane przez Promykas

Emilia moja kuzynka miała w ciąży fatalne wyniki i też co chwilę w szpitalu leżała , wzmacniali ją i wracała do domu i tak ciągle , ale to dla dobra dzidzi, więc nie martw się szpitalem jakby co [COLOR="Silver"]

Ten stres niby jest mniejszy , ale jest niestety i już chyba będzie do końca
A urodzimy zdrowe dzieciaczki i będą nam dokazywały ile wlezie

[Promykas]

Napisane przez emillia006

Dziekuje Kochana za wsparcie Jak cos to moge isc do szpitala. Nigdy w nim nie lezalam i nawet nie wiem jak to jest byc w szpitalu ale dla mojego Dzidka zrobie wszystko Siedze jak na szpilkach i zastanawiam sie czy zadzwonia dzisiaj czy nie.
Akurat moj malz zakupil wczoraj drugi maly laptop jak mi pozwola to bede miala kontakt z Wami. Chociaz mam nadzieje, ze jednak nie bede musiala nigdzie isc. Z drugiej strony tak slabo sie czuje, strasznie sie mecze, ze nie wiem czy to nie bedzie lepsze. Zobaczymy.

Nic się nie martw, jakby co to wiecznie Cię tam trzymać nie będą
A z nami nudziła się nie będziesz Ja też nigdy w szpitalu nie leżałam , ale jak tamta moja wyżej wymieniona kuzynka leżała i przeżyła poród to ja stwierdzam, że każda z nas da radę
Ale i tak mam nadzieję, że wyniki masz dobre i nigdzie się nie będziesz ruszała z domu

[Tigresse86]

Witajcie
Monamur normalnie załamka z takimi lekarzami, to czym on się zajmuje...masakra. Ale Ty się nic nie martw i załamuj, tylko poszukaj lepszego lekarza, u Ciebie jest 9cs, ale mój gin mówi że niepłodność się podejrzewa co najmniej po roku starań, więc skąd taki pomysł u lekarza, olej go i poszukaj lepszego. Twój przypadek na pewno beznadziejny nie jest, tylko to lekarz jest beznadziejny.

Mysti zgadzam się z Tobą trzeba unikać ginów leniwych i z kryzysem wieku średniego tylko jak to sprawdzić???

Istraa gratuluję Ci z całego serca, trzymam kciuki za betę i za operację Babci

Martarynko witaj z powrotem na wątku

Zmykam dalej do pracy, popołudniu zdam relację ze swojej wizyty, choć po wizycie Monamur to już się boję...

[Malemalenstwo]

Napisane przez Anjouka

no widzisz...ale CI zazdrosze pozytywnie tego etapu ciazy..jak ja bym chciala byc juz na tym etapie, wtedy na pewno stres by zelzal..to juz milion razy spokojniejszy czas... u mnie 5t 6d

Mamusie z prolemami: bedzie wszystko dobrze i urodzimy zdrowe, kochane dzieciaczki! no!!!!!!!!

a co było powodem krwawienia u ciebie?
Ja ogólnie miałam plamienia od samego początku do 8 tc, później w 12tc miałam to krwawienie. No i teraz po tym znów mam plamienia małe.

Dziewczyny dzisiaj mam usg po 14. Proszę trzymajcie kciuki, żeby wszystko było oki. Już się stresuje.

Gosiaczek jak sytuacja na dworze? Bardzo zimno?Nie wiem jak mam się wkońcu ubrać. Wczoraj to w płaszczu zmarzłam strasznie, ale jak założę kurtkę zimową to pewnie się zgrzeje

[Promykas]

Napisane przez Malemalenstwo

a co było powodem krwawienia u ciebie.
Ja ogólnie miałam plamienia od samego początku do 8 tc, później w 12tc miałam to krwawienie. No i teraz po tym znów mam plamienia małe.

Dziewczyny dzisiaj mam usg po 14. Proszę trzymajcie kciuki, żeby wszystko było oki. Już się stresuje.

Gosiaczek jak sytuacja na dworze? Bardzo zimno?Nie wiem jak mam się wkońcu ubrać. Wczoraj to w płaszczu zmarzłam strasznie, ale jak założę kurtkę zimową to pewnie się zgrzeje

mocno, ja mam w czwartek usg i też się stresuję jak nie wiem co , jak zawsze zresztą

[CoffeeHeaven]

Napisane przez istraa

Witajcie Kochane!

Długo nie zagladałam, ale to przez sytuację, o której wiecie. Z babcią nadal nie za dobrze. Na czwartek ma wyznaczoną operację. Boję się jak nie wiem...Ewka znowu chora, ropna angina. Ręce mi opadają.

A teraz NAJWAŻNIEJSZE!!!!

Obudziły mnie dzisiaj mega mdłości, polecaiałam do wc i , niby 11 d fl, ale3 stwierdziłam raz kozie śmierć, miałam czekać z testem, ale co tam mam ich sporo, więc siknęłam nie licząc na wiele.......

I SĄ II !!!!!

Ta druga bledziutka, ale niezaprzeczalnie JEST!

Tak się zestresowałam, że poleciałam od razu na betę! Wyniki będę miała koło 15, plissss trzymajcie kciukasy.

Staram się załadować zdjęcie, ale cholera się nie chce zgrać!

Gratuluję

---------- Dopisano o 11:25 ---------- Poprzedni post napisano o 11:24 ----------

Witajcie kobitki, ja i mój wielki brzuch

[Nue]

Napisane przez Promykas

mocno, ja mam w czwartek usg i też się stresuję jak nie wiem co , jak zawsze zresztą

Ja mam w środę za tydzień. Naczytałam się historii, jak to w 6 tygodniu serduszko pięknie biło, a już w 3 tygodnie później - nic, płód przestał się rozwijać, zwłaszcza przy niedoczynności tarczycy. Jak ja doczekam do 4 kwietnia? Jutro idę do endokrynolożki, ona jest też ginekologiem położnikiem, więc może mnie trochę uspokoi...

[Promykas]

Napisane przez Nue

Ja mam w środę za tydzień. Naczytałam się historii, jak to w 6 tygodniu serduszko pięknie biło, a już w 3 tygodnie później - nic, płód przestał się rozwijać, zwłaszcza przy niedoczynności tarczycy. Jak ja doczekam do 4 kwietnia? Jutro idę do endokrynolożki, ona jest też ginekologiem położnikiem, więc może mnie trochę uspokoi...

Kochana nie czytaj w necie informacji, bo ja też tak czytałam i wariowałam a to źle dla dzidzi . Już nic nie czytam, nawet tego ile powinno ważyć dziecko w poszczególnym tygodniu. Moja bratowa mówiła, że jej córeczka zawsze ważyła i mierzyła mniej i to dlatego, że urodziła się malutka i tyle,.Na pewno jutro endokrynolog Cię uspokoi, jakby co da leki i wszystko będzie ok.

[CoffeeHeaven]

Jak Wam Kochane dzionek mija?

[Malemalenstwo]

Napisane przez Nue

Ja mam w środę za tydzień. Naczytałam się historii, jak to w 6 tygodniu serduszko pięknie biło, a już w 3 tygodnie później - nic, płód przestał się rozwijać, zwłaszcza przy niedoczynności tarczycy. Jak ja doczekam do 4 kwietnia? Jutro idę do endokrynolożki, ona jest też ginekologiem położnikiem, więc może mnie trochę uspokoi...

kochana nie czytaj takich rzeczy. Stres ci w tym momencie nie jest potrzebny. Trzeba po prostu wierzyć, że wszystko jest oki i tak będzie.

---------- Dopisano o 11:52 ---------- Poprzedni post napisano o 11:47 ----------

Napisane przez CoffeeHeaven

Jak Wam Kochane dzionek mija?

witaj

[CoffeeHeaven]

Promykas, mamusiu, mam pytanie: czy w ciąży, bolą same sutki tudzież brodawki tydzień po owulce, jak je dotknę albo nawet nacisnę? Obserwuję się i potrzebuję sprawdzonych rad.

[reven24111]

Witam
istraa gratuluję
coffee jak tam Twoje objawy? u mnie dzisiaj nic.wczoraj wieczorem miałam tylko zgagę ale nie łączyłabym tego z ewentualną ciążą

Mam prośbę do przyszłych mam.Opiszcie w miarę możliwości wasze samopoczucie przed tym jak na teście wyszły wam II kreski.Czy czułyście jakieś zmiany czy dopiero brak okresu był pierwszym objawem?Myślę że nam starającym się to bardzo przyda

[CoffeeHeaven]

Napisane przez reven24111

Witam
istraa gratuluję
coffee jak tam Twoje objawy? u mnie dzisiaj nic.wczoraj wieczorem miałam tylko zgagę ale nie łączyłabym tego z ewentualną ciążą

Mam prośbę do przyszłych mam.Opiszcie w miarę możliwości wasze samopoczucie przed tym jak na teście wyszły wam II kreski.Czy czułyście jakieś zmiany czy dopiero brak okresu był pierwszym objawem?Myślę że nam starającym się to bardzo przyda

Witaj Reven ;* obserwuję się cały czas. Wzdęcia wczoraj dały mi tak popalić, że czułam jakbym miała drugi brzuch, dzisiaj rano też, twardy brzuch od owulki, cały czas biały, lepki śluz, apetyt i dziś trochę lewy sutek mnie boli więc lepiej nie ruszać.

[Swarovska]

Witajcie

już was nadrobiłam, ja nadal choruje, nie wychodzę z łóżka, głowa mi pęka...

istra ja również gratuluje

ja się chyba zaopatrzę w większą ilość testów ciążowych też, zerknę na allegro

[Promykas]

Napisane przez CoffeeHeaven

Promykas, mamusiu, mam pytanie: czy w ciąży, bolą same sutki tudzież brodawki tydzień po owulce, jak je dotknę albo nawet nacisnę? Obserwuję się i potrzebuję sprawdzonych rad.

Mogą boleć same sutki, ja od początku miałam wrażliwe brodawki , nieprzyjemne było np. smyrnięcie po nich np. koszulką brrrr i w sumie całe piersi mnie nie bolały , tylko te brodawki a piersi lekko się powiększyły i są takie twardsze.

[Swarovska]

Napisane przez reven24111

Witam
istraa gratuluję
coffee jak tam Twoje objawy? u mnie dzisiaj nic.wczoraj wieczorem miałam tylko zgagę ale nie łączyłabym tego z ewentualną ciążą

Mam prośbę do przyszłych mam.Opiszcie w miarę możliwości wasze samopoczucie przed tym jak na teście wyszły wam II kreski.Czy czułyście jakieś zmiany czy dopiero brak okresu był pierwszym objawem?Myślę że nam starającym się to bardzo przyda

popieram

[black secret]

Napisane przez istraa

Witajcie Kochane!

Długo nie zagladałam, ale to przez sytuację, o której wiecie. Z babcią nadal nie za dobrze. Na czwartek ma wyznaczoną operację. Boję się jak nie wiem...Ewka znowu chora, ropna angina. Ręce mi opadają.

A teraz NAJWAŻNIEJSZE!!!!

Obudziły mnie dzisiaj mega mdłości, polecaiałam do wc i , niby 11 d fl, ale3 stwierdziłam raz kozie śmierć, miałam czekać z testem, ale co tam mam ich sporo, więc siknęłam nie licząc na wiele.......

I SĄ II !!!!!

Ta druga bledziutka, ale niezaprzeczalnie JEST!

Tak się zestresowałam, że poleciałam od razu na betę! Wyniki będę miała koło 15, plissss trzymajcie kciukasy.

Staram się załadować zdjęcie, ale cholera się nie chce zgrać!

Istra super
Gratuluje
Dbaj teraz o siebie i fasolke!!!!!!!!!!!!!!

Babcia napewno wyzdrowieje i wroci do pelni sil!!! A Ty musisz byc teraz mniej zestresowana!!!!!!

Czekam na wyniki bety z Toba


Malemalenstwo daj znac po USG

Emilia mam nadzieje,ze wyniki beda ok i nie bedziesz musiala do spzitala jechac

Martarynka fajnie,ze wrocilas na watek
Jejku juz 19 tydzien....jak ten czas leci....a pamietam jak sie dowiedzialas,ze jestes w ciazy
A Ty pracujesz czy na L4 jestes? Nie wiem czy mi to umknelo czy co....

Tigresse czekam na relacje z wizyty u nowego gina!!!


Dziewczynki ja tak chcialabym byc znow z wami codzinnie od rana,a nie daje rady zwyczajnie.
Nie dosc,ze ciagle zmeczona jestem, to alergia daje mi mega popalic, ciagly katar, kichanie....masakra jakas....
Ale obiecuje,ze jak tlyko lepiej sie poczuje bedzie mnie tu znow wiecej-no chyba,ze mnie pogonicie.

[kefii]

czesc
własnie sie znalazłam
usiedziałam sie u lekarza masakra jaka koleja jak ludzie choruja
ale na szczescie to zapalenie mi juz pzreszła na wszelki wypadek jeszcze trzy dni mam brac antybiotyk no i naprawiac mam odpornosc i dbac o siebie
ide was nadrabiac bo naskrobały ile widzialy

[Promykas]

Napisane przez reven24111

Witam
istraa gratuluję
coffee jak tam Twoje objawy? u mnie dzisiaj nic.wczoraj wieczorem miałam tylko zgagę ale nie łączyłabym tego z ewentualną ciążą

Mam prośbę do przyszłych mam.Opiszcie w miarę możliwości wasze samopoczucie przed tym jak na teście wyszły wam II kreski.Czy czułyście jakieś zmiany czy dopiero brak okresu był pierwszym objawem?Myślę że nam starającym się to bardzo przyda

Dziewczynki każdy organizm jest inny i inaczej reaguje na fasolkę. Ja przed wzięciem piguł miałam okropne PMS , dni wyjęte z życia, byłam mega nerwowa, brzuch jak balon, syf na syfie, uczucie pełności , bolące piersi, potem zaczęłam łykać pigułki ok. 7-8 miesięcy no i zostało postanowione, że odstawiamy i bez żadnych starań co będzie to bedzie.
No i @ nie nadeszła no i objawów żadnych fizycznych na @ ani na fasolkę, nic cisza totalna. Jedyne co to miałam duszności, że musiałam okna otwierać w największy mróz i wdychać powietrze i ciągle się pociłam tak jest do teraz no i uczucie zmęczenia , nie miałam sił zwlec się z sofy Zanikająca ochota na słodycze. No i potem miałam plamienie pół dniowe i to mi dało do myślenia, bo jak się pojawiło tak zanikło , więc pewnie było to implantacyjne . No i potem test II i panika, że żadnych objawów

[gosiaczek20004]

Napisane przez Malemalenstwo

a co było powodem krwawienia u ciebie?
Ja ogólnie miałam plamienia od samego początku do 8 tc, później w 12tc miałam to krwawienie. No i teraz po tym znów mam plamienia małe.

Dziewczyny dzisiaj mam usg po 14. Proszę trzymajcie kciuki, żeby wszystko było oki. Już się stresuje.

Gosiaczek jak sytuacja na dworze? Bardzo zimno?Nie wiem jak mam się wkońcu ubrać. Wczoraj to w płaszczu zmarzłam strasznie, ale jak założę kurtkę zimową to pewnie się zgrzeje

jak wychodziałam rano to bylo zimno i wieje strasznie teraz widze że troche słoneczko wyszło ale szału nie ma

[kooocur]

Napisane przez istraa

Witajcie Kochane!

Długo nie zagladałam, ale to przez sytuację, o której wiecie. Z babcią nadal nie za dobrze. Na czwartek ma wyznaczoną operację. Boję się jak nie wiem...Ewka znowu chora, ropna angina. Ręce mi opadają.

A teraz NAJWAŻNIEJSZE!!!!

Obudziły mnie dzisiaj mega mdłości, polecaiałam do wc i , niby 11 d fl, ale3 stwierdziłam raz kozie śmierć, miałam czekać z testem, ale co tam mam ich sporo, więc siknęłam nie licząc na wiele.......

I SĄ II !!!!!

Ta druga bledziutka, ale niezaprzeczalnie JEST!

Tak się zestresowałam, że poleciałam od razu na betę! Wyniki będę miała koło 15, plissss trzymajcie kciukasy.

Staram się załadować zdjęcie, ale cholera się nie chce zgrać!

Napisane przez Martarynka

Witam dziewczyny Istraa moje najszczersze gratulację, beta to juz tylko formalność, tak się cieszę Po dlugiej nieobecności, za namową Misi postanowiłam wrócić na watek czym jestem bardzo podekscytowana. Dla tych które mnie nie znają przedstawiam się ponownie. Mam na imię Marta, po odstawieniu tabletek, które brałam ok. 6 lat udalo nam się z mężem ujrzeć II kreseczki w 3 cyklu strań, co dla mnie było wiecznością, gdyż strasznie się nakręcalam i @ była dla mnie tragedią. Po poczatkowym pobycie w szpitalu i kupie nerwów obecnie jestem najszczęśliwszą kobietą na świecie w 19 tc. Dziś kolejna wizyta u gin. Mam nadzieje, że szybko uda mi się zlapać kontakt z nowymi dziewczynami, bo o "stare" się nie martwie

Napisane przez emillia006

Dziekuje Kochana za wsparcie Jak cos to moge isc do szpitala. Nigdy w nim nie lezalam i nawet nie wiem jak to jest byc w szpitalu ale dla mojego Dzidka zrobie wszystko Siedze jak na szpilkach i zastanawiam sie czy zadzwonia dzisiaj czy nie.
Akurat moj malz zakupil wczoraj drugi maly laptop jak mi pozwola to bede miala kontakt z Wami. Chociaz mam nadzieje, ze jednak nie bede musiala nigdzie isc. Z drugiej strony tak slabo sie czuje, strasznie sie mecze, ze nie wiem czy to nie bedzie lepsze. Zobaczymy.

Będzie dobrze. Trzymam kicuki

Napisane przez Malemalenstwo

a co było powodem krwawienia u ciebie?
Ja ogólnie miałam plamienia od samego początku do 8 tc, później w 12tc miałam to krwawienie. No i teraz po tym znów mam plamienia małe.

Dziewczyny dzisiaj mam usg po 14. Proszę trzymajcie kciuki, żeby wszystko było oki. Już się stresuje.

Gosiaczek jak sytuacja na dworze? Bardzo zimno?Nie wiem jak mam się wkońcu ubrać. Wczoraj to w płaszczu zmarzłam strasznie, ale jak założę kurtkę zimową to pewnie się zgrzeje

Kciukasy są!!!!!!

[zielona1911]

Witam,
moj tz zaraz bedzie w domu to mu wpierd... jak sie to starał na dziołuszke
Bylam z malym na zmianie opatrunku-nie plakal na szczescie,a kolejka taka dluga jak za komuny,szału nima a tyle sie wystałam z tym brzuchem ze juz jestem padnieta

[CoffeeHeaven]

Napisane przez Promykas

Dziewczynki każdy organizm jest inny i inaczej reaguje na fasolkę. Ja przed wzięciem piguł miałam okropne PMS , dni wyjęte z życia, byłam mega nerwowa, brzuch jak balon, syf na syfie, uczucie pełności , bolące piersi, potem zaczęłam łykać pigułki ok. 7-8 miesięcy no i zostało postanowione, że odstawiamy i bez żadnych starań co będzie to bedzie.
No i @ nie nadeszła no i objawów żadnych fizycznych na @ ani na fasolkę, nic cisza totalna. Jedyne co to miałam duszności, że musiałam okna otwierać w największy mróz i wdychać powietrze i ciągle się pociłam tak jest do teraz no i uczucie zmęczenia , nie miałam sił zwlec się z sofy Zanikająca ochota na słodycze. No i potem miałam plamienie pół dniowe i to mi dało do myślenia, bo jak się pojawiło tak zanikło , więc pewnie było to implantacyjne . No i potem test II i panika, że żadnych objawów

To niedobrze Ja czuję się jak balon, bolą mnie jajniki, teraz piersi i pewnie przyjdzie @

[reven24111]

Napisane przez zielona1911

Witam,
moj tz zaraz bedzie w domu to mu wpierd... jak sie to starał na dziołuszke
Bylam z malym na zmianie opatrunku-nie plakal na szczescie,a kolejka taka dluga jak za komuny,szału nima a tyle sie wystałam z tym brzuchem ze juz jestem padnieta

A czy jako kobieta w ciąży nie masz prawa do pierwszeństwa?

[misia20l]

hej ja juz jestem z powrotem

[Malemalenstwo]

Napisane przez black secret

Istra super
Gratuluje
Dbaj teraz o siebie i fasolke!!!!!!!!!!!!!!

Babcia napewno wyzdrowieje i wroci do pelni sil!!! A Ty musisz byc teraz mniej zestresowana!!!!!!

Czekam na wyniki bety z Toba


Malemalenstwo daj znac po USG

Emilia mam nadzieje,ze wyniki beda ok i nie bedziesz musiala do spzitala jechac

Martarynka fajnie,ze wrocilas na watek
Jejku juz 19 tydzien....jak ten czas leci....a pamietam jak sie dowiedzialas,ze jestes w ciazy
A Ty pracujesz czy na L4 jestes? Nie wiem czy mi to umknelo czy co....

Tigresse czekam na relacje z wizyty u nowego gina!!!


Dziewczynki ja tak chcialabym byc znow z wami codzinnie od rana,a nie daje rady zwyczajnie.
Nie dosc,ze ciagle zmeczona jestem, to alergia daje mi mega popalic, ciagly katar, kichanie....masakra jakas....
Ale obiecuje,ze jak tlyko lepiej sie poczuje bedzie mnie tu znow wiecej-no chyba,ze mnie pogonicie.

nikt cię nie wygoni czekamy, aż w pełni powrócisz do nas. Mam nadzieję, że już niedługo poczujesz się lepiej

[CoffeeHeaven]

Napisane przez reven24111

A czy jako kobieta w ciąży nie masz prawa do pierwszeństwa?

Reven, Ty już po staraniach, jakieś objawy?

[zielona1911]

Napisane przez reven24111

A czy jako kobieta w ciąży nie masz prawa do pierwszeństwa?

wiesz jak to jest,nie chcialam sie wyklucac,zreszta brzucha nie mam jakiegos mega duzego,aczkolwiek wyglada juz moim zdaniem na 5 miesiac. Zaraz wkleje zdjecie nowe tylko nie smiac sie