Krakowianki - część XVII

[zielona_nadzieja]

Napisane przez Ineso

Nie, koleżanka w pracy

Jedna z lektorek, kiedy usłyszała, czyją metodą posługuje się inna lektorka, skomentowała: "Każdy musi mieć swojego guru... "

[Melka88]

Kupiłam przez was orzechowe masło do ciała Isany A jak już byłam w tym rossmannie to się okazało, że mają przeceniony krem do rąk z Dove Wy niedobre, wy !

Dzisiaj spałam z masłem shea ( z olejem jojoba ) na włosach Efekty pozytywne

[Ineso]

Napisane przez zielona_nadzieja

Jedna z lektorek, kiedy usłyszała, czyją metodą posługuje się inna lektorka, skomentowała: "Każdy musi mieć swojego guru... "

Myślę, że akurat odnoście francuskiego jest to bardzo adekwatny tekst Nawet większość Francuzów mówi/pisze źle. Ja generalnie ucząc się we Francji byłam przerażona ile bzdur natłukli mi do głowy nauczyciele w Pl.

[cholernarejestracja]

No bo olejek to mi się kojarzy z olejem, a to takie tłuste, to pewnie zapycha. Tak rozumuję ale super, to będę miała olejek do przecierania reszty ciała, bo ten krem w cholerkę drogi Ok, ogrzeję w kąpieli wodnej

Ja Cię też, pożyczę przecież no, nie musisz się podlizywać

[Ineso]

Napisane przez Melka88

Kupiłam przez was orzechowe masło do ciała Isany

Pomyliły Ci się emotki chyba. Miała być ta lub ta

---------- Dopisano o 17:42 ---------- Poprzedni post napisano o 17:39 ----------

Napisane przez cholernarejestracja

No bo olejek to mi się kojarzy z olejem, a to takie tłuste, to pewnie zapycha. Tak rozumuję ale super, to będę miała olejek do przecierania reszty ciała, bo ten krem w cholerkę drogi Ok, ogrzeję w kąpieli wodnej

Ja Cię też, pożyczę przecież no, nie musisz się podlizywać

No właśnie, rozumujesz błędnie. Najgorsze jest to, że często zapychają składniki milusie w stosowaniu
Olej możesz na lekko wilgotną skórę nakładać, żeby lepiej się wchłaniał.

[Melka88]

Napisane przez Ineso

Pomyliły Ci się emotki chyba. Miała być ta lub ta

No właśnie nie, bo jestem na etapie karcenia się i usprawiedliwiania Aczkolwiek takich kosmetyków nigdy nie za dużo w moim przypadku, bo mam problemy z suchą skórą. Pewnie szybko je wyciapram

[ville]

Napisane przez zielona_nadzieja

Dorwałam dzisiaj w bibliotece podręcznik do rumuńskiego Otwieram, na pierwszej stronie informacja o tym, że w trakcie druku książki zmieniono w Rumunii pisownię niektórych wyrazów oraz, że...

Nie zacytowało mi cytatu w cytacie, ale tak przy okazji chcę napisać, czy wiecie, że w Europie jest jedna konfederacja. I, nie, nie jest to Szwajcaria, która ma ją już tylko w nazwie. W 2000 którymś Białoruś i Rosja zawiązali konfederację, ino patrzeć, jak Mińsk zostanie wchłonięty przez starszego brata
O kurczę, a wtedy zacznie się panika, że znowu przyszedł ktoś z zażądaniem od Polski korytarza, ale tym razem z drugiej strony

[blair witch]

Napisane przez Ineso

Myślę, że akurat odnoście francuskiego jest to bardzo adekwatny tekst Nawet większość Francuzów mówi/pisze źle. Ja generalnie ucząc się we Francji byłam przerażona ile bzdur natłukli mi do głowy nauczyciele w Pl.

Ja Cię podziwiam za cierpliwość do francuskiego Miałam w podstawówce, liceum i na studiach a mimo to ledwo co parlam Znaczy głównie gramatyka mi dawała popalić, nie mogłam spamiętać co się z czym odmienia

[zielona_nadzieja]

Napisane przez cholernarejestracja

No bo olejek to mi się kojarzy z olejem, a to takie tłuste, to pewnie zapycha. Tak rozumuję ale super, to będę miała olejek do przecierania reszty ciała, bo ten krem w cholerkę drogi Ok, ogrzeję w kąpieli wodnej

Na cholerkę

Napisane przez ville

Nie zacytowało mi cytatu w cytacie, ale tak przy okazji chcę napisać, czy wiecie, że w Europie jest jedna konfederacja. I, nie, nie jest to Szwajcaria, która ma ją już tylko w nazwie. W 2000 którymś Białoruś i Rosja zawiązali konfederację, ino patrzeć, jak Mińsk zostanie wchłonięty przez starszego brata
O kurczę, a wtedy zacznie się panika, że znowu przyszedł ktoś z zażądaniem od Polski korytarza, ale tym razem z drugiej strony

I będzie trzecia wojna światowa

[ville]

Napisane przez blair witch

Ja Cię podziwiam za cierpliwość do francuskiego Miałam w podstawówce, liceum i na studiach a mimo to ledwo co parlam Znaczy głównie gramatyka mi dawała popalić, nie mogłam spamiętać co się z czym odmienia

Ja pamiętam, że nie cierpiałam brzmienia języka francuskiego, ale potem odkryłam francuskie musicale i wpadłam po uszy. I co za szczęście, że zaczęłam się go uczyć, bo się tak zbierałam od kilku lat

I cieszę się, że miałam niemiecki od podstawówki, bo on mnie nauczył, że trzeba się uczyć odmiany czasowników, rzeczowników i innych pierdół, dzięki temu nie wystraszam (wystraszam? ) się, gdy kolejny język też ma jakąś pokręconą gramatykę. Wiem, że francuski trudniejszy od niemieckiego (tak przynajmniej mówią), ale mimo wszystko dobrze, że miałam jakieś "przeszkolenie" wcześniej w postaci języka DE, a nie angielskiego. Wtedy bym pewnie uciekła z krzykiem od francuskiego, bo jak to, czasownik się odmienia?

Brakuje mi w edycji postów na wizażu wyjustowania tekstu.

[trustmyself]

Bo czasy w języku francuskim to naprawdę ostra przeprawa. Jeszcze odmiany czasowników nieregularnych Ja teraz jestem w stanie powiedzieć podstawowe zdania, a boję się, że w pracy będą chcieli, żebym pięknie "parlała", chociaż mam zajmować się grafiką

[Mustique]

ja miałam francuski w liceum. nawet maturę zdawałam z niego ale tyle lat po szkole że już ni w ząb, nic nie mogę sobie przypomnieć.

niedawno nawet miałam ochotę zacząć sie go na nowo uczyć.. ale padło na arabski. jakoś bardziej mnie przekonał! ale może jeszcze do niego wrócę!

[Ineso]

Napisane przez blair witch

Ja Cię podziwiam za cierpliwość do francuskiego Miałam w podstawówce, liceum i na studiach a mimo to ledwo co parlam Znaczy głównie gramatyka mi dawała popalić, nie mogłam spamiętać co się z czym odmienia

Trudno nazwać to moim wyborem Miałam w podstawówce jako pierwszy język. Uczyliśmy się czytanek fonetycznie na pamięć, żeby zaliczyć. Jak do nas przyszli uczniowie z francuskiego liceum, żeby zareklamować klasę, w której przez pierwszy rok jest sam francuski, to śmialiśmy się tak, że spadaliśmy z ławek A potem w liceum trafiłam do klasy z 4 godz. francuskiego i 1 angielskiego. Angielski to była porażka - w ciągu 4 lat chyba z 5 nauczycielek, grupa tak wymieszana pod względem poziomu, że nie dało się prowadzić zajęć (albo nie potrafili). A na francuskim w pierwszy miesiąc przerobiliśmy to, co przez całą podstawówkę. Lekcje były mega nudne, ale nauczycielka dobra, trzeba było wkuwać i skończyłam liceum z żadną znajomością ang i dobrą francuskiego, więc cóż było dalej robić Na studiach miałam koszmarny lektorat i jak się skończył trafiłam do Instytutu i dopiero zaczęło być fajnie Ale i tak najfajniej we Fr. Jestem leń bez zdolności językowych

[Malla]

Napisane przez Ineso

Jestem leń bez zdolności językowych

taaa jasne

[Melka88]

Mall, a nie masz moze okazji spotkać się z SdC ?

[Ineso]

Napisane przez Malla

taaa jasne

To nie była fałszywa skromność


Zaczynam się bać - właśnie dostałam na @ propozycję z audioteki - Grę o tron

[nicRu]

Brak zdolności językowych to raczej u mnie jest 3 lata w gimnazjum tłukli mi niemiecki, co roku z inną nauczycielką i wszystko co umiem nauczyłam się na rocznym kursie. Umieć to umiem angielski na poziome zaawansowanym i w trzy lata liceum dociągnęłam się z rosyjskiego do słabego B1, ale jak się nie używa języka, to same wiecie jak jest Najgorsze, że i tak wciąż wymagają niemieckiego i francuskiego, czyli tego, co ja ni w ząb...[COLOR="Silver"]

---------- Dopisano o 19:23 ---------- Poprzedni post napisano o 19:19 ----------

Zapomniałam, prócz was kostet das z niemieckiego znam jeszcze teksty Rammstein

[noicojamamtuwpisac]

Napisane przez Mustique

dziękuję! kochana. uratowałaś mi życie! właśnie z gościem gadałam, nawet logiczny...

Nie ma za co, mam nadzieję, że wart polecenia

[OneMoreDress]

Napisane przez Melka88

Kupiłam przez was orzechowe masło do ciała Isany A jak już byłam w tym rossmannie to się okazało, że mają przeceniony krem do rąk z Dove Wy niedobre, wy !

Nie bij, to masło z Isany jest świetne! Jutro pójdę i kupię na zapas...

Napisane przez Mustique

niedawno nawet miałam ochotę zacząć sie go na nowo uczyć.. ale padło na arabski. jakoś bardziej mnie przekonał! ale może jeszcze do niego wrócę!

O i jak Ci idzie? Trudny to język? Bo jak słyszę coś po arabsku to wszystko dla mnie brzmi tak samo
Mam znajomą, która ma świetną głowę do języków-arabski opanowała na bardzo dobrym poziomie w rok...bo przez rok była w związku z arabem, który był zbyt leniwy na rozmowę w języku niemieckim/angielskim

[lily92920]

Cześć dziewczyny!

Ostatnio mało sie udzielam bo mam dużo roboty na uczelni. Jednak nie zapominajcie o mnie i w razie jakiegoś spotkania piszcie!

[zielona_nadzieja]

Dla wszystkich tych, które mówią czy nie mówią, lubią czy nie lubią...
http://www.youtube.com/watch?v=JWwv4...feature=g-vrec

[Ineso]

nojko - jakże bliski memu sercu jest Twój najnowszy post na blogu w związku z dietą - fasolę przerabiam na coraz to nowe sposoby, i coraz to inne jej odmiany. W sobotę jedliśmy przypadkiem w wega barze na Dietla, i naleśniki z pastą z czerwonej fasoli uzmysłowiły mi, że jeszcze tego nie robiłam Zatem nadrobiłam w niedzielę - coś podobnego do Twojej pasty, tylko bez twarogu. Omaściłam tym ugotowane kalafiory a Tż omleta. Jeszcze pasta z cieciorki jest pycha.

[granatowo]

Napisane przez OneMoreDress

Nie bij, to masło z Isany jest świetne! Jutro pójdę i kupię na zapas...

Błagam kup jeden mniej i dogadaj się ze mną (ciii)

Tępy filtr, który ten olej zostawia na mojej skórze doprowadza mnie do białej gorączki

[Ineso]

Napisane przez zielona_nadzieja

Dla wszystkich tych, które mówią czy nie mówią, lubią czy nie lubią...
http://www.youtube.com/watch?v=JWwv4...feature=g-vrec

O, jak ja go lubiłam słuchać
Dla lubiących piękny francuski polecam pierwszą płytę Elodie Frege: http://www.youtube.com/watch?v=jA5VKFM1RB0

---------- Dopisano o 20:09 ---------- Poprzedni post napisano o 20:09 ----------

Napisane przez granatowo

Tępy filtr, który ten olej zostawia na mojej skórze doprowadza mnie do białej gorączki

film

[granatowo]

Napisane przez Ineso

film

jeden kot

[Malla]

Napisane przez granatowo

jeden kot

Kotek jest tylko jeden.

[szyrek]

Napisane przez kamakrk

wreszcie po pracy... nie ma któraś ochoty na zajęcia z tańca brzucha?

chodzisz we wtorki do anandaya?? Ja mam w piątki, ale o wtorkowych zajęciach myślałam jako o dodatkowych (bo w domu oczywiście nie ćwiczę)

Napisane przez blair witch

szyrek - będę zmotoryzowana

To następnym razem Może już naleweczka z gruszek dojrzała

Napisane przez trustmyself

Pamiętacie, jak jeszcze pracowałam, jak ciągle narzekałam na dyrektora? Właśnie go zwolnili

Soline, ciasteczkowy syrop jest genialny

kończę dużą butlę, którą dostałam na dzień kobiet

Napisane przez kasiencja

drugi dzień próbuję być na "diecie" tzn. po prostu mniej żreć i nie pochłaniać wszystkiego co mam pod ręką jak odkurzacz kupiłam też owoce, warzywa i różne rzeczy z błonnikiem, trzymacie kciuki

wow, podziwiam

[ola_gie]

Napisane przez Malla

Ola - bo jeszcze nie zaczęli budować Żubry były wcześniej w tym miejscu, smutno bez nich

To skąd wiesz, że w końcu zaczną?

Napisane przez kasiencja

drugi dzień próbuję być na "diecie" tzn. po prostu mniej żreć i nie pochłaniać wszystkiego co mam pod ręką jak odkurzacz kupiłam też owoce, warzywa i różne rzeczy z błonnikiem, trzymacie kciuki

Och, mniej żreć - jakże mi to obce

Napisane przez Mustique

niedawno nawet miałam ochotę zacząć sie go na nowo uczyć.. ale padło na arabski. jakoś bardziej mnie przekonał! ale może jeszcze do niego wrócę!

Wow, arabski, fajnie!

[Malla]

Ola - nie mówię, że zaczną w ten weekend... Jest plan, jest teren, na który zwożą materiały budowlane, to kiedyś muszą zacząć.

[ola_gie]

Napisane przez Malla

Ola - nie mówię, że zaczną w ten weekend... Jest plan, jest teren, na który zwożą materiały budowlane, to kiedyś muszą zacząć.

Aaa, bo zacząć to oni mają chyba od 2008... Myślałam, że znasz jakieś konkrety