Rossmann - cz. XII

[jofka]

Tak nie "blokuje" pocenia tak jak antyperspiranty z aluminium. Tylko neutralizuje zapachy, jednak np. Alterra naturalnie zapobiega poceniu dzięki zawartych w nim ziołach. Ja jednak polecałabym kryształ na okres cieplejszy.
Chociaż jeśli nie masz strasznego problemu z poceniem to oba będą ok.
To naprawdę nie jest tak, że dezodoranty nic nie robią. Antyperspiranty z drogerii też do końca nie zapobiegają poceniu, jednak skutecznie neutralizują zapach. I o to chodzi. Dezodoranty też sobie świetnie radzą z zapachem ( no chyba, że ten beznajdziejny Garnier BIO)

[alamirka]

Napisane przez Myosottis

http://www.rossnet.pl/Produkt/Fusswo...ds-2-szt,98564
miała któraś z Was?
chciałabym się dowiedzieć, czy mają od spodu 'klej' i czy faktycznie chociaż trochę przynoszą ulgę.
A jeśli któraś miała te rossmannowskie i z essence i może je porównać, to już w ogóle byłoby super

Używam tych wkładek z rossmanna i mi w sandałkach letnich albo wysokich butach przynosza ogromną ulgę Są lepkie, więc przytwierdzą się do buta, tlyko ja zrobiłam błąd że chciałam sobie przełozyć do drugich butów, oderwałam i włozyłam do innych i teraz mi się czasem przesuwaja pod stopą Ale generalnie i tak spełniają swoją rolę, podbicie stopy nie boli, ulga jest.

[b1bd50e8771e4d005ddabfab0757352dcbc0d4f7]

Napisane przez jofka

Polecam mimo wszystko zaopatrzyć się w Alterrę, najlepiej na promocji, jako drugi deo, ponieważ do używania kryształu zawsze potrzeby jest dostęp do wody. Do odświeżenia się w podróży, czy na wyjeździe , czy gdziekolwiek warto mieć jeszcze ten

W takim razie kupię sobie i Alterrę kulkową albo tą z melisą albo męską bo lubię męskie zapachy

[jofka]

Ja mam w kulce z szałwią

[One_LoVe]

Napisane przez jofka

Tak nie "blokuje" pocenia tak jak antyperspiranty z aluminium. Tylko neutralizuje zapachy, jednak np. Alterra naturalnie zapobiega poceniu dzięki zawartych w nim ziołach. Ja jednak polecałabym kryształ na okres cieplejszy.
Chociaż jeśli nie masz strasznego problemu z poceniem to oba będą ok.
To naprawdę nie jest tak, że dezodoranty nic nie robią. Antyperspiranty z drogerii też do końca nie zapobiegają poceniu, jednak skutecznie neutralizują zapach. I o to chodzi. Dezodoranty też sobie świetnie radzą z zapachem ( no chyba, że ten beznajdziejny Garnier BIO)

zdecydowałam wziąć na początek Alterrkę, zobaczę jak będzie działała, a później może skuszę się na kryształ. Nie mam nadmiernego problemu z poceniem. Mam nadzieję że się sprawdzi. Fajnie że podzieliłaś się z nami tą info. o alluminium, nie miałam o tym pojęcia, a skoro można z czegoś zrezygnować na korzyść, to warto to zrobić.

[jofka]

Alterra to dobry wybór, jeśli masz standardowe pocenie to będziesz zadowolona. Wiadomo trzeba trochę przymknąć oko, bo w końcu to natura, a nie ostra chemizacja
Ja też nie wiedziałam długi czas, ale jednak dawały mi do myślenia dezodoranty z różową wstążką z aprobacją instytutu onkologii, ale co tam człowiek będzie przywiązywał wagę do tego, jak nic nie słyszał. Później lekarz mnie uświadomił, program na discovery i książki, które zaczęłam czytać, np. "Antyrak" polecam ( jest tam lista kilku kroków, które należy wdrożyć w życie, aby obniżyć ryzyko zachorowalności- pierwszy z kroków - rezygnacja z dezodorantów z aluminium i związków pochodnych) .

[nothing_matter]

Napisane przez jofka

Alterra to dobry wybór, jeśli masz standardowe pocenie to będziesz zadowolona. Wiadomo trzeba trochę przymknąć oko, bo w końcu to natura, a nie ostra chemizacja
Ja też nie wiedziałam długi czas, ale jednak dawały mi do myślenia dezodoranty z różową wstążką z aprobacją instytutu onkologii, ale co tam człowiek będzie przywiązywał wagę do tego, jak nic nie słyszał. Później lekarz mnie uświadomił, program na discovery i książki, które zaczęłam czytać, np. "Antyrak" polecam ( jest tam lista kilku kroków, które należy wdrożyć w życie, aby obniżyć ryzyko zachorowalności- pierwszy z kroków - rezygnacja z dezodorantów z aluminium i związków pochodnych) .

czytając recenzję któregoś dezodorantu crystal natknęłam się na informację, że aluminium odpowiedzialne jest za bóle piersi podczas okresu ja mam z tym dość duży problem, jednak chyba nie potrafiłabym zrezygnować z antyperspirantów. i tak codziennie nie używam, bo jakichś większych problemów z poceniem nie mam, ale jak już wychodzę gdzieś na dłużej wolę mieć pewność. przy crystalu może i zapachu nie czuć, ale nawet jakby pojawiły się jakieś małe plamki to już bym się czuła niepewnie. poza tym i tak nie ma pewności, że w danym przypadku akurat za ból odpowiedzialne jest Al.

[bundeva]

jofka, evcia_poziomcia dziękuję

[PPP90]

Napisane przez nothing_matter

czytając recenzję któregoś dezodorantu crystal natknęłam się na informację, że aluminium odpowiedzialne jest za bóle piersi podczas okresu ja mam z tym dość duży problem, jednak chyba nie potrafiłabym zrezygnować z antyperspirantów. i tak codziennie nie używam, bo jakichś większych problemów z poceniem nie mam, ale jak już wychodzę gdzieś na dłużej wolę mieć pewność. przy crystalu może i zapachu nie czuć, ale nawet jakby pojawiły się jakieś małe plamki to już bym się czuła niepewnie. poza tym i tak nie ma pewności, że w danym przypadku akurat za ból odpowiedzialne jest Al.

żartujesz???:O używam Blokera i też bolą
a który to ten z ALterry bez aluminium? wiecie co troche sie przestraszyłam tego co piszecie

[b1bd50e8771e4d005ddabfab0757352dcbc0d4f7]

Napisane przez PPP90

żartujesz???:O używam Blokera i też bolą
a który to ten z ALterry bez aluminium? wiecie co troche sie przestraszyłam tego co piszecie

Ja od czasu kiedy trafiłam na bloga Anwen, zaczęłam czytać o składach kosmetyków do włosów, wywaliłam pół szafki pianek, żeli lakierów jedwabi itp.
Potem zaczęłam czytać o filtrach ( u mnie sprawdzają się tylko chemiczne) teraz używam już tylko spf 50.
Nadszedł czas też na czytanie składów kosmetyków do twarzy ciała i znów rewolucja. Dopiero teraz wiem jak te żele do mycia wysuszają skórę.

Nie wiem czy to jest głupi szał czy chęć życia w zgodzie z naturą ale wydaje mi się że raczej gorzej na tym nie wyjdę więc czemu mam nie spróbować.

Żele do mycia trarzy i micele zamieniłam na OCM.
Ta metoda bardzo mi podpasowała, na początku miałam wysyp ale teraz już jest ok.
Czeka mnie jeszcze przegląd kolorówki a po wypłacie spore zamówienie z Biochemii Urody.

[Myosottis]

Napisane przez alamirka

Używam tych wkładek z rossmanna i mi w sandałkach letnich albo wysokich butach przynosza ogromną ulgę Są lepkie, więc przytwierdzą się do buta, tlyko ja zrobiłam błąd że chciałam sobie przełozyć do drugich butów, oderwałam i włozyłam do innych i teraz mi się czasem przesuwaja pod stopą Ale generalnie i tak spełniają swoją rolę, podbicie stopy nie boli, ulga jest.

Dzięki bardzo
Jak mówisz, że rossmannowe są dobre, to nie będę specjalnie gnać do Natury

[nothing_matter]

Napisane przez PPP90

żartujesz???:O używam Blokera i też bolą
a który to ten z ALterry bez aluminium? wiecie co troche sie przestraszyłam tego co piszecie

nie wiem ile w tym prawdy ale ktoś tak pisał. widocznie aluminium ma większy wpływ na nasz organizm niż mogłoby się wydawać

[Anusia3]

[1=b1bd50e8771e4d005ddabfa b0757352dcbc0d4f7;3316423 0]Pierwszy test już za mną. Ostatnio choruję i leje się ze mnie pot jak z wodospadu i gdy wstaję to normalnie czuć ten zapach blee . Po kąpieli posmarowałam się kryształem i teraz wącham pachy (tak wiem ha ha ha) ale powiem Wam że nie czuję ani zapachu potu na pasze ani na koszulce do spania więc uważam że jest ok.

Szkoda że jest teraz tak 'zimno' i nie można porównać jak będzie zachowywał się na skórze podczas upałów.
Ale jak będzie ciepło dam Wam znać co i jak bo sama gdy chciałam go kupić to znalazłam może 3 informacje o nim.
Wiem już jedno, że choćby miał tylko niwelować zapach potu to będę go używać z obawy wpływu aluminium na piersi i węzły chłonne, wolę tego uniknąć ponieważ moja mama miała guzy a babci niedawno usunęli pierś. Boję się jak cholera ale skoro mogę wyeliminować potencjalnie szkodliwy składnik to czemu tego nie zrobić.[/QUOTE]

Dziękuję za opinie

[1=b1bd50e8771e4d005ddabfa b0757352dcbc0d4f7;3316550 5]
A Crystal to ten: http://www.rossnet.pl/Produkt/CRYSTA...ztyfcie,107934[/QUOTE]

Trochę mnie cena zdziwiła przyznaje ale chciałabym go wypróbować.

Napisane przez nothing_matter

czytając recenzję któregoś dezodorantu crystal natknęłam się na informację, że aluminium odpowiedzialne jest za bóle piersi podczas okresu ja mam z tym dość duży problem, jednak chyba nie potrafiłabym zrezygnować z antyperspirantów. i tak codziennie nie używam, bo jakichś większych problemów z poceniem nie mam, ale jak już wychodzę gdzieś na dłużej wolę mieć pewność. przy crystalu może i zapachu nie czuć, ale nawet jakby pojawiły się jakieś małe plamki to już bym się czuła niepewnie. poza tym i tak nie ma pewności, że w danym przypadku akurat za ból odpowiedzialne jest Al.

A wyobraź sobie że ja mam ciągłe problemy z potliwością (czyli wielkie plamy potu itp...) to normalka u mnie przy chorobie z tarczycą.

[anielska diablica]

[1=b1bd50e8771e4d005ddabfa b0757352dcbc0d4f7;3317212 1]Ja od czasu kiedy trafiłam na bloga Anwen, zaczęłam czytać o składach kosmetyków do włosów, wywaliłam pół szafki pianek, żeli lakierów jedwabi itp.
Potem zaczęłam czytać o filtrach ( u mnie sprawdzają się tylko chemiczne) teraz używam już tylko spf 50.
Nadszedł czas też na czytanie składów kosmetyków do twarzy ciała i znów rewolucja. Dopiero teraz wiem jak te żele do mycia wysuszają skórę.

Nie wiem czy to jest głupi szał czy chęć życia w zgodzie z naturą ale wydaje mi się że raczej gorzej na tym nie wyjdę więc czemu mam nie spróbować.

Żele do mycia trarzy i micele zamieniłam na OCM.
Ta metoda bardzo mi podpasowała, na początku miałam wysyp ale teraz już jest ok.
Czeka mnie jeszcze przegląd kolorówki a po wypłacie spore zamówienie z Biochemii Urody.[/QUOTE]

I tu zasieję ziarnko ( a może od razu fasolkę ) niepewności bo radzę też poczytać o ogromnej szkodliwości filtrów, które są odpowiedzialne za powstawanie raka skóry! Nie wiem ile w tym prawdy i na ile to sprawdzone, ale wejdź na bloga " cudowne diety" to jest dopiero skarbnica wiedzy o wszystkim w tym o szkodliwych właściwościach filtrów, fluoru i paru innych rzeczy, które używamy na codzień. I nasuwa się wniosek, że albo wszystko nam szkodzi, a producenci nakładają taki ogrom kasy na reklamę, że my tego nie widzimy bo te informacje do nas po prostu nie docierają, albo z drugiej strony nie trzeba popadać w skrajności i używać i filtrów i dezodorantów z aluminium, ale rozsądnie. No to teraz czas na przemyślenia

[b1bd50e8771e4d005ddabfab0757352dcbc0d4f7]

Napisane przez anielska diablica

....opadać w skrajności i używać i filtrów i dezodorantów z aluminium, ale rozsądnie. No to teraz czas na przemyślenia

Niestety nie mogę zrezygnować z filtrów ponieważ od dzieciństwa zmagam się z problemem zmian barwnikowych na skórze twarzy. Robią mi się placki wielkości np orzecha laskowego :/
Męczyłam się tak do tej pory aż w końcu zaczęłam używać filtrów i problem się nie pogłębia. Miejscowe plamy rozjaśniałam różnymi specyfikami z kwasami i po plamach ślad zaginął.
Po mineralnych mnie tak wysypywało że nie dawałam rady a stosowałam kilka raczej z wyższej półki. Dlatego zrezygnowałam z nich na rzecz chemicznych.
O szkodliwości czytałam wiele artykułów i jest to mit który został obalony ponieważ testy filtrów chemicznych robione są metodą doustną bądź w warunkach in vitro i substancje zawarte w filtrze chemicznym nie są wchłaniane w głąb skóry. Substancja szkodliwa PABA została wycofana i zabroniona przez EU.

[jofka]

Napisane przez PPP90

żartujesz???:O używam Blokera i też bolą
a który to ten z ALterry bez aluminium? wiecie co troche sie przestraszyłam tego co piszecie

Bloker jeszcze gorszy niż zwykły antyperspirant.

Napisane przez anielska diablica

I tu zasieję ziarnko ( a może od razu fasolkę ) niepewności bo radzę też poczytać o ogromnej szkodliwości filtrów, które są odpowiedzialne za powstawanie raka skóry! Nie wiem ile w tym prawdy i na ile to sprawdzone, ale wejdź na bloga " cudowne diety" to jest dopiero skarbnica wiedzy o wszystkim w tym o szkodliwych właściwościach filtrów, fluoru i paru innych rzeczy, które używamy na codzień. I nasuwa się wniosek, że albo wszystko nam szkodzi, a producenci nakładają taki ogrom kasy na reklamę, że my tego nie widzimy bo te informacje do nas po prostu nie docierają, albo z drugiej strony nie trzeba popadać w skrajności i używać i filtrów i dezodorantów z aluminium, ale rozsądnie. No to teraz czas na przemyślenia

Też się spotkałam z takim poglądem, ale to nie ze względu na skład kremu z filtrem, ale na to, że blokujemy dostęp witaminy D jeśli jesteśmy nadgorliwi z uciekaniem przed słońcem i stosowaniem wysokiego spf. Lekarz ze wspomnianej książki jednak wskazuje, iż wystarczy kilka min na słońcu ( nie opalanie tylko zwykłe przebywanie na zewnątrz) i wystarczy, aby 20% ciała było odkryte ( np. ręce) i już jesteśmy bezpieczni. ( z tego co pamiętam )
tak czy siak wcieranie aluminium na pewno nic dobrego nie daje, a filtry jednak chronią nas przed szkodliwym wpływem UV, które już bez wątpienia jest rakotwórczy. Rak skóry od opalania jest powszechny natomiast nie słyszałam o takim, który powstał na skutek używania filtrów
Zresztą filtr filtrowi nie równy.

[d5e122ca61e6f552e62c3b063bbe18e6104816de_6588c601bcce8]

Treść usunięta

[PPP90]

Napisane przez jofka

Bloker jeszcze gorszy niż zwykły antyperspirant.


Też się spotkałam z takim poglądem, ale to nie ze względu na skład kremu z filtrem, ale na to, że blokujemy dostęp witaminy D jeśli jesteśmy nadgorliwi z uciekaniem przed słońcem i stosowaniem wysokiego spf. Lekarz ze wspomnianej książki jednak wskazuje, iż wystarczy kilka min na słońcu ( nie opalanie tylko zwykłe przebywanie na zewnątrz) i wystarczy, aby 20% ciała było odkryte ( np. ręce) i już jesteśmy bezpieczni. ( z tego co pamiętam )
tak czy siak wcieranie aluminium na pewno nic dobrego nie daje, a filtry jednak chronią nas przed szkodliwym wpływem UV, które już bez wątpienia jest rakotwórczy. Rak skóry od opalania jest powszechny natomiast nie słyszałam o takim, który powstał na skutek używania filtrów
Zresztą filtr filtrowi nie równy.

on działa ale jakim kosztem..

[jofka]

Dokładnie...

[yoanna1983]

dezodoranty zwykłe nic nie dają, już wolę ryzyko ponosić niż pachnieć cały czas potem i mieć mokre pachy...

[friable]

No to jestem w d... bo mam spory problem z poceniem, a eliminują go tylko dezodoranty zawierające aluminium w skladzie

[jofka]

Napisane przez yoanna1983

dezodoranty zwykłe nic nie dają, już wolę ryzyko ponosić niż pachnieć cały czas potem i mieć mokre pachy...

No wybacz, ja używam dezodorantów naturalnych i nie pachnę potem,a i plam nie mam.
Jednak racja, wybór należy do każdego.

[Ciemna163]

Napisane przez nothing_matter

nie wiem ile w tym prawdy ale ktoś tak pisał. widocznie aluminium ma większy wpływ na nasz organizm niż mogłoby się wydawać

Ma ogromny wpływ. Trzeba ograniczac aluminium zwlaszcza w kontakcie z żywnoćią. Nie warto nawet używać folii aluminiowej ani kupować jogurtów z aluminiowym wieczkiem, bo aluminium odklada się w mózgu, co powoduje Alzheimera (? - mam nadzieję, ze dobrze napisałam )

[Ciemna163]

Napisane przez friable

No to jestem w d... bo mam spory problem z poceniem, a eliminują go tylko dezodoranty zawierające aluminium w skladzie

Hm, a czy odwidziłas dermatowloga, edkokrynologa, dietetyka? Problem lezy gdzies głebiej, ale może da się go usunąć

[monikaW88]

Napisane przez yoanna1983

dezodoranty zwykłe nic nie dają, już wolę ryzyko ponosić niż pachnieć cały czas potem i mieć mokre pachy...

Popieram

[Asiuchal]

Napisane przez jofka

No wybacz, ja używam dezodorantów naturalnych i nie pachnę potem,a i plam nie mam.
Jednak racja, wybór należy do każdego.

Wiesz, każdy organizm reaguje inaczej. Ty możesz nie mieć problemów z poceniem, inne zaś osoby nie mogą ruszyć się z domu bez antyperspirantu. Sama nie wyobrażam sobie funkcjonować tylko na takim BIOkosmetyku, bo po prostu bałabym się podnieść ręce wyżej. Wszystko u mnie zależy od czynników stresogennych i grafiku dnia. Są dni spokojne, gdzie dezodorant jest tylko dodatkiem, a czasami mam takie nerwówki, dosłownie młyn gdzie nawet antyperspirant z ledwością daje radę.

Napisane przez Asiuchal

O kurcze, muszę koniecznie coś o tych olejach poczytać, bo to są dopiero moje początki. Poleciałam dziś do Rossmanna po drugi olejek Alterry (migdały i papaja) kolejny turban (korzystam z promocji na zapas).

Tak się napaliłam na to olejowanie włosów, że dziś poleciałam do Rosska po kolejne dwa olejki. Mam już cały komplet. Będę ich używać naprzemiennie i zobaczę, który ma najdobroczynniejszy wpływ dla moich włosów.
Poza tym kupiłam zachwalaną przez Was oliwkę z BabyDream oraz dobrą oliwę z oliwek (spożywczak) i olej rycynowy (apteka). Aaaa i miła niespodzianka - udało mi się dziś fartem trafić w dziale z ziółkami na pokrzywę w saszetkach. No i planuję kurację z drożdżami.

Wszystkim dziewczynom udzielającym mi porad i wskazówek serdeczne dzięki! Dałyście mi wiarę, iż los włosów leży w moich rękach. Wystarczy tylko chcieć. Już nie mogę doczekać się rezultatów (dziś drugie olejowanko).

Z drobnych zakupów to zafundowałam sobie jeszcze krem Bambino z tlenkiem cynku. Któraś z Was wspominała, że super sprawdza się pod podkład Rimmel Match Perfection, zatem trzeba było wypróbować.

Mogę oficjalnie się przyznać, iż przez wizaż stałam się totalną Rossmanniaczką! Dzień bez Rossmana jest dniem straconym. Hihi. A poza tym ten wątek jest dosłownie skarbnicą wiedzy. Ileż człowiek może stąd się nauczyć, wszystkie recenzje, opinie, wskazówki. Wiem, co warto kupić, za co nie przepłacać, zaczął interesować mnie skład chemiczny kosmetyków. Mam nadzieję, że powolutku staję się EKO.

[PPP90]

jeszcze nie wiem kiedy ale kupie tego Crystala.
ponawiam pytanie, który deo ALterry nie ma alluminium?

[Francuska Fantazja]

Nt. filtrów, antyperspirantów itd mam takie zdanie, że nie należy popadać w skrajność. Na co dzień używam antyperspirantu, jednak kiedy wracam z uczelni to od razu go zmywam, a jeśli mam wolniejszy dzień i nie mam zamiaru nigdzie wychodzić to nie stosuję niczego. Problem z nadmierną potliwością miałam, ale wg mnie miał bardziej podłoże psychiczne niż fizyczne. Filtry owszem, stosuję, po wielu testach, czytaniu opinii itd znalazłam idealny dla mnie- ten z Sorayi SPF 45+. Z olejami nie szaleję Jedyne na co nakładam olej to włosy- 1-2 razy w tygodniu na suche włosy i pozostawiam na całą noc.
A jeżeli już mowa o szkodliwych substancjach, to pomyślcie, że tabletki zawierają aceton

Wczoraj kupiłam podkład Rimmela za 28,99 Tak to jest jak nie wchodzi się na wizaz

[b1bd50e8771e4d005ddabfab0757352dcbc0d4f7]

Napisane przez PPP90

jeszcze nie wiem kiedy ale kupie tego Crystala.
ponawiam pytanie, który deo ALterry nie ma alluminium?

ten deo w kulce i psikaczu

---------- Dopisano o 21:52 ---------- Poprzedni post napisano o 21:49 ----------

Napisane przez Francuska Fantazja

znalazłam idealny dla mnie- ten z Sorayi SPF 45+.

Wczoraj kupiłam podkład Rimmela za 28,99 Tak to jest jak nie wchodzi się na wizaz

Ad.1 Muszę się mu przyjrzeć bo mój z BD się kończy i może ten byłby bardziej odpowiedni.
Ad.2 Ten żelowy? Ja go bardzo lubię na jakieś wyjścia, wcale nie podkreśla skórek wg.mnie a miewam z tym problem.

---------- Dopisano o 21:58 ---------- Poprzedni post napisano o 21:52 ----------

Napisane przez Asiuchal

...Mogę oficjalnie się przyznać, iż przez wizaż stałam się totalną Rossmanniaczką! ...

Co do olejków też stosuję te z Alterry i bardzo je lubię. Czasem używam też kokosa, ale jak skończę kupię Sesę.

A wizaż to skarbnica wiedzy, bardzo go lubię i szanuję dziewczyny które tak ochoczo wypowiadają się w wątkach i doradzają. Lepsze to niż KWC o któym też była mowa że to marketing szeptany.

[_cup of tea_]

Napisane przez Anusia3

Trochę mnie cena zdziwiła przyznaje ale chciałabym go wypróbować.

ja ostatnio w Rossmanie natrafiłam na Cristal w saszetkach w formie chusteczki za około 1.50 zł wiec na spróbowanie jak najbardziej sie nadaje, sama wziełam 2 ale na razie nie testowałam.