U nas coraz więcej dzieci,a na gadaniu czas szybko nam leci! Mamy Wiosenne 2012 !

[desia888]

Napisane przez Karo89

Monika gratulacje!

Ja mam od jakiś 2,5h skurcze. Nie wiem czy to to bo różnią się czasem minuta albo dwoma, ale jadę sprawdzić. 3majcie kciuki!

Wow, to trzymamy kciuki!

[lena_mi]

Napisane przez Jolkaaa

dziewczyny ile razy odwiedzała Was położna po porodzie?

dowiadywałam się w przychodni gdzie chciałam zapisac swoje dziecko, że taka położna przyjeżdza tylko 3 razy.. (chciałam bo już nie chcę - mają tylko 1 pediatrę, który zastrzegł sobie że nie jeżdzi w ogóle na wizyty, w razie czego.. a powinien..)
Zastanawiałam się czy chciałoby się takiej położnej przyjechac do nas (mieszkamy w innej dzielnicy) i owszem, może przyjechac, ale trzeba ją przywieźc i odwieźc na własną rękę..

[cziqua]

kurka mnie to chyba jednak czop odchodzi przytulanek z tz nie było żeby tyle śluzu wypływało do tego jest on glutowaty i mleczno-żółty i pierwszy raz tyle na papierze tego było tzn nie jakoś bardzo dużo ale więcej niż ostatnio (ostatnio wczoraj mały glucik ) już sama nie wiem co ma byc to bedzie bedzie intensywna obserwacja a tak ogólnie to przez te pachwiny i chyba spojenie bo caly wzgórek łonowy mnie pobolewa nie mogę w nocy swobodnie wstac z łóżka na siku jak już rozchodze to ok ale tak to masakra

no i jedziemy z tata po mamę do szpitala udało się ukryc przed babcią za te kłamstwa to ja do piekła chyba pójdę

[desia888]

Napisane przez lena_mi

dowiadywałam się w przychodni gdzie chciałam zapisac swoje dziecko, że taka położna przyjeżdza tylko 3 razy.. (chciałam bo już nie chcę - mają tylko 1 pediatrę, który zastrzegł sobie że nie jeżdzi w ogóle na wizyty, w razie czego.. a powinien..)
Zastanawiałam się czy chciałoby się takiej położnej przyjechac do nas (mieszkamy w innej dzielnicy) i owszem, może przyjechac, ale trzeba ją przywieźc i odwieźc na własną rękę..

Wow, to ale niemilo z ich strony!
1 dzielnica to chyba wcale nie tak daleko co?
I co zrobisz lena?

Ja mam fajna lekarke - pediatre , ktora jezdzi po domach prywatnie i mysle ze w razie choroby bede wzywac, zalezy co bedzie sie dziac bo szczepienia i kontrole to wiadomo w przychodni , ale jak bedzie duza goraczka itd to nie bede chciala dziecka ciagac 25 km, w kazdym razie takiego malenkiego!

[lena_mi]

Napisane przez cziqua

kurka mnie to chyba jednak czop odchodzi przytulanek z tz nie było żeby tyle śluzu wypływało do tego jest on glutowaty i mleczno-żółty i pierwszy raz tyle na papierze tego było tzn nie jakoś bardzo dużo ale więcej niż ostatnio (ostatnio wczoraj mały glucik ) już sama nie wiem co ma byc to bedzie bedzie intensywna obserwacja a tak ogólnie to przez te pachwiny i chyba spojenie bo caly wzgórek łonowy mnie pobolewa nie mogę w nocy swobodnie wstac z łóżka na siku jak już rozchodze to ok ale tak to masakra

no i jedziemy z tata po mamę do szpitala udało się ukryc przed babcią za te kłamstwa to ja do piekła chyba pójdę

fajnie, ze już mamam wraca ze szpitala!
a ból mam pdobny jak opisujesz, także wiem co czujesz..

[srubokretka]

Napisane przez cziqua

kurka mnie to chyba jednak czop odchodzi przytulanek z tz nie było żeby tyle śluzu wypływało do tego jest on glutowaty i mleczno-żółty i pierwszy raz tyle na papierze tego było tzn nie jakoś bardzo dużo ale więcej niż ostatnio (ostatnio wczoraj mały glucik ) już sama nie wiem co ma byc to bedzie bedzie intensywna obserwacja a tak ogólnie to przez te pachwiny i chyba spojenie bo caly wzgórek łonowy mnie pobolewa nie mogę w nocy swobodnie wstac z łóżka na siku jak już rozchodze to ok ale tak to masakra

no i jedziemy z tata po mamę do szpitala udało się ukryc przed babcią za te kłamstwa to ja do piekła chyba pójdę

No no cziqua!!!!

Może to czop!!!!Ty już za ok tydzień możesz legalnie rodzic przecież!!! Wcześniej zresztą tez, ale po co
Cudownie że zabieracie już mamę do domu Babcią się nie martw Ważne, ze tak ważna sprawa została załatwiona i babcia spokojniejsza była przez ten czas.

[adaikaka]

Napisane przez cziqua

kurka mnie to chyba jednak czop odchodzi przytulanek z tz nie było żeby tyle śluzu wypływało do tego jest on glutowaty i mleczno-żółty i pierwszy raz tyle na papierze tego było tzn nie jakoś bardzo dużo ale więcej niż ostatnio (ostatnio wczoraj mały glucik ) już sama nie wiem co ma byc to bedzie bedzie intensywna obserwacja a tak ogólnie to przez te pachwiny i chyba spojenie bo caly wzgórek łonowy mnie pobolewa nie mogę w nocy swobodnie wstac z łóżka na siku jak już rozchodze to ok ale tak to masakra

no i jedziemy z tata po mamę do szpitala udało się ukryc przed babcią za te kłamstwa to ja do piekła chyba pójdę

dzisiaj mam wizyte to się wypytam lekarza czy to czop może być, bo mi zdarzyło się to samo
dziś mija równe 2 tygodnie od pierwszego razu
ale wydaje mi się, że to czop... no bo co innego jak się nie współżyje

a kłamstwami sie nie przejmuj... kłamałaś w dobrej wierze
fajnie, że mama wraca do domu
Moja mama 17.05 ma zabieg usuwania cysty z jajnika... twór 7x9 cm ma , mam nadzieje, że to też tak sprawnie pójdzie

[gosia261282]

Dzien dobry!

Noc mialam bez boli,ani pachwiny mnie nie bolaly,ani krzyz
Pierwsza taka noc od dawna.A niby te bole to znaczy,ze zbliza sie porod,to co teraz zaczal sie oddalac? 10 dni zostalo.
Ale wyspana i tak nie jestem,bo najpierw maly sie nie ruszal i sie martwilam,a potem ruszal sie tak bardzo,ze spac nie moglam

Napisane przez Karo89

Ja mam od jakiś 2,5h skurcze. Nie wiem czy to to bo różnią się czasem minuta albo dwoma, ale jadę sprawdzić. 3majcie kciuki!

Napisane przez cziqua

kurka mnie to chyba jednak czop odchodzi przytulanek z tz nie było żeby tyle śluzu wypływało do tego jest on glutowaty i mleczno-żółty i pierwszy raz tyle na papierze tego było tzn nie jakoś bardzo dużo ale więcej niż ostatnio (ostatnio wczoraj mały glucik ) już sama nie wiem co ma byc to bedzie bedzie intensywna obserwacja a tak ogólnie to przez te pachwiny i chyba spojenie bo caly wzgórek łonowy mnie pobolewa nie mogę w nocy swobodnie wstac z łóżka na siku jak już rozchodze to ok ale tak to masakra

no i jedziemy z tata po mamę do szpitala udało się ukryc przed babcią za te kłamstwa to ja do piekła chyba pójdę

No to pewnie czop.
Super,ze mama wraca

[lena_mi]

Napisane przez desia888

Wow, to ale niemilo z ich strony!
1 dzielnica to chyba wcale nie tak daleko co?
I co zrobisz lena?

Ja mam fajna lekarke - pediatre , ktora jezdzi po domach prywatnie i mysle ze w razie choroby bede wzywac, zalezy co bedzie sie dziac bo szczepienia i kontrole to wiadomo w przychodni , ale jak bedzie duza goraczka itd to nie bede chciala dziecka ciagac 25 km, w kazdym razie takiego malenkiego!

W sumie to nie jest sąsiadująca dzielnica, także nie dziwię się że nie chcą jeździc - jeżdzą tylko po tej gdzie znajduje się przychodnia..
Poza tym nie podoba mi się zbytnio że ta lekarka-pediatra - nie jeździ na wizyty. Więc pewnie daruję sobie tę przychodnię
i zapiszę małą tu gdzie meiszkamy (tyle, że tam z tego co pisała evvcia w tej też są jakieś chocki-klocki..)
Tak w ogóle to chyba wykupimy córci taki pakiet w prywatnej przychodni, znajoma nam poleca no i zastanawiamy się właśnie. Dziadkowie chcą się dorzucic, zobaczymy.


Dziewczyny, czy Wy szczepicie Maluszki szczepionkami skojarzonymi?

[gosia261282]

Napisane przez lena_mi

Dziewczyny, czy Wy szczepicie Maluszki szczepionkami skojarzonymi?

W Anglii sa skojarzone,nic sie nie placi dodatkowo,a w Polsce mloda niestety byla zwyklymi szczepiona,bo nie bylo mnie stac na skojarzone.

[lena_mi]

info od Karo89

"Zbadali mnie i rozwarcie miałam na 3 cm, więc przyjęłi mnie na oddział. Teraz mam ktg i czekam na dalszy rozwój akcji Pozdrowienia dla dziewczyn "

[adaikaka]

Napisane przez lena_mi

info od Karo89

"Zbadali mnie i rozwarcie miałam na 3 cm, więc przyjęłi mnie na oddział. Teraz mam ktg i czekam na dalszy rozwój akcji Pozdrowienia dla dziewczyn "

o ho ho to trzymamy

Jolkaaa gdzie jesteś??

[lena_mi]

desiaaa! tak spojrzałam że ta 10 częśc wątku idzie chyba trochę wolniej, także może jednak uda nam się urodzic w 11 części?

[Zia_]

Bry!
JA tez dobrze spalalam dzia ale u mnie to nic niezwyklego

Napisane przez nowaken

Hej,
ja jak co dzień już na nogach dzisiaj nawet dobrze spałam więc może jakoś ten dzień minie. Dzisiaj stwierdziłam że od spania na jednej stronie to ucho mi cierpnie

A mi biodro, ale jak wstane i rozchodze to przechodzi szybko.

Napisane przez lena_mi

info od Karo89

"Zbadali mnie i rozwarcie miałam na 3 cm, więc przyjęłi mnie na oddział. Teraz mam ktg i czekam na dalszy rozwój akcji Pozdrowienia dla dziewczyn "

Wow, kciukaski za Karo89

[Nikii89]

Napisane przez natkulec

Hej dziewczynki
Dawno nie pisałam bo czasu mało przy opiece nad maleństwem ale cały czas Was czytam
Jutro mamy pierwszą wizytę u pediatry i zobaczymy ile Madzia urosła położna jak ost była to stwierdziła że przybrała na wadze i że w ogóle wszystko świetnie, pępek odpadł w piątek w nocy, nie krwawi, odparzeń nie ma i że jest silna dziewczyna, ślicznie głowkę podnosi jak jest na brzuszku lub jak ją trzymam na sobie, a także nózki podnosi jak leży na pleckach
Dziś stwierdziłam że Madzi w spaniu przeszkadza cisza najlepiej jej się dziś spało na kanapie w salonie (położyłam ją po karmieniu, bo jak zanosiłam do łóżeczka to co chwilę musiałam do niej chodzić a tak spała ładnie ) gdy z mężem oglądalismy film "Szeregowiec Ryan" i jak były sceny ze strzelaniem, jak skończyli strzelać to się budziła ale co się dziwić jak ja całą ciążę tylko seriale kryminalne oglądałam

za wizytę u pediatry
Czyli już wiesz jaki najlepszy sposób aby Madzia spała

Napisane przez tikki85

Dziewczyny jestem WŚCIEKŁA!!! Pisałam Wam, że zamawialiśmy łóżeczko, które jest na zamówienie. Mieli zrobić w miesiąc. Zamawialiśmy 7.02 miało przyjść i tak 15.03 i do teraz nie mamy łóżeczka . Cholerna hiszpańska "mañana" . Mąż chodzi codziennie i pyta co i jak. Powiedzieli, że w następnym tygodniu zrobią. A przywiozą najszybciej po świętach. No nic tylko zatłuc takich ludzi

Bezczelność Dziewczyno przecież Ty na dniach możesz rodzić. Znając mojego męża to by zażądał jakiś gratis za zwłokę On dużo rzeczy już tak załatwił, albo chociaż zniżkę na łóżeczko - bo w końcu termin jest terminem!!

Napisane przez monika_krk

Czesc dziewczyny! Jestem mama slicznej corci od 16.00 urodzilam sn, mala jest malutka, ma 50cm, 2620g. Jestesmy przeszczesliwi, przezycie i emocje niesamowite. Probuje usnac bo padam. Dzieki za kciuki!

GRATULACJE!!!klas ki:

Napisane przez Karo89

Monika gratulacje!

Ja mam od jakiś 2,5h skurcze. Nie wiem czy to to bo różnią się czasem minuta albo dwoma, ale jadę sprawdzić. 3majcie kciuki!

Napisane przez cziqua

kurka mnie to chyba jednak czop odchodzi przytulanek z tz nie było żeby tyle śluzu wypływało do tego jest on glutowaty i mleczno-żółty i pierwszy raz tyle na papierze tego było tzn nie jakoś bardzo dużo ale więcej niż ostatnio (ostatnio wczoraj mały glucik ) już sama nie wiem co ma byc to bedzie bedzie intensywna obserwacja a tak ogólnie to przez te pachwiny i chyba spojenie bo caly wzgórek łonowy mnie pobolewa nie mogę w nocy swobodnie wstac z łóżka na siku jak już rozchodze to ok ale tak to masakra

no i jedziemy z tata po mamę do szpitala udało się ukryc przed babcią za te kłamstwa to ja do piekła chyba pójdę

no widzisz ja wczoraj zauważyłam u mnie ten śluz , a Ty dzisiaj
idziemy jak narazie prawidłowo ja termin mam na 20 Ty dzień po mnie i z tym śluzem tak samo
Super że mama wraca do domu i udało się przed babcią ukryć to
do piekła nie pójdziesz w końcu kłamałaś w słusznej sprawie

[Nikii89]

Napisane przez adaikaka

dzisiaj mam wizyte to się wypytam lekarza czy to czop może być, bo mi zdarzyło się to samo
dziś mija równe 2 tygodnie od pierwszego razu
ale wydaje mi się, że to czop... no bo co innego jak się nie współżyje

a kłamstwami sie nie przejmuj... kłamałaś w dobrej wierze
fajnie, że mama wraca do domu
Moja mama 17.05 ma zabieg usuwania cysty z jajnika... twór 7x9 cm ma , mam nadzieje, że to też tak sprawnie pójdzie

to zapytaj się - bo też jestem ciekawa czy to mógł być czop

Tak w ogóle to dzień dobry
Dzisiaj wyspana Zauważyłam że moje dziecie coraz mniej a raczej delikatniej się rusza, nie martwię się tym bo cały czas się wypina, ale tak jak pisałam delikatniej - biedactwo już mało miejsca ma
Wczoraj TŻ zapytał się mnie czy zamierzam dziś (wczoraj)rodzić bo on by się piwa napił i czy może
A potem zapytał się mnie czy jestem gotowa do porodu, więc zapytałam się go o co dokładnie pyta czy o rzeczy czy o psychikę. Usłyszałam że o psychikę i wiecie co nie wiedziałam co odpowiedzieć Długo myślałam i w końcu powiedziałam mu że nie wiem , bo w końcu nie wiem no co mam być gotowa, bo każda kobieta inaczej przechodzi poród. Jedna wspomina że nic nie bolało i szybko poszło, druga znów na odwrót i że co ma być to będzie

za dzisiejsze wizyty i za te co dzisiaj odbierają wyniki na paciorka

[nowaken]

Napisane przez lena_mi

W sumie to nie jest sąsiadująca dzielnica, także nie dziwię się że nie chcą jeździc - jeżdzą tylko po tej gdzie znajduje się przychodnia..
Poza tym nie podoba mi się zbytnio że ta lekarka-pediatra - nie jeździ na wizyty. Więc pewnie daruję sobie tę przychodnię
i zapiszę małą tu gdzie meiszkamy (tyle, że tam z tego co pisała evvcia w tej też są jakieś chocki-klocki..)
Tak w ogóle to chyba wykupimy córci taki pakiet w prywatnej przychodni, znajoma nam poleca no i zastanawiamy się właśnie. Dziadkowie chcą się dorzucic, zobaczymy.


Dziewczyny, czy Wy szczepicie Maluszki szczepionkami skojarzonymi?

Ja tak i zaszczepię jeszcze małą na pneumokoki i to bedzie jedyna dodatkowa szczepionka. W tych skojarzonych jest mniej kłuć dla dziecka

---------- Dopisano o 09:32 ---------- Poprzedni post napisano o 09:31 ----------

Napisane przez lena_mi

info od Karo89

"Zbadali mnie i rozwarcie miałam na 3 cm, więc przyjęłi mnie na oddział. Teraz mam ktg i czekam na dalszy rozwój akcji Pozdrowienia dla dziewczyn "

[Nikii89]

Napisane przez lena_mi

info od Karo89

"Zbadali mnie i rozwarcie miałam na 3 cm, więc przyjęłi mnie na oddział. Teraz mam ktg i czekam na dalszy rozwój akcji Pozdrowienia dla dziewczyn "

[lena_mi]

Napisane przez nowaken

Ja tak i zaszczepię jeszcze małą na pneumokoki i to bedzie jedyna dodatkowa szczepionka. W tych skojarzonych jest mniej kłuć dla dziecka

tak wiem właśnie a na rotawirusy i meningokoki?

[adaikaka]

Lena_mi jeśli chodzi o szczepionki to ja szczepiłam starszaka normalnymi szczepionkami refundowanymi przez NFZ...
płacz był za pierwszym razem jak wróciliśmy do domu... fakt wtedy było ciężko, ale noc byłą już spokojna.. później szczepionki nie robiły na małym większego wrażenia... popłakał przy kłuciu ale jak już wychodziliśmy z gabinetu to był spokój...
Tak samo zamierzam szczepić drugie dziecko...
nie ufam tym skojarzeniom ...

[nowaken]

Napisane przez lena_mi

tak wiem właśnie a na rotawirusy i meningokoki?

Rotawirusy nie bo jak mi pediatra powiedział to jest w najgorszym wypadku dwa do trzech dni z dzieckiem w szpitalu pod kroplówką żeby się nie odwodniło, bo to są te biegunki i wymioty. Dziecko koleżanki mając rotawirusa nawet nie było w szpitalu żeby innego dziadostwa nie załapać. A meningokoki nigdy nie brałam pod uwagę. Pani pediatra mi powiedziała że jak najszybciej zaszczepić małą na penumokoki a Antek jest zaszczepiony.

[emigra]

Napisane przez monika_krk

Czesc dziewczyny! Jestem mama slicznej corci od 16.00 urodzilam sn, mala jest malutka, ma 50cm, 2620g. Jestesmy przeszczesliwi, przezycie i emocje niesamowite. Probuje usnac bo padam. Dzieki za kciuki!

gratulacje

Napisane przez Karo89

Monika gratulacje!

Ja mam od jakiś 2,5h skurcze. Nie wiem czy to to bo różnią się czasem minuta albo dwoma, ale jadę sprawdzić. 3majcie kciuki!

Napisane przez lena_mi

dowiadywałam się w przychodni gdzie chciałam zapisac swoje dziecko, że taka położna przyjeżdza tylko 3 razy.. (chciałam bo już nie chcę - mają tylko 1 pediatrę, który zastrzegł sobie że nie jeżdzi w ogóle na wizyty, w razie czego.. a powinien..)
Zastanawiałam się czy chciałoby się takiej położnej przyjechac do nas (mieszkamy w innej dzielnicy) i owszem, może przyjechac, ale trzeba ją przywieźc i odwieźc na własną rękę..

dziwnie ... u mnie polozna bedzie przychodzic do 8 tygodni po porodzie - tutaj kazda polozna ma swoj ''rewir''

Napisane przez cziqua

kurka mnie to chyba jednak czop odchodzi przytulanek z tz nie było żeby tyle śluzu wypływało do tego jest on glutowaty i mleczno-żółty i pierwszy raz tyle na papierze tego było tzn nie jakoś bardzo dużo ale więcej niż ostatnio (ostatnio wczoraj mały glucik ) już sama nie wiem co ma byc to bedzie bedzie intensywna obserwacja a tak ogólnie to przez te pachwiny i chyba spojenie bo caly wzgórek łonowy mnie pobolewa nie mogę w nocy swobodnie wstac z łóżka na siku jak już rozchodze to ok ale tak to masakra

no i jedziemy z tata po mamę do szpitala udało się ukryc przed babcią za te kłamstwa to ja do piekła chyba pójdę

oby to bylo to

Napisane przez lena_mi

info od Karo89

"Zbadali mnie i rozwarcie miałam na 3 cm, więc przyjęłi mnie na oddział. Teraz mam ktg i czekam na dalszy rozwój akcji Pozdrowienia dla dziewczyn "

no to trzymamy mocno kciuki


my sie dzisiaj wyspalysmy nawet... Jula ladnie spi w nocy mimo ze wieczory bywaja tragiczne - placz i lament, nie wiem czemu, bo brzuszek miekki, najedzona, przewinieta ...
teraz ja nakarmilam i szykujemy sie na spacer, dzisiaj w koncu pojdziemy zapisac sie do pediatry bo musimy wykonac tzw U3 do 10kwietnia..

[lena_mi]

Napisane przez nowaken

Rotawirusy nie bo jak mi pediatra powiedział to jest w najgorszym wypadku dwa do trzech dni z dzieckiem w szpitalu pod kroplówką żeby się nie odwodniło, bo to są te biegunki i wymioty. Dziecko koleżanki mając rotawirusa nawet nie było w szpitalu żeby innego dziadostwa nie załapać. A meningokoki nigdy nie brałam pod uwagę. Pani pediatra mi powiedziała że jak najszybciej zaszczepić małą na penumokoki a Antek jest zaszczepiony.

a te pierwsze szczepionki co podają w szpitalu to na gruźlicę i żółtaczkę są? Na sr mówili że można z nich zrezygnowac jeśli ma się swoje (te co podają w ramach nfz są podobno starszej generacji i nie wszyscy im ufają..).
Miałyście swoje, czy szczepiłyście tymi co podali w szpitalu?

---------- Dopisano o 09:59 ---------- Poprzedni post napisano o 09:58 ----------

Napisane przez emigra

dziwnie ... u mnie polozna bedzie przychodzic do 8 tygodni po porodzie - tutaj kazda polozna ma swoj ''rewir''


my sie dzisiaj wyspalysmy nawet... Jula ladnie spi w nocy mimo ze wieczory bywaja tragiczne - placz i lament, nie wiem czemu, bo brzuszek miekki, najedzona, przewinieta ...
teraz ja nakarmilam i szykujemy sie na spacer, dzisiaj w koncu pojdziemy zapisac sie do pediatry bo musimy wykonac tzw U3 do 10kwietnia..

też się zdziwiłam że tylko 3 razy..

A co to takiego U3?

[emigra]

Napisane przez lena_mi

a te pierwsze szczepionki o podają w szpitalu to na gruźlicę i żółtaczkę są? Na sr mówili że można z nich zrezygnowac jeśli ma się swoje (te co podają w ramach nfz są podobno starszej generacji i nie wszyscy im ufają..).
Miałyście swoje, czy szczepiłyście tymi co podali w szpitalu?

---------- Dopisano o 09:59 ---------- Poprzedni post napisano o 09:58 ----------


też się zdziwiłam że tylko 3 razy..

A co to takiego U3?

Untersuchung 3 czyli trzecie badanie kontrolne maluszka U1 i U2 jest przeprowadzane w szpitalu jeszcze

[nowaken]

Napisane przez lena_mi

a te pierwsze szczepionki o podają w szpitalu to na gruźlicę i żółtaczkę są? Na sr mówili że można z nich zrezygnowac jeśli ma się swoje (te co podają w ramach nfz są podobno starszej generacji i nie wszyscy im ufają..).
Miałyście swoje, czy szczepiłyście tymi co podali w szpitalu?

To czym był szczepiony w szpitalu to było dane ze szpitala potem dopiero kupowałam skojarzone i na pnemokoki

[koniakonia]

Napisane przez lena_mi

tak wiem właśnie a na rotawirusy i meningokoki?

Hej, zaczełam nadrabianie od ostatniej strony

my szczepimy skojarzoną 5 w 1 plus na wzw B osobno ( są 6 w jednym też , razem z tym wzw B) , do tego bierzemy rotawirusy ( to jest do picia, dwa rodzaje tych szczepionek znam , jedna jest w dwóch porcjach druga w trzech, trzeba podać do 6 miesiąca )i bierzemy też szczepionkę na pneumokoki , ale to od 6 miesiąca zaczniemy , wtedy wypada chyba jedna dawka mniej no i już nie ma tak dużo innych szczepień , kasy pojdzie sporo, ale że ja taka mało odporna na bakterię to może Dziewczynki też

w mojej książeczce zdrowia ( są teraz nowe, chyba wszędzie ) jest napisane pod tabelką dla wpisów położnej ,że wizyt patronażowych jest co najmniej 4 , pod tym jest wyciąg z Rozporządzenia Min.Zdrowia,

u mnie była już chyba z 4 razy i jeszcze przyjdzie

pediatra u nas już też nie chodzi po domach, kiedyś chodziła, teraz w innej przychodni pediatra chodzi po domach na patronaż

[Jolkaaa]

jestem zła jak zwykle na TŻta bo mu się tyłka do sklepu ruszyć nie chciało


Noc ok, ale jak zwykle zgaga


tikki współczuję tych przebojów z łóżeczkiem

Napisane przez Zia_

Eeeej laski, ja tez mam termin w Waszej okolicy (10.04) i jak wy zaczniecie rodzic to moze i moja Ania sie skusi. A ja nie chce jeszcze, chyba nie jestem jeszcze gotowa


Ja tez, ale chyba boje sie go jesc

Ide dalej was nadrabiac, mam dzis zaleglosci...

ja też nie jestem gotowa na poród boję się ale chyba wolę żeby to było już za mną

ja wczoraj też nie zjadłam ananasa, ale dzisiaj chyba zjem
tylko ja całego nie dam rady zjeść

Napisane przez gucia6

a ja juz sie mieszcze w spodnie sprzed ciazy ... teraz tylko zostalo do zrzucenia pare kg i zaczyc odpowiednie cwiczenia

super


a macie jakieś fajne ćwiczenia ?

Napisane przez karolca

byliśmy z mężem u Ewelinki (zawieść mleczko).
Akurat sobie leżała po karmieniu nasza gwiazda Mąż ją wycałował a jak wyszliśmy ze szpitala stwierdził, że malutka ładnie pachnie i że nie sądził, że będzie z taką chęcią wąchał dziecko

Przy pepku zrobiły mi sie rozstępy (małe). W jednej chwili były fioletowe a za godzine już białe blizny :/ No cóż, będę miała śmieszny brzuch jak odzyskam formę. Widzę z dnia na dzień jak tracę na wadze... a tak się cieszyłam, że coś mi zostanie w ubrania sprzed ciąży jeszcze nie wchodzę. I szybko nie wejdę, bo biodra chyba zostaną już takie szerokie

za Ewelinke aby wyszła do domku

Napisane przez adaikaka

Jolkaaa gdzie jesteś??

chciałabym być na porodówce i tulić już Synka, a najlepiej już w domu z Synkiem, ale niestety jestem TU

Napisane przez monika_krk

Czesc dziewczyny! Jestem mama slicznej corci od 16.00 urodzilam sn, mala jest malutka, ma 50cm, 2620g. Jestesmy przeszczesliwi, przezycie i emocje niesamowite. Probuje usnac bo padam. Dzieki za kciuki!

Gratulacje Kochana

wiedziałam, że będziesz przede mną

---------- Dopisano o 10:26 ---------- Poprzedni post napisano o 10:22 ----------

Napisane przez lena_mi

desiaaa! tak spojrzałam że ta 10 częśc wątku idzie chyba trochę wolniej, także może jednak uda nam się urodzic w 11 części?

ja też chyba w 11 dopiero urodzę

Napisane przez lena_mi

Dziewczyny, czy Wy szczepicie Maluszki szczepionkami skojarzonymi?

Szczerze nie wiem

Napisane przez lena_mi

info od Karo89

"Zbadali mnie i rozwarcie miałam na 3 cm, więc przyjęłi mnie na oddział. Teraz mam ktg i czekam na dalszy rozwój akcji Pozdrowienia dla dziewczyn "

trzymam kciuki

[lena_mi]

Napisane przez koniakonia

Hej, zaczełam nadrabianie od ostatniej strony

my szczepimy skojarzoną 5 w 1 plus na wzw B osobno ( są 6 w jednym też , razem z tym wzw B) , do tego bierzemy rotawirusy ( to jest do picia, dwa rodzaje tych szczepionek znam , jedna jest w dwóch porcjach druga w trzech, trzeba podać do 6 miesiąca )i bierzemy też szczepionkę na pneumokoki , ale to od 6 miesiąca zaczniemy , wtedy wypada chyba jedna dawka mniej no i już nie ma tak dużo innych szczepień , kasy pojdzie sporo, ale że ja taka mało odporna na bakterię to może Dziewczynki też

no właśnie pisałam wczoraj konia, że mam cholernego paciorka, napisz proszę jak to było u Ciebie, bo też miałaś prawda?

---------- Dopisano o 10:28 ---------- Poprzedni post napisano o 10:28 ----------

Napisane przez emigra

Untersuchung 3 czyli trzecie badanie kontrolne maluszka U1 i U2 jest przeprowadzane w szpitalu jeszcze

to już wszystko wiem ciekawe czy w PL to ma jakąś tajemniczą nazwę

[evvcia_]

Napisane przez lena_mi

Dzięki evvvciu za informacje!
Mam już wpisane w kartę ciąży wielkimi czerwonymi literami dodatni GBS, ginka kazała mi też na izbie pokazac wyniki, także będę pamiętac.

oj współczuję rosnących ósemek mm nadzieję, że ból minie, bo one rosną falowo..


Dziewczynki Mamusie jaki obwód głowki miały Wasze Dzieciaczki po urodzeniu? W ogóle się nie orientuję ile takie Maleństwa mają?

Właśnie już dziś mnie nie bolą na szczęście dziwne to
Moja miała obwód główki 32cm, a klatki piersiowej 31cm

Napisane przez 88natka

mój mały śpioszek

Napisane przez Jolkaaa

dziewczyny ile razy odwiedzała Was położna po porodzie?

Laura kończy dziś tydzień a położna dopiero dzisiaj przychodzi pierwszy raz i nie wiem ile wizyt planuje. Ja spisałam pytania na kartce i zobaczymy jak to będzie. Nie wiem co to za kobieta nawet

Napisane przez monika_krk

Czesc dziewczyny! Jestem mama slicznej corci od 16.00 urodzilam sn, mala jest malutka, ma 50cm, 2620g. Jestesmy przeszczesliwi, przezycie i emocje niesamowite. Probuje usnac bo padam. Dzieki za kciuki!

GRATULACJE! czekamy na fotki córeczki-okruszka Zdrówka kobietki!

Napisane przez lena_mi

dowiadywałam się w przychodni gdzie chciałam zapisac swoje dziecko, że taka położna przyjeżdza tylko 3 razy.. (chciałam bo już nie chcę - mają tylko 1 pediatrę, który zastrzegł sobie że nie jeżdzi w ogóle na wizyty, w razie czego.. a powinien..)
Zastanawiałam się czy chciałoby się takiej położnej przyjechac do nas (mieszkamy w innej dzielnicy) i owszem, może przyjechac, ale trzeba ją przywieźc i odwieźc na własną rękę..

No to może naprawdę musisz sprawdzić jak to jest na Kleczewskiej z tymi pediatrami Może da się przeżyć jakoś te zaplanowane wizyty, a jakby coś się działo to wzywać prywatnego lekarza? Położne znam, są dwie. Młodsza fajniejsza ale obie całkiem miłe i kompetentne, więc myślę, że by pomogły

Napisane przez gosia261282

Dzien dobry!

Noc mialam bez boli,ani pachwiny mnie nie bolaly,ani krzyz
Pierwsza taka noc od dawna.A niby te bole to znaczy,ze zbliza sie porod,to co teraz zaczal sie oddalac? 10 dni zostalo.
Ale wyspana i tak nie jestem,bo najpierw maly sie nie ruszal i sie martwilam,a potem ruszal sie tak bardzo,ze spac nie moglam

U mnie dzień przed porodem mała była tak aktywna, że tak samo długo nie mogłam usnąć, bo nawalała mi w brzuch z całych sił

Napisane przez lena_mi

info od Karo89

"Zbadali mnie i rozwarcie miałam na 3 cm, więc przyjęłi mnie na oddział. Teraz mam ktg i czekam na dalszy rozwój akcji Pozdrowienia dla dziewczyn "

Ogromne kciuki Czekamy na info!

No i chciałam coś napisać, ale już nie zdążę, bo małe się wierci i chyba w pieluszce niespodzianka

[tikki85]

Napisane przez monika_krk

Czesc dziewczyny! Jestem mama slicznej corci od 16.00 urodzilam sn, mala jest malutka, ma 50cm, 2620g. Jestesmy przeszczesliwi, przezycie i emocje niesamowite. Probuje usnac bo padam. Dzieki za kciuki!

GRATULACJE!!!

Napisane przez Karo89

Ja mam od jakiś 2,5h skurcze. Nie wiem czy to to bo różnią się czasem minuta albo dwoma, ale jadę sprawdzić. 3majcie kciuki!

Napisane przez gosia261282

Dzien dobry!

Noc mialam bez boli,ani pachwiny mnie nie bolaly,ani krzyz
Pierwsza taka noc od dawna.A niby te bole to znaczy,ze zbliza sie porod,to co teraz zaczal sie oddalac? 10 dni zostalo.
Ale wyspana i tak nie jestem,bo najpierw maly sie nie ruszal i sie martwilam,a potem ruszal sie tak bardzo,ze spac nie moglam

I ja to samo...żadnych bóli, żadnej zgagi, spałam jak Pelusa . Ja mam jeszcze 7 dni.

Napisane przez lena_mi

info od Karo89

"Zbadali mnie i rozwarcie miałam na 3 cm, więc przyjęłi mnie na oddział. Teraz mam ktg i czekam na dalszy rozwój akcji Pozdrowienia dla dziewczyn "

za niedługo będziemy mieć kolejnego Maluszka!

Napisane przez Nikii89

Bezczelność Dziewczyno przecież Ty na dniach możesz rodzić. Znając mojego męża to by zażądał jakiś gratis za zwłokę On dużo rzeczy już tak załatwił, albo chociaż zniżkę na łóżeczko - bo w końcu termin jest terminem!!

Tak...ale to Hiszpania. Oni się nie przejmują. A mój M. to taka i on się nie wykłóci. No ale nic...jak urodzę i łóżeczka nie będzie to pożyczymy na kilka dni od znajomych . Jestem wściekła, ale kurde...nic nie zrobię, bo nie umiem jeszcze na tyle hiszpańskiego, żeby nagadać im aż w pięty pójdzie. A jak zamawialiśmy łóżeczko to w sklepie mówili, że to jeszcze tyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyle czasu.

Cziqua super, że zabieracie już mamę do domu i że babcia nic nie wiedziała o zabiegu.

W ES dziś strajk generalny. Przeszedł tłum ludzi ulicą, kazali pozamykać wszystkie sklepy i poszli.