Wiosna za oknem, ptaki śpiewają a tżtówki wciąż mocno kochają! Tżtówki 2009- część IX

[Promyk03]

Napisane przez kawa_tylko_z_mlekiem

Bo każdy by iPoda chciał wygrać.

no tak
mnie te 3 pierwsze wogóle nie interesują
niech mają nawet 10000 głosów
ale ta g3bi czy jakoś tak mnie drażni

[kawa_tylko_z_mlekiem]

Napisane przez Promyk03

no tak
mnie te 3 pierwsze wogóle nie interesują
niech mają nawet 10000 głosów
ale ta g3bi czy jakoś tak mnie drażni

Mnie też.

[Promyk03]

Napisane przez kawa_tylko_z_mlekiem

Mnie też.

ona mi blokuje nagrodę

[candiess]

Tż jest już w Olsztynie I zobaczę go w kwietniu może 2-3 razy Smutno mi z tego powodu...

[kawa_tylko_z_mlekiem]

Napisane przez candiess

Tż jest już w Olsztynie I zobaczę go w kwietniu może 2-3 razy Smutno mi z tego powodu...

Dostał tam pracę? Jak się trzymacie?

[Czarnooka_Paula]

hejo

poklikalam Wam

ja sie w to nie bawie juz

u mnie pada śnieg !!!!

[Czarnooka_Paula]

Napisane przez candiess

Tż jest już w Olsztynie I zobaczę go w kwietniu może 2-3 razy Smutno mi z tego powodu...

a czemu tak ?

[candiess]

Napisane przez kawa_tylko_z_mlekiem

Dostał tam pracę? Jak się trzymacie?

Jeszcze nie. Miał już jedną rozmowę i mają się odezwać. Będzie szukał już tam. Zamieszka u brata, który wynajmuje stancję ze swoją dziewczyną i jej koleżanką. Nieduże koszty i będzie miał pokój do dyspozycji. Na miejscu będzie mu łatwiej szukać pracy

[michachacha]

Może uda ci się pojechać do niego w któryś weekend

[Czarnooka_Paula]

Napisane przez candiess

Jeszcze nie. Miał już jedną rozmowę i mają się odezwać. Będzie szukał już tam. Zamieszka u brata, który wynajmuje stancję ze swoją dziewczyną i jej koleżanką. Nieduże koszty i będzie miał pokój do dyspozycji. Na miejscu będzie mu łatwiej szukać pracy

candies to spojrz na to z tej strony, chlopak pojechal, ma gdzie spac, zaczepi sie gdzies do pracy i Ciebie sciagnie za jakis czas do siebie

nawet jesli ma teraz ten pokoj to bys mogla do niego dojsc bo kawalerke Wam odradzam - nie dacie rady finansowo bardzo drogie sa, trzeba liczyc z 1200zł. I zalezy gdzie ja znajdziecie to do tego bilety mpk na kortowo to kolejna 100zł dla Was. Ja radze na poczatek zaczepic sie w pokoju jakims

poki Ty nie znajdziesz pracy i sie nie zaklimatyzujesz na studiach

taka moja rada, mieszkam juz 6 rok na stancji
i tak zaczynalam

[candiess]

Napisane przez Czarnooka_Paula

candies to spojrz na to z tej strony, chlopak pojechal, ma gdzie spac, zaczepi sie gdzies do pracy i Ciebie sciagnie za jakis czas do siebie

nawet jesli ma teraz ten pokoj to bys mogla do niego dojsc bo kawalerke Wam odradzam - nie dacie rady finansowo bardzo drogie sa, trzeba liczyc z 1200zł. I zalezy gdzie ja znajdziecie to do tego bilety mpk na kortowo to kolejna 100zł dla Was. Ja radze na poczatek zaczepic sie w pokoju jakims

poki Ty nie znajdziesz pracy i sie nie zaklimatyzujesz na studiach

taka moja rada, mieszkam juz 6 rok na stancji
i tak zaczynalam

Ale my już zaplanowaliśmy stancje Nie ma mowy o pokoju Damy radę

[Czarnooka_Paula]

jak uwazasz

[candiess]

Napisane przez Czarnooka_Paula

jak uwazasz

Mój tż nie płaci ze swojej wypłaty za studia. Gdyby tak było to zgodziłabym się z Tobą, że nie damy rady Ale tak mamy całą jego wypłatę, ja mam zamiar pracować przez okres wakacyjny, poza tym pomoże mi tata i babcia. Myślałam też o kredycie studenckim.

[Czarnooka_Paula]

on na dziennych jest ?

[Czarnooka_Paula]

eeeee to z pomoca taty i babci jakos sobie poradzicie

z kredytem jest roznie, ja bym go nie brala

[candiess]

Napisane przez Czarnooka_Paula

on na dziennych jest ?

Zaocznie

[popolka]

jejku jak mi nie dobrze
wczoraj wieczorem nażarłyśmy sie chipsów słodyczy do tego jeszcze wino
czuje sie jak wieloryb
jutro chyba wracamy , bo pada i wieje strasznie i tż ze szwagrem nie mogą pracować

[michachacha]

A ja dostałam kredyt studencki i przynajmniej odetchnęłam troche, moi rodzice również. Wiem, że to później trzeba spłacać, ale przeciez ni muszę go brać przez cały okres studiów. Poza tym mogę sobie samam kupić bilet miesięczny, zapłacić za telefon czy inne rachunki jak mam i zawsze coś zostanie dla mnie i nie musze się prosić rodziców.

[kawa_tylko_z_mlekiem]

Napisane przez michachacha

A ja dostałam kredyt studencki i przynajmniej odetchnęłam troche, moi rodzice również. Wiem, że to później trzeba spłacać, ale przeciez ni muszę go brać przez cały okres studiów. Poza tym mogę sobie samam kupić bilet miesięczny, zapłacić za telefon czy inne rachunki jak mam i zawsze coś zostanie dla mnie i nie musze się prosić rodziców.

To super. Chyba do dwóch lat od dnia skończenia studiów można spłacać. Moje koleżanki też wzięły kredyt studencki, żeby mieć za co wynająć mieszkanie.

[candiess]

Moim zdaniem kredyt studencki to nie jest zły pomysł. Oprocentowanie nie jest wysokie i też słyszałam o tym, że można zacząć spłacać dopiero po 2 latach od zakończenia studiów.

[michachacha]

Moja mama pracuje w banku więc chyba w bagno by mnie nie wpakowała
A jak się ma dobre wyniki w nauce to mogę go nawet umożyć i nic nie bedzie trzeba spłacać
Tylko najgorsze jest to czekanie na pieniążki Dokumenty składałam w październiku a kase otrzymałam w marcu

[candiess]

Ja nie będę mogła pracować (chyba że weekendy) w czasie studiów. Przynajmniej przez 2 pierwsze lata. Nie dałabym rady po prostu. Ja boję się tego ile nauki mnie czeka, a co dopiero myśleć o pracy. Zobaczymy jak to będzie z pracą tżta, bo też nie chcę ciągnąć wielkich pieniędzy od taty i babci.

[kawa_tylko_z_mlekiem]

Napisane przez michachacha

Moja mama pracuje w banku więc chyba w bagno by mnie nie wpakowała
A jak się ma dobre wyniki w nauce to mogę go nawet umożyć i nic nie bedzie trzeba spłacać
Tylko najgorsze jest to czekanie na pieniążki Dokumenty składałam w październiku a kase otrzymałam w marcu

Lepiej późno niż wcale.

Napisane przez candiess

Ja nie będę mogła pracować (chyba że weekendy) w czasie studiów. Przynajmniej przez 2 pierwsze lata. Nie dałabym rady po prostu. Ja boję się tego ile nauki mnie czeka, a co dopiero myśleć o pracy. Zobaczymy jak to będzie z pracą tżta, bo też nie chcę ciągnąć wielkich pieniędzy od taty i babci.

Składasz papiery tylko na dzienne?

[candiess]

Napisane przez kawa_tylko_z_mlekiem

Lepiej późno niż wcale.

Składasz papiery tylko na dzienne?

Tak, bo nie ma filologii zaocznej.

[maneo444]

Jaaaa usnelo mi się i jestem zła bo mam pol dnia w tylek :/

---------- Dopisano o 11:37 ---------- Poprzedni post napisano o 11:36 ----------

Gdzie jest enamour?

[sylwiaxx]

Hej
Nie pisałam wczoraj bo cały dzień byłam poza domem a jak wróciłam to nie byłam już w stanie
A teraz zdycham..

[michachacha]

Napisane przez maneo444

Gdzie jest enamour?

no właśnie dawno jej nie było.

Napisane przez kawa_tylko_z_mlekiem

Lepiej późno niż wcale.

dokładnie
Ale to ma być w końcu pomoc dla studenta a do tego czasu to on już z 5 razy może z uczelni wylecieć

[agus1315]

hej Wam

u mnie snieg z deszczem
na dodatek mi sie limit wyczerpal neta i 15min czekałam aż mi sie wizaz zaladuje ;/
widze ze wczorajszego postu tez mi nie wysłało, ja pier.ole nienawidze tego -.-

i własnie, czemu enamour nas nie odwiedza juz? :< a na blogu pisze

[enamour]

Cześć! Zaglądałam do Was, ale nie pisałam..
Miło, że o mnie pamiętacie, dziękuję.

[3cda010cf2365f85063684cab232c67a494edda3_61df6b81d462b]

Napisane przez candiess

Moim zdaniem kredyt studencki to nie jest zły pomysł. Oprocentowanie nie jest wysokie i też słyszałam o tym, że można zacząć spłacać dopiero po 2 latach od zakończenia studiów.

Zacztna się go spłacać 2 lata po studiach, oprocentowanie niskie, a rat ma się 2x tyle ile wzięło się rat kredytu a jeśli nie skończysz studiów to przestają Ci wypłacać Chcę go sama wziąć ale mama mi nie pozwala :/

Wgl to hej

---------- Dopisano o 13:21 ---------- Poprzedni post napisano o 13:17 ----------

Napisane przez candiess

Ja nie będę mogła pracować (chyba że weekendy) w czasie studiów. Przynajmniej przez 2 pierwsze lata. Nie dałabym rady po prostu. Ja boję się tego ile nauki mnie czeka, a co dopiero myśleć o pracy. Zobaczymy jak to będzie z pracą tżta, bo też nie chcę ciągnąć wielkich pieniędzy od taty i babci.

Aaa... przypomniałam sobie, ze skoro Ty masz tylko tatę, to nie musisz spłacać całości tylko ileś tam procent