Wasza najgorsza randka ;) - Strona 14 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2006-12-26, 17:50   #391
Ines-ka
Zakorzenienie
 
Avatar Ines-ka
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 7 890
Dot.: Wasza najgorsza randka ;)

Cytat:
Napisane przez lemoorka Pokaż wiadomość
Ines-ka to było dopiero przyciaganie szkoda, że do siebie nie przymarzliście
Dobrze że nie było ludzi w parku. Żebyście widziały moje wstawanie z pomocą kolegi
Ines-ka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-12-26, 18:14   #392
jaszmurka
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Jaszmurkolandia
Wiadomości: 7 919
Dot.: Wasza najgorsza randka ;)

Cytat:
Napisane przez Ines-ka Pokaż wiadomość
Jasz, boski avatar Za koszulkę z takim napisem dałabym się pokroić.

A jeżeli Ci taką załatwię to czy będę mogła osobiście dokonać tego dzieła?? (czyt. pokrojenia Twego ucha na kawałki )
__________________
Everything I'm not, made me everything I am.


wyloguj
jaszmurka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-12-26, 20:07   #393
Ines-ka
Zakorzenienie
 
Avatar Ines-ka
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 7 890
Dot.: Wasza najgorsza randka ;)

Cytat:
Napisane przez jaszmurka Pokaż wiadomość
A jeżeli Ci taką załatwię to czy będę mogła osobiście dokonać tego dzieła?? (czyt. pokrojenia Twego ucha na kawałki )
W takim razie czekam na koszulkę. A dlaczego akurat ucha?
Ines-ka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-12-26, 20:23   #394
jaszmurka
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Jaszmurkolandia
Wiadomości: 7 919
Dot.: Wasza najgorsza randka ;)

Cytat:
Napisane przez Ines-ka Pokaż wiadomość
W takim razie czekam na koszulkę. A dlaczego akurat ucha?

bo uszy to mój mały fetysz
__________________
Everything I'm not, made me everything I am.


wyloguj
jaszmurka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-12-26, 20:26   #395
hathayoga
perfumove love
 
Avatar hathayoga
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 12 640
Dot.: Wasza najgorsza randka ;)

Cytat:
Napisane przez jaszmurka Pokaż wiadomość
bo uszy to mój mały fetysz
jasz, ty mały zboczuchu
__________________

Kosmetyki

Wish
hathayoga jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-12-26, 21:20   #396
jaszmurka
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Jaszmurkolandia
Wiadomości: 7 919
Dot.: Wasza najgorsza randka ;)

Cytat:
Napisane przez hathayoga Pokaż wiadomość
jasz, ty mały zboczuchu
Tylko nie zboczuchu

Hathayoga jaki cudny avatar

skąd go masz?
__________________
Everything I'm not, made me everything I am.


wyloguj
jaszmurka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-12-26, 22:08   #397
hathayoga
perfumove love
 
Avatar hathayoga
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 12 640
Dot.: Wasza najgorsza randka ;)

Cytat:
Napisane przez jaszmurka Pokaż wiadomość
Tylko nie zboczuchu

Hathayoga jaki cudny avatar

skąd go masz?
Idę ulicą, patrzę... żyrafa popierdziela...


Szperało sie szperało i wyszperało Przypadkiem
__________________

Kosmetyki

Wish
hathayoga jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-12-27, 09:37   #398
Nati02
Zakorzenienie
 
Avatar Nati02
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 8 320
Dot.: Wasza najgorsza randka ;)

dziewczyny ale mnie rozbawiłyście z rano

Jaszmurko mam nadzieje, ze mama nie chciałą zeskrobać pół wnuka z kocyka
__________________
Życie to ciągłe ryzyko.
Nati02 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-12-27, 10:19   #399
jaszmurka
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Jaszmurkolandia
Wiadomości: 7 919
Dot.: Wasza najgorsza randka ;)

Cytat:
Napisane przez hathayoga Pokaż wiadomość
Idę ulicą, patrzę... żyrafa popierdziela...


Szperało sie szperało i wyszperało Przypadkiem
taaa jasne Chciałaś być taka oryginalna że szukałaś z pół dnia pani żyrafy :Cudniasta jest

Cytat:
Napisane przez Nati02 Pokaż wiadomość
dziewczyny ale mnie rozbawiłyście z rano

Jaszmurko mam nadzieje, ze mama nie chciałą zeskrobać pół wnuka z kocyka
Nie ona go wrzuciła do pralki
__________________
Everything I'm not, made me everything I am.


wyloguj
jaszmurka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-12-27, 10:25   #400
Ines-ka
Zakorzenienie
 
Avatar Ines-ka
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 7 890
Dot.: Wasza najgorsza randka ;)

Cytat:
Napisane przez jaszmurka Pokaż wiadomość
bo uszy to mój mały fetysz
Ale moje są takie.. przeciętne? No ale jak mus to mus. Kombinuj koszulkę
Ines-ka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-12-27, 10:49   #401
Nati02
Zakorzenienie
 
Avatar Nati02
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 8 320
Dot.: Wasza najgorsza randka ;)

Cytat:
Napisane przez jaszmurka Pokaż wiadomość

Nie ona go wrzuciła do pralki
niedobra babcia
__________________
Życie to ciągłe ryzyko.
Nati02 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2006-12-27, 11:47   #402
hathayoga
perfumove love
 
Avatar hathayoga
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 12 640
Dot.: Wasza najgorsza randka ;)

Cytat:
Napisane przez jaszmurka Pokaż wiadomość
taaa jasne Chciałaś być taka oryginalna że szukałaś z pół dnia pani żyrafy :Cudniasta jest
O przepraszam, żyraf szukać nie muszę, same przychodzą co rano na jajecznicę
Cudniasta cudniasta, ale całuj z dala od ucha tak na wszelki wypadek

Echhh jak miło wstać z samego rana i mieć głupawkę

Powinni dodać emota, który się przeciąga.
__________________

Kosmetyki

Wish
hathayoga jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-12-27, 11:56   #403
hathayoga
perfumove love
 
Avatar hathayoga
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 12 640
Dot.: Wasza najgorsza randka ;)

Aaaaa i przypomniała mi się randka

Może nie najgorsza, bo uśmiałam się jak norka, ale na pewno była CIEKAWA.
Mój ówczesny TŻ (albo jak kto woli FB - tłumaczenie skrótu dla chętnych, aczkolwiek fanki SATC będą wiedziały ) przyjechał do mnie, trochę się w domu powylegiwaliśmy, z jakimś filmem itd i postanowiliśmy pójść na żarełko do knajpy. No więc zaczęliśmy się ubierać, a ja nie mogłam znaleźć jednej pończoszki (a właściwie takiej antygwałtowej skarpetki - podkolanówki, no wiecie), więc wrzuciłam zwykłe skarpety i poszliśmy.
Idziemy moją mieściną idziemy, a ludzie jakoś dziwnie się nam przyglądają... szczególnie ci, którzy nas wymijają. My nie zrażeni siadamy w knajpeczce, szamiemy pitce, ludzie dalej dziwnie zerkają... gdy nagle podchodzi do naszego stolika jakaś blondyneczka i mówi do mojego FB:
"przepraszam, nie chcę się wtrącać, może to taki stajl, czy efekt zamierzony, ale pomyslałam, że lepiej ci powiem- z tyłu przy spodniach wisi ci jakaś pończoszka"


Okazało się, że moja nieszczęsna podkolanówka przyczepiła mu się do spodni, gdy na niej usiadł w moim pokoju (z tylu miał takie kieszenie na rzepy).
Oj dawno się tak biedak nie speszył, dawno
__________________

Kosmetyki

Wish
hathayoga jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-12-27, 12:27   #404
aga.vip022
Zadomowienie
 
Avatar aga.vip022
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Sosnowiec
Wiadomości: 1 225
Dot.: Wasza najgorsza randka ;)

hehe zguba się znalazła
__________________
aga.vip022 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-12-27, 12:35   #405
dorkaaa
Wtajemniczenie
 
Avatar dorkaaa
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 2 333
Dot.: Wasza najgorsza randka ;)

hehe, nieźle
ale faktycznie musiał sie nieźle speszyć :P
__________________
dorkaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2006-12-27, 12:41   #406
hathayoga
perfumove love
 
Avatar hathayoga
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 12 640
Dot.: Wasza najgorsza randka ;)

Cytat:
Napisane przez aga.vip022 Pokaż wiadomość
hehe zguba się znalazła
Cytat:
Napisane przez dorkaaa Pokaż wiadomość
hehe, nieźle
ale faktycznie musiał sie nieźle speszyć :P
Powiedział że już nigdy nie usiądzie w moim pokoju, bo w takim bałaganie nigdy nie wiadomo co się może człowiekowi do tyłka przyczepić
__________________

Kosmetyki

Wish
hathayoga jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-12-27, 13:33   #407
Nati02
Zakorzenienie
 
Avatar Nati02
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 8 320
Dot.: Wasza najgorsza randka ;)



Hathay jeszcze dziś się tak nie usmiałam jak teraz
__________________
Życie to ciągłe ryzyko.
Nati02 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-12-30, 23:36   #408
Moobi
Wtajemniczenie
 
Avatar Moobi
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: ♥
Wiadomości: 2 516
Dot.: Wasza najgorsza randka ;)

up
Moobi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-12-31, 00:12   #409
celinka87
Przyczajenie
 
Avatar celinka87
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 17
Wink Dot.: Wasza najgorsza randka ;)

hhhh

Edytowane przez celinka87
Czas edycji: 2011-11-17 o 12:38
celinka87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2006-12-31, 00:22   #410
mango bzik
Zadomowienie
 
Avatar mango bzik
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 1 609
Dot.: Wasza najgorsza randka ;)

Chlopina bez zeba na przedzie
Minelo troche czasu,on moze juz ma nowy garnitur
mango bzik jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-12-31, 00:33   #411
Moobi
Wtajemniczenie
 
Avatar Moobi
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: ♥
Wiadomości: 2 516
Dot.: Wasza najgorsza randka ;)

Cytat:
Napisane przez celinka87 Pokaż wiadomość
Czytając wszystkie notki o mały włos nie spadłam z krzesła...
Mnie sie tez przytrafila smieszna "randka" hehe ale nie taka jak wasze:P...
Było to jakieś 6 lat temu, siedziałam na czatach z kolezanką ... i poznałam pewnego gostka ktory był starszy odemnie o 3 lata..(był bardzo przystojny wysłał mi swoje foty...tylko nigdy sie nie usmiechał hmmm) bardzo fajnie sie nam rozmawialo mielismy wspolne zainteresowania i w ogole po kilku tygodniowej cyber znajomosci, postanowilismy sie spotkac. On mieszkał w centrum, ja w dzielnicy obok hehe ... wiec on był na tyle kulturalny, ze przyjechał do mnie, wiedzial gdzie bo tu mieszka jego babcia Wiec kiedy nastał dzien spoktania, odrazu poznałam mojego przystojniaka bo czekał w umówionym miejscu, o umowionym czasie i w ogole rewelka synek mial 16 lat opalony, fajnie ubrany i w ogole. powitałam go normalnie :Czyli CZesc, czekalam az odpowie a on kiwnol tylko glowa... eh myslalam pewnie sie wstydzi... poszlismy na stadion cala droge nawijalam ja bo on tylko wydawal dziwne odglosy hehe ... wiec po 30 minutach nie wytrzymalam i sie spytalm czemu nic nie mowi i wtedy prawda wyszla na jaw... spotkalam sie z szczerbatym,,, w ogole nie mial przednich zebów szok doslownie nie moglam heh no ale głupio bylo tak odejsc odrazu, wiec posiedzialam 5 minut i powiedzialam ze musze isc zrobic wypracowanie z polskiego( co mialam wymyslec w tym wieku hehe a miałam 13 lat) powiedzialam ze niestety go nie odprowadze on kiwnol glowa ze sie zgadza hehe,.,, :P nie dziwie sie ze wydobywal tylko dziwne odglosy to bylo 1 i ostatnie nasze spotkanie :P eh....
heheh niezle
Moobi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-12-31, 00:39   #412
bess
Zakorzenienie
 
Avatar bess
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 17 829
Dot.: Wasza najgorsza randka ;)

Cytat:
Napisane przez celinka87 Pokaż wiadomość
Czytając wszystkie notki o mały włos nie spadłam z krzesła...
Mnie sie tez przytrafila smieszna "randka" hehe ale nie taka jak wasze:P...
Było to jakieś 6 lat temu, siedziałam na czatach z kolezanką ... i poznałam pewnego gostka ktory był starszy odemnie o 3 lata..(był bardzo przystojny wysłał mi swoje foty...tylko nigdy sie nie usmiechał hmmm) bardzo fajnie sie nam rozmawialo mielismy wspolne zainteresowania i w ogole po kilku tygodniowej cyber znajomosci, postanowilismy sie spotkac. On mieszkał w centrum, ja w dzielnicy obok hehe ... wiec on był na tyle kulturalny, ze przyjechał do mnie, wiedzial gdzie bo tu mieszka jego babcia Wiec kiedy nastał dzien spoktania, odrazu poznałam mojego przystojniaka bo czekał w umówionym miejscu, o umowionym czasie i w ogole rewelka synek mial 16 lat opalony, fajnie ubrany i w ogole. powitałam go normalnie :Czyli CZesc, czekalam az odpowie a on kiwnol tylko glowa... eh myslalam pewnie sie wstydzi... poszlismy na stadion cala droge nawijalam ja bo on tylko wydawal dziwne odglosy hehe ... wiec po 30 minutach nie wytrzymalam i sie spytalm czemu nic nie mowi i wtedy prawda wyszla na jaw... spotkalam sie z szczerbatym,,, w ogole nie mial przednich zebów szok doslownie nie moglam heh no ale głupio bylo tak odejsc odrazu, wiec posiedzialam 5 minut i powiedzialam ze musze isc zrobic wypracowanie z polskiego( co mialam wymyslec w tym wieku hehe a miałam 13 lat) powiedzialam ze niestety go nie odprowadze on kiwnol glowa ze sie zgadza hehe,.,, :P nie dziwie sie ze wydobywal tylko dziwne odglosy to bylo 1 i ostatnie nasze spotkanie :P eh....
o boszz .Pewnie oberwał nieborak ,a protez nie robia tak hop siup ,tym bardziej jak sie nie ma kasy
Jeden gosciu z mojego osiedla stracil jedynki w podstawowce,a jako dorosly facet zostal misterem.Nie powiem jakim i kiedy ,bo sie wyda ciiiiiiiiiiiii
bess jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-12-31, 00:56   #413
BERRY21
Zadomowienie
 
Avatar BERRY21
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 1 091
Dot.: Wasza najgorsza randka ;)

Celinka, az mi sie zal chlopaka zrobilo..

Albo sobie wybil zeby albo faktycznie od kogos oberwal, a ze mu zalezalo na spotkaniu z Toba, to sie nie wycofal


OT: Hathayoga, dolaczam sie do zachwytow nad zyrafa- BOSSSKA
__________________
Keep away from people who try to belittle your ambitions. Small people always do that, but the really great make you feel that you, too, can become great.
Mark Twain


BERRY21 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-01-01, 02:53   #414
celinka87
Przyczajenie
 
Avatar celinka87
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 17
Smile Dot.: Wasza najgorsza randka ;)

Cytat:
Napisane przez BERRY21 Pokaż wiadomość
Celinka, az mi sie zal chlopaka zrobilo..

Albo sobie wybil zeby albo faktycznie od kogos oberwal, a ze mu zalezalo na spotkaniu z Toba, to sie nie wycofal


OT: Hathayoga, dolaczam sie do zachwytow nad zyrafa- BOSSSKA


tak on po prostu wdal sie w bujke no ale bywa hehe
celinka87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-01-01, 14:02   #415
ola_mała
Raczkowanie
 
Avatar ola_mała
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój
Wiadomości: 191
Dot.: Wasza najgorsza randka ;)

Biedny chłopak.. ale chyba nie myślał, że nie zauważysz co?? hihi
__________________

ola_mała jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-01-02, 02:23   #416
Editaphx
Zadomowienie
 
Avatar Editaphx
 
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: gdzieś pomiędzy wierszami.
Wiadomości: 1 475
Dot.: Wasza najgorsza randka ;)

hmm, najgorsza randka w obecnym rankingu to chyba ta, na której facet oznajmił mi, że ma dziewczynę
__________________

Editaphx jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-01-02, 08:59   #417
gosiaska
Zadomowienie
 
Avatar gosiaska
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 1 084
Dot.: Wasza najgorsza randka ;)

Miałam dwie takie
Na jednej kompletnie ja z tym facetem mielismy konkretnie sprzeczne charaktery prawie żeśmy sie pokłocili, ciągle się przechwalał chwalił i normalnie najważniejsza była tylko jego święta i cudowna osoba no coz...

Na innej z innym facetem może nie było tak źle ale opowiadał mi o tym jak ciągle imprezuje i o tym gdzie zbiera grzybki halucynogenne i jakie miał z tym przygody. Ale przynajmniej było zabawnie
__________________
Stażysta 2011
Misja WAKACJE- Gdańsk
Misja język niemiecki
Misja Wiedeń

Romantycznie:
Chuck&Blair, Blair&Chuck
have to be together
gosiaska jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-01-02, 15:01   #418
celinka87
Przyczajenie
 
Avatar celinka87
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 17
Smile Dot.: Wasza najgorsza randka ;)

Cytat:
Napisane przez ola_mała Pokaż wiadomość
Biedny chłopak.. ale chyba nie myślał, że nie zauważysz co?? hihi

Hehehe on chyba myślał, że ja bede cały czas gadała :P hehe niezle to bylo bardz odawno temu ale idzie sie posmiac
celinka87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-01-03, 22:13   #419
badzia987
Wtajemniczenie
 
Avatar badzia987
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: 11 m2
Wiadomości: 2 886
Dot.: Wasza najgorsza randka ;)

A teraz coś ode mnie:
A więc to było 2,5 roku temu. Byłam u babci na wakacjach. Moja mama, dała numer pewnemu góralowi, który akurat remontował szkołę. Pytałam się mamy jak on wygląda, do kogo(popularnego)jest podobny i przede wszystkim ile ma lat... Mama tam mówiła, że no starszy...ale że fajny i w ogóle. Zadzwoniłam pierwsza . Jako że góral to nie bardzo go rozumiałam i musiał mi wiele tłumaczyć na normalny język . Przyjechałam do Wawy i umówiliśmy się. Pierwsza randka. On się spóźnia, ja się spóźniam... a jeszcze plan był taki żebym go najpierw oblookała ale pech chciał że mnie zaskoczył. ..iiiiiiiiii No fajnie...piękny bukiet herbacinych róż (które ze 2 tygodnie stały)ale w niewielkiej reklamówce dwa piwa ... nie wspomnę że od niego już też zalatywało . Co do facjaty- jakie on miał wielkie niebieskie, prawie białe oczy to naprawdę się go przestraszyłam i w ogóle był niższy ode mnie...Jakiś taki dziwny. Ale trzymam fason....idziemy do Saskiego Ogrodu. Rozmowa- jak ja mu się podobam, że jaką on chce mieć rodzinę-dzieciaków ile Bóg da i to może jeszcze ze mną (sącząc piwo) ...A ja w strachu czy nie idzie żadna straż miejska .Generalnie śmieszny był i taki pozytywny ale żadnego behawioru. Ubolewał że jest taki stary ( miał 10 lat więcej), że ja go pewnie nie będę chciała .Jakoś próbowałam go pocieszyć ale halo ...to jest randka a nie jakaś ławka zwierzeń. Jestem twarda- zaczynało burzyć- jedziemy do niego do mieszkania-( wiadomo , trochę się bałam ale wiedziałam że jak bym się poskarżyła mamuśce to by nie przeżył-autentycznie ). Mieszkanie fajne...zrobił obiad-odgrzewane kotlety w folii ale dobra-byłam głodna. I zaczął się problem że miał kolejne dwa piwa i tu zaczęłam się poważnie niepokoić . Zaczął być natarczywy, chciał mnie przytulać i całować się ...katastrofa ale jakoś, jakoś odwiodłąm go. Nie powiem -odwiózł mnie taxi do domu i zapłacił. Ale byłam tak zdegustowana i właściwie to nie chciałam się widzieć z tym człowiekiem. Ale generalnie młodość jest szalona i po 2 tygodniach pojechałam do niego na wesele (ale tutaj to tyle bym pisała że byście wszystkie spadały z krzeseł i może gdzieś kiedyś publikuje). Nasza znajomość byłą bardzo burzliwa bo różnica wieku robi swoje- inne oczekiwaia. A skończyło się kolejną randką i to ostatnią- dzwoni do mnie żebym przyjechała do pabu niedaleko jego mieszkania.Ale w tej słuchawce widzę że jest jakiś niewyraźny i zasmucony . Po chwli telefon: dzwoni właściciel pabu i mówi że Paweł chce abym jak najszybciej przyjechała z jakąś koleżanką taxi bo robią party . No to wziełam Agę bo chciałam jej przedstawić górala-bo myślę że by się napewno dobrze rozmumieli. Mróz niemiłosierny- przyjechałyśmy, jesteśmy pod pabem.. Widzę Pawła...czeka...z szklanką piwa pełną a obok 3 puste . Byłam przerażona . Wchodzimy...patrze a ten pab to najgorsza rzeźnia . Na przeciwko Pawła siedzi babka po 40. On ledwo na mnie patrzy i ropoznaje . Ona natomiast z takim spojrzeniem na mnie patrzy jak na jakiegoś dzieciaka co ja tutaj robię. To było okropne, masakryczne spojrzenie. On mnie rozpoznaje. Aga widzi że coś nietegos i wychodzi, kobieta po 40 też. Byłam czerwon a że zrobił mi taki przypał przed koleżanką że był prawie nachlany do nieprzytomności.Jeszcze by wyszło że za te taxi trzeba by było płacić...Oczywiście gadał mi że nie będzie ze mną, że ja nie mogę być jego przyjaciólką bo tak sie nie da... Taki wstyd... potem jeszcze wysłał mi jakiegoś esa z przeprosinami... i to był koniec naszej znajomości.
A w piątek idę na randkę z człowiekiem z internetu... mam nadzieję ż nie przeżyję koszmaru...i generalnie mam stresa...
badzia987 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-01-04, 10:51   #420
anolek
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Opalenica // Poznań
Wiadomości: 301
Dot.: Wasza najgorsza randka ;)

moja historia jest dośc prosta... pisałam smsa i pomysliłam numer, odpisał ktos obcy i tak sie zaczeło, ze 2 miesiace pisalismy do siebie, potem on chciał sie spotkać, na jego nieszczescie nie byłam chetna mieszkał w miasteczku oddalonym od mojego 9km wiec nie miał problemu z przyjechaniem, po dotarciu na miejsce bez mojej wiedzy, zadzwonił do mnie (nigdy nie dzwonił, tylko pisał) i zaczał namawiac mnie na spotkaniu, po kilku minutach odmawiania mu w koncu miałam dośc i sie zgodziłam... to co zobaczyłam gdy przyszłam na miejsce spotkania, sprawiło ze byłam w szoku...moj partner zapomniał wspomnieć w swoich smsach ze ma mocno odstajace uszy, brak kilku zębów, i wlosy koloru świński blon, nie wspominajac juz o tym ze niedawno chwalił sie swoimi 190wzrostu a ja zobaczyłam tylko marne ok 165cm rozmowa sie nie kleiła, wiec szybko uciekłam... na nastepny dzień napisała ze wygladałam pieknie itd, ja mu odpisałam prosto z mostu ze on NIE bo stwierdziłam ze tak bedzie najlepiej i kamien z serca mi spadł

pozdr
__________________
RAGDOLLE

blue bicolor
anolek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2020-06-12 13:07:02


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:01.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.