Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część VII

[ewka5891]

Napisane przez karmeelek

ewka nie smuć się a skoro nie możesz odwiedzić grobu taty to zapal jutro w domu świeczkę i pomódl się za niego

zrobie tak, tylko ciagle nie moge sie z tym pogodzic, a niby czas leczy rany....
ogolnie staram sie nie smucic sie, ale czasami taki dół mnie dopada, np moj synek nie pozna dziadka, nie pojdzie z nim na spacer itp...
mam nadzieje ze tata patrzy na mnie z góry i jest ze mnie w jakims stopniu zadowolony

[Soleilka]

Ja jak będę sama z TŻ mieszkać już, to mam w planach piec własny chlebek właśnie i na pewno kupię krajalnicę do chleba, bo to wygodne przy takim całym chlebie, albo szynkę w kawałku można sobie pokroić szybko

---------- Dopisano o 21:42 ---------- Poprzedni post napisano o 21:41 ----------

Napisane przez depoison

dokładnie to nie wiem, na pewno też zależy od ilości, ale zasada, którą wyczytałam w kilku miejscach (a byłam w wielu, z tak silnym uzależnieniem jak moje zgłębiałam temat dość namiętnie) mówi że najważniejsze, by rzucić do końca I trymestru. Bo o ile np. różne leki najbardziej szkodzą do końca 3 miesiąca, o tyle fajki - wtedy akurat najmniej

Oby, bo chyba bym sobie nie darowała, gdyby przez moją głupotę coś się stało małemu...

[karmeelek]

Napisane przez ewka5891

zrobie tak, tylko ciagle nie moge sie z tym pogodzic, a niby czas leczy rany....
ogolnie staram sie nie smucic sie, ale czasami taki dół mnie dopada, np moj synek nie pozna dziadka, nie pojdzie z nim na spacer itp...
mam nadzieje ze tata patrzy na mnie z góry i jest ze mnie w jakims stopniu zadowolony

Twój synek pozna miłość swojego dziadka i to co on mógłby mu dać przez Twoją miłość i jestem pewna, że i Twój tata czuwa nad Tobą i cieszy się Twoim szczęściem

[ewka5891]

Napisane przez Soleilka

Ja jak będę sama z TŻ mieszkać już, to mam w planach piec własny chlebek właśnie i na pewno kupię krajalnicę do chleba, bo to wygodne przy takim całym chlebie, albo szynkę w kawałku można sobie pokroić szybko

w domu bez krajalnicy sie nie obyło, teraz nie mamy wiec musimy kupowac wszystko krojone. Ale osobiscie bardziej smakuje mi cały chleb, ktorego moge sobie pokroic na kawałki o grubosci jakie lubie

[Soleilka]

Ewka a myślicie o daniu synkowi imienia 1 lub 2 po dziadku?

---------- Dopisano o 21:48 ---------- Poprzedni post napisano o 21:47 ----------

Napisane przez ewka5891

w domu bez krajalnicy sie nie obyło, teraz nie mamy wiec musimy kupowac wszystko krojone. Ale osobiscie bardziej smakuje mi cały chleb, ktorego moge sobie pokroic na kawałki o grubosci jakie lubie

i tak szybko nie wysycha. Ja krajalnicy nigdy nie miałam, ale znam osoby, które właśnie mają i bardzo zachwalają. A też szynka w kawałku dłużej się trzyma niż taka pokrojona już...

[ewka5891]

Napisane przez Soleilka

Ewka a myślicie o daniu synkowi imienia 1 lub 2 po dziadku?

chciałąm i to bardzo, nawet juz rozmawialam kiedys na ten temat z TZtem. Tylko nie chcialabym aby mojej mamie jakos przykro z tego powodu było...

[Soleilka]

Napisane przez ewka5891

chciałąm i to bardzo, nawet juz rozmawialam kiedys na ten temat z TZtem. Tylko nie chcialabym aby mojej mamie jakos przykro z tego powodu było...

Zawsze możesz o tym porozmawiać z mamą. Bo to fajne tak dać chociaż drugie imię po dziadku albo babci. Takie... tradycyjne, rodzinne. Ja bardzo lubię kiedy w domach są jakieś tradycje, które odróżniają nas od innych rodzin.

[hanjah]

Właśnie mi przypomniałyście że muszę kupić mąkę w lidlu na chleb Akurat na Święta zrobię
A zakupy świąteczne to albo sama będę robić, albo dopiero w piątek z tż... jutro mąż ma ostatni dzień wolny a już od trzech marudzi że w poniedziałek musi iść do pracy Ale cieszę się bardzo że akurat teraz wziął ten urlop, bo skorzystał z pięknej pogody i na rekolekcje się załapał

[agunia82]

Ewka zgadzam się z Soleilką, porozmawiaj o tym z mamą

[ewka5891]

Napisane przez Soleilka

Zawsze możesz o tym porozmawiać z mamą. Bo to fajne tak dać chociaż drugie imię po dziadku albo babci. Takie... tradycyjne, rodzinne. Ja bardzo lubię kiedy w domach są jakieś tradycje, które odróżniają nas od innych rodzin.

jak pierwsze imie nie przejdzie, to drugie bedzie po tacie

[Soleilka]

Że tak zapytam, kiedy są święta? Bo ja dalej niedoinformowana jestem

[agunia82]

Napisane przez Soleilka

Że tak zapytam, kiedy są święta? Bo ja dalej niedoinformowana jestem

równo za tydzień

[Soleilka]

Napisane przez ewka5891

jak pierwsze imie nie przejdzie, to drugie bedzie po tacie

Tato z pewnością byłby dumny z wnuka

[ewka5891]

Napisane przez Soleilka

Że tak zapytam, kiedy są święta? Bo ja dalej niedoinformowana jestem

w przyszłą niedziele

[hanjah]

Napisane przez Soleilka

Że tak zapytam, kiedy są święta? Bo ja dalej niedoinformowana jestem

Jutro jest Niedziela Palmowa, a Wielkanoc 8/9 kwietnia.

[ewka5891]

ja osobiscie nie czuje klimatu swiat, ale to dlatego, ze nie bylam tu w kosciele...
mam nadzieje, ze na swiecenie pokarmow pojdziemy i rezurekcje, bo u nas to wszystko jest za jednym razem w niedziele wielkanocną

[Mandragorrka]

Napisane przez Soleilka

Dziewczyny mające za sobą glukozę
One same tam rozrabiają tą glukozę? Bo podejrzewam, że będę musiała kupić. Mogę mieć swój kubek?

Mi rozrobiły same w plastikowym kubeczku. Glukozę miałam swoją, woda i kubeczek od nich Kubeczek jednorazowy, świeżo wyciągnięty z większego opakowania. Więc nie mam mowy o odzysku z kosza na śmieci Zresztą bardziej martwię się o to czy igły są jednorazowe niż kubeczki
Ale jeśli masz jakiekolwiek wątpliwości to najlepiej zadzwoń do lab - bo co laboratorium to zwyczaj

Napisane przez KarolinaPW

ooo, fajnie wiedzieć, ze nie tylko mój tak stosuje, ciekawe skąd te rozbieżności, większość lekarzy preferuje 20-22 tydzień

Nie wiem od czego to zależy, tym bardziej, że rzeczywiście większość lekarzy preferuje wcześniejsze terminy. Jednak ufam mojemu doktorkowi. Jest to facet który już wiele lat pracuje w zawodzie i ciągle się doszkala. Myślę, że to o nim dobrze świadczy.

[Ando]

Napisane przez ewka5891

przykro mi
moj tata odszedł 5 lat temu, strasznie mi go brakuje, teraz nawet nie moge odwiedzac jego grobu no i jutro są jego urodziny

[Soleilka]

Napisane przez ewka5891

w przyszłą niedziele

Napisane przez hanjah

Jutro jest Niedziela Palmowa, a Wielkanoc 8/9 kwietnia.

Dziękuję za odpowiedzi

Napisane przez Mandragorrka

Mi rozrobiły same w plastikowym kubeczku. Glukozę miałam swoją, woda i kubeczek od nich Kubeczek jednorazowy, świeżo wyciągnięty z większego opakowania. Więc nie mam mowy o odzysku z kosza na śmieci Zresztą bardziej martwię się o to czy igły są jednorazowe niż kubeczki
Ale jeśli masz jakiekolwiek wątpliwości to najlepiej zadzwoń do lab - bo co laboratorium to zwyczaj

A jak w moim z kosza wyciągają? Kij ich tam wie

[Ando]

Napisane przez Soleilka

Zawsze możesz o tym porozmawiać z mamą. Bo to fajne tak dać chociaż drugie imię po dziadku albo babci. Takie... tradycyjne, rodzinne. Ja bardzo lubię kiedy w domach są jakieś tradycje, które odróżniają nas od innych rodzin.

moj tz by chcial po swoim dzadku. tyle ze dziadek byl ...alkoholikiem...
wiec mam mieszane uczucia do takiej tradycji....

[Mandragorrka]

Napisane przez ewka5891

Dzisiaj zaczęłam robic zakwas na chleb, mam nadzieje, ze ładnie mi wyrosnie i na swieta upieke pyszny chlebek z nasionami

Trzymam kciuki, żeby się udało.

Napisane przez Soleilka

Ja jak będę sama z TŻ mieszkać już, to mam w planach piec własny chlebek właśnie i na pewno kupię krajalnicę do chleba, bo to wygodne przy takim całym chlebie, albo szynkę w kawałku można sobie pokroić szybko

Teraz też możesz piec chleb
Jak zaczęliśmy piec chleb pierwszą rzeczą jaką kupiliśmy była waga kuchenna, a drugą krajalnica W sumie służy nam tylko do krojenia chleba, mięsny mam blisko więc wędlinę kupuję co 1 lub 2 dni. Niewielkie ilości więc mamy na świeżo.

---------- Dopisano o 22:09 ---------- Poprzedni post napisano o 22:07 ----------

Napisane przez Soleilka

A jak w moim z kosza wyciągają? Kij ich tam wie

E no co Ty Skąd takie czarne myśli?

[ewka5891]

Napisane przez Ando

moj tz by chcial po swoim dzadku. tyle ze dziadek byl ...alkoholikiem...
wiec mam mieszane uczucia do takiej tradycji....

w takiej sytuacji nie zgodziłabym sie aby dac dziecku na imie po kims kto 'na to nie zasłużył'

[Soleilka]

Napisane przez Ando

moj tz by chcial po swoim dzadku. tyle ze dziadek byl ...alkoholikiem...
wiec mam mieszane uczucia do takiej tradycji....

Może dziadek dużo dla niego znaczy? Wiesz ludzie zazwyczaj pamiętają tylko te dobre momenty z życia

Napisane przez Mandragorrka

Teraz też możesz piec chleb
Jak zaczęliśmy piec chleb pierwszą rzeczą jaką kupiliśmy była waga kuchenna, a drugą krajalnica W sumie służy nam tylko do krojenia chleba, mięsny mam blisko więc wędlinę kupuję co 1 lub 2 dni. Niewielkie ilości więc mamy na świeżo.

---------- Dopisano o 22:09 ---------- Poprzedni post napisano o 22:07 ----------



E no co Ty Skąd takie czarne myśli?

Tutaj nie dam rady. Piekarnik się nie domyka, więc nie wyrośnie
My z TŻ jesteśmy fanami... pasztetu więc wędlinę rzadko kiedy jadamy


Bo to moje miasto, a tu na wszystkim się oszczędza

[ewka5891]

Napisane przez Soleilka

Bo to moje miasto, a tu na wszystkim się oszczędza

optymistka

[pumas]

O co chodzi z wrześniowkami ? Nie kumam nic a nic, jakiegoś podglądania wątków....

Ja mam krajalnicę i mocno polecam. Wszystko kupujemy w kawałkach, dzięki temu zachowuje dłużej świeżość.

Strasznie jestem najedzona, zaraz zwymiotuję.

Teściowa mi powiedziała, że 8kg jakie mam do przodu to strasznie dużo, bo ona przytyła w całej ciąży 10. No, także ten.

[Mandragorrka]

Napisane przez Soleilka

Bo to moje miasto, a tu na wszystkim się oszczędza

nie ma to jak pozytywne podejście

aha chrześnicy mojego małża kupiliśmy na urodziny sukieneczkę jeansową z niewielkimi różowymi akcentami - najmniej różowa jaką udało nam się znaleźć. Mama dziewczynki była bardzo wdzięczna - piała z zachwytu, że ciuch nie jest różowy. I mówiła że ma już dość różowych rzeczy, a córcia ma obecnie 4 lata, więc pewnie jeszcze trochę różowego ją czeka

[Ando]

Napisane przez ewka5891

w takiej sytuacji nie zgodziłabym sie aby dac dziecku na imie po kims kto 'na to nie zasłużył'

no tez mi to niezbyt pasuje. niewazne.

Mama wlasnie z triumfem wreczyla mi igle, nitke i spodnie Franka do cerowania :P
nie moze przezyc ze tak leze i "nic nie robie"calymi dniami :P

[Soleilka]

Napisane przez ewka5891

optymistka

No nie

Napisane przez pumas

Teściowa mi powiedziała, że 8kg jakie mam do przodu to strasznie dużo, bo ona przytyła w całej ciąży 10. No, także ten.

Puść jej gadanie koło ucha

Moja kumpela mega szczuplutka koniec 7 miesiąca +20 kg i ciągle tyje, bo organizm zatrzymuje wodę i puchnie. Ale nie widać po niej

Napisane przez Mandragorrka

nie ma to jak pozytywne podejście

[Ando]

Napisane przez Mandragorrka

nie ma to jak pozytywne podejście

aha chrześnicy mojego małża kupiliśmy na urodziny sukieneczkę jeansową z niewielkimi różowymi akcentami - najmniej różowa jaką udało nam się znaleźć. Mama dziewczynki była bardzo wdzięczna - piała z zachwytu, że ciuch nie jest różowy. I mówiła że ma już dość różowych rzeczy, a córcia ma obecnie 4 lata, więc pewnie jeszcze trochę różowego ją czeka

hehe
nie rozumiem co jest zlego w rozowym.
Moja mala na szczescie w zakres rozu zalicza rowniez cala game fioletow wiec nie jest tak monotonnie. Ale poniewaz ma ciemne wlosy to ladnie jej w rozowym. Ja lubie
I wcale nie ma odchyłów ani nie ubiera sie jak barbie, wogule do barbie podchodzi z duza rezerwa, jakos jej nie kreca te klimaty

[pumas]

Napisane przez Soleilka

No nie

Puść jej gadanie koło ucha

Moja kumpela mega szczuplutka koniec 7 miesiąca +20 kg i ciągle tyje, bo organizm zatrzymuje wodę i puchnie. Ale nie widać po niej

Wiesz, nie przejmuję się, bo nie widać tak tego po mnie i nie mam wyrzutów sumienia, że się obżeram, bo tak nie jest. Jeśli jest mi dane przytyć, to co mam zrobić, przecież głodzić się nie będę, bez jaj.