U nas coraz więcej dzieci,a na gadaniu czas szybko nam leci! Mamy Wiosenne 2012 !

[Aguśkaa83]

Napisane przez evvcia_

Pomasowaliśmy, ponosiliśmy, zrobiła dwie kupki i chyba już lepiej na pewno nic takiego więcej nie tknę. Pozostanę przy jabłkach jak do tej pory.



Domyślam się jak Ci ciężko może trzeba poszukać jakiegoś rozwiązania skutecznego tylko ja nie wiem czego może Szymonka ustawić pół na pół cyc i mm jak kumkura to zrobiła, żeby ciągle na cycu nie był? A na Filipka to nie wiem jak wpłynąć, żeby poprawił swoje zachowanie mój chrześniak też w lipcu będzie miał braciszka i obawiam się, że u nich będzie tak samo. Jak kupili mu lalkę-faceta żeby uczył się opieki to z lalki nic nie zostało a młody nie lubi małych dzieci (mniejszych niż on - w maju skończy 2 lata)...
..

Usmialam sie troszke z tej lalki faceta hihi
Moj Filip tez mial lale-dzidzie jak chodzilam w ciazy ale nie istniala dla niego, jednak lala to nie to samo, bo lale mozna rzucic itd.
W kazdym razie nie jest latwo, my tez jestesmy bardziej nerwowi z mezem, mniej cierpliwi, malo czasu jest, dzien krotki, nawet nie mamy kiedy pogadac razem co i jak robic. Wszystko takie zamotane.
Mysle, ze to kwestia czasu, ale poki co nie jest dobrze;/
A Tobie wspolczuje bolow brzuszka u Małej, oby sie to juz nie powtorzylo

[lena_mi]

Napisane przez Aguśkaa83

Co do bolu, po nocy rano nie moglam sie ruszac, dopiero jak sie rozruszalam to bylo lepiej...a biodra tez Cie bola?
Co do wydzieliny, ja mialam tego duzo za kazdym razem sie podcieralam to na papierze i na podpasce.

biodra chyba nie, raczej pachwiny, ból jak na okres..
Będę dziś obserwowac, bo nawet trudno mi to określic.

---------- Dopisano o 22:51 ---------- Poprzedni post napisano o 22:51 ----------

gkatarzynka kciuki żeby wszsytko było w porządku!!!

[mag_99]

Napisane przez gosia261282

Moze byc po nekterynce,pestkowe sa dosyc ryzykowne.
Pomasuj jej brzuszek odwrotnie do ruchu wskazowek zegara,ponos troche tak,zeby jej brzuszek opieral sie o twoj.Dzieci sa rozne,na jedno zadziala nektarynka,na inne nie,moze twoja corcia jest wrazliwa.

Odwrotnie? Nam położna kazała zgodnie z ruchem wskazówek zegara bo tak jelita pracują

Z resztą tu też tak polecają: klik

[tikki85]

Właśnie sprawdzałam wanienkę, którą zakupił dziś mój mąż. Stelaż jest na prawdę super stabilny!

[julliczka]

Jolkaa ale mnie korci ananas ale się wstrzymam, wolę rodzić po świętach

O jutro sprawdzę jak wanienka na stelażu się będzie trzymać, bo też mam składany stelaż, wygląda na bardzo solidnego.

[tikki85]

Napisane przez julliczka

O jutro sprawdzę jak wanienka na stelażu się będzie trzymać, bo też mam składany stelaż, wygląda na bardzo solidnego.

Ja mam taką KLIK

[Kulkaaga]

Napisane przez julliczka

O terminy mamy podobne, ale raczej wcześniej będę rodzić (planowane cięcie), i widzę, że też jesteś pracująca. Ja niby też dobrze się czuję, latam itp itd, ale ciężko się robi oj robi zadyszki łapią mnie nawet jak siedzę i rozmawiam z kimś Też tak masz?

Dokładnie tak samo - plus jeszcze, że ciężko już wysiedzieć 8 godz, ale muszę dziewczynę zastępującą mnie przyuczyć, a póki co wszystko jej opornie idzie Jak poszłam na dwa dni na urlop to mimo, że ciągle wisiała na telefonie do mnie to i tak walnęła kilka byków :/

Napisane przez julliczka

U mnie też torba mojej Juliczki spakowana, moja niedopakowana, ale rzeczy dla siebie generalnie mam przygotowane. Natomiast torbę Julci jeszcze przepakuję, bo jeszcze suszą się ciuszki które chciałabym zabrać do szpitala.

A u mnie moja torba spakowana - a młodego stoi pusta, bo od miliona rad co mam spakować pomieszało mi się w głowie

Dzisiaj łapią mnie jakieś lekkie skurcze, ale raczej przepowiadające, brzuch też jeszcze się jakoś znacząco nie obniżył - z jednej strony chciałabym żeby Szymek był już z nami a z drugiej - to niech może poczeka jeszcze te 3 tygodnie

[gosia261282]

Napisane przez mag_99

Odwrotnie? Nam położna kazała zgodnie z ruchem wskazówek zegara bo tak jelita pracują

Z resztą tu też tak polecają: klik

To juz sama nie wiem jak.Ja walczylam z kolka u mlodej wiele miesiecy i wlasnie kazali mi odwrotnie do ruchu wskazowek zegara.
Teraz zajrzalam do internetu i widze,ze roznie jest napisane.
Tu np. jest tak jak ja mowilam:

http://dzieci.pl/breedingAid,1378924...puticaid=6e30f

Zglupialam i nic juz nie wiem.

[mag_99]

Napisane przez gosia261282

To juz sama nie wiem jak.Ja walczylam z kolka u mlodej wiele miesiecy i wlasnie kazali mi odwrotnie do ruchu wskazowek zegara.
Teraz zajrzalam do internetu i widze,ze roznie jest napisane.
Tu np. jest tak jak ja mowilam:

http://dzieci.pl/breedingAid,1378924...puticaid=6e30f

Zglupialam i nic juz nie wiem.

Nie wiem, ja tam trzymam się rad położnej -może nastąpiła jakaś zmiana w ostatnich latach co do tego - wcale bym się nie zdziwiła w końcu tyle rzeczy się zmieniło - pielęgnacja pępka, mycie po porodzie itp.

Ale patrz tu z tej samej strony i też piszą, że zgodnie z ruchem wskazówek, we wszystkich moich poradnikach, które otrzymałam w szpitalu czy od położnej też tak piszą

http://http://dzieci.pl/chgid,122087...at_dzieci.html

[gosia261282]

Napisane przez mag_99

Nie wiem, ja tam trzymam się rad położnej -może nastąpiła jakaś zmiana w ostatnich latach co do tego - wcale bym się nie zdziwiła w końcu tyle rzeczy się zmieniło - pielęgnacja pępka, mycie po porodzie itp.

Ale patrz tu z tej samej strony i też piszą, że zgodnie z ruchem wskazówek, we wszystkich moich poradnikach, które otrzymałam w szpitalu czy od położnej też tak piszą

http://http://dzieci.pl/chgid,122087...at_dzieci.html

Szukalam jeszcze na internecie teraz i fakt w wiekszosci jest tak jak mowisz,ze zgodnie z ruchem wskazowek zegara.
Mojej mlodej na kolki w sumie nic za bardzo nie pomagalo,a wtedy masazu nie konsultowalam z nikim(nie mialam netu i forum ),tylko jak mi kazala tak robilam i widzisz byc moze zle mi kazala i dlatego byl nieskuteczny.

[julliczka]

Napisane przez tikki85

Ja mam taką KLIK

O jaka fajna wanienka ze stelażem. Ja to kupiłam zwykłą: http://allegro.pl/wanienka-102cm-w-6...222572154.html

Kulkaaga skąd ja to znam - też jestem w fazie przyuczania pracownicy w mojej firmie, tym bardziej muszę ją nadzorować. Zatrudniłam w miare zaradną kobitkę, więc mam nadzieję, że szybko ogarnie temat
Też mi się wydaje, że brzuch jeszcze mi się nie opuścił, zresztą w końcu wysłałam Wam foty siebie na poczcie

[gosia261282]

Ide spac.
Chociaz nie wiem jak to bedzie,bo moj synus tak wariuje
Jednak wole to jak zamartwianie sie,ze ruchow brak.

Dobranoc!

[mag_99]

A co tu taka cisza? Rodzicie czy śpicie?

[gosia261282]

Ja nie rodze,ale chcialabym

[tikki85]

Ja też jeszcze nie rodzę

[mag_99]

przesyłam Wam trochę pozytywnej energii
oby coś się u Was ruszyło

a Filipek kończy dziś 4 tygodnie

[gosia261282]

Napisane przez mag_99

przesyłam Wam trochę pozytywnej energii
oby coś się u Was ruszyło

a Filipek kończy dziś 4 tygodnie

Juz 4 tygodnie!Ale ten czas leci!

[qsloncu]

hej hej
wstałam
dzisiejsza noc była o niebo lepsza od poprzedniej, troszkę pospałam.
Pytanie co do gromadzonych gazów, wasze maluszki tez maja problem z puszczaniem baków? Mój przez to nie chce spac, bo go meczą (od wtorku mogę zacząć podawać lek dopiero - wytrzymam )

[natkulec]

Napisane przez mag_99

przesyłam Wam trochę pozytywnej energii
oby coś się u Was ruszyło

a Filipek kończy dziś 4 tygodnie

Cześć
Moja Madzia też ma dzis 4 tygodnie a wydaje się jakby się wczoraj urodziła

Napisane przez qsloncu

hej hej
wstałam
dzisiejsza noc była o niebo lepsza od poprzedniej, troszkę pospałam.
Pytanie co do gromadzonych gazów, wasze maluszki tez maja problem z puszczaniem baków? Mój przez to nie chce spac, bo go meczą (od wtorku mogę zacząć podawać lek dopiero - wytrzymam )

Dobrze że dzis miałaś lepszą nockę moja budziła się po 24, o 4:30 i o 7:30
Jesli chodzi o bączki to też ją męczą przy usypianiu, właśnie się spina robi czerwona i wtedy bączek idzie, zamierzam podać herbatkę koperkową jak mąż ją dzis kupi

[aalegna]

Napisane przez qsloncu

hej hej
wstałam
dzisiejsza noc była o niebo lepsza od poprzedniej, troszkę pospałam.
Pytanie co do gromadzonych gazów, wasze maluszki tez maja problem z puszczaniem baków? Mój przez to nie chce spac, bo go meczą (od wtorku mogę zacząć podawać lek dopiero - wytrzymam )

mój ma to samo, po jedzeniu męczy się wygina i płacze, czasem nawet przez sen pojękuje i się krzywi, a jaki lek będziesz podawała?

[julliczka]

Dzień dobry. Jakiś czas temu wstałam.
Ale dziś w nocy, ogólnie ostatnio w nocy, dość często się budzę z powodu twardniejącego brzucha, czasem strasznie długo się utrzymuje te twardnienie. Najlepiej jak się wysiusiam to w końcu przechodzi, ale przez sen ciągle mi się wydaje, jak leżę na boku i trzymam się za brzuch to jest twardy niesamowicie... ale nie rodzę jeszcze jak widać na razie moja mała boksuje w brzuchu, chyba czuję ją bardziej w dole, ale nie wiem czy brzuch mi się jakoś obniżył??
a i jak z tym czopem?? bo pytałam wcześniej czy zwykle jest zabarwiony czy może być całkiem "czysty" ? nie mam pojęcia jak go odróżnić od mojej obfitej wydzieliny

[aalegna]

Napisane przez natkulec

Cześć
Moja Madzia też ma dzis 4 tygodnie a wydaje się jakby się wczoraj urodziła


Dobrze że dzis miałaś lepszą nockę moja budziła się po 24, o 4:30 i o 7:30
Jesli chodzi o bączki to też ją męczą przy usypianiu, właśnie się spina robi czerwona i wtedy bączek idzie, zamierzam podać herbatkę koperkową jak mąż ją dzis kupi

a mój nie chce pić tej herbatki, a nam już ręce opadają

[qsloncu]

Napisane przez aalegna

mój ma to samo, po jedzeniu męczy się wygina i płacze, czasem nawet przez sen pojękuje i się krzywi, a jaki lek będziesz podawała?

infacol

Napisane przez natkulec

Cześć
Moja Madzia też ma dzis 4 tygodnie a wydaje się jakby się wczoraj urodziła


Dobrze że dzis miałaś lepszą nockę moja budziła się po 24, o 4:30 i o 7:30
Jesli chodzi o bączki to też ją męczą przy usypianiu, właśnie się spina robi czerwona i wtedy bączek idzie, zamierzam podać herbatkę koperkową jak mąż ją dzis kupi

maz nie mógł dostac tutaj herbatki koperkowej, moze zle szukał lub w nl nigdy o niej nie słyszeli?!
u mnie zasnał ok 22:30 obudził sie o 1:30 później ok 4 i 7 i od 8 nie spi
u mnie jutro bedzie 4 tyg

---------- Dopisano o 09:49 ---------- Poprzedni post napisano o 09:47 ----------

Napisane przez aalegna

a mój nie chce pić tej herbatki, a nam już ręce opadają

sama mozesz ja pic dziecko z cycka wypije hmm chyba ze karmisz butla?!

[natkulec]

Madzia sie wlasnie obudzila i je cyca a miałam sie isc wykapac, no coz...

[qsloncu]

to witaj przy cycu mój je i sie wygina bo te obrzydliwe baki nie chca sobie isc

[natkulec]

Napisane przez qsloncu

to witaj przy cycu mój je i sie wygina bo te obrzydliwe baki nie chca sobie isc

witaj nam sie odbilo po1 cycu jak ja wzielam pionowo idziemy sie przewinac i zjemy drugiego tez ja cos meczy...

[qsloncu]

moj co usupia to sie budzi i nie chce mu sie odbic

[Nikii89]

Dzień dobry
TŻ właśnie pojechał z resztą do kościoła, a ja zostałam bo po nocy czuję się taka połamana że szok
Wczoraj pojechaliśmy na 18 do znajomych na urodziny (ale się najadłam) TŻ miał ostatnią szansę aby coś sobie wypić bo od dzisiaj do porodu zero alkoholu Do domu wróciliśmy ok 24. Na dodatek śnieg spadł TŻ z kumplem odśnieżyli mi cały samochód i mogliśmy wrócić do domu.
Jak się położyłam to nie umiałam zasnąć bo w każdej pozycji strasznie bolał mnie kręgosłup. Do tego jeszcze Oskar tak się wypiął że pierwszy raz poczułam tak mocny ból dupkę miał po mojej prawej a nogi po lewej stronie i miałam dwie takie mocne kule na brzuchu i cholernie boląceale pomasowałam i wrócił do swojej pozycji.
do tego co godzinę wstawałam siku. Jednym słowem noc do du....

I wiecie co rano ok 8.30 przyszła teściowa do dziadka i o dziwo mówiła ciszej. Więc mówię TŻ że tak jest że jak on jest w domu to ona cicho rano z dziadkiem gada a jak ja jestem to drze tą jadaczką. A on do mnie że to dlatego że wie że jak co to dostanie opierd......

Nowaken a co Ci tak śpieszno?? Ty masz termin po mnie - poczekaj
a tak poważnie to

Dziewczyny te rozpakowane jak to jest u Was z karmieniem tzn. czy karmicie bez skrępowania przy innych czy idziecie np do drugiego pokoju?? I jakie ewentualnie są reakcje osób "trzecich"? Pytam tak z ciekawości.

Miłego dnia Wam

[qsloncu]

Napisane przez Nikii89

Dziewczyny te rozpakowane jak to jest u Was z karmieniem tzn. czy karmicie bez skrępowania przy innych czy idziecie np do drugiego pokoju?? I jakie ewentualnie są reakcje osób "trzecich"? Pytam tak z ciekawości.

Miłego dnia Wam

ja przy osobach 3 nie karmie. jak juz to tylko przy swojej rodzince jak maz, syn

[karolca]

Hej
Mamy za sobą cudowną noc!
Ewelinka zasnęła około 23, spała do 5.30, pociągnęła 2 cycuchy, zasnęła ok. 6.30, pospała do 9
Jak będzie tak dalej, to będę mogła ją cały dzień na rękach nosić za taki sen
Zauważyłam, że po karmieniu wieczornym (ok. 18-19) chce spać w ramionach do karmienia na noc. Ale przynajmniej mogę wtedy obejrzeć coś w tv