Wiosna za oknem, ptaki śpiewają a tżtówki wciąż mocno kochają! Tżtówki 2009- część IX

[Ayrine]

Napisane przez WeWlasnejOsobie

hahaha oj i dałaś się nabrać? Ty? haha

moja siostra dziś zadzwoniła do mamuśki czy wróciłam do domu bo sie obraziłam na nich i wczoraj wyjechałam haha oj biedna ale się wystraszyła

tak, dałam się nabrać xD jeszcze kiedyś przyszedł do mnie cały podjarany i pyta się, czy słyszałam o nowych perfumach Beyonce. mówię, że chyba tak, ale o co chodzi? a on, z pełnym przekonaniem, bez żadnego zająknięcia się, powiedział mi, że perfumy Beyonce "Heat" zostały wydestylowane z jej potu zebranego podczas trasy koncertowej "I am... Sasha Fierce". uwierzyłam i już chciałam lecieć do współlokatorki podzielić się z nią nowiną

[WeWlasnejOsobie]

Cieszę się o to chodziło

[kawa_tylko_z_mlekiem]

Napisane przez Ayrine

tak, dałam się nabrać xD jeszcze kiedyś przyszedł do mnie cały podjarany i pyta się, czy słyszałam o nowych perfumach Beyonce. mówię, że chyba tak, ale o co chodzi? a on, z pełnym przekonaniem, bez żadnego zająknięcia się, powiedział mi, że perfumy Beyonce "Heat" zostały wydestylowane z jej potu zebranego podczas trasy koncertowej "I am... Sasha Fierce". uwierzyłam i już chciałam lecieć do współlokatorki podzielić się z nią nowiną

Padłam

[Ayrine]

Napisane przez enamour

Ja zrobiłam tak dla Tż w którąś miesięcznicę, do szkatułki drewnianej w kształcie serduszka wrzuciłam powycinane z czerwonego brystolu serduszka na których były napisane moje uczucia do niego itp.

no ja taki zrobiłam dla swojego pierwszego chłopaka na walentynki wzruszył się tak bardzo ze się popłakał i dziękował mi prawie na kolanach, bo nigdy nie dostał tak pięknego prezentu walentynkowego (inna rzecz, że byłam chyba wtedy jego pierwszą dziewczyną, z którą był w walentynki xD)

---------- Dopisano o 12:55 ---------- Poprzedni post napisano o 12:54 ----------

Napisane przez kawa_tylko_z_mlekiem

Padłam

oj, mnie łatwo wkręcić, tylko trzeba do tego dobrze podejść opowiadałam Wam o akcji z tygrysem?

[enamour]

Napisane przez Ayrine

tak, dałam się nabrać xD jeszcze kiedyś przyszedł do mnie cały podjarany i pyta się, czy słyszałam o nowych perfumach Beyonce. mówię, że chyba tak, ale o co chodzi? a on, z pełnym przekonaniem, bez żadnego zająknięcia się, powiedział mi, że perfumy Beyonce "Heat" zostały wydestylowane z jej potu zebranego podczas trasy koncertowej "I am... Sasha Fierce". uwierzyłam i już chciałam lecieć do współlokatorki podzielić się z nią nowiną

ja pierdzielę.

[kawa_tylko_z_mlekiem]

Napisane przez Ayrine

oj, mnie łatwo wkręcić, tylko trzeba do tego dobrze podejść opowiadałam Wam o akcji z tygrysem?

Nie

[asiula1306]

mój tż uwielbia prezenty robione samodzielnie, ale takie karteczki z wyznaniami już były, kupony na różne przyjemności też, koszulki z napisami też i inne takie. A ma takie hobby że nie stać mnie na nic co by mu się przydało :P Więc myślę dalej

[Ayrine]

Napisane przez kawa_tylko_z_mlekiem

Nie

akcja z tygrysem to jest po prostu hit 2003 roku

miałam wtedy 12 lat byłam z ojcem w Poznaniu u rodziny, no i zaszliśmy do ZOO. oglądamy zwierzaczki i ogólnie jest fajnie, aż trafiliśmy do "tarasu" widokowego, z którego można było oglądać tygrysy. a tygrysów nie ma ojciec powiedział, że pewnie uciekły - ja się tylko zaśmiałam, no bo jak, tygrysy by uciekły z ZOO, pewnie są na jakimś kąpaniu, badaniu, czy czymkolwiek innym wyszliśmy stamtąd i tak idziemy dalej, szukać kolejnych zwierzątek, aż wyszliśmy na taką dłuuuugą prostą drogę, otoczoną drzewami. i ojciec zaczyna mi nawijać o tych tygrysach, co uciekły że na pewno gdzieś tu buszują po lesie, szukają turystów - no przecież nikogo na tej drodze nie ma (i nie było naprawdę, na szczęście xD), pewnie wszystkich ewakuowali albo co gorsza, tygrysy ich zjadły wyobraźcie sobie z 10 minut takiej gadki... oczywiście olałam ojciec zszedł na inny temat, gadamy, gadamy, a on nagle obraca się i krzyczy: "JEZUS MARIA TYGRYS!!!!" i zaczyna "uciekać". ja, ani myśląc (a tym bardziej się oglądając xD) ruszyłam za nim, ponoć tak szybko, że prawie zgubiłam klapki xD zorientowałam się że coś jest nie tak w momencie, w którym ojca nie było obok i tylko usłyszałam śmiech zza pleców - ojciec był jakieś 20 metrów za mną i śmiał się z mojej turbo-ucieczki przed niewidzialnym tygrysem

[kawa_tylko_z_mlekiem]

Napisane przez Ayrine

akcja z tygrysem to jest po prostu hit 2003 roku

miałam wtedy 12 lat byłam z ojcem w Poznaniu u rodziny, no i zaszliśmy do ZOO. oglądamy zwierzaczki i ogólnie jest fajnie, aż trafiliśmy do "tarasu" widokowego, z którego można było oglądać tygrysy. a tygrysów nie ma ojciec powiedział, że pewnie uciekły - ja się tylko zaśmiałam, no bo jak, tygrysy by uciekły z ZOO, pewnie są na jakimś kąpaniu, badaniu, czy czymkolwiek innym wyszliśmy stamtąd i tak idziemy dalej, szukać kolejnych zwierzątek, aż wyszliśmy na taką dłuuuugą prostą drogę, otoczoną drzewami. i ojciec zaczyna mi nawijać o tych tygrysach, co uciekły że na pewno gdzieś tu buszują po lesie, szukają turystów - no przecież nikogo na tej drodze nie ma (i nie było naprawdę, na szczęście xD), pewnie wszystkich ewakuowali albo co gorsza, tygrysy ich zjadły wyobraźcie sobie z 10 minut takiej gadki... oczywiście olałam ojciec zszedł na inny temat, gadamy, gadamy, a on nagle obraca się i krzyczy: "JEZUS MARIA TYGRYS!!!!" i zaczyna "uciekać". ja, ani myśląc (a tym bardziej się oglądając xD) ruszyłam za nim, ponoć tak szybko, że prawie zgubiłam klapki xD zorientowałam się że coś jest nie tak w momencie, w którym ojca nie było obok i tylko usłyszałam śmiech zza pleców - ojciec był jakieś 20 metrów za mną i śmiał się z mojej turbo-ucieczki przed niewidzialnym tygrysem

Poryczałam się ze śmiechu.

[enamour]

hehehe miałaś motorek w tyłeczku

[Ayrine]

Napisane przez enamour

hehehe miałaś motorek w tyłeczku

turbo-klapki raczej xDD

[enamour]

albo i tak
podziwiam Cię, że w klapkach umiałaś szybko biec

[Ayrine]

Napisane przez enamour

albo i tak
podziwiam Cię, że w klapkach umiałaś szybko biec

no wiesz, trzeba było inaczej zjadłby mnie tygrys

[kawa_tylko_z_mlekiem]

Ja pewnie zapieprzałabym na boso z klapkami pod pachą.

[enamour]

Ale jak ten Twój tatuś mógł Cię tak nabrać? Toć zawału mogłaś dostać!

[Ayrine]

Napisane przez enamour

Ale jak ten Twój tatuś mógł Cię tak nabrać? Toć zawału mogłaś dostać!

pewnie sobie myślał: "Co tam zawał, ważne że będzie śmiesznie"

[enamour]

No widocznie tak pomyślał.

Dobra, zmykam na chwilę, tworzę notkę z konkursem.

[WeWlasnejOsobie]

haha Ayrine ty tygrysie

[kawa_tylko_z_mlekiem]

Napisane przez WeWlasnejOsobie

haha Ayrine ty tygrysie

W dodatku bez klapek.

[Ayrine]

pewnie, teraz się ze mnie nabijajcie

[enamour]

Już konkurs jest na blogu.

[kawa_tylko_z_mlekiem]

Napisane przez Ayrine

pewnie, teraz się ze mnie nabijajcie

No co Ty.

[Promyk03]

Ayrine tygrys najlepszy
mogę Was prosić o kliczek ?

[kawa_tylko_z_mlekiem]

Mi też klikniecie?

[michachacha]

Napisane przez Ayrine

tak, dałam się nabrać xD jeszcze kiedyś przyszedł do mnie cały podjarany i pyta się, czy słyszałam o nowych perfumach Beyonce. mówię, że chyba tak, ale o co chodzi? a on, z pełnym przekonaniem, bez żadnego zająknięcia się, powiedział mi, że perfumy Beyonce "Heat" zostały wydestylowane z jej potu zebranego podczas trasy koncertowej "I am... Sasha Fierce". uwierzyłam i już chciałam lecieć do współlokatorki podzielić się z nią nowiną

Napisane przez Ayrine

akcja z tygrysem to jest po prostu hit 2003 roku

miałam wtedy 12 lat byłam z ojcem w Poznaniu u rodziny, no i zaszliśmy do ZOO. oglądamy zwierzaczki i ogólnie jest fajnie, aż trafiliśmy do "tarasu" widokowego, z którego można było oglądać tygrysy. a tygrysów nie ma ojciec powiedział, że pewnie uciekły - ja się tylko zaśmiałam, no bo jak, tygrysy by uciekły z ZOO, pewnie są na jakimś kąpaniu, badaniu, czy czymkolwiek innym wyszliśmy stamtąd i tak idziemy dalej, szukać kolejnych zwierzątek, aż wyszliśmy na taką dłuuuugą prostą drogę, otoczoną drzewami. i ojciec zaczyna mi nawijać o tych tygrysach, co uciekły że na pewno gdzieś tu buszują po lesie, szukają turystów - no przecież nikogo na tej drodze nie ma (i nie było naprawdę, na szczęście xD), pewnie wszystkich ewakuowali albo co gorsza, tygrysy ich zjadły wyobraźcie sobie z 10 minut takiej gadki... oczywiście olałam ojciec zszedł na inny temat, gadamy, gadamy, a on nagle obraca się i krzyczy: "JEZUS MARIA TYGRYS!!!!" i zaczyna "uciekać". ja, ani myśląc (a tym bardziej się oglądając xD) ruszyłam za nim, ponoć tak szybko, że prawie zgubiłam klapki xD zorientowałam się że coś jest nie tak w momencie, w którym ojca nie było obok i tylko usłyszałam śmiech zza pleców - ojciec był jakieś 20 metrów za mną i śmiał się z mojej turbo-ucieczki przed niewidzialnym tygrysem

[sylwiaxx]

Hej
ja dopiero wstałam ,nie zapomniania 18

[Czarnooka_Paula]

skonczylam ten porabany scenariusz


jeszcze jeden

[michachacha]

Napisane przez sylwiaxx

Hej
ja dopiero wstałam ,nie zapomniania 18

No widzisz a nie chciałaś iśc

[pannanika]

Hej, zasnęłam

[popolka]

aaa juz we wro jestem
zabieram sie za bloga