2012-03-31, 13:16 | #1201 |
Rozeznanie
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki cz.II
spokojnie , no trudno żeby waga spadła przed @ , chyba większości z nas waga wzrasta przed @ , a później spada , czekaj cierpliwie , przyjdzie na pewno o chyba że ciąża
__________________
_______________________ |
2012-03-31, 13:33 | #1202 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 2 409
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki cz.II
Cytat:
wypije tej wody duzo moze mnie przeczysci
__________________
w oczekiwaniu na corenke t.p 02.11.2019 |
|
2012-03-31, 13:42 | #1203 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 363
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki cz.II
takie pytanie w kosmos:
waga naprawdę jest najwazniejsza? wiadomo, odchudzamy się to chcemy spadku, ale takie liczenie, prognozowanie i zbijanie za wszelką cenę chyba mądre nie jest. wiadomo, że przed @ wzrasta, po alko spada, po chorobach spada, po jedzeniu rośnie itp... ważniejsze jest chyba jeść zdrowo i mimo dziennych/okresowych zawachań wszystko się unormuje |
2012-03-31, 13:58 | #1204 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 762
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki cz.II
Cytat:
__________________
|
|
2012-03-31, 14:02 | #1205 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Wiecie tam dają takie fajne kaftaniki...Nie wiem tylko czemu są wiązane od tyłu...
Wiadomości: 3 167
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki cz.II
Cytat:
__________________
Jem,piszę,robię zdjęcia http://fiolkowaprzepisownia.blog spot.com http://legalnie-nielegalna.blogspot.com |
|
2012-03-31, 14:09 | #1206 |
Rozeznanie
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki cz.II
ale ciąży nie wypłuczesz wodą
przepraszam wiem że to nie jest śmieszne ale tak mi się zebrało że wypijesz już tej wody dużo żeby przeczyścić hehehe moja waga dopiero ruszyła od 3 miesięcy więc allelujaaaaaaaaaa i do przodu ---------- Dopisano o 15:09 ---------- Poprzedni post napisano o 15:08 ---------- Fola a co do samopoczucia i nastawienia , to u mnie na razie go brak , jestem zmęczona i wiecznie śpiąca
__________________
_______________________ |
2012-03-31, 14:34 | #1207 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Wiecie tam dają takie fajne kaftaniki...Nie wiem tylko czemu są wiązane od tyłu...
Wiadomości: 3 167
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki cz.II
huhuehue z tą ciążą niezły tekst Wyborowa
http://www.happyholic.pl/ polecam lekturę
__________________
Jem,piszę,robię zdjęcia http://fiolkowaprzepisownia.blog spot.com http://legalnie-nielegalna.blogspot.com |
2012-03-31, 14:46 | #1208 | |
Raczkowanie
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki cz.II
Cytat:
Nie piłam na pusty żołądek, chodziło mi o to, że nic nie podżerałam w stylu pizza, czipsy i inne imprezowe rzeczy, może źle się wyraziłam. I broń Boże się nie chwalę bo nie ma czym, tak na temat tylko napisałam. Ale jak już mówiłam wczorajszy dzień był porażką. Kilogramy nie są najważniejsze ale miło widzieć jak spadają, co nie? Ja popełniłam błąd, że się nie pomierzyłam. Ale ubrania mówią mi same za siebie i dużo osób zwraca uwagę, że schudłam, miłe.
__________________
utrzymanie -8 kg |
|
2012-03-31, 17:54 | #1209 | |
Wtajemniczenie
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki cz.II
Cytat:
__________________
osiągać cele krok po kroku i wyznaczać kolejne zmieniam się na lepsze - DLA SIEBIE ! |
|
2012-03-31, 19:05 | #1210 |
Zakorzenienie
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki cz.II
Dzień dobry ja też czekam na @ Waga 71,6 kg, już dawno takiej nie widziałam.
W ogóle to w grudniu kupiłam spodnie na kant, były dobre, dzisiaj musiałam spinać agrafką a i tak dalej leciały Ogólnie jadłospis wczorajszy ok, poza 2-ma ciastkami kruchymi ze słonecznikiem, orzechami, sezamem i siemieniem lnianym. Za to dzisiaj nie mam się czym chwalić, bo cały dzień byłam w pracy, mieliśmy festiwal (robiłam za fotografa) i było tak - obiad już był sugerowany: Ś: owsianka z mlekiem i śliwkami suszonymi IIŚ: banan O: krem z pieczarek z groszkiem ptysiowym, schabowy, surówka z kapusty kiszonej, ziemniaki z piekarnika P: gałka truskawkowych lodów + kawałek ciasta snikersa K:......... Bardzo się cieszę, że tyle się tutaj dzieje
__________________
W 2012 36 W 2013 41 W 2014 27 W 2015 22 W 2016 41 W 2017 36 5.02.2011 Córka 52cm, 2500g 2.01.2015 Syn 56cm, 3300g |
2012-03-31, 21:55 | #1211 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Wiecie tam dają takie fajne kaftaniki...Nie wiem tylko czemu są wiązane od tyłu...
Wiadomości: 3 167
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki cz.II
Dla wyborowej
- Panie dyrektorze, czy mogłabym otrzymać dzień urlopu by pomóc teściowej przy przeprowadzce? - Wykluczone! - Bardzo dziękuję, wiedziałam że mogę na pana liczyć...
__________________
Jem,piszę,robię zdjęcia http://fiolkowaprzepisownia.blog spot.com http://legalnie-nielegalna.blogspot.com |
2012-04-01, 08:04 | #1212 |
Rozeznanie
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki cz.II
F_ola
to jest dobre jak się nie mieszka z teściową , bo jak bym z nią mieszkała (nie , to jest nie możliwe)to bym ją od razu przeprowadziła na drugi koniec polski ps.pół kac i ból głowy będę jutro
__________________
_______________________ |
2012-04-01, 10:24 | #1213 |
Zakorzenienie
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki cz.II
Dzień dobry, jestem wypompowana po wczorajszym dniu. Dzisiaj zaczynam kolejny, ale udany Bo wczoraj to już popłynęłam.....
Ś: 2 kromki razowca ze słonecznikiem (jedna posmarowana serkiem filadephia) + ogórek zielony + plaster sera żółtego + szynka IIŚ: jabłko O: filet z kurczaka z folii z piekarnika + groszek z marchewką + warzywa na patelnię P:banan K: 2 kromki razowca ze słonecznikiem + szynka + 2 pomidory + szczypiorek
__________________
W 2012 36 W 2013 41 W 2014 27 W 2015 22 W 2016 41 W 2017 36 5.02.2011 Córka 52cm, 2500g 2.01.2015 Syn 56cm, 3300g Edytowane przez lilijka3 Czas edycji: 2012-04-01 o 19:40 |
2012-04-01, 17:46 | #1214 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 363
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki cz.II
dzień dobry wszystkim ! jaki piekny dzień mamy tego wieczoru ! właśnie wstałam.
wczoraj byłam na ostatniej przed świętami imprezie, a raczej nocy filmowej, na której oczywiście nie oglądnęlismy żadnego filmu było hmmm cudnie a teraz pochwale się moim sprytem: wczoraj umyłam lodówkę, po czym wychodząc zapomniałam jej włączyć. nici z rosołu na obiado/kolację dzisiaj .... |
2012-04-01, 18:14 | #1215 | |
Raczkowanie
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki cz.II
Cytat:
U mnie dziś tak sobie jeśli chodzi o jedzenie bo byłam u rodziców, więc maminy obiadek same wiecie ale nie było źle, a na obiadokolację już w domu zjedliśmy z TŻ grillowanego łososia + warzywa na patelnię. Wieczorem zjem jeszcze serek wiejski i tragedii nie ma Jutro mijają 3 miesiące odkąd się za siebie wzięłam. Efekty jak dla mnie bomba: -10 kg, ubrania o rozmiar (albo dwa! zależy co ) mniejsze, wzmocnienie mięśni nóg, lepsze samopoczucie. Staram się też wcześniej chodzić spać i budzić się naturalnie - super sprawa, polecam Plany na kwiecień: -1,5-2kg -marszobiegi przynajmniej 2 razy w tygodniu - pić więcej wody (wcześniej jak było chłodno piłam dużo herbat, teraz znacznie mniej, muszę nadrobić) - uzupełnienie garderoby w mniejsze ciuszki - fryzjer!!! najlepiej jeszcze przed świętami a w weekend majowy olśniewam wszystkich na plaży w Chorwacji Przesyłam pozytywną energię, miłego wieczoru
__________________
utrzymanie -8 kg |
|
2012-04-01, 18:35 | #1216 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki cz.II
cześć!
ja właśnie popijam zieloną herbatkę...... mniam!
__________________
osiągać cele krok po kroku i wyznaczać kolejne zmieniam się na lepsze - DLA SIEBIE ! |
2012-04-01, 18:52 | #1217 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki cz.II
Cytat:
Sculpture of Regret piękne podsumowanie ---------- Dopisano o 19:52 ---------- Poprzedni post napisano o 19:44 ---------- mam głodzillę
__________________
W 2012 36 W 2013 41 W 2014 27 W 2015 22 W 2016 41 W 2017 36 5.02.2011 Córka 52cm, 2500g 2.01.2015 Syn 56cm, 3300g |
|
2012-04-01, 18:57 | #1218 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki cz.II
wypij coś! zapij głoda!
__________________
osiągać cele krok po kroku i wyznaczać kolejne zmieniam się na lepsze - DLA SIEBIE ! |
2012-04-01, 19:46 | #1219 |
Zakorzenienie
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki cz.II
U mnie dziś mało dietytyczny dzień. Ale mam angine i nie mam siły. Zjadłam na obiad rosół i chyba jeszcze teraz zjem na rozgrzanie. Bo tylko takie płynne jedzenie moge jesc.
__________________
Pozdrawiam Paulina W Gagatkowym świecie Mamo, połamigłówkujemy? - Logico primo Agatka jest już z nami
|
2012-04-01, 19:58 | #1220 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 762
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki cz.II
no ja się nie mam specjalnie czym chwalić i wczoraj i dzisiaj doszłam do etapu, że zaczęłam jeść na co mam ochotę, nie patrząc na posiłki. to mój częsty problem - odżywiam się lepiej - mam więcej siły - nie dostosowuję ilości jedzenia na bieżąco i w efekcie robię się cholernie głodna.
no trudno, jutro jest nowy dzień gratuluję spadków a chorym życzę zdrowia sama jeszcze nie wyzdrowiałam do końca
__________________
|
2012-04-01, 20:04 | #1221 |
Zakorzenienie
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki cz.II
zdróweczka życzę
__________________
W 2012 36 W 2013 41 W 2014 27 W 2015 22 W 2016 41 W 2017 36 5.02.2011 Córka 52cm, 2500g 2.01.2015 Syn 56cm, 3300g |
2012-04-01, 20:05 | #1222 |
amor vincit omnia
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 20 156
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki cz.II
brzuch mi się znów wylewa ze spodni dlatego wracam! tym razem zaczynam Turbo Fire już na serio! komputer naprawiony- nie ma wymówek już rozpiska na przyszły tydzień gotowa, jutro ruszam!
|
2012-04-01, 20:51 | #1223 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: dolnośląskie
Wiadomości: 7 429
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki cz.II
Hejka, wpadłam zajrzeć co u Was Widzę że dzielnie walczycie, super!!!
Scio, zdroweczka życzę. Eldo, widzę że mnie wywalilaś z klubu, trochę niefajnie bo chyba bez powodu Trochę mi przykro ale cóż, życie. Ja walczę o utrzymanie wagi, odżywiam się zdrowo, jest dzień że coś więcej pojem ale zaraz wracam na właściwe tory, jest oki.
__________________
PAULINKA 08.06.2011 Moje prace: https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...3#post31371443 Preferki: https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...&postcount=345 |
2012-04-01, 20:54 | #1224 |
amor vincit omnia
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 20 156
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki cz.II
martikaj ja nikogo nie wyrzucałam... . musiałam to przez przypadek zrobić, bo przecież nie po to bym zapraszała, żeby usunąć wystarczy przecież napisać i zapytać
|
2012-04-01, 21:00 | #1225 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: dolnośląskie
Wiadomości: 7 429
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki cz.II
Oki, myślałam że uznałaś że skoro rzadziej teraz zaglądam.... to samo pomyślałabyś na moim miejscu.
__________________
PAULINKA 08.06.2011 Moje prace: https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...3#post31371443 Preferki: https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...&postcount=345 |
2012-04-01, 21:03 | #1226 |
amor vincit omnia
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 20 156
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki cz.II
nieeee, tak bym nie uznała, bo też wtedy rzadko zaglądałam z resztą ostatnio też. ale wracam!
wgl martikaj tyle kg straciłaś - też chcę ale coś opornie mi idzie. mam nadzieję, ze to Turbo Fire mi pomoże. |
2012-04-01, 21:10 | #1227 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: dolnośląskie
Wiadomości: 7 429
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki cz.II
Eldo, u mnie też było różnie, czasem zastoje, chwile słabości, ale uparta jestem jak widać, cel osiągnęłam, teraz żeby tylko utrzymać.
__________________
PAULINKA 08.06.2011 Moje prace: https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...3#post31371443 Preferki: https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...&postcount=345 |
2012-04-02, 08:27 | #1228 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 158
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki cz.II
Sculpture of Regret cholera jasna, jak ja Ci zazdroszczę! Trochę ponad 3 miesiące i 10kg mniej... Chciałabym mieć takie zaparcie i siłę woli... Ale ja tak kocham jeść... O Boziuńciu...
__________________
Start: 86,5 kg Jest: 65 kg Było: 63,8 |
2012-04-02, 09:05 | #1229 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 2 409
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki cz.II
Cytat:
ale dzis @ dostalam!!wkoncu pusci ta woda i moze w sobote ujrze 75
__________________
w oczekiwaniu na corenke t.p 02.11.2019 |
|
2012-04-02, 09:52 | #1230 |
Zakorzenienie
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki cz.II
Dzień dobry, dzisiaj weszłam rano na wagę z głupoty (tak, tak to jest uzależnienie), a tam 70,9kg no nie dowierzam.
Mąż powiedział wczoraj, że brzuch mi spadł, co u niego rzadko takie komplementy słyszę. Dzisiaj córka chora, gorączka, katar, ciekawe czy zęby, czy przeziębienie (sorrki za offtop) Dzisiejsze jedzonko: Ś: zjedzone później, bo rano na badania gnałam: owsianka z mlekiem i suszonymi śliwkami (chyba będzie to mój nawyk) IIŚ: banan O: rybka + surówka z kiszonej kapusty + ziemniaki w całości bez omasty (tak dawno nie jadłam, że mam ochotę na nie) P:jabłko + serek wiejski K: 2 kromki razowca ze słonecznikiem + pasztet + pomidory + szczypiorek martikaj dobrze, że zajrzałaś, bo normalnie zaczęłam się martwić gdzie to się podziałaś Eldo_rado tobie też pójdzie tyle kg, zobaczysz aaaaaaaaaa i najważniejsze przeczytałam uważnie wklejone prze f_olę linki o zdrowym odchudzaniu
__________________
W 2012 36 W 2013 41 W 2014 27 W 2015 22 W 2016 41 W 2017 36 5.02.2011 Córka 52cm, 2500g 2.01.2015 Syn 56cm, 3300g Edytowane przez lilijka3 Czas edycji: 2012-04-02 o 21:33 |
Nowe wątki na forum Wspólne odchudzanie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:48.