Wiosenne zmiany, czyli wspólne zrzucanie zbędnych kg :)

[pauli1721]

Napisane przez Nunum

a krecisz takim normalnym hula hoopem czy masz ten z masażerem? Ja kupilam jakis czas temu nor,alny hula hoop w sklepie zabawkowym, ale nie umiem nic krecic;/ Na innym watku wyczytalam ze lepiej kreci sie tym z masazem tylo sa one duzo drozsze;/

Na początku kręciłam takim zwykłym ale faktycznie ciężko się kręciło dlatego postanowiłam zamówić te z masażem... Jak już sie zdecydujesz na takie z masażem to najlepiej kupić na allegro Im większe hula hop tym lepiej się kręci więc naprawdę warto sie w takie zaopatrzyć Dodam że mi w talii ubyły 4 cm ale to też mógł być efekt utraty wagi... mimo wszystko polecam !

---------- Dopisano o 17:40 ---------- Poprzedni post napisano o 17:36 ----------

Napisane przez Ginger1989

pięknie się prezentuje, bardzo przejrzyste a jak nas dużo !

Super sprawa z tym linkiem! Teraz jestem zmotywowana jeszcze bardziej!

[strawberry_fruitella]

Mój jadłospis na dziś (nie wiem dlaczego, ale jakoś nie chce mi nigdy wyjść 5 posiłków )
8:00: kawa z mlekiem
10:30 Iś: owsianka + 3 suszone śliwki
13:30 IIś: jabłko + 125 g surówki z buraczków
17:00 obiad: 1 ziemniak + 200g serka 0,3% tłuszczu
20:00 kolacja: warzywa (papryka, cukinia, cebula, kukurydza) upieczone w piekarniku + pierś z kurczaka (ok. 100g) + łyżka jogurtu

Jeśli wychodzicie z domu wcześnie rano, to warto zrobić dzień wcześniej owsiane babeczki z suszonymi owocami/orzechami albo jakąś sałatkę. Porządne śniadanie to podstawa, żeby przetrwać do południa.

---------- Dopisano o 17:48 ---------- Poprzedni post napisano o 17:47 ----------

Napisane przez strawberry_fruitella

Wiek: 23
Wzrost: 173 cm
Waga przed odchudzaniem: 73kg
Waga obecna: 69 kg
Waga wymarzona: 55 kg

To jeszcze 14 kg! O matko... dobrze, że tyle nas jest - może wytrwam

Proszę o poprawienie w tabelce, bo aż mi się smutno zrobiło, że nic nie schudłam )

[Manniucha]

Hey, czy moge do Was dołączyc??? również walcze z nadliczbowymi kg.

[Nunum]

Napisane przez pauli1721

Na początku kręciłam takim zwykłym ale faktycznie ciężko się kręciło dlatego postanowiłam zamówić te z masażem... Jak już sie zdecydujesz na takie z masażem to najlepiej kupić na allegro Im większe hula hop tym lepiej się kręci więc naprawdę warto sie w takie zaopatrzyć Dodam że mi w talii ubyły 4 cm ale to też mógł być efekt utraty wagi... mimo wszystko polecam !

!

A moglaby wrzucic link z hula hoopem, ktory kupilas? Tyle ich jest na allegro ze Ciezko sie zdecydowac a cenytez przerozne. Patrzylam w Go Sporcie i tam byly jedynie po 120zl

[sasq]

strawberry_fruitella mam nadzieję, że wybaczysz mi pomyłkę ;p Zmienię twoje dane i dopiszę Manniucha w zestawieniu na następny poniedziałek ok? Bo pewnie do tego czasu wyjdą jeszcze jakieś moje pomyłki

[crucio]

Napisane przez strawberry_fruitella

Mój jadłospis na dziś (nie wiem dlaczego, ale jakoś nie chce mi nigdy wyjść 5 posiłków )
8:00: kawa z mlekiem
10:30 Iś: owsianka + 3 suszone śliwki
13:30 IIś: jabłko + 125 g surówki z buraczków
17:00 obiad: 1 ziemniak + 200g serka 0,3% tłuszczu
20:00 kolacja: warzywa (papryka, cukinia, cebula, kukurydza) upieczone w piekarniku + pierś z kurczaka (ok. 100g) + łyżka jogurtu

Jeśli wychodzicie z domu wcześnie rano, to warto zrobić dzień wcześniej owsiane babeczki z suszonymi owocami/orzechami albo jakąś sałatkę. Porządne śniadanie to podstawa, żeby przetrwać do południa.

---------- Dopisano o 17:48 ---------- Poprzedni post napisano o 17:47 ----------



Proszę o poprawienie w tabelce, bo aż mi się smutno zrobiło, że nic nie schudłam )

Nie pij kawy na pusty żołądek, bo się nabawisz wrzodów!!! Wg. mnie jesz za mało. Nie czujesz się głodna w ciągu dnia?

[pauli1721]

Napisane przez Nunum

A moglaby wrzucic link z hula hoopem, ktory kupilas? Tyle ich jest na allegro ze Ciezko sie zdecydowac a cenytez przerozne. Patrzylam w Go Sporcie i tam byly jedynie po 120zl

Cena jak z kosmosu!! Ja mam w domu takie: http://allegro.pl/odchudzajace-hula-...236605703.html ale osobiście polecam Ci takie: http://allegro.pl/odchudzajace-kolo-...243656134.html tego typu są trochę droższe ale słyszałam że lepsze... Te co ja mam było składane więc niezbyt stabilne dlatego lepiej kupować takie w całości

[gossia089]

Moj dzisiejszy jadłospis:
śniadanko: placki otrębowe z jogurcikiem
obiad: pierś z kurczaka pieczona + kalafiorek i ogóreczek
podwieczorek: jogurt light
kolacja: serek wiejski+pomidor
Miałam zjeść jeszcze jakiś lekki posiłek przed snem, ale nie jestem na razie głodna, to chyba z niego zrezygnuje

Sasq moj wiek 23, bo brakuje w tabelce

Dziewczyny a długo na tym hula hopie kręcicie? Bo mam takie w domu, ale już dawno z niego nie korzystałam i nie wiem ile minut nim ćwiczyć żeby był jakiś efekt

[pauli1721]

Ja ostatnio kręcę pół godziny dziennie... czasem jak mi się chce to więcej.

[manuchao]

Napisane przez pauli1721

Cena jak z kosmosu!! Ja mam w domu takie: http://allegro.pl/odchudzajace-hula-...236605703.html ale osobiście polecam Ci takie: http://allegro.pl/odchudzajace-kolo-...243656134.html tego typu są trochę droższe ale słyszałam że lepsze... Te co ja mam było składane więc niezbyt stabilne dlatego lepiej kupować takie w całości

pauli721 a to hula hop się nie rozwala na części pierwsze jak się dłużej kręci, bo zawsze miałam opory przed kupieniem właśnie z tego powodu

[monika13k]

Moje dzisiejsze jedzonko:
śniadanie: serek wiejski i zielona herbata
II śniadania brak
obiad: makaron ze szpinakiem i fetą
kolacja: razowa bułeczka z twarożkiem
W między czasie zielona herbata i dużo wody i do tego ćwiczenia

[crucio]

Napisane przez monika13k

Moje dzisiejsze jedzonko:
śniadanie: serek wiejski i zielona herbata
II śniadania brak
obiad: makaron ze szpinakiem i fetą
kolacja: razowa bułeczka z twarożkiem
W między czasie zielona herbata i dużo wody i do tego ćwiczenia

za mało, za mało.
serek wiejski = ok 170
makaron = sama nie wiem, ale na 100 gram chyba coś koło 300?
kolacja = ok 150
Dziennie ma być minimum 1000 kcal!!! Jak bd tak mało jadły efekt jojo gwarantowany!!!

[pauli1721]

Heheh jak już pisałam, moje hula hop było składane i nie ukrywam że po złożeniu było mało stabilne dlatego łączenia okleiłam taśmą izolacyjną(dobrze trzyma) Hula hop mam już 2 tyg i nie mam żadnych zarzutów ale gdybym kupowała drugi raz na pewno wybrałabym to w jednym kawałku (ten drugi link co podałam)

[Majka2811]

Moje jedzonko dzisiejsze to:
I śniadanie: brak (nie zdążyłam)
II śniadnie: pizzerka
Obiad: 400g zupy z kaszy jaglanej z dodatkiem mleka
Podwieczorek: duży banan
Kolacja: sałatka z pomidora i ogórka z dodatkiem jogurtu naturalnego i szczypiorku i do tego bułka grahamka z plasterkiem sera i plasterkiem drobiowej wędliny(moje ulubione)

Nie jestem zadowolona ze swojego dzisiejszego jadłospisu. Jeszcze na dodatek nie dałam rady zachciance. Muszę się przyznać zjadłam 2 paski czekolady

Ale jutro dam radę, a teraz mykam na rowerek. Godzinka jazdy przede mną.

I pochwała dla autorki tabelki. Bardzo przejrzysta. A teraz dziewczyny musimy zadbać o to by waga zmieniała swoje wartości (oczywiście na niższe).

Pa pa. Do jutra

[Isandri]

Napisane przez pauli1721

Heheh jak już pisałam, moje hula hop było składane i nie ukrywam że po złożeniu było mało stabilne dlatego łączenia okleiłam taśmą izolacyjną(dobrze trzyma) Hula hop mam już 2 tyg i nie mam żadnych zarzutów ale gdybym kupowała drugi raz na pewno wybrałabym to w jednym kawałku (ten drugi link co podałam)

Hej
Ja też przymierzam się do zakupu tego hula hop z kulami do masażu. Do tego chciałabym jeszcze agrafkę. Koszt niewielki, a słyszałam, ze daje dobre efekty. Polecacie jeszcze jakiś sprzęt do domowej mini-siłowni?

[Ginger1989]

Napisane przez Isandri

Hej
Ja też przymierzam się do zakupu tego hula hop z kulami do masażu. Do tego chciałabym jeszcze agrafkę. Koszt niewielki, a słyszałam, ze daje dobre efekty. Polecacie jeszcze jakiś sprzęt do domowej mini-siłowni?

Ja mam steper i rowerek stacjonarny, przyznam, że trochę się wykosztowałam (steper 200zł, rowerek stacjonarny 400zł), ale opłacało się - nie wyobrażam sobie np już teraz oglądania TV na siedząco - zawsze oglądam ćwicząc, wręcz miałabym wyrzuty sumienia jakbym się walnęła na kanapę,do tego stopnia się przyzwyczaiłam Moja mama oczywiście była zdania, że poćwiczę pare tygodni i potem nie wiadomo co robić z tym sprzętem jak mi się znudzi, ale tak się nie stało i wiem, że wiele mu zawdzięczam, tym bardziej, że jestem osobą, której się nieraz nie chcę wychodzić z domu, żeby się poruszać, a tak jak rowerek i steper stoją przede mną to już nie mam wymówki, że brzydka pogoda

[pauli1721]

Ja też mam w domu rowerek ale u mnie właśnie sprawdziła się wersja Twojej mamy Ginger1989 bo mi sie szybko znudził tylko na szczęście nie był on mój... Moim takim wymarzonym sprzętem do domu jest Orbitrek pamiętam że jak chodziłam na siłownie to bardzo lubiłam z niego korzystać tylko niestety jest trochę drogi ;/

---------- Dopisano o 10:16 ---------- Poprzedni post napisano o 10:09 ----------

I jeszcze bardzo chciałabym bieżnię... podobno super sprawa mieć w domu taki sprzęt

[olkakapolka]

Hej, widze ze temat swiezy i dobrze się "kręci".
Pozwole sobie sie dolaczyc
2 tygodnie temu wazylam prawie 72kg, teraz waze 68kg.
Mój cel to jak narazie 65kg i zobaczę czy będę walczyć dalej (zapewne tak). Postawilam sobie po prostu "bliskosiężny" cel, zeby mnie to uskrzydlilo.

Mam 171cm wzrostu.

Mowicie tu o sprzetach do domu. Ja mieszkam w malym mieszkaniu, wiec gdybym postawila orbitrek w duzym pokoju, nie byloby miejsca kompletnie.. Uwazam, ze to jest dobre w 2 przypadkach:
1.Gdy ma się dom
2.Gdy ma się pieniądze.

Moja kolezanka ma w domu silownie, raczej taka mini silownie, bo pomieszczenie jest male. Ma tam orbitrek, rowerek, kilka maszyn silowych i lawke do brzuszkow plus akcesoria typu taśmy, agrafki i hantle.

Druga sprawa jest, ze gdybym miala kupowac teraz sprzet, pewnie poszukalabym na Allegro lub w tesco jakiegos orbitreka i wydalabym ok. 350zl. Czy to dobry pomysl?
A nie lepiej kupic karnet na silownie i ma sie zaoszczedzone pieniadze i miejsce w domu

[pauli1721]

Jak ma się czas i odpowiednią motywację to moim zdaniem siłownia jest najlepszym rozwiązaniem

[Isandri]

Napisane przez Ginger1989

Ja mam steper i rowerek stacjonarny, przyznam, że trochę się wykosztowałam (steper 200zł, rowerek stacjonarny 400zł), ale opłacało się - nie wyobrażam sobie np już teraz oglądania TV na siedząco - zawsze oglądam ćwicząc, wręcz miałabym wyrzuty sumienia jakbym się walnęła na kanapę,do tego stopnia się przyzwyczaiłam Moja mama oczywiście była zdania, że poćwiczę pare tygodni i potem nie wiadomo co robić z tym sprzętem jak mi się znudzi, ale tak się nie stało i wiem, że wiele mu zawdzięczam, tym bardziej, że jestem osobą, której się nieraz nie chcę wychodzić z domu, żeby się poruszać, a tak jak rowerek i steper stoją przede mną to już nie mam wymówki, że brzydka pogoda

Napisane przez pauli1721

Ja też mam w domu rowerek ale u mnie właśnie sprawdziła się wersja Twojej mamy Ginger1989 bo mi sie szybko znudził tylko na szczęście nie był on mój... Moim takim wymarzonym sprzętem do domu jest Orbitrek pamiętam że jak chodziłam na siłownie to bardzo lubiłam z niego korzystać tylko niestety jest trochę drogi ;/

---------- Dopisano o 10:16 ---------- Poprzedni post napisano o 10:09 ----------

I jeszcze bardzo chciałabym bieżnię... podobno super sprawa mieć w domu taki sprzęt

Bardzo chciałabym mieć rowerek albo orbitreka, ale w moim małym, studenckim pokoju nie ma na to miejsca A trzymanie ich w domu jest bez sensu, bo bywam tam raz na miesiąc. Mogłabym ewentualnie jeszcze stepper dokupić

[Klebsiella]

Cześć dziewczyny, zastanawiam się czy mogłabym się do was przyłączyć? Odchudzam się już od miesiąca, ale mój wątek umarł śmiercią powolną, od tego czasu szukam dla siebie miejsca. W innych wątkach tych większych objętościowo przeważają pogaduchy, a nie poważne rozmowy o diecie, a ja żeby się zmobilizować chyba potrzebuję takiej "świeżej" grupy jak wasza, gdzie jeszcze większość rozmów kręci się wokół diety i ćwiczeń.

Mam 169cm, przez ostatni miesiąc schudłam prawie 4kg, mam zamiar schudnąć jeszcze 9, najchętniej do lata, ale nie stosuję żadnej ścisłej diety, staram się ograniczać do 1000-1200kcal dziennie. Do tego dochodzi siłownia i program 30 day shred.

Dziś dzień zaczęłam właśnie od 30 min ćwiczeń, zjadłam owsiankę z bananem na śniadanie i wysmarowałam się serum termoaktywnym. W planach mam wyjście na siłkę.

[gossia089]

Napisane przez Klebsiella

Mam 169cm, przez ostatni miesiąc schudłam prawie 4kg, mam zamiar schudnąć jeszcze 9, najchętniej do lata, ale nie stosuję żadnej ścisłej diety, staram się ograniczać do 1000-1200kcal dziennie. Do tego dochodzi siłownia i program 30 day shred.

Co to za program 30 day shred?

[Klebsiella]

Napisane przez gossia089

Co to za program 30 day shred?

Program treningowy- połączenie ćwiczeń aerobowych i siłowych. Idea jest taka, że ćwiczy się 30 minut codziennie, i po miesiącu mają być widoczne efekty. Powiem tyle, jako że ćwiczę dziś drugi dzień, że ćwiczenia są niesamowicie ciężkie, tzn po tych 30 min jestem zlana potem, a nawet na siłce po godzinie orbitreka mi się to nie zdarza. Więcej info jest w wątku o tej nazwie na forum fitness Aha, ten program można chyba znaleźć na chomiku

[pauli1721]

Brzmi fajnie ale podejrzewam że z moim zapałem do ćwiczeń w domu odechce mi się po tygodniu

---------- Dopisano o 14:42 ---------- Poprzedni post napisano o 13:37 ----------

ahhh.. mama właśnie smaży pieczarki w kuchni, ten zapach mnie dobija!

[monika13k]

Witam Nowo przybyłe

Jeśli chodzi o trening w domu to ciężko bywa z motywacją a bo to się nie chce a bo to a bo tamto, zawsze znajdzie się wymówka, ale niestety póki co nie mam innego wyjścia. Czasem lepiej poćwiczyć te 20minut niż nie robić nic, ważne aby zachować regularność, najciężej jest jak człowiek wie, że musi godzinę czasu ćwiczyć w domu, dlatego ja jednego dnia ćwiczę dłużej, kolejnego trochę krócej i jakoś to idzie. Jak zrobi się ciepło zamierzam jeździć na rowerze i chodzić z kijkami Tylko wiosny coś nie widać.... .

Wieczorem napiszę co jadłam przez cały dzień.

[pauli1721]

Ja też właśnie czekam na poprawę pogody żeby wskoczyć na rower i ogólnie pospacerować trochę zawsze jakiś ruch bo w tym domu to się nic nie chce! :/

[sasq]

Ehh.. ja wróciłam ze szkoły głodna, więc zrobiłam sobie grysik ( nie wiem czy kojarzycie tę "potrawę") Nie pamiętam kiedy ostatnio się tak objadłam.. chyba na urodzinach 20 lutego ( tak sie wtedy przejadłam że postanowiłam się odchudzać) Teraz mam lekkie wyrzuty sumienia, dlatego za pół godziny ide na rower. Strasznie chce mi sie spać, ale nie moge iść spać z pełnym żołądkiem.

Cały czas nurtowało mnie to jaka może być różnica wagi na czczo i po obiedzie. W moim przypadku są to 2kg!

Mam coś dla was: http://imageshack.us/f/836/wizazd.png/

[jagusia15]

hej wszystkim

sorki za kilku dniową nie obecność ale miałam urwanie głowy z mieszkaniem
naszczescie wszystko już idzie w dobrym kierunku

ale dałyście czadu dziewczyny z tymi postami ,ale nadrobiłam :P
cieszę się że wątek sie rozwija i są dziewczyny chętne do wspólnego wspierania się!

świetny pomysł z ta tabelką !

Wczoraj miałam ważenie , jak na poniedziałek przystało i ogłaszam że schudłam do 60,8kg , czyli aż 2,2 kg!

strasznie dużo jak na tydzień , ale to pewnie dlatego że odrzuciłam moje największe zmory czyli słone jedznie - chipsy, paluszki , pizze, frytki itp.. żywiłam się nimi codziennie , dzień bez chipsów był dniem straconym..
teraz trzymam się od nich z dala i stawiam na gotowane warzywa i gotowane mięsko

bardzo podbudował mnie ten spadek wagi!

[jagusia15]

wizaz.jpg



chyba udało mi się ją załadować

[crucio]

Cześć dziewczyny. Przychodzę dzisiaj z jadłospisem moim
śniadanie: owsianka z rodzynkami, migdałami i łyżkeczką domowych powideł
przekąska: 3 wafle ryzowe, jabłko
obiad: duszona pierś z kurczaka, 2 ziemniaki, kilka liści sałaty z jogurtem naturalnym
na kolacje zjem serek wiejski z jakimś warzywkiem.
Tak w ogóle to jestem chora, nie poszłam dzisiaj do szkoły. Na szczęście kurier przywiózł mi dzisiaj nowe rolki - są piękne i takie o jakich marzyłam! Pokręciłam dzisiaj troche hula hoopem i porobię ćwiczenia z Mel B na płaski brzuch i szczupłe uda. Na więcej nie mam siły. Jutro idę na urodziny koleżanki do pizzerii. Także jeden kawałek na 100 procent zjem, już mi w szkole mówiła, że mam dietę na jeden dzień odpuścić, bo inaczej się obrazi

Polecam wam jeść dużo jabłek bo one przyśpieszają metabolizm.