Stało się coś czego nie rozumiem - pomóżcie proszę!

[szoopcia]

kurde w annigue w koncu napisalas...tyle sie wczoraj oczekalam/czytalam...
ale teraz szczerze ci powiem co to za facet? skoro ma 30 lat i taki numer odstawia...hymmm troszke to dziwne...nie wiem czy on jest ciebie wart.
A ty wogole chcesz z nim jeszcze byc? Bo nie mozesz chyba na 2fronty z kolesiami sie umawiac hehe...najprawde myslalam ze jakos inaczej bedzie brzmialo zakonczenie

[Rozterka]

hmmm...wiedział o wyjeździe od tygodnia, ale Ci nie powiedział? bo co? bał się Ci powiedzieć?! a wogóle, to co on tam robił tyle dni w zakopanem? myślał, myślał, myślał i nic więcej? eeee niewierze w to

A wogóle to gdzie mieszkał? i z kim?


Wytłumaczył się chociaż czemu się z Tobą nie skontaktował jak już tam był? i czemu komórkę wyłączył?

Kiedy dowiedział się o tej rzekomej pracy? I czy to az tak baaaaardzo daleko?





Wg. mnie to niedojrzały typ, który sam nie wie czego chce

[ahinsa]

Mężczyźni nigdy nie dojrzewają, oni sie po prostu starzeją.
Cud perspektiwa
lecz ponoc prawdziwa

[elisek]

Napisane przez Babygia

Hmmmm,swietne pytanie.zewnetrzniei hormonalnie kobieta.Rodzina twierdzila i twierdzi,ze mutacja z kosmosu,a mnie wydaje sie-po prostu staram sie zrozumiec ludzkie poczynania takimi jakie sa,bez sentymentow,kwiatuszkow i motylkow (ciumaczki,miziaczki,rozu miesz).Wiem,ze kobiety i mezczyzni sa jacy sa,a ludzkosc oglonie nieobliczalna,wic starajac sie przezyc w tej dzungli i wychowac samotnie bez wiekszych "kontuzji" dwoje dzieci,musialam sie nauczyc przewidywac zachowanie i mysli innej ososby.Z czasem nabiera sie wprawy,to nic nadzwyczajnego,kazdy moze sie tego nauczyc.
Tym latwiej,jesli idzie o facetow-zawsze mialam wiecej kumpli niz kumpeli,wiec nauczylam sie troche ich psychiki,porobilam pare eksperymentow(juz gdzies to opisywalam),i wyciagnelam pare wnioskow.Ale bron boze nie uwazam sie za eksperta,mam tylko dobrego nosa(ale tez nie zawsze i nie od zawsze-dowodem moj ex-malzonek)
Pozdrovka

Ciumaczki?, miziaczki? - znowu coś mi brzydko zapachniało

Tak - zdrowy rozsądek przedewszystkim i postrzeganie spraw takimi jak one są. Też sprawnie funkcjonująca babska intuicja to niezasąpiona rzecz.
Tu załączam test (okrojona wersja, ponoć są dokładniejsze), proszę wykonać w wolnej chwili (jak się będzie chciało) i zamieścić wyniki na forum, wyjdzie szydło z worka:
http://psphome.dhtml.pl/test_plec_mozgu.html

[201710120930]

Napisane przez ahinsa

Mężczyźni nigdy nie dojrzewają, oni sie po prostu starzeją.
Cud perspektiwa
lecz ponoc prawdziwa

a my dojrzewamy a nigdy...się nie starzejemy!!

[Calypso*]

Annique - BRAWO, dobrze postępujesz....Kiedy pojawiają się wątpliwości, konieczność przemyślenia itp - to znaczy, że wątpliwości nie ma!
Trzeba brać nogi za pas i układać sobie życie z kimś kto jest Ciebie wart i samotnych świąt w Zakopcu nie potrzebuje, żeby się o sile swojego uczucia przekonać....
I wspaniale, że nie płaczesz w poduszkę w domu i nie prosisz go o drugą szansę....Bardzo dobrze, że masz się komu wyżalić, że masz gdzie i z kims pójść....bo oto proszę - co się dzieje?
Facet dowiaduje się, że po zerwaniu nie opłakujesz go i nie robisz ołatarza z jego zdjeć tylko się w najlepsze bawisz...i co robi? Dzwoni z pretensjami.....DOBRZE MU TAK! Niech poczuje co stracił....
Uwielbiam ten tekst padający z ust faceta - "nigdy z nikim nie byłem taki szczęsliwy i nigdy nikt nie był dla mnie taki dobry, kochany...ALE"
To jak się nie umie docenić tej dobroci, mądrości i wszystkiego co jest takie cudowne to niech się samotnie spędza czas i cześć.

Spotykacie się kilka miesięcy, jak piszesz, spędzacie razem mnóstwo czasu i nagle On bez słowa wyjeżdza w samotną podróż w poszukiwaniu - nie wiem czego....straconego czasu
Typowa męska zagrywka, wsadzić palec, żeby sprawdzić temperaturę zanim się da nura do wody....
Super, że mu ten palec przytrzasnęłaś Świetnie, że nie płaczesz, nie narzekasz, że nie powiedziałaś, że nie możesz bez niego żyć.....Niech poczuje co stracił, dobrze mu tak!
GRATLUJĘ Ci Annique honoru, umiejętności wyjścia z twarzą z opresji, szacunku wobec samej siebie, tak trzymaj!

[connie]

Annique, ja bym nie ryzykowala zwiazku z takim Facetem. Jestem bardzo przeczulona na wszelkie objawy "depresyjno maniakalne" u facetow, a Ten Twoj wyglada wlasnie na takiego lekko niepozbieranego psychicznie. Nie jest to nawet niedojrzalosc emocjonalna (nie u 30-latka). Oczywiscie rob to co Ci serce dyktuje, ale pamietaj tez o rozumie, bo zycie z mezczyzna, ktory wydzwania do nas 10 razy dziennie, codziennie sie spotyka, a potem znika bez slowa na cale Swieta moze nie byc latwe... .

Cokolwiek zdecydujesz zycze Ci szczescia!

[cobi86]

Napisane przez ŁAJKA

a my dojrzewamy a nigdy...się nie starzejemy!!

Tak Tak TAk!

[ahinsa]

"Twoj mózg jest uformowany skrajnie odmiennie od mózgów płci przeciwnej."
Płakać? (to takie kobiece)

[paolla]

Napisane przez elisek

Tu załączam test (okrojona wersja, ponoć są dokładniejsze), proszę wykonać w wolnej chwili (jak się będzie chciało) i zamieścić wyniki na forum, wyjdzie szydło z worka:
http://psphome.dhtml.pl/test_plec_mozgu.html

jako skrzywiona psychometrycznie i metodologicznie przez pewnego wykładowcę musze napisać, że mało rzetelny jest ten test ale w ramach zabawy można sobie wypełnić

ja podobno skrajnie kobiecy mam mózg ale bazuję na wynikach sprzed kilku lat (no i na nierzetelnym teście, jak już wspominałam ), więc może sie coś w tej materii zmieniło

przepraszam za OT

[Rozterka]

Napisane przez elisek

Tu załączam test (okrojona wersja, ponoć są dokładniejsze), proszę wykonać w wolnej chwili (jak się będzie chciało) i zamieścić wyniki na forum, wyjdzie szydło z worka:
http://psphome.dhtml.pl/test_plec_mozgu.html

Zaświadcza się, że Sz. P.
Rozterka
został(a) przebadany(a) na okoliczność:
Psychotesty - Płeć mózgu

i uzyskał(a) wynik:
Liczba punktów: 90.
Twoj mózg jest typowo kobiecy


no to już po ptokach

[Justyna33333]

Napisane przez ŁAJKA

ale i tu budzi sie we mnie ten okropny znak zodiaku ,wrrrr

Absolutnie się nie zgadzam z Toba moja droga. Mamy najlepszy znak zodiaku na świecie powinnaś byc z niego dumna

[elisek]

Napisane przez ahinsa

"Twoj mózg jest uformowany skrajnie odmiennie od mózgów płci przeciwnej."
Płakać? (to takie kobiece)

A nie chce ci się?-znaczy się oszukiwałaś w odpowiedziach
U mnie równa setka - typowa kobieta, chce mi się wyć

Napisane przez paolla

jako skrzywiona psychometrycznie i metodologicznie przez pewnego wykładowcę musze napisać, że mało rzetelny jest ten test ale w ramach zabawy można sobie wypełnić

Mało tych pytanek...ale "na szybko" niech tam

[201710120930]

no ja chyba mam też ''męski mózg''/ale kobiecy też sie przydaje

ba!!nawet zostalam zdemaskowana przez jedna wizażankę cyt

'' kojarzę Ciebie i Twojego ptaka''

[cobi86]

Zaświadcza się, że Sz. P.
cobi

został(a) przebadany(a) na okoliczność:
Psychotesty - Płeć mózgu
i uzyskał(a) wynik:
Liczba punktów: 100.
Twoj mózg jest typowo kobiecy.

[elisek]

Napisane przez ŁAJKA

'' kojarzę Ciebie i Twojego ptaka''

Dajcie mi już spokój, wychodzę i nie wrócę

chcę przestać się chichrać

[dioska]

Napisane przez ahinsa

"Twoj mózg jest uformowany skrajnie odmiennie od mózgów płci przeciwnej."
Płakać? (to takie kobiece)

U mnie dokładnie to samo. Wynik - 130!!!!
(Przy parkowaniu tyłem zaczęłam panikować )

[szoopcia]

Zaświadcza się, że Sz. P. Szoopcia
został(a) przebadany(a) na okoliczność: Psychotesty - Płeć mózgu

i uzyskał(a) wynik: Liczba punktów: 100.
Twoj mózg jest typowo kobiecy.






hahha

[carolinascotties]

Napisane przez Annique

Stwierzdił, ze damy radę być razem i musimy próbować.

Jeśli chcesz z nim być to chociaż go przetrzymaj...w przeciwnym razie podobne niespodzianki będzie Ci fundował częściej... naucz go szacunku do siebie, bo to co zrobił jest dowodem na jego brak.

[ahinsa]

Napisane przez dioska

U mnie dokładnie to samo. Wynik - 130!!!!
(Przy parkowaniu tyłem zaczęłam panikować )

Dioska, do diaska, dlaczego nam sie to przytrafiło?
Powiedz, że masz fajnego chłopa, który nie narzeka na Cie
Mnie też przeszedł lekki szumek po głowie na myśl o parkowaniu tyłem. Ale ostatecznie stwierdziłam dumnie, że dałabym rade. Bo tak.

Skoro mam az zbyt kobiecy mózg, to może na zasadzie sprzężenia zwrotnego ujemnego zamieniam sie czasem w samca?

[201710120930]

Napisane przez connie

Annique, ja bym nie ryzykowala zwiazku z takim Facetem. Jestem bardzo przeczulona na wszelkie objawy "depresyjno maniakalne" u facetow, a Ten Twoj wyglada wlasnie na takiego lekko niepozbieranego psychicznie. Nie jest to nawet niedojrzalosc emocjonalna (nie u 30-latka). Oczywiscie rob to co Ci serce dyktuje, ale pamietaj tez o rozumie, bo zycie z mezczyzna, ktory wydzwania do nas 10 razy dziennie, codziennie sie spotyka, a potem znika bez slowa na cale Swieta moze nie byc latwe... .

connie ,o jak sie z Tobą zgodzę
u mnie faceci rozchwiani,rozdygotani odpadają ale wiem,ze jest gro kobiet dla ktorych
...kochaj mnie jak wariat...
...cały komisariat nie dał rady ci...
liczy się hm...ułańska fantazja/zwał jak zwał

broń boze nie bije do annique

no muszę sie zapytać ,dioska na tym awie to Twój psiak,rozbraja mnie

[elisek]

Napisane przez ahinsa

Skoro mam az zbyt kobiecy mózg, to może na zasadzie sprzężenia zwrotnego ujemnego zamieniam sie czasem w samca?

Zazdroszczę wam tych waszych cholernych 130 pkt , macie szansę, moje 100 pozbawiło mnie wszelkich złudzeń.

[Justyna33333]

szoopcia to Ty na avatarku?? A coż sie z tamtym stało??

[SzpiegZKrainyDeszczowców]

Napisane przez ahinsa

Dioska, do diaska, dlaczego nam sie to przytrafiło?
Powiedz, że masz fajnego chłopa, który nie narzeka na Cie
Mnie też przeszedł lekki szumek po głowie na myśl o parkowaniu tyłem. Ale ostatecznie stwierdziłam dumnie, że dałabym rade. Bo tak.

Skoro mam az zbyt kobiecy mózg, to może na zasadzie sprzężenia zwrotnego ujemnego zamieniam sie czasem w samca?

A ja 115 :P to chyba przez to parkowanie tylem, ja w ogole prowadzic nie umiem...

[ahinsa]

Napisane przez SzpiegZKrainyDeszczowców

to chyba przez to parkowanie tylem, ja w ogole prowadzic nie umiem...

Jasne, jasne, że tylko przez parkowanie
Już w sumie wolę byc skrajną babą, niz typową

[elisek]

Napisane przez ahinsa

Jasne, jasne, że tylko przez parkowanie
Już w sumie wolę byc skrajną babą, niz typową

O żesz ty Ahinso jedna, zamiast pocieszyć te, które nie mają tyle szczęścia na tym ziemskim łez padole, to ty tak? taak?
(trzasnęła drzwiami aż z futryn oderwało się kilka drzazg)
Szpiegu, ty też przeciwko mnie?

[szoopcia]

Napisane przez Justyna33333

szoopcia to Ty na avatarku?? A coż sie z tamtym stało??

tak to ja...a tamten mi sie znudzil heh i dlatego zmienilam

[bess]

Napisane przez Annique

Więc, próbuje bzsilnie otworzyć wizaż, a tu dzwoni mój niedoszły chłopak i ochrzania mnie przez telefon, że pod jego nieobecnośc bawiłam się na Szczepana z innym gostkiem!!!!!!!!!!!!!! Życzliwi czuwaja. Ja nic łapie, mówię: "Zerwaliśmy, mieliśmy ze sobą już nie gadać?", a on, że nie on nie chce tak koniecznie tracić ze mną kontaktu, ze chce ciągle się spotykac czasem. W końcu ja go ochrzaniłam za ochrzanianie mnie. A potem była długo rozmowa, trochę przez telefon (ah, te darmowe minuty), a trochę przez gg. Więc powiedział mi, że nigdy nie był z kims tak pięknym, mądrym, oczytanym jak ja, z taka piękną figurą, cudownymi oczami i pełnymi ustami, o jakich marzy, że moje poczucie humoru i podejście do życia są cudowne.
Mówił, że wystraszył sie tego wyjazdu, wiedział o nim od tygodnia, bał mi się powiedziec, bał się mojej reakcji, nie chciał zrywać, nadal nie chce, jest w rozterce.Pogadaliśmy tak od serca i powiem Wam, ze wyszedł z niego mały,przestraszony chłopiec, który nie czuje się godny swojej dziewczyny i boi się zranienia. A tak się zgrywał na macho! Przpraszał mnie, a ja , żeby być fair przeprosiłam go za to, że kiedykolwiek dałam mu do zrozumienia, że mi czegos brakuje w naszym związku.
I........ tak jak do tej pory nie mieliśmy utrzymywac kontaktu, tak nagle....... prosił mnie o spotkanie (dziś wieczorem ). Zgodziłam się.
I Co Wy, moje pomocnice, na to? ja już zgłupiałam.

ok powiem ze nie czytalam wszystkich postów po tym bo jestem troszke nieprzytomna.Ale wyraze swoja opinie na temat tego NIESTETY TYPOWEGO pana.Texty ,ktore Ci mowil sa banalne do granic mozliwosci ,mysle ze co druga z nas je slyszala.W zaufaniu moj kolega mi powiedzial,ze tak sie robi aby porzucana strona nie czula sie dobita do konca.Wiadomo.Po "zerwaniu" i info ,ze jestes umowiona odezwal sie ,bo jego meska ambicja zostala zburzona.Sama nie raz odzywalalm sie do ex kiedy wyweszylam ze jakas tam sie koło niego kreci.Taki instynkt,natura to jest silniejsze niz rozum-poczucie wlasnosci
I moje pytanko na koniec czy na te przymyslenia do Zakopanego wizal czasem nartki i moze jakichs znajomych??
Kiedy wyjedzie do tej pracki wasza milosc troche klapnie ,zauwazy w pracy nowe kolezanki (a spotkaniach integracyjnych i szkoleniach)wtedy znow zacznie przebąkiwać ,ze milosc na odleglosc nie ma sensu.
Dziwne ze pojechal "myslec" do tak popularnego "kurortu" Zwykle najlepiej sie mysli w Bieszczadach .Podobno.
Jak mi sie cos przypomni to jeszcze sie podziele.

[SzpiegZKrainyDeszczowców]

Napisane przez ahinsa

Jasne, jasne, że tylko przez parkowanie
Już w sumie wolę byc skrajną babą, niz typową

"Wyniki mężczyzny poniżej 0 i kobiety powyżej 100 punktów wskazują na mózgi uformowane skrajnie odmiennie od mózgów płci przeciwnej... ale różnice też są atrakcyjne."
Też naleze do "nadkobiet". :P

Szpiegu, ty też przeciwko mnie?

Czy wszelkie trudne pytania musicie zadawać o poranku? Godzine po tym jak zwloke sie z lozka?

[gothika]

Annique - a czy twój chłopak wie że jest bohaterem lovestory na wizażu? Pewnie się nawet nie domysla z jakim zapartym tchem czytamy waszą historię. Jak pomysleć z jego strony - jaki on jest nieświadomy tego to aż sie trochę śmiać chce z tego, pomyślcie tylko
A facet widocznie stwierdził że jednak za bardzo zależy mu na tobie