Wszystko co chciecie wiedzieć, ale nie macie kogo zapytać - cz. XIII

[svamp]

Napisane przez rnm

zalezy które zatoki. Może boleć między oczami, może boleć pod oczami. ból nasila się przy nachylaniu (mówię tu o sobie, nie jestem lekarzem). Mnie promieniuje na całą twarz i nawet pomalować się nie mogę...
często bólowi towarzyszy katar (czasem niestety w zmienionej barwie).

da się pomylić z innym bólem głowy, doraźnie polecam ibuprom zatoki. pomaga też na inne bóle głowy, ale jednocześnie rozrzedza wydzielinę. jeśli ból się długo utrzymuje, to do lekarza. nie warto zaniedbywać tematu.

a ja odradzam ibuprom zatoki, działa tylko objawowo, nie na przyczynę bólu. w tamtym roku ponad dwa miesiące męczyłam się z chorymi zatokami, masakra. nie mogłam spać, tak bolało. pomógł sinupret polecony przez laryngologa, dostępny bez recepty

[tekila901]

jak już wcześniej pisałam - zabrałam się za siebie, swoje lenistwo i od jakiegoś czasu ćwiczę. mam jednak problem z jedną partią ciała - brzuchem. ćwiczę go 8 minut dziennie (zgodnie z filmikiem na youtube), czy to wystarczy? czy lepiej potraktować to jako serię i wykonywać 2/3 razy dziennie? pan na filmie mówi, by te ćwiczenia wykonywać codziennie, ale nie wiem jakich efektów się doczekam, może lepiej zwiększyć intensywność?

[hauuu]

Napisane przez tekila901

jak już wcześniej pisałam - zabrałam się za siebie, swoje lenistwo i od jakiegoś czasu ćwiczę. mam jednak problem z jedną partią ciała - brzuchem. ćwiczę go 8 minut dziennie (zgodnie z filmikiem na youtube), czy to wystarczy? czy lepiej potraktować to jako serię i wykonywać 2/3 razy dziennie? pan na filmie mówi, by te ćwiczenia wykonywać codziennie, ale nie wiem jakich efektów się doczekam, może lepiej zwiększyć intensywność?

Brzuch najlepiej ćwiczy się przy okazji - ćwicząc całe ciało.
Jeżeli masz czas na ćwiczenia na brzuch to polecałabym odstawienie 8 minutówek i ćwiczenie np. z tamilee webb - ja chcę mieć taki brzuch (jeżeli zalezy Ci na ćwiczeniach na brzuch). Nie ćwicz codziennie bo mięsnie potrzebują czas na regenerację. Wystarczy 3 razy w tygodniu ćwiczyć daną partię.

[ygerna]

Napisane przez tekila901

jak już wcześniej pisałam - zabrałam się za siebie, swoje lenistwo i od jakiegoś czasu ćwiczę. mam jednak problem z jedną partią ciała - brzuchem. ćwiczę go 8 minut dziennie (zgodnie z filmikiem na youtube), czy to wystarczy? czy lepiej potraktować to jako serię i wykonywać 2/3 razy dziennie? pan na filmie mówi, by te ćwiczenia wykonywać codziennie, ale nie wiem jakich efektów się doczekam, może lepiej zwiększyć intensywność?

chcesz pewnie spalić brzuszek?? gdzieś wyczytałam, że same robienie brzuszków nie wystarczy, bo tlyko wzmocni sie mięśnie, a trudno jest spalic dolną część brzucha. wtedy najlepiej robić tzw nożyce ja z doświadczenia moge Ci powiedzieć, że po ok 3 miesiącach robienia do 100 brzuszków dziennie zarysowują sie mięśnie ale bez rewelacji
trochę pokrętnie napisałm, mam nadzieję że zrozumiesz o co mi chodzi

[hauuu]

Napisane przez ygerna

chcesz pewnie spalić brzuszek?? gdzieś wyczytałam, że same robienie brzuszków nie wystarczy, bo tlyko wzmocni sie mięśnie, a trudno jest spalic dolną część brzucha. wtedy najlepiej robić tzw nożyce ja z doświadczenia moge Ci powiedzieć, że po ok 3 miesiącach robienia do 100 brzuszków dziennie zarysowują sie mięśnie ale bez rewelacji
trochę pokrętnie napisałm, mam nadzieję że zrozumiesz o co mi chodzi

To własnie dowodzi, że samo ćwiczenie brzucha srednio działa na brzuch. Ćwicząc całe ciało mięsnie brzucha też pracują - i to różne mięsnie Poza tym do jakiegokolwiek spalenia konieczny jest ujemny bilans kaloryczny. Bez tego nie spalimy tłuszczu!

I jeszcze tylko dodam, że brzuszki są kiepskimi ćwiczeniami na brzuch i robienie ich na ilosc nie przyniesie efektu a jedynie może spowodowac kontuzję. Polecam wątki podwieszone na fitnessie!

[ygerna]

to wiem dlatego najlepiej wziąć się za jakiś sport, zacząć się ruszać- spacery, bieganie, rower, siłownia, tańce..jest tyle możliwości

[effcia82]

Czy aby wymienić korek w umywalce trzeba odkręcić syfon?
Chcę wyminić klik-klaka-zacinaka na zwykłe sitko w gumowym korkiem.
Czy tego typu sitko http://www.kolo.com.pl/produkt/sitko...olo_simple/148 można wkręcić w miejsce klik-klaka (bez demontażu wszystkiego)?

[Mitsukki]

Napisane przez linka_12

Tylko jesli chcesz suwaczek w podpisie na wizazu to od razu mówię, że możesz wstawić tylko link, bo samych suwaczków mieć nie można

Dlaczego nie można? Zakaz jest?

Napisane przez svamp

a ja odradzam ibuprom zatoki, działa tylko objawowo, nie na przyczynę bólu. w tamtym roku ponad dwa miesiące męczyłam się z chorymi zatokami, masakra. nie mogłam spać, tak bolało. pomógł sinupret polecony przez laryngologa, dostępny bez recepty

Ooo tak, Sinupret jest świetny
Dobre jest też Theraflu Zatoki, ale jednak Sinupret u mnie jest na pierwszym miejscu.

A zatoki bolą przy pochyleniu, czuje się ucisk w ich miejscu, mojej przyjaciółce zatoki nawet kiedyś bulgotały

[tekila901]

Napisane przez hauuu

Brzuch najlepiej ćwiczy się przy okazji - ćwicząc całe ciało.
Jeżeli masz czas na ćwiczenia na brzuch to polecałabym odstawienie 8 minutówek i ćwiczenie np. z tamilee webb - ja chcę mieć taki brzuch (jeżeli zalezy Ci na ćwiczeniach na brzuch). Nie ćwicz codziennie bo mięsnie potrzebują czas na regenerację. Wystarczy 3 razy w tygodniu ćwiczyć daną partię.

ćwiczę na całe ciało, ale dodatkowo chcę trochę "spłaszczyć" brzuch.
czy tamilee webb to jest seria filmów na youtube? na wizażu znalazłam informację o tym, że zamawia się je na allegro. tylko w ten sposób je dostanę? ile czasu poświęcasz na samo ćwiczenie mięśni brzucha?

Napisane przez ygerna

chcesz pewnie spalić brzuszek?? gdzieś wyczytałam, że same robienie brzuszków nie wystarczy, bo tlyko wzmocni sie mięśnie, a trudno jest spalic dolną część brzucha. wtedy najlepiej robić tzw nożyce ja z doświadczenia moge Ci powiedzieć, że po ok 3 miesiącach robienia do 100 brzuszków dziennie zarysowują sie mięśnie ale bez rewelacji
trochę pokrętnie napisałm, mam nadzieję że zrozumiesz o co mi chodzi

nigdzie nie napisałam, że robię tylko brzuszki brzuszki swoją drogą, ale skupiam się na różnych ćwiczeniach, bo samo robienie brzuszków mnie nudzi. dla mnie liczy się to, by wykonywać te brzuszki poprawnie - przed studniówką robiłam 600 brzuszków dziennie, efekt był minimalny, a czas stracony na nieumiejętne wykonywanie ćwiczeń - ogromny. dlatego teraz staram się urozmaicać i szukać informacji jak ćwiczyć poprawnie.

[krolowakiczu]

Napisane przez Aninek

To suwaczek-może wrzuć tę nazwę w google i jakaś taka strona wyjdzie?
www.suwaczek.pl z tego co zobaczyłam,są tam różne rodzaje i opis co i jak.

O właśnie, miałam to na końcu języka dzięki

[hihi]

Napisane przez plywok

czy ta sukienka to obecna kolekcja h&m? jeśli tak to w jakiej cenie jest\była ta sukienka?

już wiem jaka cena.

To raczej poprzednia kolekcja, jesien/zima2011, kosztowała ok. 100zł z tego co pamiętam, ale dokładnie Ci nie napiszę, bo widziałam ją w HM gdzieś za granicą i cenę sobie przeliczałam

[201604181004]

Napisane przez plywok

czy ta sukienka to obecna kolekcja h&m? jeśli tak to w jakiej cenie jest\była ta sukienka?

już wiem jaka cena.

Tak to najnowsza kolekcja, sukienka kosztuje 59,90 zł mierzyłam ją wczoraj. problem jest taki - normalnie noszę rozmiar M, mam też spory biust, mierzyłam M'kę to normalnie się w niej utopiłam jak w worku na śmieci... Wzięłam XS i byłoby super ale trochę krótka. A S'ki nie mieli. Nosz kurcze! Strasznie problematyczna rozmiarowo sukienka. Jest jeszcze w kolorze pepitki różowym zamiast białego i chyba cała czarna. Radzę się spieszyć bo ja byłam kilka dni po wymianie towaru a zostały same XS i M i to w niewielkiej ilości. Jak odniosłam na wieszak przymierzalni od razu ktoś zwinął

[hihi]

No to nie jestem na czasie z kolekcjami

To prawda, moja koleżanka mierzyła tę kieckę i M za duża, jak wielki worek... a S krótka jak co najwyżej tunika (a ona ledwo 163 wzrostu ma), więc dała sobie na luz.

[201604181004]

Nom ja mam 165 cm wzrostu i właśnie XS była dla mnie jak tunika, byłam zła że S nie było bo całkiem tania i fajna, ale teraz widzę że dobrze zrobiłam że nie wzięłam bo będzie na każdym blogu modowym :P

[Cyska]

Mam takie stare drewniane jaja, chyba są polakierowane czy cuś. Chcialabym je przemalować. Jakich farb mam użyć ?

[201604181004]

Heeej cysia, pomaluj mi jajeczka :<

[hauuu]

Napisane przez drabineczka

Heeej cysia, pomaluj mi jajeczka :<

Ahahahaha jak to brzmi

Ja myslę, że najpierw należałoby je wyczyscić papierem sciernym aby pozbyć się farby. Potem specjalną farbą do drewna i na końcu polakierować.

[cholerna romantyczka]

Jak pozbyc sie czerwonego lakieru do paznokci z welurowych spodni dresowych?

Sent from my BlackBerry 8520 using Tapatalk

[Mitsukki]

Napisane przez drabineczka

Heeej cysia, pomaluj mi jajeczka :<

Przeczytałam tylko to i myślę CO JEST?

Wydaje mi się, że akryle są dobre do malowania takich rzeczy. Ale najpierw przydałoby się jakoś z nich ściągnąć tą starą farbę, żeby nie zrobiło się za dużo warstw, bo wtedy nie będzie ładnie wyglądać. Ale czym to ściągnąć nie mam pojęcia

[hauuu]

Napisane przez Mitsukki

Przeczytałam tylko to i myślę CO JEST?

Wydaje mi się, że akryle są dobre do malowania takich rzeczy. Ale najpierw przydałoby się jakoś z nich ściągnąć tą starą farbę, żeby nie zrobiło się za dużo warstw, bo wtedy nie będzie ładnie wyglądać. Ale czym to ściągnąć nie mam pojęcia

Myslę, że papier scierny będzie dobry bo farba się lepiej "przyczepi".

[Mitsukki]

Napisane przez cholerna romantyczka

Jak pozbyc sie czerwonego lakieru do paznokci z welurowych spodni dresowych?

Sent from my BlackBerry 8520 using Tapatalk

Zmywaczem? Tylko trzeba spróbować na jakimś niewidocznym kawałki czy ci koloru nie zeżre

[Cyska]

Napisane przez drabineczka

Heeej cysia, pomaluj mi jajeczka :<

jak na razie to ciężko mi sie dobrać do własnych jajeczek

Napisane przez hauuu

Ja myslę, że najpierw należałoby je wyczyscić papierem sciernym aby pozbyć się farby. Potem specjalną farbą do drewna i na końcu polakierować.

ojezu, papier ścierny... ale te jajka... wyglądają tak.. jakby.. no tak... no że to będzie bardzo trudne

I te farby akrylowe czym nakladać ? takim pędzelkiem jak w podstawówce mialam do plakatówek ? taki pędzel nie zostawi swojej faktury na tym jaju??

[hauuu]

Napisane przez cholerna romantyczka

Jak pozbyc sie czerwonego lakieru do paznokci z welurowych spodni dresowych?

Sent from my BlackBerry 8520 using Tapatalk

Próbowałabym z denaturatem, benzyną albo terpentyną. Nie używaj zmywacza bo większosc jest z olejkami i "zatłuscisz" materiał.

[Mitsukki]

Napisane przez Cyska

ojezu, papier ścierny... ale te jajka... wyglądają tak.. jakby.. no tak... no że to będzie bardzo trudne

I te farby akrylowe czym nakladać ? takim pędzelkiem jak w podstawówce mialam do plakatówek ? taki pędzel nie zostawi swojej faktury na tym jaju??

Nie wiem Musi być sztywniejszy trochę, ale bez przesady, nie jakiś drapak Takie żółte pędzle mi się kojarzą z akrylami Jak się będzie cienkimi warstwami i trochę rozcieńczoną farbą to nie powinny się robić smugi

Napisane przez hauuu

Próbowałabym z denaturatem, benzyną albo terpentyną. Nie używaj zmywacza bo większosc jest z olejkami i "zatłuscisz" materiał.

E tam, nie wszystkie mają olejki, na zmywaczu skład jest, można przeczytać i kupić taki bez olejków Albo sam aceton, można kupić na stoiskach z rzeczami do paznokci. Przeciętny człowiek nie trzyma w domu denaturatu, benzyny i terpentyny. Aceton może się przydać czasem do zmycia czegoś uporczywego z paznokci, a z terpentyną jeśli nie maluje, to co zrobi Wyrzucona kasa
Tylko z tymi zmywaczami sprawdzić wcześniej na czymś niewidocznym, ja kiedyś pół butelki wylałam na szal i nic się nie stało, koleżanka czyściła spódnicę sephorowym zmywaczem (z olejkami) i też nic złego się nie stało. Ale nigdy nie wiadomo jak zareaguje taki welur

[hauuu]

Napisane przez Mitsukki

Nie wiem Musi być sztywniejszy trochę, ale bez przesady, nie jakiś drapak Takie żółte pędzle mi się kojarzą z akrylami Jak się będzie cienkimi warstwami i trochę rozcieńczoną farbą to nie powinny się robić smugi



E tam, nie wszystkie mają olejki, na zmywaczu skład jest, można przeczytać i kupić taki bez olejków Albo sam aceton, można kupić na stoiskach z rzeczami do paznokci. Przeciętny człowiek nie trzyma w domu denaturatu, benzyny i terpentyny. Aceton może się przydać czasem do zmycia czegoś uporczywego z paznokci, a z terpentyną jeśli nie maluje, to co zrobi Wyrzucona kasa
Tylko z tymi zmywaczami sprawdzić wcześniej na czymś niewidocznym, ja kiedyś pół butelki wylałam na szal i nic się nie stało, koleżanka czyściła spódnicę sephorowym zmywaczem (z olejkami) i też nic złego się nie stało. Ale nigdy nie wiadomo jak zareaguje taki welur

Bez przesady. Chyba każdy kiedys miał malowanie w domu i ma jakies resztki. Chociaż może ja jestem dziwna bo mam takie specyfiki

[Mitsukki]

Napisane przez hauuu

Bez przesady. Chyba każdy kiedys miał malowanie w domu i ma jakies resztki. Chociaż może ja jestem dziwna bo mam takie specyfiki

Ja nie posiadam Mój tata ma w pracy co prawda denaturat, no ale gdyby nie to to nie przyszłoby mi do głowy takich rzeczy kupować

[hauuu]

Napisane przez Mitsukki

Ja nie posiadam Mój tata ma w pracy co prawda denaturat, no ale gdyby nie to to nie przyszłoby mi do głowy takich rzeczy kupować

A ja mam cały garaż pełen skarbów, za pomocą których można opanować swiat i usunąć plamę ze zmywacza

[hihi]

Napisane przez hauuu

Bez przesady. Chyba każdy kiedys miał malowanie w domu i ma jakies resztki. Chociaż może ja jestem dziwna bo mam takie specyfiki

Teraz nastąpi szok - ja malowałam mieszkanie nie raz, ale nigdy nie kupowałam wymienionych specyfików i wydaje mi się, że wcale ich nie potrzebowałam...

[plywok]

dzięki dziewczyny

Napisane przez rnm

zalezy które zatoki. Może boleć między oczami, może boleć pod oczami. ból nasila się przy nachylaniu (mówię tu o sobie, nie jestem lekarzem). Mnie promieniuje na całą twarz i nawet pomalować się nie mogę...
często bólowi towarzyszy katar (czasem niestety w zmienionej barwie).

da się pomylić z innym bólem głowy, doraźnie polecam ibuprom zatoki. pomaga też na inne bóle głowy, ale jednocześnie rozrzedza wydzielinę. jeśli ból się długo utrzymuje, to do lekarza. nie warto zaniedbywać tematu.

o własnie. bo ja od tygodnia siedziałamw domu z przeziębieniem. na początku mi leciał katar woda. a przed wczoraj katar zmienił kolor, a dzisiaj boli mnie głowa. przy ruszaniu, skręcaniu.

Napisane przez Aninek

Podobno przy zatokach bardzo boli,jak pochyla się głowę.

Napisane przez svamp

a ja odradzam ibuprom zatoki, działa tylko objawowo, nie na przyczynę bólu. w tamtym roku ponad dwa miesiące męczyłam się z chorymi zatokami, masakra. nie mogłam spać, tak bolało. pomógł sinupret polecony przez laryngologa, dostępny bez recepty

Napisane przez Mitsukki

Ooo tak, Sinupret jest świetny
Dobre jest też Theraflu Zatoki, ale jednak Sinupret u mnie jest na pierwszym miejscu.

A zatoki bolą przy pochyleniu, czuje się ucisk w ich miejscu, mojej przyjaciółce zatoki nawet kiedyś bulgotały

jak mi nie przejdzie to jutro coś kupię w aptece.

Napisane przez hihi

To raczej poprzednia kolekcja, jesien/zima2011, kosztowała ok. 100zł z tego co pamiętam, ale dokładnie Ci nie napiszę, bo widziałam ją w HM gdzieś za granicą i cenę sobie przeliczałam

za granicą mogło być szybciej, u nas później.

Napisane przez drabineczka

Tak to najnowsza kolekcja, sukienka kosztuje 59,90 zł mierzyłam ją wczoraj. problem jest taki - normalnie noszę rozmiar M, mam też spory biust, mierzyłam M'kę to normalnie się w niej utopiłam jak w worku na śmieci... Wzięłam XS i byłoby super ale trochę krótka. A S'ki nie mieli. Nosz kurcze! Strasznie problematyczna rozmiarowo sukienka. Jest jeszcze w kolorze pepitki różowym zamiast białego i chyba cała czarna. Radzę się spieszyć bo ja byłam kilka dni po wymianie towaru a zostały same XS i M i to w niewielkiej ilości. Jak odniosłam na wieszak przymierzalni od razu ktoś zwinął

Napisane przez drabineczka

Nom ja mam 165 cm wzrostu i właśnie XS była dla mnie jak tunika, byłam zła że S nie było bo całkiem tania i fajna, ale teraz widzę że dobrze zrobiłam że nie wzięłam bo będzie na każdym blogu modowym :P

możliwe.
sama ją na blogu wynalazłam

[hauuu]

Napisane przez hihi

Teraz nastąpi szok - ja malowałam mieszkanie nie raz, ale nigdy nie kupowałam wymienionych specyfików i wydaje mi się, że wcale ich nie potrzebowałam...

No możliwe Wydawało mi się, że takie gadżety przydają się do czyszczenia mazniętego parkietu, czyszczenia pędzli itd. Ale widać są inne sposoby