Moda, która Cię "rozwala" cz.V

[201604181004]

Oczywiście, że niektórzy wojskowi mają w butach suwaki

Nagle jest to takie oczywiste
Najpierw prawisz jakieś dziwne przemówienia na temat wieśniackości suwaków w butach militarnych, potem próbujesz wcisnąć jak małpie kit historię butów dla mundurowych dorabiając jakąś pokrętną ideologię do tego, mówisz że zabiłabyś śmiechem policjanta czy żołnierza w butach z suwakiem, a tu zonk, bo jednak takich butów się używa. Ale wiadomo, ty się nie myliłaś, tylko nie wyraziłaś się zbyt jasno

Jak dla mnie skompromitowałaś się wystarczająco, więc kończę dyskusję

[tenebra]

Napisane przez drabineczka

Nagle jest to takie oczywiste
Najpierw prawisz jakieś dziwne przemówienia na temat wieśniackości suwaków w butach militarnych, potem próbujesz wcisnąć jak małpie kit historię butów dla mundurowych dorabiając jakąś pokrętną ideologię do tego, mówisz że zabiłabyś śmiechem policjanta czy żołnierza w butach z suwakiem, a tu zonk, bo jednak takich butów się używa. Ale wiadomo, ty się nie myliłaś, tylko nie wyraziłaś się zbyt jasno

Jak dla mnie skompromitowałaś się wystarczająco, więc kończę dyskusję

Nie ogólnie w butach militarnych, tylko w GLANACH, i nie "wieśniakowości" a że dla mnie nie powinno się teog robić. a napisałam gdzieś tam jedno zdanie ogólnie o militarnych i teraz nagle cała rozmowa o tym.

Prztyznaję, że o butach policjantów nie wiedziałam, o butach pilotów akurat tak, ale to są buty specjalnie dla nich i nie mają nawet podeszwy z "traktorem" (nie wiem jak to się nazwya poprawnie") więc ich nawet "nie liczyłam".

[201604181004]

dla mnie glany z suwakami są tragiczne i suwaki tam są w ogóle nie potrzebne

ps. najwidoczniej z służbami mundurowymi masz tyle wspólnego co ja z wiejskim kółkiem szwaczek. Ale podobno się na tym znasz . Może ci się kiedyś chata sfajczy bo strażacy będą sznurować pół godziny swoje jedyne słuszne glany bez suwaka. Albo policjant nie zdąży na czas wciągnąć drugiego buta, cobyś go za zamek śmiechem nie zabiła.

Boże, idę stąd, ale się uśmiałam .

[tenebra]

Napisane przez drabineczka

ps. najwidoczniej z służbami mundurowymi masz tyle wspólnego co ja z wiejskim kółkiem szwaczek. Ale podobno się na tym znasz . Może ci się kiedyś chata sfajczy bo strażacy będą sznurować pół godziny swoje jedyne słuszne glany bez suwaka. Albo policjant nie zdąży na czas wciągnąć drugiego glana, cobyś go za zamek śmiechem nie zabiła.

Boże, idę stąd, ale się uśmiałam .

I znowu, NIGDZIE NIE NAPISAŁAM ŻE SIĘ NA TYM ZNAM. Mam jeszcze wyboldować?
Poza tym dlaczego policjant miałby siedzieć chociażby na posterunku bez butów? No ja tego nie rozumiem... Ty w pracy też w samych skarpektach biegasz? Więc co ma tu pośpiech? U strażaków tak, zgadzam się, ale u policjantów, którzy idą na patrol?

Zresztą ja już kończę. Napiszcie jeszcze z 20 postów jak to taka obeznana głupoty pisze, dowartościujcie się. Konstruktywną krytykę, nie chamską, czy też objaśnienie z chęcią poczytam, ale wasze zaczepki będę po prostu już omijać.

[owieczkaa]

Jak zobaczyłam ze tyle stron naprodukowane to wiedziałam że coś się święci Sama byłam zaciekłym metalem i wszelkie, moim zdaniem wtedy, "podróby" glanów, kostki czy jeszcze czego dla tru metali uważałam za profanację. Ale to było jak miałam 15 lat, już teraz mi przeszło i uważam, że ani oficerki nie są podróbą glanów ani odwrotnie, a suwak uważam po prostu za nieestetyczny. I wkurza mnie, że wszyscy producenci obuwia wszelkiego uważają, że suwak potrzebny jest zawsze, nawet jeśli są 3 dziurki do zasznurowania...
Co do balerin - moim zdaniem wyglądają świetnie, do spódnicy także. Nie wiem, jak bardzo platfusowato-wielko-niekształtną stopę trzebaby mieć żeby wzbudzać takie negatywne emocje A to, że dobrze wyglądają w nich osoby z mega zgrabnymi nogami - no cóż, osoby z mega zgrabnymi nogami we wszystkim wyglądają dobrze.

[siarka40]

Napisane przez cosma

No ja mam tak samo. Przy 30+ stopniach tylko japonki czy jakieś sandałki.

nigdy nie mialam na sobie japonek, a sandalki ostatnio ze 3 lata temu chyba <mysli>.
ale to pewnie kwestia tego, ze co do zasady nie mam golych nog latem^^.

EDIT a w dyskusje o glanach z suwakami badz bez nie wchodze. nie znam sie, stopa ma nigdy takowego obuwu nie zaznala .

[tenebra]

Napisane przez siarka40

nigdy nie mialam na sobie japonek, a sandalki ostatnio ze 3 lata temu chyba <mysli>.
ale to pewnie kwestia tego, ze co do zasady nie mam golych nog latem^^.

Ja mam bardzo kiepskie krążenie i zawsze jest mi zimno w stopy i dłonie, nawet jak jest 30 stopni... i jeszcze mi puchną (ale nie wiem czy to też od tego...) odkryte buty noszę również bardzo rzadko.

[siarka40]

Napisane przez tenebra

Ja mam bardzo kiepskie krążenie i zawsze jest mi zimno w stopy i dłonie, nawet jak jest 30 stopni... i jeszcze mi puchną (ale nie wiem czy to też od tego...) odkryte buty noszę również bardzo rzadko.

u mnie to glownie kwestia tego, ze praktycznie poza urlopem rzadko mam mozliwosc chodzenia w samo poludnie po dworze. a rano czy kolo 18.00 - 19.00 upal juz nie taki duzy. a ze wole swoje nogi w ponczochach i piptolach, to coz... .

[klaustynka]

http://besty.pl/361417

[Dagunia]

Napisane przez siarka40

nigdy nie mialam na sobie japonek, a sandalki ostatnio ze 3 lata temu chyba <mysli>.
ale to pewnie kwestia tego, ze co do zasady nie mam golych nog latem^^.

EDIT a w dyskusje o glanach z suwakami badz bez nie wchodze. nie znam sie, stopa ma nigdy takowego obuwu nie zaznala .

Zaciekawiłaś mnie bardzo W jakich butach chodzisz w lato gdzie jest 30 stopni ? Pytam z czystej ciekawości - bez podtekstów

[natalkaa7522]

Napisane przez drabineczka

większych głupot dawno nie słyszałam, specjalistko od siedmiu boleści

Napisane przez drabineczka

Jak dla mnie skompromitowałaś się wystarczająco, więc kończę dyskusję

Dziewczyno, chill. Mnie to tam nie interesuje rozmowa o suwakach czy innych, ale jesteś strasznie niemiła. Ja nie rozumiem właśnie takich ludzi, co sobie tak ironizują i ogólnie to są takie mega.

Widzę, że miętowy kolor zawładnął wieszakami na wizażu, bo teraz obok widzę na 6 wieszaków, 3 są miętowe

[LadyBeatta]

Napisane przez Dagunia

Zaciekawiłaś mnie bardzo W jakich butach chodzisz w lato gdzie jest 30 stopni ? Pytam z czystej ciekawości - bez podtekstów

podbijam 3 lata temu robilam kurs na prawko w wakacje- co za udreka bylo dla mnie noszenie baletek na jazdy... najchetniej bym latem biegala boso (tak, niby jezdzi sie 2, gora 3 godz naraz, ale na palcach mozna policzyc razy, gdy nie jezdzilo sie na zmiane z drugim kursantem. wiec razem to 4-6 godz)

[tenebra]

Napisane przez siarka40

u mnie to glownie kwestia tego, ze praktycznie poza urlopem rzadko mam mozliwosc chodzenia w samo poludnie po dworze. a rano czy kolo 18.00 - 19.00 upal juz nie taki duzy. a ze wole swoje nogi w ponczochach i piptolach, to coz... .

A to też prawda, w lato jak mam w pracy całą masę wiatraków uruchomionych (nie mam klimy w budynku) to nawet w zakrytych czółenkach/pantofelkach i pończochach mi nogi potrafią zmarznąć

No i jak nawet coś załatwiam "na mieście" to wszędzie jest klima: markety, centra handlowe, banki. Więc to ewentualne 30 stopni dobija tylko w dojazdach, a mając jeszcze auto z klimą to w ogóle

[zlosliwiec]

Napisane przez drabineczka

Oczywiście że żołnierze i chociażby strażacy czy inni mają buty typu glany na suwak. Myślisz że jak siedzą w swoich pokojach np i czekają aż coś się zdarzy to będą 15 minut sznurować buty?

przykłady:
http://www.supron1.com.pl/obrazki1/P...dzielczy_1.jpg
http://mat-poz.pl/1313-large/buty-strazackie-wz-428.jpg
http://www.hop-poz.szczecin.pl/light...ages/o14/3.jpg
http://strefa998.pl/17-57-large/buty...z-membrany.jpg

większych głupot dawno nie słyszałam, specjalistko od siedmiu boleści


I mówi to córka oficera, chyba sto par takich butów zdarzyło mi się na oczy widzieć wszystkie z ukrytym suwakiem czy zamkiem rozdzielczym, jak zwał tak zwał. Tylko że w większości jest on tak ukryty że nawet go nie widzisz.

Chyba że mylisz to z desantami które owszem zamka nie mają

ps ciekawe ilu policjantów zdążysz w swoim życiu śmiechem zabić
http://www.zielonysklep.pl/public/as...chnical_01.jpg

Treść jest OK, ale forma wypowiedzi - nieakceptowalna.

[passion80]

wypwoiem sie o Policjantach, bo pewna jestem te co dostają z resortu(niektórzy kupują rózne rzeczy na własną ręke) buty nei mają suwaka poza tym, Policjant na służbie jest cały czas w umundurowaniu po Komisariacie nei chodzą w laćkach więc z problem z wiązaniem na szybko odpada

[siarka40]

Napisane przez Dagunia

Zaciekawiłaś mnie bardzo W jakich butach chodzisz w lato gdzie jest 30 stopni ? Pytam z czystej ciekawości - bez podtekstów

Napisane przez LadyBeatta

podbijam 3 lata temu robilam kurs na prawko w wakacje- co za udreka bylo dla mnie noszenie baletek na jazdy... najchetniej bym latem biegala boso

do pracy nosze piptoly, a poza praca - baleriny badz obuwie sportowe, kiedy jezdze na rowerze. nogi sa u mnie czescia ciala, w ktora nie jest mi jakos szczegolnie goraco w upaly .

[smerfetk_a]

OMG pierwszy raz w życiu słyszę, żeby japonki kogoś rozwalały, tym bardziej, że jeszcze parę lat temu (przed erą baletek) był to hit Sory ale mam zaj... wrażliwe stopy, każdy płaski but mnie obciera, a w lato na dodatek mi owe stopy puchną więc mogę chodzić jedynie w japonkach (moje wybawienie ) i najcieńszych (i najbardziej miękkich) baletkach. Więc będę dalej rozwalać i kłapać heheh
Jazzówki fuj, jak stary gentlemen

[tenebra]

Napisane przez siarka40

do pracy nosze piptoly, a poza praca - baleriny badz obuwie sportowe, kiedy jezdze na rowerze. nogi sa u mnie czescia ciala, w ktora nie jest mi jakos szczegolnie goraco w upaly .

O właśnie tak mi się od piptołów przeszło do tych rajstop/pończoch z "dziurami" na palce właśnie do piptołów, żeby mieć na sobie rajtuz jednocześnie nie świecić nim przez tą piptołową dziurkę

Co o tym myślicie? Ja sama nie wiem czy jestem za czy przeciw Niby dobre rozwiązanie dla osób, które męczą się z butem na gołej stopie, ale z drugiej strony kojarzy mi się to po prostu z przypadkowo dziurawą pończochą.

smerfetka, no mnie japonki rozwalały od zawsze, nie ważne jakim wielkim hitem były ważne, żeby mieć dystans do tych naszych rozwalaczy i nosić się tak jak ci się podoba i jest ci wygodnie. Każdy tu mówi o swoich odczuciach, ale przecież nikt nie będzie latał z jakimiś ciżemkami po chodniku i kazał wymieniać ludziom japonki na inne

[makeupnotwar]

uczelniany atak klonów - idą sobie trzy farbowane blondynki, każda z nich w koczku i każda w marynarce typu boyfriend. dziwne, że ich to nie rozwala...

[Dagunia]

Napisane przez siarka40

do pracy nosze piptoly, a poza praca - baleriny badz obuwie sportowe, kiedy jezdze na rowerze. nogi sa u mnie czescia ciala, w ktora nie jest mi jakos szczegolnie goraco w upaly .

Podziwiam - serio Ja raz do Turcji wzięłam płaskie piptoły i wytrzymałam w nich 30 min akurat na kolacje Balerin raczej nie noszę, bo nie umiem w nich chodzić - chodzę w nich jak kaczka

Napisane przez tenebra

O właśnie tak mi się od piptołów przeszło do tych rajstop/pończoch z "dziurami" na palce właśnie do piptołów, żeby mieć na sobie rajtuz jednocześnie nie świecić nim przez tą piptołową dziurkę

Co o tym myślicie? Ja sama nie wiem czy jestem za czy przeciw Niby dobre rozwiązanie dla osób, które męczą się z butem na gołej stopie, ale z drugiej strony kojarzy mi się to po prostu z przypadkowo dziurawą pończochą.

Jestem stanowczo na NIE.
Moim zdaniem to jest okropne , bo co najmniej dziwnie wygląda połączenie gołych palców i rajstopy na nodze. Jak widzę takie zestawienie to moja mina jest z cyklu "WTF?!"

[siarka40]

Napisane przez tenebra

O właśnie tak mi się od piptołów przeszło do tych rajstop/pończoch z "dziurami" na palce właśnie do piptołów, żeby mieć na sobie rajtuz jednocześnie nie świecić nim przez tą piptołową dziurkę

Co o tym myślicie? Ja sama nie wiem czy jestem za czy przeciw Niby dobre rozwiązanie dla osób, które męczą się z butem na gołej stopie, ale z drugiej strony kojarzy mi się to po prostu z przypadkowo dziurawą pończochą.

hm, mi sie nie podobaja, wole nosic cale rajstopy/ponczochy z niewzmacniana czescia stopowa (ten ciemniejszy fragment na palcach wlasnie).

Napisane przez tenebra

smerfetka, no mnie japonki rozwalały od zawsze, nie ważne jakim wielkim hitem były ważne, żeby mieć dystans do tych naszych rozwalaczy i nosić się tak jak ci się podoba i jest ci wygodnie. Każdy tu mówi o swoich odczuciach, ale przecież nikt nie będzie latał z jakimiś ciżemkami po chodniku i kazał wymieniać ludziom japonki na inne

zgadzam sie. nadto, w zwiazku z powyzszym wyznaniem, sama pewnie rozwalam sporo osob noszeniem rajstop/ponczoch do piptolow. do sandalow czy butow typu opentoe juz bym w/w nie zalozyla, w przypadku dziurki pokazujacej 2 palce mozna przezyc. ale moge rozwalac, na zdrowie.

[hihi]

Napisane przez tenebra

O właśnie tak mi się od piptołów przeszło do tych rajstop/pończoch z "dziurami" na palce właśnie do piptołów, żeby mieć na sobie rajtuz jednocześnie nie świecić nim przez tą piptołową dziurkę

Co o tym myślicie? Ja sama nie wiem czy jestem za czy przeciw Niby dobre rozwiązanie dla osób, które męczą się z butem na gołej stopie, ale z drugiej strony kojarzy mi się to po prostu z przypadkowo dziurawą pończochą.

Ja na całe szczęście jestem w tej sytuacji, że w pracy nie obowiązuje mnie ścisły dress code, więc mogę sobie pozwolić na chodzenie bez rajstop, więc latem zasuwam w sandałach, peeptołkach itd. Ale jak rajty to tylko pełne buty i jestem absolutnym przeciwnikiem rozwiązań typu kawałek nogi goły, kawałek nogi zakryty, wolę się "przemęczyć" w pełnych butach, bo w sumie ten kawałek palca, który bym miała odkryty w peeptoe to wielkiej różnicy nie robi.

[siarka40]

Napisane przez Dagunia

Podziwiam - serio Ja raz do Turcji wzięłam płaskie piptoły i wytrzymałam w nich 30 min akurat na kolacje

mnie sie musza palce zawsze przyzwyczaic do kazdej pary, tak ze bez obtarc sie nie obejdzie na poczatku, ale potem jest ok.
japonki maja dla mnie tez te wade, ze sa plaskie, a ja unikam zupelnie plaskich butow (balerinki staram sie wybierac z malenkim choc podwyzszeniem), ponoc najzdrowsze sa obcasy 4 - 5 cm i takie staram sie nosic .

---------- Dopisano o 11:09 ---------- Poprzedni post napisano o 11:06 ----------

Napisane przez hihi

Ja na całe szczęście jestem w tej sytuacji, że w pracy nie obowiązuje mnie ścisły dress code, więc mogę sobie pozwolić na chodzenie bez rajstop, więc latem zasuwam w sandałach, peeptołkach itd. Ale jak rajty to tylko pełne buty i jestem absolutnym przeciwnikiem rozwiązań typu kawałek nogi goły, kawałek nogi zakryty, wolę się "przemęczyć" w pełnych butach, bo w sumie ten kawałek palca, który bym miała odkryty w peeptoe to wielkiej różnicy nie robi.

a mi ta dziurka robi roznice, przynajmniej psychicznie tak dziala.
no i u mnie nie ma scislego dress code'u, ja, jak pisalam wyzej, nie przepadam po prostu za chodzeniem z golymi nogami, po prostu w rajstopach/ponczochach czuje sie lepiej.

[MadSyndrome]

Napisane przez Dagunia

Zaciekawiłaś mnie bardzo W jakich butach chodzisz w lato gdzie jest 30 stopni ? Pytam z czystej ciekawości - bez podtekstów

ale dziwne pytanie, przecież można się domyślić...? Ja nie noszę sandałków, bo mam za szczupłą stopę i z każdych wypadam, japonek nie noszę, bo nienawidzę mieć czegoś między palcami. Śmigam w balerinkach bądź butach tenisówko podobnych.. nie ukrywam, że i tak co roku przymierzam sto par sandałów niestety nie udało mi się do tej pory znaleźć takich na codzień, żebym z nich nie wypadała

[smerfetk_a]

Uwaga, hit z allegro Nawet się wpisuje w obecny temat butów
http://moda.allegro.pl/czarne-bezowe...236834554.html
Seriously, wyszukiwałam wg najpopularniejszych i są na 1 stronie...

[minthema]

Napisane przez smerfetk_a

Uwaga, hit z allegro Nawet się wpisuje w obecny temat butów
http://moda.allegro.pl/czarne-bezowe...236834554.html
Seriously, wyszukiwałam wg najpopularniejszych i są na 1 stronie...

Na początku jak weszłam w link zastanawiałam sie co tu jest rozwalającego, całkiem ładne, trochę luźne zakolanówki, dopiero potem przeczytalam że to buty Tragedia, ciekawe czy ludzie to kupują.

[siarka40]

Napisane przez smerfetk_a

Uwaga, hit z allegro Nawet się wpisuje w obecny temat butów
http://moda.allegro.pl/czarne-bezowe...236834554.html
Seriously, wyszukiwałam wg najpopularniejszych i są na 1 stronie...

wygladaja jak skarpety azurowe...

[tenebra]

też pomyślałam o skarpetach jak je zobaczyłam

[passion80]

Napisane przez minthema

Na początku jak weszłam w link zastanawiałam sie co tu jest rozwalającego, całkiem ładne, trochę luźne zakolanówki, dopiero potem przeczytalam że to buty Tragedia, ciekawe czy ludzie to kupują.

20 osób kupiło

[semantique]

Eee, nie są takie najgorsze, tylko nie wiem po co mi kozaki latem