Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część VII

[depoison]

Napisane przez Norniczka

Hej Dziewczyny.
Ja na szybciutko chciałąm tylko zdać relację z dzisiejszej wizyty.
Otóż wbrew moim przeczuciom, wszelkim wróżbom i przesądom będę miała córeczkę . I mimo że myslałam że będzie chłopak to przestawiłąm się momentalnie a pomogły mi w tym małe zakupki . A tak naprawdę nie takie małe...:b rzydal:.
Kupiłam parę rzeczy typowo dziewczęcych i sukienkę, buciki i rajstopki do chrztu.... Wszyscy mi mówią że zwariowałam . Ale rozmiar wzięłam 0-3 miesiące i zamierzam chrzcić dziecko zaraz w sierpniu, jak będzie miało miesiąc, bo będzie akurat wtedy mój brat i siostra (jedno mieszka we Francji a drugie w Anglii). Będę musiała dokupic tylko jakieś bolerko i kapelusik na główkę.
A co ja się wogóle rozpisuję o zakupach... Najważniejsze: z dzidzią wszystko w porządku, jest ułożona głowką w dół i ma długie nogi . Dużo dłuższe niż resztę ciałka. Mam brać żelazo, szyjka się nie skraca i wogóle jestem bardzo zadowolona że pojechałam na wizytę mimo kosztów bagatela 150 E za 10 min wizyty.

fantastycznie, że wszystko ok - no i gratuluję dziewczynki!
koniecznie pochwal się zakupami!

/a humor do dupy to ja też dziś mam. No i ta aura - nagle zrobił się listopad/

[phdwao]

Napisane przez Norniczka

Hej Dziewczyny.
Ja na szybciutko chciałąm tylko zdać relację z dzisiejszej wizyty.
Otóż wbrew moim przeczuciom, wszelkim wróżbom i przesądom będę miała córeczkę . I mimo że myslałam że będzie chłopak to przestawiłąm się momentalnie a pomogły mi w tym małe zakupki . A tak naprawdę nie takie małe...:b rzydal:.
Kupiłam parę rzeczy typowo dziewczęcych i sukienkę, buciki i rajstopki do chrztu.... Wszyscy mi mówią że zwariowałam . Ale rozmiar wzięłam 0-3 miesiące i zamierzam chrzcić dziecko zaraz w sierpniu, jak będzie miało miesiąc, bo będzie akurat wtedy mój brat i siostra (jedno mieszka we Francji a drugie w Anglii). Będę musiała dokupic tylko jakieś bolerko i kapelusik na główkę.
A co ja się wogóle rozpisuję o zakupach... Najważniejsze: z dzidzią wszystko w porządku, jest ułożona głowką w dół i ma długie nogi . Dużo dłuższe niż resztę ciałka. Mam brać żelazo, szyjka się nie skraca i wogóle jestem bardzo zadowolona że pojechałam na wizytę mimo kosztów bagatela 150 E za 10 min wizyty.

gratulacjeklas ki:

[ajka89]

A do tego jeszcze moja babcia dzisiaj zaczęła gadać na mojego męża, że ona się martwi, że mój były to wydawał się lepszy. Matko jedyna, jak to słyszę, to mnie krew zalewa. Tylko jak tłumacze babci, że mój były to potrafił na mnie się zamachnąć po pijaku, bo coś nie było po jego myśli, to babcia puszcza to bokiem, albo go jeszcze broni, wyobrażacie sobie?! On był typem dupolizca, wszystkim się podobał, bo przystojny, kulturalny w towarzystwie, pięknie mówił- a tak naprawdę gówno robił. Wszystkie jego obietnice kończyły się na słowach! Ale nie..ja zostawiłam go biednego! Jak mnie to wkurza!!! Mój mąż jest dla mnie milion razy lepszy. Nie jest człowiekiem, który w dupę włazi, ale zawsze mówi swoje zdanie, a nie każdemu przytakuję. I przede wszystkim jak mówi, tak robi. A nie tylko klepie jęzorem. Co z tego? Jak babcia tego nie widzi..chociaż jej samej też wiele pomaga. Uparła się na mojego byłego i zawsze musi coś wtrącić o nim, chociaż ją już tysiąc razy prosiłam, że nie mam ochoty tego słuchać.

[Soleilka]

Się wyspałam Obudziło mnie to, że się upociłam jak świnia

[ajka89]

Uff..wygadałam się..

[Irmusia81]

Napisane przez ewka5891

Wróciłam od położnej. Wizyta trwała moze 10 minut Kobieta zmierzyła mi brzuch, powiedziałą, ze dobrze rosnie, posluchalam bicia serca, to mnie troche uspokoiło.
Cisnienie mam podobno idealne.
Pytałam sie o badanie szyjki macicy, to powiedziala mi, ze narazie nie mam zadnych wskazan aby to sprawdzac, bo nic sie nie dzieje
wazylam sie i wyszlo mi 61.5 kg, co daje niecale 8 kg na plusie w 24 tc.
Nastepna wizyta dopiero za miesiac, wtedy zbada mi krew i mocz. NO i to bylo tyle....

Super, że wszystko ok

Napisane przez nadalka

ostatnio wam pisałam że mi pępek wypycha..
cyknęłam sobie fotkę wczoraj.. ale była brecha

Ale fajnie wygląda

[ewka5891]

Napisane przez Norniczka

Hej Dziewczyny.
Ja na szybciutko chciałąm tylko zdać relację z dzisiejszej wizyty.
Otóż wbrew moim przeczuciom, wszelkim wróżbom i przesądom będę miała córeczkę . I mimo że myslałam że będzie chłopak to przestawiłąm się momentalnie a pomogły mi w tym małe zakupki . A tak naprawdę nie takie małe...:b rzydal:.
Kupiłam parę rzeczy typowo dziewczęcych i sukienkę, buciki i rajstopki do chrztu.... Wszyscy mi mówią że zwariowałam . Ale rozmiar wzięłam 0-3 miesiące i zamierzam chrzcić dziecko zaraz w sierpniu, jak będzie miało miesiąc, bo będzie akurat wtedy mój brat i siostra (jedno mieszka we Francji a drugie w Anglii). Będę musiała dokupic tylko jakieś bolerko i kapelusik na główkę.
A co ja się wogóle rozpisuję o zakupach... Najważniejsze: z dzidzią wszystko w porządku, jest ułożona głowką w dół i ma długie nogi . Dużo dłuższe niż resztę ciałka. Mam brać żelazo, szyjka się nie skraca i wogóle jestem bardzo zadowolona że pojechałam na wizytę mimo kosztów bagatela 150 E za 10 min wizyty.

super wiadomości
gratuluje coreczki

[Irmusia81]

Napisane przez Soleilka

Pokaż te naklejki

Dziękuję!

O takie nalepki. Wzór 16 - safari
http://allegro.pl/ed-naklejki-laka-l...216581503.html

Napisane przez ewka5891

Gratuluje 25 tygodnia

Dziękuję!

Napisane przez luby957

Witam po długiej przerwie
Niestety moja nieobecność była spowodowana tym że trafiłam w czwartek wieczorem do spzitala
Miałam bardzo silne skurcze, i okropnie bolał mnie brzuch wiec pojechalismy na IP. Pan doktor zbadał mnie i powiedział że lepiej jak zostane w szpitalu na obserwacje wiec zostałam i dopiero wczoraj wyszłam.
Na szczescie wystraszył nas maluszek i jest jeszcze w mamusiowym brzuszku
Dostalam leki rozkurczow i zastrzyk z lekiem żeby płucka maluszka szybciej dojrzały jakby trzeba było robic cesarke (w razie jakiej kolwiek znowu akcji porodowej).
Teraz nie moge za bardzo sie przemeczac, musze duzo odpoczywać i nic nei dzwigać.
Na szczescie nie musze szyowac nic na swieta bo jedziemy do rodziny, wiec musze tylko troszke ogarnac w domu to co zaczelam przed szpitalem.
No a teraz lece boo mnie okropnie plecy bola i musze sie położyc

pozdrawiam was i pozniej zobacze o tam u was slychac

Ojej, dobrze, że nic Wam nie jest Uważaj na siebie Kochana

[prince_polo]

Napisane przez muminek82

ciekawe czy jak inne dziewczyny zagłosują to też będzie taka informacjaczy moje ip jakieś pechowe czy co?

ja jak kilklam to było ok.

Napisane przez sas

hej
nie bylo mnie 3 dni ( chociaz i tak nikt nie zaywazyl), ale miala jakiegos mega dola i wylaczylam sie ze wszystkiego....
w pon bylam w szkole rodzenia z tzem- bylo super do tego dostalismy butelki lovi dla maluszkowi dwa bony z 20% znizka na kosmetyki i ubranka dla dzieciaczkow...takze jestem podowjnie zadowolna tym bardziej, ze mam szkole za darmo.
Potem bylismy na wizycie... malutka wazy juz prawie 900g machala do nas raczka i wszystko znia ok.jest ulozona glowka w dol....
a co do mojego wzrostu wagi- najprawdopodobniej gromadzi mi sie woda... tym bardziej, ze jem malo- nie jestem gloda, a w miejsach gdzie przytylam wyglada to jakbym pod skora miala powietrze-takie jakby nadmuchane- dziwnie to wyglada to samo w lydkach - wygladaja jak mega podluzne jajka
zaraz Was nadrnbie

dobrze że wszystko ok. waga się nie przejmuj. ja też mam wodę zatrzymana bo widac gołym okiem ale co zrobić. po porodzie zejdzie

Norniczka
Gratuluje super wiesci! pochwal się zakupami

[Soleilka]

Napisane przez natee

ja mam 3. i kilka na biodrach. i wcale sie nimi nie przejmuje. dla mnie są piękne, to świadectwa mojego macierzyństwa. już nie bede narzekać na wage, rozstepy czy cellulit. tragedie jakie toczą sie gdzies wokół nas uświadamiają nam jak życie jest ulotne. i mogło to spotkać właśnie nas.

wiem, smęce. przepraszam.

Ale wiesz, dla kogoś kto nigdy nie spodziewał się, że będzie w ciąży. Miał gładkie ciało pierwszy rozstęp to naprawdę duży szok. Dla mnie tak właśnie jest, bo ciąża nie była planowana. Mimo to kocham mojego synka i tak czy siak się przecież poświęcę, bo z rozstępami nic nie zrobię

Napisane przez pumas

To prawda, tak mi mówi moja gin.
Ja jednak wolalabym powrócić do rozmiaru 36, bo jak patrzę na siebie trochę większą to... nie podobam się sobie i czekam na powrót do formy

Kurde, tani ten Asmag, ja przed chwilą kupiłam w pierwszej lepszej aptece i kosztował 12 zł.

Ja wypatruję rozstępów na brzuchu

Moja mama jednak mówi, że rozstępy to pamiątka po ciąży, czyli okresie, który nie zdarza się tak często i każdemu. Więc nie mam się co martwić i smucić, tylko inaczej spojrzeć na tych kilka kresek

Też zarastam cellulitem...

Ja mam drugą brodę

Może chodzić do drogiej apteki? Rozejrzyj się, może w mieście są jakieś tańsze

Ale miałam nadzieję, że mnie rozstępy ominą. Tym bardziej, że nikt u mnie w rodzinie nie ma ich

Ty Pumciu to po połogu pewnie będziesz wyglądać jakbyś nigdy nie rodziła, płaski brzuszek, super nogi. Zobaczysz

Napisane przez nel_a

macica znajduje się w tym tygodniu ciąży w którym jesteś w okolicach pępka - tuż pod? jakoś tak.
co do reszty to się nie wypowiem bo nie wiem.

http://www.noworodek.pl/child/cms/da...1115025321.jpg

U mnie jest tak jak w 28 tygodniu Nawet widzę, jak mi twardnieje, że jest wysoko nad pępkiem

Napisane przez Norniczka

Hej Dziewczyny.
Ja na szybciutko chciałąm tylko zdać relację z dzisiejszej wizyty.
Otóż wbrew moim przeczuciom, wszelkim wróżbom i przesądom będę miała córeczkę . I mimo że myslałam że będzie chłopak to przestawiłąm się momentalnie a pomogły mi w tym małe zakupki . A tak naprawdę nie takie małe...:b rzydal:.
Kupiłam parę rzeczy typowo dziewczęcych i sukienkę, buciki i rajstopki do chrztu.... Wszyscy mi mówią że zwariowałam . Ale rozmiar wzięłam 0-3 miesiące i zamierzam chrzcić dziecko zaraz w sierpniu, jak będzie miało miesiąc, bo będzie akurat wtedy mój brat i siostra (jedno mieszka we Francji a drugie w Anglii). Będę musiała dokupic tylko jakieś bolerko i kapelusik na główkę.
A co ja się wogóle rozpisuję o zakupach... Najważniejsze: z dzidzią wszystko w porządku, jest ułożona głowką w dół i ma długie nogi . Dużo dłuższe niż resztę ciałka. Mam brać żelazo, szyjka się nie skraca i wogóle jestem bardzo zadowolona że pojechałam na wizytę mimo kosztów bagatela 150 E za 10 min wizyty.

Gratuluję córci I super, że wszystko ok

---------- Dopisano o 19:32 ---------- Poprzedni post napisano o 19:30 ----------

Napisane przez Irmusia81

Dziękuję!

O takie nalepki. Wzór 16 - safari
http://allegro.pl/ed-naklejki-laka-l...216581503.html

Fajne

Moja siostra miała naklejki ale kwiaty przy których latały pszczółki. Fajne urozmaicenie na ścianie

[agunia82]

Napisane przez Norniczka

Hej Dziewczyny.
Ja na szybciutko chciałąm tylko zdać relację z dzisiejszej wizyty.
Otóż wbrew moim przeczuciom, wszelkim wróżbom i przesądom będę miała córeczkę . I mimo że myslałam że będzie chłopak to przestawiłąm się momentalnie a pomogły mi w tym małe zakupki . A tak naprawdę nie takie małe...:b rzydal:.
Kupiłam parę rzeczy typowo dziewczęcych i sukienkę, buciki i rajstopki do chrztu.... Wszyscy mi mówią że zwariowałam . Ale rozmiar wzięłam 0-3 miesiące i zamierzam chrzcić dziecko zaraz w sierpniu, jak będzie miało miesiąc, bo będzie akurat wtedy mój brat i siostra (jedno mieszka we Francji a drugie w Anglii). Będę musiała dokupic tylko jakieś bolerko i kapelusik na główkę.
A co ja się wogóle rozpisuję o zakupach... Najważniejsze: z dzidzią wszystko w porządku, jest ułożona głowką w dół i ma długie nogi . Dużo dłuższe niż resztę ciałka. Mam brać żelazo, szyjka się nie skraca i wogóle jestem bardzo zadowolona że pojechałam na wizytę mimo kosztów bagatela 150 E za 10 min wizyty.

nooo to super i gratuluję córci

Napisane przez ajka89

A wkurzają mnie ludzie..mój mąż w pracy został oskarżony o coś, czego nie zrobił..jak to się stało to nawet jeszcze nie pracował w tej firmie. Szef dopiero co zadzwonił i go przeprosił za to oskarżenie, ale plota już poszła w świat...poza tym babcia męża robi problemy, moja mama się na mnie obraziła, że dowiedziała się od teściowej o tym, że będzie córeczka po wizycie, bo ja nie zdążyłam zadzwonić przed teściową..zamiast cieszyć się z tych świąt to jakoś doła złapałam..

To gratuluję Kolejna dziewczynka!

Napisane przez ajka89

A do tego jeszcze moja babcia dzisiaj zaczęła gadać na mojego męża, że ona się martwi, że mój były to wydawał się lepszy. Matko jedyna, jak to słyszę, to mnie krew zalewa. Tylko jak tłumacze babci, że mój były to potrafił na mnie się zamachnąć po pijaku, bo coś nie było po jego myśli, to babcia puszcza to bokiem, albo go jeszcze broni, wyobrażacie sobie?! On był typem dupolizca, wszystkim się podobał, bo przystojny, kulturalny w towarzystwie, pięknie mówił- a tak naprawdę gówno robił. Wszystkie jego obietnice kończyły się na słowach! Ale nie..ja zostawiłam go biednego! Jak mnie to wkurza!!! Mój mąż jest dla mnie milion razy lepszy. Nie jest człowiekiem, który w dupę włazi, ale zawsze mówi swoje zdanie, a nie każdemu przytakuję. I przede wszystkim jak mówi, tak robi. A nie tylko klepie jęzorem. Co z tego? Jak babcia tego nie widzi..chociaż jej samej też wiele pomaga. Uparła się na mojego byłego i zawsze musi coś wtrącić o nim, chociaż ją już tysiąc razy prosiłam, że nie mam ochoty tego słuchać.

ojej to faktycznie nieciekawie, nie dziwię się, że masz kiepski humor
A co do babci to brak słów, ja nie wiem, jak można się aż tak do czyjegoś życia wtrącać...

Napisane przez Irmusia81

O takie nalepki. Wzór 16 - safari
http://allegro.pl/ed-naklejki-laka-l...216581503.html

fajne, ale będzie kolorowo

[Irmusia81]

Napisane przez Soleilka

Ja mam ciągle refundowany i za 2 opakowania płacę 6,50 zł. A bez refundacji opakowanie jest za 27,09 zł czyli 54,18 zł
Ja mam Asmag Forte 2 opakowania, opakowanie 5,65 zł. Do tego NoSpa forte 10,99 zł za opakowanie i tak samo. 50 zł nie moje

Kurcze, to ja nie rozumiem, dlaczego mi ginka każe płacić teraz 100% za luteinę

Prince Ty masz refundację na lutkę?
Muszę z nią o tym pogadać następnym razem, bo mnie puści z torbami

Napisane przez muminek82

dziękuje,a ja trzymam kciuki że u Ciebie wszystko będzie dobrzei gratuluje 25 tc

Dziękuję

Napisane przez chmielinka

gratulacje

Dziękuję

[hanjah]

Napisane przez Norniczka

Hej Dziewczyny.
Ja na szybciutko chciałąm tylko zdać relację z dzisiejszej wizyty.
Otóż wbrew moim przeczuciom, wszelkim wróżbom i przesądom będę miała córeczkę . I mimo że myslałam że będzie chłopak to przestawiłąm się momentalnie a pomogły mi w tym małe zakupki . A tak naprawdę nie takie małe...:b rzydal:.
Kupiłam parę rzeczy typowo dziewczęcych i sukienkę, buciki i rajstopki do chrztu.... Wszyscy mi mówią że zwariowałam . Ale rozmiar wzięłam 0-3 miesiące i zamierzam chrzcić dziecko zaraz w sierpniu, jak będzie miało miesiąc, bo będzie akurat wtedy mój brat i siostra (jedno mieszka we Francji a drugie w Anglii). Będę musiała dokupic tylko jakieś bolerko i kapelusik na główkę.
A co ja się wogóle rozpisuję o zakupach... Najważniejsze: z dzidzią wszystko w porządku, jest ułożona głowką w dół i ma długie nogi . Dużo dłuższe niż resztę ciałka. Mam brać żelazo, szyjka się nie skraca i wogóle jestem bardzo zadowolona że pojechałam na wizytę mimo kosztów bagatela 150 E za 10 min wizyty.

Gratulacje Dziewczyny w lipcu rządzą

[Soleilka]

Napisane przez Irmusia81

Kurcze, to ja nie rozumiem, dlaczego mi ginka każe płacić teraz 100% za luteinę

A chodzisz prywatnie?

[ewka5891]

Napisane przez ajka89

A do tego jeszcze moja babcia dzisiaj zaczęła gadać na mojego męża, że ona się martwi, że mój były to wydawał się lepszy. Matko jedyna, jak to słyszę, to mnie krew zalewa. Tylko jak tłumacze babci, że mój były to potrafił na mnie się zamachnąć po pijaku, bo coś nie było po jego myśli, to babcia puszcza to bokiem, albo go jeszcze broni, wyobrażacie sobie?! On był typem dupolizca, wszystkim się podobał, bo przystojny, kulturalny w towarzystwie, pięknie mówił- a tak naprawdę gówno robił. Wszystkie jego obietnice kończyły się na słowach! Ale nie..ja zostawiłam go biednego! Jak mnie to wkurza!!! Mój mąż jest dla mnie milion razy lepszy. Nie jest człowiekiem, który w dupę włazi, ale zawsze mówi swoje zdanie, a nie każdemu przytakuję. I przede wszystkim jak mówi, tak robi. A nie tylko klepie jęzorem. Co z tego? Jak babcia tego nie widzi..chociaż jej samej też wiele pomaga. Uparła się na mojego byłego i zawsze musi coś wtrącić o nim, chociaż ją już tysiąc razy prosiłam, że nie mam ochoty tego słuchać.

nie przejmuj sie takim gadaniem. To był Twoj wybór i to ze jestes szczesliwa jest najważniejsze.
A babcie hmm, one lubia sobie ponarzekac, powiedz jej, ze jak byly jej sie tak podoba to niech sie z nim umowi

[Irmusia81]

Napisane przez phdwao

mozna i mnie to bardzo cieszy

To super. Obejrzę sobie te wózeczki Jedo Fyn, bo widziałam w Smyku i mi się podobały

Napisane przez 201704110948

Treść usunięta

Rozumiem Ja wolę spódniczki, sukienki, ewentualnie tuniki.

Napisane przez prince_polo

no tak ale z drugiej strony nie da się ukryć że każda schizuje
zresztą chyba każda z nas wie że takie sytuację się zdarzają. nie trzeba o tym drazyc tematu. bo dla nikogo to nie jest miłe a sytuacji się gadaniem nie odwróci trzeba więc się cieszyć tym co się ma i nie dolowac.

No tak. Ale jesteśmy dorosłe i trzeba do takich rzeczy podchodzić z rozsądkiem. Tragedie się zdarzają, ale nie zakładamy od razu, że nas też to spotka. A jadnak nie sposób się zamknąć na takie wiadomości. Bo teraz np taka tragedia spotkała jedną z wizażanek. To tak jak z wypadkami samochodowymi czy porwaniami dzieci. Po prostu nie sposób się odciąć od tego typu wiadomości. I tyle. I to nie znaczy, że od razu mamy zakłądać, że nas też to spotka: wypadek, porwanie, morderstwo czy... strata dziecka. Ale niestety takie rzeczy się zdarzają.
I nie chodzi mi o dołowanie kogokolwiek, tylko raczej o świadomość. A dziewczyny po prostu przytoczyły przykłady takich tragedii z własnego doświadczenia, bez drążenia tematu.

Napisane przez phdwao

[phdwao]

Napisane przez Irmusia81

To super. Obejrzę sobie te wózeczki Jedo Fyn, bo widziałam w Smyku i mi się podobały

fajnie

[Irmusia81]

Napisane przez sas

hej
nie bylo mnie 3 dni ( chociaz i tak nikt nie zaywazyl), ale miala jakiegos mega dola i wylaczylam sie ze wszystkiego....
w pon bylam w szkole rodzenia z tzem- bylo super do tego dostalismy butelki lovi dla maluszkowi dwa bony z 20% znizka na kosmetyki i ubranka dla dzieciaczkow...takze jestem podowjnie zadowolna tym bardziej, ze mam szkole za darmo.
Potem bylismy na wizycie... malutka wazy juz prawie 900g machala do nas raczka i wszystko znia ok.jest ulozona glowka w dol....
a co do mojego wzrostu wagi- najprawdopodobniej gromadzi mi sie woda... tym bardziej, ze jem malo- nie jestem gloda, a w miejsach gdzie przytylam wyglada to jakbym pod skora miala powietrze-takie jakby nadmuchane- dziwnie to wyglada to samo w lydkach - wygladaja jak mega podluzne jajka
zaraz Was nadrobie

No to super wieści Ale Malutka jest już duża

---------- Dopisano o 19:55 ---------- Poprzedni post napisano o 19:50 ----------

Napisane przez Norniczka

Hej Dziewczyny.
Ja na szybciutko chciałąm tylko zdać relację z dzisiejszej wizyty.
Otóż wbrew moim przeczuciom, wszelkim wróżbom i przesądom będę miała córeczkę . I mimo że myslałam że będzie chłopak to przestawiłąm się momentalnie a pomogły mi w tym małe zakupki . A tak naprawdę nie takie małe...:b rzydal:.
Kupiłam parę rzeczy typowo dziewczęcych i sukienkę, buciki i rajstopki do chrztu.... Wszyscy mi mówią że zwariowałam . Ale rozmiar wzięłam 0-3 miesiące i zamierzam chrzcić dziecko zaraz w sierpniu, jak będzie miało miesiąc, bo będzie akurat wtedy mój brat i siostra (jedno mieszka we Francji a drugie w Anglii). Będę musiała dokupic tylko jakieś bolerko i kapelusik na główkę.
A co ja się wogóle rozpisuję o zakupach... Najważniejsze: z dzidzią wszystko w porządku, jest ułożona głowką w dół i ma długie nogi . Dużo dłuższe niż resztę ciałka. Mam brać żelazo, szyjka się nie skraca i wogóle jestem bardzo zadowolona że pojechałam na wizytę mimo kosztów bagatela 150 E za 10 min wizyty.

Super wieści Gratuluję córeczki

Napisane przez agunia82

fajne, ale będzie kolorowo

Noo Nie mogę się doczekać urządzania pokoju

Napisane przez Soleilka

A chodzisz prywatnie?

Tak Lutkę biorę od 5tc. I do tej pory płaciłam 50%, a ostatnio mi powiedziała ginka, że od 20 tc lutka nie jest refundowana
A ja biorę 2x2 czyli 4 opakowania na miesiąc

[dottta]

Napisane przez Norniczka

Hej Dziewczyny.
Ja na szybciutko chciałąm tylko zdać relację z dzisiejszej wizyty.
Otóż wbrew moim przeczuciom, wszelkim wróżbom i przesądom będę miała córeczkę . I mimo że myslałam że będzie chłopak to przestawiłąm się momentalnie a pomogły mi w tym małe zakupki . A tak naprawdę nie takie małe...:b rzydal:.
Kupiłam parę rzeczy typowo dziewczęcych i sukienkę, buciki i rajstopki do chrztu.... Wszyscy mi mówią że zwariowałam . Ale rozmiar wzięłam 0-3 miesiące i zamierzam chrzcić dziecko zaraz w sierpniu, jak będzie miało miesiąc, bo będzie akurat wtedy mój brat i siostra (jedno mieszka we Francji a drugie w Anglii). Będę musiała dokupic tylko jakieś bolerko i kapelusik na główkę.
A co ja się wogóle rozpisuję o zakupach... Najważniejsze: z dzidzią wszystko w porządku, jest ułożona głowką w dół i ma długie nogi . Dużo dłuższe niż resztę ciałka. Mam brać żelazo, szyjka się nie skraca i wogóle jestem bardzo zadowolona że pojechałam na wizytę mimo kosztów bagatela 150 E za 10 min wizyty.

gratulacje

[buena]

Napisane przez luby957

Witam po długiej przerwie
Niestety moja nieobecność była spowodowana tym że trafiłam w czwartek wieczorem do spzitala
Miałam bardzo silne skurcze, i okropnie bolał mnie brzuch wiec pojechalismy na IP. Pan doktor zbadał mnie i powiedział że lepiej jak zostane w szpitalu na obserwacje wiec zostałam i dopiero wczoraj wyszłam.
Na szczescie wystraszył nas maluszek i jest jeszcze w mamusiowym brzuszku
Dostalam leki rozkurczow i zastrzyk z lekiem żeby płucka maluszka szybciej dojrzały jakby trzeba było robic cesarke (w razie jakiej kolwiek znowu akcji porodowej).
Teraz nie moge za bardzo sie przemeczac, musze duzo odpoczywać i nic nei dzwigać.
Na szczescie nie musze szyowac nic na swieta bo jedziemy do rodziny, wiec musze tylko troszke ogarnac w domu to co zaczelam przed szpitalem.
No a teraz lece boo mnie okropnie plecy bola i musze sie położyc

pozdrawiam was i pozniej zobacze o tam u was slychac

Musiałaś się nieźle przestarszyć. Na szczęście wszystko skończyło się dobrze. Teraz musisz bardziej na siebie uważać a napewno będzie ok.

Napisane przez sas

Potem bylismy na wizycie... malutka wazy juz prawie 900g machala do nas raczka i wszystko znia ok.jest ulozona glowka w dol....
a co do mojego wzrostu wagi- najprawdopodobniej gromadzi mi sie woda... tym bardziej, ze jem malo- nie jestem gloda, a w miejsach gdzie przytylam wyglada to jakbym pod skora miala powietrze-takie jakby nadmuchane- dziwnie to wyglada to samo w lydkach - wygladaja jak mega podluzne jajka
zaraz Was nadrobie

Super! Duża już z niej dziewczynka.
Jak mało jesz, to napewno woda się zbiera. Urodzisz i pewnie wszystko szybko zejdzie.

Napisane przez Norniczka

Hej Dziewczyny.
Ja na szybciutko chciałąm tylko zdać relację z dzisiejszej wizyty.
Otóż wbrew moim przeczuciom, wszelkim wróżbom i przesądom będę miała córeczkę . I mimo że myslałam że będzie chłopak to przestawiłąm się momentalnie a pomogły mi w tym małe zakupki . A tak naprawdę nie takie małe...:b rzydal:.
A co ja się wogóle rozpisuję o zakupach... Najważniejsze: z dzidzią wszystko w porządku, jest ułożona głowką w dół i ma długie nogi . Dużo dłuższe niż resztę ciałka. Mam brać żelazo, szyjka się nie skraca i wogóle jestem bardzo zadowolona że pojechałam na wizytę mimo kosztów bagatela 150 E za 10 min wizyty.

Świetnie!

Napisane przez ajka89

A do tego jeszcze moja babcia dzisiaj zaczęła gadać na mojego męża, że ona się martwi, że mój były to wydawał się lepszy. Matko jedyna, jak to słyszę, to mnie krew zalewa. Tylko jak tłumacze babci, że mój były to potrafił na mnie się zamachnąć po pijaku, bo coś nie było po jego myśli, to babcia puszcza to bokiem, albo go jeszcze broni, wyobrażacie sobie?! On był typem dupolizca, wszystkim się podobał, bo przystojny, kulturalny w towarzystwie, pięknie mówił- a tak naprawdę gówno robił. Wszystkie jego obietnice kończyły się na słowach! Ale nie..ja zostawiłam go biednego! Jak mnie to wkurza!!! Mój mąż jest dla mnie milion razy lepszy. Nie jest człowiekiem, który w dupę włazi, ale zawsze mówi swoje zdanie, a nie każdemu przytakuję. I przede wszystkim jak mówi, tak robi. A nie tylko klepie jęzorem. Co z tego? Jak babcia tego nie widzi..chociaż jej samej też wiele pomaga. Uparła się na mojego byłego i zawsze musi coś wtrącić o nim, chociaż ją już tysiąc razy prosiłam, że nie mam ochoty tego słuchać.

Współczuję. Domyślam się, jak to musi być dla Ciebie drażniące i przykre. Czasem człowiek powinien ugryźć się w język zamiast pierdzielić takie głupoty.

Mnie znowu wkurza ostatnio moja mama, jak bez sensu gada, że będzie syn a nie córka. Wie, że lekarz dwukrotnie powiedział, że będzie córka. Wie, że cieszę się na córkę i że mnie denerwuje tym gadaniem, więc nie wiem po co ta gadka. Mogłaby to zatrzymać dla siebie.

[Soleilka]

Napisane przez Irmusia81

Tak Lutkę biorę od 5tc. I do tej pory płaciłam 50%, a ostatnio mi powiedziała ginka, że od 20 tc lutka nie jest refundowana
A ja biorę 2x2 czyli 4 opakowania na miesiąc

To może dlatego płacisz 100%? Bo ja chodzę na NFZ i mam refundowaną.
Ja biorę 1 rano i 2 wieczorem, więc też sporo idzie. Do tego jak doliczyć magnez i NoSpę, to zostawiam mały majątek w aptekach

[sas]

Napisane przez Norniczka

Hej Dziewczyny.
Ja na szybciutko chciałąm tylko zdać relację z dzisiejszej wizyty.
Otóż wbrew moim przeczuciom, wszelkim wróżbom i przesądom będę miała córeczkę . I mimo że myslałam że będzie chłopak to przestawiłąm się momentalnie a pomogły mi w tym małe zakupki . A tak naprawdę nie takie małe....
Kupiłam parę rzeczy typowo dziewczęcych i sukienkę, buciki i rajstopki do chrztu.... Wszyscy mi mówią że zwariowałam . Ale rozmiar wzięłam 0-3 miesiące i zamierzam chrzcić dziecko zaraz w sierpniu, jak będzie miało miesiąc, bo będzie akurat wtedy mój brat i siostra (jedno mieszka we Francji a drugie w Anglii). Będę musiała dokupic tylko jakieś bolerko i kapelusik na główkę.
A co ja się wogóle rozpisuję o zakupach... Najważniejsze: z dzidzią wszystko w porządku, jest ułożona głowką w dół i ma długie nogi . Dużo dłuższe niż resztę ciałka. Mam brać żelazo, szyjka się nie skraca i wogóle jestem bardzo zadowolona że pojechałam na wizytę mimo kosztów bagatela 150 E za 10 min wizyty.

Gratuluję córeczki

Napisane przez prince_polo

ja jak kilklam to było ok.

dobrze że wszystko ok. waga się nie przejmuj. ja też mam wodę zatrzymana bo widac gołym okiem ale co zrobić. po porodzie zejdzie

wiesz proboje tylko ja juz mam 15kg na plusie a jem w sumie, male sniadanie- jakas krmka chlebka razowego z warzywami albo z serkiem homo, cos naobiad, i czasem chlebek razowy na kolacje albo owoce i w miedzy czasie zjem jakas drozdzowke albo kilka ciasteczek... i tyle zero objadania sie a i tak waga rosnie...

Napisane przez Irmusia81

No to super wieści Ale Malutka jest już duża

---------- Dopisano o 19:55 ---------- Poprzedni post napisano o 19:50 ----------

oj duza ale delikatnie kopie mamusie dobra corcia

[agunia82]

Napisane przez Soleilka

To może dlatego płacisz 100%? Bo ja chodzę na NFZ i mam refundowaną.
Ja biorę 1 rano i 2 wieczorem, więc też sporo idzie. Do tego jak doliczyć magnez i NoSpę, to zostawiam mały majątek w aptekach

to nie powinno mieć żadnego znaczenia, jeśli pacjent jest ubezpieczony, to każdy lekarz powinien mu na recepcie zaznaczyć prawo do refundacji

[Soleilka]

Napisane przez ajka89

A do tego jeszcze moja babcia dzisiaj zaczęła gadać na mojego męża, że ona się martwi, że mój były to wydawał się lepszy. Matko jedyna, jak to słyszę, to mnie krew zalewa. Tylko jak tłumacze babci, że mój były to potrafił na mnie się zamachnąć po pijaku, bo coś nie było po jego myśli, to babcia puszcza to bokiem, albo go jeszcze broni, wyobrażacie sobie?! On był typem dupolizca, wszystkim się podobał, bo przystojny, kulturalny w towarzystwie, pięknie mówił- a tak naprawdę gówno robił. Wszystkie jego obietnice kończyły się na słowach! Ale nie..ja zostawiłam go biednego! Jak mnie to wkurza!!! Mój mąż jest dla mnie milion razy lepszy. Nie jest człowiekiem, który w dupę włazi, ale zawsze mówi swoje zdanie, a nie każdemu przytakuję. I przede wszystkim jak mówi, tak robi. A nie tylko klepie jęzorem. Co z tego? Jak babcia tego nie widzi..chociaż jej samej też wiele pomaga. Uparła się na mojego byłego i zawsze musi coś wtrącić o nim, chociaż ją już tysiąc razy prosiłam, że nie mam ochoty tego słuchać.

Mentalność starszych ludzi... Jak byłam z moim eksem to babcia na niego narzekała. Zerwałam z nim, bo był... narkomanem. Nie brał w żyłę, ale popalał, jadł różne halucynogenne nasiona etc. Poznałam mojego TŻ, który jest przystojny, kulturalny i ma coś w głowie. A babcia co? Wychwala tamtego...
Ludziom nie dogodzisz. To Wy macie być ze sobą szczęśliwi i uszczęśliwiać siebie nawzajem a nie rodzinę. I olej zdanie innych. Dla nich zawsze wszystko co się robi będzie be...

[prince_polo]

Irmusia81

Tak mam refundowana luteine

jutro rano jedziemy po wedzone szynki itp

[ewka5891]

Napisane przez buena

Mnie znowu wkurza ostatnio moja mama, jak bez sensu gada, że będzie syn a nie córka. Wie, że lekarz dwukrotnie powiedział, że będzie córka. Wie, że cieszę się na córkę i że mnie denerwuje tym gadaniem, więc nie wiem po co ta gadka. Mogłaby to zatrzymać dla siebie.

dokłądnie, przeciez nie mozna zaplanowac sobie płci...
Od strony TZta kazdy po cichu liczyl na dziewczynke, bo tam same chlopaki, ale nikt nie wygaduje mi plci, tylko kazdy chce aby dziecko bylo zdrowe, bo to przeciez jest najwazniejsze.
A mamie powiedz, ze wkurza Ciebie jej gadanie i ze jest Tobie przykro, moze da jej to cos do myslenia...

[Soleilka]

Napisane przez agunia82

to nie powinno mieć żadnego znaczenia, jeśli pacjent jest ubezpieczony, to każdy lekarz powinien mu na recepcie zaznaczyć prawo do refundacji

A może tu chodzi o to całe zamieszanie z refundacją leków czy coś takiego? Była przecież mała wojna o recepty i refundacje. Ja się niestety nie bardzo w tym orientuję

[ajka89]

Napisane przez buena

Współczuję. Domyślam się, jak to musi być dla Ciebie drażniące i przykre. Czasem człowiek powinien ugryźć się w język zamiast pierdzielić takie głupoty.

Mnie znowu wkurza ostatnio moja mama, jak bez sensu gada, że będzie syn a nie córka. Wie, że lekarz dwukrotnie powiedział, że będzie córka. Wie, że cieszę się na córkę i że mnie denerwuje tym gadaniem, więc nie wiem po co ta gadka. Mogłaby to zatrzymać dla siebie.

No właśnie, ktoś klapie jęzorem, by klapać nie zdając sobie sprawy, że kogoś to może boleć takie gadanie...coś o tym wiem.

Napisane przez ewka5891

nie przejmuj sie takim gadaniem. To był Twoj wybór i to ze jestes szczesliwa jest najważniejsze.
A babcie hmm, one lubia sobie ponarzekac, powiedz jej, ze jak byly jej sie tak podoba to niech sie z nim umowi

Jestem szczęśliwa najbardziej w świecie, ale jak się słyszy takie gadanie regularnie, to po prostu już mam dość. Jakby to się zdarzyło raz albo dwa to ok, puściłabym to bokiem, ale za każdym razem, to już ręce mi opadają.

Napisane przez agunia82

ojej to faktycznie nieciekawie, nie dziwię się, że masz kiepski humor
A co do babci to brak słów, ja nie wiem, jak można się aż tak do czyjegoś życia wtrącać...

Eh..szkoda gadać nawet i mówi, że ona chce dobrze. Takim gadaniem wcale dobrze nie robi, ale nie przełumaczę

[nadalka]

ajka jak ja cię rozumiem. Ja mam tak z rodzicami, były był najlepszy miły kulturalny umiał wszystko zrobić naprawić... Alee jak byliśmy sam na sam to wydzierał na mnie jape i kiedyś tak dostałam od niego w twarz że krew mi się z nosa puściła... Jak przyszłam do domu z siniakami na twarzy to oczywiście moja wina bo po co fabianka denerwowałam :/ do tej pory robią z nim jakieś interesy :@

[Soleilka]

Podoba Wam się imię Tobiasz?