U nas coraz więcej dzieci,a na gadaniu czas szybko nam leci! Mamy Wiosenne 2012 !

[mag_99]

[1=c042958294e99042f58d4b6 e63f583de5e67f661_63eacf5 328b46;33353393]Hej
29 marca wieczorem urodziłam syna-Pawła. Poród naturalny,bez komplikacji niestety z dominacją bóli krzyżowych ale szybko minął. Czujemy się dobrze. Mały ważył 3200,dostał 10 punktów, mimo,że był przenoszony i widać to po jego kondycji skóry i długości paznokci- na szczęscie tylko po tym. Mam trochę problemów z laktacją i nie goje się na 100% dobrze ale na razie wszystko jest pod kontrolą(mam zalecenie całkowitego oszczędzania się co przy dziecku jest niemożliwe).

Pozdrawiam i gratuluje obecnym i przyszłym Mamom i 3mam kciuki.[/QUOTE]
Gratulacje !
I gdzie Cię w końcu przyjęli na porodówkę?

Co do spaceru -ja wyszłam na werandowanie pierwszy raz gdzieś w 7 dobie, na 5 min dosłownie, a nie było jeszcze tak ciepło jak teraz, myślę, że nie ma sensu przy takich temperaturach jak teraz są za długo czekać ze spacerami - bo i Wy będziecie się wkurzać, że taka pogoda a Wy w domu i dziecko tylko skorzysta

[Furczak]

Witam wszystkie mamuśki! Te rozpakowane i te w dwupaku. Dawno nie pisalismy ale jakos brakuje nam na wszystko czasu i sil. Skonczylam kompletowanie wyprawki i pakowanie torby do szpitala.zostalo tyllo ubrac lozeczko ale to po porzadkach swiatecznych jak juz bedzie wszedzie czysto
Termin mamy 12.04 ale na ostatniej wizycie sie okazalo ze maly zrobil fikolka i jest glowa do gory wiec mamy cc na 10.04, chyba ze e okaze ze wrocil na swoje miejsce to wrocimy do domku i bedziemy czekac na akcje a tak poza tym to tak mnie wszystko boli ze nie wiem czy wcześniej cos sie nie wykluje;-) przynajmniej na to licze;-) pozdrawiamy wszystkich serdecznie

[MoniqW]

Napisane przez tikki85

Kurde...no i mam dylemat...czy to co mnie boli to majstrowanie malca przy szyjce? czy skurcze?
Jak zakuje to aż oczy zamykam...Ale to tak na kilka sekund zaboli i już.

Mnie tak boli jak mlody sie rozpycha łokciami (?) oj bardzo to nie przyjemne.

Napisane przez kumkura

[/B]
Sab simpelx ma w składzie to samo co nasz espumisan czy esputikon

No właśnie Dady Na początku Pampki oryginalne, a teraz dady, bo dla mnie są naprawdę ok. Od początku rozmiar 2, no ale moja koszykarka duża była
Słuchajcie, wczoraj Agu mnie rozwaliła- zjadła ok 19 (butla, wczesniej trochę popiła cyca) i spała do....3.30- 8 i pół godziny szok, a jak się obudziła, to zachowanie normalne jak po 3 godzinach, bezstresowo ssała cyca i zasnęła
Wybieracie się gdzieś na Święta z dzieciaczkami?

Ja sie wybieram do mamy do Wrocka ale mam 30 km no i dzieciaczka mam jeszcze pod serduchem

[1=c042958294e99042f58d4b6 e63f583de5e67f661_63eacf5 328b46;33353393]Hej
29 marca wieczorem urodziłam syna-Pawła. Poród naturalny,bez komplikacji niestety z dominacją bóli krzyżowych ale szybko minął. Czujemy się dobrze. Mały ważył 3200,dostał 10 punktów, mimo,że był przenoszony i widać to po jego kondycji skóry i długości paznokci- na szczęscie tylko po tym. Mam trochę problemów z laktacją i nie goje się na 100% dobrze ale na razie wszystko jest pod kontrolą(mam zalecenie całkowitego oszczędzania się co przy dziecku jest niemożliwe).

Pozdrawiam i gratuluje obecnym i przyszłym Mamom i 3mam kciuki.[/QUOTE]

Gratulacje I gdzie w końcu rodziłaś ?

Napisane przez ewcisz

Witajcie dziewczyny! U mnie chyba zaczyna się coś dziać!
Rano zauważyłam takiego gęstego białego gluta.
Potem po południu kilka razy poleciało ze mnie trochę przezroczystej \, rzadkiej wydzieliny. Jakąś godzinę temu też tyle, że jakby z krwią a teraz zobaczyłam taki jakby skrzep koloru ciemno czerwonego do brązowego.
Myślicie że powinnam jechać na IP, bo lekarz mi mówił że jeśli wystąpi krwawienie lub plamienie to żeby się udać do szpitala?

Jak nie odeszły Ci wody Ja bym czekała na skurcze, albo zadzwoń do gina i zapytaj.

Napisane przez lena_mi

uff myslałam, że mi poród taki późny wróżysz 2-3 tygodnie? no ja miałam nadzieję, że po 10 dniach gdzieś pójde na pierwszy spacerek, oczywiście jeśli będzie pogoda

ja już trochę lepiej się czuję, zaczęłam sobie tłumaczyć, że muszę przestać myśleć o porodzie i wolno mijającym czasie bo się wykończę..
Po prostu muszę się czymś zająć..
A poród w sumie może być i za 3-4 tygodnie, więc nie ma co się stresować i dołować..
Także biorę się w garść! (ciekawe na ile )

Lena ja tez szukam sobie roboty, dzwonie po znajomych gadam o pierdołach, przy okazji zyczenia składam. No i mam jeszcze trochę spraw do pozamykania jak się człowiek oderwie od myślenia o porodzie to od razu mu lepiej !

A ja sie porządnie wyspałam, wiecie chyba mój mały jest wysoko albo ja za mało piję bo wstaję do lazienki w nocy raz o 12 jak sie budze wziac leki. Z jednej strony wroza mi wczesniejszy porod a z drugiej mlody chyba sie nie spieszy

[Asika21]

Hej. Ja dziś noc spędziłam na czuwaniu. Męża bolał ząb więc spał jak zabity, po tabletkach przeciwbólowych, a Zuziaczek w nocy potrzebował jedzenia i zainteresowania, chociaż spała dziś długo ale niespokojnie i dlatego musiałam ją obserwować. Pobudkę miałam o 2.00, 5.00. Więc nie jest źle. Trochę się poprężyła jak czekała na mleczko i parę bączków poszło, ale po wypiciu zasnęła jak susełek. Tylko strasznie przez sen macha rączkami, bardzo niespokojnie śpi. To mnie troszkę martwi. Zobaczymy jak dzisiejszy dzień będzie wyglądał. Pocieszam się, że dziś już czwartek i weekend coraz bliżej, to chociaż mąż mnie trochę odciąży o ile tego zęba wyleczy. Bo chory facet to chyba gorsze niż dziecko z kolką

Ciekawa jestem co tam z tą naszą Jolką

[emigra]

Napisane przez cottonpuma

kochana, w majówkę to ja już o spacerze pisałam. a przecież trzeba ze 2 -3 tygodnie w domu posiedzieć przed 1. spacerkiem ;>

Teraz wiosna chcesz tak dlugo czekac??? Moim zdaniem to bez sensu... Co innego jak mrozy, wichry i zamiecie

Napisane przez lena_mi

Ja bym pojechała! Powodzenia życzę!!!

---------- Dopisano o 22:16 ---------- Poprzedni post napisano o 22:15 ----------


oo, poważnie? a wcześniej jak chodziłaś na ktg to były jakies skurcze?
Ja mam za tydzień pierwsze ktg, czekam z niecierpliwością, choć w sumie nie wiem co ma się okazać
czyli chyba rozwarcie czy skracanie szyjki jest bardziej miarodajne?

nie mialam wczesniej na ktg skurczy wyzszych jak 20% ...

---------- Dopisano o 08:01 ---------- Poprzedni post napisano o 07:59 ----------

Jolka to mam nadzieje juz maluszka tuli!!!

[Nikii89]

spieszę z info od JOLKI!!! sms z godz.8.06 dzisiaj



"Michałek wczoraj przyszedł na świat o godzinie 21.15 z wagą urodzeniową 3140g przez cesarskie cięcie"


Gratulacje!!!!

[cziqua]

Napisane przez Nikii89

spieszę z info od JOLKI!!! sms z godz.8.06 dzisiaj



"Michałek wczoraj przyszedł na świat o godzinie 21.15 z wagą urodzeniową 3140g przez cesarskie cięcie"


Gratulacje!!!!

ajjj super gratuluję !!!!!!!!

a jednak to były zwiastuny porodu te złe samopoczucie jolki



witanko
a ja już bym chciala miec synunia po drugiej stronie
od kilku dni cierpnie mi góa brzucha jak siedzę .

[MoniqW]

Napisane przez Nikii89

spieszę z info od JOLKI!!! sms z godz.8.06 dzisiaj

"Michałek wczoraj przyszedł na świat o godzinie 21.15 z wagą urodzeniową 3140g przez cesarskie cięcie"
Gratulacje!!!!

Gratulacje dobrze, że jednak za długo jej nie męczyli. I może na święta będzie w domku
Ciekawe czemu cesarka, czekam cierpliwie na powrót Jolki i opis porodu.

Worek się rozwiązał - która następna ??

[MoniaHan]

JOLKAA GRATULACJE!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

ewcisz u Ciebie tez moze to oznaki porodu.

magzula gratulacje!!!

co do ''porodowki'' to mam nagranych mnostwo odcinkow ale jakos nie moge zabrac sie za ogladanie, bo jak ostatnio ogladalam, a bylam juz po porodzie to strasznie plakalam, jeszcze chyba bardziej niz przed porodem.
rodzac mowilam ciagle po angielsku, nawet do Tzta, jakos tak mi sie mozg nastawilprzyszla pod koniec aby mnie przebrac na sale operacyjna polska dziewczyna, ale ja juz niewiele czailam, ona sie przedstawila po polsku ja do niej czesc - milo mi cie poznac i dalej po angielsku ale jak juz urodzilam to krzyczalam po polsku Hanka Karb.... (nazwisko)....chyba wtedy dopiero mozg mi sie odblokowali wszyscy mieli niezly ubaw bo tak krzyczalam jej imie i nazwisko ze chyba pol szpitala slyszalo

Dzien Dobry tak w ogole
u nas noc minela nam jak zwykle na polsnie, teraz Hania odsypia nocke, wiec ja zjadlam sniadanko i sie do niej przylacze

[tikki85]

Ooo...no to już wiecie Też miałam napisać wiadomość od Jolki

[Aguśkaa83]

Hej

U nas noc spokojna.
Mam do Was pytanko. Czy bola Was po karmieniu brodawki? Tzn dokladnie sutki, chodzi mi o to, czy czujecie po karmieniu taki przeszywajacy, klujacy bol promienujacy do łopatki?

Napisane przez Kulkaaga

A i jeszcze pytanie do dziewczyn, które rodziły SN i miały nacięcie - miałyście/ macie poduszki poporodowe (takie z dziurką) albo koło dmuchane??? Bo już mnie kilka osób straszyło że bez tego to ze szwami nie wyrobię jak mnie ciachną...

Teraz przy tym porodzie nie bylam nacieta bo pękłam dosc mocno, ale poduszka byla zbedna mimo iz zakupilam...bo moglam bez problemu siedziec na pupie.
Ale przy pierwszym porodzie bylam nacięta i nie mialam poduszki (kola pod pupe) i żalowalam, bo bardzo zle sie siedzialo dlugo dlugo na jednym posladku i takie kolo pod pupe byloby super wtedy.

Napisane przez Nikii89

"Michałek wczoraj przyszedł na świat o godzinie 21.15 z wagą urodzeniową 3140g przez cesarskie cięcie"

Wow Gratulacje!!!

[Asika21]

Gratuluję Jolka

[gosia261282]

Napisane przez Nikii89

spieszę z info od JOLKI!!! sms z godz.8.06 dzisiaj



"Michałek wczoraj przyszedł na świat o godzinie 21.15 z wagą urodzeniową 3140g przez cesarskie cięcie"


Gratulacje!!!!

Super wiadomosci z rana,dobrze ze Jolka juz po!!

Gratulacje!!

[natkulec]

Napisane przez kumkura

Słuchajcie, wczoraj Agu mnie rozwaliła- zjadła ok 19 (butla, wczesniej trochę popiła cyca) i spała do....3.30- 8 i pół godziny szok, a jak się obudziła, to zachowanie normalne jak po 3 godzinach, bezstresowo ssała cyca i zasnęła
Wybieracie się gdzieś na Święta z dzieciaczkami?

Madzia wczoraj zjadła po 20 i obudziła się o 1 więc też długo, a potem o 5.20 dziś wybieramy się do Krakowa bo muszę kupić sobie jakieś spodnie, bo w żadne jeansy się jeszcze nie mieszcze a nie mogę w święta paradować w dresach
My jedziemy w poniedziałek odwiedzić moją mamę w Sosnowcu, ciekawe jak Madzia zniesie tą podróż

[Nikii89]

[1=c042958294e99042f58d4b6 e63f583de5e67f661_63eacf5 328b46;33353393]Hej
29 marca wieczorem urodziłam syna-Pawła. Poród naturalny,bez komplikacji niestety z dominacją bóli krzyżowych ale szybko minął. Czujemy się dobrze. Mały ważył 3200,dostał 10 punktów, mimo,że był przenoszony i widać to po jego kondycji skóry i długości paznokci- na szczęscie tylko po tym. Mam trochę problemów z laktacją i nie goje się na 100% dobrze ale na razie wszystko jest pod kontrolą(mam zalecenie całkowitego oszczędzania się co przy dziecku jest niemożliwe).

Pozdrawiam i gratuluje obecnym i przyszłym Mamom i 3mam kciuki.[/QUOTE]

Gratulacje

Czyli marcówki wszystkie rozpakowane

Dzień dobry (bo się dziś nie witałam jak dostałam sms od Jolki to od razu w piżamie wyskoczyłam z łózka aby napisać na wizażu)

Nocka nawet super wstawałam tylko 2 razy do WC
No i wczoraj wieczorem pogodziliśmy się z TŻ, oczywiście godzenie się skończyło się w łóżku

Dzisiaj jedziemy na zakupy świąteczne bo potem nie będzie już czasu.

Teściowa przyszła wczoraj zaprosić Nas na śniadanie Wielkanocne oczywiście TŻ się zgodził. Ale ma to odkręcić bo powiedziałam mu że pierwsze śniadanie wielkanocne w małżeństwie chcę spędzić tylko z mężem. Trochę na złość to robię też bo jak mieliśmy iść na Wigilie do moich to się uparł że nie bo to pierwsza małżeńska Wigilia itp. no to teraz ja jestem uparta

Wiecie co chciałabym już urodzić męczy mnie ten kręgosłup i ból brzucha czasem. No i ogólnie chciałabym mieć już Oskarka po tej stronie móc go tulić itp

[lena_mi]

Napisane przez tikki85

Do mnie Jolka już nic nie odpisała

Mam doła na maksa...siedzę i ryczę, bo w końcu wszyscy poszli spać i mogę posiedzieć w samotności.

[Kulkaaga]

Napisane przez Nikii89

spieszę z info od JOLKI!!! sms z godz.8.06 dzisiaj



"Michałek wczoraj przyszedł na świat o godzinie 21.15 z wagą urodzeniową 3140g przez cesarskie cięcie"


Gratulacje!!!!

Super wiadomość
GRATULACJE



Jak dzisiaj spałam jak zabita, nawet do wc nie wstawałam, to po 7 rano zostałam uraczona sms-em z pracy i tyle z mojego wyspania się

[lena_mi]

Napisane przez Nikii89

spieszę z info od JOLKI!!! sms z godz.8.06 dzisiaj



"Michałek wczoraj przyszedł na świat o godzinie 21.15 z wagą urodzeniową 3140g przez cesarskie cięcie"


Gratulacje!!!!

Super, gratulacje!!!

wreszcie jakieś wieści, bo już się martwiłam! to się Jolka doczekała

[mag_99]

Napisane przez Nikii89

spieszę z info od JOLKI!!! sms z godz.8.06 dzisiaj



[COLOR=Blue][SIZE=5]"Michałek wczoraj przyszedł na świat o godzinie 21.15 z wagą urodzeniową 3140g przez cesarskie cięcie"

gratulacje!

wysyp dzieciaczków na pełnię się zaczyna - kto następny?

[lena_mi]

W ogóle to dzien dobry! ciekawe któa następna, pewnie ewcisz


co do świąt to marzę by było już po, jakoś w ogóle nie mam na nie ochoty w tym roku!

[qsloncu]

JOLKA Gratulacje!!!!

Napisane przez MoniaHan

Dzien Dobry tak w ogole
u nas noc minela nam jak zwykle na polsnie, teraz Hania odsypia nocke, wiec ja zjadlam sniadanko i sie do niej przylacze

odsypiaj jak mozesz

Napisane przez Aguśkaa83

Hej

U nas noc spokojna.
Mam do Was pytanko. Czy bola Was po karmieniu brodawki? Tzn dokladnie sutki, chodzi mi o to, czy czujecie po karmieniu taki przeszywajacy, klujacy bol promienujacy do łopatki?

mnie nadal bola przy przystawianu i z jedna piersią piersią mam problem bo mam strupek który nie chce się szybko goić bo co zaschnie to mały go rozrywa przy ssaniu. Wszystko przez to że ma wklęsłe sutki i karmię od początku przez kapturki silikonowe jak daje mu bez kapturka to sie wnerwia i nie chce jeść

Napisane przez natkulec

Madzia wczoraj zjadła po 20 i obudziła się o 1 więc też długo, a potem o 5.20 dziś wybieramy się do Krakowa bo muszę kupić sobie jakieś spodnie, bo w żadne jeansy się jeszcze nie mieszcze a nie mogę w święta paradować w dresach
My jedziemy w poniedziałek odwiedzić moją mamę w Sosnowcu, ciekawe jak Madzia zniesie tą podróż

Jak zwykle anioł a nie dziecko!! podróż prześpi

hej tak pozatym
Do nas teście dziś przyjeżdzają i zostana do 9 naszczęście śpia w hotelu

[Nikii89]

Napisane przez mag_99

gratulacje!

wysyp dzieciaczków na pełnię się zaczyna - kto następny?

Ja się mogę zgłosić na ochotnika

[adaikaka]

Jolkaaa GRATULACJE (tak myślałam, że skończy się to CC... )
ewcisz

***
Ja dzisiaj mam ten gorszy dzień...
obudziłam się opuchnięta jak balon, bolą mnie stawy w dłoniach, stopy i biodra...
a mój mąż jak się obudził zapytał mnie czy gdzieś mnie dzisiaj zawozi przed pracą... poprosiłam go żeby zawiózł mnie na porodówkę bo ja już mam dosć

najchętniej weszłabym pod kołdrę i spała i spała i spała... żeby nie czuć się taką bezsilną



idę umyć głowe i pasuje dziecku jakiś obiad gotować, potem sprzątnąć łazienkę i przedpokój... i porządki będą zakończone... zostanie tylko odkurzaczem przelecieć (codziennie przy moim synku )

[natkulec]

Napisane przez qsloncu

* mnie nadal bola przy przystawianu i z jedna piersią piersią mam problem bo mam strupek który nie chce się szybko goić bo co zaschnie to mały go rozrywa przy ssaniu. Wszystko przez to że ma wklęsłe sutki i karmię od początku przez kapturki silikonowe jak daje mu bez kapturka to sie wnerwia i nie chce jeść

* Jak zwykle anioł a nie dziecko!! podróż prześpi

* mnie kłują jak się napełnią, wczoraj jak mnie zabolały na spacerze to aż musiałam się zatrzymać, jak do nich zaglądnęłam to mleko zaczęło wypływać, zauważyłam że jak zakłują to zaczyna mleko wypływać, wcześniej tak nie było

* Skoro tak twierdzisz wczoraj jak usnęła przed 10 rano myślałam że może pośpi do 2 godz i pójdziemy na spacer, a tu spała do 13 i musiałam ją obudzić bo szkoda mi było pogody no i w wózku spała od 13:30 do 16

---------- Dopisano o 10:02 ---------- Poprzedni post napisano o 10:00 ----------

Napisane przez Nikii89

spieszę z info od JOLKI!!! sms z godz.8.06 dzisiaj



"Michałek wczoraj przyszedł na świat o godzinie 21.15 z wagą urodzeniową 3140g przez cesarskie cięcie"


Gratulacje!!!!

Gratulacje!!!

[qsloncu]

Napisane przez natkulec

* mnie kłują jak się napełnią, wczoraj jak mnie zabolały na spacerze to aż musiałam się zatrzymać, jak do nich zaglądnęłam to mleko zaczęło wypływać, zauważyłam że jak zakłują to zaczyna mleko wypływać, wcześniej tak nie było

* Skoro tak twierdzisz wczoraj jak usnęła przed 10 rano myślałam że może pośpi do 2 godz i pójdziemy na spacer, a tu spała do 13 i musiałam ją obudzić bo szkoda mi było pogody no i w wózku spała od 13:30 do 16

no sama widzisz a ja chetnie sie zamienie na dzieci bo moj to mało spi

[lena_mi]

Napisane przez adaikaka

Jolkaaa GRATULACJE (tak myślałam, że skończy się to CC... )
ewcisz

***
Ja dzisiaj mam ten gorszy dzień...
obudziłam się opuchnięta jak balon, bolą mnie stawy w dłoniach, stopy i biodra...
a mój mąż jak się obudził zapytał mnie czy gdzieś mnie dzisiaj zawozi przed pracą... poprosiłam go żeby zawiózł mnie na porodówkę bo ja już mam dosć

najchętniej weszłabym pod kołdrę i spała i spała i spała... żeby nie czuć się taką bezsilną



idę umyć głowe i pasuje dziecku jakiś obiad gotować, potem sprzątnąć łazienkę i przedpokój... i porządki będą zakończone... zostanie tylko odkurzaczem przelecieć (codziennie przy moim synku )

uszy do góry.. Trzeba nam czekac.. Ale nie myślmy o tym

[Cytrynka_Wawa]

Jolka gratulacje

[iw32]

Jolkaaa GRATULACJE

Nie wpychac mi się tu bez kolejki Ja jestem pierwsza do rodzenia tylko moje dziecko jakieś uparte takie.

Dzień dobry tak w ogóle wszystkim

[gosia261282]

Napisane przez mag_99

gratulacje!

wysyp dzieciaczków na pełnię się zaczyna - kto następny?

Chetnych w kolejce to raczej duzo.
Ja tez chetna,tzn do popoludnia musze sprawy pozalatwiac,dom obejrzec i zdecydowac czy chcemy go,a pod wieczor moge rodzic.

Zaraz jade do poloznej.

[qsloncu]

Napisane przez gosia261282

Zaraz jade do poloznej.

daj znac po wizycie