Złe kilometry dzielą Nas.. zima umiera, wiosny już czas - ZNO cz.38

[b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267]

sorbet czemu?

[absorbeed]

Aszin, słowo do słowa i powiedział, że się rozstajemy. A ja mu jak gdyby nigdy nic, napisałam tylko ''dobrze''.
Karo,

[karo208]

[1=0d1f34119766eee4653101d 15d3559db3eb5311a_5de8488 3b0bb6;33364204]W taką zabawę się nie bawiłam

U mnie też

Środa albo czwartek[/QUOTE]

A żałuj nie wiesz jaka to była frajda.

No zobacz to na świecie musi być więcej krwawych Marry, a myślałam że jest tylko jedna krwawa ciocia co przyjeżdża.

[b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267]

idę się kąpać teraz serio

[karo208]

Abs jakoś się wszystko ułoży. Tylko nie łam się.

Napisane przez aszin

Wybudowałam, daje mi już jakieś bonusy

To coś im się musiało zaciąć, chyba że książę wcześniej okazał się gejem.

Idę wyciągnąć pranie za niedługo wracam.

[aszin]

Napisane przez absorbeed

Aszin, słowo do słowa i powiedział, że się rozstajemy. A ja mu jak gdyby nigdy nic, napisałam tylko ''dobrze''.
Karo,

Żadnego konkretnego powodu?

Napisane przez karo208

To coś im się musiało zaciąć, chyba że książę wcześniej okazał się gejem.

I to stało się akurat mnie

[0d1f34119766eee4653101d15d3559db3eb5311a_5de84883b0bb6]

Napisane przez aszin

Ja pamiętam, że jak miałam 7-8 lat to po dachu garażu skakałam i skręciłam nogę.

Ja nigdy nic sobie nie złamałam i nie skręciłam
Mam nadzieję, że już tak zostanie do końca życia




Absorbeed

[absorbeed]

Aszin, wszystko wisiało w powietrzu już dłuższy czas. Nawet jak się widywaliśmy, to czułam, ze to nie to samo. Straciłam go... Straciłam wszystko co miałam.
Un,

[karo208]

Napisane przez aszin

Żadnego konkretnego powodu?

I to stało się akurat mnie

Nie płacz. Ano wredna maszyna, to co idziemy ją skopać, albo zaktualizować?

[asmenaa]

[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;33363541]i ASME chodź do zamku do mnie już cię dzisiaj milion razy prosiłam

---------- Dopisano o 13:34 ---------- Poprzedni post napisano o 13:32 ----------

[/QUOTE]

widze to pierwszy raz a nie milion

[oto_ ja]

[1=0d1f34119766eee4653101d 15d3559db3eb5311a_5de8488 3b0bb6;33364317]

Ja nigdy nic sobie nie złamałam i nie skręciłam
Mam nadzieję, że już tak zostanie do końca życia
[/QUOTE]
Ja tak samo
A ile to razy się miało wypadki na rowerze albo spadało ze schodów

[0d1f34119766eee4653101d15d3559db3eb5311a_5de84883b0bb6]

Napisane przez aszin

I to stało się akurat mnie

Biedna

Mój książę nie jest gejem albo jest i nie chce się ujawnić

Napisane przez karo208

A żałuj nie wiesz jaka to była frajda.

No zobacz to na świecie musi być więcej krwawych Marry, a myślałam że jest tylko jedna krwawa ciocia co przyjeżdża.

Zabawa w szafie? Nie wiem czy frajda

hahahaha

[asmenaa]

Napisane przez absorbeed

Aszin, wszystko wisiało w powietrzu już dłuższy czas. Nawet jak się widywaliśmy, to czułam, ze to nie to samo. Straciłam go... Straciłam wszystko co miałam.
Un,

to juz nie pierwszy raz, prawda? pogodzicie sie, zobaczysz

[kociczka]

Abs przykro mi. ja w sumie i tak nic nie wiem o Twoim związku, odleglosci bo przeciez nie wypelnialas ankiety. dlugo jestescie razem?
a wlasnie jak sie sprawa ze szkola potoczyła?

[absorbeed]

Asme, prawda. Ale cały czas siebie pytam, czy to jeszcze ma w ogóle sens.
Kociczka, wypełniałam w pierwszej części wątku. Jesteśmy razem 18 miesięcy. W lipcu dwa lata. A ze szkołą się wyjaśniło, nie tylko ja byłam w ten sposób potraktowana. Dziewczyny też kartki przyniosły, a godziny nie malały.

[asmenaa]

Napisane przez absorbeed

Asme, prawda. Ale cały czas siebie pytam, czy to jeszcze ma w ogóle sens.
Kociczka, wypełniałam w pierwszej części wątku. Jesteśmy razem 18 miesięcy. W lipcu dwa lata. A ze szkołą się wyjaśniło, nie tylko ja byłam w ten sposób potraktowana. Dziewczyny też kartki przyniosły, a godziny nie malały.

przemysl wszytkie za i przeciw, pomysl, czy daje Ci to, czego oczekujesz od partnera na reszte zycia
sygnalem jest to, ze rozstajecie sie nie po raz pierwszy. miedzy mna a TZ nigdy nie padly slowa, ze to koniec i pa...

[absorbeed]

Asme, wtedy rozstawaliśmy się głównie dlatego, że był chory i zostawiał mnie, żebym nie cierpiała. Ale wytłumaczył mi to wszystko dopiero niedawno, jak rozmawialiśmy bardzo długo i szczerze. Kocham go, widziałam nas już z gromadką dzieci i domem. Wakacje mieliśmy spędzić w Paryżu. Nie napiszę do niego. Jeśli będzie chciał i zrozumie to co się stało, odezwie się sam.

[0d1f34119766eee4653101d15d3559db3eb5311a_5de84883b0bb6]

Napisane przez absorbeed

Aszin, wszystko wisiało w powietrzu już dłuższy czas. Nawet jak się widywaliśmy, to czułam, ze to nie to samo. Straciłam go... Straciłam wszystko co miałam.
Un,

Przykro mi

Napisane przez oto_ ja

Ja tak samo
A ile to razy się miało wypadki na rowerze albo spadało ze schodów

Dokładnie

Ja raz spadłam ze schodów, na początku nie mogłam oddechu złapać , ale minęła chwila i wstałam. Pojechałam z rodzicami do szpitala i okazało się, że mam mocno stłuczone żebra, ale nie są złamane

[12 Stonka]

Hej


Teraz jak Was mogę nadrobić, to komp mi pada.
Od rana siedzę z siostrzenicami i nie mam warunków, żeby je zostawić na chwilę i lecieć po ładowarkę..




abs- przykro mi... Może jeszcze coś z tego będzie. Przemyśl wszystko, bo rzucanie takich słów potrafi zniszczyć nawet wielkie uczucie...

[b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267]

ej a jutro są sklepy pootwierane?

[12 Stonka]

kopa- Tak. I w sobotę też, ale pewnie krócej.

[asmenaa]

[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;33364780]ej a jutro są sklepy pootwierane? [/QUOTE]niech zgadne: nie chce Ci sie wychodzic

[b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267]

---------- Dopisano o 14:27 ---------- Poprzedni post napisano o 14:26 ----------

no właśnie niekoniecznie mi sie chce.. wykąpać się wykąpałam ale mi się nie chce nic więcej robić

[karo208]

[1=0d1f34119766eee4653101d 15d3559db3eb5311a_5de8488 3b0bb6;33364429]Biedna

Mój książę nie jest gejem albo jest i nie chce się ujawnić

Zabawa w szafie? Nie wiem czy frajda

hahahaha[/QUOTE]

Pewnie się ujawni od momentu uratowania go po raz 2.

Tak, jasne że frajda.

[aszin]

[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;33364888]no właśnie niekoniecznie mi sie chce.. wykąpać się wykąpałam ale mi się nie chce nic więcej robić [/QUOTE]

Jutro też nie będzie Ci się chciało

[karo208]

[1=0d1f34119766eee4653101d 15d3559db3eb5311a_5de8488 3b0bb6;33364725]Dokładnie

Ja raz spadłam ze schodów, na początku nie mogłam oddechu złapać , ale minęła chwila i wstałam. Pojechałam z rodzicami do szpitala i okazało się, że mam mocno stłuczone żebra, ale nie są złamane[/QUOTE]

Ja nie raz zleciałam ze schodów i ani razu nie zabrali mnie do szpitala. Najczęściej robiłam fikołki, jak spadałam i miałam kręgosłup poobijany, ale poza tym nic mi nie było.

[b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267]

ej myślicie że w realu będzie takie coś co się przywiesza do łóżeczka ciągnie za sznurek i to sobie tak gra?

---------- Dopisano o 14:32 ---------- Poprzedni post napisano o 14:31 ----------

ja pamiętam jak kiedyś się uczyłam stawać na rękach ..
przy ścianie.. to tak się odepchnęłam nogami że później miałam na kręgosłupie pełno siniaków

[karo208]

[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;33365019]ej myślicie że w realu będzie takie coś co się przywiesza do łóżeczka ciągnie za sznurek i to sobie tak gra? [/QUOTE]

Wątpię.

[b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267]

kliknijcie którejś dziewczynie

[0d1f34119766eee4653101d15d3559db3eb5311a_5de84883b0bb6]

Napisane przez karo208

Pewnie się ujawni od momentu uratowania go po raz 2.

Tak, jasne że frajda.

Pewnie tak
Dlatego tak dba o swoje paznokcie

Pamiętam, że wtedy to mnie żebra bolały
Oj bolały


[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;33364888]

---------- Dopisano o 14:27 ---------- Poprzedni post napisano o 14:26 ----------

no właśnie niekoniecznie mi sie chce.. wykąpać się wykąpałam ale mi się nie chce nic więcej robić [/QUOTE]

Czemu mnie to nie dziwi?


Zmykam dziewczynki do pracy

Miłego dnia Wam życzę