Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część VII

[chmielinka]

i byłam dzisiaj w sklepie obejrzeć wózki
wybraliśmy z mężem Tako Captiva i w maju będziemy kupować ma świetne koła, jest bardzo masywny i niedrogi, a na tym mi zależało. Ciężarem się nie przejmuję bo nie będę go tachać na 3 piętro tylko zostawiać na dole w garażu a dzieciaczka na rączki i do domu

Fotelik tez już mamy wybrany Baby Safe Plus SHR II na ISOFIX


no i oczywiście byłam zareklamować moją prostownicę i... jeszcze ten pataf.ian w tym sklepie pracuje... dyskutował ze mną że oni mają 14 dni zeby mnie poinformować czy reklamacja będzie uznana a na realizację reklamacji mają czas nieograniczony stwierdziłam że nie będę się denerwować tylko powiedziałam że ma 2 tygodnie na rozwiązanie sprawy a jak nie to przekażę sprawę do rzecznika praw konsumenta i niech się tłumaczą

[phdwao]

Napisane przez chmielinka

i byłam dzisiaj w sklepie obejrzeć wózki
wybraliśmy z mężem Tako Captiva i w maju będziemy kupować ma świetne koła, jest bardzo masywny i niedrogi, a na tym mi zależało. Ciężarem się nie przejmuję bo nie będę go tachać na 3 piętro tylko zostawiać na dole w garażu a dzieciaczka na rączki i do domu

Fotelik tez już mamy wybrany Baby Safe Plus SHR II na ISOFIX


no i oczywiście byłam zareklamować moją prostownicę i... jeszcze ten pataf.ian w tym sklepie pracuje... dyskutował ze mną że oni mają 14 dni zeby mnie poinformować czy reklamacja będzie uznana a na realizację reklamacji mają czas nieograniczony stwierdziłam że nie będę się denerwować tylko powiedziałam że ma 2 tygodnie na rozwiązanie sprawy a jak nie to przekażę sprawę do rzecznika praw konsumenta i niech się tłumaczą

fajny ten wózek, fotelik reweka, sama go chciałam, ale do wózka jedo nie da sie go zalozyc

[chmielinka]

Napisane przez phdwao

fajny ten wózek, fotelik reweka, sama go chciałam, ale do wózka jedo nie da sie go zalozyc

no niestety nie da się fotelika wpiąć ani do Tako ani do Jedo... ale długo nad tym myślałam i stwierdziłam, że i tak bardzo rzadko bym korzystała z wpinania fotelika do stelażu (o ile w ogóle ), więc już sobie z tym dałam spokój. Tym bardziej że dzieciątko z fotelika 0-13 kg bardzo szybko wyrośnie a w zimie tym bardziej bym z tej opcji nie korzystała, a fotelika innego nie chcę bo ten jest wg mnie najlepszy i spełniający wszystkie moje "widzi mi sie"

[phdwao]

Napisane przez chmielinka

no niestety nie da się fotelika wpiąć ani do Tako ani do Jedo... ale długo nad tym myślałam i stwierdziłam, że i tak bardzo rzadko bym korzystała z wpinania fotelika do stelażu (o ile w ogóle ), więc już sobie z tym dałam spokój. Tym bardziej że dzieciątko z fotelika 0-13 kg bardzo szybko wyrośnie a w zimie tym bardziej bym z tej opcji nie korzystała, a fotelika innego nie chcę bo ten jest wg mnie najlepszy i spełniający wszystkie moje "widzi mi sie"

super mnie sie wydaje ze bede korzystac z opcji wpinania fotelika do stelaza, a jak bedzie

[agunia82]

Muminku to trzymam za jutro

[nadalka]

Ja kupuje leginsy na allegro tylko że z panelem za 14zł i są bardzo dobre jakościowo

[phdwao]

matko przesadziłam z winogronem, zaraz wybuchnę

[prince_polo]

Na kolację Zjadlam naleśniki i pomarancze i jestem bardzo objedzona

muminek
3mam kciuki za jutro !

nie mam weny coś do pisania dziś tak więc dobrej nocy ciężarówki Ide balamucic tz

[dottta]

Napisane przez muminek82

także za wszystkie Wasze kciuki dziękujei trzymam je na jutro!!!

przepraszam ale nawet nie próbuję nadrabiać bo mi dnia zabraknie a tyle rzeczy jeszcze do zrobienia

[Alexandraaa88]

Napisane przez Irmusia81

Ad2. Ooo będziesz policjantką

Bardzo bym chciała Praca w policji kryminalnej to moje marzenie

Napisane przez ivoncia16

hej
już jestem po USG ale jestem zadowolona !
łożysko sie podniosło , wszystko jest tak jak być powinno
no i będzie jednak Córcia !
machała do mnie rączką i puszczała oczko hehe
normalnie kamień z serca mi spadł
wróciłam szybko zrobiłam ryż po chińsku , pożniej ogarnę w domu bo narazie mi się nie chcę wolę chwilkę posiedzieć z Wami
jak wracałam busem do domu to mała mi takiego kopa zasadziła że aż zabolało
a tak się bałam tego usg ehhh

Super! Gratuluje córci

Napisane przez red_scorpio

Cześć Mamuśki, my już po USG połówkowym. I jesteśmy bardzooo szczęśliwi bo wszystko jest w porządku. Dzidzia waży 413 g i generalnie lubi pokazywać gdzie ma wszystkich. Były trudności ze sprawdzeniem główki bo tylko tyłek ładnie prezentował. Robiliśmy trzy podchody ale w końcu pokazał, że w główce ma dobrze poukładane. Jesteśmy zmęczeni ale szczęśliwi. Dziś jeszcze wizyta u gina, potem kosmetyczka i będę miała chwilę dla siebie.... No i zostaje MACIEJ

Gratuluję synka

Napisane przez Soleilka

Pewnie od Ariela Borysiuka mu się uwidziało, jak mojemu

Bardzo możliwe

Napisane przez muminek82

także za wszystkie Wasze kciuki dziękujei trzymam je na jutro!!!

Trzymam kciuki

[hanjah]

Zastanawiam się kto jest w ciąży-tylko ja czy mój tż też
Znów wczoraj spaliłam garnek z ziemniakami Za to mój mąż wczoraj mi oznajmił że zgubił klucze w pracy-na szczęście kolega je znalazł, bo nie obyłoby się bez dorabiania
A dziś wrócił do domu bez telefonu Dobrze że nie zgubił, ale zostawił w ubraniu roboczym... a przed nim 4 dni wolnego... wybiera się tam jutro rano żeby go odebrać... Sierotka ten mój chłop

[cynamonowy_deser]

Napisane przez KarolinaPW

Najlepiej pokazać to lekarzowi, tak sie może objawiać nawet półpasiec czy własnie opryszczka, może być to zmiana grzybicza lub zwykła afta. Lekarz zastosuje odpowiednie leczenie bo w każdym z tych schorzeń są stosowane inne leki. Mogą Cię skierować na wymaz i posiew z tej zmiany żeby dobrać leczenie. Lepiej nie lecz tego na własną rękę, bo jeśli są to własnie pęcherzyki to może być zakażenie wirusowe lub grzybicze i sama sobie z tym nie poradzisz. Na razie unikaj wszystkiego co mogłby podrażnić zmianę, więc potraw ostrych, gorących, twardych skórek chleba, itp.

Masz rację, pójdę z tym jutro do lekarza, nie będę czekać na po świętach.

[modnisia86]

Napisane przez Norniczka

Ups zapomniałam zalączyc pliki
To kiecka i buciki na chrzest Jakieś body kremowe i sweterek musze dokupić.

Napisane przez Norniczka

No i reszta.
Kurczę dziewczyny, ja juz nic nie kupuje ... połowę chyba raz ubiorę. To ja idę popracować, później Was nadrobię. No i trzymam kciuki za wizyty.

śliczne te twoje zakupy a zwlaszcza ta sukieneczka na chrzciny

Napisane przez prince_polo

wstawiam moją nowa bluzke
w kadych bluzkach obcislych moim zdaniem wydaje sie szeroka
czy nie?

wcale nie jestes szeroka wygladasz bardzo ładnie

Napisane przez red_scorpio

Cześć Mamuśki, my już po USG połówkowym. I jesteśmy bardzooo szczęśliwi bo wszystko jest w porządku. Dzidzia waży 413 g i generalnie lubi pokazywać gdzie ma wszystkich. Były trudności ze sprawdzeniem główki bo tylko tyłek ładnie prezentował. Robiliśmy trzy podchody ale w końcu pokazał, że w główce ma dobrze poukładane. Jesteśmy zmęczeni ale szczęśliwi. Dziś jeszcze wizyta u gina, potem kosmetyczka i będę miała chwilę dla siebie.... No i zostaje MACIEJ [COLOR="Silver"]
gratuluje udanej wizyty

[Soleilka]

Hej

Dopiero wróciłam, a za godzinę muszę się zbierać
Nie kupiłyśmy butów dla siostry za to dorwałam takie zwykłe bawełniane niedrapki dla małego i dla siebie portfel

---------- Dopisano o 20:09 ---------- Poprzedni post napisano o 19:59 ----------

Napisane przez linzey

Gratulacje a mama może zmęczona przygotowaniami do świąt i zapomniała że nie wolno denerwowac kobiety w ciąży

Jak ona tylko bigos na święta robi, to czym ma być zmęczona

Napisane przez KarolinaPW

Gratki z okazji 27 tygodnia

Napisane przez sas

to co pijemy kochana???jaki soczek

soczek

Napisane przez muminek82

Dziewczyny a więc jade do gina z drżeniem serca wchodze do gabinetu a on mi na dzień dobry że krążka nie ma jeszcze
ale załatwi na jutro i mam przyjechać do szpitala z samego rana i założy krążek i zrobi usg!!!!wiec bardzo się ciesze bo miałam mieć po świętach dopiero a tu się okazuje że jutro już nie mogę sie doczekać!

No to Muminku kciuki za jutro

Napisane przez chmielinka

to zdrówko!

[blueberry88]

Ivoncia, gratuluję córeczki!

[muminek82]

Napisane przez phdwao

no to niespodzianka, powodzenia i kciuki masz jak w banku

Napisane przez chmielinka

no to do rana jeszcze poczekamy i dalej trzymam kciuki ale super że będziesz mieć usg wcześniej

Napisane przez agunia82

Muminku to trzymam za jutro

Napisane przez prince_polo

muminek
3mam kciuki za jutro !

Napisane przez dottta

Napisane przez Alexandraaa88

Trzymam kciuki

Napisane przez Soleilka

No to Muminku kciuki za jutro

dziękuje dziewczyny Jesteście kochane

ciekawe jak tam Pumcia po wizycie??
zjadłam talerz frytek i chyba zaraz pękne
a fenoterol mam zwiększoną dawke 6xpo pół tabl.dziennie mam nadzieje że to pomoże

[ooolllccciiiaaa]

wróciliśmy z porodówki
powiem Wam że troszkę strasznie zobaczyć to wszystko na żywo, to znaczy fajnie wiedzieć jak wygląda łóżko porodowe, wanna, piłki itd ale położna pokazywała nam wszystko, nawet vacuum do wyciągania maluszka w razie co. Trochę mi smutno bo okazało się że przy cięciu mąż nie może być obok musi czekać za drzwiami..ale położne są świetne, odpowiadały na wszystkie pytania ciężarówek, znieczulenie jest za darmo. Powiedziano nam też żeby wsłuchiwać się w ruchy dziecka i jeżeli nie czujemy cały dzień bezzwłocznie jechać na ip. Ogólnie poród nabrał dla mnie takiego realnego wymiaru jakbym miała rodzić sn to chyba bym uciekła z tej porodówki ze strachu ale fajnie było

[muminek82]

Napisane przez ooolllccciiiaaa

wróciliśmy z porodówki
powiem Wam że troszkę strasznie zobaczyć to wszystko na żywo, to znaczy fajnie wiedzieć jak wygląda łóżko porodowe, wanna, piłki itd ale położna pokazywała nam wszystko, nawet vacuum do wyciągania maluszka w razie co. Trochę mi smutno bo okazało się że przy cięciu mąż nie może być obok musi czekać za drzwiami..ale położne są świetne, odpowiadały na wszystkie pytania ciężarówek, znieczulenie jest za darmo. Powiedziano nam też żeby wsłuchiwać się w ruchy dziecka i jeżeli nie czujemy cały dzień bezzwłocznie jechać na ip. Ogólnie poród nabrał dla mnie takiego realnego wymiaru jakbym miała rodzić sn to chyba bym uciekła z tej porodówki ze strachu ale fajnie było

to musiało być przeżycie!super że fajne położne i znieczulenie jest za darmo. Ja ostatnio próbowałam zagadać mojego gina o cc ale stwierdził że póki co nie widzi przeciwskazań i będe rodziła sn

[ajka89]

Napisane przez ooolllccciiiaaa

wróciliśmy z porodówki
powiem Wam że troszkę strasznie zobaczyć to wszystko na żywo, to znaczy fajnie wiedzieć jak wygląda łóżko porodowe, wanna, piłki itd ale położna pokazywała nam wszystko, nawet vacuum do wyciągania maluszka w razie co. Trochę mi smutno bo okazało się że przy cięciu mąż nie może być obok musi czekać za drzwiami..ale położne są świetne, odpowiadały na wszystkie pytania ciężarówek, znieczulenie jest za darmo. Powiedziano nam też żeby wsłuchiwać się w ruchy dziecka i jeżeli nie czujemy cały dzień bezzwłocznie jechać na ip. Ogólnie poród nabrał dla mnie takiego realnego wymiaru jakbym miała rodzić sn to chyba bym uciekła z tej porodówki ze strachu ale fajnie było

Hehe, dobrze, że Wam żadnego porodu nie pokazały

Muminek za jutro

---------- Dopisano o 21:44 ---------- Poprzedni post napisano o 21:42 ----------

Ja niedawno wróciłam do domu. Jak dobrze było sobie wyjść gdzieś na miasto w damskim towarzystwie. Kocham mojego męża, jednak nie zastąpi mi rozmów z przyjaciółką

---------- Dopisano o 21:52 ---------- Poprzedni post napisano o 21:44 ----------

A i dostałam od przyjaciółki dwie tuniki Jedna odcinana pod biustem, druga tuba.

[dottta]

Napisane przez muminek82

to musiało być przeżycie!super że fajne położne i znieczulenie jest za darmo. Ja ostatnio próbowałam zagadać mojego gina o cc ale stwierdził że póki co nie widzi przeciwskazań i będe rodziła sn

ja rozmawiałam z moją ginką o porodzie (mam nisko łożysko) i ona mnie uspokajała że jakby łożysko się nie podniosło i było za nisko to zrobimy cc a ja dla odmiany panika bo bardzo nie chcę cesarki

[chmielinka]

Napisane przez muminek82

a fenoterol mam zwiększoną dawke 6xpo pół tabl.dziennie mam nadzieje że to pomoże

teraz już powinno Ci pomóc, ja też biorę 6 połówek na dobę. Poprawę miałam po jakiś 2-3 dniach



dobranoc kochane

[ajka89]

Napisane przez dottta

ja rozmawiałam z moją ginką o porodzie (mam nisko łożysko) i ona mnie uspokajała że jakby łożysko się nie podniosło i było za nisko to zrobimy cc a ja dla odmiany panika bo bardzo nie chcę cesarki

Ja też bym nie chciała mieć cesarki
Ale tu cicho, pewnie wszystkie pichcicie na święta

---------- Dopisano o 22:23 ---------- Poprzedni post napisano o 22:16 ----------

chce być mamą, gdzie obiecane zdjęcia z remontu?

[muminek82]

Napisane przez ajka89

Hehe, dobrze, że Wam żadnego porodu nie pokazały

Muminek za jutro

dziękuje

Napisane przez dottta

ja rozmawiałam z moją ginką o porodzie (mam nisko łożysko) i ona mnie uspokajała że jakby łożysko się nie podniosło i było za nisko to zrobimy cc a ja dla odmiany panika bo bardzo nie chcę cesarki

ja to wogóle się boje i cc i sn ale będzie co ma być byle by dzidziolek był zdrowy

Napisane przez chmielinka

teraz już powinno Ci pomóc, ja też biorę 6 połówek na dobę. Poprawę miałam po jakiś 2-3 dniach

dobranoc kochane

zaczne brać taką dawkę od jutra,dam znać czy pomogło


dobranoc dziewczyny czekałam z myślą że może Pumas napisze jak było po wizycie ale o 6 muszę wstać wiec zmykam spać!

[pumas]

Napisane przez phdwao

Pumas to masz cięzki orzech do zgryzienia, ja już "przeszłam to" czyli odpuścilam sobie wózek idealny za 3500, na rzec normalnego wózka

Dziewczyny zamówilam koszulke nocną(juz druga taką sama tylko wtedy byla rózowa) i legginsy-normalne, nie ciazowe, ale zamierzam nosic pod brzuchem.

wiesz, mi też się tak wydawało, bo wszyscy mi radzą nie kupować takiego drogiego, bo to w koncu na pare miesiecy. Ale autentycznie, jak pojezdzilam wieloma wozkami, to wszystkie takie toporne, a byly bez obciążenia i po gładkiej powierzchni, normalnie koszmar, załamałam się, nie mowiac o wadze.

Napisane przez phdwao

mój janek tez tak robi, mnie sie wydaje ze on robi fikolki wiesz


ja tez nosze ciązowe i legginsy tez mam, ale wkurza mnie ten material na brzuchu, jak bedzie cieplo napewno w tym nie wyrobie

No, ten material na brzuchu to i mnie wkurza juz teraz przy spodniach. Wiec w lecie na pewno nie bede uzywac takich wynalazkow bo sie zagotuje

Napisane przez muminek82

Pumcia dzięki za pamięć a 4runner Ci się nie podoba?jest bardzo lekki i wogóle nie jest toporny cena też dobra!

idż idż będziesz spokojna przez święta

śliczna koszula i fajny kolor

Dziewczyny a więc jade do gina z drżeniem serca wchodze do gabinetu a on mi na dzień dobry że krążka nie ma jeszcze
ale załatwi na jutro i mam przyjechać do szpitala z samego rana i założy krążek i zrobi usg!!!!wiec bardzo się ciesze bo miałam mieć po świętach dopiero a tu się okazuje że jutro już nie mogę sie doczekać!

Muminek, fajnie w sumie, że jutro juz bedzie i usg i krazek,latwiej bedzie Ci to przeżyć hehe Ale jestem pewna, że ie bedzie tak zle!

Nie patrzyłam na ten wózek, nie widziałam go nigdzie.

Napisane przez ooolllccciiiaaa

ciekawe jak tam nasz biedny muminek

ja powolutku szykuję się do sr

pumas a widziałaś może mutsy transporter? ja czekam na tego evo żeby go jeszcze obczaić ale raczej już zdecydujemy się na transportera, żadne inne mi niestety nie podchodzą bo tak jak Tobie wydają mi się toporne i bardzo zabudowane a transporter kosztuje ok 1600-1800zł więc nie jest źle

Widzialam transportera, obleci hehe, choć evo o niebo lepszy !!!!! Mówię Ci, totalnie w moim guście, taki agresywny sportowy wózek, jeśli tak można go nazwac Spodoba Ci się. No a cena... wiesz, że trzeba doliczyć jeszcze fotelik, a to już koszt 600 zł od bidy Więc tak czy siak wychodzi koło 2500, a to sporo.

Napisane przez phdwao

super mnie sie wydaje ze bede korzystac z opcji wpinania fotelika do stelaza, a jak bedzie

Ja na pewno będę korzystac, bo ja mobilna mamuśka, więc wizyty w CH będą się odbywać w foteliku

Napisane przez hanjah

Zastanawiam się kto jest w ciąży-tylko ja czy mój tż też
Znów wczoraj spaliłam garnek z ziemniakami Za to mój mąż wczoraj mi oznajmił że zgubił klucze w pracy-na szczęście kolega je znalazł, bo nie obyłoby się bez dorabiania
A dziś wrócił do domu bez telefonu Dobrze że nie zgubił, ale zostawił w ubraniu roboczym... a przed nim 4 dni wolnego... wybiera się tam jutro rano żeby go odebrać... Sierotka ten mój chłop

Mój tż taki jest na co dzien, koszmar. Ja go po 10 razy pytam, czy wzial telefon, klucze, czy zamknal dom, wylaczyl zelazko itd, a i tak czegos zapomni. Dzisiaj zapomniał kurtki z pracy, ostatnio telefonu, nie mowiac o zgubionych rzeczach, gdzieś na zawsze zostawionych. Ja nigdy nie byłam taka roztargniona i szczerze nienawidze tej jego cechy.

Napisane przez ooolllccciiiaaa

wróciliśmy z porodówki
powiem Wam że troszkę strasznie zobaczyć to wszystko na żywo, to znaczy fajnie wiedzieć jak wygląda łóżko porodowe, wanna, piłki itd ale położna pokazywała nam wszystko, nawet vacuum do wyciągania maluszka w razie co. Trochę mi smutno bo okazało się że przy cięciu mąż nie może być obok musi czekać za drzwiami..ale położne są świetne, odpowiadały na wszystkie pytania ciężarówek, znieczulenie jest za darmo. Powiedziano nam też żeby wsłuchiwać się w ruchy dziecka i jeżeli nie czujemy cały dzień bezzwłocznie jechać na ip. Ogólnie poród nabrał dla mnie takiego realnego wymiaru jakbym miała rodzić sn to chyba bym uciekła z tej porodówki ze strachu ale fajnie było

Boże, może dlatego nie byłam jeszcze na żadnej porodówce i na samą myśl się spociłam z wrazenia hehe. Chyba ma się lepsze nastawienie do cesarki, po prostu wybierasz sobie datę, idziesz, kroją Cię, dzidziuś wychodzi i żyjecie długo i szczesliwie.....

Ja "już" po wizycie Oczywiście tak jak myślałam, wszystko jest ok, mała szaleje mimo, że nie zawsze ją czuję tak jakbym chciała lub tak, jak mnie przyzwyczaiła. Oglądałam trochę na przedpotopowym usg, ale nie jestem usatysfakcjonowana, bo sprzet był kijowy i niewiele było widać. Ale serduszko bije, maluch bryka, podczas badania kopał jak nie wiem.
Ah, no i co najdziwniejsze, podobno z moją szyjką wszystko ok, twarda, zamknięta i długa. Ja już nie wiem, który lekarz mówi prawdę...Bo jednak jest to dość rozbieżna opinia Tak czy siak mam się nie martwić i spokojnie żyć, bo nie ma ani jednej przesłanki potwierdzającej moje obawy. No, także jutro idę do fryzjera wydać trochę grosza hehe

[agunia82]

Napisane przez hanjah

Zastanawiam się kto jest w ciąży-tylko ja czy mój tż też

no jak to, przecież obydwoje jesteście w ciąży

Napisane przez muminek82

a fenoterol mam zwiększoną dawke 6xpo pół tabl.dziennie mam nadzieje że to pomoże

no to dość sporo Ci dawkę zwiększył

Napisane przez ooolllccciiiaaa

wróciliśmy z porodówki
powiem Wam że troszkę strasznie zobaczyć to wszystko na żywo, to znaczy fajnie wiedzieć jak wygląda łóżko porodowe, wanna, piłki itd ale położna pokazywała nam wszystko, nawet vacuum do wyciągania maluszka w razie co. Trochę mi smutno bo okazało się że przy cięciu mąż nie może być obok musi czekać za drzwiami..ale położne są świetne, odpowiadały na wszystkie pytania ciężarówek, znieczulenie jest za darmo. Powiedziano nam też żeby wsłuchiwać się w ruchy dziecka i jeżeli nie czujemy cały dzień bezzwłocznie jechać na ip. Ogólnie poród nabrał dla mnie takiego realnego wymiaru jakbym miała rodzić sn to chyba bym uciekła z tej porodówki ze strachu ale fajnie było

fajnie, że jesteś zadowolona

Napisane przez pumas

Ja "już" po wizycie Oczywiście tak jak myślałam, wszystko jest ok, mała szaleje mimo, że nie zawsze ją czuję tak jakbym chciała lub tak, jak mnie przyzwyczaiła. Oglądałam trochę na przedpotopowym usg, ale nie jestem usatysfakcjonowana, bo sprzet był kijowy i niewiele było widać. Ale serduszko bije, maluch bryka, podczas badania kopał jak nie wiem.
Ah, no i co najdziwniejsze, podobno z moją szyjką wszystko ok, twarda, zamknięta i długa. Ja już nie wiem, który lekarz mówi prawdę...Bo jednak jest to dość rozbieżna opinia Tak czy siak mam się nie martwić i spokojnie żyć, bo nie ma ani jednej przesłanki potwierdzającej moje obawy. No, także jutro idę do fryzjera wydać trochę grosza hehe

no to super, teraz będziesz spokojna

A moja córa jest złośliwa, jak się położę na boku to obkopuje mnie po całym boku i kości miednicy jak szalona, jak się położę na plecach - cisza i spokój

[Soleilka]

Napisane przez ooolllccciiiaaa

wróciliśmy z porodówki
powiem Wam że troszkę strasznie zobaczyć to wszystko na żywo, to znaczy fajnie wiedzieć jak wygląda łóżko porodowe, wanna, piłki itd ale położna pokazywała nam wszystko, nawet vacuum do wyciągania maluszka w razie co. Trochę mi smutno bo okazało się że przy cięciu mąż nie może być obok musi czekać za drzwiami..ale położne są świetne, odpowiadały na wszystkie pytania ciężarówek, znieczulenie jest za darmo. Powiedziano nam też żeby wsłuchiwać się w ruchy dziecka i jeżeli nie czujemy cały dzień bezzwłocznie jechać na ip. Ogólnie poród nabrał dla mnie takiego realnego wymiaru jakbym miała rodzić sn to chyba bym uciekła z tej porodówki ze strachu ale fajnie było

Super, że położne są fajne A widok porodówki chyba sam w sobie jest straszny

[ooolllccciiiaaa]

pumas czekałam na Twoją relację z wizyty, cieszę się że wszystko jest ok

w takim razie koniecznie muszę zobaczyć jeszcze tego evo bo po Twoim opisie czuję że będzie baaardzo w moim guście

zmykam spać,do jutra

[red_scorpio]

Bardzo dziękuję za wszystkie miłe słowa i gratulacje. Jedyne co mnie zmartwiło to, że łożysko jest na ścianie tylnej i nisko. Jak zagadnęłam gina to powiedział, że mam nie czytać i się nie martwić. Zapisał mi magnez 3x1 ale to chyba z łożyskiem nie ma nic wspólnego??

Napisane przez muminek82

to musiało być przeżycie!super że fajne położne i znieczulenie jest za darmo. Ja ostatnio próbowałam zagadać mojego gina o cc ale stwierdził że póki co nie widzi przeciwskazań i będe rodziła sn

Mnie lekarz też zapytany o poród powiedział, że sn na co ja się przeraziłam. Najgorsze, że w trakcie gdy wypada mi termin to ma urlop i już w ogóle d... Widzę, że jesteś ze Śląska - gdzie zamierzasz rodzić, jeśli to nie tajemnica?

Napisane przez dottta

ja rozmawiałam z moją ginką o porodzie (mam nisko łożysko) i ona mnie uspokajała że jakby łożysko się nie podniosło i było za nisko to zrobimy cc a ja dla odmiany panika bo bardzo nie chcę cesarki

Dlaczego nisko położone łożysko jest wskazaniem do cc? Może się odkleić? Może głupie pytanie ale się nie znam

Napisane przez pumas

wiesz, mi też się tak wydawało, bo wszyscy mi radzą nie kupować takiego drogiego, bo to w koncu na pare miesiecy. Ale autentycznie, jak pojezdzilam wieloma wozkami, to wszystkie takie toporne, a byly bez obciążenia i po gładkiej powierzchni, normalnie koszmar, załamałam się, nie mowiac o wadze.



No, ten material na brzuchu to i mnie wkurza juz teraz przy spodniach. Wiec w lecie na pewno nie bede uzywac takich wynalazkow bo sie zagotuje



Muminek, fajnie w sumie, że jutro juz bedzie i usg i krazek,latwiej bedzie Ci to przeżyć hehe Ale jestem pewna, że ie bedzie tak zle!

Nie patrzyłam na ten wózek, nie widziałam go nigdzie.



Widzialam transportera, obleci hehe, choć evo o niebo lepszy !!!!! Mówię Ci, totalnie w moim guście, taki agresywny sportowy wózek, jeśli tak można go nazwac Spodoba Ci się. No a cena... wiesz, że trzeba doliczyć jeszcze fotelik, a to już koszt 600 zł od bidy Więc tak czy siak wychodzi koło 2500, a to sporo.



Ja na pewno będę korzystac, bo ja mobilna mamuśka, więc wizyty w CH będą się odbywać w foteliku



Mój tż taki jest na co dzien, koszmar. Ja go po 10 razy pytam, czy wzial telefon, klucze, czy zamknal dom, wylaczyl zelazko itd, a i tak czegos zapomni. Dzisiaj zapomniał kurtki z pracy, ostatnio telefonu, nie mowiac o zgubionych rzeczach, gdzieś na zawsze zostawionych. Ja nigdy nie byłam taka roztargniona i szczerze nienawidze tej jego cechy.



Boże, może dlatego nie byłam jeszcze na żadnej porodówce i na samą myśl się spociłam z wrazenia hehe. Chyba ma się lepsze nastawienie do cesarki, po prostu wybierasz sobie datę, idziesz, kroją Cię, dzidziuś wychodzi i żyjecie długo i szczesliwie.....

Ja "już" po wizycie Oczywiście tak jak myślałam, wszystko jest ok, mała szaleje mimo, że nie zawsze ją czuję tak jakbym chciała lub tak, jak mnie przyzwyczaiła. Oglądałam trochę na przedpotopowym usg, ale nie jestem usatysfakcjonowana, bo sprzet był kijowy i niewiele było widać. Ale serduszko bije, maluch bryka, podczas badania kopał jak nie wiem.
Ah, no i co najdziwniejsze, podobno z moją szyjką wszystko ok, twarda, zamknięta i długa. Ja już nie wiem, który lekarz mówi prawdę...Bo jednak jest to dość rozbieżna opinia Tak czy siak mam się nie martwić i spokojnie żyć, bo nie ma ani jednej przesłanki potwierdzającej moje obawy. No, także jutro idę do fryzjera wydać trochę grosza hehe

My póki co zdecydowani jesteśmy kupić tylko i wyłącznie wózek głęboki i to używany, może się to zmieni bo ja wiecznie grzebię w sieci i szukam ale nawet dzisiejsze badanie potwierdziło, że synuś jest znacznie większy więc boję się wydać grubo ponad 1000 zł na wózek i korzystać przez pół roku. Problem taki, że ja podoba się w wielofunkcyjnych głeboki to nie odpowiada spacerówka i odwrotnie.

Co do legginsów to używam ciążowych z H&M i moim zdaniem są rewelacyjne. Jestem duża a w chwili obecnej mam rozmiar M i spokojnie w nich pociągnę jeszcze długo...

Co do roztargnienia to ja wiecznie zapominam a mój Mąż wszystkiego pilnuje. Jak mieszkałam sama to bardzo się pilnowałam i dawałam radę a teraz jestem leniwa i wiem, że na niego można liczyć więc często w tych sprawach odpuszczam

[pumas]

Olcia, dziękuję Ten Evo to jakaś nowość tak ? Bo nigdzie go nie ma ?? Nawet online nie można go znaleźć....

Red - ja też bym chciałą odpuścić sobie ciągłe pilnowanie, czy wszystko ok, ale majac takiego chłopa w domu, nie mogę sobie na to pozwolić.
Kiedyś jechaliśmy na weekend do Kazimierza Dolnego, od nas to jakies 300 km i na wysokości Kielc, czyli po ponad 100 km moj tż kapnął się, że nie wział ani portfela, ani dokumentów samochodu. No i się wracalismy, bo jakże, on bez dokumentów nie pojedzie. Myslalam, że mnie szlag trafi. Przykładów mam tysiące

[depoison]

pumas - w kwestii wózka mam podobne odczucia do Ciebie. Też podobają mi się te lekkie (fizycznie i wizualnie), o napiętym płótnie i dynamicznej sylwetce jak Bugaboo czy Teutonia (np. Lambda). No ale właśnie - te ceny...
Jak sobie pomyślę, że tyle kasy wyłożę, a dziecię poużywa taki wózuńcio kilkanaście miesięcy (i wcale niepowiedziane, że chętnie), to mi się już trochę odechciewa. Tym bardziej, że np. na lampę błyskową do aparatu już chyba od roku nie mogę się zdecydować (bo mi wiecznie za drogo) a tu nagle - cyk - i wydam prawie 1000€?
No i jak na razie stanęło na tym, że chyba weźmiemy ABC Design Mamba: jest lekki, ma niegłupi kształt i - co najważniejsze - ponad dwukrotnie tańszy, niż w/w.
A zaoszczędzone pieniądze NA PEWNO się przydadzą (choćby na wspomnianą lampę )

Napisane przez hanjah

Zastanawiam się kto jest w ciąży-tylko ja czy mój tż też

ja już przestałam się zastanawiać. Ja już WIEM, że bardziej w ciąży jest mój mąż
/i żeby to tylko o rozkojarzenie chodziło - ale on potrafił mieć mdłości na początku! (ja ani razu). Zachcianki kulinarne! Huśtawkę nastrojów! /
_____

Widzę, że gadacie o cc kontra poród sn.
Ja zdecydowanie chciałabym mieć cc - co prawda doświadczenie moje jest zerowe, za to z obserwacji (koleżanek) wynika, że jakoś tak jakby bezpieczniej. Bo co któraś siłami natury rodziła, to miała jakieś sensacje w rodzaju demolki całego kanału rodnego, niegojącej się miesiącami rany krocza czy nietrzymania moczu.
A te z cesarek wszystkie radosne i rześkie szybko wychodziły do domu i zapominały o porodzie (nie mówię, że tak jest zawsze - ale wśród moich znajomych widzę tę tendencję).
Teraz się tylko ciężko zastanawiam, jak sprawę rozegrać, żeby dostać wskazania do cc. Hmm