Dzieciaczki styczeń 06

[Alien]

Napisane przez jastin83

Dziekujemy Alienku!
Byłam w aptece i kupiłam,tzn. aptekarka mi doradzila zebym kupiła te kropelki Nasivin i syropek Paracetamol mam nadzieje ze pomoże,kropelki zaaplikowaliśmy bez problemu,wiec moze bedzie dobrze

Jastinku katarek moze trwać długo u takiego maluszka. To pierwsze przeziębienie twojej Wikunii wiec to oczywiste, że nie wiesz odrazu jak zadziałać.
Ja myslę, ze jeśli Wikunia ma tylko katarek i zadnych innych objawów to podawaj jej Nasivin i do noska mozesz psikac Tetrisal
A moze kup fride ? Naprawde łatwo odciągnąc ją katar.
Co do tego Paracetamolu to znaczy, ze Wika ma gorączke ? Bo jeśli to tylko katarek to ja odradzam ci podawać Paracetamol, gdyz tylko niepotrzebnie bedziesz faszerować tym Wike.

[jastin83]

Napisane przez Alien

Jastinku katarek moze trwać długo u takiego maluszka. To pierwsze przeziębienie twojej Wikunii wiec to oczywiste, że nie wiesz odrazu jak zadziałać.
Ja myslę, ze jeśli Wikunia ma tylko katarek i zadnych innych objawów to podawaj jej Nasivin i do noska mozesz psikac Tetrisal
A moze kup fride ? Naprawde łatwo odciągnąc ją katar.
Co do tego Paracetamolu to znaczy, ze Wika ma gorączke ? Bo jeśli to tylko katarek to ja odradzam ci podawać Paracetamol, gdyz tylko niepotrzebnie bedziesz faszerować tym Wike.

Alienku podaje Wice syropek Paracetamol ponieważ oprócz katarku kaszle i kicha.Dziś nie ma temperatury ale wczoraj miala stan podgorączkowy(przynajmnie j tak myśle bo za chiny nie dala mi zmierzyć)ale główke miała ciepłą.Także jest porządnie podziębiona

[Alien]

Napisane przez jastin83

Alienku podaje Wice syropek Paracetamol ponieważ oprócz katarku kaszle i kicha.Dziś nie ma temperatury ale wczoraj miala stan podgorączkowy(przynajmnie j tak myśle bo za chiny nie dala mi zmierzyć)ale główke miała ciepłą.Także jest porządnie podziębiona

Jastinku wiem jak cięzko zmierzyć jest temperature dziecku ale moze jeszcze spróbuj a na kaszel są lepsze syropy niz Paracetamol.
Zobaczysz przeziębienie szybko przejdzie

[jastin83]

Napisane przez Alien

Jastinku wiem jak cięzko zmierzyć jest temperature dziecku ale moze jeszcze spróbuj a na kaszel są lepsze syropy niz Paracetamol.
Zobaczysz przeziębienie szybko przejdzie

Mam nadzieje,bo sie martwie troche
To ja juz sama nie wiem ,wczoraj babka w aptece mówiła ze jest najlepszy na przeziębienie,wiec sie dlugo nie zastanawiałam tylko wziełam... w koncu to ona specjalistka a nie ja

[*Niki*]

Ja też Paracetamol zawsze dostawałam od lekarza tylko na gorączkę, na kaszelek i katarek dawali mi ine syropki np. Eurespal, syrop prawoślazowy...

Jastinku a jak chciałaś mierzyć Wikusi temperaturę??? Pod paszką??? Próbowałaś w pupce jej zmierzyć, tak jest łatwiej i może sobie da zmierzyć

[kkasiaaa]

Jastin ja też na kaszel dawałam syrop prawoślazowy, paracetamol tylko w przypadku gorączki, ale w czopkach a nie w syropie bo o wiele szybciej zaczyna działać. Trzymam kciuki za szybkie wyzdrowienie

[kkasiaaa]

Moja potrafi też dużo rzeczy np pokazuje paluszkiem gdzie jest kotek, gdzie jest Julia, umie tańczyć, pokazuje i mówi mniam mniam tylko w jej wykonaniu to bardziej brzmi miam do niedawna umiała "przybijac piątkę" a teraz chyba zapomniała. Nauczyła się mnie karmić trzyma np ciasteczko w rączce mówi do mnie am i podtyka mi go pod buzię żebym ugryzła kawałek Mówi mama, baba, be be, jak coś chce to mówi da, jak mi coś daje to mówi ma (ale to akurat sporadycznie jej się uda) a ostatnio zaczęła mówić ania z czego nie jestem specjalnie zadowolona bo tak ma na imię moja lekko stuknięta bratowa Potrafi tez wołać kotka.
No i mamy 8 ząbka

[Alien]

Napisane przez jastin83

Mam nadzieje,bo sie martwie troche
To ja juz sama nie wiem ,wczoraj babka w aptece mówiła ze jest najlepszy na przeziębienie,wiec sie dlugo nie zastanawiałam tylko wziełam... w koncu to ona specjalistka a nie ja

Nie chciałabym podważać zdania tej aptekarki, ze mnie tam zadna specjalistka ale smiem twierdzić, że mogła polecić ci cos innego. Jak widzisz dziewczyny piszą podobnie jak ja.
Syrop dla dzieci Paracetamol ma takie działanie jak paracetamol dla dorosłych, tylko ten dla dzieci ma odpowiednio przeznaczoną dawkę dla tak małych ogranizmów.
Paracetamol zwykle zaleca się jako lek przeciwgorączkowy z tym, że u takiego malucha goraczka to powyżej 38 stopni lub jako lek przeciwólowy np. przy ząbkowoaniu ale to wtedy tez tylko powinno się podawać na zalecenie lekarza. Jesli paracetamol bedzie się podawać przy np. katarku to nie pomorze a potem moze się niesprawdzić i nie zadziałać przy goraczce.

Ostatnio nasza Mariqa pisała w lutowo-marcowych jakie syropki mozna na kaszelek podawać. A w aptece mozesz kupić np. Eurespal dla Wikunii jest bez recepty. A jak jej nie bedzie szybko przechodzić to niestety zostaje ci wizyta u lekarza.

To ja jeszcze raz życze zdrówka dla naszych smarkających maluszków

[*Niki*]

Nie każdej aptekarce można wierzyć, ja niestety już kilka razy sie nacięłam, aptekarka cos poleciła, a potem lekarz takie oczy wystawił po co to i kto to polecił

Alienku u Was Eurespal jest bez recepty??? U nas tylko na receptę, w jednej aptece udało się mojej mamie kupic bez recepty, ale tylko dlatego, że jej znajomy jest właścicielem apteki, sprzedał ale kazał donieść receptę

[*Niki*]

U nas jest śnieżek , od wczoraj wieczora sypie .

Acha, a co do spacerku i katarku, to ja nie wychodzę z Nikolką , tym bardziej, że u nas jest lekki mrozek, lekarz mi mówił, że jak jest wiatr lub mróz, chlodne powietrze, to z katarem się nie powinno wychodzić, wole nie ryzykować

[Alien]

Napisane przez *Niki*

Nie każdej aptekarce można wierzyć, ja niestety już kilka razy sie nacięłam, aptekarka cos poleciła, a potem lekarz takie oczy wystawił po co to i kto to polecił

Alienku u Was Eurespal jest bez recepty??? U nas tylko na receptę, w jednej aptece udało się mojej mamie kupic bez recepty, ale tylko dlatego, że jej znajomy jest właścicielem apteki, sprzedał ale kazał donieść receptę

Niki ja go kupowałam juz dawno i o ile dobrze pamiętam to mozna go było kupić bez recepty. No nie wiem czy cos sie zmieniło. Bo chyba to czy mozna go kupic bez recepty czy nie nie zalezy od regionu ?

[Alien]

U nas tez jest troszku sniegu. Rano odslaniam z Wiką zasłony i patrze a tu snieg lezy i tak ładnie pól biało jest. Szkoda, że na Świeta tak nie było.

[*Niki*]

I jeszcze obiecane zdjęcia

pierwsze:Nikolka tak ładnie "śpi" o godz. 23
drugie: po kąpieli
trzecie: czeszemy się i przygotowujemy do Wigilii
czwarte: u babci, dziadek karmi wnuczkę opłatkiem (bardzo jej smakował )
piate: z kolędnikami, akurat Nikolka wstała, dlatego jest w śpiochach

[*Niki*]

Napisane przez Alien

U nas tez jest troszku sniegu. Rano doslaniam z Wiką zasłony i patrze a tu snieg lezy i tak ładnie pól biało jest. Szkoda, że na Świeta tak nie było.

też żałuję że w świeta nie było sniegu

Alienku mi się wydaje, że z tym Eurespalem, to pewnie zalezy od apteki, w jednej chcą sprzedać towar i dadzą bez recepty a w innej za nic nie dadzą

[Alien]

Napisane przez *Niki*

też żałuję że w świeta nie było sniegu

Alienku mi się wydaje, że z tym Eurespalem, to pewnie zalezy od apteki, w jednej chcą sprzedać towar i dadzą bez recepty a w innej za nic nie dadzą

A mi się wydaje, ze jak coś jest na receptę to raczej muszą sprzedać to na receptę, bo chyba potem się jakos rozliczają z tych towarów wydanych na recepte.

[kkasiaaa]

Niki swietne zdjęcia , jaką sliczną fryzurkę miała Nikola na wigilii , naprawdę super
Oliwce też smakował opłatek , w wigilijny dzień zrobiła 5 razy kupkę nie wiem po czym bo nigdy tyle razy nie robiła, smieliśmy się że to pewnie po opłatku bo za dużo go zjadła

A u nas nie ma sniegu a tak bym sobie poszła na sanki z dziewczynami

[jastin83]

Napisane przez *Niki*

..
Jastinku a jak chciałaś mierzyć Wikusi temperaturę??? Pod paszką??? Próbowałaś w pupce jej zmierzyć, tak jest łatwiej i może sobie da zmierzyć

Niki oczywiście ze próbowalam w pupci zmierzyć temperaturke,pod paszką to nawet na myśl mi nie przyszło,ale w żaden sposob niestety nie zmierzyłam,Wika nie usiedzi w miejscu minute a jak jeszcze z termometrem to wogóle.

[jastin83]

Co do tego syropku jeśli tak mówicie to nie podam go Wikusi więcej,dałam jej narazie dwa razy i pójde kupie coś na kaszel

A co do leków na recepte to nie ma takiej opcji nawet zeby w jednej aptece mozna było kupić cos bez a w drugiej z receptą.Wszystkie leki które sa na recepcie zatwierdza NFZ i to jest z góry ustalone.Apteka ma w tej sprawie akurat najmniej do powiedzenia

[Moni@]

Napisane przez Alien

Moni@ jak tak czytam co wypisujesz to mam ochote ci przylać !!! Czego piszesz, że masz takie obawy ? Czy zauwazyłas w zachowaniu Szymusia cos niepokojącego ? Bo coś mi się wydaje, ze to tylko twoje własne wymysły. Z tego co piszesz, ja odczytuje, że Szymuś się dobrze i zdrowo rozwija. Wcale mało nie mówi i fizycznie też nie jest z tyłu.
Jak tak piszesz to powinnam się poczuć urazona. Bo jakby nie było moja Wika najstarsza z naszych dzieciaczków a jeszcze sama nie chodzi, twój Szymus młodszy a z tego co pamiętam to zaczął szybciej sam stac niz moja Wika. Wiec co mam sobie myslec ?
Wiec prosze mi tu bez takich tekstów

Moim zdaniem to nieprawda, ze dziewczynki rozwijają się szybciej a chłopcy później, chociaz faktycznie są takie przypadki ale równie dobrze sa przypadki, ze chłopczyk z tego samego wieku co dziewczynka moze rozwijać się szybciej.
Kazde dziecko ma swój własny zegar rozwoju i nie da się go przyrównać do rozwoju innego dziecka, chocby było urodzone tego samego dnia i godziny.

Przepraszam Alienku ja tylko tak chcialam powiedziec ze...albo juz nic.. nie wazne..Alienku

[jastin83]

Napisane przez kkasiaaa

A u nas nie ma sniegu a tak bym sobie poszła na sanki z dziewczynami

U nas pada deszcz i śniegu ani śladu

[jastin83]

A tak wogóle to dziekuje kochane za rade co do tego syropu ,widać na Was bardziej można liczyć niż na ekspertów

[Moni@]

Niki super zdjecia,ladniutka ta twoja pociecha

Ja tez walcze dalej z katarem choc Szymek nic nie da sobie kolo noska zrobic...ale jak spi to slysze jak chrapie i jak mu ciezko sie oddycha...

Jak widze lekarze roznie mowia..Moja lekarka mowila mi ze z katarem trzeba wyjsc nawet na pol godz spacer bo wtedy dziecku odtykaja sie drogi oddechowe a jak sie dziecko trzyma w domu i w dodatku gdzie jest ogrzewanie to jest gorzej...juz sama nie wiem..

U nas tez sypnelo sniegiem wczoraj bylo pieknie okolo godz 18 zaczal padac a dzis? chlapa ciapa i tylko na ogrodkach widac sniezek..

A jak tam swieta u Katesi i Nel???? Kochane odezwijcie sie...
O Martusi i Wioli nie wspomne..nie wiem dlaczego nie oddzywaja sie, nie mamy do nich zadnego nr tel ani adresu...nic Przeciez jak nie maja czasu,albo dostepu do komputera to moga przez kogos cos przekazac...Bardzo bym chciala ich dzieci zobaczyc...

[Moni@]

Napisane przez jastin83

A tak wogóle to dziekuje kochane za rade co do tego syropu ,widać na Was bardziej można liczyć niż na ekspertów

I jakie doswiadczone sie stajemy ja podawałam Szymkowi IBUM syropek bo w swieta tez byl rozpalony i przeszlo...Chyba to dobry syropek...Dałam mu tylko 3x25ml i na drugi dzien juz sie bawil i byl zywotny..tylko ten katar wstretny został...

[Moni@]

obecnie watek przegladaja : Moni@, jastin83, humbak+, kkasiaaa+, Alien, *Niki* ale super nie jestem sama

[*Niki*]

Kasia, Moni@ dziękujemy !!!

Alienku mi tez się wydawało zawsze ze jak coś jest na receptę, to muszą sprzedać to na receptę, ale z doświadczenia wiem, że udaje się czasem coś kupić bez recepty

Jastin nie da się Wiktorki czyms zająć, zagadać?? Aż taka jest żywiutka?? Ja zawsze daję jakiś portfel, lub coś nowego czym się choć chwilę zajmie i wtedy np. mierzę temperturkę... Z kropelkami do noska też mam problem tak jak Moni@ , ale chwytam Nikolce rączki i niestety ale na siłę jej to robię , nie mam innego wyjscia. Popłacze parę sekund, a zaraz ją przytulam i zapomina To jest tylko dla jej dobra

[kkasiaaa]

Niki u nas to samo jak chcę dać małej kropelki do nosa to ona wpada w histerię jak tylko zobaczy buteleczkę więc niestety muszę jej na siłę dawać

Pochwalę się wam moją nową fryzurką , trochę mnie wkurza ta grzywka bo mi na boki ucieka bo tak włosy były przyzwyczajone , ale mam nadzieję zę z czasem się zaczną normalnie układać. a później powklejam kilka fotek ze świąt.

[jastin83]

Niki u nas z kropelkmi problemu skoleji nie ma żadnego ale z mierzeniem temperatury to nawet nie mowy,odkąd Wika zaczęła chodzić cały czas by to robiła,nawet jak usiadzie to zaraz czegoś sie złapie wstaje i idzie,a na leżąco tym bardziej,ja mam z nią problem zeby jej pieluche zmienić a co mówić o włożeniu jej termometru w pupcie i lerzeniu na brzuszku bez ruchu

[jastin83]

Dzis jedziemy robic zakupy z tż na Sylwestra znowu mnie czeka robota w kuchni ,nie wiem czy już Wam mówiłam ze wynajelismy domek letniskowy nad jezioremi razem ze znajomymi bedziemy spedzac tam Sylwka Do Wiktorki przyjedzie moja mama w niedziele rano i zostanie z nią na cały dzien i noc,mam nadzieje ze Wika wyzdrowieje właśnie niedawno wstała i zauważyłam ze jej z tego noska juz tak nie leci jak rano

[jastin83]

Napisane przez kkasiaaa

Pochwalę się wam moją nową fryzurką , trochę mnie wkurza ta grzywka bo mi na boki ucieka bo tak włosy były przyzwyczajone , ale mam nadzieję zę z czasem się zaczną normalnie układać. a później powklejam kilka fotek ze świąt.

Kasiu nie przejmuj sie tym ze wloski uciekaja na bok u mnie bylo tak samo na początku z tym ze ja miałam bardziej gęstą to grzywke i prawie od połowy głowy wyglądasz ładnie tylko szkoda ze nie moge porównać jak bylo wcześniej

A kto jest na tym obrazku który widać w tle na drugim zdjęciu?
Czyżby to Oliwcia i Juleczka?Pytam bo mi sie bardzo podoba

[kkasiaaa]

tu kilka fotek ze świąt. na dwóch pierwszych moje dziewczyny są z kuzynem a na trzecim Oliwka z tatą