Perypetii odchudzaniowych ciąg dalszy, czyli schudłyśmy już sporo, ale chcemy więcej! - Strona 160 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Dietetyka > Wspólne odchudzanie

Notka

Wspólne odchudzanie Forum dla osób, które się odchudzają grupowo. Pamiętaj: diety muszą być zgodne z zasadami zdrowego odżywiania. Pisz o dietach powyżej 1000 kcal.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2012-04-04, 20:41   #4771
Anesthesia
Wtajemniczenie
 
Avatar Anesthesia
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 708
Dot.: Perypetii odchudzaniowych ciąg dalszy, czyli schudłyśmy już sporo, ale chcemy w

Co do parapetówki, podpisuję się pod Gohs - wiadomo, że jak planujesz imprezę to pewnie w soboty nie będzie mowy o odchudzaniu, ale to nie przeszkadza w tym, żeby po świętach się solidnie trzymać, w ciągu tygodnia No i na imprezie też zawsze można wybrać "mniejsze zło" :P

Z Lubym wyszło tak, że on teraz przyjechał, a w poniedziałek albo wtorek jedziemy do niego i zostaję tam do następnego poniedziałku, więc też pobędzie z rodzicami Bo naprawdę nie było żadnego rozwiązania idealnego, a tak to wyszło najbardziej sprawiedliwie... Więc nie jest to kwestia "postawiłam na swoim", tylko wspólna, rozsądna decyzja raczej

Zastanawiałam się nad piciem drożdży ale trochę mnie to przeraża... Ale jeszcze bardziej mnie wkurza etap, na jakim są teraz moje włosy - zapuszczam, są strasznie klapnięte, a grzywka jest na etapie przejściowym więc jest totalnie tragiczna...

A ja dziś zaczęłam level 3 shreda i mi się bardzo podoba Ulga w porównaniu do 2, którego nie znosiłam...

I zważyłam się dzisiaj i aż niedowierzałam... 70,6kg! I to trzeci tydzień z rzędu bez porannego wc, jakoś w środy zawsze mam problem :P Czyli tygodniowy spadek 1,1kg, a wczoraj się też ważyłam i było 71,2kg, ale to był pierwszy dzień @... Co nie zmienia faktu, że mocno mnie zdziwiła ta różnica między wczoraj a dziś. No i to 70,6kg to moja osiemnastkowa waga, mniej "nigdy" w życiu nie ważyłam

Dzisiejsze jedzonko:
1. Płatki JustFit i musli z mlekiem
2. Pół małego melona
3. Batonik musli
4. Uczelniana sałatka z kurczakiem
5. 2 naleśniki z owocami i bitą śmietaną (w areozolu, o ile się nie mylę, ta ma najmniej kcal :P)

Uff, ale się rozpisałam

Edytowane przez Anesthesia
Czas edycji: 2012-04-04 o 20:44
Anesthesia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-04, 22:03   #4772
gohs
Zakorzenienie
 
Avatar gohs
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Pabianice
Wiadomości: 5 665
Dot.: Perypetii odchudzaniowych ciąg dalszy, czyli schudłyśmy już sporo, ale chcemy w

Wooooow, An jaka waga brawo Oby tak dalej
__________________
gohs jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-05, 09:47   #4773
Dotka90
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 821
Dot.: Perypetii odchudzaniowych ciąg dalszy, czyli schudłyśmy już sporo, ale chcemy w

An, wielkie brawa, super waga!!!

Co do włosów, to ja polecam picie skrzypokrzywy Skrzyp+pokrzywa w jednym kubku. Super efekty, włosy szybko rosną, są lekkie, błyszczące, nie przetłuszczają się (w końcu mogę myć co 2 dni, a nie codziennie), na dodatek piękne paznokcie
Dotka90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-05, 10:06   #4774
mischievous
Zakorzenienie
 
Avatar mischievous
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 3 898
Dot.: Perypetii odchudzaniowych ciąg dalszy, czyli schudłyśmy już sporo, ale chcemy w

Cytat:
Napisane przez Dotka90 Pokaż wiadomość
Mischi, mówiłam, że nie liczę kcal Ale policzyłam kiedyś dla np. takiego spaghetti i wychodzi w normie, bo jakieś 350kcal, więc jak na obiad w porządku.
jakos mi sie nie chce wierzyc ze spaghetti ma 350 no ale nie wnikam

An gratuluje kolejnego pieknego spadku co do wc- nie musi byc po, wazne zeby bylo na czczo wtedy nic nie zawyza sama sie o tym przekonalam bo tez myslalam ze tylko po wc zobacze spadek
Mnie tez te drozdze nie przekonuja ale czytalam opinie dziewczyn i podobno tez tak kiedys mowily a teraz nie moga zyc bez picia drozdzy
Obawiam sie troche wysypu bo podobno organizm zostaje oczyszczone ale z kolei po pokrzywie nigdy nie mialam wysypu wiec moze nie bedzie

Cytat:
Napisane przez Dotka90 Pokaż wiadomość
An, wielkie brawa, super waga!!!

Co do włosów, to ja polecam picie skrzypokrzywy Skrzyp+pokrzywa w jednym kubku. Super efekty, włosy szybko rosną, są lekkie, błyszczące, nie przetłuszczają się (w końcu mogę myć co 2 dni, a nie codziennie), na dodatek piękne paznokcie
To nie zasluga skrzypowity tylko przyzwyczajenia wlosow Kiedys mylam codziennie i nie wyobrazalam sobie ze moglabym myc co dwa dni a teraz myje co 3,4 dni Kwestia przyzwyczajenia a pokrzywy nie pije bo zrobilam przerwe.

Gohs tak chyba bede musiala zrobic, chociaz wiadomo jak jest na imprezie. Jak kiedys sie mocniej trzymalam to szlam na impreze z cola 0 i kurczakiem (to bylo na dukanie, mega sprezenie) no i sie dobrze bawilam a teraz jak sie rozchulalam

a to co, jakies cwiczenia wypadly? i jak to rozwiazesz przemyslalas?
__________________


Wygrywa tylko ten, kto ma jasno określony cel i nieodparte pragnienie, aby go osiągnąć






mischievous jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-05, 10:26   #4775
Dotka90
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 821
Dot.: Perypetii odchudzaniowych ciąg dalszy, czyli schudłyśmy już sporo, ale chcemy w

Nie, to nie kwestia przyzwyczajenia, a skrzypokrzywy.
W Twoim przypadku jest inaczej, a w moim jest tak
Ja kiedyś próbowałam myć rzadziej i brać je na 'przeczekanie' i nic im to nie dało, dalej musiałam myć codziennie. Jak piłam skrzypokrzywę, to nawet co 3 dni mogłam myć. Teraz nie piję i niestety znów praktycznie codziennie.

Co do spaghetti: głównym składnikiem mojego spaghetti są pomidory. Daję na całe spaghetti dwie puszki pomidorów i jeden przecier. Dwie puszki to 2 szklanki po 55kcal. Daję mało sera żółtego: 1 plasterek, max 2. Szklanka makaronu ma 185kcal.
Do tego mięso mielone: 300gram na całe spaghetti (z którego wychodzi 5 porcji).
Licząc wszystko wychodzi mi hmm, 350-400kcal. Faktycznie, duża różnica między 350, a 400

---------- Dopisano o 10:26 ---------- Poprzedni post napisano o 10:25 ----------

Aha, czasem dodaję jeszcze do spaghetti passaty, wtedy sos jest bardziej wodnisty. Ale to robię tylko wtedy kiedy np. mam już mało sosu, a ktoś niespodziewanie na obiad przyjdzie
Dotka90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-05, 10:45   #4776
mischievous
Zakorzenienie
 
Avatar mischievous
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 3 898
Dot.: Perypetii odchudzaniowych ciąg dalszy, czyli schudłyśmy już sporo, ale chcemy w

o kurde moze ja przez to picie drozdzy schudne

"Co takiego mają w sobie, że warto pomęczyć się z ich jakby nie było mało atrakcyjnym smakiem? Przede wszystkim bardzo dużo witamin z grupy B (prawie cały zestaw). W tym biotynę, która bardzo dobrze wpływa na nasze włosy (przywraca włosom sprężystość, pomaga hamować ich siwienie i wypadanie) oraz wit. B5 (panthenol), również niezbędną dla prawidłowego wzrostu włosów (niedobór może powodować nadmierne ich wypadanie). Drożdże są też znakomitym źródłem białka i mikroelementów: cynku (wpływa pozytywnie zarówno na stan skóry jak i włosów), fosforu, magnezu i żelaza. Oprócz tego zawierają też sporo chromu (co może ucieszyć dziewczyny, które się odchudzają), który jak wiadomo reguluje poziom cukru w organizmie, dzięki czemu ogranicza nam łaknienie i przede wszystkim ochotę na słodycze. Oczywiście to jeszcze nie wszystko w drożdżach znajdziemy również spore ilości betaglukanu, który wzmacnia naszą odporność, redukuje cholesterol, obniża ciśnienie krwi i zapobiega powstaniu nowotworów układu pokarmowego."

__________________


Wygrywa tylko ten, kto ma jasno określony cel i nieodparte pragnienie, aby go osiągnąć






mischievous jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-05, 10:49   #4777
Dotka90
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 821
Dot.: Perypetii odchudzaniowych ciąg dalszy, czyli schudłyśmy już sporo, ale chcemy w

Ja np. wiem, że drożdże są zdrowe, mają fajne efekty itd, ale ja bym nie dała rady tego pić, obrzydlistwo

Ech, stwierdziłam, że muszę wrócić do robienia codziennie 8 minute ABS na brzuch, pośladki i nogi, kiedyś robiłam regularnie i fajnie było
Chociaż to na brzuch jest okropnie wykańczające

A poki co uciekam myć okna w całym domu
Dotka90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-05, 10:55   #4778
mischievous
Zakorzenienie
 
Avatar mischievous
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 3 898
Dot.: Perypetii odchudzaniowych ciąg dalszy, czyli schudłyśmy już sporo, ale chcemy w

A ja jestem pozytywnie nastawiona i jesli po kilku dniach minie mi ten wstret to bede to ciagnela

A kojarzycie ile taka kuracja ma trwac? Czytalam ze dziewczyny robily miesiac ale to chyba trzeba 3?

O.. ja tez zabieram sie za sprzatanie, jestem u rodzicow no i czeka mnie mycie lazienek itp.
Wiec tez sie zabieram.
__________________


Wygrywa tylko ten, kto ma jasno określony cel i nieodparte pragnienie, aby go osiągnąć






mischievous jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-05, 11:03   #4779
Dotka90
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 821
Dot.: Perypetii odchudzaniowych ciąg dalszy, czyli schudłyśmy już sporo, ale chcemy w

Mischi, chyba w trakcie picia drożdzy trzeba robić przerwę tak jak przy skrzypokrzywie? Nie jestem pewna na 100%, zapytaj na wątku dziewczyn, które piją drożdże
Dotka90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-05, 11:47   #4780
mischievous
Zakorzenienie
 
Avatar mischievous
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 3 898
Dot.: Perypetii odchudzaniowych ciąg dalszy, czyli schudłyśmy już sporo, ale chcemy w

Kurde ale sie zdenerwowalam.. Mieszkanie ktore wynajelismy jest na sprzedaz i dzis wlasciciel pytal czy moze je z kims obejrzec Nie sadzilam ze tak szybko ktos sie pojawi zreszta rozmawialismy o tym ze ten kto bedzie ogladal bedzie konkretnym kupcem bo wiadomo ze wynajmujemy i nie zyczymy sobie nachodzenia..

Malo tego ze dopiero sie wprowadzilismy gdzie bylo duzo stresu zwiazanego z nowym miejscem to teraz inaczej stresujemy sie zeby nie sprzedal.. tymabrdziej ze w lipcu juz mielismy sie stad ulotnic (wawa lub powrot do domu) wiec bez sensu

lubie zmiany i nowosci ale nie w ciagu tak krotkiego okresu, moze to zabrzmi zle ale mam nadzieje ze nie sprzeda, albo nawet jesli ze sie dogadaja ze wlasnie lipiec/sierpien.
__________________


Wygrywa tylko ten, kto ma jasno określony cel i nieodparte pragnienie, aby go osiągnąć






mischievous jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-05, 11:49   #4781
gohs
Zakorzenienie
 
Avatar gohs
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Pabianice
Wiadomości: 5 665
Dot.: Perypetii odchudzaniowych ciąg dalszy, czyli schudłyśmy już sporo, ale chcemy w

Drożdże bleeee Ja biorę Silicę i jestem bardzo zadowolona z efektów Włosy w lepszym stanie, szybciej rosną, paznokcie też i co ciekawe rzęsy też

Co do sprzątania to my z TŻ się ograniczamy do minimum, i tak nie mamy gości w święta No ale jutro dwie babki piekę na pewno

---------- Dopisano o 11:49 ---------- Poprzedni post napisano o 11:47 ----------

Cytat:
Napisane przez mischievous Pokaż wiadomość
Kurde ale sie zdenerwowalam.. Mieszkanie ktore wynajelismy jest na sprzedaz i dzis wlasciciel pytal czy moze je z kims obejrzec Nie sadzilam ze tak szybko ktos sie pojawi zreszta rozmawialismy o tym ze ten kto bedzie ogladal bedzie konkretnym kupcem bo wiadomo ze wynajmujemy i nie zyczymy sobie nachodzenia..

Malo tego ze dopiero sie wprowadzilismy gdzie bylo duzo stresu zwiazanego z nowym miejscem to teraz inaczej stresujemy sie zeby nie sprzedal.. tymabrdziej ze w lipcu juz mielismy sie stad ulotnic (wawa lub powrot do domu) wiec bez sensu

lubie zmiany i nowosci ale nie w ciagu tak krotkiego okresu, moze to zabrzmi zle ale mam nadzieje ze nie sprzeda, albo nawet jesli ze sie dogadaja ze wlasnie lipiec/sierpien.
O kurcze, ale bez sensu No ale miejmy nadzieję ze to lipca tam bedziecie mogli zostać
__________________
gohs jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-05, 12:32   #4782
Anesthesia
Wtajemniczenie
 
Avatar Anesthesia
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 708
Dot.: Perypetii odchudzaniowych ciąg dalszy, czyli schudłyśmy już sporo, ale chcemy w

Dziękuję wszystkim na pochwały, kolejny motywujący kopniak

Cytat:
Napisane przez Dotka90 Pokaż wiadomość
An, wielkie brawa, super waga!!!

Co do włosów, to ja polecam picie skrzypokrzywy Skrzyp+pokrzywa w jednym kubku. Super efekty, włosy szybko rosną, są lekkie, błyszczące, nie przetłuszczają się (w końcu mogę myć co 2 dni, a nie codziennie), na dodatek piękne paznokcie
Chyba będę musiała sobie kupić, bo pokrzywę w sumie powinnam pić często (piasek nerkowy), a skoro ma pomóc z włosami, to jeszcze lepiej Piłaś 1 szklankę dziennie? I gdzie kupowałaś, w aptece czy można na nią trafić też w supermarkecie? Jakaś konkretna firma to produkuje?

Cytat:
Napisane przez mischievous Pokaż wiadomość
jakos mi sie nie chce wierzyc ze spaghetti ma 350 no ale nie wnikam

An gratuluje kolejnego pieknego spadku co do wc- nie musi byc po, wazne zeby bylo na czczo wtedy nic nie zawyza sama sie o tym przekonalam bo tez myslalam ze tylko po wc zobacze spadek
Mnie tez te drozdze nie przekonuja ale czytalam opinie dziewczyn i podobno tez tak kiedys mowily a teraz nie moga zyc bez picia drozdzy
Obawiam sie troche wysypu bo podobno organizm zostaje oczyszczone ale z kolei po pokrzywie nigdy nie mialam wysypu wiec moze nie bedzie

To nie zasluga skrzypowity tylko przyzwyczajenia wlosow Kiedys mylam codziennie i nie wyobrazalam sobie ze moglabym myc co dwa dni a teraz myje co 3,4 dni Kwestia przyzwyczajenia a pokrzywy nie pije bo zrobilam przerwe.

Gohs tak chyba bede musiala zrobic, chociaz wiadomo jak jest na imprezie. Jak kiedys sie mocniej trzymalam to szlam na impreze z cola 0 i kurczakiem (to bylo na dukanie, mega sprezenie) no i sie dobrze bawilam a teraz jak sie rozchulalam

a to co, jakies cwiczenia wypadly? i jak to rozwiazesz przemyslalas?
W drożdżach nie tyle odrzuca mnie smak, co jakoś sobie to jeszcze wyobrażam, ale problemy żołądkowe... Jak czytałam na blogu Anwen (link), to bardzo dużo dziewczyn się na to skarżyło... No nic, na razie nie wcielam tego planu w życie, może kiedyś
Matko, chciałabym być włosy co 2 dni chociaż... Myję codziennie rano, jak miałam długie to myłam co dwa dni wieczorem, ale drugiego dnia przeważnie już było bardzo kiepsko. Kilka razy próbowałam "przetrzymać" i zacząć myć co 2, 3 dni, ale jakoś moje włosy nie mogły się przestawić i drugiego dnia już wyglądały fatalnie...

Cytat:
Napisane przez mischievous Pokaż wiadomość
Kurde ale sie zdenerwowalam.. Mieszkanie ktore wynajelismy jest na sprzedaz i dzis wlasciciel pytal czy moze je z kims obejrzec Nie sadzilam ze tak szybko ktos sie pojawi zreszta rozmawialismy o tym ze ten kto bedzie ogladal bedzie konkretnym kupcem bo wiadomo ze wynajmujemy i nie zyczymy sobie nachodzenia..

Malo tego ze dopiero sie wprowadzilismy gdzie bylo duzo stresu zwiazanego z nowym miejscem to teraz inaczej stresujemy sie zeby nie sprzedal.. tymabrdziej ze w lipcu juz mielismy sie stad ulotnic (wawa lub powrot do domu) wiec bez sensu

lubie zmiany i nowosci ale nie w ciagu tak krotkiego okresu, moze to zabrzmi zle ale mam nadzieje ze nie sprzeda, albo nawet jesli ze sie dogadaja ze wlasnie lipiec/sierpien.
Ech, ale głupio... Nie przejmuj się, nie każdy kto ogląda mieszkanie potem decyduje się na kupno, czasami też długo czasu czekają z przeprowadzką, więc może akurat uda Wam się pomieszkać do lipca. My sprzedaliśmy mieszkanie jakoś prawie rok temu, ale tak rozłożyliśmy raty, że jeszcze nie dostaliśmy całej kwoty (do czerwca mają czas), więc nowy właściciel wprowadzi się dopiero jakoś w wakacje.
Anesthesia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-05, 12:51   #4783
Dotka90
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 821
Dot.: Perypetii odchudzaniowych ciąg dalszy, czyli schudłyśmy już sporo, ale chcemy w

Mischi, ale głupio z tym mieszkaniem :/
Nie dziwię się, że się zdenerwowałaś, no bo sorry, ledwo się wprowadziliście, a tu teraz właściciel będzie wycieczki urządzał, bo 'kupiec' przyjdzie.
I tym bardziej, że tylko do lipca chcecie tam pomieszkać. Żeby nie było potem tak, że sprzeda mieszkanie np. w maju i szukaj mieszkania do wynajęcia do lipca, jak wiadomo, że mało kto chce wynajmować na tak krótki okres

Gohs, my w sumie też gości nie mamy. W ndz jedziemy do dziadków, a w pon jadę do TŻta Ale i tak okna brudne były, no i w ogóle syf po remoncie, więc trzeba odsprzątać.

Ale okna już umyte Mam plastikowe, więc szybko się myje, bo nie rozkręcamy. Poza tym nie mam znowuż aż tak dużo okien w domu
Zrobiłam już dwa prania, jeszcze pościel muszę wyprać, ale to już jak wrócę. No i posprzątać.

Jutro muszę zrobić zakupy i będę sobie układać rzeczy w kuchni w szafkach Kuchnia wygląda ślicznie Szkoda, że nie mam zdjęcia PRZED, bo to byłoby niezłe porównanie

An - ja piłam najpierw samą pokrzywę, w torebkach, potem dorzuciłam do tego skrzyp (też w torebkach). Nie wiem jakiej firmy Ale w aptece kupowałam.
A teraz piję (choć nieregularnie ) sypane (lepsze efekty) z firmy Flos . Tylko skrzyp się gotuje, a pokrzywę parzy Więc ja zazwyczaj gotuję najpierw skrzyp, potem dorzucam pokrzywę i zostawiam. Akurat jak ostygnie na tyle żeby wypić, to się zaparzy. Robię sobie na dwa dni (zostawiam napar). Na drugi dzień podgrzewam.
Zioła powinno się pić ciepłe.
I tak, piłam 1 kubek dziennie Muszę powiedzieć, że sporo baby hairów mi się pojawiło I naprawdę, moje tragiczne włosy, a w zasadzie resztki (40% włosów, które mi się cudem ostały na głowie, bo reszta wypadła) zaczęły odżywać Teraz mam już dość gęste i ładne włosy
Dotka90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-05, 12:51   #4784
mischievous
Zakorzenienie
 
Avatar mischievous
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 3 898
Dot.: Perypetii odchudzaniowych ciąg dalszy, czyli schudłyśmy już sporo, ale chcemy w

Cytat:
Napisane przez Anesthesia Pokaż wiadomość
Dziękuję wszystkim na pochwały, kolejny motywujący kopniak



Chyba będę musiała sobie kupić, bo pokrzywę w sumie powinnam pić często (piasek nerkowy), a skoro ma pomóc z włosami, to jeszcze lepiej Piłaś 1 szklankę dziennie? I gdzie kupowałaś, w aptece czy można na nią trafić też w supermarkecie? Jakaś konkretna firma to produkuje?


W drożdżach nie tyle odrzuca mnie smak, co jakoś sobie to jeszcze wyobrażam, ale problemy żołądkowe... Jak czytałam na blogu Anwen (link), to bardzo dużo dziewczyn się na to skarżyło... No nic, na razie nie wcielam tego planu w życie, może kiedyś
Matko, chciałabym być włosy co 2 dni chociaż... Myję codziennie rano, jak miałam długie to myłam co dwa dni wieczorem, ale drugiego dnia przeważnie już było bardzo kiepsko. Kilka razy próbowałam "przetrzymać" i zacząć myć co 2, 3 dni, ale jakoś moje włosy nie mogły się przestawić i drugiego dnia już wyglądały fatalnie...



Ech, ale głupio... Nie przejmuj się, nie każdy kto ogląda mieszkanie potem decyduje się na kupno, czasami też długo czasu czekają z przeprowadzką, więc może akurat uda Wam się pomieszkać do lipca. My sprzedaliśmy mieszkanie jakoś prawie rok temu, ale tak rozłożyliśmy raty, że jeszcze nie dostaliśmy całej kwoty (do czerwca mają czas), więc nowy właściciel wprowadzi się dopiero jakoś w wakacje.
To mnie pocieszylas, mam nadzieje ze i ten wlasciciel jakby sprzedal to dalby wprowadzic sie dopiero po wplacie calej kasy a my mielibysmy ten bezpieczny czas dla siebie. Ale co do sprzedazy mieszkania wiem po swoich rodzicach od sierpnia wisi ogloszenie klienci faktycznie ogladali mieszkanie, no ale tak ciezko jest dostac kredyt ze sprzedaz mieszkania bardzo sie wydluza.

ja skrzyp kupowalam w torebkach taki jak pokrzywe w auchan
__________________


Wygrywa tylko ten, kto ma jasno określony cel i nieodparte pragnienie, aby go osiągnąć






mischievous jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-05, 15:56   #4785
Anesthesia
Wtajemniczenie
 
Avatar Anesthesia
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 708
Dot.: Perypetii odchudzaniowych ciąg dalszy, czyli schudłyśmy już sporo, ale chcemy w

Cytat:
Napisane przez Dotka90 Pokaż wiadomość
Mischi, ale głupio z tym mieszkaniem :/
Nie dziwię się, że się zdenerwowałaś, no bo sorry, ledwo się wprowadziliście, a tu teraz właściciel będzie wycieczki urządzał, bo 'kupiec' przyjdzie.
I tym bardziej, że tylko do lipca chcecie tam pomieszkać. Żeby nie było potem tak, że sprzeda mieszkanie np. w maju i szukaj mieszkania do wynajęcia do lipca, jak wiadomo, że mało kto chce wynajmować na tak krótki okres

Gohs, my w sumie też gości nie mamy. W ndz jedziemy do dziadków, a w pon jadę do TŻta Ale i tak okna brudne były, no i w ogóle syf po remoncie, więc trzeba odsprzątać.

Ale okna już umyte Mam plastikowe, więc szybko się myje, bo nie rozkręcamy. Poza tym nie mam znowuż aż tak dużo okien w domu
Zrobiłam już dwa prania, jeszcze pościel muszę wyprać, ale to już jak wrócę. No i posprzątać.

Jutro muszę zrobić zakupy i będę sobie układać rzeczy w kuchni w szafkach Kuchnia wygląda ślicznie Szkoda, że nie mam zdjęcia PRZED, bo to byłoby niezłe porównanie

An - ja piłam najpierw samą pokrzywę, w torebkach, potem dorzuciłam do tego skrzyp (też w torebkach). Nie wiem jakiej firmy Ale w aptece kupowałam.
A teraz piję (choć nieregularnie ) sypane (lepsze efekty) z firmy Flos . Tylko skrzyp się gotuje, a pokrzywę parzy Więc ja zazwyczaj gotuję najpierw skrzyp, potem dorzucam pokrzywę i zostawiam. Akurat jak ostygnie na tyle żeby wypić, to się zaparzy. Robię sobie na dwa dni (zostawiam napar). Na drugi dzień podgrzewam.
Zioła powinno się pić ciepłe.
I tak, piłam 1 kubek dziennie Muszę powiedzieć, że sporo baby hairów mi się pojawiło I naprawdę, moje tragiczne włosy, a w zasadzie resztki (40% włosów, które mi się cudem ostały na głowie, bo reszta wypadła) zaczęły odżywać Teraz mam już dość gęste i ładne włosy
Ach, czyli to nie była żadna gotowa mieszanka? Bo któryś raz z kolei natknęłam się na informację o "skrzypokrzywie" i myślałam, że jest jakaś mieszanka do kupienia

Cytat:
Napisane przez mischievous Pokaż wiadomość
To mnie pocieszylas, mam nadzieje ze i ten wlasciciel jakby sprzedal to dalby wprowadzic sie dopiero po wplacie calej kasy a my mielibysmy ten bezpieczny czas dla siebie. Ale co do sprzedazy mieszkania wiem po swoich rodzicach od sierpnia wisi ogloszenie klienci faktycznie ogladali mieszkanie, no ale tak ciezko jest dostac kredyt ze sprzedaz mieszkania bardzo sie wydluza.

ja skrzyp kupowalam w torebkach taki jak pokrzywe w auchan
No widzisz, nie ma się co przejmować na zapas Rozumiem, że to dość stresująca sprawa, ja sama bym pewnie strasznie się denerwowała, ale naprawdę nie warto


A ja byłam na zakupach w Biedronce i obok jest taki obuwniczo-torebkowy sklep... I kupiłam torebkę za 45zł, ale totalnie nie wiem czy mi się podoba A kupiłam mega na szybko, bo chcieliśmy już wracać do domu i to był najbardziej spontaniczny zakupw mojego życia...
Torebka najpierw mi się podobała, potem jakoś średnio, teraz znów trochę bardziej, ale Luby powiedział, że jemu się nie całkiem podoba i teraz mi jakoś smutnawo i doszłam do wniosku, że chyba jednak jest wieśniacka... :P Ale chyba ją zostawię, 45zł to nie fortuna...

Edytowane przez Anesthesia
Czas edycji: 2012-04-05 o 15:59
Anesthesia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-05, 22:33   #4786
Anesthesia
Wtajemniczenie
 
Avatar Anesthesia
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 708
Dot.: Perypetii odchudzaniowych ciąg dalszy, czyli schudłyśmy już sporo, ale chcemy w

Sprzątania jeszcze nie tykałam, ale już popiekłam Zrobiłam marchewkowca, nie mogę się doczekać, aż spróbuję jak smakuje Jutro też pieczenie, uwielbiam to

Jedzeniowo może dziś niezbyt perfekcyjnie, ale tragedii też nie ma
1. Owsianka z bananem, miodem i rodzynkami
2a. Krupnik
2b. 3 małe placki ziemniaczane z gulaszem z kurczaka
3. 2 śliwki
4. 3 grzanki z serem, szynką i ananasem
Kilka kalorii wpadło przy okazji pieczenia i gotowania, ale jednak starałam się powstrzymywać jak tylko mogłam :P (zamiast podjadać kogel-mogel starałam się podjadać marchewkę )
Ćwiczenia: 30 day shred, level 3, day 2/22
Anesthesia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-06, 08:59   #4787
gohs
Zakorzenienie
 
Avatar gohs
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Pabianice
Wiadomości: 5 665
Dot.: Perypetii odchudzaniowych ciąg dalszy, czyli schudłyśmy już sporo, ale chcemy w

Ech Waga poranna dokładnie taka jak tydzień temu... A już w tygodniu było 73,6 nawet Fakt, przyznaję, że w tym tygodniu ćwiczyłam tylko raz, do tego wczoraj wpadła łycha masła orzechowego a poza tym brak wc wczoraj, no ale bez przesady... W każdym razie dzisiaj postanowiłam przeprowadzić eksperyment Nie liczę dzisiaj kcal i nie zapisuję. Bo do tej pory używałam aplikacji na smartphona, w której zapisywałam kcal zjedzone i spalone a do tego wagę. Ale dzisiaj nie. Zobaczymy czy umiem jeść zdrowo, ale bez obsesji na punkcie liczenia Trudno było mi rano nie liczyć łyżek musli Wiadomo, po takim czasie na diecie wiem jak powinny wyglądać porcje, nie muszę tego liczyć non stop, a przynajmniej takie podejście jest chyba zdrowsze

A w ogóle to wciągnęłam się niesamowicie w serial Makie It Or Break It - o dziewczynach, które trenują gimnastykę artystyczną, nawet nie sądziłam, że mnie tak wciągnie Zaniedbałam inne seriale Ale masakra, nie mogę się od niego oderwać zupełnie, w środę siedziałam do 1 w nocy bo kończyłam sezon
__________________
gohs jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-06, 09:13   #4788
Dotka90
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 821
Dot.: Perypetii odchudzaniowych ciąg dalszy, czyli schudłyśmy już sporo, ale chcemy w

An, nie, to nie gotowa mieszanka, osobno kupujesz skrzyp i osobno pokrzywę Ta sypana z Flosa kosztuje jakieś 2zł/50g

Gohs, masz zamiar zostać gimnastyczką artystyczną?
A tak serio, to jest straszny sport, naprawdę. W podstawówce moja koleżanka to trenowała. Owszem, ciało, sprawność miała i ma świetną, ale ile to wyrzeczeń kosztuje (zwłaszcza takie małe dziecko), ile wysiłku i w ogóle jaka atmosfera panuje podczas zawodów, jaka zawiść, straszne. Zwłaszcza, że ta zawiść to głównie między rodzicami, a przenosi się na dzieci
I koniec końców ona zrezygnowała, bo chciała mieć czas na normalne życie, koleżanki itd.

A ja dzisiaj miałam się zważyć i zapomniałam, bo zjadłam już śniadanie.

Dzisiaj robię zakupy i sprzątam w szafkach w kuchni i ogólnie mieszkanie.

Co do pieczenia, to jutro.
Ale stwierdziłyśmy z mamą, że pieczemy tylko małą szarlotkę (na okrągłym spodzie) i babkę drożdżową. U nas jest taki zwyczaj, że w niedzielę jemy na śniadanie babkę drożdżową, pijemy do tego kakao i potem jedziemy do babci na śniadanie wielkanocne Bo żeby zjeść cokolwiek rano, ale żeby się nie najeść, bo się śniadania nie zje

Stwierdzilysmy, że więcej nie pieczemy, bo w ndz jedziemy właśnie do dziadków, a w poniedziałek ja jadę do TŻta. Moja teściowa na pewno napiecze placków, pewnie mi da coś do domu, ciotka TŻta pewnie sernik przyniesie, więc jakbym jeszcze ja upiekła wielką blachę sernika to juz byłoby za dużo. Pewnie byśmy to wszystko zjedli, no ale po co

I chodzi za mną pełnoziarniste ciasto z pianką i malinami
Chyba muszę upiec w któryś weekend
Dotka90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-06, 09:48   #4789
gohs
Zakorzenienie
 
Avatar gohs
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Pabianice
Wiadomości: 5 665
Dot.: Perypetii odchudzaniowych ciąg dalszy, czyli schudłyśmy już sporo, ale chcemy w

Hehe, nie mam raczej szansy zostać gimnastyczką Ale generalnie tam jest taki boski trener
__________________
gohs jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-06, 09:49   #4790
Dotka90
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 821
Dot.: Perypetii odchudzaniowych ciąg dalszy, czyli schudłyśmy już sporo, ale chcemy w

Aaaaa to już wiem czemu to oglądasz
Dotka90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-06, 12:26   #4791
Anesthesia
Wtajemniczenie
 
Avatar Anesthesia
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 708
Dot.: Perypetii odchudzaniowych ciąg dalszy, czyli schudłyśmy już sporo, ale chcemy w

Cytat:
Napisane przez gohs Pokaż wiadomość
Ech Waga poranna dokładnie taka jak tydzień temu... A już w tygodniu było 73,6 nawet Fakt, przyznaję, że w tym tygodniu ćwiczyłam tylko raz, do tego wczoraj wpadła łycha masła orzechowego a poza tym brak wc wczoraj, no ale bez przesady... W każdym razie dzisiaj postanowiłam przeprowadzić eksperyment Nie liczę dzisiaj kcal i nie zapisuję. Bo do tej pory używałam aplikacji na smartphona, w której zapisywałam kcal zjedzone i spalone a do tego wagę. Ale dzisiaj nie. Zobaczymy czy umiem jeść zdrowo, ale bez obsesji na punkcie liczenia Trudno było mi rano nie liczyć łyżek musli Wiadomo, po takim czasie na diecie wiem jak powinny wyglądać porcje, nie muszę tego liczyć non stop, a przynajmniej takie podejście jest chyba zdrowsze

A w ogóle to wciągnęłam się niesamowicie w serial Makie It Or Break It - o dziewczynach, które trenują gimnastykę artystyczną, nawet nie sądziłam, że mnie tak wciągnie Zaniedbałam inne seriale Ale masakra, nie mogę się od niego oderwać zupełnie, w środę siedziałam do 1 w nocy bo kończyłam sezon
Powodzenia w "eksperymencie" :P Ja kiedyś namiętnie liczyłam kcal (parę lat temu), ale zawsze po jakimś czasie miałam tego dość i robiłam "na oko", co kończyło się zaniedbaniem diety... Teraz nie liczę w ogóle i jakoś ładnie wychodzi

Zainteresowałaś mnie tym serialem, szkoda tylko, że z moim obecnym internetem nie da się właściwie nic wykombinować... Będę musiała poprosić Lubego o pomoc :P Bo uwielbiam tego typu seriale
Ale zgadzam się z Dotką, moja znajoma trenowała balet od dziecka, wiadomo, że to inna dyscyplina, ale jednak dość bliska gimnastyce artystycznej. Teraz dziewczyna ma 26 lat i ponad rok jest na antybiotykach bo ma przewlekłe zapalenie stawów i nie wiadomo, czy kiedykolwiek je wyleczy...
Anesthesia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-06, 12:38   #4792
toksyczna156
Raczkowanie
 
Avatar toksyczna156
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 400
Dot.: Perypetii odchudzaniowych ciąg dalszy, czyli schudłyśmy już sporo, ale chcemy w

dziewczyny, czy dieta 1200kcl przy około. 45 minut rowerka (co daje jakies 350-400 kcl dziennie spalonych) nie będzie za mała?
__________________
^ LAŚCIK ! ^

FC BARCELONA
toksyczna156 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-06, 15:55   #4793
Anesthesia
Wtajemniczenie
 
Avatar Anesthesia
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 708
Dot.: Perypetii odchudzaniowych ciąg dalszy, czyli schudłyśmy już sporo, ale chcemy w

Cytat:
Napisane przez toksyczna156 Pokaż wiadomość
dziewczyny, czy dieta 1200kcl przy około. 45 minut rowerka (co daje jakies 350-400 kcl dziennie spalonych) nie będzie za mała?
Co masz na myśli przez "za mała"? Moim zdaniem przy takiej diecie na pewno schdniesz, kiedyś stosowałam 1200kcal bez dodatkowych ćwiczeń i schudłam sporo. Uważaj tylko, żeby nie jeść za mało kalorii, bo wtedy efekt może być przeciwny do zamierzonego.
Anesthesia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-06, 16:06   #4794
toksyczna156
Raczkowanie
 
Avatar toksyczna156
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 400
Dot.: Perypetii odchudzaniowych ciąg dalszy, czyli schudłyśmy już sporo, ale chcemy w

no właśnie chodzi mi czy nie bedzie za mało kalorii przy takiej aktywnosci, bo jak zwykle wszystko robię źle, nie moge już, nie mam siły, cały czas sie staram i nic nie idzie w dół, nic. chyba przestanę już jeść..
__________________
^ LAŚCIK ! ^

FC BARCELONA
toksyczna156 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-06, 17:42   #4795
mischievous
Zakorzenienie
 
Avatar mischievous
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 3 898
Dot.: Perypetii odchudzaniowych ciąg dalszy, czyli schudłyśmy już sporo, ale chcemy w

Cytat:
Napisane przez Anesthesia Pokaż wiadomość


A ja byłam na zakupach w Biedronce i obok jest taki obuwniczo-torebkowy sklep... I kupiłam torebkę za 45zł, ale totalnie nie wiem czy mi się podoba A kupiłam mega na szybko, bo chcieliśmy już wracać do domu i to był najbardziej spontaniczny zakupw mojego życia...
Torebka najpierw mi się podobała, potem jakoś średnio, teraz znów trochę bardziej, ale Luby powiedział, że jemu się nie całkiem podoba i teraz mi jakoś smutnawo i doszłam do wniosku, że chyba jednak jest wieśniacka... :P Ale chyba ją zostawię, 45zł to nie fortuna...
O ja wspolczuje Ci z ta torebka ale mam lepszy pomysl, wrzuc nam foto ocenimy

ale mam czesto tak samo ostatnio kupilam 3 pary spodni, jedne maja zbyt krotki stan, drugie nie lepsze i jak nie naloze wygladzajacych majtek to sie w nich strasznie mecze, a trzecie musze do krawcowej zaniesc do przerobki

Gohs nie wiedzialam ze liczylas no pewnie co do sniadan i innych to juz wiadomo jakies ilosci gorzej jak obiad jest bardziej kaloryczny no chyba ze to jakas salatka czy cos grilowanego to ma zawsze malo wiec sprobuj.

Ja mam z glowy wieksze sprzatanie a jutro reszta (podlogi itp) Do tego sie zwazylam i 72 ale mialam jakies "przeczyszczenie' wiec moze byc wiecej, ale czuje bo brzuchu i biuscie ze jest mnie wiecej No i czekam na @.

U nas ze swietami podobnie jak u Dotki, pieczemy tyle ile dla siebie bo w niedziele zjemy sniadanie z rodzicami, a potem jedziemy do babci.
__________________


Wygrywa tylko ten, kto ma jasno określony cel i nieodparte pragnienie, aby go osiągnąć






mischievous jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-06, 18:35   #4796
Dotka90
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 821
Dot.: Perypetii odchudzaniowych ciąg dalszy, czyli schudłyśmy już sporo, ale chcemy w

Jezu dziewczyny, ale obłędną pomidorówkę jadłam dziś
I sama zrobiłam
Polecam z tego przepisu: http://oliwka.przepisy.net/zupa-krem...ami-i-bazylia/
Ja do tego zrobiłam grzanki z masełkiem czosnkowym, normalnie niebo w gębie

Uff, w kuchni już rzeczy poukładane.
Jeszcze koło 20tej jak TŻ przyjedzie to na ostatnie zakupy, bo ja rano większość zrobiłam.
Dotka90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-06, 23:02   #4797
Anesthesia
Wtajemniczenie
 
Avatar Anesthesia
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 708
Dot.: Perypetii odchudzaniowych ciąg dalszy, czyli schudłyśmy już sporo, ale chcemy w

Cytat:
Napisane przez mischievous Pokaż wiadomość
O ja wspolczuje Ci z ta torebka ale mam lepszy pomysl, wrzuc nam foto ocenimy

ale mam czesto tak samo ostatnio kupilam 3 pary spodni, jedne maja zbyt krotki stan, drugie nie lepsze i jak nie naloze wygladzajacych majtek to sie w nich strasznie mecze, a trzecie musze do krawcowej zaniesc do przerobki

Gohs nie wiedzialam ze liczylas no pewnie co do sniadan i innych to juz wiadomo jakies ilosci gorzej jak obiad jest bardziej kaloryczny no chyba ze to jakas salatka czy cos grilowanego to ma zawsze malo wiec sprobuj.

Ja mam z glowy wieksze sprzatanie a jutro reszta (podlogi itp) Do tego sie zwazylam i 72 ale mialam jakies "przeczyszczenie' wiec moze byc wiecej, ale czuje bo brzuchu i biuscie ze jest mnie wiecej No i czekam na @.

U nas ze swietami podobnie jak u Dotki, pieczemy tyle ile dla siebie bo w niedziele zjemy sniadanie z rodzicami, a potem jedziemy do babci.
No taki miałam plan, jutro cyknę jakieś zdjęcie i z chęcią poznam Waszą opinię Dziś już torebka mi się podoba, wydaje mi się, że jednak dość fajnie się prezentuje no i bardzo na "tak" przemawia jej rozmiar - jest po prostu średnia, takiej torebki zawsze mi brakowało. I wypytałam Lubego i wiem, co go tak odstraszyło - z zewnątrz ta torebka jest ładna, odstrasza po prostu ohydna podszewka w panterkę :P Ale podszewki przecież raczej nikt poza mną oglądać nie będzie...

Cytat:
Napisane przez Dotka90 Pokaż wiadomość
Jezu dziewczyny, ale obłędną pomidorówkę jadłam dziś
I sama zrobiłam
Polecam z tego przepisu: http://oliwka.przepisy.net/zupa-krem...ami-i-bazylia/
Ja do tego zrobiłam grzanki z masełkiem czosnkowym, normalnie niebo w gębie

Uff, w kuchni już rzeczy poukładane.
Jeszcze koło 20tej jak TŻ przyjedzie to na ostatnie zakupy, bo ja rano większość zrobiłam.
Brzmi pysznie, chętnie kiedyś wypróbuję, choć na razie zupy to ja robię raz na rok Jak zamieszkamy z Lubym to będę się szkolić

Ja dziś posprzątałam prawie cały mój "przydział", w dodatku Luby bardzo pomógł No i upiekłam jeszcze 2 serniki i tort, nie wiem, kto to wszystko zje... Cały wieczór w kuchni, ale uwielbiam to Tyle tylko, że oczywiście podczas pieczenia znów trochę podjadałam... No ale mam nadzieję, że nie aż tyle, żeby był wzrost :P Ze względu na święta nie nastawiam się w tym tygodniu na duży spadek, ale chciałabym chociaż wzrostu uniknąć.

Tak więc:
1. Owsianka z 1/2 banana, miodem, rodzynkami i suszonymi morelami
2a. Krupnik
2b. Spaghetti Ale bez zabielania i grama mąki!
3. Batonik musli
4. Parówka podsmażana z rozbełtanym jajkiem (takie coś co ewentualnie można podpiąć pod a'la omlet :P) i 2 kromki żytniego chleba
Plus podjadanie przy pieczeniu... Sama sobie powinnam jakąś karę wymierzyć... Jutro przy shredzie dam z siebie 200%.
Ćwiczenia: 30 day shred, level 3, day 3/23
Anesthesia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-07, 11:05   #4798
Dotka90
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 821
Dot.: Perypetii odchudzaniowych ciąg dalszy, czyli schudłyśmy już sporo, ale chcemy w

Ja wczoraj:
I. Płatki pełnoziarniste z mlekiem
II. Drożdżówka na swoje usprawiedliwienie mam tylko tyle, że byłam na zakupach i nie przewidziałam, że zejdzie mi aż tak długo i umierałam z głodu
III. Zupa-krem pomidorówka + grzanki z masłem czosnkowym
IV. Serek homo

Ja dzisiaj właśnie skończyłam sprzątać, zaraz biorę się za smażenie jabłek do szarlotki
A i TŻ kupił mi dzisiaj piękny różowy żakiet Super podkreśla sylwetkę, mimo że szczupła nie jestem, to wyszczupla
I dżinsy chciałam kupić, bo mam poprzecierane już wszystkie, ale nie było akurat rozmiaru z tych, które chciałam. Były mniejsze, większe, a tego nie było
Ale w czwartek mam podejść, bo będą
Dotka90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-07, 12:04   #4799
Anesthesia
Wtajemniczenie
 
Avatar Anesthesia
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 708
Dot.: Perypetii odchudzaniowych ciąg dalszy, czyli schudłyśmy już sporo, ale chcemy w

Cytat:
Napisane przez Dotka90 Pokaż wiadomość
Ja wczoraj:
I. Płatki pełnoziarniste z mlekiem
II. Drożdżówka na swoje usprawiedliwienie mam tylko tyle, że byłam na zakupach i nie przewidziałam, że zejdzie mi aż tak długo i umierałam z głodu
III. Zupa-krem pomidorówka + grzanki z masłem czosnkowym
IV. Serek homo

Ja dzisiaj właśnie skończyłam sprzątać, zaraz biorę się za smażenie jabłek do szarlotki
A i TŻ kupił mi dzisiaj piękny różowy żakiet Super podkreśla sylwetkę, mimo że szczupła nie jestem, to wyszczupla
I dżinsy chciałam kupić, bo mam poprzecierane już wszystkie, ale nie było akurat rozmiaru z tych, które chciałam. Były mniejsze, większe, a tego nie było
Ale w czwartek mam podejść, bo będą
Mimo tej drożdżówki jadłospis dobry, aż mi się wydaje, że za mało kcal...
Różowy żakiet Za mną strasznie chodzą żakiety, od dawna, ale przed dietą nie mogłam trafić na żaden wystarczająco dobry (szukałam naprawdę dobrego gatunkowo, takiego oficjalnego), a teraz odpuściłam zakup jakiegoś, no bo ciągle rozmiar nieco maleje :P Ale przymierzyłam jakiś stary żakiet po mojej siostrze (bardzo ładny odcień zieleni) i jest dobry, więc choć taki przygarnęłam
Dżinsy też by mi się przydały... Mam kartę promocyjną z Glamour, dwudziestego-któregoś kwietnia jest dzień zakupów Glamour to może podejdę do jakiegoś sklepu i korzystając ze zniżki kupię jakieś...

A ja już po shredzie i pierwszy raz odkąd w ogóle robię shreda nie zrobiłam ani sekundy przerwy! Rekompensata za to wczorajsze podjadanie :P
Anesthesia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-07, 12:13   #4800
Dotka90
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 821
Dot.: Perypetii odchudzaniowych ciąg dalszy, czyli schudłyśmy już sporo, ale chcemy w

An, no to gratulacje za brak tej przerwy!

Jeśli chodzi o żakiety, to teraz są takie piękne kolory Żółte, pomarańczowe, zielone, szafirowe
Jeszcze się nad pomarańczem zastanawiałam, ale jednak różowy Jezu, ja kiedyś nie miałam NIC różowego, to przy TŻcie tak 'zróżowiałam'
A TŻ zachwycony, że tak super wyglądam w tym żakiecie
A no i żakiet jest rozmiar 40 Ale nie zapinam się w nim, bo jest na jeden guzik.

U mnie jest taki problem z 'jednoguzikowymi' żakietami, że ZAWSZE mi góra odstaje. Bo o ile jest dobry i w talii i w ramionach i w brzuchu, to przez spory biust zawsze odstaje. Ale stwierdziłam, że ja i tak praktycznie nigdy nie chodzę w zapiętych żakietach tylko rozpiętych, więc biorę ten, nie ma co kombinować

A plus jest taki, że jak schudnę, to ten i tak będzie dobry

Jeszcze jakiś nowy czarny muszę kupić, bo mój obecny już się trochę znosił.

An, masz fejsbuka? Bo my mamy siebie na fejsie, a Ciebie nie

Aaaa w ogóle to muszę Wam wszystkim coś napisać odnośnie mojej diety, odchudzania, i tego terminu majowego i wszystkiego, bo sobie przemyślalam parę rzeczy.
A jak Wam to napiszę to też może lepiej będzie Wam zrozumieć niektóre rzeczy, które robię, czy to, że waga spada/nie spada, że nie mam motywacji i inne takie
Ale to na PW i to raczej dłuższa wiadomość, więc muszę się zebrać żeby to jakoś ładnie ująć
Dotka90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Wspólne odchudzanie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:34.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.