Rozpakowana każda mamusia czule tuli już swojego dzidziusia.Mamusie I-II 2012.

[bambusiek]

Bry
Z góry przepraszam, ale nadrobiłam po łebkach
otworzyłam wizaż i w międzyczasie nastąpiły 2 karmienia, kąpiel i uśpienie T., skończenie ciasta i posprzątanie kuchni

Napisane przez Blanszor

Mamusie butelkowe zakochałam się w firmie Tommee Tippee po zakupie trzech butelek 150 ml. Teraz są już za małe i zakupiłam butelki 260 ml. Są fajowe, bo można dokupić taki pojemniczek na mm, który się wkłada do butli z wodą. Jak chcemy zrobić mleczko na spacerku wyjmujemy z butelki pojemnik, wsypujemy mm i mleczko gotowe.

W niektórych sklepach jako gratisy dają teraz kubeczki niekapki od 6 miesiąca. Zaopatrzyłam się też w taki kubeczek od wieku 4+. I kupiłam jeszcze łyżeczki z czujnikiem temperatury

Kurcze... właśnie tyle co zaczęłam używać TT zamiennie z Lovi, bo powoli 150ml już mało... i jakoś tak mój synek brzydko pije z TT leci mu po brodzie, co chwila się krztusi itp.

Lovi z kolei ma minus w postaci wduszającego się smoczka, więc albo ruszę na canpolowe albo kupię większą Aventu

Napisane przez kamciurka

Turu turu turu
Ogłaszam wszem i wobec, że KUŃ działa genialnie na mojego Alexa toż to cudny wynalazek

Coraz bardziej się cieszę, że napisałam Wam o tym koniku

Napisane przez czubasek20

szwagierka znalazła w lumpku płaszczyk i sukinusie w idealnym stanie
dała za to całe 9 zł
wstawiam zdj w załączniku

_________________________ _
U mnie nastrój kichowaty, co chwila kłócę się z Mężem... o pierdoły

Dzisiaj znów jestem sama w domu jeszcze z godzinkę, może dwie i nawet ten post dobrze mi zrobił, bo został mi jeszcze jeden posiłek, a nie jestem wcale głodna

I pochwalę się, że dzisiaj pierwszy raz sama samiutka kąpałam T. bo wcześniej albo asystowałam albo mąż mi wszystko szykował a ja tylko myłam.
A dzisiaj w dużej wannie mała wanienka, płyn dodany do wody jak radziłyście i było świetnie tylko coś czuję, że teraz mój mąż zupełnie nie będzie miał chęci do zajmowania maluszkiem

[rybkie]

Hello dziewczyny

Przyszlam do was z polecenia Kateriny przypomniala mi o was bo pisalam juz wczesniej (az raz!) w waszym watku na poczekalni w odpowiedzi do dolores (czy ktos ja jeszcze pamieta? co u niej? pamietam ze miala buca meza)no i teraz przypomniala mi ze przeciez jest odchowalnia i was odnalazlam jako ze sama mialam moja Mishke w styczniu wiec niesmialo pytam czy moge sie wkrecic?
W kupie razniej
Na razie sie przywitam tylko i sprobuje sie jakos wstrzelic w wasze rozmowy. Dodam tylko ze moja Mishka ma 3 miesiace, jest maciupka i nie daj mi pospac w nocy wiecej niz 4 godz.
Porozgladam sie tu u was i mam nadzieje zabawie tu troche.

Happy Easter!

[inutil]

nie nadrabiam tych kilkunastu stron... nie da rady

akurat mi się otworzyło i przeczytałam.. Haniula pytałaś o wakacje My jedziemy z Julkiem na początku czerwca do Hiszpanii na tydzień

U nas jako tako, mam kryzys dietowy, Julka znowu wysypało tak, że drapie się cały czas, nie mogę na niego patrzeć. Nie wiem co mam robić, czy zaostrzyć jeszcze dietę czy olać wszystko i przejść na mm...

[neska22]

Napisane przez bambusiek

Bry

Kurcze... właśnie tyle co zaczęłam używać TT zamiennie z Lovi, bo powoli 150ml już mało... i jakoś tak mój synek brzydko pije z TT leci mu po brodzie, co chwila się krztusi itp.

Lovi z kolei ma minus w postaci wduszającego się smoczka, więc albo ruszę na canpolowe albo kupię większą Aventu


Coraz bardziej się cieszę, że napisałam Wam o tym koniku



U mnie nastrój kichowaty, co chwila kłócę się z Mężem... o pierdoły
I pochwalę się, że dzisiaj pierwszy raz sama samiutka kąpałam T. bo wcześniej albo asystowałam albo mąż mi wszystko szykował a ja tylko myłam.
A dzisiaj w dużej wannie mała wanienka, płyn dodany do wody jak radziłyście i było świetnie tylko coś czuję, że teraz mój mąż zupełnie nie będzie miał chęci do zajmowania maluszkiem

my nie mamy kunia bo mamy uspokajajace melodyjki szumiącej wody i śpiewu ptaków w karuzelce poza tym nasz Igus ma juz ukochaną zabawkę - zająca maskotkę grającego "poszły w pole kurki trzy"

za kąpiel

co do zajmowania się dzieckiem to moj tz własnie odwrotnie. teraz coraz wiecej sie nim zajmuje (twiwerdzi ze wczesniej sie bał) i coaz czesciej znim sam zostaje a ja fruuu z domu

co do butelek to mojemu głodomorkowi to lotto z jakiej je
mamy tt i avent i je z nich na zmiane i zadnej rożnicy mu nie robi. tylko ze avent mamy małe i robimy juz mleczkow nich pod sam smoczek wiec musimy kupic wieksze. tt mamy duze wiec na dłuzej starcza a małe aventy beda na herbate

pogódź sie z mężem na swieta


jesli chodzi o napięcie miesniowe to Igus tez czasem jak lezy na brzuchu to ma piąstki zacisniete ale nie zawsze, jak sie wscieknie to tezn ie pozwoli sie ubrac (ale to jak ryczy ) ale jakos mi sie nie wydaje zeby to napiecie było wzmozone. a w pałąk sie wygina tylko jak sie przeciąga jak sie obudzi i wtedy tak słodko wyglada jak dupke wypina i rąsie do góry podnosi

[agacia_cz]

ja też nie zmieniam pieluchy w nocy, powiem więcej rano (o 5) wcale nie jest ona mokra, więc mała chyba nie siusia w nocy

sukieniusie są przesłodkie sama zakupiłam ostatnio aż 20! wiem wiem przesadzam ale nie mogę się podtrzymać jak kosztują np 1zł

od początku nie noszę dziecka w becie, jakoś mi to nie spasowało, a po wizycie na usg bioderek kazał rehabilitant nosić pionowo, przodem do siebie, biodra rozszerzać, aaa i zakazał kłaść dziecko na boku bo to bardzo szkodzi na bioderka?

zaproszenia na chrzest też robiłam ale takie ze zdjęciem małej były prześliczne wklejam foto

moje dziecię też zaciska piąstki jak leży na brzuchu

[neska22]

Napisane przez inutil

nie nadrabiam tych kilkunastu stron... nie da rady

akurat mi się otworzyło i przeczytałam.. Haniula pytałaś o wakacje My jedziemy z Julkiem na początku czerwca do Hiszpanii na tydzień

U nas jako tako, mam kryzys dietowy, Julka znowu wysypało tak, że drapie się cały czas, nie mogę na niego patrzeć. Nie wiem co mam robić, czy zaostrzyć jeszcze dietę czy olać wszystko i przejść na mm...

wow super wakacje mnie od lat sie hiszpania marzy ale niestety muszę poczekac az w totka wygram
my moze nad morze skoczymy na kilka dni

Bidny Julek

---------- Dopisano o 21:46 ---------- Poprzedni post napisano o 21:44 ----------

Napisane przez agacia_cz

ja też nie zmieniam pieluchy w nocy, powiem więcej rano (o 5) wcale nie jest ona mokra, więc mała chyba nie siusia w nocy
sukieniusie są przesłodkie sama zakupiłam ostatnio aż 20! wiem wiem przesadzam ale nie mogę się podtrzymać jak kosztują np 1zł

zaproszenia na chrzest też robiłam ale takie ze zdjęciem małej były prześliczne wklejam foto

moje dziecię też zaciska piąstki jak leży na brzuchu

co do pogrubionego to moj Igor identycznie ma dopiero miedzy 5 a 8 ma pieluchę tak spompowaną, ze z kilo wazy chyba a do 5 suchutka
zaproszenia śliczne

---------- Dopisano o 21:47 ---------- Poprzedni post napisano o 21:46 ----------

Napisane przez rybkie

Hello dziewczyny

Przyszlam do was z polecenia Kateriny przypomniala mi o was bo pisalam juz wczesniej (az raz!) w waszym watku na poczekalni w odpowiedzi do dolores (czy ktos ja jeszcze pamieta? co u niej? pamietam ze miala buca meza)no i teraz przypomniala mi ze przeciez jest odchowalnia i was odnalazlam jako ze sama mialam moja Mishke w styczniu wiec niesmialo pytam czy moge sie wkrecic?
W kupie razniej
Na razie sie przywitam tylko i sprobuje sie jakos wstrzelic w wasze rozmowy. Dodam tylko ze moja Mishka ma 3 miesiace, jest maciupka i nie daj mi pospac w nocy wiecej niz 4 godz.
Porozgladam sie tu u was i mam nadzieje zabawie tu troche.

Happy Easter!

helloł

[zoskasamoska]

eliza,wiem co czujesz. Rodzina TZta jest u nas od 6 godzin, a ja najchetniej bym ich juz do domu wysłała. Ledwo Lili zasnęła, a ich dziecko wrzeszczy juz, niech tylko mi ją obudzą to ja zacznę wrzeszczeć.

agacia skąd takie tanie sukienki ?

[bambusiek]

Napisane przez neska22

pogódź sie z mężem na swieta

No właśnie... tyle, że niby nic się nie dzieje - nie ma typowych kłótni, tylko ciągle strzelam jakieś fochy tłumaczę to wszystko hormonami, bo to do mnie zupełnie niepodobne

[Blanszor]

Napisane przez agacia_cz

ja też nie zmieniam pieluchy w nocy, powiem więcej rano (o 5) wcale nie jest ona mokra, więc mała chyba nie siusia w nocy

ja czasem po 10h snu małego zdejmuję mu suchą pieluchę - tylko od razu trzeba się kryć bo wtedy chce mnie obsiusiać rzadko się zdarza, żeby pielucha była ciężka po nocy.

[MMONIKA9]

a ja mam pytanie do mamuś chłopców czy zauważyłyście może czy wasze chłopaki miewają wzwody??
bo ja już kilka razy to zauważyłam i nawet nie wiedziałam ze takie niemowlaki mają juz taką przypadłość pierwszy raz jak to przyuważyłam byłam w szoku teraz już do tego przywykłam - ale czy to jest normalne u tak malutkich dzieci??

[MMONIKA9]

Wszystkie chyba się szykują na utratę dziewictwa ze się taka cisza zrobiła
u mnie tż od rana już chodzi i bręczy o numerek no ale ja nie potrafie tak jak jego mama i siostra są w domu i w każdej chwili mogą tu do nas wejść i zastać nas w dwu znacznej sytuacji powiedziałam mu że jak w miarę wcześnie przyjdzie z garażu do domu to numerek będzie
więc ja też będe 2 raz od porodu tracić dziewictwo bo mieliśmy znowu mc przerwy
oki rozłączam sie i idę do wyrka
spokojnej nocki

aha ...


Z dala słychać trzask gałęzi,
to zajączek przez las pędzi.
Chociaż Wielka jest sobota,
ciężka czeka go robota.

Z hukiem wpada do kurnika,
bierze jajka, szybko znika,
w drodze wszystkie je maluje,
z trudem tempo utrzymuje.

Z pisankami zdążyć musi
zanim z Rezurekcji wrócisz.
Potem trochę chłop odpocznie,
w ciepłym gniazdku sobie spocznie.

Miejsca długo nie zagrzeje,
coś mu się na głowę leje.
Głośno śmieje się baranek:
To już Lany Poniedziałek!

Wesołych Świąt Wam Życzę

[MMONIKA9]

no a kabla oczywiście nie znalazłam wrrrrr jestem wściekła

oki dobranoc buziaczki papapapa

[NataliaM1103]

Z okazji Świąt Wielkanocnych,
składam najserdeczniejsze życzenia:
dużo zdrowia, radości, smacznego jajka, mokrego dyngusa,
mnóstwo wiosennego optymizmu
oraz samych sukcesów

[MissZuzia]

Hej kochane udało mi się Was nadrobić, lecz na fonie cytowanie slabe i nie odniosę się tym razem do postów. My juz u rodzinki od środy w nocy. Pol dnia pakowania, samo zapakowanie samochodu trwało 1.5 h ale niczego nie zapomnieliśmy... Hurra bo tego najbardziej się obawiałam. Wyglądaliśmy jak cyganie, samochód zapakowany po dach he he. No i od czw bieganie, załatwianie, od jednych do drugich rodziców...
Chciałam Wam życzyć zdrowych, spokojnych, pełnych rodzinnego ciepła Świat i oczywiście smacznego jajeczka i mokrego dyngusa

[inutil]

Dzień dobry!

Dziś już z Julkiem lepiej, przespał ładnie nockę, teraz po ćwiczeniach, jedzeniu i zabawie dosypia ;-)

Podczytałam trochę...

Agatek pytałaś co robić poza ćwiczeniami. Mi kazała: zmieniać strony łóżeczka (raz głowę z jednej, raz z drugiej), brać na ręce/do odbicia raz na prawą raz na lewą - ja karmię piersią to nie mam z tym problemu ale mówiła, że przy butli często karmi się z jednej strony, bo wygodniej; z różnych stron zabawki wieszać itp. takie normalne rzeczy.

No i mówiła o Zawitkowskim i 'jego' technikach. To są techniki z metody Bobath'ów (metoda to ćwiczenia rehabilitacyjne a dodatkowo oni opracowali metody pielęgnacji dzieci). To jest dobre i mówiła, że warto kupić tę książkę jego, albo właśnie znaleźć z necie. Nam też pokazała jak brać i nosić Julka, na razie fajnie to wychodzi, ale potem może być problem podnieść 10kg na jednej ręce bez uszczerbku na zdrowiu

Napisane przez agacia_cz

ja też nie zmieniam pieluchy w nocy, powiem więcej rano (o 5) wcale nie jest ona mokra, więc mała chyba nie siusia w nocy

Julek w nocy też mało sika, przebieram go dopiero po pierwszym porannym jedzeniu (wtedy nadrabia chyba za całą noc) i siuśkami i kupami

Napisane przez neska22

wow super wakacje mnie od lat sie hiszpania marzy ale niestety muszę poczekac az w totka wygram
my moze nad morze skoczymy na kilka dni

Bidny Julek

my jedziemy z teściami, sam pobyt nie jest drogi (porównywalnie z polskim morzem), ale podróż droższa. Chociaż ja z Julkiem lecę samolotem - za bilet 200zł zapłaciliśmy

Napisane przez bambusiek

No właśnie... tyle, że niby nic się nie dzieje - nie ma typowych kłótni, tylko ciągle strzelam jakieś fochy tłumaczę to wszystko hormonami, bo to do mnie zupełnie niepodobne

ja mam podobnie, foch focha fochem pogania

Napisane przez kropeczka1984

Dziewczyny przepraszam, że bez nadrobienia, ale jestem po wizycie u rehabilitantki. Powiedzcie mi czy Wy przewijacie, nosicie i w ogóle "obsługujecie" dzieci tak jak jest pokazane na filmikach Zawitkowskiego?

Ja myślałam, że prawidłowo postępuję z moim dzieckiem a tu się okazuje, że muszę się tego nauczyć od nowa...

pisałam wyżej o tym Julek jak zaczęliśmy go nosić przodem do świata to inaczej nie chce

Napisane przez MMONIKA9

a ja mam pytanie do mamuś chłopców czy zauważyłyście może czy wasze chłopaki miewają wzwody??
bo ja już kilka razy to zauważyłam i nawet nie wiedziałam ze takie niemowlaki mają juz taką przypadłość pierwszy raz jak to przyuważyłam byłam w szoku teraz już do tego przywykłam - ale czy to jest normalne u tak malutkich dzieci??

to chyba nie są wzwody, ja zauważyłam że siusiak stoi jak za chwilę ma nastąpić sik

[agacia_cz]

WESOŁYCH ŚWIĄT!!!

Napisane przez zoskasamoska

eliza,wiem co czujesz. Rodzina TZta jest u nas od 6 godzin, a ja najchetniej bym ich juz do domu wysłała. Ledwo Lili zasnęła, a ich dziecko wrzeszczy juz, niech tylko mi ją obudzą to ja zacznę wrzeszczeć.

agacia skąd takie tanie sukienki ?

na allegro kochana trzeba licytować, ja kupuję przeważnie u jednego sprzedawcy wtedy płacę raz za wysyłkę

[neska22]

Wesołych świąt mamuśki !!!!!!!!!!!!!!

[sandra1892]

Wesołego Alleluja !! Życzy Sandra i Amelka

[Anabellita]

Cześć mamunie!
Wpadłam tylko by życzyć Wam i Waszym pociechom Wesołych Świąt, smacznego jajeczka i mokruśkiego dyngusa!

[Haniula]

No to mamusie zyczymy wam zdrowych wesołych i rodzinnych świąt ! )

[Katerina_00]

Napisane przez rybkie

Hello dziewczyny

Przyszlam do was z polecenia Kateriny

witaj i tutaj

Napisane przez MMONIKA9

Wszystkie chyba się szykują na utratę dziewictwa ze się taka cisza zrobiła

a ja dziewictwa chyba sie strace w ogole bo sie przenioslam z sypialni do salonu spac.....ponadto chcialam zrobic termin na zalozenie Mireny to mi powiedzieli,ze tylko we wtorki ciekawe jak ja mam to zrobic z malym dzieckiem i zdana sama na siebie

wesołego alleluja

[paulaLbn]

Wesołego ALLELUJA dziewczęta
Zdrówka dla Was i maluszkow, rodzinnego ciepła i mokrego dungusa życzy Nikoś z mamą

[zoskasamoska]

Wesołych Świąt !!

[*Agatek*]

Hej!

Ja tak na szybko przelecę Was po łebkach

Bambusek brawo dla dzielnej mamusi za to, że sama sobie poradziłaś z kąpielą!

Zoskasamoska musisz jakoś to znieść

rybkie witamy!!

Inutil do Hiszpanii?? nie boisz się?? do znajomych/rodziny czy sami w ciemno? Przytulam wysypanego Julka mocno I dziękuję za rady co to główki

Eliza hmm, przebrał małą narazie nie do końca, bo mu przeszkodziłam bo wolno robił i nakarmił małą, odbił ją, zabawia małą, ale musiał się wyspać... cd. na dole

Agacia super zaproszonko gdybym wiedziała- ja guła, to szybciej bym też sama zrobiła zaproszenie agrrr

ciezaroweczka mm likier

kropeczka nawet nie wiem czy moja leżąc na brzuszku ma zaciśnięte piąstki chyba nie... ale nic się nie martw, przecież to normalne, że zaciska, jeszcze ćwiczy odruchy różne- tak mi się wydaje

kamciurka i jak kuń? zaprzyjaźnił się z małym? no i jak termoopakowanie babyono??
Doczytałam, że kuń rewelka

nawojka A. zdziwiony, że pannica K. taka duuuża i zachyca się, że ładnie grucha, śmieje się...



-------
Siała baba mak a to było tak:
Mój stary wrócił o 4.30, padł jak sznyta, spał 2,5 h po czym pojechał załatwiać różne sprawy złożylismy razem wniosek o dowód osobisty K. no i też byłam troszkę z nim pojeździć ale wieczorem....... padł, budziłam go, mówiłam, żeby poszedł zjeść, wypić, a on wstał coś tam zrobił, ja ogarniałam małą i co?! przyszedł i powiedział, że nie ma siły i padł w ubraniach ojj zagroziłam mu i poszłam spać biorąc oddzielny koc z fochem jak ta lala
W nocy przed 3 się obudziłam tak napalona, że ubrałam sexi strój i zaczęłam go napastować także się ogarnął chłopak wtedy...
Nie jestem juz cnotką Było fajnie Nie bolało, czego się obawiałam uff Na 16.00 jedziemy poświęcić jedzonko i mam nadzieję, że mój zacny plan zostanie zrealizowany

No to, Wesołych Świąt!

[neska22]

Napisane przez *Agatek*

Hej!

-------
Siała baba mak a to było tak:
Mój stary wrócił o 4.30, padł jak sznyta, spał 2,5 h po czym pojechał załatwiać różne sprawy złożylismy razem wniosek o dowód osobisty K. no i też byłam troszkę z nim pojeździć ale wieczorem....... padł, budziłam go, mówiłam, żeby poszedł zjeść, wypić, a on wstał coś tam zrobił, ja ogarniałam małą i co?! przyszedł i powiedział, że nie ma siły i padł w ubraniach ojj zagroziłam mu i poszłam spać biorąc oddzielny koc z fochem jak ta lala
W nocy przed 3 się obudziłam tak napalona, że ubrałam sexi strój i zaczęłam go napastować także się ogarnął chłopak wtedy...
Nie jestem juz cnotką Było fajnie Nie bolało, czego się obawiałam uff Na 16.00 jedziemy poświęcić jedzonko i mam nadzieję, że mój zacny plan zostanie zrealizowany

No to, Wesołych Świąt!

"poświęcic jedzonko" i... samochód ochrzcic
no bo to taki strach przed tym drugim pierwszym razem jest ja sie bałam i tz tez stwierdzil ze sie boi (ja sie bałam dodatkowo, ze jakos za "luźno" będzie, ale tz stwierdził ze jest jak przed porodem wiec luzik "

[anankee]

Napisane przez kropeczka1984

Czyli całą noc jest w jednej pieluszce? Ja mam i pampersy i dady, ale staram się przy każdej pobudce zmienić pieluchę (tzn. dobudzić Męża, żeby to zrobił ). Jakoś nie wyobrażam sobie tego, żeby całą noc miał tylko jedną pieluchę. Za to o ile łatwiejsze byłyby te pobudki bez przewijania

Ja Filipowi juz chyba od miesiaca nie zmieniam pieluchy w nocy. On juz kupy w nocy nie robi. Zmieniam mu dopiero nad ranem, tak zazwyczaj ok 6-7 rano, jak się przebudzi na karmienie.

---------- Dopisano o 14:52 ---------- Poprzedni post napisano o 14:43 ----------

Napisane przez MMONIKA9

a ja mam pytanie do mamuś chłopców czy zauważyłyście może czy wasze chłopaki miewają wzwody??
bo ja już kilka razy to zauważyłam i nawet nie wiedziałam ze takie niemowlaki mają juz taką przypadłość pierwszy raz jak to przyuważyłam byłam w szoku teraz już do tego przywykłam - ale czy to jest normalne u tak malutkich dzieci??

tak monia, mój też ma, to zupełnie naturalne. Te wzwody pomagają w odklejaniu napletka od żołędzi. Wszystko jest ok, nie masz się czym martwić.

[kamciurka]

wpadłam życzyć Wam Wesołych Świąt
Agatek nie mogę z Ciebie
Będzie święcić jajka w koszyczku a w drodze powrotnej męża
Kuń git a podgrzewacza jeszcze nie testowałam, ale specjalnie dla Ciebie po świętach przetestuje

[ciezaroweczka]

Ja również składam Wam Wesołych Świąt!!!!!


I pytanie do mam karmiących swoje pociechy mleczkiem modyfikowanym. Ile zjada Wasz dzieciaczek???!!!!! Bardzo proszę o odp. bo zaczynam sie martwić o moją Miśke....

[neska22]

Napisane przez ciezaroweczka

Ja również składam Wam Wesołych Świąt!!!!!


I pytanie do mam karmiących swoje pociechy mleczkiem modyfikowanym. Ile zjada Wasz dzieciaczek???!!!!! Bardzo proszę o odp. bo zaczynam sie martwić o moją Miśke....

moj szaleniec (12 tygodni) zjada mlesio ze 140-150 ml wody (wychodzi ze 160 mleka) i ciągnie do ostatniej kropelki Podejrzewam, ze wciągnąłby jeszcze ale nie chce przeciążać jego żołądka po tej operacji. powoli przestawiam go na 150 ml wody. nigdy mu nie podwyższam od razu na taką porcję jak jest na opakowaniu mleka, tylko stopniowo. do tego wypija dziennie ok 150 ml herbatki. a mlesio 6 razy na dobę je.

[czubasek20]

Napisane przez ciezaroweczka

Ja również składam Wam Wesołych Świąt!!!!!


I pytanie do mam karmiących swoje pociechy mleczkiem modyfikowanym. Ile zjada Wasz dzieciaczek???!!!!! Bardzo proszę o odp. bo zaczynam sie martwić o moją Miśke....

moja mała (w niedziele 7 tyg) je 4 razy po 120 i w nocy czasem 120 raz jak się obudzi plus herbatki tak około 150 ml dziennie

Wesołych Świąt