Szczęściem pijane, od 2011 roku zakochane- część II

[vicky_]

cześć! miałam do was zajrzeć wczoraj, ale wróciłam przed 22 i tż mnie wymęczył (z wzajemnością ) więc nie chciało mi się już odpalac komputera.
wesołych świąt.
za poł godzinki lece na adorację, później do babci pomalować jajka (i u siebie też musze ), potem do kościoła ze święconką i pewnie jakieś sałatki będę tworzyć, nie chce mi sie

Napisane przez Dotka90

Ja zrobiłam dzisiaj boską zupę-krem z pomidorów, do tego grzaneczki z masłem czosnkowym, no niebo w gębie
Jakby któraś chciała przepis, to tu: http://oliwka.przepisy.net/zupa-krem...ami-i-bazylia/

smaka mi narobiłaś.

Napisane przez czarnulkax

http://www.klikersi.pl/119-Kobiece_piersi

Napisane przez Mojwa

http://allegro.pl/ff-70dd-70e-nowy-p...251144566.html



tylko ja w ogóle nie czuję świąt? :P zjem ze 2 jajka w niedzielę i tyle.

śliczny stanik!

ja też nie czuję. mam zaproszenie na śniadanie od obu babć, z czego rodzice nie pójdą do swoich teściów i takie rozrzucone by to miało byc więc stwierdziłyśmy z siostra że zostajemy w domu, na obiad pójdziemy do jedenj babci i do drugiej i na tym się skończa nasze święta

[Mojwa]

Wam też wszystkiego najlepszego

A Wy co dzisiaj robicie??

My z TŻtem idziemy na lody, może jakieś fotki porobić...

[Dotka90]

Ja też od 8 na nogach
Byliśmy z TŻtem na zakupach, kupił mi piękny różowy żakiet, który super podkreśla sylwetkę I dżinsy chciałam sobie kupić, ale były rozmiar mniejsze, rozmiar większe, a tych, co chciałam nie Ale w czwartek mam podejść, bo mają być

No i posprzątałam już, a zaraz biorę się za smażenie jabłek na szarlotkę

[EarlGrey]

Napisane przez Dotka90

Ja też od 8 na nogach
Byliśmy z TŻtem na zakupach, kupił mi piękny różowy żakiet, który super podkreśla sylwetkę I dżinsy chciałam sobie kupić, ale były rozmiar mniejsze, rozmiar większe, a tych, co chciałam nie Ale w czwartek mam podejść, bo mają być

No i posprzątałam już, a zaraz biorę się za smażenie jabłek na szarlotkę

Gdzie kupiłaś żakiet?? Wstaw fotkę jak będziesz mogła. Ja jakoś w ogóle się nie odnajduję w żakietach, a szkoda bo właśnie fajnie podkreślają sylwetkę.

[justka89]

Ja też od 8 na nogach, piekłam cytrynowca, pomagałam mamie przy karpatce, byłam w sklepie. Teraz jajka farbują się.

[justka89]

Wesołych Świąt

[Dotka90]

W takim sklepie z ciuchami, nie wiem jak się nazywa A fotki nie mam, ale wygląda identycznie jak ten: http://www.reserved.com/pl/collectio...ackets/U2038_2

[rain_drops]

Napisane przez Dotka90

W takim sklepie z ciuchami, nie wiem jak się nazywa A fotki nie mam, ale wygląda identycznie jak ten: http://www.reserved.com/pl/collectio...ackets/U2038_2

Marzę o takim żakiecie

My byliśmy z Tż rano przy spowiedzi, teraz pojechał do siebie a ja siedzę w domku i się nudzę Może posprzątam coś jeszcze zaraz
Później chciałabym pojechać gdzieś z Tż albo na spacer się przejść bo taka piękna pogoda dziś

Wesołych

[EarlGrey]

Napisane przez rain_drops

Marzę o takim żakiecie

My byliśmy z Tż rano przy spowiedzi, teraz pojechał do siebie a ja siedzę w domku i się nudzę Może posprzątam coś jeszcze zaraz
Później chciałabym pojechać gdzieś z Tż albo na spacer się przejść bo taka piękna pogoda dziś

Wesołych

U Ciebie ładnie, a u mnie pochmurno i pada, pogoda jest beznadziejna idę robić pierogi.

[aneta_91]

Napisane przez Dotka90

Aneta, nie ma za co, warto mieć dobry stanik, efekty są oszałamiające, nawet dla sylwetki Dobrze dobrany stanik potrafi odjąć parę kilo kobiecie.
Nie bez powodu na dietetycznym jak dziewczyny wrzucają fotki do oceny sylwetki, to pierwsze rady dotyczą właśnie biustonosza

Ja zrobiłam dzisiaj boską zupę-krem z pomidorów, do tego grzaneczki z masłem czosnkowym, no niebo w gębie
Jakby któraś chciała przepis, to tu: http://oliwka.przepisy.net/zupa-krem...ami-i-bazylia/

to trzeba będzie zainwestować w siebie

Muszę wypróbować ten przepis, bo Tż uwielbia krem z pomidorów

Napisane przez czarnulkax

http://www.klikersi.pl/119-Kobiece_piersi

My wczoraj z Tż byliśmy na Drodze Krzyżowej, ja dzisiaj rano ze święconką. Z Tż dzisiaj się nie zobaczymy. Ja idę z rodzicami wieczorem na mszę, a my z Tż jutro idziemy na 6 rano i potem cały dzień w rozjazdach. Śniadanie z moimi rodzicami, potem jedziemy do Niego, potem na chwilę do mojej Babci, a na koniec obiad u Jego Taty. I wieczorem dyskoteka.

Ja Wam też wszystkiego, co najlepsze na te święta - zdrówka, uśmiechu, radości i spokoju Wesołych Świąt!

[Dotka90]

Rain, to polecam, jest cudny

[rain_drops]

Napisane przez Dotka90

Rain, to polecam, jest cudny

Żeby mnie jeszcze było teraz na niego stać... Ostatnio kupiłam spodnie i buty, więc mój limit na najbliższy czas się wyczerpał
Ostatnio zamówiliśmy sobie z Tż obraz 50x70 cm z naszym zdjęciem I przy okazji zamówiłam taki mamie na urodziny (mix jej zdjęć z tatą) myślicie, że może być na 40?

[Dotka90]

Myślę, że to bardzo fajny pomysł

[Kasiaml91]

witajcie dziewczyny .
Ja już święconkę zaniosła, w domu posprzątano, ciasta upieczone już wczoraj. Teraz tylko muszę długą kąpiel wziąć, zrelaksować się i na 18 do kościoła. Jutro rano zapewne pójdę z Tż na 6 na rezurekcję, a potem każde z nas rozjedzie się do swoich domów. Ja jutro obie babcie odwiedzę i pewnie do domu wrócę. Może TŻ do mnie przyjedzie po południu. nie wiemy jeszcze, zobaczymy.
Jakoś ciężko moim rodzicom zrozumieć, że byśmy z TŻ woleli spędzić te święta razem we 2 :/. Łatwiej by jednak nam było jak byśmy byli zaręczeni albo już po ślubie. Wtedy to mniejszy problem.

Życzę Wam wesołych świąt i smacznego jajka.

[aneta_91]

Kasiaml91, przykro mi że Twoi rodzice tak podchodzą do sprawy.
Skoro jesteście razem ,to chyba zrozumiałe, że chcecie takie święta spędzać razem. Może porozmawiaj z nimi i wytłumacz im to, bo może nie zdają sobie sprawy z tego, że to dla Was tak ważne.

U nas - ani moi rodzice, ani Tż nie robią takowych problemów. I jestem zaproszona jutro na śniadanie do Tż i do Jego Taty na obiad. Z kolei On jest zaproszony do mojej Babci na jutro i w poniedziałek przez moją Mamę na obiad.

[rain_drops]

A u nas każdy śniadanie i obiad je jutro u siebie, spotkamy się po obiedzie a w poniedziałek idziemy na obiad do Tż

[Dotka90]

Napisane przez rain_drops

A u nas każdy śniadanie i obiad je jutro u siebie, spotkamy się po obiedzie a w poniedziałek idziemy na obiad do Tż

To tak samo jak my

[vicky_]

Napisane przez Dotka90

W takim sklepie z ciuchami, nie wiem jak się nazywa A fotki nie mam, ale wygląda identycznie jak ten: http://www.reserved.com/pl/collectio...ackets/U2038_2

ładny.

ja własnie wróciłam od babci, malowałam jajka, już mam całe palce zielone.

[Mojwa]

chcieliśmy iść na spacer, TŻ miał mi parę fotek zrobić a tu padać zaczęło. Wrrrr. no nic, i tak się uszykuję, może przestanie padać a pochmurne niebo dobre do zdjęć jest...

[Kasiaml91]

Niestety moim rodzicom czasem jest coś trudno wytłumaczyć ;(. Ostatnio moja mama stwierdziła, że to nie wypada, że ja do TŻ jeżdżę do domu (byłam u niego 2 razy), no bo co powie ciotka jak mnie spotka u niego pod blokiem <bezradny>

[2018070520180950]

posprzatalam, nudzi mi sie eh


wyszlabym gdzies ale nie mam z kim, zamulam

[rain_drops]

Napisane przez Kasiaml91

Niestety moim rodzicom czasem jest coś trudno wytłumaczyć ;(. Ostatnio moja mama stwierdziła, że to nie wypada, że ja do TŻ jeżdżę do domu (byłam u niego 2 razy), no bo co powie ciotka jak mnie spotka u niego pod blokiem <bezradny>

A dlaczego?

[Mojwa]

no bo co powie ciotka jak mnie spotka u niego pod blokiem <bezradny>

emmm... "dzień dobry"?

[vicky_]

Napisane przez Mojwa

emmm... "dzień dobry"?

Kasia, w pewnym sensie cię rozumiem, moja mama wczoraj też jak się dowiedziała że zostałam z tż sama (wcześniej była wersja że zaprosi znajomych na te urodziny, jednak nie wypaliło i cały czas byliśmy sami, ale tego jej nie mówiłam ) to spojrzała na mnie krzywo i z pretensjami, że mam sie zachowywać przyzwoicie itp.

[rain_drops]

Napisane przez vicky_

Kasia, w pewnym sensie cię rozumiem, moja mama wczoraj też jak się dowiedziała że zostałam z tż sama (wcześniej była wersja że zaprosi znajomych na te urodziny, jednak nie wypaliło i cały czas byliśmy sami, ale tego jej nie mówiłam ) to spojrzała na mnie krzywo i z pretensjami, że mam sie zachowywać przyzwoicie itp.

Dziękuję moim za to, że dają mi tyle luzu i swobody (oczywiście jeśli chodzi o Tż )

[vicky_]

Napisane przez rain_drops

Dziękuję moim za to, że dają mi tyle luzu i swobody (oczywiście jeśli chodzi o Tż )

wiesz, mi w sumie ojciec daje luz, bo lubi mojego tż a mama, nauczycielka, ocenia właściwie tylko po tym jak się zachowuje w szkole i myśli że zaraz będę w ciąży, bo się dowiedziała że dziewczyny od niej z klasy się za przeproszeniem puszczają z kilkoma facetami naraz. nie ma to jak wszystkich wrzucać do jednego worka, eh.

[rain_drops]

Napisane przez vicky_

wiesz, mi w sumie ojciec daje luz, bo lubi mojego tż a mama, nauczycielka, ocenia właściwie tylko po tym jak się zachowuje w szkole i myśli że zaraz będę w ciąży, bo się dowiedziała że dziewczyny od niej z klasy się za przeproszeniem puszczają z kilkoma facetami naraz. nie ma to jak wszystkich wrzucać do jednego worka, eh.

No to nieciekawie :/ Wogóle to jak można porównywać swoją córkę do dziewczyn, które się puszczaja? Ale tak to jest, jak się ma mamę nauczycielkę, która aż za dużo wie na temat nastolatków i później wyobraża sobie, że wszyscy tacy są
Moi na szczęście Tża lubią, nie mają nic przeciwko temu, że średnio raz w tygodniu nocuje u mnie lub że ja nocuję u niego

[vicky_]

Napisane przez rain_drops

No to nieciekawie :/ Wogóle to jak można porównywać swoją córkę do dziewczyn, które się puszczaja? Ale tak to jest, jak się ma mamę nauczycielkę, która aż za dużo wie na temat nastolatków i później wyobraża sobie, że wszyscy tacy są
Moi na szczęście Tża lubią, nie mają nic przeciwko temu, że średnio raz w tygodniu nocuje u mnie lub że ja nocuję u niego

ehh no własnie, wkurza mnie to ale nic nie poradzę, ponarzeka i tyle
my u siebie nie nocujemy, bo piekło by się rozpętało aczkolwiek w wakacje spaliśmy razem i rodzice o tym nawet nie wiedzieli więc spoko

[Kasiaml91]

eh nie wiem, ciężko mi jest zrozumieć moich rodziców.
vicky_ właśnie o to mojej mamie chodzi, że mam się zachowywać przyzwoicie itp itd

Co do ciotki, to ona wiedziała już wcześniej niż moja mama, że ja jestem z TŻ. Jakoś nie ma problemów. Widziałam się z nią kilka razy i wszystko jest ok .
Ogólnie to z tą ciotką jest taka sytuacja, że to żona mojego ś.p. wujka, a brata mojej mamy i od śmierci wujka mama nie utrzymuje z nią kontaktu

[rain_drops]

Napisane przez Kasiaml91

eh nie wiem, ciężko mi jest zrozumieć moich rodziców.
vicky_ właśnie o to mojej mamie chodzi, że mam się zachowywać przyzwoicie itp itd

Co do ciotki, to ona wiedziała już wcześniej niż moja mama, że ja jestem z TŻ. Jakoś nie ma problemów. Widziałam się z nią kilka razy i wszystko jest ok .
Ogólnie to z tą ciotką jest taka sytuacja, że to żona mojego ś.p. wujka, a brata mojej mamy i od śmierci wujka mama nie utrzymuje z nią kontaktu

Ale to chyba nic złego, że masz chłopaka i że czasem go odwiedzisz?