Nieprzyjemna sytuacja w sklepie.Nie można rozmawiać przez komórkę?! - Strona 17 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2012-04-07, 10:25   #481
TmargoT
Zakorzenienie
 
Avatar TmargoT
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 25 102
Dot.: Nieprzyjemna sytuacja w sklepie.Nie można rozmawiać przez komórkę?!

Cytat:
Napisane przez wesna Pokaż wiadomość
Pracuję w księgarni w centrum handlowym. Mieliśmy strasznie duży ruch, na dodatek mnóstwo towaru do roznoszenia. Byłam akurat w ferworze pracy i niosłam stos 15 książek. Z połowy sklepu zawołał mnie klient krzycząc "czzzzyyyy ktooośśś tu pracccuje w ogóóóle!?". Podeszłam do niego i okazało się że chce sprawdzić dostępność biletu na koncert. Jak już znalazłam daną imprezę i zaczęłam w pierwszym zdaniu tłumaczyć mu po ile są bilety, on....... odebrał telefon i załatwiał swoje sprawy firmowe (słyszałam całą rozmowę) nie odchodząc od info. Trwało to jakieś 6 minut. W końcu się wkurzyłam i poszłam roznosić dalej książki.

Pytanie: kto tu był niewychowany i gdzie mam złożyć skargę ?
jak mogłaś tak potraktowac klienta.powinni cie spalić na stosie
TmargoT jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-04-07, 10:33   #482
lza_slonca
Zakorzenienie
 
Avatar lza_slonca
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Otwock
Wiadomości: 4 026
Dot.: Nieprzyjemna sytuacja w sklepie.Nie można rozmawiać przez komórkę?!

Cytat:
Napisane przez wesna Pokaż wiadomość
Pracuję w księgarni w centrum handlowym. Mieliśmy strasznie duży ruch, na dodatek mnóstwo towaru do roznoszenia. Byłam akurat w ferworze pracy i niosłam stos 15 książek. Z połowy sklepu zawołał mnie klient krzycząc "czzzzyyyy ktooośśś tu pracccuje w ogóóóle!?". Podeszłam do niego i okazało się że chce sprawdzić dostępność biletu na koncert. Jak już znalazłam daną imprezę i zaczęłam w pierwszym zdaniu tłumaczyć mu po ile są bilety, on....... odebrał telefon i załatwiał swoje sprawy firmowe (słyszałam całą rozmowę) nie odchodząc od info. Trwało to jakieś 6 minut. W końcu się wkurzyłam i poszłam roznosić dalej książki.

Pytanie: kto tu był niewychowany i gdzie mam złożyć skargę ?

Klient Nasz PAN

A na poważnie..powinni zacząć uczyć ludzi kultury.. Albo nawija przez telefon (dla mnie może i o dupie Maryni) albo zajmuje Twój czas

---------- Dopisano o 10:33 ---------- Poprzedni post napisano o 10:31 ----------

Cytat:
Napisane przez TmargoT Pokaż wiadomość
jak mogłaś tak potraktowac klienta.powinni cie spalić na stosie
Też właśnie nie mogę tego zrozumieć jak pewnych osób które tutaj mówią A a potem okazuje się, że myślały o B
__________________
życie to nie bajka, nie głaszcze Cię po...nosie

Dukam po raz 2

start: 97kg
faza I od 16.11. do 24.11
koniec: 91,9kg

start II faza: 92,7 kg
faza II 25.11
lza_slonca jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-04-07, 11:31   #483
Diablica z Tasmanii
Zakorzenienie
 
Avatar Diablica z Tasmanii
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: z zielonej łąki:)
Wiadomości: 3 496
Dot.: Nieprzyjemna sytuacja w sklepie.Nie można rozmawiać przez komórkę?!

Cytat:
Napisane przez wesna Pokaż wiadomość
Pracuję w księgarni w centrum handlowym. Mieliśmy strasznie duży ruch, na dodatek mnóstwo towaru do roznoszenia. Byłam akurat w ferworze pracy i niosłam stos 15 książek. Z połowy sklepu zawołał mnie klient krzycząc "czzzzyyyy ktooośśś tu pracccuje w ogóóóle!?". Podeszłam do niego i okazało się że chce sprawdzić dostępność biletu na koncert. Jak już znalazłam daną imprezę i zaczęłam w pierwszym zdaniu tłumaczyć mu po ile są bilety, on....... odebrał telefon i załatwiał swoje sprawy firmowe (słyszałam całą rozmowę) nie odchodząc od info. Trwało to jakieś 6 minut. W końcu się wkurzyłam i poszłam roznosić dalej książki.

Pytanie: kto tu był niewychowany i gdzie mam złożyć skargę ?
Ooooo ty niedobra jak mogłaś tak bezczelnie nosić knygi, gdy klient czeka
Powinnaś mu się w pas pokłonić i cierpliwie czekać aż skończy rozmawiać
__________________
...gdyby tak człowieka skrzyżować z kotem,
człowiekowi wyszłoby to na dobre, ale kotu by z pewnością zaszkodziło...

Mark Twain
Diablica z Tasmanii jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-04-07, 11:32   #484
TmargoT
Zakorzenienie
 
Avatar TmargoT
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 25 102
Dot.: Nieprzyjemna sytuacja w sklepie.Nie można rozmawiać przez komórkę?!

Cytat:
Napisane przez xandra78 Pokaż wiadomość
A kogo obchodzą relacje między klientką a kierowniczką? Co to ma do rzeczy, czy powinna rozmawiać przez telefon,czy nie,czy kasjerka mogła jej kazać przerwac rozmowę,czy nie? Jeśli kierowniczka nie przyznałą jej racji dlatego,że klientka nie byłą miła dla niej,to tym bardziej nie była obiektywna.

l:
gdyby autorka rzetelnie przedstawiła swoje fakty inaczej zostałaby odebrana przez kierownictwo i wybacz,ale nie uwierzę,że krzykiem mozna coś wskórać.
fakty można przedstawić w kilku formach i od tego zależy nastawienie rozmówcy.przekaz był jasny skoro kierownictwo nie przyznało racji autorce-tu nie trzeba snuć domysłów
TmargoT jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-04-07, 11:53   #485
dawidowskasia
Zakorzenienie
 
Avatar dawidowskasia
 
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: Gdzie indziej jestem
Wiadomości: 8 397
Dot.: Nieprzyjemna sytuacja w sklepie.Nie można rozmawiać przez komórkę?!

Cytat:
Napisane przez Diablica z Tasmanii Pokaż wiadomość
Ooooo ty niedobra jak mogłaś tak bezczelnie nosić knygi, gdy klient czeka
Powinnaś mu się w pas pokłonić i cierpliwie czekać aż skończy rozmawiać
a ksiązki mogła poroznosić po pracy za free
__________________
Cytat:
Napisane przez SALIX Pokaż wiadomość
a dla mnie liczą się intencje. facet, który nie zdradzi tylko dlatego, że nie ma z kim jest dla mnie taką samą szmatą jak facet zdradzający
dawidowskasia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-04-07, 12:26   #486
wesna
Wtajemniczenie
 
Avatar wesna
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 2 410
Dot.: Nieprzyjemna sytuacja w sklepie.Nie można rozmawiać przez komórkę?!

Cytat:
Napisane przez Diablica z Tasmanii Pokaż wiadomość
Ooooo ty niedobra jak mogłaś tak bezczelnie nosić knygi, gdy klient czeka
Powinnaś mu się w pas pokłonić i cierpliwie czekać aż skończy rozmawiać
No właśnie kiedy uczestniczyłam w tej sytuacji, to przypomniał mi się ten wątek z wizażu I tylko dlatego, że pamiętałam, że dla niektórych rozmowa przez telefon, przy kasjerze (w tym wypadku byłam akurat pracownikiem działu info) JEST ABSOLUTNIE NORMALNYM ZACHOWANIEM, postanowiłam nie wychylać się z przemową o tym jak dużo mam pracy i czy może mnie zawołać jak skończy rozmawiać, tylko zwyczajnie sobie poszłam (potem obsługiwał go chyba inny pracownik).
wesna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-04-07, 13:27   #487
lza_slonca
Zakorzenienie
 
Avatar lza_slonca
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Otwock
Wiadomości: 4 026
Dot.: Nieprzyjemna sytuacja w sklepie.Nie można rozmawiać przez komórkę?!

Cytat:
Napisane przez dawidowskasia Pokaż wiadomość
a ksiązki mogła poroznosić po pracy za free
No baaaa... Kogo to obchodzi czy robi to za friko czy jej płacą. W końcu to jej obowiązki! A jak jej nie pasuje to niech się zwolni i poszuka innej pracy

Wkurza mnie jak ktoś oczekuje szacunku a sam go nie okazuje
__________________
życie to nie bajka, nie głaszcze Cię po...nosie

Dukam po raz 2

start: 97kg
faza I od 16.11. do 24.11
koniec: 91,9kg

start II faza: 92,7 kg
faza II 25.11
lza_slonca jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-04-07, 13:38   #488
TmargoT
Zakorzenienie
 
Avatar TmargoT
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 25 102
Dot.: Nieprzyjemna sytuacja w sklepie.Nie można rozmawiać przez komórkę?!

Cytat:
Napisane przez lza_slonca Pokaż wiadomość
No baaaa... Kogo to obchodzi czy robi to za friko czy jej płacą. W końcu to jej obowiązki! A jak jej nie pasuje to niech się zwolni i poszuka innej pracy

Wkurza mnie jak ktoś oczekuje szacunku a sam go nie okazuje
a najlepsze sa dziecki nauczone tego w domu rodzinnym.
kiedy zwrócisz uwagę,aby nie śmieciły na ulicę to mówią-przecież sprzątaczka dostaje wypłatę
TmargoT jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-04-07, 14:13   #489
xandra78
Zakorzenienie
 
Avatar xandra78
 
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 3 039
Dot.: Nieprzyjemna sytuacja w sklepie.Nie można rozmawiać przez komórkę?!

Wesna, Moim zdaniem dobrze postąpiłaś,choć może raczej ja bym powiedziała, że proszę mnie zawołąć,jak Pan skończy. Skoro to byłą rozmowa służbowa,to może ten Pan też nie mógł nie odebrać to też trzeba zrozumieć. Oczywiście on też powinien Cię przeprosić,przed odebraniem telefonu, skoro już go zaczęłaś obsługiwać.

Swoją drogą (nie piszę tu do Ciebie, nie jest to jakiś przytyk)-ja też nie cierpię być w takiej sytuacji,jak wspomniany wyżej Pan.Podchodze do kasy, stoję,tam nikogo, kilka pracownic chodzi po sklepie wykłądając towar-no ile ma człowiek stać jak ten głupek-bo naprawdę wtedy czuję się idiotycznie. Postoję kilka min.,ale w końcu trzeba wezwać obsługę. Ja zawsze mówię :"przepraszam,czy można zapłącić"-niestety jestem przeszywana wrogim spojrzeniem,oczywiście pracownica nie przyjdzie od razu,tylko każe mi jeszcze poczekać.CZy to uwłaczające,że trzeba klienta obsłużyć-chyba dla niektóych tak,zwłąszcza takiego, który ośmielił się o to upomnieć.

Niech ktoś może założy wątek o chamskich klientach",bo tu sie zaraz nieżły offtop zrobi


Cytat:
Napisane przez lza_slonca Pokaż wiadomość
Wkurza mnie jak ktoś oczekuje szacunku a sam go nie okazuje
No patrz-mnie też wkurza.Przykłąd-kasjerka z wątku

Cytat:
Napisane przez TmargoT Pokaż wiadomość
gdyby autorka rzetelnie przedstawiła swoje fakty inaczej zostałaby odebrana przez kierownictwo i wybacz,ale nie uwierzę,że krzykiem mozna coś wskórać.
fakty można przedstawić w kilku formach i od tego zależy nastawienie rozmówcy.przekaz był jasny skoro kierownictwo nie przyznało racji autorce-tu nie trzeba snuć domysłów
Taaaa, więc wina klientki jest również przesądzona przez sposób,w jaki się poskarżyła. A gdyby kasjerka rzeczywiście się wydarła na nią w naprawdę chamski sposób? Czy wtedy inaczej by to przekazała kierowniczce(nawet nie wiemy,jak to zrobiła-to wszystko jak zwykle Twoje domysły), no ja wtedy bym naprawdę krzyczała-czy to by znaczyło,że kasjerka miałą rację, że dobrze robiłą,a ja nie powinnam unosić głosu nawet? Bzdura

Widzę,że się robi tu wątek wyżaleniowy-niech wszystkie Wizażanki pracujące w obsłudze wywalą swoje żale na klientów-to przesądzi o ewidentnej winie autorki wątku

Ja też bym mogła sobie ponarzekać na klientów,wiele nieuprzejmych zachowań pamiętam do tej pory-i co z tego?
xandra78 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-04-07, 14:30   #490
wesna
Wtajemniczenie
 
Avatar wesna
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 2 410
Dot.: Nieprzyjemna sytuacja w sklepie.Nie można rozmawiać przez komórkę?!

Cytat:
Napisane przez xandra78 Pokaż wiadomość
Wesna, Moim zdaniem dobrze postąpiłaś,choć może raczej ja bym powiedziała, że proszę mnie zawołąć,jak Pan skończy. Skoro to byłą rozmowa służbowa,to może ten Pan też nie mógł nie odebrać to też trzeba zrozumieć. Oczywiście on też powinien Cię przeprosić,przed odebraniem telefonu, skoro już go zaczęłaś obsługiwać.
Wiesz... nie za bardzo mogłam to zrobić, bo nie wchodzę innym w słowo jak rozmawiają.
wesna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-04-07, 14:33   #491
TmargoT
Zakorzenienie
 
Avatar TmargoT
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 25 102
Dot.: Nieprzyjemna sytuacja w sklepie.Nie można rozmawiać przez komórkę?!

Cytat:
Napisane przez xandra78 Pokaż wiadomość
Taaaa, więc wina klientki jest również przesądzona przez sposób,w jaki się poskarżyła. A gdyby kasjerka rzeczywiście się wydarła na nią w naprawdę chamski sposób? Czy wtedy inaczej by to przekazała kierowniczce(nawet nie wiemy,jak to zrobiła-to wszystko jak zwykle Twoje domysły), no ja wtedy bym naprawdę krzyczała-czy to by znaczyło,że kasjerka miałą rację, że dobrze robiłą,a ja nie powinnam unosić głosu nawet? Bzdura

Widzę,że się robi tu wątek wyżaleniowy-niech wszystkie Wizażanki pracujące w obsłudze wywalą swoje żale na klientów-to przesądzi o ewidentnej winie autorki wątku

Ja też bym mogła sobie ponarzekać na klientów,wiele nieuprzejmych zachowań pamiętam do tej pory-i co z tego?
gdyby kasjerka wydarła sie na autorkę,a ta przekazała sytuację w kulturalny sposób kierowniczce to jestem przekonana,że kasjerka dostałaby naganę.
jak dla mnie sprawa mocno przekoloryzowana na stronę autorki wątku.
sama przyznałaś,że taka jest rola kierownictwa-stawac po stronie klienta ,jednak watpliwy jest tu domniemany atak kasjerki i grzeczność autorki skoro nie została wysłuchana.

Edytowane przez TmargoT
Czas edycji: 2012-04-07 o 14:37
TmargoT jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-04-07, 15:32   #492
dawidowskasia
Zakorzenienie
 
Avatar dawidowskasia
 
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: Gdzie indziej jestem
Wiadomości: 8 397
Dot.: Nieprzyjemna sytuacja w sklepie.Nie można rozmawiać przez komórkę?!

Cytat:
Napisane przez lza_slonca Pokaż wiadomość
No baaaa... Kogo to obchodzi czy robi to za friko czy jej płacą. W końcu to jej obowiązki! A jak jej nie pasuje to niech się zwolni i poszuka innej pracy
No jasne, łachy nie robi. Chyba logiczne,ze jak PAN woła to musi wszystko rzucić
__________________
Cytat:
Napisane przez SALIX Pokaż wiadomość
a dla mnie liczą się intencje. facet, który nie zdradzi tylko dlatego, że nie ma z kim jest dla mnie taką samą szmatą jak facet zdradzający
dawidowskasia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-04-07, 16:56   #493
xandra78
Zakorzenienie
 
Avatar xandra78
 
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 3 039
Dot.: Nieprzyjemna sytuacja w sklepie.Nie można rozmawiać przez komórkę?!

Cytat:
Napisane przez wesna Pokaż wiadomość
Wiesz... nie za bardzo mogłam to zrobić, bo nie wchodzę innym w słowo jak rozmawiają.
W sumie też racja...ale sumienie byłoby czyste, gdyby formułkę sie odbębniło

Cytat:
Napisane przez TmargoT Pokaż wiadomość
gdyby kasjerka wydarła sie na autorkę,a ta przekazała sytuację w kulturalny sposób kierowniczce to jestem przekonana,że kasjerka dostałaby naganę.
jak dla mnie sprawa mocno przekoloryzowana na stronę autorki wątku.
sama przyznałaś,że taka jest rola kierownictwa-stawac po stronie klienta ,jednak watpliwy jest tu domniemany atak kasjerki i grzeczność autorki skoro nie została wysłuchana.
Akurat nie pisałąm,że kierowniczka powinna stać po stronie klienta, napisałąm,że powinna załągodzić spór-to dla mnie oznacza,że nie powinna stawać po żadnej stronie.

Wątpliwy i zastanawiający dla mnie jest włąsnie ton, jakim kazała (no jak można kulturalnie komuś coś kazać-akurat moim zdaniem nie można) klientce się rozłączyć.
No i sory, jakny w takiej sytuacji kasjerka by się na mnie wydarłą albo byłaby niepuprzejma czy opryskliwa, to ja jakoś nie zachowałabym spokoju-ale ja nie jestem Świętą-tak jak chyba Ty?
xandra78 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-04-07, 17:59   #494
lza_slonca
Zakorzenienie
 
Avatar lza_slonca
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Otwock
Wiadomości: 4 026
Dot.: Nieprzyjemna sytuacja w sklepie.Nie można rozmawiać przez komórkę?!

Cytat:
Napisane przez xandra78 Pokaż wiadomość
No patrz-mnie też wkurza.Przykłąd-kasjerka z wątku


Taaaa, więc wina klientki jest również przesądzona przez sposób,w jaki się poskarżyła. A gdyby kasjerka rzeczywiście się wydarła na nią w naprawdę chamski sposób? Czy wtedy inaczej by to przekazała kierowniczce(nawet nie wiemy,jak to zrobiła-to wszystko jak zwykle Twoje domysły), no ja wtedy bym naprawdę krzyczała-czy to by znaczyło,że kasjerka miałą rację, że dobrze robiłą,a ja nie powinnam unosić głosu nawet? Bzdura
i kto tu ma bogatą wyobraźnię?
Kobieto zdecyduj się w końcu bo siejesz taki rozgardiasz w swoich wypowiedziach, że mam chęć je dosadniej komentować

---------- Dopisano o 17:59 ---------- Poprzedni post napisano o 17:56 ----------

Cytat:
Napisane przez TmargoT Pokaż wiadomość
a najlepsze sa dziecki nauczone tego w domu rodzinnym.
kiedy zwrócisz uwagę,aby nie śmieciły na ulicę to mówią-przecież sprzątaczka dostaje wypłatę
To to pikuś...gorzej jak zaczną Cię wyzywać

Dziś w Kościele ksiądz powiedział mądre słowa nt telefonu który zadzwonił.. "Okaż człowieku szacunek, bo nigdy nie wiesz kiedy sam go będziesz potrzebował"

---------- Dopisano o 17:59 ---------- Poprzedni post napisano o 17:59 ----------

Cytat:
Napisane przez dawidowskasia Pokaż wiadomość
No jasne, łachy nie robi. Chyba logiczne,ze jak PAN woła to musi wszystko rzucić
A co tam 1 skarga w tą czy w tą...
__________________
życie to nie bajka, nie głaszcze Cię po...nosie

Dukam po raz 2

start: 97kg
faza I od 16.11. do 24.11
koniec: 91,9kg

start II faza: 92,7 kg
faza II 25.11
lza_slonca jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-04-07, 18:13   #495
xandra78
Zakorzenienie
 
Avatar xandra78
 
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 3 039
Dot.: Nieprzyjemna sytuacja w sklepie.Nie można rozmawiać przez komórkę?!

Cytat:
Napisane przez lza_slonca Pokaż wiadomość
i kto tu ma bogatą wyobraźnię?
Kobieto zdecyduj się w końcu bo siejesz taki rozgardiasz w swoich wypowiedziach, że mam chęć je dosadniej komentować
Ależ proszę-ja Cię nie powstrzymuję przed żadnym komentarzem.Jednak skoro jawisz się jak Matka Teresa Kultury Wszelakiej,to chyba nie masz na myśli komentarza niegrzecznego?

No cóż,skoro TmargoT wymyśla takie rewelacje, to ja je potem komentuję również.
Na co mam się zdecydować? Ja nie wymyślam wersjii, piszę,że "gdyby".Inna Wizażanka natomiast jest przekonana,że było tak i tak, bo "przeciez kierowniczka to,kierowniczka tamto..."
Oceń Jej wyobraźnie,skoro jesteś taka spostrzegawcza.
Pewnych watków w ogóle nie trzeba by poruszać (dopowiadać ciąg dalszy itp.), gdyby TmargoT tak się nie rozpędziła w domysłach.

Dla mnie sprawa jasna,bez żadnych dodatkowych historii: klientka nie naruszyła w sposób rażący kultury odbierając telefon w kolejce (zrobiłąby to,gdyby była obsługiwana), kasjerka nie powinna kazać się rozłączyć,mogła ewentualnie o to poprosić,ale na pewno nie domagać się. I koniec.
Co potem stwierdziłą kierowniczka nie jest istotne dla tej sprawy,ani czy klientka w końcu złożyła skargę na piśmie czy nie.
Różnimy sie odnośnie kwestii,czy to takie niedopuszczalne ten telefon odebrać.Ja to przyjmuje do wiadomości jak najbardziej,Wy tez powinnyście to zrobić.Nie podoba mi się,że ktoś na podstawie tej różnicy w zdaniu twierdzi,jako bym była niewychowana, czy że z domu nie wyniosłam kultury.
Jestem na tyle kulturalna,że nie cisną mi się na klawiaturę żadne "dosadne komentarze", ale Ty się nie krępuj

Masz coś jeszcze do dodania w temacie tego wątku?

Edytowane przez xandra78
Czas edycji: 2012-04-07 o 18:15
xandra78 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-04-07, 18:41   #496
dawidowskasia
Zakorzenienie
 
Avatar dawidowskasia
 
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: Gdzie indziej jestem
Wiadomości: 8 397
Dot.: Nieprzyjemna sytuacja w sklepie.Nie można rozmawiać przez komórkę?!

Cytat:
Napisane przez xandra78 Pokaż wiadomość
W sumie też racja...ale sumienie byłoby czyste, gdyby formułkę sie odbębniło


Akurat nie pisałąm,że kierowniczka powinna stać po stronie klienta, napisałąm,że powinna załągodzić spór-to dla mnie oznacza,że nie powinna stawać po żadnej stronie.

Wątpliwy i zastanawiający dla mnie jest włąsnie ton, jakim kazała (no jak można kulturalnie komuś coś kazać-akurat moim zdaniem nie można) klientce się rozłączyć.
No i sory, jakny w takiej sytuacji kasjerka by się na mnie wydarłą albo byłaby niepuprzejma czy opryskliwa, to ja jakoś nie zachowałabym spokoju-ale ja nie jestem Świętą-tak jak chyba Ty?
wiesz, może gdyby gdyby kasjerka faktycznie była wredna to bym parę słów powiedziała. co innego gdy uzasadniła to tym,zę może się pomylić.
Na pewno bym kierowniczki nie zwywała,ze o skardze nie wspomnę....
Cytat:
Napisane przez lza_slonca Pokaż wiadomość



A co tam 1 skarga w tą czy w tą...
zawsze można na ścianach kreski zaznaczać - gorzej jak się ktoś pomyli i przeoczy jedną i się którejś ekspedientce upiecze
__________________
Cytat:
Napisane przez SALIX Pokaż wiadomość
a dla mnie liczą się intencje. facet, który nie zdradzi tylko dlatego, że nie ma z kim jest dla mnie taką samą szmatą jak facet zdradzający
dawidowskasia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-04-07, 19:06   #497
TmargoT
Zakorzenienie
 
Avatar TmargoT
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 25 102
Dot.: Nieprzyjemna sytuacja w sklepie.Nie można rozmawiać przez komórkę?!

Cytat:
Napisane przez xandra78 Pokaż wiadomość
Ależ proszę-ja Cię nie powstrzymuję przed żadnym komentarzem.Jednak skoro jawisz się jak Matka Teresa Kultury Wszelakiej,to chyba nie masz na myśli komentarza niegrzecznego?

No cóż,skoro TmargoT wymyśla takie rewelacje, to ja je potem komentuję również.
Na co mam się zdecydować? Ja nie wymyślam wersjii, piszę,że "gdyby".Inna Wizażanka natomiast jest przekonana,że było tak i tak, bo "przeciez kierowniczka to,kierowniczka tamto..."
Oceń Jej wyobraźnie,skoro jesteś taka spostrzegawcza.
Pewnych watków w ogóle nie trzeba by poruszać (dopowiadać ciąg dalszy itp.), gdyby TmargoT tak się nie rozpędziła w domysłach.

Dla mnie sprawa jasna,bez żadnych dodatkowych historii: klientka nie naruszyła w sposób rażący kultury odbierając telefon w kolejce (zrobiłąby to,gdyby była obsługiwana), kasjerka nie powinna kazać się rozłączyć,mogła ewentualnie o to poprosić,ale na pewno nie domagać się. I koniec.
Co potem stwierdziłą kierowniczka nie jest istotne dla tej sprawy,ani czy klientka w końcu złożyła skargę na piśmie czy nie.
Różnimy sie odnośnie kwestii,czy to takie niedopuszczalne ten telefon odebrać.Ja to przyjmuje do wiadomości jak najbardziej,Wy tez powinnyście to zrobić.Nie podoba mi się,że ktoś na podstawie tej różnicy w zdaniu twierdzi,jako bym była niewychowana, czy że z domu nie wyniosłam kultury.
Jestem na tyle kulturalna,że nie cisną mi się na klawiaturę żadne "dosadne komentarze", ale Ty się nie krępuj

Masz coś jeszcze do dodania w temacie tego wątku?
nie rozumiem twojego oburzenia.
dlaczego tak drażni cię mój tok rozumowania ,przecież wyciąganie wniosków z dyskusji jest normalne.
skoro coś wydaje sie logiczne,a w rzeczywistosci staje się inaczej, to oznacza problem.
w tym przypadku brak reakcji kierownictwa na zaistniałą sytuację mówi samo za siebie.nie trzeba snuć domysłow,żeby stwierdzić kto tam był problemem-dla mnie była nią autorka


Cytat:
klientka nie naruszyła w sposób rażący kultury odbierając telefon w kolejce
tego nie wiesz,tak samo jak nie znasz reakcji kasjerki.wiesz tylko to co opisała autorka.
w tym przypadku sędzia(kierowniczka) pokazała kto jest winny.dla mnie to jasne jak słońce

Edytowane przez TmargoT
Czas edycji: 2012-04-07 o 19:09
TmargoT jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-04-07, 21:38   #498
xandra78
Zakorzenienie
 
Avatar xandra78
 
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 3 039
Dot.: Nieprzyjemna sytuacja w sklepie.Nie można rozmawiać przez komórkę?!

Cytat:
Napisane przez TmargoT Pokaż wiadomość
tego nie wiesz,tak samo jak nie znasz reakcji kasjerki.wiesz tylko to co opisała autorka.
Serio tego nie wiem? A Ty skąd bierzesz rewelację,że klientka była agresywna i żądała zwolnienia pracownicy? Czy to logiczny domysł na podstawie opisu autorki wątku? No ja jakoś nie doczytałam tego

A poza tym zacytowany przez Ciebie fragment dotyczył tego,co ja uważam,a nie moja wizja tego zdarzenia.Czyli inaczej:moje pojęcie "rażącego naruszenia kultury" nie obejmuje rozmowy przez telefon podczas stania w kolejce.

I przestać gloryfikować udział kierowniczki w tym wszystkim,bo to zupełnie nie ma sensu. Jaka sędzia? Na jakiej podstawie oceniła sytuację-z tonu głosu klientki? No rzeczywiście, sposób godny polecenia dla prawdziwych sędziów -oskarżony unosi głos, na pewno jest winien tego potrójnego morderstwa.Albo:nie umie przedstawić siebie w roli ofiary lub człowieka niewinnego-a to ma pecha, za kratki go). Już nie wiem,jak inaczej przedstawić brak logiki w Twojej argumentacji.Chyba pismo obrazkowe tylko byłoby lepsze.

dawidowskasia, ja może i też bym nie pisała skargi, w sumie to zależy,jak bardzo niegrzecznie kasjerka by mi zwróciła uwagę albo ile osób by przy tym było.Jednak ja nie oceniam autorki po tym, czy wezwała kierownictwo i czy wysłała tą skargę,czy nie. Ja oceniam sytuację-"kasjerka kazałą mi zakończyć rozmowę przez telefon".
xandra78 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-04-07, 21:48   #499
lza_slonca
Zakorzenienie
 
Avatar lza_slonca
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Otwock
Wiadomości: 4 026
Dot.: Nieprzyjemna sytuacja w sklepie.Nie można rozmawiać przez komórkę?!

Cytat:
Napisane przez xandra78 Pokaż wiadomość
(...)
Masz coś jeszcze do dodania w temacie tego wątku?

TMargoT to i tamto


Do wątku tak do Ciebie nie..ignor po całości, nie dam się sprowokować

---------- Dopisano o 21:48 ---------- Poprzedni post napisano o 21:45 ----------

Cytat:
Napisane przez TmargoT Pokaż wiadomość
nie rozumiem twojego oburzenia.
dlaczego tak drażni cię mój tok rozumowania ,przecież wyciąganie wniosków z dyskusji jest normalne.

(...)
Jak śmiesz mieć inne zdanie niż to, że wredne babsko- kasjerka naskoczyła na biedulkę stłamszoną w sobie cichą myszkę która szeptała 1 słowo na minutkę i stała na 2 końcu sklepu, a potem jeszcze kierowniczka nie poparła jej racji tylko kasjerki
__________________
życie to nie bajka, nie głaszcze Cię po...nosie

Dukam po raz 2

start: 97kg
faza I od 16.11. do 24.11
koniec: 91,9kg

start II faza: 92,7 kg
faza II 25.11
lza_slonca jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-04-07, 21:52   #500
xandra78
Zakorzenienie
 
Avatar xandra78
 
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 3 039
Dot.: Nieprzyjemna sytuacja w sklepie.Nie można rozmawiać przez komórkę?!

Cytat:
Napisane przez lza_slonca Pokaż wiadomość
Do wątku tak do Ciebie nie..ignor po całości, nie dam się sprowokować
Ja do niczego Cię nie prowokuję.To Ty "grozisz" mi,że masz ochotę mi dosadnie odpowiedzieć. Ja nie wnikam,nie zabraniam,nie prowokuję. Odpowiadaj jak chcesz,komu chcesz.

Jeśli masz mi coś jeszcze do zarzucenia,to zarzuty swoje rozdzielaj sprawiedliwe. Jakoś tylko mnie zarzuciłąś "bogatą wyobraźnię", ale innym nie-pewnie,skoro grają,jak Ci pasuje.
xandra78 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-04-07, 21:57   #501
Gwiazdeczka1978
Zakorzenienie
 
Avatar Gwiazdeczka1978
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 8 259
Dot.: Nieprzyjemna sytuacja w sklepie.Nie można rozmawiać przez komórkę?!

Cytat:
Napisane przez wesna Pokaż wiadomość
No właśnie kiedy uczestniczyłam w tej sytuacji, to przypomniał mi się ten wątek z wizażu I tylko dlatego, że pamiętałam, że dla niektórych rozmowa przez telefon, przy kasjerze (w tym wypadku byłam akurat pracownikiem działu info) JEST ABSOLUTNIE NORMALNYM ZACHOWANIEM, postanowiłam nie wychylać się z przemową o tym jak dużo mam pracy i czy może mnie zawołać jak skończy rozmawiać, tylko zwyczajnie sobie poszłam (potem obsługiwał go chyba inny pracownik).
Kurcze nie pojmuje dziewczyny, ze nie zauwazacie drobnych a waznych niuansów. Kiedy sie z kims rozmawia, wtedy wypada skupic na nim uwage, czy to sklep, czy normalna rozmowa w parku. Kiedy sie płaci, podaje towary, rozmowa jest zbedna, uwaga na obsługująca rowniez. Nie pojmuje, jak mozna tego nie rozumiec, nie zauwazac roznicy.
Gwiazdeczka1978 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-04-07, 22:02   #502
xandra78
Zakorzenienie
 
Avatar xandra78
 
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 3 039
Dot.: Nieprzyjemna sytuacja w sklepie.Nie można rozmawiać przez komórkę?!

Pisałąm wczesniej,jak ja obsługiwałam na kasie ludzi rozmawiających przez komórkę-jakoś się dało.Raz to przejdzie,drugi raz też,ale czasem ma ktoś gorszy dzień i każe się rozłączyć,bo sobie nie życzy
xandra78 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-04-07, 22:03   #503
lza_slonca
Zakorzenienie
 
Avatar lza_slonca
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Otwock
Wiadomości: 4 026
Dot.: Nieprzyjemna sytuacja w sklepie.Nie można rozmawiać przez komórkę?!

Cytat:
Napisane przez Gwiazdeczka1978 Pokaż wiadomość
Kurcze nie pojmuje dziewczyny, ze nie zauwazacie drobnych a waznych niuansów. Kiedy sie z kims rozmawia, wtedy wypada skupic na nim uwage, czy to sklep, czy normalna rozmowa w parku. Kiedy sie płaci, podaje towary, rozmowa jest zbedna, uwaga na obsługująca rowniez. Nie pojmuje, jak mozna tego nie rozumiec, nie zauwazac roznicy.
Jak nie pojmujesz to zapytaj się nawet własnej babci/mamy czy kogo tam to Ci wyjaśni..

---------- Dopisano o 22:03 ---------- Poprzedni post napisano o 22:03 ----------

Cytat:
Napisane przez xandra78 Pokaż wiadomość
Ja do niczego Cię nie prowokuję.To Ty "grozisz" mi,że masz ochotę mi dosadnie odpowiedzieć. Ja nie wnikam,nie zabraniam,nie prowokuję. Odpowiadaj jak chcesz,komu chcesz.

Jeśli masz mi coś jeszcze do zarzucenia,to zarzuty swoje rozdzielaj sprawiedliwe. Jakoś tylko mnie zarzuciłąś "bogatą wyobraźnię", ale innym nie-pewnie,skoro grają,jak Ci pasuje.
I już zabrakło mi słów
__________________
życie to nie bajka, nie głaszcze Cię po...nosie

Dukam po raz 2

start: 97kg
faza I od 16.11. do 24.11
koniec: 91,9kg

start II faza: 92,7 kg
faza II 25.11
lza_slonca jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-04-07, 22:17   #504
Gwiazdeczka1978
Zakorzenienie
 
Avatar Gwiazdeczka1978
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 8 259
Dot.: Nieprzyjemna sytuacja w sklepie.Nie można rozmawiać przez komórkę?!

Cytat:
Napisane przez TmargoT Pokaż wiadomość
gdyby autorka rzetelnie przedstawiła swoje fakty inaczej zostałaby odebrana przez kierownictwo i wybacz,ale nie uwierzę,że krzykiem mozna coś wskórać.
fakty można przedstawić w kilku formach i od tego zależy nastawienie rozmówcy.przekaz był jasny skoro kierownictwo nie przyznało racji autorce-tu nie trzeba snuć domysłów
Margo jestes po prostu smieszna tak dalece wierzac w sprawiedliwosc i nieomylnosc kierownictwa. Profesjonalna kierowniczka nie bawiłaby sie w przyznawanie racji, bo to nie przedszkole, ale na uspokojenie sytuacji. W interesie sklepu lezy, aby klient wyszedł z niego zadowolony, miał dobra opinię, i taką przekazywał dalej. Kilkoro kleintów wyjdzie niezadowolonych, przekaze to kilkorgu swoim znajomym, a Ci z kolei przekaza dalej i zła opinia o fatalnej obsłudze się niesie.
Gwiazdeczka1978 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-04-07, 22:30   #505
dawidowskasia
Zakorzenienie
 
Avatar dawidowskasia
 
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: Gdzie indziej jestem
Wiadomości: 8 397
Dot.: Nieprzyjemna sytuacja w sklepie.Nie można rozmawiać przez komórkę?!

Cytat:
Napisane przez Gwiazdeczka1978 Pokaż wiadomość
Kurcze nie pojmuje dziewczyny, ze nie zauwazacie drobnych a waznych niuansów. Kiedy sie z kims rozmawia, wtedy wypada skupic na nim uwage, czy to sklep, czy normalna rozmowa w parku. Kiedy sie płaci, podaje towary, rozmowa jest zbedna, uwaga na obsługująca rowniez. Nie pojmuje, jak mozna tego nie rozumiec, nie zauwazac roznicy.
a ja moge nie pojmowac jak można nie rozmawiać w kościele jesli ktoś spiewa psalm, który dobrze znamy więc słyszeć nie musimy
__________________
Cytat:
Napisane przez SALIX Pokaż wiadomość
a dla mnie liczą się intencje. facet, który nie zdradzi tylko dlatego, że nie ma z kim jest dla mnie taką samą szmatą jak facet zdradzający
dawidowskasia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-04-07, 23:00   #506
Gwiazdeczka1978
Zakorzenienie
 
Avatar Gwiazdeczka1978
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 8 259
Dot.: Nieprzyjemna sytuacja w sklepie.Nie można rozmawiać przez komórkę?!

Cytat:
Napisane przez dawidowskasia Pokaż wiadomość
a ja moge nie pojmowac jak można nie rozmawiać w kościele jesli ktoś spiewa psalm, który dobrze znamy więc słyszeć nie musimy
Widzisz roznice miedzy kosciołem a sklepem? a szpitalem, a cmentarzem? Jak nie widzisz, to jak mozna z toba dyskutowac?
Gwiazdeczka1978 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-04-07, 23:07   #507
dawidowskasia
Zakorzenienie
 
Avatar dawidowskasia
 
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: Gdzie indziej jestem
Wiadomości: 8 397
Dot.: Nieprzyjemna sytuacja w sklepie.Nie można rozmawiać przez komórkę?!

Cytat:
Napisane przez Gwiazdeczka1978 Pokaż wiadomość
Widzisz roznice miedzy kosciołem a sklepem? a szpitalem, a cmentarzem? Jak nie widzisz, to jak mozna z toba dyskutowac?
Znasz podstawowe zasady kultury w miejscu publicznym?! jeśli nie to również nie widze sensu w dyskusji.
Argument,że da się rozmawiac przez tel podczas obsługi jest śmieszny podobnie jak mój z kościołem. Pewnie,że się da, ale pewnych rzeczy osoba kulturalna nie zrobi.
Owszem,można odebrac telefon, ale wypada przeprosić.
__________________
Cytat:
Napisane przez SALIX Pokaż wiadomość
a dla mnie liczą się intencje. facet, który nie zdradzi tylko dlatego, że nie ma z kim jest dla mnie taką samą szmatą jak facet zdradzający
dawidowskasia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-04-07, 23:11   #508
Gwiazdeczka1978
Zakorzenienie
 
Avatar Gwiazdeczka1978
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 8 259
Dot.: Nieprzyjemna sytuacja w sklepie.Nie można rozmawiać przez komórkę?!

Cytat:
Napisane przez dawidowskasia Pokaż wiadomość
Znasz podstawowe zasady kultury w miejscu publicznym?! jeśli nie to również nie widze sensu w dyskusji.
Argument,że da się rozmawiac przez tel podczas obsługi jest śmieszny podobnie jak mój z kościołem. Pewnie,że się da, ale pewnych rzeczy osoba kulturalna nie zrobi.
Owszem,można odebrac telefon, ale wypada przeprosić.
Park miejski czy plac zabaw to tez miejsce publiczne, tez uwazasz, ze nie wolno odebrac telefonu?
Skoro nie widzisz sensu dyskusji, to po co ja zaczynasz?
Gwiazdeczka1978 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-04-08, 08:34   #509
TmargoT
Zakorzenienie
 
Avatar TmargoT
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 25 102
Dot.: Nieprzyjemna sytuacja w sklepie.Nie można rozmawiać przez komórkę?!

Cytat:
Napisane przez xandra78 Pokaż wiadomość
Serio tego nie wiem? A Ty skąd bierzesz rewelację,że klientka była agresywna i żądała zwolnienia pracownicy? Czy to logiczny domysł na podstawie opisu autorki wątku? No ja jakoś nie doczytałam tego
Na podstawie jej wypowiedzi wywnioskowałam.
nie wystarczało jej zwykle zwrócenie uwagi pracownicy,musiała biec do kierownictwa,a jak to nie pomogło to chciała pisac skargę.
tylko ktoś agresywny i rządny zemsty tak się zachowuje

Cytat:
A poza tym zacytowany przez Ciebie fragment dotyczył tego,co ja uważam,a nie moja wizja tego zdarzenia.Czyli inaczej:moje pojęcie "rażącego naruszenia kultury" nie obejmuje rozmowy przez telefon podczas stania w kolejce.
to co ty uważasz,a to co dopowiadasz to wielkie podobieństwo,bo żadne z nich nie ma przełożenia na prawdę.
nie zapominajmy-to tylko wersja autoki

Cytat:
I przestać gloryfikować udział kierowniczki w tym wszystkim,bo to zupełnie nie ma sensu. Jaka sędzia? Na jakiej podstawie oceniła sytuację-z tonu głosu klientki? No rzeczywiście, sposób godny polecenia dla prawdziwych sędziów -oskarżony unosi głos, na pewno jest winien tego potrójnego morderstwa.Albo:nie umie przedstawić siebie w roli ofiary lub człowieka niewinnego-a to ma pecha, za kratki go). Już nie wiem,jak inaczej przedstawić brak logiki w Twojej argumentacji.Chyba pismo obrazkowe tylko byłoby lepsze.
kierowniczka jest tu bardzo ważna.
jak wspomniałaś powinna łagodzić spór między klientem,a pracownikiem.nie trzeba wielkiej wiedzy,że wiedzieć ,że nie załatwiła sprawy po myśli autorki.ciekawe dlaczego?

Cytat:
dawidowskasia, ja może i też bym nie pisała skargi, w sumie to zależy,jak bardzo niegrzecznie kasjerka by mi zwróciła uwagę albo ile osób by przy tym było.Jednak ja nie oceniam autorki po tym, czy wezwała kierownictwo i czy wysłała tą skargę,czy nie. Ja oceniam sytuację-"kasjerka kazałą mi zakończyć rozmowę przez telefon".
pogdybajmy;
a gdyby klientka gośno przeklinała przez telefon,a obok stałyby dzieci,czy w takim przypadku uwaga byłaby uzasadniona?
czy chodzi o same zwrócenie uwagi,czy o całość sytuacji?

Edytowane przez TmargoT
Czas edycji: 2012-04-08 o 08:40
TmargoT jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-04-08, 10:42   #510
201703081551
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 707
Dot.: Nieprzyjemna sytuacja w sklepie.Nie można rozmawiać przez komórkę?!

Aż mi się przypominają czasy gdy robiłam na kasie
Samą mnie krew zalewało, gdy klient darł się przez telefon mi przy kasie, na moje pytanie "czy ma drobne" (o wybaczcie w ogóle że o takie coś pytam, ale lepiej pytać, niż żeby co 2 klient czekał 10 min na rozmianę- spójrzcie na to z tej strony ) nie odpowiadał, nawet na mnie nie patrzył
I tak, czasem mamy te drobne w kasetce a i tak pytamy o nie dalej, bo 3 i 4 klient może mieć już tylko 100 zł i z uzbieranych drobnych nic nie zostanie

Wkurza mnie postawa Polaków- klient nasz pan. A i owszem, ale to nie czyni z ludzi lordów, trzeba szanować nawet sprzedawcę


Co do psioczenia na beznadziejna obsługę w Pl, przytoczę jedną sytuacje.
Jako, że jestem człowiekiem, a nie maszyną, zdarzyło mi się pomylić i źle wydać klientowi- kwota jakiś 50 zł. Musiałam wezwać nadzór by przeliczyć kasetkę i sprawdzić, czy klient ma racje (a nie zawsze ma, czasem lubią naciągać i wkręcać kasjerów że wisimy im pieniądze ).
W pierwszym wypadku pani z Polski zaczęła wyzywać mnie od idiotek, że ona nie będzie tracić czasu, że pozwie mnie do sądu, że ją g** obchodzi że się pomyliłam
No cóż, pozostało mi z uśmiechem ją przepraszać....
W drugim wypadku turyści z Niemiec. Pan spokojnie czekał aż wszystko przeliczę, gdy przeprosiłam go za pomyłkę, uśmiechnął się tylko i powiedział, że się zdarza, nic się nie stało, że poczekał trochę dłużej. Zostawił mi nawet napiwek...
Byłam w szoku i do teraz jestem
W Polsce poziom chamstwa obustronnego jest straszny...
Mówię tu i o kasjerach i o klientach. Jeden klient potrafi porządnie wkurzyć i powiedzcie mi, da się wtedy pracować spokojnie?
Owszem, odpornośc na stres wskazana w takim miejscu pracy, no ale kurna nie każdy jest robotem, jesteśmy ludźmi i stres jakoś zawsze wpływa na nas:[
Ile to razy nasłuchałam się, ze za wolno kasuje, że nie mam drobnych, że nie ma kodu... kiedyś miałam siłę się sprzeczać z klientem, dochodzić swoich racji, dbać o godność, potem już mi się po prostu nie chciało
Wisiało mi to, niech się klient drze, ja i tak wiem swoje, po prostu szkoda nerwów.
To samo tyczy się w drugą stronę. Jakby mnie kasjerka wkurzyła, wolę już to olać. Żal by mi było mojego czasu na pisanie durnych skarg, zrozumiem że ktoś miał zły dzień, a jak się naprawdę wkurze to już nigdy tam nie wróce.

Częściej spotykałam się z chamskimi klientami (nie tylko w pracy, ale nawet jako obserwator w sklepach) niż z chamską obsługą.

ps. i nie bronię tym postem kasjerów (bo i z nimi różnie bywa), po protu dzielę się swoimi obserwacjami

Edytowane przez 201703081551
Czas edycji: 2012-04-08 o 10:45
201703081551 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:44.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.