Listopadowo - grudniowe Mamusie 2012

[Mystiquee]

Napisane przez meiadeleite

Ja mam jeszcze inaczej, mdli mnie tak cały czas, bez względu na sytuację. Moge oglądac i wachać wszystkie pokarmy, lodówka mi nie smierdzi (a tona wędliny tam leży - święta) ani nic innego (w sensie: nie powoduje zwiększenia mdłości). Po prostu mnie międli, zawsze i wszedzie. Na szczeście bez wymiotów
Myśle, że to normalne, niektóre z nas maja tak, niektóre inaczej - każdy jest inny

A to tak też tak mam, nic mi nie pachnie ani nie śmierdzi a i tak mi niedobrze.
A najgorzej jest rano do południa i potem podwieczór i wieczorem

[DeKajka]

Ale tu pusto... pewnie wszystkie zajętę pakowaniem, gotowaniem albo już wyjachały na święta .
Ja już wszystko ogarnęłam , zaraz będe się pakować i do domciu ..

Pewnie do wtorku tutaj nie zajrzę więc już teraz życzonka :
Z okazji zbliżających się Świąt życzę wam wszystkim moje kochane ciężąróweczki zdrowych, pogodnych Świąt Wielkanocnych pełnych wiary, nadziei i miłości.Radosnego, wiosennego nastroju, serdecznych spotkań w gronie rodziny i wśród przyjaciół . No i oczywiście wielkiego obżarstwa heh..

Moc uścisków .. Widzimy się po świętach ..

P.S Pozdrówcie od cioci Karolci wasze fasolki ..

[marti86]

Witajcie kochane

Nie wiem co naskrobalyscie bo kompletnie brakuje mi czasu na forum... mam wolne, maz jest wiec nie siedze przed kompem.

Mam tylko nadzieje ze u wszytskich ok!!

a Wiec sie meldujemy 2in1 widzialam i slyszalam serduszko moje kochane niesamowite przezycia to we mnie wywolalo opowiem wiecej przy okazji nastepnego posta bo moj lekarz jak mu powiedzialam o co mi chodzi to mowi Marta no .... tyles jechala:P wiesz ze moze bolec no i jakbys nie chciala malucha zobaczyc to bym wygonil nawet pieniedzy za wizyte nie chcial

zawitam jeszcze zlozyc zyczonka-tymczasem uciekam

[happy_eve]

Napisane przez marti86

Witajcie kochane

Nie wiem co naskrobalyscie bo kompletnie brakuje mi czasu na forum... mam wolne, maz jest wiec nie siedze przed kompem.

Mam tylko nadzieje ze u wszytskich ok!!

a Wiec sie meldujemy 2in1 widzialam i slyszalam serduszko moje kochane niesamowite przezycia to we mnie wywolalo opowiem wiecej przy okazji nastepnego posta bo moj lekarz jak mu powiedzialam o co mi chodzi to mowi Marta no .... tyles jechala:P wiesz ze moze bolec no i jakbys nie chciala malucha zobaczyc to bym wygonil nawet pieniedzy za wizyte nie chcial

zawitam jeszcze zlozyc zyczonka-tymczasem uciekam

Super, że wszystko ok I fajnego masz lekarza

[madzius90]

Napisane przez neseczka

wczorajsza wizyta przebiegła bardzo sympatycznie. Maleństwo ma 6mm <3 lekarz kazał mi na chwilę wstrzymać powietrze i widziałam jak pulsuje serduszko!Zdjęcie mam ale nic na nim nie widać, a nie mam czym wstawić więc sobie daruję

Super

Napisane przez kamilkak90

A tak na marginesie właśnie dzisiaj przyszły moje uwielbiane w poprzedniej ciąży wymioty. mam nadzieje że nie będą trwały jak w tamtej.
Może znowu będzie dziewuszka;P

Oby szybko minęły

Napisane przez marti86

a Wiec sie meldujemy 2in1 widzialam i slyszalam serduszko moje kochane niesamowite przezycia to we mnie wywolalo opowiem wiecej przy okazji nastepnego posta bo moj lekarz jak mu powiedzialam o co mi chodzi to mowi Marta no .... tyles jechala:P wiesz ze moze bolec no i jakbys nie chciala malucha zobaczyc to bym wygonil nawet pieniedzy za wizyte nie chcial

zawitam jeszcze zlozyc zyczonka-tymczasem uciekam

Super
Fajnego masz lekarza

---------- Dopisano o 20:25 ---------- Poprzedni post napisano o 19:01 ----------

Jutro jadę do teściów, więc pewnie już tu nie zajrzę.
Także Kochane Mamusie
życzę Wam wesołych, spokojnych, zdrowych, rodzinnych i pogodnych Świąt Wielkanocnych.
Mokrego Śmigusa i objadania się bez zgagi.

[Mystiquee]

Dziewczyny Wesołych Świąt Wielkiej Nocy!

Niech Nasze Nowe Życia rozwijają sie w Naszych Brzuszkach i na Boże Narodzenie będą Naszymi Małymi Bożymi Cudami!

[weronika23]

Pomaleńku przez podwórze Idą dzieci kurze. W kropki, w ciapki, malowanki, bo to miały być pisanki... Wszystkiego najlepszego z okazji Świąt Wielkanocnych.

kochane moje udanego swietowania mnie poki coooo dopadl jakis dolek ale musze sie sila rzeczy ogarnac dla gabrysi

[meiadeleite]

I ja również składam zyczenia pięknych świąt! Jesli nie pogodowo, to w kontekście atmosfery i nastwoju w serduchach

My jutro mówimy rodzince, ależ będzie radość, juz nie mogę się doczekać

Jeszcze raz: wszystkiego co najlepsze w te radosne Święta!

[happy_eve]

Dziewczynki - zdrowych, pogodnych Świąt Wielkanocnych! Bez mdłości!

[aniamotylek]

Kochane zycze wam swiat spedzonych w gronie rodzinnym, w milosci, i oczywiscie bez paskudnych mdlosci. A w lany poniedzialek abysie kublem zimnej wody, zostaly oblane.

[Dojotka1987]

a czesto boli Was brzuch? mnie czasami pobolewa... macie koszmary w nocy? ja dzis mialam glupi sen ze krwawilam itp itd...
i jeszcze jedno pytanie dalej chodzicie w zwyklych spodniach?

WESOŁYCH SWIAT

[aniamotylek]

Napisane przez Dojotka1987

a czesto boli Was brzuch? mnie czasami pobolewa... macie koszmary w nocy? ja dzis mialam glupi sen ze krwawilam itp itd...
i jeszcze jedno pytanie dalej chodzicie w zwyklych spodniach?

WESOŁYCH SWIAT

Mnie czasami pobolewa raz mocniej raz mniej, koszmarow to raczej nie mam, a spodnie nadal te same ale u mnie to 6 tydz i 1 dzien a wiec samiutenki poczatek

[Dojotka1987]

ja mam 8 tyd. i wlasnie jak dlugo siedze to mnie boli brzuszek;p nie wiem czy od jeansow czy tak od siebie bo rosnie fasolek

[Mystiquee]

Napisane przez Dojotka1987

a czesto boli Was brzuch? mnie czasami pobolewa... macie koszmary w nocy? ja dzis mialam glupi sen ze krwawilam itp itd...
i jeszcze jedno pytanie dalej chodzicie w zwyklych spodniach?

WESOŁYCH SWIAT

Napisane przez Dojotka1987

ja mam 8 tyd. i wlasnie jak dlugo siedze to mnie boli brzuszek;p nie wiem czy od jeansow czy tak od siebie bo rosnie fasolek

Też mnie brzuch pobolewa, czasem mocniej, czasem lżej, ale cały czas czuje
Nie martw sie, mnie też sie raz śniło, że krwawiłam.
A teraz mam sny erotyczne i że moja rodzina umiera

A spodnie nosze te same, albo legginsy.
Kurcze zjadłam śniadanie przed chwilą, nie pamietam żebym zjadła 3 kanapki razowca na śniadanie! I mnie nie mdli Zjadłam sobie z białym twarożkiem z czosnkiem niedźwiedzim i szczypiorkiem i na to sok pomarańczowy z miąższem

[halwaya]

Napisane przez aniamotylek

Pisz szcegolowo, bo ja wlasnie bylam w przychodni, zrobili sikanca na potwierdzenie tego ze nie klamie i jestem w ciazy i o dziwo polozna ma termin 10 kwietnia a wiec bedzie to moj 6tydz i 3 dni jestem starsznie zaskoczona bo nie spodziewalam sie wizyty wczesniej niz po 14 maja

Sorry, że dopiero teraz, ale jakoś nie było czasu - praca-sen na okrągło - a potem świąteczne porządki/gotowanie


Całe spotkanie trwało niecałą godzinę i założyli mi niebieską książkę ciąży - a tam pełen wywiad. Dane osobiste (włącznie z zawodem, religią), historia chorób, operacji, historia rodzinna + partnera.. potem dane ciąży. Następnie pytania o ewentualne problemy finansowe, prawne itp

Pobrała mi też próbkę moczu. Krew muszę zrobić oddzielnie, bo będę rodzić w innym szpitalu niż region, do którego należę do przychodni.

Dodatkowo dostałam swój pierwszy Bounty Pack - a w nim kupę ulotek, książeczek, reklamówek i formularz do wypełnienia, aby otrzymać kartę, która uprawnia do darmowej opieki dentystycznej i darmowych leków. No i fiolkę na mocz na kolejne spotkanie

Położna bardzo miła, nieco starsza i wydawało mi się, że bardziej liczyło się co ona ma do powiedzenia niż co ja chcę powiedzieć - ale to już czepianie się na siłę

Teraz mam zabookowany skan na 20 kwietnia w moim docelowym szpitalu i przy okazji chcę właśnie zrobić te badanie krwi - położna zostawiła mi nawet numer telefonu gdzie mam dzwonić, żeby się umówić.

Zapytałam, czy to z nią będę miała każde spotkanie - ale ponoć mogę być umówiona z jej koleżanką też. Mam telefony do obu, więc nawet jakby coś się działo mogę dzwonić.

Pozdrawiam i daj znać jak było u Ciebie.




Przy okazji wesołych świąt dziewczyny. Niech wam maluszki rosną zdrowe na tę wiosnę Trzymajcie się ciepło.

[weronika23]

Dojotka1987 mnie tez czasem boli czasem leciutko a czasem jak zaboli to az patrze czy nim nie ma wiem wiem schizuje ale tyle sie teraz slyszy ze szoooook
spodnie jeszcze normalne ale juz mi ciasno : a ciazowe jeszcze za duze hehe wyciaglam spodnie z przed ostatniej ciazy bo po urodzeniu gabrysi zrobily sie duzo za duze i teraz je wykorzystuje dobrze w sumie ze nie wyrzucilam

kurcze jutro mowimy tescia a mnie stres na sama mysl nie wiem czemu zzera

[aniamotylek]

Napisane przez halwaya

Sorry, że dopiero teraz, ale jakoś nie było czasu - praca-sen na okrągło - a potem świąteczne porządki/gotowanie


Całe spotkanie trwało niecałą godzinę i założyli mi niebieską książkę ciąży - a tam pełen wywiad. Dane osobiste (włącznie z zawodem, religią), historia chorób, operacji, historia rodzinna + partnera.. potem dane ciąży. Następnie pytania o ewentualne problemy finansowe, prawne itp

Pobrała mi też próbkę moczu. Krew muszę zrobić oddzielnie, bo będę rodzić w innym szpitalu niż region, do którego należę do przychodni.

Dodatkowo dostałam swój pierwszy Bounty Pack - a w nim kupę ulotek, książeczek, reklamówek i formularz do wypełnienia, aby otrzymać kartę, która uprawnia do darmowej opieki dentystycznej i darmowych leków. No i fiolkę na mocz na kolejne spotkanie

Położna bardzo miła, nieco starsza i wydawało mi się, że bardziej liczyło się co ona ma do powiedzenia niż co ja chcę powiedzieć - ale to już czepianie się na siłę

Teraz mam zabookowany skan na 20 kwietnia w moim docelowym szpitalu i przy okazji chcę właśnie zrobić te badanie krwi - położna zostawiła mi nawet numer telefonu gdzie mam dzwonić, żeby się umówić.

Zapytałam, czy to z nią będę miała każde spotkanie - ale ponoć mogę być umówiona z jej koleżanką też. Mam telefony do obu, więc nawet jakby coś się działo mogę dzwonić.

Pozdrawiam i daj znać jak było u Ciebie.

Dzieki za opisanie szczegolowo wizyta, ja we wtorem smigam a wiec napewno tez dam znac co i jak, buziaczki

[weronika23]

dziewczynki kochane trzymajcie w kciuki bo wlasnie kolezanka rodzi

[Dojotka1987]

wlasnie dla mnie najbardziej stresujace bylo powiedziec tesciom i babci;p ale spoko) bo rodzicom to jakos latwo nie taki diabel straszny;p )

[EdziaO]

Mamuśki wpadam życzyć Wam Wesołych Świąt i mokrego Dyngusa

[marti86]

Kochane życze Wam wszytskim zdrowych, wesołych i rodzinnych świat a także wiele wypoczynku i relaksu ktorego tak bardzo nam teraz potrzeba

Moj brzusio sie uwidacznia myslalam ze to sprawa wzdeciowa-zaparciowa ale w koncu wyproznilam sie po kilku dniach i mam z przodu juz malusi brzusiowiadomo - golym okiem nie widacze to ciazowy-wyglada jak wzdecie-ale ja wiem ze to dzidzi bo zawsze mialam plasciutki a teraz sie zaokragla

[weronika23]

martii a ja myslalam ze tylko moj brzuusio wybil sie tez zawsze ladny plaski a teraz wygladam jakby wiecznie byla najedzona i wdeta chyba tp jednak prawda ze w 2 szybciej widac

[kamilkak90]

Wesołych Świąt mamusie

[kaaamila1]

Kochane ! Chciałam Wam życzyc WESOŁYCH ŚWIĄT !

[AgusiekT]

To ja pewnie będę ostatnia z życzeniami Drogie Tiróweczki (nie obraźcie się, ale ciężarówka to już tak przestarzale trochę;P), życzę Wam zdrowych i radosnych Świąt Wielkiejnocy, no i wielkiego obżarstwa, w naszej sytuacji nie musimy się obawiać, że przytyjemy

[halwaya]

No tirów(ecz)ki mi się kojarzą z kimś innym


p.s. Byłoby mi miło gdybym została też dopisana do listy
Dana 31 lat - tp. 1.11.2o12

[anett234]

Dzień dobry Kochaniutkie

Życzę Wam zdrowych, pogodnych,spokojnych świąt Wielkiej nocy.


Tęsknię za Wami

Mam tak mało czasu żeby siedzieć przy kompie.
Ale nadrobię...

Jak się dziś czujecie?

[gusiak23]

Dzień dobry
Witam się świątecznie, pamięta mnie tu ktoś jeszcze?? Wiem, że ostatnio się nie udzielałam, ale wreszcie przeprowadzamy się, a u siebie nie mamy jeszcze internetu. Teraz jestem u teściów więc mogę popisać.
U mnie OK, brzuszek też wydaje mi się, że taki twardszy się robi i inny. Przez ostatnie 2 lata trochę przytyłam, więc nie widać go jeszcze, tylko ja to wyczuwam jak go dotykam. Objawów nie mam żadnych, czasem zgagę, szczególnie jak pojem słodkiego. A co do zachcianek, to ostatnio chciało mi się okropnie coli
Gratuluję wszystkim mamusiom, które zaliczyły udane wizyty i widziały serduszko. Ja dotychczas byłam w 5tc (wg USG, bo wg@6)i tylko pęcherzyk widziałam. Teraz idę we wtorek po świętach i już się nie mogę doczekać, a to będzie 8tc wg USG(a 9 wg @) więc mam nadzieję że serduszko zobaczę. Trudno mi się połapać w tych obliczeniach. Ale ja miałam długie cykle, więc może z tego powodu jakieś przesunięcia wynikają.

Chciałabym życzyć Wam również zdrowych, wesołych i cieplutkich świąt, rodzinnej atmosfery i dużo słoneczka w serduszkach i na dworze Bo u mnie zimnica okrutna

[Today_Tommorow]

Spokojnych i Rodzinnych Swiat Kochane

[Mystiquee]

Napisane przez gusiak23

Dzień dobry
Witam się świątecznie, pamięta mnie tu ktoś jeszcze?? Wiem, że ostatnio się nie udzielałam, ale wreszcie przeprowadzamy się, a u siebie nie mamy jeszcze internetu. Teraz jestem u teściów więc mogę popisać.
U mnie OK, brzuszek też wydaje mi się, że taki twardszy się robi i inny. Przez ostatnie 2 lata trochę przytyłam, więc nie widać go jeszcze, tylko ja to wyczuwam jak go dotykam. Objawów nie mam żadnych, czasem zgagę, szczególnie jak pojem słodkiego. A co do zachcianek, to ostatnio chciało mi się okropnie coli
Gratuluję wszystkim mamusiom, które zaliczyły udane wizyty i widziały serduszko. Ja dotychczas byłam w 5tc (wg USG, bo wg@6)i tylko pęcherzyk widziałam. Teraz idę we wtorek po świętach i już się nie mogę doczekać, a to będzie 8tc wg USG(a 9 wg @) więc mam nadzieję że serduszko zobaczę. Trudno mi się połapać w tych obliczeniach. Ale ja miałam długie cykle, więc może z tego powodu jakieś przesunięcia wynikają.

Chciałabym życzyć Wam również zdrowych, wesołych i cieplutkich świąt, rodzinnej atmosfery i dużo słoneczka w serduszkach i na dworze Bo u mnie zimnica okrutna

O to mamy tak samo, bo ja też widziałam pecherzyk w 5tygodniu a według ostatniej @ to był 6 Ja dopiero za tydzień ide na usg
Żebym tylko serduszko zobaczyła

I dziś powiedzieliśmy rodzicom, ucieszyli sie baardzo!