Ubezpiecznia... na życie, finansowe itp. - co sądzicie? jakie wybrać? czy warto?

[martha330]

Ostatnimi czasy zastanawiam się nad dodatkowym ubezpieczeniem, tzn. jakoże w pracy mamy tylko zdrowotne na rzecz zus-u. chciałabym wybrać jakieś ubezpieczenie dla siebie, na życie, czy też zdrowone. widziałam,że są różne rodzaje, różne walory, różne firmy, które mają szeroką ofertę. ale tak naprawdę nie wiem, czym powinnam się kierować wybierając takie ubezpieczenie. czy różni się to na życie od takiego ubezpieczenia zwykłego?
firm jest mnóstwo - od axa, aviva, ing, pzu itp, co wybrać? oczywiście różne są też stawki comiesięczne..
może podyskutujemy? wymienimy się opiniami?

[justi699]

Hej. Mi takie dodatkowe ubezpieczenie zapewniła moja szefowa. Co miesiąc płaci za mnie (i za wszystkich pracowników ) 40zł składki. Swoją droga ciekawe co z tego ma, bo sama to wymyśliła i nalegała żeby wszyscy się zgodzili. A firma to właśnie axa. Mam gdzieś świstek z tym ile kasy za co wypłacają ale może nie będę pisać żeby nie było reklamy;-) ja bym się na to raczej nie zdecydowała jakbym miała te składki sama opłacać ale skoro ona to za mnie robi to luz

[kejtiryba]

Napisane przez justi699

Hej. Mi takie dodatkowe ubezpieczenie zapewniła moja szefowa. Co miesiąc płaci za mnie (i za wszystkich pracowników ) 40zł składki. Swoją droga ciekawe co z tego ma, bo sama to wymyśliła i nalegała żeby wszyscy się zgodzili. A firma to właśnie axa. Mam gdzieś świstek z tym ile kasy za co wypłacają ale może nie będę pisać żeby nie było reklamy;-) ja bym się na to raczej nie zdecydowała jakbym miała te składki sama opłacać ale skoro ona to za mnie robi to luz

Szefowa z tego nic nie ma, no chyba, że też dołączyła do ubezpieczenia grupowego - wtedy ma ochronę tak jak wy
Takie ubezpieczenie grupowe to najfajniejszy wariant. Niedrogie i są wypłacane świadczenia za np. zgon, urodzenie dziecka, pobyt w szpitalu etc. Wszystko zależy od wybranego zakresu. Są też firmy ubezpieczeniowe, które oferują ubezpieczenia grupowe dla grup otwartych, tzn. dla osób, które chcą posiadać ubezpieczenie, ale w pracy nie ma chętnych. Wtedy tak naprawdę może każdy "z ulicy" przystąpić do takiego ubezpieczenia, tylko są wtedy oczywiście karencje.
Macie też normalne ubezpieczenia na życie. Taka polisa, w zależności jaką wybierzecie, gwarantuje np zebranie środków na emeryturę (tzn to taka jakby dodatkowa emerytura, bo po przekroczeniu odpowiedniego wieku cała zebrana kasa jest wypłacana w formie jednorazowej lub comiesięcznej), wypłatę środków po waszym zgodnie, może być polisą posagową, albo z umowami dodatkowymi gwarantuje wypłatę środków po nieszczęśliwym wypadku. Musicie się zastanowić jakiej ochrony potrzebujecie i wtedy szukać odpowiedniego produktu. Pamiętajcie też, że nie zawsze tanio znaczy dobrze. Najważniejszy jest zakres i SU.

[iwona200]

Napisane przez justi699

Hej. Mi takie dodatkowe ubezpieczenie zapewniła moja szefowa. Co miesiąc płaci za mnie (i za wszystkich pracowników ) 40zł składki. Swoją droga ciekawe co z tego ma, bo sama to wymyśliła i nalegała żeby wszyscy się zgodzili. A firma to właśnie axa. Mam gdzieś świstek z tym ile kasy za co wypłacają ale może nie będę pisać żeby nie było reklamy;-) ja bym się na to raczej nie zdecydowała jakbym miała te składki sama opłacać ale skoro ona to za mnie robi to luz

Chyba, że sama pracuje dodatkowo w ubezpieczeniach. Moja koleżanka mimo, że ma normalną pracę jeszcze dodatkowo dorabia zawierając z ludźmi takie właśnie ubezpieczenia, system płacowy ma prowizyjny czyli ile osób "namówi" tym więcej zarobi

[kejtiryba]

Napisane przez iwona200

Chyba, że sama pracuje dodatkowo w ubezpieczeniach. Moja koleżanka mimo, że ma normalną pracę jeszcze dodatkowo dorabia zawierając z ludźmi takie właśnie ubezpieczenia, system płacowy ma prowizyjny czyli ile osób "namówi" tym więcej zarobi

No, chyba, że tak Jeśli jest jeszcze agentem, no to wtedy wiadomo. Chociaż szczerze, z tego co mi wiadomo od wielu znajomych zajmujących się tą dziedziną, to akurat za ubezpieczenia grupowe prowizje są nie za duże

[martha330]

u mnie ubezpieczenie grupowe odpada...
wole indywiduwalne wiec. a Wy jestescie ubezpieczone? w jakich firmach?

[isabelka00]

Grupowe ubezpieczenie jest o tyle ( wg. Mnie ) dogodne, że ubezpiecza Ciebie od śmierci rodzica, teścia, urodzenie dziecka, śmierć małżonka itd.
Ja posiadam polisę grupową w zakładzie pracy. jeżeli nie masz możliwości zawarcia grupowej polisy, proponuje popytać się w zakładach ubezpieczeniowych o produkty zbliżone do właśnie tych polis pracowniczych. A po za tym, to składka/zakres ubezpieczenia/ sposób płatności, uzależniony jest od wariantów na jakie byś się zdecydowała. Nie chce polecać takiej czy takiej firmy. Najlepiej obdzwonić kilka firm i poprosić o oferty, konkretyzując co dokładnie chciałabyś mieć w polisie , od jakich ryzyk chcesz się ubezpieczyć czyli czy do trumny dostać ( na śmierć , wypłata tylko dla rodziny) czy na następstwa nieszczęśliwych wypadków np. ( wypłata dla ciebie)

[martha330]

podbijam bo minelo pare miesiecy a ja nadal nieubezpieczona
na zycie i zdrowie - 2 w 1.

[TOMORROW]

u mnie w pracy tez nie ma grupowych, a te mają zawsze najlepsze warunki-ale można ubezpieczyć się np. u rodzica w firmie albo męża

mnie przygarnął tato, musiałam tylko dostarczyc do firmy, w której pracuje dokument potwierdzający, żem faktycznie córka

[martha330]

Napisane przez TOMORROW

u mnie w pracy tez nie ma grupowych, a te mają zawsze najlepsze warunki-ale można ubezpieczyć się np. u rodzica w firmie albo męża

mnie przygarnął tato, musiałam tylko dostarczyc do firmy, w której pracuje dokument potwierdzający, żem faktycznie córka

u mnie takiej opcji nie mam niestety...

[Elfir]

na III filar polecam towarzystwo Pramerica.

[KOOL SHEN]

Napisane przez Elfir

na III filar polecam towarzystwo Pramerica.

Ciekawa firma Pramerica i nietypowo podchodzą do klienta.
Podstwawa czytać uwu i warto przejść się do kilku firm zeby zapoznać się z ofertą.

[Kfiatuszek1987]

Dziewczyny pamiętajcie żeby przed przystąpieniem do ubezpieczenia dokładnie!!!! przeczytać OWU (ogólne warunki ubezpieczenia). Pracowałam kiedyś w tej branży i wiem że łatwo się naciąć na ubezpieczenia które tak naprawdę polega na płaceniu składek a wypłata świadczeń w razie wypadku sięga prawie 0.

Taki przykład:
- polisa na życie: w przypadku zgonu w wypadku komunikacyjny wypłacana jest kwota 250 000 zł - wszystko fajnie pięknie ale niewielu ludzi skojarzyło że wypadek komunikacyjny dotyczy komunikacji masowej czyli autobus, metro, pociąg - w przypadku wypadku samochodu, bądź potrącenia przez samochód świadczenia za zgon nie były wypłacane w takiej kwocie tylko w najniższej ustalonej w ubezpieczeniu
- trzeba też dokładnie doczytać co ubezpieczyciel rozumie np pod pojęciami "nieszczęśliwy wypadek" "choroba śmiertelna", jaka jest karencja ubezpieczenia itd

[martha330]

Napisane przez Kfiatuszek1987

Dziewczyny pamiętajcie żeby przed przystąpieniem do ubezpieczenia dokładnie!!!! przeczytać OWU (ogólne warunki ubezpieczenia). Pracowałam kiedyś w tej branży i wiem że łatwo się naciąć na ubezpieczenia które tak naprawdę polega na płaceniu składek a wypłata świadczeń w razie wypadku sięga prawie 0.

Taki przykład:
- polisa na życie: w przypadku zgonu w wypadku komunikacyjny wypłacana jest kwota 250 000 zł - wszystko fajnie pięknie ale niewielu ludzi skojarzyło że wypadek komunikacyjny dotyczy komunikacji masowej czyli autobus, metro, pociąg - w przypadku wypadku samochodu, bądź potrącenia przez samochód świadczenia za zgon nie były wypłacane w takiej kwocie tylko w najniższej ustalonej w ubezpieczeniu
- trzeba też dokładnie doczytać co ubezpieczyciel rozumie np pod pojęciami "nieszczęśliwy wypadek" "choroba śmiertelna", jaka jest karencja ubezpieczenia itd

ciekawe przyklady podalas, wynika z tego ze bardzo dokladnie trzeba sie zastanowic...

[kennedy]

Napisane przez Kfiatuszek1987

Dziewczyny pamiętajcie żeby przed przystąpieniem do ubezpieczenia dokładnie!!!! przeczytać OWU (ogólne warunki ubezpieczenia). Pracowałam kiedyś w tej branży i wiem że łatwo się naciąć na ubezpieczenia które tak naprawdę polega na płaceniu składek a wypłata świadczeń w razie wypadku sięga prawie 0.

Taki przykład:
- polisa na życie: w przypadku zgonu w wypadku komunikacyjny wypłacana jest kwota 250 000 zł - wszystko fajnie pięknie ale niewielu ludzi skojarzyło że wypadek komunikacyjny dotyczy komunikacji masowej czyli autobus, metro, pociąg - w przypadku wypadku samochodu, bądź potrącenia przez samochód świadczenia za zgon nie były wypłacane w takiej kwocie tylko w najniższej ustalonej w ubezpieczeniu
- trzeba też dokładnie doczytać co ubezpieczyciel rozumie np pod pojęciami "nieszczęśliwy wypadek" "choroba śmiertelna", jaka jest karencja ubezpieczenia itd

dokladnie. najpierw trzeba sie upewnic ze zna sie doskonale warunki.
mysle ze dla osob ktore maja dzieci ubezpieczenie na zycie moze byc przydatne.
dla mlodych bez rodziny jak np ja- zupelnie niepotrzebne.

[andzelika666]

Napisane przez martha330

ciekawe przyklady podalas, wynika z tego ze bardzo dokladnie trzeba sie zastanowic...

Oj tak trzeba czytać wszystko dokładnie, przede wszystkim to co pisane małym druczkiem...
Sama myślę o jakimś dodatkowym ubezpieczeniu-mój tato jest ubezpieczony w Warcie i po wypadku dostał sowite odszkodowanie, nie miał żadnych problemów z wypłatą środków....
Poczytam jeszcze o tych ubezpieczeniach, choć gdybym dziś miała komuś polecić wypróbowaną firmę wybrałabym właśnie Wartę.

[ramona223]

Nie każdy rozumie wszystkie warunki umowy, czasami trzeba poświęcić dłuższą chwilę na dokładne zapoznanie się. Najlepiej wybierać spośród tych ofert, które są najbardziej dla nas zrozumiałe i nie mają mnóstwa zawiłych kruczków.

[lililajki]

Dokładnie, też uważam, że przed wyborem ubezpieczenia na życie i podpisaniem umowy warto poświęcić trochę czasu na przejrzenie dostępnych ofert. Bez sensu płacić, co miesiąc składki i później nic z tego nie mieć, oprócz poczucia, że załatwiło się sprawę. Zresztą tak, jest ze wszystkim, zanim ubezpieczymy samochód, czy weźmiemy kredyt warto przejrzeć jak najwięcej możliwych ofert, bo wtedy widać, które są najbardziej korzystne i nie mają jakiś niezrozumiałych warunków.