U nas coraz więcej dzieci,a na gadaniu czas szybko nam leci! Mamy Wiosenne 2012 ! - Strona 152 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2012-04-08, 21:16   #4531
emigra
Zakorzenienie
 
Avatar emigra
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Nordrhein Westfalen
Wiadomości: 9 332
Dot.: U nas coraz więcej dzieci,a na gadaniu czas szybko nam leci! Mamy Wiosenne 2012

Cytat:
Napisane przez Aguśkaa83 Pokaż wiadomość
Oj to bardzo duzo to 170 ml jak na jedno karmienie, pewnie wymiotuje bo sie przejada. Sprobuj ja oszukac woda przegotowana jak wiesz ze nie jest glodna.
No akurat raz tak zjadla i to dzisiaj u tesciowej... normalnie zjada od jakiegos czasu ok 130-140 ml i bylo ok ... a ja nie pomyslalam zeby jej zabrac butle jak tak ciagnela, cieszylam sie ze dziecko mi je


uciekam spac bo Jula zasnela wiec i ja skorzystam jeszcze popatrze na ten film ''bokser'' chociaz i tak go nagrywam


dobranoc laseczki, mam nadzieje ze rano jak tu wejde to beda wiesci ze ktoras rodzi
__________________
Julia Wiktoria
07.03.2012, 20:35
3270g, 47 cm
emigra jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-08, 21:19   #4532
Aguśkaa83
Zakorzenienie
 
Avatar Aguśkaa83
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 5 409
Dot.: U nas coraz więcej dzieci,a na gadaniu czas szybko nam leci! Mamy Wiosenne 2012

Cytat:
Napisane przez karo_z Pokaż wiadomość

i żeby się najeść musi spędzić przy piersi czasem nawet i godzinę...
kochana nie mysl ze masz malo mleka.. ja tez tak myslalam przez moment, bo maly ssal jakis czas a potem szarpal za cyca a cyc miekki i myslalam, ze w piersiach jest za malo mleczka i laktatorem jak sciagalam to sciaglam po 30 ml z jednej i drugiej piersi myslalam ze to malo ale on tyle wtedy potrzebowal. Teraz sciagam wiecej bo po 60 ml z jednej i drugiej piersi.
I moj Szymonek tez na poczatku jadl czesciej (tak maja noworodki) i jadl przez 50 minut. Co 2 godziny. Teraz je po ok. 15-20 minut z jednej i drugiej piersi.
Cytat:
Napisane przez karolca Pokaż wiadomość
a może mleko jest za mało treściwe jak na potrzeby Piotrusia?
Ja zauważyłam, że jak dużo i normalnego jedzenia zjem, to Ewelinka zjada mniej i śpi dlużej, a jeśli posiłek miałam lekki, mniej obfity a dużo piłam, to domaga się obu piersi.
Zgadzam sie odnosnie jedzenia, ze nie ma co ograniczac sie az tak i jesc normalnie ale ostroznie.
Jednak nie zgodze sie ze jest cos takiego jak malo tresciwe mleko.
__________________
FILIPEK
16.05.2009 godz. 11:55
SZYMONEK

08.03.2012 GODZ. 18:47

Najpiękniejsze dni w moim życiu!


Edytowane przez Aguśkaa83
Czas edycji: 2012-04-08 o 21:22
Aguśkaa83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-08, 21:25   #4533
karolca
Zakorzenienie
 
Avatar karolca
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 736
Dot.: U nas coraz więcej dzieci,a na gadaniu czas szybko nam leci! Mamy Wiosenne 2012

Cytat:
Napisane przez Aguśkaa83 Pokaż wiadomość
Jednak nie zgodze sie ze jest cos takiego jak malo tresciwe mleko.
Jak malo jesz a więcej pijesz mleko będzie dla dziecka mniej sycące. Przynajmniej u mnie to tak właśnie działa. Jak w ciągu dnia wypiję mniej wody niż zwykle to Ewelinka je mniej i krócej a dłużej śpi. Z kolei jak wypiję dużo wody (pod różną postacią), to obie piersi idą jak nic na jedno karmienie i jeszcze by chciała (wtedy działa smoczek lub herbatka, ew. glukoza).
__________________

♥ ♥ ♥


Komentuj.
Nie obrażaj.
karolca jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-08, 21:25   #4534
Aguśkaa83
Zakorzenienie
 
Avatar Aguśkaa83
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 5 409
Dot.: U nas coraz więcej dzieci,a na gadaniu czas szybko nam leci! Mamy Wiosenne 2012

Cytat:
Napisane przez emigra Pokaż wiadomość
No akurat raz tak zjadla i to dzisiaj u tesciowej... normalnie zjada od jakiegos czasu ok 130-140 ml i bylo ok ... a ja nie pomyslalam zeby jej zabrac butle jak tak ciagnela, cieszylam sie ze dziecko mi je
No lubi sobie Mała zjesc
A u mnie jak Ci pisalam, ze dzieci mi sie nie zanosza, tak od wczoraj Szymon pokazal jak sie zanosi gdy bardzo jest glodny, oj mialam stresa...
__________________
FILIPEK
16.05.2009 godz. 11:55
SZYMONEK

08.03.2012 GODZ. 18:47

Najpiękniejsze dni w moim życiu!

Aguśkaa83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-08, 21:30   #4535
tikki85
Zakorzenienie
 
Avatar tikki85
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Gliwice
Wiadomości: 9 251
Dot.: U nas coraz więcej dzieci,a na gadaniu czas szybko nam leci! Mamy Wiosenne 2012

Idę spać...rodźcie kwietniówki! Trzeba napędzić machinę urodzeniową!
__________________
chomikomaniaczka
tikki85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-08, 21:34   #4536
Aguśkaa83
Zakorzenienie
 
Avatar Aguśkaa83
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 5 409
Dot.: U nas coraz więcej dzieci,a na gadaniu czas szybko nam leci! Mamy Wiosenne 2012

Cytat:
Napisane przez karolca Pokaż wiadomość
Jak malo jesz a więcej pijesz mleko będzie dla dziecka mniej sycące. Przynajmniej u mnie to tak właśnie działa. Jak w ciągu dnia wypiję mniej wody niż zwykle to Ewelinka je mniej i krócej a dłużej śpi. Z kolei jak wypiję dużo wody (pod różną postacią), to obie piersi idą jak nic na jedno karmienie i jeszcze by chciała (wtedy działa smoczek lub herbatka, ew. glukoza).
Kobiety karmily i karmia w przeroznych warunkach, jedzac lub pijac mniej lub wiecej i na mleko to nie ma wplywu. Ale to moje zdanie.

---------- Dopisano o 22:34 ---------- Poprzedni post napisano o 22:32 ----------

Cytrynka swietne te spiworkiMoze tez sie skusze, bo moj mały dlugi i tez z becikow wyrasta...
__________________
FILIPEK
16.05.2009 godz. 11:55
SZYMONEK

08.03.2012 GODZ. 18:47

Najpiękniejsze dni w moim życiu!

Aguśkaa83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-08, 21:38   #4537
karolca
Zakorzenienie
 
Avatar karolca
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 736
Dot.: U nas coraz więcej dzieci,a na gadaniu czas szybko nam leci! Mamy Wiosenne 2012

Nadrobiłam maila

Wszystkie dzieci cudowne, cięzarówki śliczne
__________________

♥ ♥ ♥


Komentuj.
Nie obrażaj.
karolca jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2012-04-08, 21:48   #4538
gosia261282
Gang Iren
 
Avatar gosia261282
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Poznań/UK
Wiadomości: 52 313
Dot.: U nas coraz więcej dzieci,a na gadaniu czas szybko nam leci! Mamy Wiosenne 2012

Cytat:
Napisane przez tikki85 Pokaż wiadomość


Nikii to my musimy rodzić 11.04 ...oczywiście razem z Gosią

Moze byc 11.04
Ja tam ugodowa jestem.
Byle juz nie pozniej,bo strasznie na to czekam.


Cytat:
Napisane przez emigra Pokaż wiadomość
No akurat raz tak zjadla i to dzisiaj u tesciowej... normalnie zjada od jakiegos czasu ok 130-140 ml i bylo ok ... a ja nie pomyslalam zeby jej zabrac butle jak tak ciagnela, cieszylam sie ze dziecko mi je
Ja tez sie cieszylam,ze mam duzo pokarmu i ze dziecko przybiera na wadze w rekordowym tempie.I nie umialam cyca zabrac.A chyba powinnam,zeby tak nie ulewala



Cytat:
Napisane przez Aguśkaa83 Pokaż wiadomość
Kobiety karmily i karmia w przeroznych warunkach, jedzac lub pijac mniej lub wiecej i na mleko to nie ma wplywu. Ale to moje zdanie.

Mi tez sie tak wydaje.
Ja po porodzie nie mialam czasu jesc,jadlam naprawde niewiele,tak jak szczupla bylam to w pierwszych miesiacach karmienia bylam bardzo chuda,a mleka mialam duzo i jak polozna patrzyla jak odciagam,to mowila,ze to nie mleko tylko smietana i nic dziwnego,ze mala tyje 2 kg na miesiac.No i diete mialam,bo sluchalam co kazali,bez mleka,nabialu,tylko gotowany ryz,kurczak i marchewka.
__________________
We all find time to do what we really want to do...
gosia261282 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-08, 21:55   #4539
koniakonia
Zakorzenienie
 
Avatar koniakonia
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 3 222
Dot.: U nas coraz więcej dzieci,a na gadaniu czas szybko nam leci! Mamy Wiosenne 2012

Cytat:
Napisane przez Aguśkaa83 Pokaż wiadomość
Kobiety karmily i karmia w przeroznych warunkach, jedzac lub pijac mniej lub wiecej i na mleko to nie ma wplywu. Ale to moje zdanie.

---------- Dopisano o 22:34 ---------- Poprzedni post napisano o 22:32 ----------

Cytrynka swietne te spiworkiMoze tez sie skusze, bo moj mały dlugi i tez z becikow wyrasta...
Hej hej, witam po świątecznym obżarstwie

Dzień minał super, cały czas siedziałam przy stole i wcinałam , Kaja lezała sobie obok i spała , tylko na karmienie wychodziłyśmy , bo teściu był
Teście byli od 10 do 22 ,więc chyba mam fajnych teściow, bo nie czułam się zmęczona nimi i mnie nie wkurzali .
Nineczka też szczęśliwa, bo dużo ludzi , a Ona uwielbia brylować w towarzystwie .

Też uważam,że nie ma mleka nietreściwego, prędzej z zapasów z matki sobie mleko składniki weźmie,skład mleka jest stały procentowo, gdyby tak nie było to po dwóch dniach niejedzenia leciała by z nas woda, a tak nie jest, bo natura dba o potomstwo i prędzej matka zrzuci 5 kilo niż mleko bedzie miało braki.

Lena oby dziadek wyzdrowiał

Gosia ja z tt laktatora byłam zadowolona, teraz nie używam, moim zdaniem lektator też nie jest taki prosty w obsludze, trzeba rytmicznie naciskać, odpowiednim tempem itd. więc czasem z tego moga być kłopoty, przecież w sumie wszystkie laktatory działają na tej samej zasadzie >
koniakonia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-08, 22:10   #4540
evvcia_
Wtajemniczenie
 
Avatar evvcia_
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 2 074
GG do evvcia_
Dot.: U nas coraz więcej dzieci,a na gadaniu czas szybko nam leci! Mamy Wiosenne 2012

Cytat:
Napisane przez emigra Pokaż wiadomość
Evciu, nie mam pojecia ile tych szwow moze byc ... Ja u siebie nie zauwazylam ... A ciagle czuje jeden przy wejsciu...
A powiedz mi czujesz tez nacisk na pochwe?? Ja jak np na wc siedze to czasem ciezko siusiu zrobic bo czue nacisk nawet na lechtaczke

Evcia szkoda ze tak marnie Wam idie, ale nie poddawahj sie calkiem, dostawiaj nadal, moze sie samo jeszcze rozkreci
Ja zaluje ze nam sie nie udalo ...;(
Ja ze sprawami kibelkowymi nie mam żadnych problemów, wszystko tak jak było przed ciążą, więc nie wiem czym to u Ciebie może być spowodowane może poprostu wolniej się goi wszystko. Ale pewnie z czasem minie mam koleżankę, która urodziła 14marca i od porodu ma nietrzymanie moczu i to mocne, a lekarze mówią jej, że minie... To dopiero jest przewalone Ja też jeszcze czuję, że tam dużo roboty ma organizm, żeby wszystko wróciło do siebie.
A co karmienia to najważniejsze, że Jula Ci zdrowo rośnie i przybiera na wadze najedzony maluch = szczęśliwy

Cytat:
Napisane przez gosia261282 Pokaż wiadomość
Nie wiem co ci napisac.Jak tak mysle co bym zrobila to wydaje mi sie,ze nie dawalabym mm i przystawiala i karmila i ze musi byc dobrze.Ale z drugiej strony,to ja nie mialam problemow z karmieniem i w sumie latwo mi mowic,bo nie bylam na twoim miejscu.Kurcze,ze tez nie moze zawsze byc tak jak sie chce.
Pamietaj,ze obojetnie jak bedziesz karmic to jestes dla Laury najlepsza mama na swiecie.
Wreszcie po kąpaniu nie daliśmy mm. Przystawiłam do obu piersi, mała ssała ochoczo czułam, że leci pokarm zjadła z jednej ok. 40 min i 15min z drugiej i zasnęła, więc chyba podjadła. Bo śpi już od 21.30 i nie zanosi się, aby szybko wstała. Pewnie po 1.00 się przebudzi.

Cytat:
Napisane przez lena_mi Pokaż wiadomość

evvcia trzymam kciuki żeby udało się z tym karmieniem ja też bardzo bym chciała ale mam duże obawy jak to będzie, tym bardziej, że w mama i siostra nie karmiły długo.. No i trzymam kciuki za wyniki badań o których pisałaś (te z bibułki)
Dziękujemy
Jeżeli Kaja będzie chciała współpracować to na pewno nie będziecie mieć żadnych problemów z jedzonkiem oby nie była śpiochem i leniuszkiem - choć to z jednej strony dobrze, bo dziecko spokojne i dużo śpi, ale z drugiej strony jak nie je to odrazu nerwówka się włącza ale będzie na pewno pięknie

Cytat:
Napisane przez karo_z Pokaż wiadomość
Mam bardzo podobne problemy z karmieniem. Już myślałam że się wszystko ustabilizowało i Piotruś się już najada moim mleczkiem, ale jego potzreby się zwiększają z każdym dniem a moja produkcja mleczka nie nadąża. Po karmieniu cały dzień praktycznie co godzinę wieczorem musi opróżnić obie piersi i dojeść jeszcze jakieś 50ml szucznego i zjada to sztuczne z takim zapałem jakbym go głodziła cały dzień potem właśnie śpi te 3 godziny, a tak po moim mleczku w ciągu dnia i w nocy maksymalnie 1,5 godziny a często tylko pół godziny śpi...
i żeby się najeść musi spędzić przy piersi czasem nawet i godzinę...

Mam nadzieję że laktacja się zwiększy jeszcze... w końcu Piotruś urodził się wcześniej i może mój organizm nie był gotowy, ale już nie mam siły. Jestem zmęczona, niewyspana a to na pewno nie wpływa dobrze na laktacje. Wolę podać czasem mm niż mam się tak męczyć i ja i Piotruś
Ja teraz postanowiłam zastosować sposób na zwiększenie produkcji mleka przez odciąganie laktatorem po karmieniu sposobem 7-5-3 (7 min z jednej piersi, 7 z drugiej, potem 5 min z jednej i z drugiej i tak samo 3 min - taka seria ściągania). Trochę to czasochłonne i nie wiem czy wytrwam, ale jestem po pierwszym odciąganiu i po karmieniu (gdzie mała raczej się najadła) odciągnęłam ponad 50ml. Czytałam o tym sposobie na mamach styczniowo-lutowych i pomagało podobno.

Cytat:
Napisane przez gosia261282 Pokaż wiadomość
Szkoda,ze Jolka caly czas ma problemy z karmieniem.
I zmartwilam sie tym laktatorem,ja tez mam TT.Ale bardzo wiele kobiet go chwalilo.No ale wiadomo nigdy nie ma tak,zeby z jednej rzeczy byli wszyscy zadowoleni.
Ja mam ręczny z TT również i jestem zadowolona. Początkowo przy nawale nie dawał sobie rady, więc odciągałam ręcznie, ale jak już piersi przyzwyczaiły się to ładnie szło i teraz też ładnie mi odciąga, ale jak już się robią za miękkie piersi to mnie boli, bo coraz mocniej mi sutki wciąga (a mam duże), więc muszę przestawać, żeby ich nie uszkodzić.

Cytat:
Napisane przez Cytrynka_Wawa Pokaż wiadomość
ja czekam na laktator z TT z allegro i mam nadzieje ze sie sprawdzi
co do karmienia to nie miałam od początku problemów żadnych odpukać
Wiktorek pol dnia spac na brzuchu bo czesc przespal w wozku na specerze i wieczorem myslalam ze na noc juz go poloze na boczku i wraz spi na brzuchu najwyzej jak bede szla spac to go przekrece na bok

cos mnie gardlo boli
Nie daj się chorobie! Ciepła herbatka na gardełko
Moja to nie lubi leżeć na brzuchu, nawet minutę ciężko jej wytrzymać, nie wiem czemu
__________________


Razem, 19.12.04
Zaręczona, 1.01.11
Córeczka Laura, ur. 22.03.12
Będziemy ślubować 31.08.13



evvcia_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-08, 22:14   #4541
gosia261282
Gang Iren
 
Avatar gosia261282
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Poznań/UK
Wiadomości: 52 313
Dot.: U nas coraz więcej dzieci,a na gadaniu czas szybko nam leci! Mamy Wiosenne 2012

Cytat:
Napisane przez koniakonia Pokaż wiadomość

Gosia ja z tt laktatora byłam zadowolona, teraz nie używam, moim zdaniem lektator też nie jest taki prosty w obsludze, trzeba rytmicznie naciskać, odpowiednim tempem itd. więc czasem z tego moga być kłopoty, przecież w sumie wszystkie laktatory działają na tej samej zasadzie >
Wiesz co ja nie uzywalam takiego typu laktatora,bo mialam taki zwykly strzykawkowy,a ze pokarmu mialam duzo,to dwa razy pociaglam i miarka byla pelna.No a jak teraz bedzie to zobaczymy.

Eryk mnie w konia zrobil.A mialam witaminy akurat do terminu porodu,wiec zaczelam brac dla karmiacych,bo juz takie mialam kupione.I herbata z lisci malin mi sie skonczyla i tez zaczelam teraz pic dla karmiacych.Bo chcialam sprobowac,a kupilam jaka czeska herbatke i mi smakuje,wiec ja czasem pije.I smieja sie ze mnie w domu,ze witaminy i herbata dla karmiacych,a dziecka brak.
__________________
We all find time to do what we really want to do...
gosia261282 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-09, 01:30   #4542
mag_99
Rozeznanie
 
Avatar mag_99
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 871
Dot.: U nas coraz więcej dzieci,a na gadaniu czas szybko nam leci! Mamy Wiosenne 2012

Cytat:
Napisane przez Aguśkaa83 Pokaż wiadomość
kochana nie mysl ze masz malo mleka.. ja tez tak myslalam przez moment, bo maly ssal jakis czas a potem szarpal za cyca a cyc miekki i myslalam, ze w piersiach jest za malo mleczka i laktatorem jak sciagalam to sciaglam po 30 ml z jednej i drugiej piersi myslalam ze to malo ale on tyle wtedy potrzebowal. Teraz sciagam wiecej bo po 60 ml z jednej i drugiej piersi.
I moj Szymonek tez na poczatku jadl czesciej (tak maja noworodki) i jadl przez 50 minut. Co 2 godziny. Teraz je po ok. 15-20 minut z jednej i drugiej piersi.
Zgadzam sie odnosnie jedzenia, ze nie ma co ograniczac sie az tak i jesc normalnie ale ostroznie.
Jednak nie zgodze sie ze jest cos takiego jak malo tresciwe mleko.
Aguśka ściągasz 60 ml z obu piersi tak? A w jakim czasie to robisz, jak długo od ostatniego karmienia?
Ja zaczęła, dziś ściągać pokarm po karmieniu, żeby zwiększyć laktację, bo nie wiem kurcze, albo mały się nie najada, albo nie wiem... Może przez to nie chce spać w dzień i budzi się po 10 min jak go odłożę i w dodatku dziś go ważyliśmy i o ile ostatnio przybierał na wadze ładnie, tak w ciągu ostatnich 3 dni nie przybrał nic
Ja już nie wiem... Jak tak dalej pójdzie to skończy się na mm
Na razie udaje mi się ściągać po 20-30 ml z obu piersi po karmieniu tak w 10 min i nie wiem czy to mało czy dużo, nie wiem czy to oznaka, że mały się najada i tyle zostaje, czy że już nie ma siły ciągnąć tej resztki, albo że to się produkuje już po karmieniu
Ech... Dlaczego to karmienie jest takie trudne
__________________
Filipek - 4.03.2012 godz. 16.00

a ja rosnę i rosnę
mag_99 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-09, 02:05   #4543
Furczak
Raczkowanie
 
Avatar Furczak
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Ługi :D
Wiadomości: 142
Dot.: U nas coraz więcej dzieci,a na gadaniu czas szybko nam leci! Mamy Wiosenne 2012

Ja tu sie pojawiam jak zwykle, jak spac nie moge a ze w swieta tak malo piszecie to nawet zdarzylam nadrobic
Przede wszystkim zycze spokojnego Dyngusa i drugiego dnia Świąt widze ze temat laktacji mocno rozwiniety... Szkoda ze tyle mamusiek ma problemy:-( my sie nastawamy na karmienie cycem, zobaczymy jak to bedzie, zwlaszcza jak sie okaze ze bedziemy miec cesarke:-S.
Jutro jedziemy do szpitala i jak sie okaze ze maly nadal jest dupcia do wyjscia to we wtorek cc. Chcialam rodzic sn, ale trudno... Chociaz po cichu licze ze maly sie obrocil bo rozne rzeczy sie wyprawialy w moim brzuchu jakos...
Wogole to ja sie od poczatku ciazy modlilam o porod sn a na mysl o cc dostawalam dreszczy a jak sie okazalo ze grozi nam cc to jakos sie przyzwyczailam do tej mysli i od kilku dni jakos dziwnie spokojna jestem
Furczak jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-09, 06:13   #4544
Nikii89
Zakorzenienie
 
Avatar Nikii89
 
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 3 344
Dot.: U nas coraz więcej dzieci,a na gadaniu czas szybko nam leci! Mamy Wiosenne 2012

Dzień dobry
Mężowi udało się z tym piciem - NIE URODZIŁAM
O 5.50 obudził mnie budzik i du.. spać już nie mogę. Więc poszaleliśmy z TŻ trochę on teraz nadal śpi a ja już wstałam bo po co tak bezsensownie leżeć.
W takim razie na 8 do kościoła potem śniadanko i niech się dalej kręci dzień jak co dzień.
Zostało mi 11dni do terminu ale mam nadzieję że nastąpi to wcześniej

Konia to fajnie że masz super teściów i mimo tego że długo siedzieli nie męczyłaś się z nimi

Furczak zazdroszczę Ci... jeśli będziesz miała CC we wtorek i zobaczysz już swoje maleństwo.... No ale

I życzę Wam abyście za bardzo mokre nie były dzisiaj
__________________
Nikii89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-09, 07:09   #4545
MoniaHan
Wtajemniczenie
 
Avatar MoniaHan
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Anglia
Wiadomości: 2 481
Dot.: U nas coraz więcej dzieci,a na gadaniu czas szybko nam leci! Mamy Wiosenne 2012

Smingusa dyngusa wesolego

evcia super ze udalo Wam sie nakarmic malutka

co do laktatorow TT, to ja kupilam bedac w ciazy elektryczny....oddciaga, ale pompka odpowietrzajaca sie zaporowuje i glosny jest i juz schowany jest w szafie i uzywam TT recznego i mi bardziej odpowiada.

Gosia co do witamin, to ja we wtorek rano wzielam ostatnie ciazowe witaminki a w nocy pojechalam rodzic tak mi sie udalowiec kolejne opakowanie to juz bylo dla karmiacych.

Emigra super ze sama kapiesz Julke, ja wczoraj sprobowalam kapac Hanie w wanience i mi nie wychodzi, ona sie wierci, moze jakos jeszcze da mi sie ja trzymac, ale umyc juz srednio. wiec Tz trzymal a ja ja mylam, troche sie krzywila ale w wodzie sobie machala nozkami, Tz nalal sporo wody i nawet jej sie podobalo, ale jak wyjeta z wody zaczela sie drzec tak sie darla przez 15min. nie wiem czy dlatego ze wyszla z wody czy ze chlodniej jej bylo poza wanienka.

wczoraj rano poszlismy do kosciolka we wsi (protestanckiego) bylo sympatycznie, pastorka poblogoslawila Hanie i odprawila modlitwe za nia i za nas. pierwszy raz bylismy w kosciele protestanckim na mszy.po mszy wszyscy byli zdziwieni ze Hania tak slicznie przespala cala msze (a to jej pora spania byla), nie obudzily jej organy, spiewy niczym z opery itd
wrocilismy do domku, pogadalismy z rodzina na skypie, zrobilam dla Tz sniadanie wielkanocne (kielbaska, jajka w majonezie, buraczki i chlebek - i to tyle co do wielkanocnego jedzenia u nas. tak sobie siedzielismy wczoraj, ja karmilam i stwierdzielismy ze gdzies bysmy sobie pojechali, a ze pogoda do kitu, to do znajomych u ktorych mielismy zawitac dzisiaj to zadzwonilismy i zapytalismy czy mozemy wpasc i pojechalismy wczoraj, bylismy u nich 3,5h (Hania obudzila sie tylko raz na chwilke i nakarmilam ja, pierwszy raz przy innym mezczyznie niz Tz, ale kolega jakos tak sprytnie unikal patrzenia jak karmie, kolezanka za to, ktora uwazala ze dzieci sa energozerne po naszej wizycie stwierdzila ze takie dziecko jak Hania moglaby miec, bo to aniolek a nie dzieckoi ze ja w ogole nie wygladam na zmeczona i w ogole same pozytywy
__________________
Hania 14.03.2012


http://www.suwaczek.pl/cache/99ac688358.png
MoniaHan jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2012-04-09, 08:33   #4546
anagat
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 1 005
Dot.: U nas coraz więcej dzieci,a na gadaniu czas szybko nam leci! Mamy Wiosenne 2012

Hej mamuski To się odnalazłam

Z tego co wiem, Sia już pisała ,że urodziłam..
Mój poród bardzo fajny był, wiec opiszę może Ku otusze..

W ostatni wtorek miałam wizytę planową w szpitalu- 39+2.
Moja ginekolog obiecała mi coś , co oni tu nazywają cervical swip. Ogólnie rzecz biorąc- zbadała mnie ginekologicznie- i wygrzebała sama czop śluzowy. Bolało jak cholera, i zaczęłam krwawić. Wychodziłam na miękkich nogach, ale w sumie z jakimś uczuciem, że to już TUŻ TUŹ.

O 15 zaczęły się skurcze. Co 10 minutek , krzyżowe, mało intensywne ale zdecydowanie inne od wszystkich, które miałam wcześniej. Złapał mnie też GŁÓD Kilka razy byliśmy na spacerku, pogadałam sobie przez skupe- z przerwami na skurcze i było git

O 21 miałam wrażenie, że skurcze jakoś się wyciszają, więc postanowiłam się położyć spać. Wzięłam prysznić i przykryłam się kołdrą o22.. no i się ZACZĘŁO.. Co 10 minut, ale za to porządne skurcze, które podrywały mnie na nogi..

Założyłam sobie TENS i zaczęłam używać.
o 24 zadzwoniłam na porodówkę, że akcja sie zaczyna i że przyjadę, jak już nie będę mogła wytrzymać..
Zaczęłam skakać sobie na piłce jak miałam skurcz.. mój mąż ZASNĄŁ
O 2 skurcze były już coraz intensywniejsze , obudziłam męża i psa.. Pies do auta i pojechaliśmy do szpitala..


tak wyglądałam o 2:15 w nocy na wjeździe na porodówkę 3 cm rozwarcia..
Położna przebiła pęcherz płodowy. Skurcze zrobiły się paskudne

Cały czas używałam TENS, zaczęłam używać gaz. Leżałam/ stałam / siedziałam na piłce/ na łożku/ chyba też na mężu

O 4 rano było coraz gorzej, więc poprosiłam o petydynę.
Po petydynie odpłynęłam.. Ból był dalej, ale jak za mgłą..
O 5:30 zaczęło być źle: Już już zgadzałam się na epidural-ZOP.. Ale mój kochany mąż, powiedział położnej ,że ja kazałam mu się sprzeciwiać epi.. Położna mnie zbadała.. miałam 8 cm.. o 5:50 poczułam, że MUSZĘ przeć.. o 6:04 IGNACY pojawił się na tym świecie:l ove:


WYglądał jak mały gnomik, położyli mi go na piersiach, mąż przeciął pępowinę. Łożysko urodziło się po chwileczce..


Parłam 10 minut. I po tych wszystkich wcześniejszych skurczach, to podczas parcia było mi jak w niebie

Nie miałam episiotomi, ale leciutko popękałam, więc zszywali mnie.
poleżałam z małym na piersi przez ok 2 godziny, potem mąż dostał synka , a ja powędrowałam pod prysznic.. Potem poszliśmy piechotką na oddział.

Wszystko było NIESAMOWITE.. Mój mąż był asbolutnie najlepszy na świecie, tyle wsparcia jeszcze nigdy od nikogo nie dostałam.
Nie wyobrażam sobie rodzić samej.



Od piątku jesteśmy w domku w składzie 3+PIES Jest CUDNIE, uczymy się siebie. Mamy jakby dwoje dzieci teraz.. Ignaś jest karmiony- pies siedzi na miejscu.. Ignac w koszyku, pies jest wytulany..

Jedyny problem jaki miałam to KARMIENIE Mały najpierw był bardzo śpiący po porodzie i połozne wpędziły mnie w 'traumę karmieniową' Miałam go budzić( nie dało się) i karmić..
W końcu zmusiły mnie do podania mu butelki.. Potem mały się ładnie przyssał do cyca.. ale potem znowu spał dłużej niż się podobało położnym. Więc znowu wmusiły butlę.. Po kolejnej Ignacy już nie chciał łapać cyca..:mur :
Więc GENIALNA inaczej położna dała mi cholerstwo piekielne, które przeklinam do teraz- kapturki na sutki..

Mały tak się do nich przyzwyczaił, że nie chwyta już porządnie piersi- kapturki są węższe i teraz jak próbuję karmić bez, to mały jeśli uda mu się złapać pierś , to zaraz osuwa się na czubek sutka i go maltretuje..

Kapturki uczą złego chwytania.
Mam wielki żal do położnych, że mi to wcisnęły..Gdyby dać dziecku sie wyspać, to po obudzeniu normalnie zjadło by z cyca.

Ale mądry po szkodzie..
Karmię od przyjścia do domu TYLKO piersią. Ale niestety w kapturkach. Muszę zorganizować sobie jakiegoś doradcę laktacyjnego prywatnie. Bo te piekielne kapturki ,to żadne rozwiązanie dla nas. Wyucza tylko złych nawyków , jest upierdliwe i mnie boli, bo mały źle chwyta i chyba kapturki są za małe- mam medela 20 mm i avent 21 mm.. większych w Ire nie ma;/;/ Brak zbytu.

Poza tym wszystko u nas jest git

Życzę pozostałym oczekującym mamusiom podobnych porodów do mojego.

Ja już myślę jak to będzie następnym razem- chciałabym rodzić w domu.

Buziaki!

Jeśli ktoś ma jakieś rady apropo odstwiania kapturków i wymuszania prawidłowego ssania, to poproszę.
Jeśli macie jakieś pytania, to pojawię się później .

Edytowane przez anagat
Czas edycji: 2012-04-09 o 08:37
anagat jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-09, 08:47   #4547
lena_mi
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 3 187
Dot.: U nas coraz więcej dzieci,a na gadaniu czas szybko nam leci! Mamy Wiosenne 2012

Cytat:
Napisane przez Flowerbombka Pokaż wiadomość
Lenka trzymam kciuki za dziadka Tż żeby wyszedl ze szpitala...

Tak byłam na Inflanckiej Lekarz bardzo młody - na karcie mam pieczątkę - Hubert Wójtowicz. Rzeczywiście szkoda że nie mam tego ktg w środę...a powiedz mi do tej przychodni na to badanie to wchodzi się tak jak na IP? I to jest tylko ktg czy badanie na fotelu też?
dziękuję..

A do przychodni idziesz tak jak kierują wskazówki (takie plakaty) - musisz obejśc szpital (na prawo od wejścia do IP jest brama i tam naokoło trzeba isc aż dojdzie się do schodków w górę - tam jest przychodnia). Jak wejdziesz do przychodni to jest tam taki spory hol - a ktg robią zaraz po prawej, w pokoju obok telewizora (wisi na ścianie i wyświetla różne filmiki o karmieniu itp.. znam już na pamięc te filmy )
Jak zapisywałam się to tam kazali czekac, wziąc ze sobą dowód osobisty i kartę ciąży. Tak więc pewnie wywołują poszczególne osoby. W razie czego można podpytac w Informacji (na końcu holu w szklanym pomieszczeniu), albo zaraz za wejściem po prawej stronie są takie drzwi, tam zazwyczaj są jakieś pielęgniarki (ja tam chodzę na wizyty do mojej ginki).
Nie mam pojęcia czy robią też badanie na fotelu, bo ja w środę pierwszy raz na ktg idę (wcześniej byłam tak jak Ty na IP). Ale mam nadzieję, że robią! Chciałabym żeby zbadano mi szyjkę, a wizytę u ginki mam dopiero 18tego..
Powodzenia Kochana, trzymam kciuki i daj znac koniecznie jak będziesz po!

---------- Dopisano o 09:38 ---------- Poprzedni post napisano o 09:37 ----------

Cytat:
Napisane przez Nikii89 Pokaż wiadomość
w takim razie aby Ci się sprawdziło tak jak chcesz czyli rodzić po 14.04
a ile dziadek ma lat??
88 lat..

W kwietniu jest piątek 13tego, ciekawe czy któraś wtedy urodzi? U mnie w rodzinie 13 przewija się bardzo często, także kto wie..

---------- Dopisano o 09:42 ---------- Poprzedni post napisano o 09:38 ----------

Cytat:
Napisane przez Aguśkaa83 Pokaż wiadomość

Zgadzam sie odnosnie jedzenia, ze nie ma co ograniczac sie az tak i jesc normalnie ale ostroznie.
Jednak nie zgodze sie ze jest cos takiego jak malo tresciwe mleko.
mojej Siotrze tak powiedzieli.. Już nie pamietam dokładnie, ale chyba właśnie że mało treściwe, albo ogólnie - że mało "produkuje" mleka, bo mały się nie najadał i nie przybierał na wadze. Kazali dokarmiac mm.
Ale może za rzadko przystawiała.. Nie wiem sama. W sumei wszędzie piszą, że ilośc i jakośc mleka dostosowuje się do potrzeb dziecka..
Więc tak jak piszesz Agusia, dziwne jest pojęcia mało treściwego mleka.
No ale ja się nie znam

Ciekawe jak to jest, Flower też się trochę martwię, czy dam radę z tym karmieniem, no ale już niedługo się okaże.

---------- Dopisano o 09:47 ---------- Poprzedni post napisano o 09:42 ----------

Cytat:
Napisane przez Furczak Pokaż wiadomość
Ja tu sie pojawiam jak zwykle, jak spac nie moge a ze w swieta tak malo piszecie to nawet zdarzylam nadrobic
Przede wszystkim zycze spokojnego Dyngusa i drugiego dnia Świąt widze ze temat laktacji mocno rozwiniety... Szkoda ze tyle mamusiek ma problemy:-( my sie nastawamy na karmienie cycem, zobaczymy jak to bedzie, zwlaszcza jak sie okaze ze bedziemy miec cesarke:-S.
Jutro jedziemy do szpitala i jak sie okaze ze maly nadal jest dupcia do wyjscia to we wtorek cc. Chcialam rodzic sn, ale trudno... Chociaz po cichu licze ze maly sie obrocil bo rozne rzeczy sie wyprawialy w moim brzuchu jakos...
Wogole to ja sie od poczatku ciazy modlilam o porod sn a na mysl o cc dostawalam dreszczy a jak sie okazalo ze grozi nam cc to jakos sie przyzwyczailam do tej mysli i od kilku dni jakos dziwnie spokojna jestem
Furczak trzymam kciuki za poród, najważniejsze by było bezpiecznie dla Ciebie i Maluszka!

konia dzięki!
__________________

Edytowane przez lena_mi
Czas edycji: 2012-04-09 o 08:54
lena_mi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-09, 09:09   #4548
tynka88
Zadomowienie
 
Avatar tynka88
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 1 549
Dot.: U nas coraz więcej dzieci,a na gadaniu czas szybko nam leci! Mamy Wiosenne 2012

czesc dziewczyny, u mnie chyba jakas depresja, ciagle placze, mam dola z powodu tego karmienia, mały nie spi po jedzeniu 2-3 godziny, mam straszne mysli, nie wiem jak dam rade to przetrwac. trzymajcie sie
__________________
26.03.2012 Mateuszek
21.09.2014 Piotruś



tynka88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-09, 09:22   #4549
desia888
Wtajemniczenie
 
Avatar desia888
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: Poznan
Wiadomości: 2 649
Dot.: U nas coraz więcej dzieci,a na gadaniu czas szybko nam leci! Mamy Wiosenne 2012

Cytat:
Napisane przez lena_mi Pokaż wiadomość
dziękuję..

A do przychodni idziesz tak jak kierują wskazówki (takie plakaty) - musisz obejśc szpital (na prawo od wejścia do IP jest brama i tam naokoło trzeba isc aż dojdzie się do schodków w górę - tam jest przychodnia). Jak wejdziesz do przychodni to jest tam taki spory hol - a ktg robią zaraz po prawej, w pokoju obok telewizora (wisi na ścianie i wyświetla różne filmiki o karmieniu itp.. znam już na pamięc te filmy )
Jak zapisywałam się to tam kazali czekac, wziąc ze sobą dowód osobisty i kartę ciąży. Tak więc pewnie wywołują poszczególne osoby. W razie czego można podpytac w Informacji (na końcu holu w szklanym pomieszczeniu), albo zaraz za wejściem po prawej stronie są takie drzwi, tam zazwyczaj są jakieś pielęgniarki (ja tam chodzę na wizyty do mojej ginki).
Nie mam pojęcia czy robią też badanie na fotelu, bo ja w środę pierwszy raz na ktg idę (wcześniej byłam tak jak Ty na IP). Ale mam nadzieję, że robią! Chciałabym żeby zbadano mi szyjkę, a wizytę u ginki mam dopiero 18tego..
Powodzenia Kochana, trzymam kciuki i daj znac koniecznie jak będziesz po!

---------- Dopisano o 09:38 ---------- Poprzedni post napisano o 09:37 ----------


88 lat..

W kwietniu jest piątek 13tego, ciekawe czy któraś wtedy urodzi? U mnie w rodzinie 13 przewija się bardzo często, także kto wie..

---------- Dopisano o 09:42 ---------- Poprzedni post napisano o 09:38 ----------


mojej Siotrze tak powiedzieli.. Już nie pamietam dokładnie, ale chyba właśnie że mało treściwe, albo ogólnie - że mało "produkuje" mleka, bo mały się nie najadał i nie przybierał na wadze. Kazali dokarmiac mm.
Ale może za rzadko przystawiała.. Nie wiem sama. W sumei wszędzie piszą, że ilośc i jakośc mleka dostosowuje się do potrzeb dziecka..
Więc tak jak piszesz Agusia, dziwne jest pojęcia mało treściwego mleka.
No ale ja się nie znam

Ciekawe jak to jest, Flower też się trochę martwię, czy dam radę z tym karmieniem, no ale już niedługo się okaże.

---------- Dopisano o 09:47 ---------- Poprzedni post napisano o 09:42 ----------


Furczak trzymam kciuki za poród, najważniejsze by było bezpiecznie dla Ciebie i Maluszka!

konia dzięki!
Moj gin ma wlasnie dyzury w piatki, wiec ja jakby co to na piatek 13 j3stem chetna

Lena, bardzo mi przykro ze dziadek chory, pomimo ze ma swoje lata to zawsze jest to przykre przezycie! Mam nadzieje ze jednak bedzie dobrze!
Mnie po ktg nie badali ginekologicznie, ale to pewnie co szpital to maja wlasne zasady!

Anagat! GRATULACJEklas ki:
Czekamy na jakas fotke Ignacego

Ciekaw czy Tikki rodzi bo sie jeszcze dzisiaj nie pokazala

Do nas dzisiaj przylatuje Adasia starszy brat, tak jakos bardzo spontanicznie to wyszlo i w sumie bardzo sie ciesze bo widze ze teskni za nami - a to tak fajnie!
Pozatym mysle ze nastawia sie ze urodze jak bedzie i chcialby zobaczyc swoja siostrzyczke
Kurcze, ciekawe jakie to uczucie jak komus w wieku 21 lat urodzi sie siostrzyczka

---------- Dopisano o 10:22 ---------- Poprzedni post napisano o 10:19 ----------

Cytat:
Napisane przez tynka88 Pokaż wiadomość
czesc dziewczyny, u mnie chyba jakas depresja, ciagle placze, mam dola z powodu tego karmienia, mały nie spi po jedzeniu 2-3 godziny, mam straszne mysli, nie wiem jak dam rade to przetrwac. trzymajcie sie
Ojej!
Ale to te wszystkie wstreciuchy hormony tylko! Mysl sobie w ten sposob! Inne dziewczyny tez o tym pisaly
A jesli do tego martwisz sie ze Mateuszek sie nie najada to juz wogole sie nie dziwie!
A dokarmiasz go mm czy tylko piersia jedziecie?
__________________
Adas 23.08.2005


Viki 28.04.2012
desia888 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-09, 09:32   #4550
tikki85
Zakorzenienie
 
Avatar tikki85
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Gliwice
Wiadomości: 9 251
Dot.: U nas coraz więcej dzieci,a na gadaniu czas szybko nam leci! Mamy Wiosenne 2012

Desia...niestety ja dalej w dwupaczku .
Zresztą wczoraj to nie miałabym sił na poród a dziś też ledwo wstałam a już mi się chce spać . Masakra. Kompletnie nie nadaję się na imprezy .

---------- Dopisano o 10:32 ---------- Poprzedni post napisano o 10:29 ----------

A co do narodzin rodzeństwa, to mój najmłodszy szwagier jest młodszy o rok od swojej siostrzenicy i tym samym 22 lata młodszy od mojej najstarszej szwagierki .
__________________
chomikomaniaczka
tikki85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-09, 09:44   #4551
desia888
Wtajemniczenie
 
Avatar desia888
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: Poznan
Wiadomości: 2 649
Dot.: U nas coraz więcej dzieci,a na gadaniu czas szybko nam leci! Mamy Wiosenne 2012

Cytat:
Napisane przez tikki85 Pokaż wiadomość
Desia...niestety ja dalej w dwupaczku .
Zresztą wczoraj to nie miałabym sił na poród a dziś też ledwo wstałam a już mi się chce spać . Masakra. Kompletnie nie nadaję się na imprezy .

---------- Dopisano o 10:32 ---------- Poprzedni post napisano o 10:29 ----------

A co do narodzin rodzeństwa, to mój najmłodszy szwagier jest młodszy o rok od swojej siostrzenicy i tym samym 22 lata młodszy od mojej najstarszej szwagierki .
O, to szkoda ze jednak nie rodzisz
Co do wieku to czasami tak dziwnie wychodzi wlasnie, my to sie smiejemy ze teoretycznie to niedlugo moge zostac babcia (fakt faktem , ze tylko z nazwy) bo gdyby Fredrik mial dziecko, to wolaloby na mnie babciu przeciez
__________________
Adas 23.08.2005


Viki 28.04.2012
desia888 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-09, 09:59   #4552
julliczka
Rozeznanie
 
Avatar julliczka
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 550
Dot.: U nas coraz więcej dzieci,a na gadaniu czas szybko nam leci! Mamy Wiosenne 2012

Hej mamusie! wesołych świąt, jeszcze parę godzin poniedziałku zostało


Przede wszystkim GRATULACJE dla Nowych Mamuś

Anagat opis porodu super tak przyjemnie się czyta mimo, że piszesz, że bolało

U mnie wszystko jak na razie w porządku, nie urodziłam i nie rodzę, na razie spokój. Wciąż czekam na swój termin za półtora tygodnia - już się oswoiłam z myślą o cc, że będę sama leżeć na sali, że rana po cięciu będzie boleć itd, ale dam radę
Tym bardziej, że od około miesiąca gorzej słyszę, jakbym miała cały czas przytkane ucho, TŻ sam mi mówi, że słabo reaguję na dźwięki, mam nadzieję, że minie po porodzie.

Nie odzywałam się wcześniej bo wreszcie sobie poodpoczywałam. W sobotę tylko z 5 godzin posiedziałam w lokalu, parę klientów nawet weszło. A wczoraj popołudniu w końcu z TŻ się zdrzemnęliśmy, chyba drugi albo trzeci raz w całej mojej ciąży Ale jak tak odpuściłam myślenie o pracy to chodzę cały czas taka zmulona hehehe.. Dzisiaj mały spacerek i krótkie spotkanie ze znajomymi, no i obiadek u mamy. Normalnie full wypas, dawno takiego relaksu nie miałam.

A co do mojej małej, to wierci się okropnie. Majstruje strasznie przy szyjce, tak kuje że podskakuję niesamowicie, boli wręcz, w żebra czasem mi przywali heh.. bokserka z niej będzie W środę mam ktg - pierwsze w swoim życiu, ciekawe co wykaże. Miewam wciąż twardnienia, ale rzadziej niż podczas ostatnich tygodni, chyba dzięki temu, że odpoczywam.

A co do karmienia, bardzo bardzo jestem nastawiona na karmienie piersią, sutki mi sterczą mi ślicznie jak nie wiem co, chyba będzie dobrze, siara cały czas mi leci od 5 miesiąca ciąży.. Mam ręczny laktator aventa, więc w razie czego będę pobudzać jak słabo będzie lecieć. Ale znając życie nawał mleka mnie też trafi mimo cc.

Miłego południa
__________________


nasza kruszynka już z nami
julliczka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-09, 10:13   #4553
karolca
Zakorzenienie
 
Avatar karolca
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 736
Dot.: U nas coraz więcej dzieci,a na gadaniu czas szybko nam leci! Mamy Wiosenne 2012

mój TZ po 2 tygidniach w domu wraca jutro do pracy... ciekawe jak sobie ze wszystkim w domu poradzę
__________________

♥ ♥ ♥


Komentuj.
Nie obrażaj.
karolca jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2012-04-09, 10:19   #4554
Zia_
Zadomowienie
 
Avatar Zia_
 
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 1 128
Dot.: U nas coraz więcej dzieci,a na gadaniu czas szybko nam leci! Mamy Wiosenne 2012

Witam swiatecznie-porankowo
U nas juz po swiatecznym sniadaniu, zaraz pewnie jakis film, potem basen a wieczorem znow w goscine Fajnie sie tak nie narobic w swieta a tylko byczyc i objadac
Ania szczesliwa w brzuchu najwyrazniej, termin na jutro ale jej ani widu ani slychu Cos czuje ze mnie moze przyciaga data 13 w piatek

Cytat:
Napisane przez anagat Pokaż wiadomość
Hej mamuski To się odnalazłam
Z tego co wiem, Sia już pisała ,że urodziłam..
Mój poród bardzo fajny był, wiec opiszę może Ku otusze..
Hej Ania, fajnie ze wpadlas z opisem Faktycznie, opis brzmi dosc lajtowo choc pewnie tak tego nie czulas kiesy juz prawie, prawie zgodzilas sie na Epi Mi sie lekki stresior przedporodowy wlaczyl, wlasnie najbardziej sie tej niewiadomej boje, jak to dlugo potrwa, czego sie spodziewac itp. Wprawdzie snu mi to nie spedza z powiek ale moj zwyczajny komfort psychiczny mocno stajal w ostatnich dniach

Tynka88 . Jakis kryzys kazda z nas pewnie przeszla/przejdzie, trzymam kciuki zeby twoj szybko minal. Na pewno tak bedzie bo jestes energetyczna i pogodna kobieta i na pewno wroci twoje dobre samoopczucie jak tylko hormonki odpuszcza

Desiu, fajnie ze przyjezdza brat to Adasia!

Aguskaa, Kumkura, Aleegna - cudne foty waszych maluchow!
Zia_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-09, 10:57   #4555
anagat
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 1 005
Dot.: U nas coraz więcej dzieci,a na gadaniu czas szybko nam leci! Mamy Wiosenne 2012

Izulka, będzie dobrze.. ja wiedziałam, że ma boleć, więc męża przygotowałam..
Najśmieszniejsze podobno dla niego było, ze ja w pewnym momencie między skurczami pod sam koniec podobno powiedziałam...'ale wstyd, ale wstyd'... chyba chodziło mi o to pojękiwanie.. bo jak sobie jęczałam podczas skurczu , to było mi łatwiej No i prawie złamałam mu palec.. podbno złapałam w pewnym momencie, a on akurat był jakoś dziwnie zgięty

Laseczki, ja z perspektywy cyca.. wyciągajcie sutki.. pomolestujcie je teraz trochę.. Ja za mało je ćwiczyłam.. Mam słabo wyciągnięte, dość duże sutki-takie trójkąty i w tym tkwi teraz mój problem.. W tym i w kapturku..
Jak cycki są nabrzmiałe od mleka, to wtedy ten sutek jeszcze mniej ukształtowany jest- tak jakby wypycha się..

No i jeszcze jeśli kto zainteresowany.. ja sobie przed karmieniem odciągam odrobinę mleka laktatorem
Mam ręczny tommee tippe(czy jak mu tam).. Jest OK.. mleko i tak leje się na boki czy laktatorem, czy jak karmię.. a odciąga skutecznie.
Tylko trochę nadgarstek musiałam wytrenować

Jeny , ślicznie mi dziś Ignaś spi.. O północy karmiłam.. potem o 3.. a potem zbudził się o 6:50.. Jadł chyba z godzinę. I teraz jeszcze śpi Słodziak..

Nie widać linków do zdjęć w moim poście?? Nie wiem jak zrobić, żeby zdjęcie wkleić, bo nie mam go na dysku..

Kurcze no i nie mogę uwierzyć, że brzucha nie ma A ja się czuję jak przed ciążą.. full of life i jeszcze w dodatku już mi się seksiku chce..
anagat jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-09, 11:06   #4556
DIDA22
Raczkowanie
 
Avatar DIDA22
 
Zarejestrowany: 2005-02
Lokalizacja: Zawsze tam gdzie Ty...
Wiadomości: 221
Dot.: U nas coraz więcej dzieci,a na gadaniu czas szybko nam leci! Mamy Wiosenne 2012

Hej tak na szybko donoszę:

ALEKSANDER urodził się 06.04.2012 w Wielki Piątek o 10:25 przez cc.

Waga 3950 gr i 56 cm dł.

Uczymy się siebie nawzajem.
DIDA22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-09, 11:14   #4557
MoniaHan
Wtajemniczenie
 
Avatar MoniaHan
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Anglia
Wiadomości: 2 481
Dot.: U nas coraz więcej dzieci,a na gadaniu czas szybko nam leci! Mamy Wiosenne 2012

anagat super ze tak milo wspominasz porod, brawo!!! wow jak to fajnie niektorym kobitkom ze maja parte przez 10min...u mnie byly bezproduktywne parte przez 3hale do partych tez porod wspominam bardzo milo.
Ignas sliczny, Ty wygladalas super na porodowce
tak jak ze wszystkim u kazdej z nas sprawa ma sie inaczej, Ty nie cierpisz kapturkow, a mi z kolei z nimi bardzo wygodnie, taki minus ze Hania sie przyzwyczaila do nich, ale bez nich bardzo mnie bolaly sutki i dzieki kapturkom sutki wyleczylam a byly pokieraszowane strasznie, a tak ona pije sobie mleczko, mnie nie bola sutki, ona zadowolona, ja tez wiec nie jest zle. czasami polozne tak wlasnie ulepszaja zycie mlodym mamom, mi np. przyniosly butelke z mm w pierwszej dobie, bo mala ciagnela po 5min max, co jak sie okazalo i tak bylo dla niej wystarczajaco.

swietnie ze tak Wam sie uklada super!!GRATULACJE!!!

---------- Dopisano o 11:14 ---------- Poprzedni post napisano o 11:13 ----------

Cytat:
Napisane przez DIDA22 Pokaż wiadomość
Hej tak na szybko donoszę:

ALEKSANDER urodził się 06.04.2012 w Wielki Piątek o 10:25 przez cc.

Waga 3950 gr i 56 cm dł.

Uczymy się siebie nawzajem.
gratulacje!!!!
__________________
Hania 14.03.2012


http://www.suwaczek.pl/cache/99ac688358.png
MoniaHan jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-09, 11:15   #4558
desia888
Wtajemniczenie
 
Avatar desia888
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: Poznan
Wiadomości: 2 649
Dot.: U nas coraz więcej dzieci,a na gadaniu czas szybko nam leci! Mamy Wiosenne 2012

Cytat:
Napisane przez DIDA22 Pokaż wiadomość
Hej tak na szybko donoszę:

ALEKSANDER urodził się 06.04.2012 w Wielki Piątek o 10:25 przez cc.

Waga 3950 gr i 56 cm dł.

Uczymy się siebie nawzajem.
To chociaz jedno dziecie z pelni

GRATULACJE : jupi:
__________________
Adas 23.08.2005


Viki 28.04.2012
desia888 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-09, 11:17   #4559
karolca
Zakorzenienie
 
Avatar karolca
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 736
Dot.: U nas coraz więcej dzieci,a na gadaniu czas szybko nam leci! Mamy Wiosenne 2012

Cytat:
Napisane przez DIDA22 Pokaż wiadomość
Hej tak na szybko donoszę:

ALEKSANDER urodził się 06.04.2012 w Wielki Piątek o 10:25 przez cc.

Waga 3950 gr i 56 cm dł.

Uczymy się siebie nawzajem.
Gratulacje!!
__________________

♥ ♥ ♥


Komentuj.
Nie obrażaj.
karolca jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-09, 11:34   #4560
gosia261282
Gang Iren
 
Avatar gosia261282
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Poznań/UK
Wiadomości: 52 313
Dot.: U nas coraz więcej dzieci,a na gadaniu czas szybko nam leci! Mamy Wiosenne 2012

Dzien dobry!

Ale mialam noc fatalna.Jest coraz gorzej.Nie wytrzymuje juz tych boli,nie wiem czemu tak mocno to boli.Rycze w nocy z bolu.W dzien tez boli czasem,ale noce to porazka.I denerwuje sie czy to normalne,czy nic sie nie dzieje z maluszkiem.Dobrze,ze jutro mam to Usg.Mnie tam moze bolec,wazne zeby z nim bylo wszystko w porzadku.
No i jestem przeterminowana.Zaczynam 41 tydzien



Cytat:
Napisane przez anagat Pokaż wiadomość

Z tego co wiem, Sia już pisała ,że urodziłam..
Mój poród bardzo fajny był, wiec opiszę może Ku otusze..


Jedyny problem jaki miałam to KARMIENIE Mały najpierw był bardzo śpiący po porodzie i połozne wpędziły mnie w 'traumę karmieniową' Miałam go budzić( nie dało się) i karmić..
W końcu zmusiły mnie do podania mu butelki.. Potem mały się ładnie przyssał do cyca.. ale potem znowu spał dłużej niż się podobało położnym. Więc znowu wmusiły butlę.. Po kolejnej Ignacy już nie chciał łapać cyca..:mur :
Więc GENIALNA inaczej położna dała mi cholerstwo piekielne, które przeklinam do teraz- kapturki na sutki..

Mały tak się do nich przyzwyczaił, że nie chwyta już porządnie piersi- kapturki są węższe i teraz jak próbuję karmić bez, to mały jeśli uda mu się złapać pierś , to zaraz osuwa się na czubek sutka i go maltretuje..

Kapturki uczą złego chwytania.
Mam wielki żal do położnych, że mi to wcisnęły..Gdyby dać dziecku sie wyspać, to po obudzeniu normalnie zjadło by z cyca.

Ale mądry po szkodzie..
Karmię od przyjścia do domu TYLKO piersią. Ale niestety w kapturkach. Muszę zorganizować sobie jakiegoś doradcę laktacyjnego prywatnie. Bo te piekielne kapturki ,to żadne rozwiązanie dla nas. Wyucza tylko złych nawyków , jest upierdliwe i mnie boli, bo mały źle chwyta i chyba kapturki są za małe- mam medela 20 mm i avent 21 mm.. większych w Ire nie ma;/;/ Brak zbytu.

Poza tym wszystko u nas jest git

Życzę pozostałym oczekującym mamusiom podobnych porodów do mojego.

Ja już myślę jak to będzie następnym razem- chciałabym rodzić w domu.

Buziaki!

Jeśli ktoś ma jakieś rady apropo odstwiania kapturków i wymuszania prawidłowego ssania, to poproszę.
Jeśli macie jakieś pytania, to pojawię się później .
Swietny opis porodu i faktycznie nastraja optymistycznie

Co do karmienia to nie kupilam ani kapturkow ani mm,zeby zadne takie mnie nie kusily.Tutaj jak rozmawialam z polozna bardzo odradzala kapturki,dokarmianie-mowila ze mleka z piersi na pewno nie zabraknie,smoczki tak samo sa be.
Ja mam doswiadczenia z karmienia raczej dobre,chociaz na poczatku tez bylo kilka ciezkich chwil.Mam nadzieje,ze uda mi sie wykarmic piersia drugie dziecko,tak jak wykarmilam pierwsze.Z corka nie uzywalam kapturkow,ani razu nie byla dokarmiana mm.I tez po porodzie dlugo spala,ale ze polozne nas olaly i nie interesowaly sie wcale,jak karmie,czy sobie radze itd,wiec tez nikt nie mial glupiego pomyslu,zeby podac mm.I cora moja wychowala sie bez smoczka,bez picia z butelki,z czego bardzo sie ciesze.

Co do kapiturkow to chyba tylko je odstawic i czekac cierpliwie az maly zalapie o co chodzi z piersia.Najwazniejsze,zeb y dobrze chwycil sutek z jak najwieksza czescia otoczki,jak zle chwyci nie pozwalac mu tak ssac,wyjac i jeszcze raz przystawic,zeby nie miec poranionych brodawek.
Mam nadzieje,ze wam sie uda.Trzymam kciuki.


Cytat:
Napisane przez tynka88 Pokaż wiadomość
czesc dziewczyny, u mnie chyba jakas depresja, ciagle placze, mam dola z powodu tego karmienia, mały nie spi po jedzeniu 2-3 godziny, mam straszne mysli, nie wiem jak dam rade to przetrwac. trzymajcie sie

Bedzie dobrze kochana,zobaczysz.Na wszystko potrzeba czasu.
Poczatki czesto sa ciezkie,ale to normalne.
Tak wiele sie zmienia,tylu rzeczy trzeba sie nauczyc.
Trzymaj sie!



Cytat:
Napisane przez DIDA22 Pokaż wiadomość
Hej tak na szybko donoszę:

ALEKSANDER urodził się 06.04.2012 w Wielki Piątek o 10:25 przez cc.

Waga 3950 gr i 56 cm dł.

Uczymy się siebie nawzajem.

Gratulacje!!

Wiec jednak pelnia dzialala...
__________________
We all find time to do what we really want to do...
gosia261282 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:36.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.