mamusie listopad-grudzień 2011 cz.2

[basiula19]

Witam mamuśki

ja z tż byliśmy na 6 w kościółku potem śniadanko i kimono z małym do 11 później kawka ciacho a teraz tż byka do pracy a ja z małym pójde chyba odwiedzić tż wujka

[glamourous]

Sonia wioche odwalila w kosciele, ale szczerze mowiac robia msze dla dzieci a stanie ksiadz i gledzi pol godziny a do dzieci nawet nie zagada
Przyszla Sonia i powiedziala mi ze byla grzeczna ale babcia powiedziala ze niegrzeczna i ze jest swintuch bo nasmiecila ciastem- ale samokrytyka

A ja obejrzalam program o porodach na polsat play i sie poryczalam jak nie wiem
A teraz ogladam sexy mame i czekam na program o szescioraczkach zeby sie podbudowac
Chlopaki spia a ja z sonia ksiazeczk czytam, drugim okiem ogladam- pelen relaksik

[ela3010]

Glam tak myślałam, ale co będziesz miała przy trójce

Mój ma sprzatać za sobą, i robi to, ale z ogromny trudem, posapuje, słania sie na nogach, bola go wtedy zęby, ręce, nogi, wszystko na raz. Ale mus to mus. Składa więc wszystko w piramidy na meblach, w pudłach na zabawki, utrzymuje to się jakiś czas a potem stosy lecą z głośnym rumorem.
Ale jest ok, dopiero jak mały zacznie wyciągać swoje rzeczy to dopiero sie zacznie.

Moje dziecko dziś odczytało intencje mamusi, i śpi już trzecią godzine w związku z czym siedzę z nim na górze i mija mi obowiązek asystowaniu gościom.
Co prawda starszy szaleje na dole z dziadkami ale przeżyję ten jeden dzień.

[glamourous]

Ela problem w tym ze sonia ma tony zabawek... I tez jak ma je pozbierac to zaraz jest zmeczona, wszystko boli i marudzenie
Chlopaki to chyba beda dostawac do zabawy karton i siebie nawzajem

Obejrzalam program o szescioraczkach- od samego ogladania sie poczulam wyczerpana i stwierdzilam ze jednak nie mamy tak zle synki dzis grzeczne wyjatkowo, spia na zmiane wiec przez spora czesc dnia mam tylko jedno dziecko... No i sonie ktora wlasnie porje sernika rozkruszyla na kanapie

Dalia jak sniadanko?

[ja_dalia]

Napisane przez dygotka8

witam z rana-chyba przy światecznym stole wszystkie jesteścieja na sniadanie byle co,świątecznego jedzenia nie mam w domu
lecę kompu kompu

Dalia-widzę Cię

słonko tylko doczytywalam bo nie mialam czasu cos skrobnąć ... padam ! obżarłam sie jak mops ! wrrrr... ale po sniadaniu, cieście i 2ch obiadach waże 62,5 chyba lest ciut lepiej :P

obiad przezylam... ja widac, jestem... wiecej w klubie

[glamourous]

Znaczy ze waga ci spadla czy jak?
Ja dzis tyle ciasta wchlonelam ze po swietach plus 2 kilo murowane

[ja_dalia]

Napisane przez glamourous

Znaczy ze waga ci spadla czy jak?
Ja dzis tyle ciasta wchlonelam ze po swietach plus 2 kilo murowane

znaczy ze jak pokarm pochloniety zejdzie, wychodziloby na to ze tak ale zwaze sie jutro ....przed sniadaniem i zobaczymy

glam- klub

[ggoraa]

ale tu puchy dzis!
Nika wczoraj w nocy chyba sluchala jak ja wychwalalam...- wstala o 2:30 na cyca...pozniej o 7:20 , za kazdym razem spiewala
My juz po swietowaniu- wpierw u tesciow, pozniej u babci.
Rano chcialam Nice dac butle z kaszka,ale plula na kilometr...ona sie chyba nie najada samym mleczkiem, bo czy to normalne, ze zjada czasem 200ml mleczka a i tak jest glodna za niespelna 3 godz???

Filip w kosciele tez siary narobil- poszlismy na 16-ta i byl jakis slub..ksiadz prawi akzanie i powiedzial ''radosc'' a Filip na caly glos ""radooosc???''...poz niej papugowal jak ktos kichnal,albo kaszlnal...wkoncu na przypa sie pytal- idziemy juz?..wyszlam z nim wczesniej bo i tak uderzylo mnie znow goraco.
ide obrabiac foty z dzisiejszego dnia

[ja_dalia]

witam !

co jestem niewyspana to szOOOOOk ! poszłam pozno spac, bo ogladalam film Bokser na tvn.... pospałam do 3, choc mialam problemy zeby zasnac... od 3 tam mnie bolal brzuch, co chwila do kibla latalam i ...wiadomo co... kiszki odmowily posluszenstwa... do 4.30 co chwila w toalecie, mloda sie obudzila, zjadla i dawaj w tany... o 5.30 miedzy cyckiem nr 3 a wc stwierdzilam - mam was juz dosc, mloda lozka, ja do lozka i zasnelam... Maja sie wiercila wiercila usnela... a o 7.00 - Mamo wstawaj bo ja już wstałam.... do tego brzuch nawala jak na @ .... co za poczatek dnia

jestem nieprzytomna... juz polalam sie kawą, zrzucilam myszke od kompa a to dopiero pocz.... i ten brzuch... damn it!

[Seona]

Dalia obżarstwo grzech ciężki mój brzuch chyba też z tonę waży

Napisane przez glamourous

Ela moja pociecha jest w stanie w 5 min z pieknie pprzatanego mieszkania zrobic absolutne pobojowisko
I zazwyczaj tak jest- w jednym pokoju wysypane pudlo klockow drewnianych, w drugim duplo, pomiedzy nim peczki kredek, flamastrow, plasteliny i innych wycinanek, wszystkie ksiazeczki a ma ich bardzo duzo- na podloge bo szuka jakiejs jednej konkretnej. I porzuca ten bajzel zeby budowac namiot z koca w ktorym musi usadzic wszystkie lalki, miski i jeszcze herbatke im urzadzic wiec filizanki talerzyki i inne akcesoria kuchenne
To tak w skrocie

Glam, mam identyczny egzemplarz plus duży egzemplarz w postaci męża

Napisane przez glamourous

Ela problem w tym ze sonia ma tony zabawek...

ja wogóle nie wiem skąd moja ma te tony zabawek! one się chyba rozmnażają I mnóstwo takich malutkich, które nawet jak schowam to ta pipa pamięta i się pyta gdzie dana rzecz jest!!

[kasia_aa]

ojj faktycznie pustki tu:0może i dobrze bo nie ma wiele do nadrabiania i można spokojnie cos napisac ja sie jakos wczoraj specjalnie nie objadłam ale dziś juz nie bedzie tak dobrze wczoraj caly dzien u taty dziś wypad do teściów, wogole to przezyłam chwil grozy maly 10 dni nie robil kupy!;/ napchałam w niego jabłuszka, nawet rosołku dostał troche, lactuloze na przeczyszczenie ze 2 razy i dopiero wczoraj rano zrobił masakra;/musze sie umówic do tego gastrologa ale przyuszczam że poprostu tak jak pisałyście trawi cale moje mleko i dopiero jak dostal co innego do jedzenia to ma czym tą kupe robic, chyba za słabe mam to mleko albo co;/

ale dzis juz jestem bardziej pozytywnie nastawiona za oknem bezchmurne niebo to zawsze jakos lepiej nastraja, miłego dnia mamuski

[princessskaa]

Dzień dobry

Dzisiaj dopiero drugi dzień świąt, a mi przybyło chyba z 10kg

Truscafko zazdroszczę takich planów na weekend

W sobotę dowiedzieliśmy się, że w nocy było włamanie do sąsiadów naszych (za ścianą). Weszli oknem, które otworzyli śrubokrętem Dlatego nie pojechaliśmy do rodziców na noc, tylko rano w niedzielę i wieczorem wróciliśmy. Mama była nie pocieszona, że na tak krótko przyjechaliśmy, ale ja bym tam nie spała, bo bym się bała, że i do nas się włamią. Bo okres świąteczny to czatują, kto wyjechał. Więc troszkę tam złodziejaszki świętowanie popsuli...
Do tego jeszcze mój teść też się nie popisał, ale o tym w klubie.

Dzisiaj idziemy do babci. Słoneczko ładnie świeci, ale nie wiem czy będzie ciepło, bo jakby pogoda dopisała to byśmy pojechali z małą nad zalew, na spacer, ale pewnie za zimno będzie

---------- Dopisano o 09:18 ---------- Poprzedni post napisano o 09:16 ----------

Wielkie chlust chlust wodą na Lany Poniedziałek

---------- Dopisano o 09:21 ---------- Poprzedni post napisano o 09:18 ----------

Napisane przez Bahamadia_25

kurde z nowu nie mogę dodac zdjęć

Pewnie za dużo objętości mają, ja w takim przypadku lekko przycinam zdjęcie i jest ok wtedy

[ggoraa]

tez jestem niewyspana
Nika ze 3 razy sie budzila w nocy a o 7:40 juz koniec spania.
Wczoraj wogole popsul sie nam samochod... w drosze do domu przestalo dzialac ogrzewanie i silnik zaczal sie grzac. No i dzis Tz zamiast lezec sobie to bedzie na dzialce grzebal w silniku

ocho,starsze wstalo

[dygotka8]

Glamourous-tez nie mam zamiaru zostawiac płaczacego dziecka i wychodzic zx pokoju.póki co nie zmieniamy metod zasypiania,ale ksiazke przeczytam z ciekawosci

ale sie słodkiego wczoraj objadłm,a dzis juz czuje spadek cukru we krwi

[glamourous]

Seona masz na mysli male pipidowki w stylu mini koniczkow pieskow i pierdow z jajek niespodzianek bez ktorych zyc nie mozna?
Czy jeszcze drobniejszych jak koraliczki do nawlekania?
Ja juz drze co bedzie jak kurczaki zaczna raczkowac i brac wszystko do buzi- jak ja to upilnuje???
Aha zapomnialam o kredkach, flamastrach, gumeczkach i spinkach i jeszcze milionie innych

Zaraz wracam

---------- Dopisano o 10:12 ---------- Poprzedni post napisano o 09:55 ----------

Ggora sonia w kosciele wczorajpare razy krzyk ela " idz w diably"
Bo metoda na zabawienie jej to pajaczek z reki ktory po niej lazi ale jak sie dala poniesc to z 3 razy go do diabla wysylala i to na caly glos

---------- Dopisano o 10:19 ---------- Poprzedni post napisano o 10:12 ----------

Kasia ja zamierzam w srode pomeczyc lekarza o te kupy- bo ostatnio jak bylam to mi powiedzieli ze to po zelazie( bo chlopcy brali zelazo) ale odstawilismy i kupy nadal sporadycznie wystepuja


Princeska- od
Dawma wiadomo ze swieta to raj dla zlodziei, dobrze ze zostaliscie

A ja dzis zostaje z chlopcami sama, rodzina wybywa do banci. Dobrze ze tego rogatego diabla malego zabieraja z soba

[fatal21]

Witam
My po chrzcinachUdały sie goscie dopisali i nawet moje dziecie wytrzymało w kosciele.Jak ksiadz głowe polewał otworzyla oczy spojrzała na Niego i luz nawet sie nie skrzywiła.

[glamourous]

Ja mam gdzies taie zdjecie z chrztu soni na ktorym normalnie diablisko jej z oczu wyglada

[fatal21]

Myslałam ze chrzest wygoni tego diabełka z Zosi co nie chce spac ale niestety.Mimo tylu atrakcji było 5 pobudek

[princessskaa]

Napisane przez fatal21

Witam
My po chrzcinachUdały sie goscie dopisali i nawet moje dziecie wytrzymało w kosciele.Jak ksiadz głowe polewał otworzyla oczy spojrzała na Niego i luz nawet sie nie skrzywiła.

[ggoraa]

Napisane przez glamourous

Ja mam gdzies taie zdjecie z chrztu soni na ktorym normalnie diablisko jej z oczu wyglada

fatal no to super, ze impreza sie udala! dawaj foty:P

[glamourous]

A ja pochwale moje dzieciatko- Domus sie wreszcie odwrocil na brzuszek. Poza tym nauczyl sie skrzeczec tak smiesznie i warczec jak zly pies jak geyzie gryzaki. I znow dzis zlazl z ceratki i nasikal mi na lozko. Musze koniecznie dodatkowy ochraniacz na materac zamowic mam jeden ktory ciagle piore i susze poza tym domka byle co smieszy do rozpuku

A adasko sie nie odwraca i nie warczy i ogolnie to ponurak z niego w stosunku do brata ale za to nie beksi z byle powodu i jest jak anioleczek

A dominusowi sonia wczoraj powiedziala ze zadna dziewczyna sie z takim beksa nie ozeni

[fatal21]

Ggorra fotki beda w tyg bo robił siostrzenicy chłopak i nie miał kabla zeby zgrac bo ma jakis mega aparat wiec musimy czekac ale zrobił ponad 500

[sozaa]

Glam, Towja sonia jest nie do pobicia !!!

Fatal, gratki za chrzest, fajnie ze sie wszystko udalo!

My nadal w domu u rodzicow pilnujemy psa i dwa razy dziennie jezdzimy dokarmiac nasze koty w mieszkaniu.
A wczoraj bylismy na basenie i bylismy sami, tylkon nasza trojka, i nie bylo nikogo przed nami i po nas, fajnie bylo!!!!
Dzis musze isc do kuzyna, a raczej do jego dzieci z prezentami, a pozniej umowilam sie z wujkiem na dluzszy spacer, ja biore psa i wozek a on tylko psa i idziemy. TZ tradycyjnie cale swieta w pizamie, wczoraj na basen tez prawie w pizamie by jechal, stwierdzil, ze jego pizama nie wyglada jak pizama wiec co w tym zlego???

Probuje uspic Anie, bo czeka na mnie jeszcze prasowanie...

MOKREGO DYNGUSA!!!

[fatal21]

Dzis dzien ojca u Nas w domuTatus zajmuje sie dzieckiem.Ja bym chetnie przymkneła oko ale pewnie gdybym zasneła to Zoska chciałaby cyca wiec sie nie opłaca.Niedługo idziemy do mojej sis na herbatke i ciasto.Wczoraj nie jadłam tylko salatek nie gardzac nawet frytkami, ale profilaktycznie na noc mała dostała ss.
Aha i nie wiem czy to z racji chrztu czy czego moje dziecko nie zrobiło wczoraj kupy a dzis w nocy chciało matke zagazowac bakami i rano nareszcie udało sie zrobic prawie dorosła
Aha w sobote dostała poł łyzeczki jabłka, jezyczek wyginała na wszystkie strony i delektowała sie smakiem.Miałam nie rozszerzac diety ale stwierdzam, ze jednak po ukonczeniu 4 mca wprowadzam nowosci.

[glamourous]

Ja chyba zaraz ubiore moich panow i pojdziemy sie przejsc
Bo inaczej to zezre resztki sernika i wstyd przed rodzina bedzie zem taka niepohamowana- i tak juz z pol blachy zjadlam sama

[Bahamadia_25]

Dzięki Princ **

Za to, że maluch wstal jjuż o 6 oblaliśmy wodą teściową niby lal Michal, więc mialam pełne pole do popisu i meza.

A tak to błogiegi obzarstrwa ciąg dalszy ....

Chlopcy spia wiec mam chwilkę. Później obiadek i moze pojedzemy na wycieczkę do Książą

[glamourous]

Dziewczyny powiedzcie mi jakie buty sie nosi do takich cygaretek 7/8
Bo mi sie jedne takie nawet spodobaly ale nie wiem z czym nosic

---------- Dopisano o 11:39 ---------- Poprzedni post napisano o 11:36 ----------

Baha a co maly tak wsuwa na zdjeciu? Kabanosa?

[Bahamadia_25]

Napisane przez glamourous

Dziewczyny powiedzcie mi jakie buty sie nosi do takich cygaretek 7/8
Bo mi sie jedne takie nawet spodobaly ale nie wiem z czym nosic

---------- Dopisano o 11:39 ---------- Poprzedni post napisano o 11:36 ----------

Baha a co maly tak wsuwa na zdjeciu? Kabanosa?

No ba, musialamgo jakos go zając bo zjeść nie bylo mozna

Polecam na czas ząbkowania, dobrze masuje dząsła

Do cygaretek mozesz ubierac szpile, a jak nie lubisz, polecam w wersji spacerowej - np z balerinkmi. Są to spodnie, do których wszystko pasuje i wyglda sie świetnie

Nici zwycieczki do Książa, Mama dzwoniła, że juz jedzie...miłego popołudnia

[Seona]

Napisane przez glamourous

Seona masz na mysli male pipidowki w stylu mini koniczkow pieskow i pierdow z jajek niespodzianek bez ktorych zyc nie mozna?
Czy jeszcze drobniejszych jak koraliczki do nawlekania?


Ja juz drze co bedzie jak kurczaki zaczna raczkowac i brac wszystko do buzi- jak ja to upilnuje???
Aha zapomnialam o kredkach, flamastrach, gumeczkach i spinkach i jeszcze milionie innych

Ad.1. Tak! Te zabaweczki z kinder jajek, z gazetek typu "Stacyjkowo"czy innych, takie byle co plastikowe, takie malutkie byle jakie pociągi, jakieś trąbki.

I mój mąż skusił się w sklepie na Lego (normalne, nie Duplo, bo Duplo super), które jest chyba dla jakiś Pigmejów!! (bez obrazy dla tego plemienia), piesek jest wielkości... 1 cm!! A kostka ma wielkość... 0,4 mm - milimetry, rozumiecie?!!?? Tego nie da się wziąć w palce, to jakąś pincetą trzeba!! Szok i to ma być dla dzieci od 5 rż??

Ad.2. Mnie też przeraża raczkowanie. Po trochu zbieram i chowam, ale za jakiś czas jest pytanie a gdzie... i szuka bidna wszędzie to mi znowu szkoda bo ja wiem, że schowałam.

[glamourous]

Seona no wesolo bedzie
Z sonia to tylko ciagle pilnowalam zeby podloga byla czysta, codziennie mop jak juz usnela wieczorem a teraz
Nie dosc ze dwoch raczkujacych szkrabow pilnowac to jeszcze Soni i jek zabawek

Kurka a teraz sobie wlasnie uswiadomilam ze sonia majac niecale 6 miesiecy (5 i 3 tyg) zaczela raczkowac. Kluskom do tego momentu kiedy ona zaczzela pelzac to brakuje jakies 2 tyg

Z tym ze oni tak szybko nie rusza zapewne bo to leniwce


A spacer nam sie nie udal- najpierw adam darl
Sie jak opetany pol godz a jak wreszcie usnal obudzil sie domus, troche mu pokazalam ptaszkow pieskow itp ale potem wrocilismy do domu