|
|
#2131 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 889
|
Dot.: Żony 2011 :)
[1=e49b640a255e4f36f4ca038 9c216c83b5b764891_6122d6f 2c8cf5;33361875]Dziewczyny muszę się pochwalić mąż kupił wczoraj nam wycieczkę do Rzymu, co prawda krótka bo tylko od 1 do 6 maja ale i tak się cieszę, że spędzimy tam rocznicę ślubu
Strasznie marzyłam, żeby pojechać do Rzymu na grób papieża i moje marzenie niedługo się spełni super mąż się postarał![]() ---------- Dopisano o 12:32 ---------- Poprzedni post napisano o 12:29 ---------- Cytat:
po świętach mam zamiar w końcu wybrać się do fryzjerki bo już dzisiaj raczej nie zdążę a jutro już do rodziców jedziemybyłam kiedyś ścięta na chłopaka, no może nie tak do końca ale bardzo krótko, może z 4 cm, ale najgorsze było później ponowne zapuszczanie nie byłam wtedy jeszcze z mężem, ale jak pokazuję mu zdjęcia z tamtego czasu to mówi że mu się nie podoba i woli jak mam dłuższe
__________________
24.09.2011 żonka
miłość przyjaźń zaufanie ... kocham Edytowane przez dorka24 Czas edycji: 2012-04-05 o 12:43 |
|
|
|
|
|
#2132 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 8 751
|
Dot.: Żony 2011 :)
[1=e49b640a255e4f36f4ca038 9c216c83b5b764891_6122d6f 2c8cf5;33361875]Dziewczyny muszę się pochwalić mąż kupił wczoraj nam wycieczkę do Rzymu, co prawda krótka bo tylko od 1 do 6 maja ale i tak się cieszę, że spędzimy tam rocznicę ślubu
Strasznie marzyłam, żeby pojechać do Rzymu na grób papieża i moje marzenie niedługo się spełni No to faktycznie super wycieczka ![]() Męża masz do pozazdroszczenia jak stara się spełnić twoje marzenia ![]() Ja na temat włosów się nie wypowiadam bo najchętniej to ogoliłabym się na łyso. Moje włosy są beznadziejne i nie ważne jak je obetnę i tak robią co chcą |
|
|
|
|
#2133 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 1 605
|
Dot.: Żony 2011 :)
hej dziewuszki przyszłam sie do was wyzalic
wczoraj mój łobuziak miał urodziny tak sie starałam zeby jakos uczic ten dzien zrbiłam pyszny obiad tort przyjecie niespodzianke i wszysko było ok do kiedy nie przyszedł jego najmłodszy brat i tak przywszystkich zaczał mnie oczerniac i robić z siebie ofiare. nie dosc ze nazwał mnie perfidna suka, dwulicowa kłamczuchą itp zaczoł wyciagnac stare sprawy z tesciem z przed roku...a wiecie co jest najgorsze ze wogole nie pomyslał o bracie ze mu psuje urodziny nawet zyczen mu nie złożył...to nic ze teraz jestem czarna owca i złem wcielonym dla jego rodziny... najbardziej mnie boli ze cierpi mój kochany bo tamten cały czas sie go czepia ech.... co prawda nie lubimy sie ze szwagrem a wszystko zaczeło sie od tego ze mu zwróciłam uwage ze wzioł moj rower bez pytania i przestawił mi siodełko i nie poprawił tego potem a ja mam taka srube ze tylko naprawde z duza siła mozna ja ruszyc....potem wymyslił sobie ze mu robie nazłosc i chowam przed nim rzeczy choc miałam 41 st goraczki i tak silne leki ze nawet do ubikacji sama nie mogłam wstac .... potem wigilia jedna z moich gorszych juz nigdy nie pojde do nich na wigilie zaczoł krytykowac wszytskie prezenty odemnie to tez scierpiałam po rozmowie z tz sie uspooił do teraz ostatnio cos mu znów szczeliło do łba i zaczoł wyrzucac moje i tz rzeczy z korytarza bo mu sie nie podobało ze lezy szalik czy czapka no i moja wielka toreka co ma 15x20cm to tez przemilczałam ale jak uderzył tz za to ze sie poczestował paluszkiem nota bene nie jego tylko tescia to juz nie wytrzymałam poszłam do niego jak akurat wyrzucał moje rzeczy z mojej przyszłej kuchni ze jak ma problem to niech powie to postaram sie go rozwiazac on ze ze mna nie gadana to nie jak mnie wkurzył to mu zaczełam zamiatac pod nogami to sie obraził ze buty mu zakurzyłam trudno nie musiał isc w najlepszych butach na budowe i co potem własnie jak przyszedł na przyjecie ze stwierdził przy wszytskich ze to ja jestem problemem.... dzis mój małzek ma z nim pogadac ale to nic nie da bo on i tak nie bedzie ze mna gadac a z tz chce zrobic posłańca ech...niech go mi nie miesza w ta sprawe czemu on jest winny i czemu przez to musi miec dodatkowy stres i troski jak by miał ich mało...a wiecie mój kochany szwagier nie skonczył dzis nagabywał tesciowa i mi powiedziła zebym kupiła swoja lodówke ok tylko gdzie ja trzymac na budowie??przepraszam was ze tak przed switami i moze nieskładnie napisane ale jestem załamana...
__________________
You must have known that I was lonely Because you came to my rescue And though I know that this is heaven How could so much love be inside of you |
|
|
|
|
#2134 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 8 751
|
Dot.: Żony 2011 :)
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#2135 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Żony 2011 :)
Booziaczek co za człowiek z tego szwagra - szczerze współczuję
Ale niestety na tkich głąbów nie ma rady - taborety jedne
|
|
|
|
|
#2136 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 889
|
Dot.: Żony 2011 :)
Cytat:
te rodzinki... co tu wiele mówić, brat młodszy nie wiem ile ma lat ale zapewne jest jeszcze małym chłopcem, niedojrzałym i nie potrafiącym rozwiązywać niektórych spraw jak dorośli. Chce być w centrum uwagi bo w ostatnim czasie Wy byliście, teraz próbuje zwrócić na siebie całą uwagę. Ciężko tu cokolwiek doradzać. Szwagra nie zmienisz, jedyne co to właśnie Twój mąż może mu wyraźnie powiedzieć by przestał tak się zachowywać, a nawet się z nim nie oddzywać. mój zapewne by tak zrobił jakby mnie szwagier zwyzywał. Niestety, Ty jesteś teraz najważniejsza dla męża i musi stanąć po Twojej stronie.
__________________
24.09.2011 żonka
miłość przyjaźń zaufanie ... kocham Edytowane przez dorka24 Czas edycji: 2012-04-05 o 14:36 |
|
|
|
|
|
#2137 | ||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 1 605
|
Dot.: Żony 2011 :)
Cytat:
---------- Dopisano o 14:09 ---------- Poprzedni post napisano o 14:02 ---------- Cytat:
__________________
You must have known that I was lonely Because you came to my rescue And though I know that this is heaven How could so much love be inside of you |
||
|
|
|
|
#2138 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 6 751
|
Dot.: Żony 2011 :)
[1=e49b640a255e4f36f4ca038 9c216c83b5b764891_6122d6f 2c8cf5;33361875]Dziewczyny muszę się pochwalić mąż kupił wczoraj nam wycieczkę do Rzymu, co prawda krótka bo tylko od 1 do 6 maja ale i tak się cieszę, że spędzimy tam rocznicę ślubu
Strasznie marzyłam, żeby pojechać do Rzymu na grób papieża i moje marzenie niedługo się spełni ![]() Cytat:
ja bym się chyb rozpłakała, jakby mi coś takiego na forum powiedział mąż powinien co najmniej z nim pogadać, dziwię się, że mu mordy ie obił po tym jak żonę mu zwyzywał ![]() ja bym się przestała do niego odzywać, w ogóle... zacisnąć zęby
__________________
|
|
|
|
|
|
#2139 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 24 494
|
Dot.: Żony 2011 :)
Cytat:
![]() ja ostatnio pomagałam kumpeli - znaczy łaziłam z wózkiem a ona sobie wszystko załatwiała - lekarza, urząd, sklepy, bank ![]() [1=e49b640a255e4f36f4ca038 9c216c83b5b764891_6122d6f 2c8cf5;33361875]Dziewczyny muszę się pochwalić mąż kupił wczoraj nam wycieczkę do Rzymu, co prawda krótka bo tylko od 1 do 6 maja ale i tak się cieszę, że spędzimy tam rocznicę ślubu Strasznie marzyłam, żeby pojechać do Rzymu na grób papieża i moje marzenie niedługo się spełni ![]() Booziaczek współczucia ![]() mąż musi się z nim rozprawić |
|
|
|
|
|
#2140 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: 11 m2
Wiadomości: 2 886
|
Dot.: Żony 2011 :)
booziaczek- a myślałam, że tylko ja się z bratem tż-ta nie lubię
![]() A co w ogóle Rodzice TŻ-ta na tą całą sytuację? Szczerze- ja sobie nie wyobrażam mieszkać i żyć obok takiej osoby, która by mi uprzykrzała życie. Ja myślę, że to oni powinni zwrócić mu uwagę na jego zachowanie. ewelika- hmmmm....<zazdroszczę>
__________________
Krzyś 19.02.2016 r.Małgosia 06.10.2013 r.
|
|
|
|
|
#2141 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 1 605
|
Dot.: Żony 2011 :)
Cytat:
mam nadziej ze twój wróg jest bardziej cywilizowany
__________________
You must have known that I was lonely Because you came to my rescue And though I know that this is heaven How could so much love be inside of you Edytowane przez booziaczek Czas edycji: 2012-04-05 o 15:55 |
|
|
|
|
|
#2142 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: 11 m2
Wiadomości: 2 886
|
Dot.: Żony 2011 :)
Bardzo dobrze, że jedziecie do Ciebie. A jak teściowa ma coś do tego to musisz powiedzieć, że nie masz ochoty na awantury, oczernianie przy Świętach. Złożyć życzenia, zjeść kanapkę z jajkiem i out
![]() Ja póki nie byłam w rodzinie to nic się nie odzywałam i trochę przyzwyczaiłam, że braciszek może po mnie jeździć. Ale po ślubie stwierdziłam, że dość- i jakby co to najlepszą obroną jest atak. Coś do mnie powie to zaczynam go przedrzeźniać albo coś w stylu "no co Tyyy nie powiesz", "to się wysiliłeś", "zejdź ze mnie bo już mi się duszono robi". A temu Twojemu to bym tak dopiekła że jak taki MUNDRY (mądry) to niech wykłada pieniądze na nową lodówkę dla was. Nie możesz się dawać- jak teraz po ślubie dasz sobą pomiatać to już całe życie będziesz na gorszej pozycji !!!!
__________________
Krzyś 19.02.2016 r.Małgosia 06.10.2013 r.
|
|
|
|
|
#2143 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 488
|
Dot.: Żony 2011 :)
Kochane ja już dziś wyjeżdżam, więc życzę Wam Wesołych Świąt w ciepłej rodzinnej atmosferze! Trzymajcie się!
|
|
|
|
|
#2144 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 834
|
Dot.: Żony 2011 :)
[1=e49b640a255e4f36f4ca038 9c216c83b5b764891_6122d6f 2c8cf5;33361875]Dziewczyny muszę się pochwalić mąż kupił wczoraj nam wycieczkę do Rzymu, co prawda krótka bo tylko od 1 do 6 maja ale i tak się cieszę, że spędzimy tam rocznicę ślubu
Strasznie marzyłam, żeby pojechać do Rzymu na grób papieża i moje marzenie niedługo się spełni super same pochwaly dla męża ![]() Cytat:
__________________
Więc teraz serca mam dwa...
|
|
|
|
|
|
#2145 | ||
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Żony 2011 :)
Cytat:
[1=e49b640a255e4f36f4ca038 9c216c83b5b764891_6122d6f 2c8cf5;33361875]Dziewczyny muszę się pochwalić mąż kupił wczoraj nam wycieczkę do Rzymu, co prawda krótka bo tylko od 1 do 6 maja ale i tak się cieszę, że spędzimy tam rocznicę ślubu Strasznie marzyłam, żeby pojechać do Rzymu na grób papieża i moje marzenie niedługo się spełni super rocznica się Wam szykuje ![]() ja mam boba ![]() matko, współczuję sytuacji. NIe wiem co bym zrobiła w takiej syt. Albo bym się popłakała z tego wszystkiego, albo w końcu trzasnęłabym szwagrowi w twarz. Chyba twój mąż musi z nim poważnie porozmawiać. I wygląda na to, że ze swoją mamą też powinien pogadać. A mąż wie o "pomyśle" z lodówką? Cytat:
U nas póki co nie widać przygotowań do świąt. Ale udało mi się zrobić 2 jajka karczochy
__________________
Choć ciężko mi to idzie, walczę ze słabościami ![]() O miłość trzeba zawalczyć. To, co przychodzi łatwo, jest niewiele warte. A im będzie trudniej, tym będzie więcej warta. Leoś 29.12.2014 |
||
|
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#2146 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 8 751
|
Dot.: Żony 2011 :)
Cytat:
Najważniejsze aby mąż Cie wspierał i nie pozwolił tak o tobie mówić, jeżeli oboje się sprzeciwicie to w końcu zauważy że niczego nie zdziała. Życzę dużo wytrwałości i cierpliwośći Cytat:
|
||
|
|
|
|
#2147 | ||||
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 2 040
|
Dot.: Żony 2011 :)
Dziękuję dziewczyny
Cytat:
![]() Cytat:
Uważam, że powinnaś pogadać z Tż, żeby doprowadził go do porządku. Zdaje mi się, że on poprostu jest zazdrosny, że wy jesteście małżeństwem , wspólnie szykujecie dom. A ta jego mamusia to też dobra, że mu tak ślepo wierzy, nie rozumiem jak matka może kazać kupować synowi własną lodówkę, żeby tylko nie korzystał z jej ![]() Ja też mam dobrego szwagra, tyle że przynajmniej się nie kłócimy, ale czasami to mam tak ochotę mu coś powiedzieć, że nie wiem. Powstrzymuję się tylko dlatego, że lubię jego żonę. Mój ogólnie nie jest chamski, za to ma ciągle wiele pomysłów na różne nie osiągalne i idiotyczne dla niego interesy i namawia na nie mojego K. Np. Po naszym ślubie wymyślił sobie, że kupią z K z naszych ślubnych pieniędzy tira i będę nim jeździć a po jego ślubie (był za pół roku) kupią drugiego, oczywiście nie zgodziłam się na to i stwierdziłam, że niech on najpierw po swoim kupi a potem my drugiego kupimy. Oczywiście po jego ślubie raptownie zapomniał, że miał wogóle taki pomysł. i w tym sensie ma ciągle jakieś wydumane pomysły. Ale nauczyłam się już go olewać po co szarpać sobie nerwy Cytat:
Cytat:
Pochwal się U mnie już posprzątane, zaraz zaczynamy piec ciasta. I dziś wkońcu K przyjeżdża do domu już nie mogę się doczekać, bo został sam na 3 dni w Wawie a ja wróciłam do domu
|
||||
|
|
|
|
#2148 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Żony 2011 :)
Ja chyba też już nie zajrzę, więc chciałabym życzyć Wam zdrowych, pogodnych świąt Wielkiej Nocy, mokrego dyngusa i samych dobrych rzeczy na stole (nie tuczących)
|
|
|
|
|
#2149 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 8 751
|
Dot.: Żony 2011 :)
[1=e49b640a255e4f36f4ca038 9c216c83b5b764891_6122d6f 2c8cf5;33379302]Dziękuję dziewczyny
Ja w gimnazjum miałam ścięte włosy na chłopaka, masakra wylałam wiele łez po tym jak się zobaczyłam w lusterku ![]() Co za durny brat Uważam, że powinnaś pogadać z Tż, żeby doprowadził go do porządku. Zdaje mi się, że on poprostu jest zazdrosny, że wy jesteście małżeństwem , wspólnie szykujecie dom. A ta jego mamusia to też dobra, że mu tak ślepo wierzy, nie rozumiem jak matka może kazać kupować synowi własną lodówkę, żeby tylko nie korzystał z jej ![]() Ja też mam dobrego szwagra, tyle że przynajmniej się nie kłócimy, ale czasami to mam tak ochotę mu coś powiedzieć, że nie wiem. Powstrzymuję się tylko dlatego, że lubię jego żonę. Mój ogólnie nie jest chamski, za to ma ciągle wiele pomysłów na różne nie osiągalne i idiotyczne dla niego interesy i namawia na nie mojego K. Np. Po naszym ślubie wymyślił sobie, że kupią z K z naszych ślubnych pieniędzy tira i będę nim jeździć a po jego ślubie (był za pół roku) kupią drugiego, oczywiście nie zgodziłam się na to i stwierdziłam, że niech on najpierw po swoim kupi a potem my drugiego kupimy. Oczywiście po jego ślubie raptownie zapomniał, że miał wogóle taki pomysł. i w tym sensie ma ciągle jakieś wydumane pomysły. Ale nauczyłam się już go olewać po co szarpać sobie nerwy Szczęśliwej podróży To super Pochwal się U mnie już posprzątane, zaraz zaczynamy piec ciasta. I dziś wkońcu K przyjeżdża do domu już nie mogę się doczekać, bo został sam na 3 dni w Wawie a ja wróciłam do domu [/QUOTE]Ale Ci zazdroszczę u nas świąt nie widać, wczoraj koleś zrobił nam w końcu półkę do łazienki więc muszę dopiero pomyć panele i płytki, powieszać firanki itp. już nie mówię o pieczeniu ciast (obiecałam mamie że jej pomogę w przygotowaniach). ma.ko koniecznie się pochwał karczochami ![]() ja zrobiłam 3 jajka(gniazda) na balonie i w końcu mam jakiś wystrój świąteczny i bardzo ci ewelika dziękuję za ten pomysł Ze już za chwilę kończę pracę a w domu mam ostatnio problemy z internetem, więc już teraz chciałam Wam życzyć zdrowych, pogodnych Świąt Wielkanocnych, pełnych wiary, nadziei i miłości oraz serdecznych spotkań w gronie rodziny i wśród przyjaciół Edytowane przez Aldrin Czas edycji: 2012-04-06 o 11:06 |
|
|
|
|
#2150 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Żony 2011 :)
Dziewczyny pochwalę się jak wrócę do domu, bo w pracy nie mam jak zgrać zdjęć.
aldrin ja na balonie zrobię za rok, bo teraz już mi czasu brakło
__________________
Choć ciężko mi to idzie, walczę ze słabościami ![]() O miłość trzeba zawalczyć. To, co przychodzi łatwo, jest niewiele warte. A im będzie trudniej, tym będzie więcej warta. Leoś 29.12.2014 |
|
|
|
|
#2151 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: 11 m2
Wiadomości: 2 886
|
Dot.: Żony 2011 :)
Ja również życzę Wam Wspaniałych, Miłych Świąt Wielkanocnych,
Smacznego Jajka i Mokrego Dyngusa
__________________
Krzyś 19.02.2016 r.Małgosia 06.10.2013 r.
|
|
|
|
|
#2152 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 6 051
|
Dot.: Żony 2011 :)
[1=e49b640a255e4f36f4ca038 9c216c83b5b764891_6122d6f 2c8cf5;33361875]Dziewczyny muszę się pochwalić mąż kupił wczoraj nam wycieczkę do Rzymu, co prawda krótka bo tylko od 1 do 6 maja ale i tak się cieszę, że spędzimy tam rocznicę ślubu
Strasznie marzyłam, żeby pojechać do Rzymu na grób papieża i moje marzenie niedługo się spełni dla męża za pomysłowość ![]() Cytat:
Cytat:
Również Wesołych, Zdrowych i Rodzinnych Świąt Wam życzę |
||
|
|
|
|
#2153 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Żony 2011 :)
Miałam się pochwalić jajkami.
Trochę koślawe i szpilki widać, ale jak na pierwsze karczochy w moim życiu to chyba nie jest najgorzej co? Jeszcze zrobiłam rodzicom jednego kurczaka, ale bez skrzydełek i ma na głowie taką skorupkę jak na dole, tylko zdj zapomniałam zrobić ![]() I w ogóle to Wesołych Świąt
__________________
Choć ciężko mi to idzie, walczę ze słabościami ![]() O miłość trzeba zawalczyć. To, co przychodzi łatwo, jest niewiele warte. A im będzie trudniej, tym będzie więcej warta. Leoś 29.12.2014 |
|
|
|
|
#2155 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Żony 2011 :)
Jak na 1 raz extra
![]() Wesołych Świąt żoneczki:roza:
__________________
Bo to JA jestem najważniejsza ! ! ! regeneruję włosy - start 11.11.11 Ewka i nie tylko - 25 kg |
|
|
|
|
#2156 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 1 996
|
Dot.: Żony 2011 :)
Cytat:
Wesołych Świąt śliczne ci wyszły jajuszka może ja sie kiedyś zmotywuję i takie zrobie ale ja nie mam talentu i pewnie mi nie wyjdzie
__________________
02.07.2001 24.12.2008 ![]() 12.11.2011 ![]() 19.09.2015 http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/21309 |
|
|
|
|
|
#2157 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 2 040
|
Dot.: Żony 2011 :)
Mako śliczne te jajeczka
Aldrin jest mi bardzo miło, że mój pomysł na coś przydał Dziewczyny wszystkiego najlepszego |
|
|
|
|
#2158 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Żony 2011 :)
Dziękuję dziewczyny za uznanie hi.
__________________
Choć ciężko mi to idzie, walczę ze słabościami ![]() O miłość trzeba zawalczyć. To, co przychodzi łatwo, jest niewiele warte. A im będzie trudniej, tym będzie więcej warta. Leoś 29.12.2014 |
|
|
|
|
#2159 | ||||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 1 605
|
Dot.: Żony 2011 :)
Cytat:
Cytat:
Ja w gimnazjum miałam ścięte włosy na chłopaka, masakra wylałam wiele łez po tym jak się zobaczyłam w lusterku ![]() Co za durny brat Uważam, że powinnaś pogadać z Tż, żeby doprowadził go do porządku. Zdaje mi się, że on poprostu jest zazdrosny, że wy jesteście małżeństwem , wspólnie szykujecie dom. A ta jego mamusia to też dobra, że mu tak ślepo wierzy, nie rozumiem jak matka może kazać kupować synowi własną lodówkę, żeby tylko nie korzystał z jej ![]() Ja też mam dobrego szwagra, tyle że przynajmniej się nie kłócimy, ale czasami to mam tak ochotę mu coś powiedzieć, że nie wiem. Powstrzymuję się tylko dlatego, że lubię jego żonę. Mój ogólnie nie jest chamski, za to ma ciągle wiele pomysłów na różne nie osiągalne i idiotyczne dla niego interesy i namawia na nie mojego K. Np. Po naszym ślubie wymyślił sobie, że kupią z K z naszych ślubnych pieniędzy tira i będę nim jeździć a po jego ślubie (był za pół roku) kupią drugiego, oczywiście nie zgodziłam się na to i stwierdziłam, że niech on najpierw po swoim kupi a potem my drugiego kupimy. Oczywiście po jego ślubie raptownie zapomniał, że miał wogóle taki pomysł. i w tym sensie ma ciągle jakieś wydumane pomysły. Ale nauczyłam się już go olewać po co szarpać sobie nerwy Szczęśliwej podróży To super Pochwal się U mnie już posprzątane, zaraz zaczynamy piec ciasta. I dziś wkońcu K przyjeżdża do domu już nie mogę się doczekać, bo został sam na 3 dni w Wawie a ja wróciłam do domu [/QUOTE]Cytat:
Cytat:
dziekuje za wsparcie i zrozumienie tz chciał z nim pogadac ale tamten ucieka z domu by tylko niespotkac tz za to łobuz porozmawiał z tesciowa i jest troche lepiej zrozumiała ze jej synek to duze rozkapryszone dziecko mimo tego przed ta rozmowa powiedziała mi duzo nie miłych słów i stwierdziłam ze jest zmiana planów i tz robi mi własna kuchnie... od dzis jest lepiej choc tyle narazie swieta przemijaja w wzglednym spokoju tez wam zycze wesołych pogodnych swiat!
__________________
You must have known that I was lonely Because you came to my rescue And though I know that this is heaven How could so much love be inside of you |
||||
|
|
|
|
#2160 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: z domu :-)
Wiadomości: 3 454
|
Dot.: Żony 2011 :)
Cytat:
![]() Cytat:
[1=e49b640a255e4f36f4ca038 9c216c83b5b764891_6122d6f 2c8cf5;33361875]Dziewczyny muszę się pochwalić mąż kupił wczoraj nam wycieczkę do Rzymu, co prawda krótka bo tylko od 1 do 6 maja ale i tak się cieszę, że spędzimy tam rocznicę ślubu Strasznie marzyłam, żeby pojechać do Rzymu na grób papieża i moje marzenie niedługo się spełni ![]() ![]() Śliczne ![]() Kochane, chciałam Wam życzyć Wesołych Świąt. Wcześniej nie miałam czasu ani chęci, żeby wchodzić za bardzo. U Nas praktycznie bez zmian. Nic więcej nie wiem to co wiedziałam. Mąż twierdzi, że będzie wyjaśniał wszystko po swiętach, razem ze mną. Między Nami jest różnie. Niby ok, bo normalnie rozmawiamy, spędzamy razem czas, ale jest takie niedopowiedzenie między Nami, taka jakaś dziwna atmosfera. Wczoraj byliśmy na obiedzie najpierw u moich rodziców z dziadkami. Mąż nie chciał iść - pewnie się bał, że będzie gadanie, ale w końcu po moim płaczu i złości, bo byłam tak zła, że brakowało paru sekund, żebym nie powiedziała, żeby się pakował. ale poszedł. a potem do Jego rodziny pojechaliśmy. a tam to już w ogóle masakra była. Bo Jego siostra z Mężem byli na chrzcinach więc siedzieliśmy z drugą siostrą i mamą, jak tamci wrócili to szwagier był tak pijany, że ledwo się trzymał na nogach. więc my wróciliśmy do siebie. Powiem tylko tyle, myślałam że Jego rodzina coś powie, zacznie temat, będzie Go wspierać, zaproponuje jakieś rozwiązanie, ale Oni nic nie powiedzieli. ani słowa. Męża rozumiem, że nie chciał sam zaczynać tematu ale tamci nic, zero...żadnego wsparcia. I o to mam do Nich wielki żal...niestety...mąż może liczyć tylko na mnie i ewentualnie na moich rodziców. Bo tata jest za Nim, mama jest zła na cały świat. I ogólnie dzisiaj spędzamy dzień razem. Nie chcę nigdzie iść i słuchać, że On kłamie, że powinnien to załatwić. On o tym wie...i gadka nic nie zmieni generalnie. |
||
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Forum ślubne
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:52.



mąż się postarał




wczoraj mój łobuziak miał urodziny tak sie starałam zeby jakos uczic ten dzien zrbiłam pyszny obiad tort przyjecie niespodzianke i wszysko było ok do kiedy nie przyszedł jego najmłodszy brat i tak przywszystkich zaczał mnie oczerniac i robić z siebie ofiare. nie dosc ze nazwał mnie perfidna suka, dwulicowa kłamczuchą itp zaczoł wyciagnac stare sprawy z tesciem z przed roku...a wiecie co jest najgorsze ze wogole nie pomyslał o bracie ze mu psuje urodziny nawet zyczen mu nie złożył...to nic ze teraz jestem czarna owca i złem wcielonym dla jego rodziny... najbardziej mnie boli ze cierpi mój kochany bo tamten cały czas sie go czepia ech.... co prawda nie lubimy sie ze szwagrem a wszystko zaczeło sie od tego ze mu zwróciłam uwage ze wzioł moj rower bez pytania i przestawił mi siodełko i nie poprawił tego potem a ja mam taka srube ze tylko naprawde z duza siła mozna ja ruszyc....potem wymyslił sobie ze mu robie nazłosc i chowam przed nim rzeczy choc miałam 41 st goraczki i tak silne leki ze nawet do ubikacji sama nie mogłam wstac .... potem wigilia jedna z moich gorszych juz nigdy nie pojde do nich na wigilie zaczoł krytykowac wszytskie prezenty odemnie to tez scierpiałam po rozmowie z tz sie uspooił do teraz ostatnio cos mu znów szczeliło do łba i zaczoł wyrzucac moje i tz rzeczy z korytarza bo mu sie nie podobało ze lezy szalik czy czapka no i moja wielka toreka co ma 15x20cm to tez przemilczałam ale jak uderzył tz za to ze sie poczestował paluszkiem nota bene nie jego tylko tescia to juz nie wytrzymałam poszłam do niego jak akurat wyrzucał moje rzeczy z mojej przyszłej kuchni ze jak ma problem to niech powie to postaram sie go rozwiazac on ze ze mna nie gadana to nie jak mnie wkurzył to mu zaczełam zamiatac pod nogami to sie obraził ze buty mu zakurzyłam trudno nie musiał isc w najlepszych butach na budowe i co potem własnie jak przyszedł na przyjecie ze stwierdził przy wszytskich ze to ja jestem problemem.... dzis mój małzek ma z nim pogadac ale to nic nie da bo on i tak nie bedzie ze mna gadac a z tz chce zrobic posłańca ech...niech go mi nie miesza w ta sprawe czemu on jest winny i czemu przez to musi miec dodatkowy stres i troski jak by miał ich mało...a wiecie mój kochany szwagier nie skonczył dzis nagabywał tesciowa i mi powiedziła zebym kupiła swoja lodówke ok tylko gdzie ja trzymac na budowie??przepraszam was ze tak przed switami i moze nieskładnie napisane ale jestem załamana...

Ale niestety na tkich głąbów nie ma rady - taborety jedne




ja bym się chyb rozpłakała, jakby mi coś takiego na forum powiedział









. Na pewno nie chcę drastycznie obcinać na krótko, bo wygodnie mi gdy mogę je związać.
