Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część VII

[ajka89]

Napisane przez Selay

no i po swietach, ale sie objadlam salatek u siostry,

gratuluje wszystkim kolejnych tygodni, u mnie 24t...czyli jeszcze 8 i jade do Polski szykowac sie na porod...oby maly niezaszalal i nieszykowal sie wczesniej na ten swiat

troche mnie glowa boli...ale to moze ze i pogoda znowu placzaca wiec i baterie nie naladowane

...ah czytal wczoraj o kobiecie co urodzila w 24t chlopca 450g i az sie rozplakalam...naszczescie medycyna zrobila swoje i chlopiec czuje sie znakomicie i rozwija sie swietnie, ale biedna kobieta miala niezapomnianie przezycia i stresy...bo niedawali jej wielkich szans ze synek przezyje...a tu prosze cuda sie zdazaja

24 tydzień?? to na prawdę cud...

[asia665]

Cześć dziewczyny
Witam po długiej przerwie. Przepraszam ,że mnie nie było ale po prostu musiałam sobie przemyśleć pare spraw i wyjaśnić je z mężem.

W święta doszliśmy do porozumienia . Powiedzieliśmy sobie co nam na sercu leżało,ale bez emocji - na spokojnie. Okazało się ,że mamy zupełnie inne wyobrażenie na temat pewnych spraw. Ale już jest dobrze, a raczej mam nadzieje,że będzie dobrze.

Trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty

[ooolllccciiiaaa]

witam z rana z kawusią

zaczynam dziś 28 tydzień czyli 7 miesiąc ufff już coraz bliżej

dziś na szkole rodzenia mamy zajęcia pt."sprzęt i wyposażenie", macie pomysł o co może chodzić??? bo ciekawa jestem strasznie a nie mam pojęcia

[chmielinka]

witam poświątecznie

widzę że dzisiaj sporo wizyt, więc za wszystkie trzymam mocno kciuki

muminku dobrze że idziesz do szpitala, bo będziesz pod dobrą opieką i na pewno pomoga Tobie i dzidziusiowi, a przy okazji zapoznasz się z miejscem

ciastuś a jak tam Twoje nerki?

nela ja mam połówkowe w tym samym dniu co Ty tylko że wieczorem o 18

moje dziecię odkąd zaczęło kopać to daje znać o sobie codziennie ostatnio małż przyłożył ucho do brzuszka żeby sprawdzić czy coś słychac i dostał w ucho 2 kopniaki
od tej chwili mówi że to na pewno syn bo się świetnie dogadują

i po świętach moja waga pokazuje już +11 kg

---------- Dopisano o 10:54 ---------- Poprzedni post napisano o 10:51 ----------

Napisane przez asia665

Cześć dziewczyny
Witam po długiej przerwie. Przepraszam ,że mnie nie było ale po prostu musiałam sobie przemyśleć pare spraw i wyjaśnić je z mężem.

W święta doszliśmy do porozumienia . Powiedzieliśmy sobie co nam na sercu leżało,ale bez emocji - na spokojnie. Okazało się ,że mamy zupełnie inne wyobrażenie na temat pewnych spraw. Ale już jest dobrze, a raczej mam nadzieje,że będzie dobrze.

Trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty

to świetne wieści... cieszę się że już jest wszystki w porządku

Napisane przez ooolllccciiiaaa

zaczynam dziś 28 tydzień czyli 7 miesiąc ufff już coraz bliżej

Napisane przez nadalka

a ja dzisiaj przybyłam z wiadomością że zaczynam 30 tydzień

gratulacje dziewczyny

[asia665]

Napisane przez ooolllccciiiaaa

witam z rana z kawusią

zaczynam dziś 28 tydzień czyli 7 miesiąc ufff już coraz bliżej

dziś na szkole rodzenia mamy zajęcia pt."sprzęt i wyposażenie", macie pomysł o co może chodzić??? bo ciekawa jestem strasznie a nie mam pojęcia

Może chodzi o coś do pokoju dziecka?? Albo jakie rzeczy znajdują się na porodówce?

[nel_a]

Napisane przez chmielinka

witam poświątecznie

widzę że dzisiaj sporo wizyt, więc za wszystkie trzymam mocno kciuki

muminku dobrze że idziesz do szpitala, bo będziesz pod dobrą opieką i na pewno pomoga Tobie i dzidziusiowi, a przy okazji zapoznasz się z miejscem

ciastuś a jak tam Twoje nerki?

nela ja mam połówkowe w tym samym dniu co Ty tylko że wieczorem o 18

moje dziecię odkąd zaczęło kopać to daje znać o sobie codziennie ostatnio małż przyłożył ucho do brzuszka żeby sprawdzić czy coś słychac i dostał w ucho 2 kopniaki
od tej chwili mówi że to na pewno syn bo się świetnie dogadują

i po świętach moja waga pokazuje już +11 kg

---------- Dopisano o 10:54 ---------- Poprzedni post napisano o 10:51 ----------


to świetne wieści... cieszę się że już jest wszystki w porządku


gratulacje dziewczyny

hihi a ja o 18.15

[hanjah]

Hej Mamusie
U mnie pogoda do bani Od rana leje i jest strasznie zimno Także tym razem przymusowy dzień w domu nas czeka

chce_byc_mama o której idziesz do położnej? Nie zapomnij o tego wiesiołka zapytać

Muminku-trzymam kciuki za Twoją wizytę w szpitalu, żeby wszystko było dobrze i żebyś szybko do nas wróciła

[depoison]

Hej, dziewczyny

Napisane przez nel_a

kurcze, pies mi skoczył dziś z rana na brzuch i się teraz trochę martwię

mi tak kot swego czasu na brzuchu wylądował (waży ponad 5 kg). Absolutnie nic się nie stało

Napisane przez ooolllccciiiaaa

dziś na szkole rodzenia mamy zajęcia pt."sprzęt i wyposażenie", macie pomysł o co może chodzić??? bo ciekawa jestem strasznie a nie mam pojęcia

pewnie chodzi o te wszystkie wanny, piłki, uchwyty i sprzęt monitorujący - tak sądzę

[chmielinka]

Napisane przez nel_a

hihi a ja o 18.15

o prosze to wieczorem tu przyniesiemy ciekawe wieści ja mam nadzieję że poznam płeć maluszka

[nel_a]

Napisane przez chmielinka

o prosze to wieczorem tu przyniesiemy ciekawe wieści ja mam nadzieję że poznam płeć maluszka

też mam taką nadzieję

oby były same dobre wieści

[asia665]

Napisane przez chmielinka

to świetne wieści... cieszę się że już jest wszystki w porządku

Ja też jestem wreszcie zadowolona,bo przez ostatni czas byłam ciągle przybita .

Napisane przez hanjah

Hej Mamusie
U mnie pogoda do bani Od rana leje i jest strasznie zimno Także tym razem przymusowy dzień w domu nas czeka

A u mnie dzisiaj słoneczko

[Selay]

Zauważyłyscie moze ciemną niebieską linię, biegnącą od pępka do kości łonowej bo niby ma sie juz pojawic ~20t a u mnie nic i nic...a to juz 24t

jesli ja macie to od ktorego tygodnia sie pojawila i czy sa wsrod nas te ktore nawet po 24t jej jeszcze nie maja?

[blueberry88]

Dzieńdoberek!

Napisane przez pumas

Dziewczyny, nie mam się już w co ubierać - serio, po prostu ręce opadają. Póki nie chodziłam do pracy to spoko, zawsze się coś znalazło, a jutro mam iść do biura i znowu konsternacja, co tu włozyc, zeby sie nie zakisić, nie ugnieść brzucha, ale w miare wygladac

Ja też. Powiem szczerze, że tylko nadają się te ciążowe ciuszki i moja jedna bluzka. Co prawda mieszczę się w swoje spódnice, ale te wszystkie szwy itp. podrażniają mi skórę brzucha. Mam więc trzy bluzki, jedną spódnicę i jedną sukienkę... A tu nawet za bardzo nie mam porządnych sklepów, w których mogłabym kupić coś, co się nadaje.

Zmierzyłam się wczoraj i moje wymiary w przybliżeniu to 100/100/100

Napisane przez prince_polo

siemaneczko
ja juz po kawce, bede sie zaraz po mału szykowac do gina... oby bylo wszystko dobrze


ja zaraz !! ostatnio mam mdłosci

Ja mam mdłości cały czas - od początku

Napisane przez prince_polo

ja dziś mam ochote na pierogi z truskawkami. mam dość jedzenia z mojej lodówki

To wpadaj - mam w zamrażalce. I też mam dość świątecznego jedzenia - wszamałam rano dwie kromki z czekoladowym kremem

Napisane przez lipus89

hej hej no i po świętach.
ja też mam dzisiaj wizytę o 17stej, mam nadzieję że dowiem się co u mnie siedzi

Powodzenia!

Napisane przez nadalka

a ja dzisiaj przybyłam z wiadomością że zaczynam 30 tydzień

To magiczna cyfra na początku przekroczona... Heh, jak to już blisko!!!

Napisane przez karmeelek

A my dziś zaczęliśmy 23 tydzień a tym samym.... 6 miesiąc!

6 miesiąc - to brzmi dumnie!

Napisane przez asia665

Cześć dziewczyny
Witam po długiej przerwie. Przepraszam ,że mnie nie było ale po prostu musiałam sobie przemyśleć pare spraw i wyjaśnić je z mężem.

W święta doszliśmy do porozumienia . Powiedzieliśmy sobie co nam na sercu leżało,ale bez emocji - na spokojnie. Okazało się ,że mamy zupełnie inne wyobrażenie na temat pewnych spraw. Ale już jest dobrze, a raczej mam nadzieje,że będzie dobrze.

Trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty

Super, że już lepiej

---------- Dopisano o 11:29 ---------- Poprzedni post napisano o 11:28 ----------

Napisane przez Selay

Zauważyłyscie moze ciemną niebieską linię, biegnącą od pępka do kości łonowej bo niby ma sie juz pojawic ~20t a u mnie nic i nic...a to juz 24t

jesli ja macie to od ktorego tygodnia sie pojawila i czy sa wsrod nas te ktore nawet po 24t jej jeszcze nie maja?

Nie wszyscy muszą mieć tę linię.

---------- Dopisano o 11:30 ---------- Poprzedni post napisano o 11:29 ----------

U mnie za oknem słońce i lekki wiaterek... Głupio mi wobec tych, które pogodę mają do bani, ale chyba się dziś nie ruszę.
Wczoraj coś było mi słabo. Strasznie słabo, ale ciśnienie miałam normalne. Nie wiem więc z czego to dokładnie wynika.

[nadalka]

Napisane przez asia665

Ja też jestem wreszcie zadowolona,bo przez ostatni czas byłam ciągle przybita .



A u mnie dzisiaj słoneczko

a wicher nie wieje ?

Napisane przez Selay

Zauważyłyscie moze ciemną niebieską linię, biegnącą od pępka do kości łonowej bo niby ma sie juz pojawic ~20t a u mnie nic i nic...a to juz 24t

jesli ja macie to od ktorego tygodnia sie pojawila i czy sa wsrod nas te ktore nawet po 24t jej jeszcze nie maja?

ja mam ją od 20tc , ale z tego co wiem to nie wszyscy ją muszą mieć.

[Kasik_12]

Napisane przez muminek82

hej kobietki,właśnie wróciliśmy od teściów,dzwoniliśmy do gina właściwie to mąż dzwonił bo się troszke denerwowałam i ponieważ brzuch bez zmian czyli dalej twardy gin najpierw stwierdził żeby brać 6x po całej tabletce fenoterolu gdzie po połówce mam puls 110!ale zaraz powiedział że lepiej przyjechać do szpitala na kilka dni to wszystko sprawdzą usg ktg itd.
Wiec jutro na 9 ide do szpitala wiem że dla dzidzi to najlepsze i ja będe spokojniejsza jak wszystko sprawdzą,ale jestem przerażona bo nigdy nie leżałam w szpitalu,nie wiem nawet co zabrać ze sobą piżame szlafrok ręcznik klapki kosmetyczkeboje się

Muminku będzie dobrze , komleksowo Cię przebadają i będziesz spokojniejsza

W czwartek mam wizytę u gina już nie mogę się doczekać . Odnośnie twardnienia brzucha o którym wspominałyście to ja mam na górze brzucha po prawej stronie jak długo siedzę uczucie lekkiego mrowienia czy drętwienia i też nie wiem czy to normalne, zapytam gina w czwartek

[Selay]

blueberry88 uspokojilas mnie z ta linia ...dzieki

[chce_byc_mama]

Napisane przez anna99302

O ja! Już 3 dzien z rzędu mąz doprowadził mnie do płaczu jak tak dalej pójdzie to biedny Franek będzie bardzo znerwicowany. bardzo się o niego martwię jem płatki czekoladowe żeby mu troszkę poprawić humor. Dziewczyny jak to jest ze zdenerowowaniem maluszka? Czy płacz mamy bardzo negatywnie na niego wpływa?

tak jak dziewczyny pisaly maluszek moze byc nerwowy i gdzies kiedys czytalam ze dziecko stres odbiera jako cos bardzo zlego i chce przed tym uciekac... Ale tam mieli na mysli bardzo duze dawki stresu...

Napisane przez prince_polo

siemaneczko
ja juz po kawce, bede sie zaraz po mału szykowac do gina... oby bylo wszystko dobrze


ja zaraz !! ostatnio mam mdłosci

Trzymam kciuki Ciastus i mi tez jakos dzisiaj niedobrze od rana

Napisane przez nel_a

Hej

W końcu po wszystkim.
Cisza, spokój i mniej jedzenia

kurcze, pies mi skoczył dziś z rana na brzuch i się teraz trochę martwię

jezeli nie bylo to mocne to nie martw sie maluszek jest dobrze chroniony przez macice i wody takze spokojnie.

Napisane przez agunia82

Hej

Ciastek ja też dzisiaj do gina się wybieram, ciekawe co tam nowego się u mnie wydarzy hehe

Trzymam kciuki

Napisane przez eninka84

Witajcie po świętach, oto my w 21 TC wreszcie znalazłąm chwile aby wkleić

Piekny brzusio

Napisane przez lipus89

hej hej no i po świętach.
ja też mam dzisiaj wizytę o 17stej, mam nadzieję że dowiem się co u mnie siedzi

Trzymamy kciuki zeby dzidzia pokazala co ma miedzy nogami i zeby wszystko bylo dobrze

Napisane przez nadalka

powodzenia na wizytach

a ja dzisiaj przybyłam z wiadomością że zaczynam 30 tydzień

teraz juz z gorki zobaczysz

Napisane przez asia665

Cześć dziewczyny
Witam po długiej przerwie. Przepraszam ,że mnie nie było ale po prostu musiałam sobie przemyśleć pare spraw i wyjaśnić je z mężem.

W święta doszliśmy do porozumienia . Powiedzieliśmy sobie co nam na sercu leżało,ale bez emocji - na spokojnie. Okazało się ,że mamy zupełnie inne wyobrażenie na temat pewnych spraw. Ale już jest dobrze, a raczej mam nadzieje,że będzie dobrze.

Trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty

Witaj Asiu W koncu
Super ze doszliscie do porozumienia i juz nas nie opuszczaj na tak dlugo

Napisane przez hanjah

Hej Mamusie
U mnie pogoda do bani Od rana leje i jest strasznie zimno Także tym razem przymusowy dzień w domu nas czeka

chce_byc_mama o której idziesz do położnej? Nie zapomnij o tego wiesiołka zapytać

o 13.30 pamietam o tym wiesiolku :P

Napisane przez Selay

Zauważyłyscie moze ciemną niebieską linię, biegnącą od pępka do kości łonowej bo niby ma sie juz pojawic ~20t a u mnie nic i nic...a to juz 24t

jesli ja macie to od ktorego tygodnia sie pojawila i czy sa wsrod nas te ktore nawet po 24t jej jeszcze nie maja?

ja jestem w 26 i tez nie mam tej lini ona nie zawsze sie pojawia jedne kobiety ja maja inne nie.


Witam kochane. Ale mialam noc do dupy. Ciagle sie budzilam bylo mi tak niewygodnie ze masakra nie umialam sobie miejsca znalezc.
Do tego bylo mi niedobrze a mala jeszcze mnie tak kopala po zalodku ze masakra

[Soleilka]

Hej Niby ładna pogoda, a jakiś taki śpiący ten dzień

[ewka5891]

Czesc dziewczyny

niestety nie zdaze teraz nadrobic tego co tu sie dzialo przez swieta.

Wczoraj zrobilam sobie cos z nogą... tzn siedzialam na kanapie, nogi mialam podkurczone, no i zdretwialy mi.. po chwili myslalam ze juz przeszlo i chcialam isc do wc ktore jest na piertrze, no i wstalam, probujac isc, ale nie moglam postawic prosto stopy i lekko stanelam krzywo, ale potem probowalam poprawic to i noga mi sie jeszcze bardziej wykrzywila i cala swoją masa stanęłam krzywo, az cos głośno gruchnęlo tam...
no i mialam problemy z chodzeniem, ale myslalam ze przejdzie.. dzisiaj jest gorzej, nie moge postawic stopy. Mam nadzieje, ze przyjma mnie tam bez większych problemów...

[Soleilka]

Napisane przez prince_polo

siemaneczko
ja juz po kawce, bede sie zaraz po mału szykowac do gina... oby bylo wszystko dobrze

Napisane przez eninka84

Witajcie po świętach, oto my w 21 TC wreszcie znalazłąm chwile aby wkleić

Jaka panterrra Super brzusio!

Napisane przez lipus89

hej hej no i po świętach.
ja też mam dzisiaj wizytę o 17stej, mam nadzieję że dowiem się co u mnie siedzi

Będzie chłopak

Napisane przez nadalka

a ja dzisiaj przybyłam z wiadomością że zaczynam 30 tydzień

jejku już okrągła 30-stka

Napisane przez karmeelek

A my dziś zaczęliśmy 23 tydzień a tym samym.... 6 miesiąc!

Napisane przez ooolllccciiiaaa

zaczynam dziś 28 tydzień czyli 7 miesiąc ufff już coraz bliżej

dziś na szkole rodzenia mamy zajęcia pt."sprzęt i wyposażenie", macie pomysł o co może chodzić??? bo ciekawa jestem strasznie a nie mam pojęcia

Może będą Wam pokazywać sale do rodzenia, co tam jest, z czego skorzystać?

Napisane przez Selay

Zauważyłyscie moze ciemną niebieską linię, biegnącą od pępka do kości łonowej bo niby ma sie juz pojawic ~20t a u mnie nic i nic...a to juz 24t

jesli ja macie to od ktorego tygodnia sie pojawila i czy sa wsrod nas te ktore nawet po 24t jej jeszcze nie maja?

U mnie jej nie ma i podejrzewam, że już nie wyjdzie



Haniu przesuń Eninkę z zaginionych

[hanjah]

Napisane przez Selay

Zauważyłyscie moze ciemną niebieską linię, biegnącą od pępka do kości łonowej bo niby ma sie juz pojawic ~20t a u mnie nic i nic...a to juz 24t

jesli ja macie to od ktorego tygodnia sie pojawila i czy sa wsrod nas te ktore nawet po 24t jej jeszcze nie maja?

W poprzedniej ciąży nie miałam i teraz też nie mam

[Kasik_12]

Napisane przez nadalka

powodzenia na wizytach

a ja dzisiaj przybyłam z wiadomością że zaczynam 30 tydzień

Napisane przez karmeelek

Dzień dobry Mamuśki!
muminku trzymaj się dzielnie w szpitalu! Dobrze, że się położysz to wszystko dokładnie sprawdzą Czekamy na wieści!
eninka słodki brzusio!
nadalka gratuluję 30 tygodnia! Jak ten czas szybko leci!
Wszystkim wizytowiczkom życzę samych wzruszeń i pozytywnych wieści!
A my dziś zaczęliśmy 23 tydzień a tym samym.... 6 miesiąc!

Napisane przez Selay

no i po swietach, ale sie objadlam salatek u siostry,

gratuluje wszystkim kolejnych tygodni, u mnie 24t...czyli jeszcze 8 i jade do Polski szykowac sie na porod...oby maly niezaszalal i nieszykowal sie wczesniej na ten swiat

troche mnie glowa boli...ale to moze ze i pogoda znowu placzaca wiec i baterie nie naladowane

...ah czytal wczoraj o kobiecie co urodzila w 24t chlopca 450g i az sie rozplakalam...naszczescie medycyna zrobila swoje i chlopiec czuje sie znakomicie i rozwija sie swietnie, ale biedna kobieta miala niezapomnianie przezycia i stresy...bo niedawali jej wielkich szans ze synek przezyje...a tu prosze cuda sie zdazaja

Napisane przez ooolllccciiiaaa

witam z rana z kawusią

zaczynam dziś 28 tydzień czyli 7 miesiąc ufff już coraz bliżej

dziś na szkole rodzenia mamy zajęcia pt."sprzęt i wyposażenie", macie pomysł o co może chodzić??? bo ciekawa jestem strasznie a nie mam pojęcia

Dziewczyny gratuluję Wam kolejnych tygodni , u mnie w niedzielę zaczął się 29 tydzień

Dużo z nas ma dzisiaj wizyty u ginekologów powodzenie i przyjemnych wizyt WAm życzę

[asia665]

Napisane przez blueberry88

Super, że już lepiej

Napisane przez nadalka

a wicher nie wieje ?

Chyba nawet troche wieje (jeśli mnie słuch nie myli),ale jeszcze w salonie nie byłam, to nie patrzyłam ( w sypialni mamy okno dachowe).

Napisane przez chce_byc_mama

Witaj Asiu W koncu
Super ze doszliscie do porozumienia i juz nas nie opuszczaj na tak dlugo


Witam kochane. Ale mialam noc do dupy. Ciagle sie budzilam bylo mi tak niewygodnie ze masakra nie umialam sobie miejsca znalezc.
Do tego bylo mi niedobrze a mala jeszcze mnie tak kopala po zalodku ze masakra

Tak jak pisałam, mi też już jest lżej na sercu. I spokojniejsza się zrobiłam,optymistyczniej nastawiona do świata




Ja mam problemy ze spaniem od tygodnia,nie mogę usnąć. Budze się co godzine, i czuje jak mnie mały kopie. A jak się obudze to musze iść do toalety,bo inaczej mnie brzuch boli

[Soleilka]

Napisane przez Kasik_12

u mnie w niedzielę zaczął się 29 tydzień

Już zaraz będzie 30

[chce_byc_mama]

jaka jestem glodna a nei wiem co zjesc

[Kasik_12]

Napisane przez Soleilka

Już zaraz będzie 30

O Boże jak ten czas leci, a wiecie co jest najprzyjemniejsze , że z tygodnia na tydzeiń dzieciaczek mocniej i częściej kopie , właśnie chodzi mi brzuch Nadia chyba ma teraz aerobik

[chce_byc_mama]

Napisane przez Kasik_12

O Boże jak ten czas leci, a wiecie co jest najprzyjemniejsze , że z tygodnia na tydzeiń dzieciaczek mocniej i częściej kopie , właśnie chodzi mi brzuch Nadia chyba ma teraz aerobik

OOhh moja crzesnica jest Nadusia i jest taka slodka ze szok

[Kasik_12]

Napisane przez chce_byc_mama

OOhh moja crzesnica jest Nadusia i jest taka slodka ze szok

[prince_polo]

Hej ja po wiozycie. Amm dzis dobry humor bo załatwiłam na miescie wazna sprawe
no i u gina ok

no wiec tak od szpitala nie przytylam nic mimo ze swieta dalej mam +9.5 kg i moj gin mówi ze to calkiem normalna waga na moj wzrost i w ogole w tym tyg ciazy.
macica o tydzien wieksza wiec super, szyjka długa zamknieta
Gin jak mnie zobaczył powiedzial co pani sie nie pokazywała myslalem ze zmienila pani gina a ja mowie z enie ze nieb oli mnie nic to nie przychodziłam ze bole nerek odpusciły i czuje sie super to sie ucieszył. Ale itak kazal co 2 tyg mi przychodzic.

Z gorszych wiesci mam juz luteine na 100% bo na refundowana była tylko do poronienia zagrazającego. A teraz juz jest poród przedwczesny jak cos i juz luteina nie obowiazuje Powiedzial ze on wypisywał na ryczałt i bedzie miał za to kiche....
no i tym spoosobem na sama lutke bedzie mi szło 240 zł prawie w miesiącu a bede brała do 34 tc ją.
Pwoiedziałam z emi sie stawia brzuch to powiedzial ze do 10 razy na dobe moze sie stawiac. Wiec ja niemam az tyle razy. Mam wrazie co odpoczywac.

pytam sie o ta toxo ale powiedzial ze jest ok. Ale wsumie go nie zrozumiałam bo kazal mi powtorzyc wynk juz dokladniejszy by sprawdzic czy tam na dziecko cos nie rpzeszło cos mi gadał a ja nie wiem o czym. Ale mowi zebym narazie nie panikowała. A te z lutego to było nie 161 tylko 262. Wiec jakby teraz zmienijszylo sie. Ale ja w ogole nie kumam. I dal na wynik ejszcze taki zeby sprawdzic ten konflikt bo ja mam - a tz + . Wiec jutro rano ide na wyniki.

[blueberry88]

W związku z postępującym kompletowaniem wyprawki chciałam zapytać o chusty. Pamiętam, że niektóre z nas używały i niektóre zamierzają. Jakie wybieracie?