Odchudzanie z francuską dietą proteinową dr. Pierre Dukana część 22

[francuzeczka9]

Napisane przez Milennka03

Witaj a nie zapomniałaś o kolacji czasem ? Życzę udanych spadków i wytrwałości

faktycznie- zapomniało mi się bedzie pewnie jajeczniczka czy cos co mi akurat sie trafi w lodówce-oczywiscie dukanowego
Jestem juz po sniadaniu, zaraz jakas przekąska by się przydała, na razie mam dobre nastawienie i mam przekonanie, ze tym razem mi sie uda i nie zniechece sie tak jak za pierwszym i drugim razem

[anaiss86]

Napisane przez francuzeczka9

faktycznie- zapomniało mi się bedzie pewnie jajeczniczka czy cos co mi akurat sie trafi w lodówce-oczywiscie dukanowego
Jestem juz po sniadaniu, zaraz jakas przekąska by się przydała, na razie mam dobre nastawienie i mam przekonanie, ze tym razem mi sie uda i nie zniechece sie tak jak za pierwszym i drugim razem

powodzenia!

[Milennka03]

Napisane przez francuzeczka9

faktycznie- zapomniało mi się bedzie pewnie jajeczniczka czy cos co mi akurat sie trafi w lodówce-oczywiscie dukanowego
Jestem juz po sniadaniu, zaraz jakas przekąska by się przydała, na razie mam dobre nastawienie i mam przekonanie, ze tym razem mi sie uda i nie zniechece sie tak jak za pierwszym i drugim razem

powodzonka, trzymam kciuki

a tak w ogóle dzień dobry wszystkim Ależ miałam boski dzień w pracy dzis, prawie cały mój dział miał wolne i byłyśmy same z koleżanką w pokoju jak i na piętrze, cisza,spokój, zero maili ,telefonów,eh ,cudnie było

A teraz nadrabiam te kilka postów ,i z przerażeniem czytam że w sklepach pustki, mam nadzieję że do tej godziny dowieźli towar,bo czekam na dostawcę z Almy a potem wybieram sie do Biedry po kilka rzeczy oraz Kauflandu, dziś chciałam zrobić wielkie zakupy...
Jutro śmigam pomalować włosy do fryzjera a w czwartek kosmetyczka, trzeba sie oczyścić na wiosnę nie tylko ze zbędnych kg


ps. ja po wczorajszej dawce uderzeniowej kapuchy, do teraz czuję przesyt, oczywiście wmusiłam w siebie śniadanie i coś na kształt obiadu, na kolację chyba tylko tosta zjem i tyle....

Tym co spadają gratulacjea tym co zaczynają życzę wytrwałości i trzymam kciuki

[natusia167]

Moj dzien w pracy po przerwie byl strasznie zagmatwany poczawszy od wrzaskow przez zwolnienie mnie pol h szybciej do domku

Wlasnie zjadlam pyszna zupke pomidorowa z jajkami na twardo wiem ze brzmi kosmicznie ale ja taka wlasnie uwielbiam

[olunek]

a ja byłam w realu i zakupiłam serki homo z mlekovity menu B 0% i presidenta 0%

francuzeczkapowodzenia

[the rock]

Napisane przez olunek

a ja byłam w realu i zakupiłam serki homo z mlekovity menu B 0% i presidenta 0%

francuzeczkapowodzenia

On jest bez cukru? wydawało mi się, że kiedyś oglądałam skład i odłożyłam na półke ale nie pamiętam dlaczego
Ja zjadłam parówki 2 małe i wedzonego łososia
Niestety od dziś P a mama na dole gotowała taką boską ogórkową, że aż mi ślinka ciekła

[olunek]

the rock menu B 0% ma 5,8g białka /100g, 3,0g weglowodanów w tym cukrów/100g i 0 tłuszczu wiec chyba moze byc?zasiałas ziarno niepewnosci we mnie

[the rock]

Napisane przez olunek

the rock menu B 0% ma 5,8g białka /100g, 3,0g weglowodanów w tym cukrów/100g i 0 tłuszczu wiec chyba moze byc?zasiałas ziarno niepewnosci we mnie

Chyba dlatego go nie kupiłam.

[olunek]

to moge go jesc czy nie? bo juz sie pogubiłam, niby wiecej ma białka niz weglowodanow i tłuszczy no i czy czasami w wiekszosci serkow nie jest tak ze w skład wegli wchodza cukry? błagam oswieccie mnie

[mandy27]

Dobry wieczór czy można do was się przyłączyć? Stosowałam już dukaną niestety zbyt ostro ostatnio szalałan szczególnie że słodyczami i wróciło co nieco ale wagę podam jutro konkretną której aż się boję i wtedy przesunę suwak w górę i czy mam zaczynać od pierwszej fazy?

[Milennka03]

Napisane przez mandy27

Dobry wieczór czy można do was się przyłączyć? Stosowałam już dukaną niestety zbyt ostro ostatnio szalałan szczególnie że słodyczami i wróciło co nieco ale wagę podam jutro konkretną której aż się boję i wtedy przesunę suwak w górę i czy mam zaczynać od pierwszej fazy?

Witaj mandy A ile test pokazal?
co do zaczynania jeszcze raz, kilka postów wcześniej wrzuciłam linka do wywiadu z Dukanem gdzie pisze że można wrócić do diety od początku czyli 1 fazy....



Dziewczynki , byłam w Kauflandzie i Biedrze, w tej drugiej faktycznie pustki, zero ryb, mięsa itp W Kauflandzie trochę nakupiłam ,generalnie wydałam fortune ale jest szczęśliwą posiadaczką syropu Soleo light- ale jakiś rzadki, za chwilę spróbuje czy zjadliwy, oraz Piórka - (Alma) i co lepsze SMAKUJE MI znaczy co gorsze ,bo boję sie że zacznę go nadużywać. A teraz jak zaliczę fryzjera i kosmeczkę to chyba będę do 28-go na wodzie żyć

[Oloosia]

Witam Dziewczęta!
U mnie święta bezgrzesznie. Oczywiście nie byłabym sobą, gdybym się akurat na święta nie rozchorowała I właściwie całe święta przeleżałam w łóżku. Spadek na wadze jest -1,2. Ale to głównie dlatego, że nic nie jadłam, bo co zjadłam to od razu... no same wiecie co się działo. Musiałam się czymś zatruć albo coś. Może jakiś rota-wirus. Dzisiaj już jest ok w miarę, gorączka spadła, można ze mną pogadać. Jak na złość pojawiła się @. Taki niesympatyczny ten kwiecień dla mnie.

[natusia167]

Olenko glowka do gory mam nadziej, zee kolejne dni beda bardzo przychylne dla Ciebie

[Milennka03]

Napisane przez Oloosia

Witam Dziewczęta!
U mnie święta bezgrzesznie. Oczywiście nie byłabym sobą, gdybym się akurat na święta nie rozchorowała I właściwie całe święta przeleżałam w łóżku. Spadek na wadze jest -1,2. Ale to głównie dlatego, że nic nie jadłam, bo co zjadłam to od razu... no same wiecie co się działo. Musiałam się czymś zatruć albo coś. Może jakiś rota-wirus. Dzisiaj już jest ok w miarę, gorączka spadła, można ze mną pogadać. Jak na złość pojawiła się @. Taki niesympatyczny ten kwiecień dla mnie.

Oloosiamoże zaczął się niesympatycznie ale skończy na pewno dobrze, najważniejsze że już jesteś zdrowsza


Kurcze a ja dzis zauważyłam jakieś dziwne plamienie, w środku cyklu, biorę anty ,więc nic nie powinno się takiego zdarzyć... hm, i trochę mnie podbrzusze boli, mam nadzieję że to chwilowe i szybko minie
Pożarłam właśnie tosta otrębowego z szynką i piórkiem,ale pychota....



ps syrop Soleo light nawet dobry ,tylko troche rzadki

[Oloosia]

Napisane przez natusia167

Olenko glowka do gory mam nadziej, zee kolejne dni beda bardzo przychylne dla Ciebie

też mam taką nadzieję.

Napisane przez Milennka03

Oloosiamoże zaczął się niesympatycznie ale skończy na pewno dobrze, najważniejsze że już jesteś zdrowsza


Kurcze a ja dzis zauważyłam jakieś dziwne plamienie, w środku cyklu, biorę anty ,więc nic nie powinno się takiego zdarzyć... hm, i trochę mnie podbrzusze boli, mam nadzieję że to chwilowe i szybko minie
Pożarłam właśnie tosta otrębowego z szynką i piórkiem,ale pychota....



ps syrop Soleo light nawet dobry ,tylko troche rzadki

Plamienia mogą być związane z dietą. Ale może lepiej to sprawdzić?

Syrop Soleo? Nie znam. Możesz coś więcej o nim napisać? I może wrzucić zdjęcie? Nie znalazłam w żadnym z 4 Lidli w Łodzi, których byłam naszego lidlowego syrupu...

[mandy27]

Dziękuję za przyjęcie mnie test dukaną pokazał że waga do utrzymania to 60kg a mi się marzy chociaż 57kg już tyle ważyłam nawet 56 ale słodycze mnie zgubiły więc postanowiłam teraz że jeśli uda mi się zgubić ten nadmiar kg to już będę uważać na swoje łakomstwó miłego wieczoru

[Oloosia]

Napisane przez mandy27

Dziękuję za przyjęcie mnie test dukaną pokazał że waga do utrzymania to 60kg a mi się marzy chociaż 57kg już tyle ważyłam nawet 56 ale słodycze mnie zgubiły więc postanowiłam teraz że jeśli uda mi się zgubić ten nadmiar kg to już będę uważać na swoje łakomstwó miłego wieczoru

Z tego wszystkiego musiałam Cię pominąć. Wybacz. Oczywiście witam Cię wśród nas. Myślę, że jak się zaprzesz i nie będziesz grzeszyć to dasz radę schudnąć do 57kg.

[Emilia 25]

Napisane przez the rock

Chyba dlatego go nie kupiłam.

Napisane przez olunek

to moge go jesc czy nie? bo juz sie pogubiłam, niby wiecej ma białka niz weglowodanow i tłuszczy no i czy czasami w wiekszosci serkow nie jest tak ze w skład wegli wchodza cukry? błagam oswieccie mnie

Dziewczęta moje drogie.
Węglowodany to SĄ cukry, także jeśli w składzie produktu jest napisane: w tym cukry, to nie jest to nic nadzwyczajnego. Unikamy jedynie produktów bez DODATKOWEGO cukru czyli jeśli w składzie jest napisane dokładnie: cuKIER, anie cuKRY.
Ale się powymandrzałam.
Dziękuję za uwagę, chylę czoła.

[the rock]

Napisane przez olunek

to moge go jesc czy nie? bo juz sie pogubiłam, niby wiecej ma białka niz weglowodanow i tłuszczy no i czy czasami w wiekszosci serkow nie jest tak ze w skład wegli wchodza cukry? błagam oswieccie mnie

szczerze nie wiem
na innym forum dukanowym wyczytałam, że dziewczyny go używają.

Napisane przez mandy27

Dobry wieczór czy można do was się przyłączyć? Stosowałam już dukaną niestety zbyt ostro ostatnio szalałan szczególnie że słodyczami i wróciło co nieco ale wagę podam jutro konkretną której aż się boję i wtedy przesunę suwak w górę i czy mam zaczynać od pierwszej fazy?

Hej

Napisane przez Milennka03

Dziewczynki , byłam w Kauflandzie i Biedrze, w tej drugiej faktycznie pustki, zero ryb, mięsa itp W Kauflandzie trochę nakupiłam ,generalnie wydałam fortune ale jest szczęśliwą posiadaczką syropu Soleo light- ale jakiś rzadki, za chwilę spróbuje czy zjadliwy, oraz Piórka - (Alma) i co lepsze SMAKUJE MI znaczy co gorsze ,bo boję sie że zacznę go nadużywać. A teraz jak zaliczę fryzjera i kosmeczkę to chyba będę do 28-go na wodzie żyć

Mi też piórko w miarę smakuje jak sie nie ma co się lubi ...
robiłam z nim faszerowane pieczarki i były ok

Napisane przez Milennka03

Kurcze a ja dzis zauważyłam jakieś dziwne plamienie, w środku cyklu, biorę anty ,więc nic nie powinno się takiego zdarzyć... hm, i trochę mnie podbrzusze boli, mam nadzieję że to chwilowe i szybko minie
Pożarłam właśnie tosta otrębowego z szynką i piórkiem,ale pychota....

Miałam podobne plamienia przez 2 dni. Na szczęście zniknęły i jest ok
A co do syropu, to mój też jest rzadki jak woda

---------- Dopisano o 21:09 ---------- Poprzedni post napisano o 21:08 ----------

Napisane przez Emilia 25

Dziękuję za uwagę, chylę czoła.

No i wszystko jasne

[Milennka03]

Oloosia - taki to syrop

http://www.krukam.pl/pl/p/Syrop-owoce-lesne-110-Soleo-Ligh


i on jest w Kauflandzie, niestety w Lidlu i Carrefourze ni ma u mnie żadnych light

słodzony aspartanem , dość kwaskowaty nawet, ale spoko

co do plamień to poczekam jeszcze do końca tygodnia, mam nadzieję ze jutro już bedzie ok, a jak nie to gin

piekę- pierwszy raz w życiu bułeczki dukanowe.... jakbym juz sie nie odezwała na forum ,znaczy że puściłam z dymem chałupę

[Oloosia]

Napisane przez Milennka03

Oloosia - taki to syrop

http://www.krukam.pl/pl/p/Syrop-owoce-lesne-110-Soleo-Ligh


i on jest w Kauflandzie, niestety w Lidlu i Carrefourze ni ma u mnie żadnych light

słodzony aspartanem , dość kwaskowaty nawet, ale spoko

co do plamień to poczekam jeszcze do końca tygodnia, mam nadzieję ze jutro już bedzie ok, a jak nie to gin

piekę- pierwszy raz w życiu bułeczki dukanowe.... jakbym juz sie nie odezwała na forum ,znaczy że puściłam z dymem chałupę

Dzięki! Musze się przejechać do Kauflanda (Kauflandu?) i poszukać. Chociaż ten sklep jest na drugim końcu miasta Ale coś do wody jednak by się przydało. Mamy teraz Nestea ale ile można?!
Trzymam kciuki za bułeczki, daj znać jak wyszły!
A ja się teraz biorę za orzeczenie na proseminarium. A potem mam w planach obejrzenie najnowszego odcinka "Bones"

[Milennka03]

Napisane przez Oloosia

Dzięki! Musze się przejechać do Kauflanda (Kauflandu?) i poszukać. Chociaż ten sklep jest na drugim końcu miasta Ale coś do wody jednak by się przydało. Mamy teraz Nestea ale ile można?!
Trzymam kciuki za bułeczki, daj znać jak wyszły!
A ja się teraz biorę za orzeczenie na proseminarium. A potem mam w planach obejrzenie najnowszego odcinka "Bones"

sa w różnych smakach,cytrynowy, malinowy itp. wziłelam taki z myślą że nie będzie zbyt smaczny ale nawet oki
co do bułek to wlasnie grzeszę i przekraczam dozwoloną dawkę otrąb... wyszły niezłe, co prawda trochę jak ciabatty, płaskie i spożywam ją z przyklejonym papierem od dołu ale nieco sie od spodu przypalily i papier przywiera Ale poza tym PRZEPYSZNE! nawet nie wiecie jak sie cieszę że coś SAMA upiekłam

[olunek]

Napisane przez Emilia 25

Dziewczęta moje drogie.
Węglowodany to SĄ cukry, także jeśli w składzie produktu jest napisane: w tym cukry, to nie jest to nic nadzwyczajnego. Unikamy jedynie produktów bez DODATKOWEGO cukru czyli jeśli w składzie jest napisane dokładnie: cuKIER, anie cuKRY.
Ale się powymandrzałam.
Dziękuję za uwagę, chylę czoła.

dziekuje bardzo juz myslałam ze bede musiała oddac moje serki chłopakom moim

mandy27 witaj i powodzenia

[the rock]

Napisane przez Oloosia

A potem mam w planach obejrzenie najnowszego odcinka "Bones"

Jest już nowy odcinek to ja pogapię się na Przepis na życie i włączam Kości ostatnio skończyło się mega excytująco
A że były święta to nadrobiłam Kości, Żonę idealną i Mad menów i jestem na bieżąco

[natusia167]

Milenko gratuluje udanego wypieku no i ciesze sie z Twojego zadowolenia

Co do syropu ja mam malinowy,chociaz czailam sie na pozeczkowy,ale kosztowal 4,99 to sobie odpuscilam. Ja akurat bardzo lubie kwasny smak,i ten posmak kwaskowaty mnie osobiscie pasuje ale wiadomo kazdy woli inaczej. Co do konsystencji sa bardzo wodniste to fakt.. nie sa take klejace ze tak to nazwe

[Oloosia]

Napisane przez the rock

Jest już nowy odcinek to ja pogapię się na Przepis na życie i włączam Kości ostatnio skończyło się mega excytująco
A że były święta to nadrobiłam Kości, Żonę idealną i Mad menów i jestem na bieżąco

Jestem nienormalna jeżeli chodzi o Kości. Ale zrobili przeskok w czasie i najnowszy odcinek jest przesunięty o 6yg po narodzinach dziecka. Własnie go oglądam

[the rock]

Napisane przez Oloosia

Jestem nienormalna jeżeli chodzi o Kości. Ale zrobili przeskok w czasie i najnowszy odcinek jest przesunięty o 6yg po narodzinach dziecka. Własnie go oglądam

Ja przeleciałam w necie 6 serii chyba w miesiąc
Wciągający i co najważniejsze nie nudny

Miłego oglądanie życzę

[zlota jagoda]

Witam poświątecznie

za spadki i trzymanie się w ryzach przez święta za grzeszki

Ja się jakoś w święta trzymałam, ale nie do końca wiem czy zgrzeszyłam czy nie . W poniedziałek(a miałam wtedy P) zjadłam jajka faszerowane pieczarkami i śledzika w którego zalewie było trochę przecieru pomidorowego. Jednak nie opychałam się tymi smakołykami, bo właśnie nie byłam pewna czy mogę je jeść . Moja waga w końcu ruszyła i dziś było 74,1

Aby nie polec na słodkościach zrobiłam sobie sernik na zimno (z kociego). Muszę się pochwalić, że jak nigdy wyszedł mi biszkopt, bo wyrósł ładnie serek homo też pycha, ale galaretka.... MASAKRA Pierwszy raz robiłam coś, co ma w składzie żelatynę i nie do końca wiedziałam jak postępować. Ser mi się ładnie ściął, ale galaretka była oporna (nie wsadziłam jej do lodówki ) więc stwierdziłam, że wyleję taką jaką mam na ser, a była nieścięta. Efekt był taki, że lejąca się galaretka przeciekła przez ser i wsiąkła w mój piękny biszkopt Ale zmaściłam!!!! Oczywiście i tak zjadłam te ciacho

Napisane przez foca

Część Dukanki

Pamietacie mnie jeszcze ;-) nadal staram sie trzymać dukana delikatnie zmodyfikowanego, ale nie jest źle bo 7kg juz za mną i upragniona 7 na przodzie ;-)oby tak dalej

No pewnie, że pamiętamy Zaglądaj do nas częściej!

Napisane przez Oloosia

Witam Dziewczęta!
U mnie święta bezgrzesznie. Oczywiście nie byłabym sobą, gdybym się akurat na święta nie rozchorowała I właściwie całe święta przeleżałam w łóżku. Spadek na wadze jest -1,2. Ale to głównie dlatego, że nic nie jadłam, bo co zjadłam to od razu... no same wiecie co się działo. Musiałam się czymś zatruć albo coś. Może jakiś rota-wirus. Dzisiaj już jest ok w miarę, gorączka spadła, można ze mną pogadać. Jak na złość pojawiła się @. Taki niesympatyczny ten kwiecień dla mnie.

Ale spadeczek ładny Będzie ok

Napisane przez mandy27

Dobry wieczór czy można do was się przyłączyć? Stosowałam już dukaną niestety zbyt ostro ostatnio szalałan szczególnie że słodyczami i wróciło co nieco ale wagę podam jutro konkretną której aż się boję i wtedy przesunę suwak w górę i czy mam zaczynać od pierwszej fazy?

Witamy

[Milennka03]

Napisane przez natusia167

Milenko gratuluje udanego wypieku no i ciesze sie z Twojego zadowolenia

Co do syropu ja mam malinowy,chociaz czailam sie na pozeczkowy,ale kosztowal 4,99 to sobie odpuscilam. Ja akurat bardzo lubie kwasny smak,i ten posmak kwaskowaty mnie osobiscie pasuje ale wiadomo kazdy woli inaczej. Co do konsystencji sa bardzo wodniste to fakt.. nie sa take klejace ze tak to nazwe

Natusia-przymiotnik "udany" średnio do tego wypieku pasuje ,bo spitoliłam nieco ale skoro jest zjadliwy (no może bez tego papieru w spodzie ,ale w końcu na liście rzeczy niedozwolonych nie ma celulozy) to może faktycznie "udany"
co do syropu ,to jednak pasuje mi jego smak , kończę właśnie herbatkę z jego udziałem i spoko jest, lepszy niż jakiś mega słodki

---------- Dopisano o 23:51 ---------- Poprzedni post napisano o 23:49 ----------

Napisane przez zlota jagoda

Witam poświątecznie

za spadki i trzymanie się w ryzach przez święta za grzeszki

Ja się jakoś w święta trzymałam, ale nie do końca wiem czy zgrzeszyłam czy nie . W poniedziałek(a miałam wtedy P) zjadłam jajka faszerowane pieczarkami i śledzika w którego zalewie było trochę przecieru pomidorowego. Jednak nie opychałam się tymi smakołykami, bo właśnie nie byłam pewna czy mogę je jeść . Moja waga w końcu ruszyła i dziś było 74,1

Aby nie polec na słodkościach zrobiłam sobie sernik na zimno (z kociego). Muszę się pochwalić, że jak nigdy wyszedł mi biszkopt, bo wyrósł ładnie serek homo też pycha, ale galaretka.... MASAKRA Pierwszy raz robiłam coś, co ma w składzie żelatynę i nie do końca wiedziałam jak postępować. Ser mi się ładnie ściął, ale galaretka była oporna (nie wsadziłam jej do lodówki ) więc stwierdziłam, że wyleję taką jaką mam na ser, a była nieścięta. Efekt był taki, że lejąca się galaretka przeciekła przez ser i wsiąkła w mój piękny biszkopt Ale zmaściłam!!!! Oczywiście i tak zjadłam te ciacho

Złota Jagoda - gratuluję spadkuJa to jeszcze nie śmiem się odważyć na takie cuda jak serniki i inne desery ... dopiero rozwijam sie kulinarnie jeśli można tak to ująć, to co dla innych jest banalnie proste dla mnie to czarna magia jeśli chodzi o gotowanie, pieczenie... Ale inna sprawa to że nie ciągnie mnie nawet na słodkie podczas tej diety

[natusia167]

Milenko wszystko w swoim czasie, przyjdzie pora ze poczujesz chec na wypiekanie i po prostu wezmiesz sie za jakis pyszny plaaaacek Nic sie nie stresuj bo jak to mowia kazdy orze jak moze