Złe kilometry dzielą Nas.. zima umiera, wiosny już czas - ZNO cz.38

[oto_ ja]

Napisane przez magda1706

mam pomysla! robmy ankiety!

jakie ankiety?
[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;33460784]2 miesiące to dla asme za krótko [/QUOTE]
oj no to był tylko przykład

[b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267]

magda no właśnie chciałam w tym poście dopisywać po kolei która się zgodziła która nie..
ew zmienić jego treść jeszcze.. tylko powiedzcie na jaką..

---------- Dopisano o 00:04 ---------- Poprzedni post napisano o 00:02 ----------

poprawiłam posta.. zgadzacie się?

[magda1706]

Napisane przez oto_ ja

jakie ankiety?

no mozna zrobic ankiete kto jest za przeciw z podpisami

[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;33460808]magda no właśnie chciałam w tym poście dopisywać po kolei która się zgodziła która nie..
ew zmienić jego treść jeszcze.. tylko powiedzcie na jaką.. [/QUOTE]
no

[oto_ ja]

[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;33460808]magda no właśnie chciałam w tym poście dopisywać po kolei która się zgodziła która nie..
ew zmienić jego treść jeszcze.. tylko powiedzcie na jaką..

---------- Dopisano o 00:04 ---------- Poprzedni post napisano o 00:02 ----------

poprawiłam posta.. zgadzacie się? [/QUOTE]
ja się zgadzam

Napisane przez magda1706

no mozna zrobic ankiete kto jest za przeciw z podpisami


no

albo wysyłać do dziewczyn pw z mini ankietką. Bo tak post w pytaniem może umknąć w nadrabianiu

[magda1706]

Chwilunia. Dojdzie mi mejl potwierdzajacy to zobaczycie

tu jest taki przyklad ankiety jak byla robiona między ponad 100 animatorów -> TUTAJ

[patrysiowa_]

Napisane przez asmenaa

zaraz pewnie znikne bo net mi sie tak zacina, ze szok.

oto jaka mapa! nie widzialam jej!

P.S
Ja z babcia jestem umowiona na wakacje bo uwazam, ze milo by bylo poznac osobe, z ktora sie tyle rozmawia i skoro mamy czas i mozliwosci to dlaczego nie?

mapa mojej tworczosci helou

ja sie widziałam z Aszin i moze sie spotkamy z Talk w koncu .

Napisane przez oto_ ja

nie wyśmiałyśmy tylko się zastanawiałyśmy co on tam robi

Poważnie?

tupta sobie od jednej do drugiej

poważnie

Napisane przez Babcia Jaga

kopka trzeba było sobie darować tego posta ale ok napisałaś.
Pewnie Asme się czepia bo Ci prawdę napisała parę razy. Nie moja wina ze nie znosisz krytyki i tylko Ty mozesz radzic innym. Jak pisała Czarnulka wiele razy, Forum to miejsce gdzie każdy moze pisać co chce. A Ty wchodzisz i walisz nudne emoty po co ? nabijasz ranking i wątek zawiera w sobie milion emotek a nie treść.. nie po to został stworzony.
Może Ty na mailu nic nie masz, w klubie nie piszesz ale my pisałysmy rróżne ważne dla nas rzeczy i nie chodziło o to by każdy to mógł czytać.

Napisane przez hihihi

Ptyś po pierwsze musisz z Nim pogadać o Was, bo wiem, że jak jesteście razem to jest super, ale jak nagle się nie odzywacie to niefajnie wiesz pół roku to nie jest aż tak dużo. i jakbyście się widzieli co te 6 tygodni to byłoby super jestem zdania, że jeśli jest wart i kochacie się to dacie radę i warto

no troche też mnie to denerwuje bo w większości on się pierwszy odzywał, a teraz ja częściej w sumie... ale jak razem jesteśmy to jest super. no ale nie wiadomo czy byśmy się widzieli co 6 tyg... aśężakochałam...

[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;33460084]nie tylko ja mam wąty do zachowania asme w ostatnich dniach

a to że ja kuwa o tym na wątku publicznie piszę to piszę żeby wiedziała że jest kilka osób które mają dość tego jak się ostatnio do niektórych zwraca [/QUOTE]


powiedz jak taka pewna jesteś - kto ?

Napisane przez Babcia Jaga

a po co Ci pisać prawdę jak Ty i tak masz to w dupie co myślę np ja o Twoim związku i zrobisz po swojemu ?
i jeszcze piszesz nam tu że masz to w głębokim... po co w ogóle się wypowiadać ?

bez kitu...

Napisane przez Babcia Jaga

jak założyłam to mogę go równie dobrze zlikwidowac skoro tak wszystko wam jedno skoro na fb jest to samo ;]
miało być inaczej a dla was to jakieś gwno...

kiedyś był większy szacunek...

Napisane przez magda1706

wlasnie. mi Kath i Turkusowe słonko i Ptysiek zawsze odpisuje

Napisane przez magda1706

no mozna zrobic ankiete kto jest za przeciw z podpisami

może w klubie to przedyskutujmy. żeby nie urażać "nowych"

[czarnulkax]

Napisane przez patrysiowa_

wiesz, nie chciałam nic mówić
bo znowu bym burzę wywołała jak ostatnio

Ja to samo sobie pomyślałam, bo ostatnio się odezwałam jako jedyna, więc tym razem zwyczajnie sprawę przemilczałam, bo nic by to nie dało...

Ja się tutaj zgadzam z dziewczynami, robi się burdel, znikają rzeczy z meila... na przykład. A i Ptyś chciałam Ci odpisać, ale akurat musiałam się z Tżtem przywitać ładnie po 4 dniach (), więc stwierdziłam, że przeczytam jutro rano jak Tż będzie w pracy, no ale skoro ten meil dziwnym trafem zniknął... to proszę mi też ładnie wysłać albo na meila albo na pw.
I tak, również zgadzam się z tym, że kiedyś było inaczej... byłyśmy bardziej zgrane, przychodził tu ktoś i nie było tak, że jest niezauważony. Nie raz jest tak, że któraś przychodzi z problemem, a nawet jej cześć żadna nie powie, nie mówiąc już o jakiejkolwiek radzie... Kiedyś byłyśmy jak coś na kształt przyjaciółek/dobrych koleżanek, jeżeli tak mogę powiedzieć, któraś przychodziła się wyżalić/pomarudzić wszystkie ją pocieszały, wspierały...
I to nie ma sensu - dajemy meila np po 1500 przepisanych postów itd. bo to nic nie da. Ktoś może te 1500 przepisać większością emotek i też je nabije, prawda? Ja proponuję tak - jak któraś uzna, że może fajnie już dać którejś "nowej" meila/klub, to pisze o tym np w klubie - zakłada osobny wątek do tego tam i rozmawiamy o tym, zgadzamy się czy nie. I na tej postawie dochodzimy do tego, czy dać czy nie. Robiąc to tam nie zginą nam nigdzie wypowiedzi poszczególnych osób w tym temacie, a przy okazji każdy będzie się mógł w pełni wypowiedzieć w tym temacie bez tego, że ta konkretna osoba to czyta, bo to akurat dla tej zainteresowanej nie ma najmniejszego znaczenia. A o tym, że dostaje dostęp dowiaduje się jak już postanowimy, że tak to jest ten czas!

I tyle w temacie...

---------- Dopisano o 00:18 ---------- Poprzedni post napisano o 00:17 ----------

Napisane przez patrysiowa_

może w klubie to przedyskutujmy. żeby nie urażać "nowych"

O widzę, że Ptyś pomyślałaś o tym samym.

[patrysiowa_]

Napisane przez czarnulkax

Ja to samo sobie pomyślałam, bo ostatnio się odezwałam jako jedyna, więc tym razem zwyczajnie sprawę przemilczałam, bo nic by to nie dało...

Ja się tutaj zgadzam z dziewczynami, robi się burdel, znikają rzeczy z meila... na przykład. A i Ptyś chciałam Ci odpisać, ale akurat musiałam się z Tżtem przywitać ładnie po 4 dniach (), więc stwierdziłam, że przeczytam jutro rano jak Tż będzie w pracy, no ale skoro ten meil dziwnym trafem zniknął... to proszę mi też ładnie wysłać albo na meila albo na pw.
I tak, również zgadzam się z tym, że kiedyś było inaczej... byłyśmy bardziej zgrane, przychodził tu ktoś i nie było tak, że jest niezauważony. Nie raz jest tak, że któraś przychodzi z problemem, a nawet jej cześć żadna nie powie, nie mówiąc już o jakiejkolwiek radzie... Kiedyś byłyśmy jak coś na kształt przyjaciółek/dobrych koleżanek, jeżeli tak mogę powiedzieć, któraś przychodziła się wyżalić/pomarudzić wszystkie ją pocieszały, wspierały...
I to nie ma sensu - dajemy meila np po 1500 przepisanych postów itd. bo to nic nie da. Ktoś może te 1500 przepisać większością emotek i też je nabije, prawda? Ja proponuję tak - jak któraś uzna, że może fajnie już dać którejś "nowej" meila/klub, to pisze o tym np w klubie - zakłada osobny wątek do tego tam i rozmawiamy o tym, zgadzamy się czy nie. I na tej postawie dochodzimy do tego, czy dać czy nie. Robiąc to tam nie zginą nam nigdzie wypowiedzi poszczególnych osób w tym temacie, a przy okazji każdy będzie się mógł w pełni wypowiedzieć w tym temacie bez tego, że ta konkretna osoba to czyta, bo to akurat dla tej zainteresowanej nie ma najmniejszego znaczenia. A o tym, że dostaje dostęp dowiaduje się jak już postanowimy, że tak to jest ten czas!

I tyle w temacie...

---------- Dopisano o 00:18 ---------- Poprzedni post napisano o 00:17 ----------



O widzę, że Ptyś pomyślałaś o tym samym.

Ten mail co wczoraj napisałam jest, z tego co widziałam, ale jeden co pisałam w marcu zaginął.

I to z tym klubem dobry pomysł i ogólnie to się zgadzam z Tobą tutaj.

[oto_ ja]

Napisane przez czarnulkax

Ja to samo sobie pomyślałam, bo ostatnio się odezwałam jako jedyna, więc tym razem zwyczajnie sprawę przemilczałam, bo nic by to nie dało...

Ja się tutaj zgadzam z dziewczynami, robi się burdel, znikają rzeczy z meila... na przykład. A i Ptyś chciałam Ci odpisać, ale akurat musiałam się z Tżtem przywitać ładnie po 4 dniach (), więc stwierdziłam, że przeczytam jutro rano jak Tż będzie w pracy, no ale skoro ten meil dziwnym trafem zniknął... to proszę mi też ładnie wysłać albo na meila albo na pw.
I tak, również zgadzam się z tym, że kiedyś było inaczej... byłyśmy bardziej zgrane, przychodził tu ktoś i nie było tak, że jest niezauważony. Nie raz jest tak, że któraś przychodzi z problemem, a nawet jej cześć żadna nie powie, nie mówiąc już o jakiejkolwiek radzie... Kiedyś byłyśmy jak coś na kształt przyjaciółek/dobrych koleżanek, jeżeli tak mogę powiedzieć, któraś przychodziła się wyżalić/pomarudzić wszystkie ją pocieszały, wspierały...
I to nie ma sensu - dajemy meila np po 1500 przepisanych postów itd. bo to nic nie da. Ktoś może te 1500 przepisać większością emotek i też je nabije, prawda? Ja proponuję tak - jak któraś uzna, że może fajnie już dać którejś "nowej" meila/klub, to pisze o tym np w klubie - zakłada osobny wątek do tego tam i rozmawiamy o tym, zgadzamy się czy nie. I na tej postawie dochodzimy do tego, czy dać czy nie. Robiąc to tam nie zginą nam nigdzie wypowiedzi poszczególnych osób w tym temacie, a przy okazji każdy będzie się mógł w pełni wypowiedzieć w tym temacie bez tego, że ta konkretna osoba to czyta, bo to akurat dla tej zainteresowanej nie ma najmniejszego znaczenia. A o tym, że dostaje dostęp dowiaduje się jak już postanowimy, że tak to jest ten czas!

I tyle w temacie...

---------- Dopisano o 00:18 ---------- Poprzedni post napisano o 00:17 ----------



O widzę, że Ptyś pomyślałaś o tym samym.

Czarnulka w sumie też dobry pomysł
Z jednym się zgadzam w 100% takie dyskusje czy dać komuś hasła czy nie, nie powinny się toczyć tu na forum

[Tyna7]

Napisane przez oto_ ja

Czarnulka w sumie też dobry pomysł
Z jednym się zgadzam w 100% takie dyskusje czy dać komuś hasła czy nie, nie powinny się toczyć tu na forum

[patrysiowa_]

Napisane przez oto_ ja

Czarnulka w sumie też dobry pomysł
Z jednym się zgadzam w 100% takie dyskusje czy dać komuś hasła czy nie, nie powinny się toczyć tu na forum

true

[Tyna7]

Czarnulka- jak tam, TŻ jeszcze żyje po tym Twoim witaniu?

[b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267]

wiecie co.. mi się wydaje że nie każda każdej odpisuje bo jest nas DUŻO a nie bo są NOWE..
nie każda jest o każdej porze i nie każda jest w stanie wszystko nadrobić..
i nie każda jet w temacie i nie każda kojarzy każdą historię z każdą dziewczyną..
i nie ma sensu licytowanie się na nowe i stare bo to jest według mnie bez sensu..

jedna się z "nową" zżyje bardziej bo mają wspólne tematy inna mniej bo tych tematów nie ma.. i o!.. a później jest gadanie "ja jej właściwie nie znam"

róbcie co chcecie..
mi się już nie podoba atmosfera na wątku i między innymi dlatego chciałam odejść..
nie dlatego że "nowe" mi nie odpisują bo odpisują..


i tak nic z tym nie zrobicie bo forum jest publiczne i każdy tak na prawdę może do niego dołączyć a jak wam się nie podoba że dołączają "nowe" to się przenieście na fejsa czy coś i zostawcie ten wizaż w pidu..

---------- Dopisano o 00:29 ---------- Poprzedni post napisano o 00:28 ----------

wiecie co.. mi się wydaje że nie każda każdej odpisuje bo jest nas DUŻO a nie bo są NOWE..
nie każda jest o każdej porze i nie każda jest w stanie wszystko nadrobić..
i nie każda jet w temacie i nie każda kojarzy każdą historię z każdą dziewczyną..
i nie ma sensu licytowanie się na nowe i stare bo to jest według mnie bez sensu..

jedna się z "nową" zżyje bardziej bo mają wspólne tematy inna mniej bo tych tematów nie ma.. i o!.. a później jest gadanie "ja jej właściwie nie znam"

róbcie co chcecie..
mi się już nie podoba atmosfera na wątku i między innymi dlatego chciałam odejść..
nie dlatego że "nowe" mi nie odpisują bo odpisują..


i tak nic z tym nie zrobicie bo forum jest publiczne i każdy tak na prawdę może do niego dołączyć a jak wam się nie podoba że dołączają "nowe" to się przenieście na fejsa czy coś i zostawcie ten wizaż w pidu..

[magda1706]

Napisane przez Tyna7

Czarnulka- jak tam, TŻ jeszcze żyje po tym Twoim witaniu?

rozerwala go

[patrysiowa_]

Napisane przez Tyna7

Czarnulka- jak tam, TŻ jeszcze żyje po tym Twoim witaniu?

śpi pewnie

[czarnulkax]

A, i jeszcze jedno, wątek w klubie widnieje tam jakiś czas, nim damy hasło, a nie że któraś zadaje pytanie odpowiadają te co akurat weszły na forum - nie każda jest dostępna non stop, bo każdy ma swoje życie również poza siedzeniem tutaj, i hasło jest dawane. Np jak byłam jednego dnia na uczelni, później w pracy i dowiedziałam się następnego dnia, że Katrusia dostała hasło... (bez urazy, podałam przykład, bo jest najświeższy z tych co mi przyszły na myśl). Rozmawiamy tam o tym w klubie nim damy komukolwiek.

[patrysiowa_]

[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;33461052]wiecie co.. mi się wydaje że nie każda każdej odpisuje bo jest nas DUŻO a nie bo są NOWE..
nie każda jest o każdej porze i nie każda jest w stanie wszystko nadrobić..
i nie każda jet w temacie i nie każda kojarzy każdą historię z każdą dziewczyną..
i nie ma sensu licytowanie się na nowe i stare bo to jest według mnie bez sensu..

jedna się z "nową" zżyje bardziej bo mają wspólne tematy inna mniej bo tych tematów nie ma.. i o!.. a później jest gadanie "ja jej właściwie nie znam"

róbcie co chcecie..
mi się już nie podoba atmosfera na wątku i między innymi dlatego chciałam odejść..
nie dlatego że "nowe" mi nie odpisują bo odpisują..


i tak nic z tym nie zrobicie bo forum jest publiczne i każdy tak na prawdę może do niego dołączyć a jak wam się nie podoba że dołączają "nowe" to się przenieście na fejsa czy coś i zostawcie ten wizaż w pidu..

---------- Dopisano o 00:29 ---------- Poprzedni post napisano o 00:28 ----------

wiecie co.. mi się wydaje że nie każda każdej odpisuje bo jest nas DUŻO a nie bo są NOWE..
nie każda jest o każdej porze i nie każda jest w stanie wszystko nadrobić..
i nie każda jet w temacie i nie każda kojarzy każdą historię z każdą dziewczyną..
i nie ma sensu licytowanie się na nowe i stare bo to jest według mnie bez sensu..

jedna się z "nową" zżyje bardziej bo mają wspólne tematy inna mniej bo tych tematów nie ma.. i o!.. a później jest gadanie "ja jej właściwie nie znam"

róbcie co chcecie..
mi się już nie podoba atmosfera na wątku i między innymi dlatego chciałam odejść..
nie dlatego że "nowe" mi nie odpisują bo odpisują..


i tak nic z tym nie zrobicie bo forum jest publiczne i każdy tak na prawdę może do niego dołączyć a jak wam się nie podoba że dołączają "nowe" to się przenieście na fejsa czy coś i zostawcie ten wizaż w pidu.. [/QUOTE]
raczej "jest nas dużo bo są nowe"

[czarnulkax]

Napisane przez Tyna7

Czarnulka- jak tam, TŻ jeszcze żyje po tym Twoim witaniu?

Żyje
Ale zasnął Więc miałam czas na długi wywód tutaj

---------- Dopisano o 00:32 ---------- Poprzedni post napisano o 00:30 ----------

Napisane przez magda1706

rozerwala go

Ej, ma się całkiem dobrze

Napisane przez patrysiowa_

śpi pewnie

Skąd wiedziałaś?

[Tyna7]

czarnulka- może sprawdź czy oddycha

[patrysiowa_]

Czarnulka bo 1. wiem, że jesteś niewyżyta. 2. wymęczyłaś go to nic dziwnego 3. poza tym faceci po seksie tak mają


"zrozum mój własny ojciec życzył mi śmierci
to masakra bo te obrazy zostaną w pamięci.." tidum, dołuję się bardziej

[czarnulkax]

Nie trzeba nadrabiać, by dawać komuś radę, ale jeżeli ja tu przychodzę się wyżalić i żadna mi nawet cześć nie powie z tych, które są akurat, no to chyba to już nie ma takiego wyglądu jak wcześniej...

[hihihi]

Ptyś no właśnie, nie może tak być, że Ty co kilka dni martwisz się i w ogóle, że on znowu do Ciebie nie pisze musicie pogadać i ustalić na czym stoicie. czy Wam obojgu zależy tak samo i czy dacie radę

[czarnulkax]

Ptyś ale on nie zasnął zaraz po, nigdy tak nie robi

[b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267]

ptyś odpowiadam na Twoje pytanie tak: nie powiem kto bo to nie fair wobec tych osób.. ale jest fb i nie tylko ty się mnie pytałaś dlaczego postanowiłam odejść i ktoś mi jednak przyznał rację to że Tobie nie przeszkadza to jak asme się do niektórych ostatnio odzywa (powtarzam nie chodzi o wyrażanie zdania) to nie znaczy że wszystkim to pasuje

tyle że ja jak zwykle mam za długi język i nie umiem się powstrzymywać w takich chwilach i chlapię od razu jak coś do kogoś mam.. niektórzy jednak nie chcą się kłócić i zwyczajnie przemilczają pewne sprawy

[magda1706]

Napisane przez patrysiowa_

Czarnulka bo 1. wiem, że jesteś niewyżyta. 2. wymęczyłaś go to nic dziwnego 3. poza tym faceci po seksie tak mają

nie tylko faceci
ja też

---------- Dopisano o 00:38 ---------- Poprzedni post napisano o 00:35 ----------

uciekam bo mnie głowa boli od płaczu pa

[Tyna7]

dobranoc Magda

[oto_ ja]

Napisane przez magda1706

nie tylko faceci
ja też

---------- Dopisano o 00:38 ---------- Poprzedni post napisano o 00:35 ----------

uciekam bo mnie głowa boli od płaczu pa

nie płacz

[b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267]

czarnulka mi się wydaje że np nie każda z nas jest w stanie opisać historię każdej z nas.. co się u niej nawet aktualnie dzieje nie wspominając o tym co się działo kiedyś..
bo jak jest nas ile? 38?
to trudno spamiętać tyle historii i pocieszać np nie pamiętając czy to się wydarzyło Tobie czy np jakiejś innej..
myślę że taki jest powód nieodpisywania przez niektóre..
ja np się przyznaję bez bicia że nie kojarzę niektórych wątków miłosnych np oto_ja czy aszin..
ale np bardziej kojarzę historię miłosną katrusi czy asme i je mogę spokojnie czy pocieszać czy coś tam się wypowiedzieć..

ale wybaczcie jeżeli z którąś mało piszę bo nie jestem w stanie spamiętać 38 historii z życia

[patrysiowa_]

Napisane przez czarnulkax

Nie trzeba nadrabiać, by dawać komuś radę, ale jeżeli ja tu przychodzę się wyżalić i żadna mi nawet cześć nie powie z tych, które są akurat, no to chyba to już nie ma takiego wyglądu jak wcześniej...

no właśnie...

Napisane przez hihihi

Ptyś no właśnie, nie może tak być, że Ty co kilka dni martwisz się i w ogóle, że on znowu do Ciebie nie pisze musicie pogadać i ustalić na czym stoicie. czy Wam obojgu zależy tak samo i czy dacie radę

no to co ja mam mu powiedzieć ? "cześć X zależy Ci na mnie ? "

Napisane przez czarnulkax

Ptyś ale on nie zasnął zaraz po, nigdy tak nie robi

jasne, pewnie zamordowany leży

[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;33461113]ptyś odpowiadam na Twoje pytanie tak: nie powiem kto bo to nie fair wobec tych osób.. ale jest fb i nie tylko ty się mnie pytałaś dlaczego postanowiłam odejść i ktoś mi jednak przyznał rację to że Tobie nie przeszkadza to jak asme się do niektórych ostatnio odzywa (powtarzam nie chodzi o wyrażanie zdania) to nie znaczy że wszystkim to pasuje

tyle że ja jak zwykle mam za długi język i nie umiem się powstrzymywać w takich chwilach i chlapię od razu jak coś do kogoś mam.. niektórzy jednak nie chcą się kłócić i zwyczajnie przemilczają pewne sprawy [/QUOTE]
czyli tzw opierdzielanie nam dupy na fejsie za plecami

Napisane przez magda1706

nie tylko faceci
ja też

pewnie jestes facetem

---------- Dopisano o 00:47 ---------- Poprzedni post napisano o 00:46 ----------

[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;33461162]czarnulka mi się wydaje że np nie każda z nas jest w stanie opisać historię każdej z nas.. co się u niej nawet aktualnie dzieje nie wspominając o tym co się działo kiedyś..
bo jak jest nas ile? 38?
to trudno spamiętać tyle historii i pocieszać np nie pamiętając czy to się wydarzyło Tobie czy np jakiejś innej..
myślę że taki jest powód nieodpisywania przez niektóre..
ja np się przyznaję bez bicia że nie kojarzę niektórych wątków miłosnych np oto_ja czy aszin..
ale np bardziej kojarzę historię miłosną katrusi czy asme i je mogę spokojnie czy pocieszać czy coś tam się wypowiedzieć..

ale wybaczcie jeżeli z którąś mało piszę bo nie jestem w stanie spamiętać 38 historii z życia [/QUOTE]
a ja jestem w stanie

[czarnulkax]

Kopa ale chodzi o to własnie, że kiedyś jakoś zpamiętywałyśmy każdą.
Poza tym zdarzyło się, że przyszłam tu, opowiedziałam o jakimś zdarzeniu - nie wymagało ono znajomości całej mojej historii życiowej nie dostałam żadnej odpowiedzi. I podejrzewam, że pod tym mogła by się nie jedna podpisać.