Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część VII

[Paula SHIN]

Napisane przez Linka25

Ja go rozumiem! Mam podobnie i mój TŻ też. Zawsze mamy problem ze zjedzeniem kawałka ciasta na rodzinnych imprezach Nie jemy słodyczy, nie słodzimy, a kilogram cukru to mamy na jakieś 1,5 roku hahah

---------- Dopisano o 11:49 ---------- Poprzedni post napisano o 11:47 ----------

Paula
Adam to bardzo ładne imię, wiec nie dziwię się że popularne.

Ja też rozważam dwa i obydwa są popularne: Zuzanna i Martyna. Zuza świetnie nam się komponuje z nazwiskiem.

Ciekawe Ja lubie slodycze, ale znowu nie lubie soli. Praktycznie nic nie sole.
Zuza bardziej mi sie podoba I faktycznie popularne...

[Maciejka__]

Napisane przez chce_byc_mama

hej witam z kawa
ale sie niewyspalam :/

A ja przez wizaż zapomniałam o kawie! Idę zrobić kawę i śniadanko, bo dzień zaczęłam od tabletki i ciastek.

[hanjah]

Napisane przez ewka5891

wow, tyle czekania na termin???

tez zawsze pisze do TZ jak nie odezwie sie o godzinie o ktorej zawsze do mnie pisal. Tak kontrolnie czy wszystko ok

Może jakby zadzwonił wcześniej niż o 10.30 to by się dostał dziś do lekarza Wziął coś takiego jak stoperan i póki co jest ok.

Do mnie zawsze puszcza sygnał przed 6, jak dojedzie do pracy. Dziś tego nie zrobił więc się oczywiście martwiłam i zadzwoniłam do niego w porze jak ma przerwę. A on za chwilę oddzwania że jest w livingu W sumie fajnie że jest w domu, ale wolałabym żeby był jednak zdrowy...

[chce_byc_mama]

a ja jem grzanki z dzemem :P

[Maciejka__]

Napisane przez Linka25

Ale to chyba niemożliwe by choroba była obecna w tym momencie skoro IgM jest ujemny ...

Chyba nie, ale w laboratorium przecież nie mają wszystkich wyników Prince, a procedura przeprowadzenia badania raczej jest jedna.

[Ando]

Napisane przez Paula SHIN

Mam nadzieje, ze sie uda. Czasami trzeba z siebie zrobic "glupka" zeby ktos sie zlitowal w tych wszystkich urzedach itd. Ja tak nie umiem, powiem szczerze. Ja co najwyzej zaczynam tylko prosic i prosic

---------- Dopisano o 10:32 ---------- Poprzedni post napisano o 10:30 ----------



A czemu wyladowalas w szpitalu? Cos sie stalo?
Mnie brzuch baaaardzo bolal i to dluzszy czas, ale nigdzie nie pojechalam, doszlam do wniosku, ze to tez przez moja panike, a gdybym miala poronic, to epwnie bym zaczela porzadnie krwawic, zostalam w domu, na nastepny dzien juz bylo zupelnie ok.

zobaczymy -maz pojechal pytac...
edit-maz wlasnie dzwonil ze nabor sie co prawda skonczyl ale pani dala mu karte i kazala szybko doniesc papiery i bedzie ok. Ufff

to bylo tego tragicznego dnia kiedy wyladowalam w szpitalu z mega krwotokiem - njpierw wskoczyl na mnie pies, potem mala bo tez chciala byc jak piesek, a potem ja wyciagalam z samochodu bo zasnela. No i pare godzin pozniej obudzilam sie w kaluzy krwi...

[ewka5891]

Napisane przez chce_byc_mama

a ja jem grzanki z dzemem :P

ja zrobiłam sobie ryz na mleku, wieki8 tego nie jadłam
a teraz czas bna małą kawkę.

Kurcze za oknem tak ładnie a ja przez tą nogę nie mogę się nigdzie wybrać...mogę sobie tylko popatrzec

[Maciejka__]

Napisane przez Linka25

A może woli lody? Może jakaś kolacyjka i fajny lodowo owocowy deser??

Koniecznie z bitą śmietaną!
U mnie pewniakiem jest carpaccio z łososia, ale takie autorskie.

[nadalka]

Napisane przez Maciejka__

To, czego będą oczekiwać w danym szpitalu. Przecież same koszule, szlafrok, bielizna, ręczniki, klapki i kosmetyki zajmą dużo miejsca. Do tego dokumenty, ładowarka, część leków, kubek, sztućce, kawę i cukier... Tzn. Myślę, że z momi rzeczami się zmieszczę, bo część to drobiazgi, ale jeszcze muszę mieć miejsce na ubranka i drobiazgi dla córci. Chyba, że przeznaczę na nie drugą torbę, ale ja wolę mieć jedną. Na razie do koszul szpitalnych (w szafce, bo torby nie pakuję ) dołożyłam najcieńsze ręczniki, wezmę cienki szlafrok, kupię małe opakowania kosmetyków, szampon w saszetkach itd. Może masz rację, że 35 litrów pojemności wystarczy?
Właśnie sobie przypomniałam, że mam odpowiednią torbę kupioną na początku ciąży, czyli zanim się o niej dowiedziałam.

myślę że wystarczy, bo jak tak patrzę to nawet dosyć pojemna jest

[Maciejka__]

Napisane przez hanjah

Hej
Tż mi się pochorował Znów ma coś z żołądkiem... chciał się umówić do lekarza na emergency-jasne: pierwszy wolny termin to następny wtorek
A że on przy jedzeniu pracuje to został w domu. Dzwonię do niego rano bo się nie odezwał o tej godzinie co dojeżdża do pracy, a on mi mówi że jest za ścianą

Nie ma to jak dobra komunikacja w związku.

[ajka89]

Napisane przez phdwao

Hello

Witam w 26-tym tygodniu

Gratkti!

Napisane przez nel_a

dziewczyny! Uważajcie na siebie!

Wczoraj sąsiad opowiadał mi jak w zeszły piątek poślizgnął się w łazience - ani nie było mokro ani o nic nie zahaczył, przewrócił i uderzył głową o podłogę, stracił na chwilę przytomność, później wymioty, lekarz stwierdził wstrząśnienie mózgu.

O matko..podobno właśnie najwięcej wypadków zdarza się w domu..

Napisane przez KarolinaPW

Witam po świętach Było całkiem miło. Nawet nie męczyli nas mocno z imieniem, poza teściem, który już sobie wkręcił, że to Wiktorek i cały czas tak o dzidzi mówił
Wczoraj prawie cały dzień w podróży, wprawdzie z przerwami ale i tak ciężko mi było znieść długie siedzenie, za stołem podobnie musiałam wstawać i spacerować, bo nie dałam rady wysiedzieć cały czas.
Jak wróciliśmy nie miałam sił na nic. Ogrzewanie wyłączyliśmy na czas nieobecności i dom się wychłodził do 14' więc wlazłam pod koc i tak leżałam

Najważniejsza dla mnie wiadomość to, że w końcu poczułam ruchy dzidziolka Na razie bardzo delikatne ale to cudne uczucie! Jestem przeszczęśliwa!

Nie dałam rady Was nadrobić, próbowałam, ale, za dużo tego było...
Muminku- trzymam kciuki żeby wszystko było dobrze
Gratuluję wszystkich wizyt i skończonych tygodni
Brzuszki macie śliczne

To super wiadomości Cieszę się razem z Tobą, bo wiem, jakie to uczucie..szczególnie jak się na to tak długo oczekuje
A co do podróżowania, to ja mam też z tym problem.

[Ando]

Napisane przez prince_polo

a ja jem chałkę

cos sie kiepsko czuje od wczoraj wieczora.
Pobolewa mnie brzuch dół, jakby pęcherz i ciągnie mi na bok(nerka??:eek) ale w lewa stronę tym razem I tym razem lewej nogi niemoge podniesc do gory bo mnie wszystko z lewej strony an dole brzucha rwie...... Wczesniej tak było z prawą stroną i nogą.....
nie wspominając ze boli mnie krzyz bardzo.

---------- Dopisano o 11:38 ---------- Poprzedni post napisano o 11:37 ----------

chyba przechwaliłam wczoraj u gina ze sie super czuje i nie mam zadnych bóli

biedna - ciagle cie cos spotyka

[Paula SHIN]

Napisane przez Ando

zobaczymy -maz pojechal pytac...
edit-maz wlasnie dzwonil ze nabor sie co prawda skonczyl ale pani dala mu karte i kazala szybko doniesc papiery i bedzie ok. Ufff

to bylo tego tragicznego dnia kiedy wyladowalam w szpitalu z mega krwotokiem - njpierw wskoczyl na mnie pies, potem mala bo tez chciala byc jak piesek, a potem ja wyciagalam z samochodu bo zasnela. No i pare godzin pozniej obudzilam sie w kaluzy krwi...

To super ze sie udalo.

Wspolczuje Jak to trzeba uwazac...

[ajka89]

Wy już torby do szpitala kupujecie, przerażające
Ja mam akurat toreb kilka, więc na pewno którąś z nich wezmę.

Poza tym mąż rano wychodził do pracy, a ja sobie jeszcze leżałam. Pomyślałam sobie, że chwile jeszcze poleniuchuję w łóżku i obudziłam się o 11.45 aż mnie wszystko boli od tego spania za długiego...

[Ando]

Napisane przez chmielinka

ja nie wiem jak to jest w zerówkach przy szkołach, ale ja pracuję w przedszkolu i sprawa wygląda tak, że dzieci 6letnie są objęte obowiązkiem szkolnym i podczas rekrutacji awaryjnie zostawia się kilka miejsc wolnych, bo dyrektor ma obowiązek przyjąć do zerówki KAŻDE dziecko w wieku 6 lat, nawet, gdy jest zgłoszone po zakończeniu rekrutacji. Dyrektor może odmówić przyjęcia dziecka wtedy, gdy jest ono spoza rejonu. Jeżeli zaś przedszkole rejonowe dla dziecka nie ma miejsc, wtedy dyrektor obdzwania inne placówi i "zaklepuje" miejsce dla dziecka w innym przedszkolu

dzieki
na szczescie nam dali szanse jeszcze

[ajka89]

Teraz czekam na śniadanie...jeszcze 10 minut

U mnie jakieś ptaszki tak ładnie śpiewają mmm..wiosna! jak jeszcze raz spadnie śnieg, to nie ręczę za siebie

[chce_byc_mama]

ogladam porody masakra :P

[nadalka]

Napisane przez ajka89

Wy już torby do szpitala kupujecie, przerażające
Ja mam akurat toreb kilka, więc na pewno którąś z nich wezmę.

Poza tym mąż rano wychodził do pracy, a ja sobie jeszcze leżałam. Pomyślałam sobie, że chwile jeszcze poleniuchuję w łóżku i obudziłam się o 11.45 aż mnie wszystko boli od tego spania za długiego...

jak by nie patrzył to nas 8 tygodni dzieli

mam nadzieję że ja nie będę pierwsza

[chce_byc_mama]

Napisane przez ewka5891

ja zrobiłam sobie ryz na mleku, wieki8 tego nie jadłam
a teraz czas bna małą kawkę.

Kurcze za oknem tak ładnie a ja przez tą nogę nie mogę się nigdzie wybrać...mogę sobie tylko popatrzec

ja wczoraj robilam ryz na mleku i do tego mus jablkowy

[ajka89]

Napisane przez chce_byc_mama

ogladam porody masakra :P

Oglądaj dalej, to Ci się po nocach będą śnić
A Ty Mamuśka już nie pracujesz?

---------- Dopisano o 12:16 ---------- Poprzedni post napisano o 12:15 ----------

Napisane przez nadalka

jak by nie patrzył to nas 8 tygodni dzieli

mam nadzieję że ja nie będę pierwsza

No, mnie trochę więcej bo przynajmniej 17

---------- Dopisano o 12:17 ---------- Poprzedni post napisano o 12:16 ----------

A w ogóle, to my dzisiaj zaczynamy 21 tydzień!!!

[ewka5891]

Napisane przez 201704110948

Treść usunięta

super ze wszystko w porządku

[hanjah]

Co do torby do szpitala, to ja polecam walizeczkę na kółkach Taką o wymiarach 55 cm x 40 cm x 20 cm (jak na bagaż podręczny do samolotu) Pięknie mi się tam wszystko zmieściło (tż i tak mi sporo rzeczy musiał donieść, ale ja długo leżałam w szpitalu). Poza tym-nie trzeba tego dźwigać bo ma kółeczka

[cocobella]

Witajcie
Widzę, że 7 część dobiega końca
Ja ostatnimi czasy żadko korzystam z netu, dlatego odwiedzam Was sporadycznie. Ale widzę, że chyba wszystko po staremu - przejrzałam na szybko co tam naskrobałyście Ale nadrobić całości nie dam rady choćbym bardzo chciała
U mnie jak narazie ok, tylko kręgosłup nie daje żyć (w nocy to masakra)
Dzisiaj zaczynamy 25 tydzień (pamiętam jak Nadalka pisała że zaczyna 25, a ja wówczas byłam na etapie 20 i marzyłam żeby być już tak daleko - NO I JESTEM), ale ten czas szybciutko leci
W ten weekend wybieramy się z mężulkiem do Wrocławia, jest jakiś kiermasz wózków w sklepie Askot. Jedziemy się już wstępnie rozejrzeć i coś wybrać. Na razie jednak nie będziemy nic kupować, pełną parą ruszymy po 30 tygodniu
Aaaaaaaaaa...........zapo mniałam napisać, nie wiem jak u Was po Świętach, ale u mnie 11 kg na + (o zgrozo!!!). A do rozwiązania jeszcze planowo 15 tygodni, mam nadzieję, że do 20 kg nie dobiję Kurcze.............te czekolady i ciasta codziennie popołudniu
Jutro rano glukoza:b rzydal:

[ewka5891]

Napisane przez chce_byc_mama

ogladam porody masakra :P

ja lubie ogladac tutaj ' one born every minute'. czasami sa przerazające odcinki, ale jak sie rodzą dzieci to az plakac mi sie chce
poza tym tłumacze to sobie, ze musze sie osluchac ze slownictwem na sali porodowej

[KarolinaPW]

Napisane przez Paula SHIN

Gratulacje
A co do tescia to wspolczuje, niektorzy jak zaczna z imieniem to nie chca skonczyc. Ale po porodzie sie przyzwyczai

Dzięki
Taka mam nadzieję choc teściowa właśnie opowiedziała mi historię, ze dziadek mojego męża (ojciec teścia) przez prawie rok nazywał wnuki (w tym mojego męża) imionami jakie sam chciał im nadać, a nie tymi które właściwie nosili. Mam tylko nadzieję, że teść nie będzie tak postępował

Napisane przez phdwao

nooo alez się cieszę

Dzięki

Napisane przez chmielinka

witaj
super że czujesz ruchy mnie w sobotę pierwszy raz dziecię skopało i teraz robi to już codziennie tyle że w miarę delikatnie

Dzięki

Napisane przez agunia82

no to genialnie

Dziękuję

Napisane przez prince_polo

Ten wynik na toxo to Awidnośc. Miałyscie takie cos???
laborantka jak zobaczyła to pod nosem "no suoper: i zadzwoniła do jakiegos lekarza i sie pyta czy ma robic bo ma awidnosc do pobrania
ja sie pytam co to za badanie a ona ze musialam miec toxoplazmoze i musi wyjsc wynik wysoki by było dobrze. Cos w tym stylu gadała el nieumiala wytlumaczyc o co konkretnie chodzi.
W kazdym razie jak nigdy wziela do mnie numer telefonu mowi ze musi byc przy tym badaniu. I adres. a wynik dopiero po ponad tygodniu


ładny!!!!!!!!!!

oby przeszło

ładniutka

---------- Dopisano o 10:49 ---------- Poprzedni post napisano o 10:48 ----------

KarolinaPW gratuluje ruchów

To Twoje pierwsze badanie toxoplazmozy w ciązy?
Z tego co wyczytałam awidność określa kiedy miała miejsce infekcja, czy dawno przed ciążą czy niedawno

Dziękuję

Napisane przez ivoncia16

u nas gdyby był chłopiec to byłby Wiktorek
w ogóle mój wujek nie da sobie powiedzieć że będzie dziewczynka
ciągle mi mówi ,,zobaczysz będzie chłopak ! "
jeszcze wykracze
ale juz dwa razy na USG powiedzieli ze dziewczynka to liczę na to że jednak to prawda

Ludzie i tak wiedzą lepiej, nawet jaka płeć bedzie
Wiktor to ładne imię, ale nie lubię takiego narzucania poza tym moim zdaniem kiepsko pasuje do naszego nazwiska.

Napisane przez ewka5891

super
w końcu się doczekałaś

No w końcu leniwy z niego dzidziuś

Napisane przez Linka25

Karolina gratuluję kopniaków!

Dzięki

[chce_byc_mama]

Mam tydzien wolnego :P
a ogladam bo akurat w tv sa :P

[hanjah]

Karolina-moja szwagierka Cię pozdrawia

[Linka25]

A ja zapisałam się na ostatnie przesiewowe USG - w 30 tc. Umówiłam się na początek maja.
Teraz jestem w 26 ...

[ewka5891]

Napisane przez KarolinaPW

Taka mam nadzieję choc teściowa właśnie opowiedziała mi historię, ze dziadek mojego męża (ojciec teścia) przez prawie rok nazywał wnuki (w tym mojego męża) imionami jakie sam chciał im nadać, a nie tymi które właściwie nosili. Mam tylko nadzieję, że teść nie będzie tak postępował

moja babcia do jednego kuzyna, ktory ma na imie Damian całe życie mówi Daniel. Ale to pewnie dlatego, ze jej sie myli...

[Maciejka__]

Napisane przez 201704110948

Treść usunięta

I słusznie. Ja też słuchałabym serduszka.
U mnie nie wolno dodawać cytryny, a samej wody dostałam jakieś dwa łyczki i zakaz picia nawet mineralki.