W końcu wiosna wyczekana - cieszy się każdy bobas i jego mama. Mamusie VII - VIII

[iwonap79]

WITAM
dziękuję w imieniu siostry za życzenia )) i uciekam nadal nadrabiać
iwoa

[ellika]

Brumku do poradni genetycznej po to żeby zobaczyć czy my jako rodzice nie jesteśmy obciążeni niedosłuchem (recesywnie) czyt. "dobrali się jak w korcu maku" i poza tym sprawdzić czy ten niedosłuch nie jest czasem powiązany z jakimś zespołem chorób (tfu tfu tfu).

Zmykam spać, dobranoc

[meszsares]

dziendobry
kurcze, Blana nauczyla sie dzisiaj reagowac na slowo "lampa" patrzac w gore i pokazujac lampy raczka. Ale robi to w taki sposob, ze to wyglada na "heil Hitler" badz (w wersji pierwotnej lajtowej) "Ave Caesar"

[youyou]

hej mamuśki

Czytam Was wieczorami, ale jak już przeczytam to nie mam sił pisać.
Ostatnio padam jak mucha wieczorami, jest już fajna pogoda i całe dnie spędzamy na dworzu z dzieciakami , ogarniam podwórko, robimy wiosenne porządki itd

Dzieciaki zdrowe, szaleją całe dnie, przestawiłam Lilę na jedną drzemkę dziennie, potem zasypia (pada) o 20 i śpi do rana (czytaj 7-ej ) bez jedzenia, czasem się przebudza, bo zęby jej idą ale (tfu tfu) jest dobrze.


Co do śniadania to Lila je głównie kaszkę manną na mleku (lub wodzie) z owocami (starte jabłko, banan, gruszka). czasem jakiegoś gotowca jej dam jak mi sie nie chce, ale przestawiliśmy się na zwykłą manną, taniej i zdrowiej.
Owsiankę już jej dawałam ale nie było zachwytu.
Ale za to ja nauczyłam się ją jeść i teraz codziennie na śniadanie owsiankę wcinam


Marinko zdrówka dla Igiego

[eveewe]

Witam sie
Moja mala od skonczenia 8 miesiecy (czyt od wczoraj) zmienila sie jak nie wiem. Wczoraj a raczej dzis w nocy od 1.40-3 nie spala tylko sie bawila. Najpierw w lozeczku, ale sie klinowala w poprzek, wiec wzielam ja na nasze lozko - ale to byl gwozdz do trumnystawala na czworaka, szla do tylu, przewracala sie we wszystkie strony idt i caly czas wolala "ej ty ty ej ty ty"Teraz wrocilam do domu zadowolona bo pewnie spi juz jak w dniu wczorajszym i poprasuje i co -braszkuje po dywanie, posadzilam ja na chwile obok siebie to mnie po reku lizala
Dla dzisiejszych solenizantow sto latek!!!
dolaczam do grona problemow finansowych - mysle nad druga praca - ale tylko nocki wchodza w gre....

[meszsares]

Napisane przez eveewe

Witam sie
Moja mala od skonczenia 8 miesiecy (czyt od wczoraj) zmienila sie jak nie wiem. Wczoraj a raczej dzis w nocy od 1.40-3 nie spala tylko sie bawila. Najpierw w lozeczku, ale sie klinowala w poprzek, wiec wzielam ja na nasze lozko - ale to byl gwozdz do trumnystawala na czworaka, szla do tylu, przewracala sie we wszystkie strony idt

moja Blana wprawdzie nie ma jeszcze 8 miesiecy, ale zachowuje sie dokladnie tak samo w nocy dzisiaj chcialo juz mi sie plakac ze zmeczenia
do tego Klara ma cos ze stawem kolanowym i nie moze chodzic, nawet na kibelek musze ja zanosic (a to jednak 15kg)

Marzenka - wszystkiego najlepszego!!!!

[Scio]

Napisane przez madziaranew

Witam dziewczyny.
Brumku dziekuje za rade , odnosnie lyzeczki, dzis zjadla dwie lyzeczki zupki ( sukces), kupilam groszek no ale pogardzila dzis jedzeniem samodzielnym. Troche jestem zalamana , na dodatek siostra powtarza ze ona cork gotowala normalne obiady takie solon I ja tez powinnam , wkurza mnie tym cholernie . Dzis rocznica slubu 3 lata, tz z kwiatami a ja zawalilam Bo kolacji nie zrobilam , ale Sophie raczkuje , jest normalnie wszedzie I jeczy I placze jak ja zostawiam, wspina sie na schody. A I mowi mama och jak milo. a I jeszcze znajomej mowie ze Sophie nie chce jesc , tylko owoce I mleko a ona ze tragedy ze musi jesc , no I ze najlepiej papki , a ja jej tlumacze ze mala od poczatku nie jadla paper tylko widelcem ,a ona do mnie ze to zle bo jak papa to szybko zje.normalnie juz ...... Kazdy ma swoja teorie
Buziaczki dla solenizantow.
Marina kciuki za spokojna noc..
Stronczku a Ty cala drogue Wiki trzymalas w siedzonku?, Moja

Zaufaj dziecku, nie zagłodzi się. Do roku podstawowy pokarm to mleko, a reszta do dodatek.

Isia tak wprowadzam białko, pare dni temu dostała troche w pulpecikach, teraz juz całe w jajecznicy.

Shira ja na śniadanie daje kaszke na mleku (jaglanke albo zdrowy brzuszek bo rano to na autopilocie działam i nie chce mi się gotować)
inne propozycje to:
jaglanka z owocami
kasza manna
owsianka.
Ogólnie ja staram się, żeby śniadanie było solidne, bogate w węglowodany.
wszelkie twarożki (sama zjadam serek Emilki z owocami i czasem Agata mi podjada, podobnie jogurty naturalne).

Ellika a te implanty ślimakowe? U mnie w bloku jeden chłopiec jest po operacji.
Trzymam kciuki

[zanetaa88]

Wiszę, bo Was czytam na bieżąco natomiast z odpisanie idzie mi kiepsko...

Dama zaczęła raczkować i wspinać się na cokolwiek,
tylko po to aby stać i sobie pogadywać i ręką gestykulować.
Jest wstanie skubana nawet podeprzeć się o prostą ścianę,
mimo że przez to nazbierała sobie kilka guzów.
Jest tak wszystkiego ciekawa, że to niesamowite jak się szybko (dla mnie ) rozwija.
W wannie tak samo jak u Shiry, raczkuje, staje "pływa" siada,
no wszystko na raz.I doszłam do wniosku, że pierwsza kąpiel stresująca w wanience to PIKUŚ przy tak ruchliwym dziecku w wannie, które wyślizguje się z rąk Nową jej umiejętnością jest też pokazywanie jaka to ona duża jest i tak się z tego cieszy, że po każdej łyżeczce obiadku czy deserku pokazuje jaka duża jest jak zje wystawianie języka też wychodzi jej genialnie i robienie noska - marszczy go. Do tego wszystkiego potrafi ustać kilka sekund na nogach sama i chce iść,ale za szybko to robi i nie bardzo jej to wychodzi...
Generalnie jest tak, że oczy muszę mieć i w bo co sekundę jest w innym miejscu i co chwile coś innego chce robić. Zabawki już jej się nie podobają, woli kabelki, ładowarki, telefony, butelki, puszki, klucze, garnki...Jak wcześniej potrafiła się bawić, leżeć i obracać jedną rzecz 10 min tak teraz milion rzeczy na minutę robi owsik mały. Kiedy usłyszy muzykę skacze i tańczy po swojemu.

100 lat ! dla solenizantów !

Marina może być tak jak u mnie, cały dzień gorączka a na drugi dzień NIC ZERO.Robiłam okłady i podawałam nurofen.

Patik ściągi nie są złe :P w końcu to mini pomoce naukowe dobrze, zę chociaż je Ci się chciało zrobić.

iustyna zgodzę się z Tobą w sprawie Kościoła, choć to temat rzeka... i co katolik to inne zdanie ma a niby jesteśmy "wspólnotą" Zuzia jest przesłodka !

Telik zazdroszczę Majorki powiedz mi, Jaś będzie w nosidle? bo zastanawiałam się jak bym musiała damę przetransportować kiedy jechałabym z nią w Taxi albo w Autobusie ?! z lotniska do hotelu ?

Brumek w ekspresowym tempie Tymciowi wychodzą zęby

Dziubek nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło, więc pamiętaj po burzy wychodzi słońce

Stronczek cieszę się, że dojechaliście cali i zdrowi! stęskniłaś się za pl?!

Kajool Ja myślę, że u Szymonka to przejściowe, że tak lgnie do Ciebie, wie że jesteś i chce na ręce.

co jeszcze...

Lili Ja podaję Emi kaszki różnego rodzaju, jutro robię kasze manne z sokiem malinowym i do tego zawsze dostaje kawałeczki chlebka ode mnie. Dostąła już twarożek z Biedrony z granulkami i jadła aż uszy jej się trzęsły. Generalnie jestem na etapie, że robię obiady takie aby ona z Nami je zjadła.Jak robię, coś innego nie na jej żołądek coś bardziej przyprawionego, to dla niej wtedy gotuje specjalnie np. dzisiaj tak było. Na jutro są pierogi ruskie farsz myślę, żę jej zasmakuje i z ciastem sobie poradzi. O jogurtach na śniadanie zapominam zrobiłaś te kluski ? Moja potrafi zjeść 1,5 dużej kluski ale do tego schab ma z sosem własnym

Shira moja dama budzi się 2 h w nocy na mleko i z 2 razy na pić, chyba ma to po mnie bo Ja musiałam z czasem mieć butlę przy łóżeczku do picia w nocy

Agni chętnie bym się do Ciebie wybrała , pewnie masz w lodówce remuladę

Któraś pytała o dietę SB ? Dla mnie jest Boska, ale niestety kiedy przychodzą święta to dieta zanika kuszą przepyszne rzeczy, najadłam sie za dużo słodyczy... ble !

nie wiem co jeszcze...

[eveewe]

Napisane przez meszsares

moja Blana wprawdzie nie ma jeszcze 8 miesiecy, ale zachowuje sie dokladnie tak samo w nocy dzisiaj chcialo juz mi sie plakac ze zmeczenia
do tego Klara ma cos ze stawem kolanowym i nie moze chodzic, nawet na kibelek musze ja zanosic (a to jednak 15kg)

Marzenka - wszystkiego najlepszego!!!!

wspolczucia - trzymaj sie. Ja na szczescie mialam 2 zmiane ale jakbym miala pierwsza to bym chyba wyla w pracy.

[Scio]

YouYou jak zrobiłaś owsianke? jakie płatki dawałaś?

[marzena_S]

No to dziewczynki, co komu polać?

Napisane przez Shira_83

Marzenko sto lat ja też na imprezkę!!!kla ski:

Dziękuję i zapraszam

Napisane przez Scio

I chwalę się. Agata nie piła dziś jeszcze nic butlą Na śniadanko kaszka łyżeczką, na II śniadanko jajecznica na parze z bułeczką, obiadek pomidorówka. Zamieniłam i kaszke zamiast na II śniad daje rano, a koło 11 coś lekkiego i ładniej zjada obiadek, bo ma szanse zgłodnieć

Marzena spełnienia marzeń

Gratulacje za jedzenie łyżką.
Dziękuję

Napisane przez mamad1

Marzenka sto lat!

Dziękuję

Napisane przez isiaok

Marzena_SWszystkiego najlepszego!!!:roza :

Dziękuję.

Napisane przez patik87

Czy Wam też wyskakuje reklama emolium? noż tak mnie wkurza


Marzena jeszcze ja ja chcę złożyć Ci najlepszego. Dużo słodyczy i przytulasków z Haniołkiem.

U mnie nie ma reklamy.
Bardzo dziękuję.

Napisane przez Marina1

dziewczynki na szybko, bo padam, mały ma gorączkę niby na zęby ( przyjęła mnie z wielką łaską lekarka...). No nie wiem. Teraz znów temp. az mi przeciekał przez ręce. No nic, zobaczymy. Oby w nocy było dobrze
Dobranoc!

Biedny Igi, zdrówka dla niego. Ta przychodnia to jakaś porażka. Dostał coś na zbicie temperatury?

Napisane przez ellika

Niby jestem z tym wszystkim pogodzona, ale gdzieś w głębi duszy mam żal...sama nie wiem do czego/kogo...szukam czasem winy w sobie...może badania genetyczne coś wyjaśnią...

To zrozumiałe, że masz takie myśli- każdy kochający rodzic by je miał w takim przypadku...
Na szczęście Karolinka pięknie się rozwija, szybko została zdiagnozowana, lubi swoje cyberuszy i ma najlepszą mamę pod słońcem.

Napisane przez isiaok

Ewcia jest z 12.08, dzisiaj zaczęła 8 miesiąc

No to wszystkiego najlepszego dla Ewci.

Napisane przez meszsares

dziendobry
kurcze, Blana nauczyla sie dzisiaj reagowac na slowo "lampa" patrzac w gore i pokazujac lampy raczka. Ale robi to w taki sposob, ze to wyglada na "heil Hitler" badz (w wersji pierwotnej lajtowej) "Ave Caesar"

Napisane przez meszsares

do tego Klara ma cos ze stawem kolanowym i nie moze chodzic, nawet na kibelek musze ja zanosic (a to jednak 15kg)

Marzenka - wszystkiego najlepszego!!!!

Biedna Klara (i biedna mama ), a od czego ten uraz?
Dziękuję

Brumku, mężu pamiętał. Zaraz będziemy świętować we dwoje, bo Hania dopiero niedawno padła.

Zanetaa, piękne postępy robi Emi i Ty z resztą też, bo pamiętam, że obawiałaś się podawania stałych pokarmów, a teraz widzę że dużo ich wprowadzasz.

[youyou]

Scio użyłam takie najzwyklejsze, błyskawiczne, jakie ja jem...
Wrzuciłam je do gorącej wody ( wsypałam więcej żeby wyszło gęste) podgotowałam z minutę żeby zmiękły, a potem zalałam MM, żeby nadać odpowiedniej konsystencji
Lila zjadła, ale nie za wiele, coś jej nie podpasowało, planuję jej następnym razem dodać banana, bo on słodki to będzie miała smaczniejsze

[telik]

Marzenk o słońce sto lat

Nie bijcie będę jutro

[agni82]

Napisane przez isiaok

O, czyli już wprowadziłaś Agatce białko?
Przepraszam, że tak wypytuje

u nas T. wprowadził, bo nie doczytał. ugotowął całe jajko - rozdrobnił i dał Emilowi- szału nie było, ale coś tam zjadł.Lekarz powiedziała, że jak nic mu nie było to nie mam się czym martwic

Napisane przez Shira_83

a teraz pytanie co dajecie na śniadanie tylko nie mleczko chodzi mi o zamiennikiać

my mamy dwa sniadania:
1) jogurt albo i dwa
2) kaszka przeważnie gotowa.
3) czasem deserek owocowy

i flipsy o każdej porze dnia- Emil je uwielbia- ale uwaga podane w specjalny sposób- on musi sobie go wyciagnąc z moich ust. Wyrwał mi parę razy przypadkiem i tak mu sie spodobało, że teraz jak dostaje flipsa do ręki to patrzy zdziwiony i dotyka moich ust. tak więc Flips musi byc ukradziony

Napisane przez meszsares

dziendobry
kurcze, Blana nauczyla sie dzisiaj reagowac na slowo "lampa" patrzac w gore i pokazujac lampy raczka. Ale robi to w taki sposob, ze to wyglada na "heil Hitler" badz (w wersji pierwotnej lajtowej) "Ave Caesar"

[QUOTE=youyou;335037

Co do śniadania to Lila je głównie kaszkę manną na mleku (lub wodzie) z owocami (starte jabłko, banan, gruszka). czasem jakiegoś gotowca jej dam jak mi sie nie chce, ale przestawiliśmy się na zwykłą manną, taniej i zdrowiej.
Owsiankę już jej dawałam ale nie było zachwytu.
Ale za to ja nauczyłam się ją jeść i teraz codziennie na śniadanie owsiankę wcinam
[/QUOTE]
a jak robisz tą mannę? a i czy mozna zwykłe płatki owsiane dla takich maluchów?

Napisane przez zanetaa88

Agni chętnie bym się do Ciebie wybrała , pewnie masz w lodówce remuladę

a no mam. Zapraszam
a tak serio mam juz przygotowana następna butelkę i wyśle ci ja z Polski. Lecimy 9 maja.

nie wiem czy wam pisałam, ale Emil już nie jest na UU. i wcale nie tęskni.Od tygodnia ponad przestałam karmić i on lepiej spi, głównie w swoim łóżeczku i budzi się raz albo dwa na smoka. ale nie chwalę.

dziś bylismy u lekarza - tym razem ze mną. wyczułam w jedenj z piersi guzek i od razu do lekarza prywatnie ma sie rozumiec, bo tu w mojej przychodni czeka się 3 tygodnie na wizytę.

no więc za obmacanie moich piersi i fotkę zapłaciłam 100 funtów. T. zrobiłby to za darmo. pani pokazała mi resztki pokarmu na usg i to coś co wyczuam pod palcami i bolało to tłuszczak. . pani zaczęła pytać jak się czuję i czy sobie radze z dzieckiem i czy nie czuję się zdołowana itp... i w sumie nie wiedziałam do czego ten cały wywiad ma prowadzić dopóki nie zapytałam, co jest podłożem powstania takich tłuszczaków. ponoć zmiany hormonalne wywołane między innymi stresem..

i jeszcze chwile grozy przeżyłam jak wysiadałam z pociągu i mi koła wózka utknęły miedzy peronem a poziągiem. dobrzez, że ludzie natychmiast zareagowali i pomogli.ale tak się wystraszyłam że do tej pory mam ból głowy i zasnąć nie mogę.


chciałam tez w imieniu Emila podziekowac za życzenia wcozrajsze i zyczyc wszytskim wczorajszym i dzisiejszym swiętującym dzieciaczkom - WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO!!!!

[brumek]

Napisane przez madziaranew

Dzis rocznica slubu 3 lata, tz z kwiatami a ja zawalilam Bo kolacji nie zrobilam , ale Sophie raczkuje , jest normalnie wszedzie I jeczy I placze jak ja zostawiam, wspina sie na schody. A I mowi mama och jak milo.

Gratuluję rocznicy! I postępów Sophie. A te wszystkie inne rzeczy to drobiazgi i nie warto się nimi przejmować

Napisane przez ellika

Brumku do poradni genetycznej po to żeby zobaczyć czy my jako rodzice nie jesteśmy obciążeni niedosłuchem (recesywnie) czyt. "dobrali się jak w korcu maku" i poza tym sprawdzić czy ten niedosłuch nie jest czasem powiązany z jakimś zespołem chorób (tfu tfu tfu).

Aha, no to trzeba się wybrać... Nie ma co odwlekać

Napisane przez youyou

Dzieciaki zdrowe, szaleją całe dnie, przestawiłam Lilę na jedną drzemkę dziennie, potem zasypia (pada) o 20 i śpi do rana (czytaj 7-ej ) bez jedzenia, czasem się przebudza, bo zęby jej idą ale (tfu tfu) jest dobrze.

Oj, jak ja Ci (Wam) zazdroszczę tego podwórka

Napisane przez zanetaa88

Dama zaczęła raczkować i wspinać się na cokolwiek,
tylko po to aby stać i sobie pogadywać i ręką gestykulować.
Jest wstanie skubana nawet podeprzeć się o prostą ścianę,
mimo że przez to nazbierała sobie kilka guzów.
Jest tak wszystkiego ciekawa, że to niesamowite jak się szybko (dla mnie ) rozwija.
W wannie tak samo jak u Shiry, raczkuje, staje "pływa" siada,
no wszystko na raz.I doszłam do wniosku, że pierwsza kąpiel stresująca w wanience to PIKUŚ przy tak ruchliwym dziecku w wannie, które wyślizguje się z rąk Nową jej umiejętnością jest też pokazywanie jaka to ona duża jest i tak się z tego cieszy, że po każdej łyżeczce obiadku czy deserku pokazuje jaka duża jest jak zje wystawianie języka też wychodzi jej genialnie i robienie noska - marszczy go. Do tego wszystkiego potrafi ustać kilka sekund na nogach sama i chce iść,ale za szybko to robi i nie bardzo jej to wychodzi...

No wiesz co, Emi po prostu szaleje z rozwojem Super się czyta o takich postępach
Chętnie bym jakieś zdjęcia zobaczyła Twojej piękności

Napisane przez telik

Nie bijcie będę jutro

Wrrrr

Napisane przez agni82

dziś bylismy u lekarza - tym razem ze mną. wyczułam w jedenj z piersi guzek i od razu do lekarza prywatnie ma sie rozumiec, bo tu w mojej przychodni czeka się 3 tygodnie na wizytę.
no więc za obmacanie moich piersi i fotkę zapłaciłam 100 funtów. T. zrobiłby to za darmo. pani pokazała mi resztki pokarmu na usg i to coś co wyczuam pod palcami i bolało to tłuszczak.

Ufff! Chwała niebiosom, że to tylko to


Dziewczyny, tak sobie Was czytam, o tych śniadaniach, i się zastanawiam, czy tylko ja biednemu dziecku nie daję nic na śniadanie? Bo on tylko mleko wcina. Wszystkie już przeszłyście na takie dorosłe jedzenie?

[iustyna1]

MARZENA 100 lat i wielkie buziaki!!! Najlepszego !


Brumek głodzisz mlekiem dziecko . Mnie kusi jajecznica dla małej, tylko tego białka trochę się boję .

Pewnie coś jeszcze chciałam napisać, ale zapomniałam . Aaa i też mi wyskakuje ta reklama

[Kolina]

hej

od świąt jest u mnie siostra, więc kompa staram się nie włączać


dziękuję za życzenia dla mojego 8 mięsiecznego małego mężczyzny bardzo!

cytowałam wszystkie wpisy z życzeniami ale teraz jak dałam odpowiedź to załączyło jako pierwszy post Lili83 a na pewno były inne wcześniej, więc nie będę cytowała nikogo by nie było żalu

Stronczek, my mieliśmy serwetkę z wyhaftowanym w jednym rogu imieniem i data chrztu

Marina za zdrowie Igiego , mam nadzieję że poranej przywitajcie w zdrowiu

nie zacytowało a nie zapamiętałam, kto jeszcze choruje - więc zbiorczo - mocne kciuki za was trzymam - wysyłam górę ciepłych fluidów

Napisane przez aania_20

ja tam bym powiedziała że zachowujesz się jak porządny student, czyli masz syndrom jednego dnia - Gdybym miał jeszcze jeden dzień, to nauczyłbym się wszystkiego

Marina, mam nadzieję że to tylko zęby.

o, moje słowa, dokładnie przed każdym egzaminem, kolokwium etc tak mówiłam - zawsze brakuje jednego dnia

madziaranewz okazji rocznicy ślubu

Napisane przez ellika

Brumku do poradni genetycznej po to żeby zobaczyć czy my jako rodzice nie jesteśmy obciążeni niedosłuchem (recesywnie) czyt. "dobrali się jak w korcu maku" i poza tym sprawdzić czy ten niedosłuch nie jest czasem powiązany z jakimś zespołem chorób (tfu tfu tfu).

Zmykam spać, dobranoc

tfuu tfu , za dobre wyniki

Napisane przez meszsares

dziendobry
kurcze, Blana nauczyla sie dzisiaj reagowac na slowo "lampa" patrzac w gore i pokazujac lampy raczka. Ale robi to w taki sposob, ze to wyglada na "heil Hitler" badz (w wersji pierwotnej lajtowej) "Ave Caesar"

brawo, słodko to musi wyglądać

uciekam spać..

dobrej nocy

---------- Dopisano o 23:59 ---------- Poprzedni post napisano o 23:57 ----------

aaa no i też mam reklamę
i też moje dziecko na śniadanie "je" mleko

[Lili 83]

Napisane przez isiaok

A Ewcia jest z 12.08, dzisiaj zaczęła 8 miesiąc

Haloo!


Żaneta nie zrobiłam jeszcze Radkowi klusek. Kurczę ja to taka wołowa jestem. Zrobiłam listę zakupów bo dzisiaj jedziemy z tż do CH. Kupię Radkowi kiwi i mango.

Ty pisałaś, że nie używasz wegety i rosołków... w takim razie czym/jak przyprawiasz zupy?
dla Emi, świetnie się rozwija


Radek budził się dzisiaj co 3 godziny. Podsikał się w nocy, nie wiem czemu ale ostatnio często się mu to zdarza. Pielucha w miarę sucha, dobrze założona a z boku mokro...


My jemy "dorosłe śniadania" Chociaż jak wstaje koło 6 to najpierw dostaje UU a koło 8 kaszka z owocami.

No nic.

---------- Dopisano o 06:53 ---------- Poprzedni post napisano o 06:51 ----------

Ellika

[aania_20]

Dzien dobry
spóźnione buziaki- Filip, Dominik, Emil, Marysia, Hania, Natan, Dawid
i dzisiaj przesyłam dla
Krystiana i Idy

Napisane przez isiaok

a co do słodyczy...dzisiaj po spacerze byłyśmy z Ewa w sklepie, ekspedientki chciały dac Ewie ciastko z czekoladą-powiedziałam grzecznie, że Ewcia nie je słodyczy. One wielce zdziwione, że jak to?! Przecież już siedzi! No to wyciągnęły paluszki...znowu grzecznie odp, ze jeśli chca juz jej cos dac to biszkopta bez cukru albo chrupeczka-szkoda, że nie mogłyście zobaczyć ich min...
Podsumowanie: siedzenie(na wsi) jest znakiem, że dziecko może jeść już słodycze, w związku z czym straszna ze mnie matka...

O tak, u mojej teściowej tak było. Poszliśmy do sklepu a tam "o, jaki on kochany, dam mu może lizaka. -Nie, on nie je takich rzeczy. -No to chociaż takiego malutkiego mu dam"....
Koleżanka podobnie, jak poprosiłam dla niego o wodę do picia to zdziwiona, jak to wodę, ona mu soczek przyniesie ....
dlaczego ludzie nie potrafią zrozumieć że nie, to nie?

[jacieeeee]

Napisane przez isiaok

A Ewcia jest z 12.08, dzisiaj zaczęła 8 miesiąc

W takim razie z jednodniowym opóźnieniem przesyłam wielkiego buziaka za kolejny miesiąc Naszej Ewci

Napisane przez Lili 83

Radek budził się dzisiaj co 3 godziny. Podsikał się w nocy, nie wiem czemu ale ostatnio często się mu to zdarza. Pielucha w miarę sucha, dobrze założona a z boku mokro...

Domek też mi się tak czasami podlewa z boku i nie wiem od czego .


Dzień doberek

Krystian , Ida

[isiaok]

Witamy!
marzena_s,lili83 dziękujemy za życzenia
aania_20no właśnie...ja obcych dzieci nie karmie
Marinka noc spokojna?Buziaki dla biednego Igorka
agni82 aż mi ciarki przeszły...dzięki Bogu i no stress
brumek wprowadziłam śniadanie bo jak podawałam Ewci same owoce po południu to szybko była znowu głodna-robiłam jej mleko i potem nie chciała jeść mleka przed snem i sie szybko budziła. A tak dorzucam do owoców jogurcik, czy kleik i wypadło nam jedno mleko-masło maślane?????
Zaraz gotuje owsianke-zobaczymy czy bedzie szał, a z białkiem jeszcze poczekam...
Dzisiaj mamy otwarcie nowego placu zabaw-sponsorowanego przez Nivea-spróbujemy sie wbić na jakas hustawke
zapowiada sie ładna pogoda!Miłego dnia

---------- Dopisano o 08:06 ---------- Poprzedni post napisano o 08:01 ----------

I jeszcze ciocia jacieeee-dziękujemy!

[Lili 83]

Napisane przez jacieeeee

Krystian , Ida

podpinam się

[rysiki]

Dzień dobry!
Nie było mnie kilka dni, ale praca, dziecko, dom i wizaż trudno pogodzic.
Marina jak tam Igor? Pół nocy o Was myślałam! Znając siebie napewno pojechałabym do szpitala z małą, bo wydaje mi się, że40 stopniowa gorączka od zębów jest niemożliwa. Mam nadzieje tylko, że ta okropna lekarka w przychodni nie była tak nieodpowiemdzialna i nie chciała Cie zbyć.
Ida i Krystian
U nas wielki przełom- Asia wczoraj sama usiadła! Pierwszy raz. Z pozycji czworaczej
Poza tym mamy juz 3 zęby!

[Lili 83]

Napisane przez rysiki

Asia wczoraj sama usiadła! Pierwszy raz. Z pozycji czworaczej
Poza tym mamy juz 3 zęby!

[jacieeeee]

A wiecie, że dziś jest piątek trzynastego? :brzyda l:

[83monia]

Napisane przez Stronczek27

Dziewczyny a w jakiej formie szatki mialyscie? Bo byly takie bluzeczki i cos na ksztalt takiej serwetki...wzielam ta serwetke. Mam nadzieje ze dobre bedzie.

u dwojga dzieci serwetka. bedzie dobrze!

---------- Dopisano o 09:05 ---------- Poprzedni post napisano o 09:03 ----------

Napisane przez isiaok

A co myślicie kochane skarbnice wiedzy o owocach suszonych? Ostatnio prawie kupiłam suszone morele i śliwki, sama nie wiem...nie za duże stężenie cukru?

---------- Dopisano o 18:54 ---------- Poprzedni post napisano o 18:52 ----------



O, czyli już wprowadziłaś Agatce białko?
Przepraszam, że tak wypytuje

moja ciumkała juz kiedys (miesiac temu) morelę suszoną i bardzo jej smakowała. ale zjesc nie zje bo nie ma czym ugryźć... my tez bialko po trochu wprowadzamy, bo dodalam do zupki cale jajko.

[zanetaa88]

Lili jak jej robię zupę to niczym nie przyprawiam, warzywa mrożone są tak intensywne w zapachu i smaku, że nic nie dodaję ( mam tą jarzynkę do zup), a jak je zupę która robię dla Nas to przyprawiam tylko odrobiną soli, bo Ja sama nie używam do zup wegety ani kostek rosołowych, ewentualnie jakieś ziele angielskie, liść laurowy. I robię jej zupy na skrzydełku z którego potem dostaje mięso, przy nim zawsze mam większy kawałek piersi to zazwyczaj to dostaję, resztę zjada kot rosół je tak jak my, tylko makaron ma bardziej rozdrobniony.

Agni to już się cieszę na remuladę

Tego posta piszę już 30 min,
wszędzie jej pełno

Brumek dama leci jak burza ! nawet udało mi się nagrać filmik jak pokazuje języka


Marzenko niech Twój Haniołek,
zawsze będzie Aniołkiem.
Abyś nadal tak śmiesznie o niej rymowała
i więcej zdjęć wstawiała
STO LAT !


Dzisiaj mam lepić pierogi, jak je zlepie to bedzie wyśmienicie !


Dama w całej okazałości i jej "nosek"

[Marina1]

Ale Emi słodka!

Hej kochane, ja to chyba nie jestem koleżeńska, bo znów będzie tylko o nas

Igor dalej gorączkuje, całą noc mu dawałam na zmianę nurofen z drugim syropem na zbicie, niemiłosiernie marudny. Nie wiem, zrobił dwie kupy rzadkie.
Czekam i obserwuje, wiem, że to nie tragedia, ale jakoś tak jestem przybita i zdołowana.

Obudził się własnie i drze japke.

[aania_20]

Napisane przez jacieeeee

A wiecie, że dziś jest piątek trzynastego? :brzyda l:

wiemy

Napisane przez zanetaa88

Dama w całej okazałości i jej "nosek"

słodka

Napisane przez Marina1

Ale Emi słodka!

Hej kochane, ja to chyba nie jestem koleżeńska, bo znów będzie tylko o nas

Igor dalej gorączkuje, całą noc mu dawałam na zmianę nurofen z drugim syropem na zbicie, niemiłosiernie marudny. Nie wiem, zrobił dwie kupy rzadkie.
Czekam i obserwuje, wiem, że to nie tragedia, ale jakoś tak jestem przybita i zdołowana.

Obudził się własnie i drze japke.

Biedni Wy oboje

A ja czekam aż mój łobuziak się obudzi i jedziemy na jakieś zakupy, żeby mi mąż z głodu nie padł jak wreszcie przyjedzie

[Marina1]

po bujaniu śpi dalej.

Elika kochana, doskonale Cię rozumiem. Wiem, co czujesz. Pamiętam jak byłam na którymś z kolei badaniu, i dziecku które wyszło po Igorze słuch wyszedł dobrze ( u nas wynik był negatywny ). Jak ja zazdrościłam tej kobiecie. Tak strasznie chciałam też takiego wyniku, było mi tak przykro, że musiałam wyjść do toalety i popłakałam się...
Myślałam o Was wczoraj, zastanawiałam się jak Wam wyjdzie wynik. Czyli bez zmian. Ale sama wiesz, że niunia rozwija się dobrze, GAWORZY ( co jest b. ważne, sama wiesz przy niedosłuchu ), także aparat działa jak powinien i jestem pewna, że nic nie zaburzy jej rozwoju.
Wiem co czujesz i całuje najmocniej jak tylko mogę...

---------- Dopisano o 09:59 ---------- Poprzedni post napisano o 09:40 ----------

http://www.pudelek.pl/artykul/39532/...adowolic_meza/ Ależ głupie te celebrytki ( nie chodzi mi broń Boże o ilość dzieci, tylko o jej wypowiedzi w tekście )