W końcu wiosna wyczekana - cieszy się każdy bobas i jego mama. Mamusie VII - VIII

[Shira_83]

Bry Kuny poczochrane

aa Lili chyba chciała pożyczyć Helgi oojjjj kochana będzie problem bo ja nikomu nie pozwalam dotykać mojej kosiary nawet tż nie może nawet sama konserwuję

Napisane przez brumek

Eeee, normalnie piękny, sarmacki zwyczaj

najbardziej wzruszyła się moja mama jak zobaczyła ze niosę bluzeczkę do pralni i nie umiała uwierzyć, ze mam zamiar ją dać Żbikowi

Napisane przez iwonap79

WITAM
dziękuję w imieniu siostry za życzenia )) i uciekam nadal nadrabiać
iwoa

ja też życzę siostrze spokojnych miesięcy i radości ale niespodzianka!

Napisane przez ellika

Brumku do poradni genetycznej po to żeby zobaczyć czy my jako rodzice nie jesteśmy obciążeni niedosłuchem (recesywnie) czyt. "dobrali się jak w korcu maku" i poza tym sprawdzić czy ten niedosłuch nie jest czasem powiązany z jakimś zespołem chorób (tfu tfu tfu).

Zmykam spać, dobranoc

o też miała pytać ! nie jest powiązany na pewno

Napisane przez youyou

Co do śniadania to Lila je głównie kaszkę manną na mleku (lub wodzie) z owocami (starte jabłko, banan, gruszka). czasem jakiegoś gotowca jej dam jak mi sie nie chce, ale przestawiliśmy się na zwykłą manną, taniej i zdrowiej.
Owsiankę już jej dawałam ale nie było zachwytu.
Ale za to ja nauczyłam się ją jeść i teraz codziennie na śniadanie owsiankę wcinam

owsianka a jak dajecie np na śniadanie kaszkę manne z owocami to potem na deserek też owocek??

Napisane przez Scio

Zaufaj dziecku, nie zagłodzi się. Do roku podstawowy pokarm to mleko, a reszta do dodatek.


Shira ja na śniadanie daje kaszke na mleku (jaglanke albo zdrowy brzuszek bo rano to na autopilocie działam i nie chce mi się gotować)
inne propozycje to:
jaglanka z owocami
kasza manna
owsianka.
Ogólnie ja staram się, żeby śniadanie było solidne, bogate w węglowodany.
wszelkie twarożki (sama zjadam serek Emilki z owocami i czasem Agata mi podjada, podobnie jogurty naturalne).

pogrubione dam przeczytać Żbikowi bo zmora ignoruję tą świętą prawdę

Napisane przez zanetaa88

Wiszę, bo Was czytam na bieżąco natomiast z odpisanie idzie mi kiepsko...

Dama zaczęła raczkować i wspinać się na cokolwiek,
tylko po to aby stać i sobie pogadywać i ręką gestykulować.
Jest wstanie skubana nawet podeprzeć się o prostą ścianę,
mimo że przez to nazbierała sobie kilka guzów.
Jest tak wszystkiego ciekawa, że to niesamowite jak się szybko (dla mnie ) rozwija.
W wannie tak samo jak u Shiry, raczkuje, staje "pływa" siada,
no wszystko na raz.I doszłam do wniosku, że pierwsza kąpiel stresująca w wanience to PIKUŚ przy tak ruchliwym dziecku w wannie, które wyślizguje się z rąk Nową jej umiejętnością jest też pokazywanie jaka to ona duża jest i tak się z tego cieszy, że po każdej łyżeczce obiadku czy deserku pokazuje jaka duża jest jak zje wystawianie języka też wychodzi jej genialnie i robienie noska - marszczy go. Do tego wszystkiego potrafi ustać kilka sekund na nogach sama i chce iść,ale za szybko to robi i nie bardzo jej to wychodzi...
Generalnie jest tak, że oczy muszę mieć i w bo co sekundę jest w innym miejscu i co chwile coś innego chce robić. Zabawki już jej się nie podobają, woli kabelki, ładowarki, telefony, butelki, puszki, klucze, garnki...Jak wcześniej potrafiła się bawić, leżeć i obracać jedną rzecz 10 min tak teraz milion rzeczy na minutę robi owsik mały. Kiedy usłyszy muzykę skacze i tańczy po swojemu.



co jeszcze...



Shira moja dama budzi się 2 h w nocy na mleko i z 2 razy na pić, chyba ma to po mnie bo Ja musiałam z czasem mieć butlę przy łóżeczku do picia w nocy

ale dama robi postępy super!!!

pogrubione zapomniałaś że już będziesz ładnie pisać fajnie ze Emi lubi chlebek

co robisz z mąki z amarantusa?

Napisane przez agni82

my mamy dwa sniadania:
1) jogurt albo i dwa
2) kaszka przeważnie gotowa.
3) czasem deserek owocowy

i flipsy o każdej porze dnia- Emil je uwielbia- ale uwaga podane w specjalny sposób- on musi sobie go wyciagnąc z moich ust. Wyrwał mi parę razy przypadkiem i tak mu sie spodobało, że teraz jak dostaje flipsa do ręki to patrzy zdziwiony i dotyka moich ust. tak więc Flips musi byc ukradziony




i jeszcze chwile grozy przeżyłam jak wysiadałam z pociągu i mi koła wózka utknęły miedzy peronem a poziągiem. dobrzez, że ludzie natychmiast zareagowali i pomogli.ale tak się wystraszyłam że do tej pory mam ból głowy i zasnąć nie mogę.

za śniadanko
kradzione smakuję lepiej
ojjj ale stres dobrze, że była pomoc!!!!

Napisane przez brumek

Wszystkie już przeszłyście na takie dorosłe jedzenie?

mój sam przeszedł nie mam z tym absolutnie nic wspólnego!!!

Napisane przez Lili 83

Kupię Radkowi kiwi i mango.

i jak mu je podasz?

Napisane przez jacieeeee

A wiecie, że dziś jest piątek trzynastego? :brzyda l:

bry nie wychodzę z pod kołdry hHAHAHAHAHAHA

mój książę zrobił dziś dzień dobroci dla skrajnie wyczerpanych matek i wstał TYLKO 3 razy ale on ma takie porywy raz na 3 msc jak już widzi że matka wkłada do oczu zapałki

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/...2d0583183.html dla cioteczek, które nie widziały Żbika i dal reszty co by miały świadomość jak mi chłop rośnie pierwsza próba na nowym stoliku dostał od cioci i wujka

[Oliweczka1985]

Napisane przez Shira_83

ojj tak mój miał bluzeczkę właśnie z tradycją po mojej najstarszej siostrze potem druga siostra ją miała potem ja i teraz Żbik

a teraz pytanie co dajecie na śniadanie tylko nie mleczko chodzi mi o zamienniki

Podoba mi się ta tradycja

U nas od dawna na śniadanie zawsze kaszka-na mleku, czyli dodaje wodę, albo dodaję mleko i wodę, do tego jedna miarka kaszki zawierającej gluten, bo wyczytałam na któreś kaszce, że pełno glutenową kaszkę można dopiero chyba po 9 miesiącu podać??

Napisane przez isiaok

w związku z czym straszna ze mnie matka...


---------- Dopisano o 20:41 ---------- Poprzedni post napisano o 20:35 ----------

Osz Ty wredna matko nie dać dziecku słodyczy, zgroza

Napisane przez ellika

Hej
ja tak na szybko wpadam
dziękuje kochane za kciuki Shira już opowiadam o badaniu
Badanie wyszło jak poprzednio, lekarka się upewniła, że to niedosłuch zmysłowo-nerwowy - czyli że komórki w uchu środkowym najprawdopodobniej są uszkodzone koniec i kropka. Mała pewnie będzie musiała nosić aparaty całe życie, aczkolwiek możliwe, że jej niedosłuch jest na tyle niewielki że w przyszłości będzie sobie dobrze bez nich radziła. Ale to trzeba poczekać aż będzie dorosła
Najbardziej się w sumie obawiałam, że nie zaśnie mi do badania, ale po godzinie wożenia wózkiem i bujania na rękach w końcu padła i spokojnie badanie można było przeprowadzić.
No i lekarka pogoniła nas do poradni genetycznej, bo się ociągamy
Ech kolejny stres...

No jak mus to mus z tym aparatem, ale tak jak piszesz, może w przyszłości coś się poprawi, a za badanie genetyczne

Napisane przez madziaranew

Dzis rocznica slubu 3 lata, tz z kwiatami

:roz a:

Napisane przez meszsares

dziendobry
kurcze, Blana nauczyla sie dzisiaj reagowac na slowo "lampa" patrzac w gore i pokazujac lampy raczka. Ale robi to w taki sposob, ze to wyglada na "heil Hitler" badz (w wersji pierwotnej lajtowej) "Ave Caesar"

Napisane przez eveewe

Witam sie
Moja mala od skonczenia 8 miesiecy (czyt od wczoraj) zmienila sie jak nie wiem. Wczoraj a raczej dzis w nocy od 1.40-3 nie spala tylko sie bawila. Najpierw w lozeczku, ale sie klinowala w poprzek, wiec wzielam ja na nasze lozko - ale to byl gwozdz do trumnystawala na czworaka, szla do tylu, przewracala sie we wszystkie strony idt i caly czas wolala "ej ty ty ej ty ty"Teraz wrocilam do domu zadowolona bo pewnie spi juz jak w dniu wczorajszym i poprasuje i co -braszkuje po dywanie, posadzilam ja na chwile obok siebie to mnie po reku lizala
Dla dzisiejszych solenizantow sto latek!!!
dolaczam do grona problemow finansowych - mysle nad druga praca - ale tylko nocki wchodza w gre....

Wiem, że to była tragedia w nocy, ale jak to czytałam , to nie mogłam się powstrzymać od śmiechu-wybacz...Na pocieszenie powiem Ci, ze ja dzisiaj od północy do 3 usypiałam malego gada i byłam MEGA zirytowana już druga noc z rzędu taka masakra...

Napisane przez meszsares

do tego Klara ma cos ze stawem kolanowym i nie moze chodzic, nawet na kibelek musze ja zanosic (a to jednak 15kg)

O matko, a co się stało kruszynie??

Napisane przez zanetaa88

Dama w całej okazałości i jej "nosek"

Śliczna, a jak pięknie pozuje na drugiej fotce

Napisane przez Marina1

Igor dalej gorączkuje, całą noc mu dawałam na zmianę nurofen z drugim syropem na zbicie, niemiłosiernie marudny. Nie wiem, zrobił dwie kupy rzadkie.
Czekam i obserwuje, wiem, że to nie tragedia, ale jakoś tak jestem przybita i zdołowana.

Obudził się własnie i drze japke.

Czyli nie odpuściła gorączka...Okropność, niewiem co poradzić, u lekarza już niby byliście...

Witam.
Po wizycie u endo prawie ok- najważniejszy hormon ciążowy jest w normie, więc ok, ale coś, co powinno spaść, troszkę wzrosło, a tak nie powinno byc-za 2 tyg. znowu i badania płatne i wizyta

Dzisiaj (pisałam juz przy jednej z wypowiedzi) znowu armagedon w nocy

[blondynkapoznan]

Marzenko Kochana
Sto Latek , dużo zdrówka, pociechy z męża i córy.
Spełnienia marzeń

---------- Dopisano o 10:12 ---------- Poprzedni post napisano o 10:09 ----------

Marzena , Piwnooka
mam nadzieję że w maju się spotkamy w jakiś weekend

[youyou]

dzień dobry
niepotrzebnie wczoraj pochwaliłam swoje dziecko bo dziś w nocy kiepsko spała, przebudzała się , stękała, wzięłam ją do nas i się wierciła, popłakiwała przez sen ech niewyspana jestem, a tu jeszcze taka pogoda...

Panienka w związku z taką nocą właśnie sobie ucina nieprzepisową drzemkę

Napisane przez agni82

u

a jak robisz tą mannę? a i czy mozna zwykłe płatki owsiane dla takich maluchów?

z gorącej wody (ok 210ml) odlewam ok 60ml 0 i rozrabiam w tym MM, resztę wody wlewam do garnka i wsypuję kaszkę manną(ok 2łyżki), mieszam to cały czas żeby nie zrobiły się kulki i tak po ok 3 minutach jak zrobi się gęste wlewam MM.
Potem dodaję owoce.

Ja dałam takie zwykłę płatki owsiane, wydaje mi się że można, to bardzo zdrowe jest i w deserkach płatki owsiane już są..

Napisane przez Shira_83

owsianka a jak dajecie np na śniadanie kaszkę manne z owocami to potem na deserek też owocek??

Ja dla siebie robię taką podrasowaną owsiankę -na wodzie + mleko, dodaję garść słonecznika, płatki kukurydziane i słodzik

Co do owoców to Lila często je dwa razy dziennie, rano, potem do podwieczorku, albo nam wyjada lub Filipowi , albo jogurt, czasem w ramach przekąsek są flipsy lub biszkopty,

[blondynkapoznan]

you you muszę kiedyś wykorzystać twój przepis na manne
sama manne uwielbiam ale muszę się od niej trzymać z daleka bo ładnie się po niej tyje

[83monia]

Napisane przez brumek

Dziewczyny, tak sobie Was czytam, o tych śniadaniach, i się zastanawiam, czy tylko ja biednemu dziecku nie daję nic na śniadanie? Bo on tylko mleko wcina. Wszystkie już przeszłyście na takie dorosłe jedzenie?

nie, moja nadal UU

[Shira_83]

Napisane przez youyou

dzień dobry
niepotrzebnie wczoraj pochwaliłam swoje dziecko bo dziś w nocy kiepsko spała, przebudzała się , stękała, wzięłam ją do nas i się wierciła, popłakiwała przez sen ech niewyspana jestem, a tu jeszcze taka pogoda...

Panienka w związku z taką nocą właśnie sobie ucina nieprzepisową drzemkę


z gorącej wody (ok 210ml) odlewam ok 60ml 0 i rozrabiam w tym MM, resztę wody wlewam do garnka i wsypuję kaszkę manną(ok 2łyżki), mieszam to cały czas żeby nie zrobiły się kulki i tak po ok 3 minutach jak zrobi się gęste wlewam MM.
Potem dodaję owoce.

Ja dałam takie zwykłę płatki owsiane, wydaje mi się że można, to bardzo zdrowe jest i w deserkach płatki owsiane już są..


Ja dla siebie robię taką podrasowaną owsiankę -na wodzie + mleko, dodaję garść słonecznika, płatki kukurydziane i słodzik

Co do owoców to Lila często je dwa razy dziennie, rano, potem do podwieczorku, albo nam wyjada lub Filipowi , albo jogurt, czasem w ramach przekąsek są flipsy lub biszkopty,

dzięki posłodzikuję Ci kochana jesteś, że mi tak jak osłu tłumaczysz:cm ok:

Nerola!!!!!!!!!!!

[83monia]

zgłupiałam... szefowa (7 mies dziecko) mi mowi ze to nie powinno sie dawac dziecku ogorka kiszonego bo ma duzo soli... naprawde aż takie to złe? bo myslalam ze ma duzo wit c (jak kazda kiszonka) i to zdrowe...

[Scio]

Napisane przez 83monia

zgłupiałam... szefowa (7 mies dziecko) mi mowi ze to nie powinno sie dawac dziecku ogorka kiszonego bo ma duzo soli... naprawde aż takie to złe? bo myslalam ze ma duzo wit c (jak kazda kiszonka) i to zdrowe...

Niby tak, ale ja młodej daje. Nie codziennie, no i soli pod inna postacią nie je.

Brumku my przechodzimy, bo chce jak najszybciej rozstać się z butlą.
na razie mamy tylko kolacje z butli i czasem II śniadanie, bo nie mam na nie pomysłu. bo u nas jogurty i twarozki odpadaja

[83monia]

umarłam w butach http://www.wydawnictwoalbatros.com/k...z-ka-spij.html
wierszyk dla naszych nieśpioszków:
Budzę się ledwie przytomny,
I widzę zamknięte oczka twe,
Więc na paluszkach cicho wychodzę,
Żebyś, o k☠☠☠☠a, nie zbudził się

i wiecej takich http://www.edziecko.pl/zakupy/56,844...la_dzieci.html

[Oliweczka1985]

Napisane przez 83monia

umarłam w butach http://www.wydawnictwoalbatros.com/k...z-ka-spij.html
wierszyk dla naszych nieśpioszków:
Budzę się ledwie przytomny,
I widzę zamknięte oczka twe,
Więc na paluszkach cicho wychodzę,
Żebyś, o k☠☠☠☠a, nie zbudził się

i wiecej takich http://www.edziecko.pl/zakupy/56,844...la_dzieci.html

[adrji]

Hey girls

piątek trzynastego, zostawiam dzisiaj pierwszy raz moje dziecko na 'kompu kompu' i zasypianie z ciocią, bo okazalo sie ze Młoda ma być już na 19 (wcześnie) więc musze o 18 wyruszyć do centrum mam nadzieje że Jaśko nie będzie dla cioici bardzo wymagający

powinnam zrobić i pożyczyć od Shirki co nieco żeby się doprowadzić do porządku

a własnie! Żbik super chlopak ma to coś w oczach

monia ogórek kiszony bardzo zdrowy, wiadomo sól ale na wszystko myslę najlepiej złoty środek, od miligramowej ilości soli nic się nikomu nie stanie a przecież w innych daniach soli spejalnie nie serwujemy
a własnie a jak z ogórkiem świeżym kto wie? od kiedy to? bo mój się bardzo do niego dobiera i łatwo byłoby gryźć ale w słoiczkach nie ma nie wiem???
scio ten przepis na ciachoco wkleiłkaś to I faza? mozna otręby owsiane platki owsiane??? to by ratowało moją sytuacje...
a ile czasu mniej więcej Ci się ta jajecznica robi na parze scina? i dodawałaś łyżke mleka tak jak przepis na osesku? moze w ramach łączenia się ze mną na sb na śnaidanko jutro bym zrobiła
Marina jak tam Igor? pisz nawet bardzo indywidualnie o sobie lubie czytać
zaneta fajna Emi duza już dziewczynka i zdolna
a jak twoje sb ile spadła ci waga po I fazie?

[iustyna1]

Ja tylko informacyjnie - Zuza ma ospę. Kolejne 3 tygodnie w domu....

[rysiki]

No nie ! Tyle sie nadodpisywałam, Asia cos mi kliknela i wszystko poszłooo.
Zaneta Emi słodka. I podziwiam za cierpliwosc do wyrabiani ciasta na pierogi.
Shira żbiczyna cudaczny
Marina ta pediatra od siedmiu boleści powiedziała jak długo to może potrwac?

[Oliweczka1985]

Napisane przez iustyna1

Ja tylko informacyjnie - Zuza ma ospę. Kolejne 3 tygodnie w domu....

O nie!!!!
Dużo cierpliwości

[83monia]

ogorek niby po 10 mż http://www.osesek.pl/podstawy-zywien...iac-zycia.html gdzies wyczytalam ze trzba zwyklego posolic bo inaczej wlasnie jest ciezkostrawny

---------- Dopisano o 12:32 ---------- Poprzedni post napisano o 12:31 ----------

Napisane przez rysiki

No nie ! Tyle sie nadodpisywałam, Asia cos mi kliknela i wszystko poszłooo.
Zaneta Emi słodka. I podziwiam za cierpliwosc do wyrabiani ciasta na pierogi.
Shira żbiczyna cudaczny
Marina ta pediatra od siedmiu boleści powiedziała jak długo to może potrwac?

i monia przeczytala "zbierania ciasta z podłogi"

[rysiki]

Napisane przez iustyna1

Ja tylko informacyjnie - Zuza ma ospę. Kolejne 3 tygodnie w domu....

oj...

[83monia]

niezły nocnik http://www.sklep.osesek.pl/product-p...y-Pourty-.html

[rysiki]

monia widzę, że Twój Arturek za tydzień będzie miał 4 latka! To pewnie się impreza szykuje?

[Marina1]

nie wiem ile rysiki, dalej mierzę i mimo leków ma 39 st. Mierzę mu w dup.ie temp. i jeszcze się jakoś dodaje 5 kresek więc wychodzi 39,5 chyba...
Nie wiem, dzwonić na pogotowie? Jechać? Co mówić w ogóle? Może poczekać...

---------- Dopisano o 12:52 ---------- Poprzedni post napisano o 12:49 ----------

Justyna nieeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee ee

[zanetaa88]

Napisane przez adrji

zaneta fajna Emi duza już dziewczynka i zdolna
a jak twoje sb ile spadła ci waga po I fazie?

Mi spadło 4 kg, a potem zaczęłam sobie pozwalać i dup.a z moją dietą.
Skończą się słodkości świąt to ponownie zabieram się za siebie

Napisane przez iustyna1

Ja tylko informacyjnie - Zuza ma ospę. Kolejne 3 tygodnie w domu....

Cierpliwości życzę!
Czym się w ogóle te pinkle smaruje?

Napisane przez Marina1

nie wiem ile rysiki, dalej mierzę i mimo leków ma 39 st. Mierzę mu w dup.ie temp. i jeszcze się jakoś dodaje 5 kresek więc wychodzi 39,5 chyba...
Nie wiem, dzwonić na pogotowie? Jechać? Co mówić w ogóle? Może poczekać...

---------- Dopisano o 12:52 ---------- Poprzedni post napisano o 12:49 ----------

Justyna nieeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee ee

ODEJMUJE SIĘ 5 kresek kochana więc ma 38,5.
A może to trzydniówka

---------- Dopisano o 12:58 ---------- Poprzedni post napisano o 12:56 ----------

Napisane przez rysiki

No nie ! Tyle sie nadodpisywałam, Asia cos mi kliknela i wszystko poszłooo.
Zaneta Emi słodka. I podziwiam za cierpliwosc do wyrabiani ciasta na pierogi.
Shira żbiczyna cudaczny
Marina ta pediatra od siedmiu boleści powiedziała jak długo to może potrwac?

Nienawidzę wyrabiać ciasta na pierogi,
ale w końcu doszłam do takiego że wychodzi elastyczne
3,5 szkl mąki 1 szkl ( nie cała) wody i ok 3 łyżki oleju i wyszło piękne boskie i cudne !
Pierogi sklejone

JAK MAM SIE POZBYĆ TEJ ZASR>>> REKLAMY !

[Marina1]

O jej Żanetko tak? odejmuje? A ta 3- dniówka na czym polega?

[Madziulka_17]

Napisane przez Marina1

nie wiem ile rysiki, dalej mierzę i mimo leków ma 39 st. Mierzę mu w dup.ie temp. i jeszcze się jakoś dodaje 5 kresek więc wychodzi 39,5 chyba...
Nie wiem, dzwonić na pogotowie? Jechać? Co mówić w ogóle? Może poczekać...

Marinko odejmuje się 5 kresek, a nie dodaje Czyli ma 38,5.

Zdrówka dla Igorka!

[brumek]

Ewa, Ida i Krystian - sto lat dzieciaki!!!


Dzień dobry

Napisane przez isiaok

brumek wprowadziłam śniadanie bo jak podawałam Ewci same owoce po południu to szybko była znowu głodna-robiłam jej mleko i potem nie chciała jeść mleka przed snem i sie szybko budziła. A tak dorzucam do owoców jogurcik, czy kleik i wypadło nam jedno mleko-masło maślane?????

Chyba zrozumiałam
Ale ja jakoś sobie nie wyobrażam póki co zamiany tego mleka. Tymuś to jednak zagorzały wielbiciel piersi
I oczywiście STO LAT Z OKAZJI MIESIĘCZNICYY!!!

Napisane przez rysiki

1. Nie było mnie kilka dni, ale praca, dziecko, dom i wizaż trudno pogodzic.
2. U nas wielki przełom- Asia wczoraj sama usiadła! Pierwszy raz. Z pozycji czworaczej
3. Poza tym mamy juz 3 zęby!

1. No a jak w tej Twojej nieszczęsnej pracy? Poprawiła się atmosfera, czy ciągle to samo?
2. Wow!!! To wielki wyczyn, brawo
3. No i za zęby też brawa dla Twojego Dziurkacza

Napisane przez jacieeeee

A wiecie, że dziś jest piątek trzynastego? :brzyda l:

Brrr...

Napisane przez zanetaa88

Dama w całej okazałości i jej "nosek"

Nieee nooo, siedzi na tym drugim zdjęciu, jak rasowa modelka Genialne ujęcie

Napisane przez Marina1

Hej kochane, ja to chyba nie jestem koleżeńska, bo znów będzie tylko o nas

Igor dalej gorączkuje, całą noc mu dawałam na zmianę nurofen z drugim syropem na zbicie, niemiłosiernie marudny. Nie wiem, zrobił dwie kupy rzadkie.
Czekam i obserwuje, wiem, że to nie tragedia, ale jakoś tak jestem przybita i zdołowana.

Biedny. Nie podoba mi się to
A może i on ma trzydniówkę? Bo na zęby to jakoś za intensywnie chyba

Napisane przez isiaok

Lili83 Jest twarożek z jabłuszkiem i winogronami z Gerbera-bez cukru po 6m, dzisiaj dałam jej troszeczke zwykłego twarożku ale pogardziła

A Ewcia jest z 12.08, dzisiaj zaczęła 8 miesiąc

Elika to zupelnie normalne, że zadajesz sobie te pytania...ale nigdy, przenigdy nie miej pretensji do siebie:cmok Wiem, że zupełnie inaczej pisze sie z mojej perspektywy ale wierze, ze Karolinka nigdy nie bedzie czuła dyskomfortu z tego powodu

---------- Dopisano o 21:24 ---------- Poprzedni post napisano o 21:23 ----------

emolium:p ala:

---------- Dopisano o 21:28 ---------- Poprzedni post napisano o 21:24 ----------


o tak...każda matka prawde Ci powie

Napisane przez Shira_83

1.
najbardziej wzruszyła się moja mama jak zobaczyła ze niosę bluzeczkę do pralni i nie umiała uwierzyć, ze mam zamiar ją dać Żbikowi

2. pogrubione dam przeczytać Żbikowi bo zmora ignoruję tą świętą prawdę

3. http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/...2d0583183.html dla cioteczek, które nie widziały Żbika i dal reszty co by miały świadomość jak mi chłop rośnie pierwsza próba na nowym stoliku dostał od cioci i wujka

1.
2. I co n na to?
3. Cześć cudny Żbiku-Rozbójniku
Te oczka chyba tylko kombinują, co by tu spsocić

Napisane przez 83monia

nie, moja nadal UU

Uff, bo już się bałam

Napisane przez 83monia

i wiecej takich http://www.edziecko.pl/zakupy/56,844...la_dzieci.html

Ta o pingwinach mnie wzruszyła
A ostatnio w księgarni przejrzałam sobie "Wielką księgę kupy" i Obrazki i podpisy mnie powaliły na kolana

[Madziulka_17]

Marinko Szymon przed świętami miał trzydniówkę. Przez 3 dni dziecko ma gorączkę, a po 3 dniach wychodzi wysypka i koniec choroby.

[brumek]

Napisane przez iustyna1

Ja tylko informacyjnie - Zuza ma ospę. Kolejne 3 tygodnie w domu....

Czemu mnie to nie dziwi Przykro mi kochana, ale teraz to już naprawdę musi się skończyć ta Wasz chorobowa zła passa! :kicuki:

Napisane przez Marina1

O jej Żanetko tak? odejmuje? A ta 3- dniówka na czym polega?

Dwa dni wysoka gprączka, bez żadnych innych objawów, a trzeciego na ciałku wyłazi wysypka.

[rysiki]

Marinka ja bym pojechała do szpitala. Skoro mówisz, że mały bardzo marudny, znaczy musi się bardzo męczyc. Taka wysoka gorączka dla takiego małego organizmu to wyzwanie. Podjechanie Cie nic nie kosztuje, a będziesz spokojniejsza. Może Was ktoś tam poważniej potraktuje niż ta pożal się Boże lekarka w przychodni!
Lepiej pojechać i się upewnić, że to nic takiego, niż później pluć sobie w brodę, że się nie pojechało.

[Marina1]

kochane Boże, dobrze, że napisałyście mi o tym odejmowaniu 5 kresek, to się uspokoiłam troszkę...
Kurde, przecież wczoraj byłam u lekarza, nie mogę se tak wkręcać, ale tak to jest, jak małe aż przecieka przez ręce.

Niby zdiagnozowane zęby, ale może i trzydniówka.

Wisi na mnie cały czas jak małpka.

[83monia]

Napisane przez brumek

Ta o pingwinach mnie wzruszyła
A ostatnio w księgarni przejrzałam sobie "Wielką księgę kupy" i Obrazki i podpisy mnie powaliły na kolana

ja za to nie wiedzialam ze te pingwiny to prawdziwa historia bo slyszalam o tym w tv jak byla akcja "czemu dzieciom sie o homo opowiada!" a to taka ładna historia...

Napisane przez rysiki

monia widzę, że Twój Arturek za tydzień będzie miał 4 latka! To pewnie się impreza szykuje?

tak, w ta niedziele. jutro na targi jeszcze ide na 3h bo mamy w pracy... wiec bedzie taka mala imprezka. tort zamowiony, dokupie jakies ciasto chyba jeszcze, przekaski dla dzieci (jedzie coreczka znajomych) i odmroze gulasz, kotlety i kurczaka (robilam mase zarcia na chorobowym, jak znalazl bedzie), ziemniaczki na obiad (bo obiad tez bedzie), jakas surówke i wsio.

[rysiki]

Madziulka a jak wysoka była gorączka przy tej trzydniówce?