Horoskop na 2007 rok-wierzyć,nie wierzyć-poczytać można

[Momo]

ZDROWIE
Od jakiegoś czasu zaniedbałeś swoje zdrowie. Zajmij się więcej swoim zdrowiem, zrób podstawowe badania. Pomyśl o profilaktyce

To by się zgadzało - zaniedbałam zdrowie okrutnie

[amistad.k.m.s]

Napisane przez Fresa

Niom ok ,możesz odpocząć trochę od czarowania .

Ba! Pewnie,że jestem cool i jeszcze jestem happy i co tam jeszcze .

Freso reklamujesz się?

[zlosliwiec]

Jakiś chlapnięty ten choroskop. Mi przepowiada wszystko to, co miało miejsce 10 lat temu

[201701160947]

Napisane przez amistad.k.m.s

Freso reklamujesz się?

Fresa przynajmniej jest skromna i szczera - jest cool i już

Amistad spox, jest git

[mango bzik]

Wyprzedzac swoj czas... Leonardo sie znalazl

[amistad.k.m.s]

Napisane przez silva

Fresa przynajmniej jest skromna i szczera - jest cool i już

Amistad spox, jest git

Nie wątpiłam w to nawet przez chwilę

[Fresa]

Napisane przez silva

Fresa przynajmniej jest skromna i szczera - jest cool i już

Amistad spox, jest git

Napisane przez amistad.k.m.s

Nie wątpiłam w to nawet przez chwilę

Dziewczynki ,cieszę się,że mnie doceniacie,jak na to zasługuję .

Napisane przez zlosliwiec

Jakiś chlapnięty ten choroskop. Mi przepowiada wszystko to, co miało miejsce 10 lat temu

Ekhem,ekhem przecież historia zatacza koło (Szef nie słyszał o tym ?)

Więc,powtórka z rozrywki,jak najbardziej jest możliwa .


Hmmm,czyżby publiczne wytykanie błędu ,czy specjalny zamęt,żeby każdy sprawdził ,czy nie ma tego grzeszku na sumieniu .

[Fresa]

Ściśle w temacie-Silva mam nadzieję,że się nie pogniewasz,że Ci robię konkurencję
http://serwisy.gazeta.pl/Boze-Narodz...1,3817915.html

Zaczarować Nowy Rok

Jeden z nich mówi, że należy pozbyć się starych problemów, aby nie wchodzić z nimi w nowy rok. Jeśli chcemy się uwolnić od przykrych wspomnień, w sylwestrową noc warto spisać zmartwienia na czerwonym papierze, żeby później móc je spalić. Może to być również kosmyk włosów, bilecik, albo list miłosny. Noworoczny płomień unicestwi raz na zawsze pamiątki po niemiłych wspomnieniach.

Wszelkie długi i pożyczki najlepiej uregulować jeszcze przed sylwestrem, żeby nie wchodzić w nowy rok z długami i w najbliższej przyszłości nie stać się ofiarami niesłownych dłużników. Żeby nie cierpieć na brak pieniędzy, 31 grudnia do portfela warto włożyć łuski z wigilijnego karpia.

Pewien przesąd mówi też, że warto w dzień przełomu włożyć na siebie nową bieliznę, koniecznie z metką, a tego dnia szczególnie zadbać o piękny wygląd. Wróży to powodzenie u płci przeciwnej w następnych miesiącach.

W ten dzień zdecydowanie nie wolno sprzątać, bo "wymiata się" szczęście z domu. Gospodynie dawniej dbały, aby spiżarnia nie straszyła pustkami; to odganiało biedę w następnym roku.

Pomyślność przynosi nakręcenie zegarów tuż po północy. Kiedy zegar wybije północ, wówczas najstarsza osoba w rodzinie powinna szeroko otworzyć okno lub drzwi; w ten sposób zaprosi do środka Nowy Rok i życzliwe domowi duchy, a to co stare szybko opuści cztery ściany.

Rozwiedzione kobiety i panny, które chcą dowiedzieć się, jakie będzie imię ich przyszłego wybranka, po północy powinny pilnie nasłuchiwać prowadzonych dookoła rozmów. Pierwsze męskie imię, które usłyszą będzie prawdopodobnie imieniem przyszłego męża.

Kolejny sposób na poznanie przyszłości to wróżba z bąbelkami w kieliszku z szampanem. Duże bąbelki, chaotycznie poruszające się w kieliszku zapowiadają rok przemian, wypadków i romansów. Eleganckie, drobne i unoszące się równymi łańcuszkami do góry, zwiastują zdrowie oraz pogodne dni w życiu rodzinnym. Jeśli łańcuszki krzyżują się, to nie należy szastać pieniędzmi i przede wszystkim zadbać o zdrowie.

Ponieważ w sylwestrową noc również gwiazdy zapowiadają przyszłość, warto zwrócić uwagę, co dostrzeżemy na nocnym niebie. Jasne i piękne gwiazdy, a rankiem nad horyzontem promienne słońce na bezchmurnym niebie, wróżą bardzo pomyślny rok.

Warto poznać polskie tradycje i zwyczaje sylwestrowe, bo dzięki nim zabawa może być ciekawsza i bardziej tajemnicza niż zwykle. Wszelkie wróżby potraktujmy jednak z przymrużeniem oka, a jeśli się sprawdzą, to tym większa i milsza będzie niespodzianka.

Sylwester po staropolsku

Staropolska szlachta wznosiła o północy toast tokajem i strzelała z bicza oraz z rusznic, aby wygonić Stary Rok. Tradycja witania Nowego Roku szampanem dotarła do Polski dopiero w czasach powojennych. Pierwszego dnia obdarowywano się też drobnymi prezentami.

Ciekawym antykobiecym przesądem była wiara w to, co przynosi pierwszy gość witający w naszych progach. Wedle staropolskich wierzeń mężczyzna, a zwłaszcza blondwłosy chłopiec wnosi do domu powodzenie i szczęście, zaś najgorszym, co może się zdarzyć jest wizyta kobiety- choćby olśniewała pięknem to i tak sprowadzać miała pecha i nieszczęście. Zwiastunem dobrego roku miały być też narodziny 1 stycznia dziecka.

Koniec roku była także czasem wróżb. Dziewczęta chcące dowiedzieć się jaka czeka je matrymonialna przyszłość czyniły wróżby podobne do andrzejkowych: lały wosk oraz próbowały zobaczyć w lustrze odbicie swojego przyszłego męża.

Mieszkańcy Pomorza mieli w zwyczaju w dzień Sylwestra obwiązywać drzewka owocowe słomą i wtykać w nią krzyżyki z ciasta, aby zapewnić sobie urodzaj w nadchodzącym roku. Kaszubowie zaś liczyć mogli na odwiedziny Gwiżdży - są tam stróż porządku, dziad z babą, śmierć z kosą, diabeł, skaczący kozioł, bocian podszczypujący dziewczyny, niedźwiedź prowadzony przez Cygana i żołnierz jadący na drewnianym koniu.

Tej nocy młodzi chłopcy mieli prawo do bezkarnych psikusów, a ich 'ofiary' miały zakaz obrażania się, aby uczyć się umiejętności przebaczania. Przed północą chłopcy wychodzili z klekotkami na wieś i hałasując odganiali stary rok.

Kaszubskie tradycje są wciąż żywe i do dzisiaj możemy spotkać tam barwne grupy noworocznych kolędników.

Górale zaś, dzwoniąc monetami w kieszeniach, przywoływali do siebie szczęście i bogactwo. Wodą, do której wrzucano pieniądze myli swoje ciało, aby być pięknym i zdrowym. Należało mieć też w Sylwestra wodę w domu i nieustannie w palenisku ogień, aby zapewnić je sobie w nadchodzącym roku.

Do północy jeszcze trochę czasu jest,więc każdy zdąży sobie poczarować .

[amistad.k.m.s]

Ja nie będę nasłuchiwać imienia o północy... jeszcze jakiegoś Ferdzia usłyszę i już do końca zniechęcę się do zamążpójścia

Freso, noo zioooommm, jak się spało?

[Fresa]

Napisane przez amistad.k.m.s

Ja nie będę nasłuchiwać imienia o północy... jeszcze jakiegoś Ferdzia usłyszę i już do końca zniechęcę się do zamążpójścia

A jakby ten Fredzio był piękny i bogaty .

Napisane przez amistad.k.m.s

Freso, noo zioooommm, jak się spało?

hej,ziomala -spox spox nocka minęła.
Trochę krótka była,bo tu buszowałam do 1.30 prawie ,a wstałam już przed 11 .
Ale ogólnie jest cool .

[amistad.k.m.s]

Napisane przez Fresa

[/size][/font]
A jakby ten Fredzio był piękny i bogaty .

hej,ziomala -spox spox nocka minęła.
Trochę krótka była,bo tu buszowałam do 1.30 prawie ,a wstałam już przed 11 .
Ale ogólnie jest cool .

A mądry, inteligentny, z zabójczym błyskiem w oku i ze złotym zębem tyż by był? Jeśli tak to biorę

Nooo to spox ziom

[mango bzik]

Ja mialam jescze dzis zrobic przednoworoczny porzadek...
Ale szczescie jest wazniejsze
Niestety metki wszystkie szybko zrywam...
Mam pedzic na zakupy? No dobra

[Fresa]

Napisane przez amistad.k.m.s

A mądry, inteligentny, z zabójczym błyskiem w oku i ze złotym zębem tyż by był? Jeśli tak to biorę

Nooo to spox ziom

Złotozęby Ci się marzy .Nie za wiele tego szczęścia na raz .

oki oki koffaniutka i spox mi tutaj

Napisane przez mango bzik

Ja mialam jescze dzis zrobic przednoworoczny porzadek...
Ale szczescie jest wazniejsze
Niestety metki wszystkie szybko zrywam...
Mam pedzic na zakupy? No dobra

Hmmm,jak nie kupisz żadnych nowych-to poszukaj ,czy czasami nie masz czerwonej bielizny-najlepiej majtasy lub podwiązka -tutaj zawsze obowiązkowo się zakłada w sylwestra na szczęście.Jak widać po mnie-to działa to działa

Drugi ,ciekawy zwyczaj-z każdym uderzeniem zegara trzeba zjeść jedną kuleczkę winogron -czyli razem trzeba zjeść ich 12 .
Lećcie dziewczyny po winogrona .

[moee]

nie bawie sie juz czarami ot co nic nie daja , kurna malo sie grypy nie nabawilam przez ten taniec z kurczakiem, a i tak nic sie samo nie spakowalo, a tak liczylam na to jak sie kladlam spac jakies lękow sie nabawilam , wstaje sobie w nocy ,ide do kuchni i jak nie zobacze jakiegos odbicia w lustrze na przdpokoju..- to na caly dom krzyknelam po fakcie skojarzylam ze to ja przeciez tylko w ciemnych wlosach

a dzisiaj chyba cale szczescie sobie z domu wygonie bo mam tyle sprzatania ze konca nie widac

za to majtki to zawsze w sylwestra nowe ubieram, tak na zas bo to wiadomo co wyskoczy

[Fresa]

Napisane przez moee

nie bawie sie juz czarami ot co nic nie daja , kurna malo sie grypy nie nabawilam przez ten taniec z kurczakiem, a i tak nic sie samo nie spakowalo, a tak liczylam na to jak sie kladlam spac jakies lękow sie nabawilam , wstaje sobie w nocy ,ide do kuchni i jak nie zobacze jakiegos odbicia w lustrze na przdpokoju..- to na caly dom krzyknelam po fakcie skojarzylam ze to ja przeciez tylko w ciemnych wlosach

a dzisiaj chyba cale szczescie sobie z domu wygonie bo mam tyle sprzatania ze konca nie widac

Kochana,bo Ty nie umiesz czarów intrpretować O!
To jest właśnie doskonała wymówka,żeby dziś sobie poleniuchować ,bałagan nie zając-nie ucieknie.
Posprzątasz pojutrze .

P.S
Świetne papiloty .

[amistad.k.m.s]

Freso ty zazdrościsz mi złotozębego ale mój ci on, mój

[mango bzik]

O,to ja lece po majtasy i winogrona
Myslalam,ze tylko dzis nie powinno sie sprzatac,a jutro nie bedzie sie sprzatac z nieprzytomnosci

[Fresa]

Napisane przez amistad.k.m.s

Freso ty zazdrościsz mi złotozębego ale mój ci on, mój

To może niech on zdecyduje,czyj ci on,czyj ci on

Napisane przez mango bzik

O,to ja lece po majtasy i winogrona
Myslalam,ze tylko dzis nie powinno sie sprzatac,a jutro nie bedzie sie sprzatac z nieprzytomnosci

Leć,leć-tylko pamiętaj czeeeerwoneeee .

[amistad.k.m.s]

Napisane przez Fresa

To może niech on zdecyduje,czyj ci on,czyj ci on



Leć,leć-tylko pamiętaj czeeeerwoneeee .

On nie musi decydować, ja już zdecydowałam

Ja też nie mam czerwonych gaci ale ja nie mam gdzie ich kupić
Hmm... hmm... wiem zwiążę dwie wstążki i będę miała extra-mini stringi

[Fresa]

Napisane przez amistad.k.m.s

[I]On nie musi decydować, ja już zdecydowałam

Hmmm,jak z niego taki pantofelek to ustępuję z placu boju ,wolę prawdziwego maczo.

Napisane przez amistad.k.m.s

Ja też nie mam czerwonych gaci ale ja nie mam gdzie ich kupić
Hmm... hmm... wiem zwiążę dwie wstążki i będę miała extra-mini stringi

Związuj,związuj -byle mocno,żeby nie puściły jak będziesz podrygiwała .

[amistad.k.m.s]

Napisane przez Fresa

[/size][/font]
Hmmm,jak z niego taki pantofelek to ustępuję z placu boju ,wolę prawdziwego maczo.

Związuj,związuj -byle mocno,żeby nie puściły jak będziesz podrygiwała .

Zgoda Czyli mój ci on nie będę się sprzeczać o drobiazgi, byle złotego zęba miał

A wstążka może być zielona? Bo czerwonej ni mam

Podrygiwać? Ja nie będę podrygiwać, ja będę tańcować... i może nawet zaśpiewam

[rambo]

Napisane przez amistad.k.m.s

Rambo... tak z ciekawości jak się robi mleko z kukułkami? Jakoś się specjalnie miesza?

Ciekawe, który raz to piszę

Zatem przepis jest banalny (jak ja to umiem zrobić to... )

Bierzesz kubek mleka, wlewasz do garnuszka.
Wrzucasz kostkę masła, łyżkę miodu i od 3 do 5 kukułek.

Możesz mruczeć przy tym zaklęcie :
Mleko niech sie zagotuje
bo jak nie to humor nam się zepsuje
Kukułki niech się rozpuszczą
bo inaczej plamy na garnku nie puszczą
Miód niech nam życie osłodzi
I niech się mleko z kukułkami spłodzi



Mleko się zagotuje, kukułki rozpuszczą i gotowe

Mam specjalne zamówienie :
Mi proszę wyczarować trochę energii.... <zieeeeeeeeeeeewa>

[Fresa]

Napisane przez amistad.k.m.s

A wstążka może być zielona? Bo czerwonej ni mam

Podrygiwać? Ja nie będę podrygiwać, ja będę tańcować... i może nawet zaśpiewam

Nieeee,zielona odpada -czerwona musi być i basta.

Wow,to niezłe show się szykuje .
Ale,że koleżanek nie zaprosiłaś,to masz od nas ujemne punkty O!

Napisane przez rambo

Mam specjalne zamówienie :
Mi proszę wyczarować trochę energii.... <zieeeeeeeeeeeewa>

Niestety,zła wiadomość .
Silva się zbuntowała i już nie czaruje .
Na pocieszenie

[amistad.k.m.s]

Rambo dziękuję za przepis Wypróbuję

Fresa jakie ujemne punkty, no jakie? To nie moja impreza a poza tym sama się wprosiłam

Czerwona? hmm... hmm... to zostaje mi już tylko sznurek

[rambo]

Napisane przez Fresa

Nieeee,zielona odpada -czerwona musi być i basta.

Wow,to niezłe show się szykuje .
Ale,że koleżanek nie zaprosiłaś,to masz od nas ujemne punkty O!



Niestety,zła wiadomość .
Silva się zbuntowała i już nie czaruje .
Na pocieszenie

Fresa ja myślałam, że ty o herbacie mówisz (jestem nieprzytomna).
Że już zielonej nie pijesz tylko czerwoną

Silvuś - no specjalnie dla mnie
Jesteś takim cool ziomkiem, że se dla mnie możesz poczrować

[MartuFFFia]

ojj mi tez by sie przydalo troche energii a nawet troche wiecej niz troche ;p

[Fresa]

Napisane przez amistad.k.m.s

Fresa jakie ujemne punkty, no jakie? To nie moja impreza a poza tym sama się wprosiłam

Czerwona? hmm... hmm... to zostaje mi już tylko sznurek

Taaaa,już bo Ci uwierzę ,tylko tak mówisz,żebyśmy nie przyszły

A z tym sznurkiem to też problem,będzie uwierał .

Napisane przez rambo

Fresa ja myślałam, że ty o herbacie mówisz (jestem nieprzytomna).
Że już zielonej nie pijesz tylko czerwoną

Silvuś - no specjalnie dla mnie
Jesteś takim cool ziomkiem, że se dla mnie możesz poczrować

Eeee ,w życiu bym nie zdradziła zielonej na rzecz czerwonej .
Kiedyś spróbowałam czerwoną,ale mie nie posmakowała i wylądowała w koszu .
A silva przezornie się dziś nie pokazuje .


Link do nowego horoskopu na 2007 rok,dla poszczególnych znaków zodiaku-onet.pl:

HOROSKOP NA 2007 ROK

[rambo]

Napisane przez Fresa

Taaaa,już bo Ci uwierzę ,tylko tak mówisz,żebyśmy nie przyszły

A z tym sznurkiem to też problem,będzie uwierał .



Eeee ,w życiu bym nie zdradziła zielonej na rzecz czerwonej .
Kiedyś spróbowałam czerwoną,ale mie nie posmakowała i wylądowała w koszu .
A silva przezornie się dziś nie pokazuje .


Link do nowego horoskopu na 2007 rok,dla poszczególnych znaków zodiaku-onet.pl:

HOROSKOP NA 2007 ROK

A mi czerwona nawet smakuje...

EEEEE... o kurcze to nie ten wątek

Czytałam już ten horoskop (amistad - z niego jest to o Marsie nad Tobą czuwającym )

[amistad.k.m.s]

Freso nie wybrzydzaj sznurek będzie git, jeszcze tylko go pomaluję lakierem do paznokci na czerwono

To jest chyba ten sam horoskop
Uwaga! Cytaty cytat:
"W roku 2007 uśmiechnie się do Ciebie szczęście i los postawi na Twojej drodze tę jedną jedyną ukochaną osobę."

I jak tu nie stracić nadziei?

Wybaczcie... muszę zniknąć na chwilę. Freso mam nadzieję, że już masz miętkę

[Fresa]

Napisane przez rambo

A mi czerwona nawet smakuje...

EEEEE... o kurcze to nie ten wątek

Czytałam już ten horoskop (amistad - z niego jest to o Marsie nad Tobą czuwającym )

ale zmoka,wiedziałam,że wcześniej czy później zaliczę wpadkę

Napisane przez amistad.k.m.s

Freso nie wybrzydzaj sznurek będzie git, jeszcze tylko go pomaluję lakierem do paznokci na czerwono

To jest chyba ten sam horoskop
Uwaga! Cytaty cytat:
"W roku 2007 uśmiechnie się do Ciebie szczęście i los postawi na Twojej drodze tę jedną jedyną ukochaną osobę."

I jak tu nie stracić nadziei?

Wybaczcie... muszę zniknąć na chwilę. Freso mam nadzieję, że już masz miętkę

No,niech będzie już ten sznurek,tylko bez lakieru bo pod wpływem ciepła się przyklei tu i ówdzie

Hmm,ja też znikam.Mój pan i władca zarządził wyjazd z domu -może przy okazji i miętę kupię .