Duże brzuszki wszystkie mamy, na dzieciaczki już czekamy! Mamusie V-VI 2012 cz. VI - Strona 121 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Pokaż wyniki sondy: Jaki wybieramy tytuł VII cz. naszego wątku?
Wiosna za oknem, pąki strzelają, kolejne Mamuśki na porodówki gnają. V-VI 2012 cz.VII 3 4,35%
Wiosna za oknem,wyprawki czekają, kolejne Mamuśki na porodówki gnają.V-VI 2012 cz.VII 5 7,25%
Która następna?Której się spieszy? Wciąż mamy w wątku za mało dzieci.V-VI 2012 cz.VII 7 10,14%
Ptaszki ćwierkają, wiosna wszędzie, który brzdąc następny będzie? V-VI 2012 cz. VII 11 15,94%
W nosie z terminami, pierwsze na wątku Mamy już mamy. Mamy V-VI 2012 cz. VII 3 4,35%
To my, Mamy majowo-czerwcowe! Na dzieci czekają wyprawki gotowe.Mamy V-VI 2012 cz.VII 5 7,25%
Worek z dziećmi rozwiązany, pierwsze Mamy w wątku... mamy! Mamy V-VI 2012 cz. VII 23 33,33%
Worek z dziećmi rozwiązany, już są w wątku pierwsze Mamy! Mamy V-VI 2012 cz. VII 9 13,04%
Pierwsze dzieci tulą nasze mamy, na kolejne już czekamy. Mamy V-VI 2012 cz. VII 1 1,45%
Pierwsze dzieci witają nasze mamy, na kolejne już czekamy. Mamy V-VI 2012 cz. VII 2 2,90%
Głosujący: 69. Nie możesz głosować w tej sondzie

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2012-04-14, 23:28   #3601
kism
Wtajemniczenie
 
Avatar kism
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 2 179
Dot.: Duże brzuszki wszystkie mamy, na dzieciaczki już czekamy! Mamusie V-VI 2012 cz.

Cytat:
Napisane przez Timii Pokaż wiadomość
kism to super że miałaś dziś taką pomoc i że udało wam się wiele ogarnąć nie to co ja, cały dzień bimbam zakupy w tesco rano tak mnie wykończyły że padłam a byłam tam zaledwie godzinę. nie wiem skąd wy dobieracie energię żeby być na nogach cały dzień zaczełam dziś 36tc i czuję się od rana jakby mi dodatkowe 10kg przybyło
w sprawie ciuszków to powiem ci że nie jest u Was źle widziałam taaakie sterty że już nic mnie chyba nie zdziwi poza tym pisałaś chyba że one są do naprawdę dużych rozmiarów tak? więc spoko-ciesz się że masz już większość gotowych i nie będziesz musiała biegać po sklepach no i bardzo słusznie że kupujesz na ciuszkach - ja też zawsze szukam tańszych rozwiązań i jak widzę jak tu niektórzy za jedną szmatke płacą po 20eur to śmiać mi się chce bo dzieci tak szybko rosną...
Tak, Jestem im bardzo wdzięczna! Mojej mamie to chyba cały instynkt babciowy przy Maksie się wyczerpał
Z tą energią to i u mnie kiepskawo, tzn. ruszam bojowo, ale po południu zwykle tak opadam z sił, że przerywam jakieś prace w połowie i już nic do wieczora nie robię. Dziś bardzo się pilnowałam, żeby nie skakać za bardzo, zostawić coś sił do wieczora i więcej poleceń wydawałam, a ja same lekkie rzeczy robiłam
Ubranka owszem na okres 6 lat, bo to wszystko po Maksie do chwili obecnej. Cieszę się przede wszystkim z duuużej oszczędności, bo biegania po sklepach/buszowania na allegro za rzeczami dla maleństwa trochę mi żal

Cytat:
Napisane przez ladybird_1987 Pokaż wiadomość
Jak patrzę na te staniki do karmienia to mnie nerwica łapie. Chyba kupię sobie sportowe. Obecnie noszę C, przed ciążą A/B tylko że one są tak szeroko rozstawione. No wiecie, nie "patrzą" do przodu tylko na boki. I najlepiej chodziło mi się w bardotkach, trzymały je w ryzach. I teraz tak- bardotki do karmienia są drogie, a z tych tanich cycki mi będą się wydostawać bokami, także chyba te sportowe to będzie najlepsze wyjście. Później też się przydadzą. Nigdy nie miałam motywacji żeby takie kupić- do skakania na skakance będą jak znalazł.
Kism, a Ty jakie polecasz??
Byłaś kiedyś u braffiterki? W "normalnym" C moje piersi ze dwa razy się zmieszczą ale 70C od braffiterki to zupełnie inna historia! Niestety tu tanie rozwiązania są właśnie mało komfortowe
Na czas karmienia wspominałam już choćby dziś, że ja lubię właśnie sportowe topy, bo też zwykle mam problem z "wychodzeniem biustu" po bokach, bo pomimo ogólnie raczej małej miseczki, mam tak jakoś szeroko biust ułożony A co do tych sportowych, to mam pewność, że nie będzie nigdzie mnie gnieść (bardzo ważne podczas okresu karmienia, żeby nie było zapaleń piersi!) i dostosują się też do zmieniającego się rozmiaru.

Cytat:
Napisane przez SzmaragdowyKotek Pokaż wiadomość
Dziękuję, dziękuję!no ja generalnie uważam, że niestety wszystkie babcie i ciocie należy wystrzelić w kosmos, a słuchać wyłącznie siebie i dziecka. Chyba że mamy zaufanie do osoby, która nam doradza, a ta osoba doradza wtedy, jak jest pytana, a nie żeby sobie pogadać. U mnie jest to np. nasza genialna pediatra A jak już zupełnie nie wiemy, co mamy robić z maluchem, to przytulać
Też się zgadzam w większości Ja to mówię, że mój sposób pielęgnacji Maksa to była wypadkowa trzech rzeczy - mojej wiedzy z gazet i poradników, rad mamy i teściowej i zdrowego rozsądku


To co, dziewczynki? Oprócz kapukat nikt mi nie odpowiedział, ale rozumiem, że mogę wrzucać linki do opisu porodu? Pod skrótem "sn" lub "cc" to będę robić, ok?
__________________
2006.03.28 ur. Maksymilian
2012.05.15 ur. Kajetan
tp 2016.12.31 Kruszynka
kism jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-14, 23:34   #3602
Timii
Rozeznanie
 
Avatar Timii
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 884
Dot.: Duże brzuszki wszystkie mamy, na dzieciaczki już czekamy! Mamusie V-VI 2012 cz.

dziewczyny przepraszam że was tak zamęczam tymi pytaniami ale chyba mnie dopadła panika i zaczyna mnie to wszystko przerastać napiszcie proszę jeśli będziecie mieć chwilke jak to jest z tym karmieniem po porodzie. ja bardzo chciałabym karmić piersią oczywiście i nie kumam dlaczego kapukat ma dokarmiać butelką

  • jak szybko po cc pojawia się pokarm (wiem że to sprawa raczej indywiidualna ale czy jest to kwestia kilku godzin czy raczej kilku dni )
  • jeśli nie będę wogóle mieć pokarmu zaraz po porodzie to i tak powinnam przystawiać malucha do piersi? ssanie pobudzi laktacje?
  • narazie wydaje mi się to trochę dziwne że dzieciak miałby ssać cyca z którego nic nie leci czy taka praktyka nie wykończy moich brodawek i sutków czytałam o pękających i krwawiących sutkach...
  • czy to faktycznie takie ważne żeby przystawić malucha w pierwszych dwóch godzinach po porodzie bo później odruch ssania jest już słabszy?
  • jeśli dziecko nie będzie chciało ssać to czy laktator może coś pomóc żeby ruszyć laktację? no i jak to robić tak "na sucho"?
  • przy nawale pokarmu należy go odciągać tak? ale co z nim potem zrobić? chyba nie powinno się dziecka karmić tak na siłę prawda? czy takiego pokarmu należy się zwyczajnie pozbyć czy raczej np. zamrozić?
będę wdzięczna za odp
Timii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-14, 23:35   #3603
kism
Wtajemniczenie
 
Avatar kism
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 2 179
Dot.: Duże brzuszki wszystkie mamy, na dzieciaczki już czekamy! Mamusie V-VI 2012 cz.

Cytat:
Napisane przez SzmaragdowyKotek Pokaż wiadomość
Bo disnemar to zwykła sól fizjologiczna, a acatar fast, to moja droga jest sól fizjologiczna aromatyzowana. wersja luksusowa soli, rolls royce wśród soli fizjologicznych. A poważnie, to to jest sól z olejkami, ale takimi, które można stosować w ciąży - daje takie wrażenie czystego powietrza w nosie Mozna stosować w ciąży i u dzieci od 6 lat. disnemar jest bez ograniczenia wieku.
A to dziękuję pięknie za objaśnienia!

Cytat:
Napisane przez missmalezji Pokaż wiadomość
normalnie głęboki PRL.. tak kiedyś robili,tylko jeszcze tak mocno wiązali rożki, i stawiali dzieci w tych rożkach pionowo..
Nam rehabilitantka mówiła że to zbrodnia na bioderka.. i te 3 pieluchy do tego... koszmar
Właśnie też tego nie pojmuję tym bardziej, że położne w sr przedstawiają szpital raczej jako taki nowoczesny - znieczulenie, ochrona krocza, dziecko przy matce, itp... Tylko te "tobołki" Jak mi przyjdzie tam rodzić, to raczej się zbuntuję Założę pampersa (to akurat mówili, że można ), normalne ubranko i lekko owinę rożkiem.

Uciekam, kochane gaduły!
Chciałam dziś jeszcze dokończyć pakowanie torby, skoro mam już koszule i ubranka Kajowe pięknie poprasowane, ale chyba zostawię to już na jutro
__________________
2006.03.28 ur. Maksymilian
2012.05.15 ur. Kajetan
tp 2016.12.31 Kruszynka
kism jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-14, 23:42   #3604
_millena
Zadomowienie
 
Avatar _millena
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 718
Dot.: Duże brzuszki wszystkie mamy, na dzieciaczki już czekamy! Mamusie V-VI 2012 cz.

Cytat:
Napisane przez rinco Pokaż wiadomość
kism no niezłe stosy ubranek

_millena ja od dwóch godzin szydełkuję, a pierwszy raz w życiu mam szydełko w ręce Na początku szło mi mega opornie to przewlekanie, ale w końcu zakumałam o co biega i teraz leci Na razie próbuję na jakichś starych włóczkach, bo nawet nie mam żadnych fajnych, ale chodzi o to, żeby się trochę nauczyć. Robię ten kocyk co Michalowa (ten z zielonym) i powiem Ci, że według tego linka co wcześniej podałam, co taka baba po angielsku tłumaczy jak zrobić kwadrat ze środeczkiem to wychodzi super, chociaż to jest robione słupkami, a Michalowa robiła chyba półsłupkami. Ale efekt jest bardzo podobny, jeśli nie identyczny Tak że jak chcesz spróbować taki wzór to polecam ten filmik. Tylko jeszcze muszę obczaić jak się dodaje drugi kolor

Jak już się wdrożę w to szydełkowanie to chciałabym zrobić takie buciki, ale nie wiem czy mi wyjdą W każdym razie są cudne
http://tojazdzid.blog.onet.pl/Wiosen...,ID185767079,n

Acha i jeszcze czapeczkę z uszkami króliczka albo misia (znalazłam wzór na necie, ale mam w PDF, więc nie podlinkuję)

Chyba dzisiaj spać nie pójdę
wiem, sama po prostu mam jakieś szydełkowego powera... normalnie jakbym mogła robiłabym wszystko naraz
te bucki to wyższa szkoła jazdy chyba
Cytat:
Napisane przez Timii Pokaż wiadomość
millena super zdjęcie ja mam kilka z ciąży - nie za wiele, jakoś nie mam weny a później pewnie będę żałować ale i tak moje nie dorównują twojemu. moje to zupełna amatorszczyzna. i nie słuchaj męża, cykaj ile wlezie bo to super pamiątka


Cytat:
Napisane przez SzmaragdowyKotek Pokaż wiadomość
Millena - śliczne zdjęcie!

A na mole spożywcze nie ma przypadkiem jakiegoś Raida? Bo na odzieżowe jest na pewno, to może i na te coś mają??? Bo te środki są bardzo skuteczne. Wydaje mi się, że reklamowali kiedyś Raida takiego własnie na jakieś robale jedzeniowe, dam sobie głowę uciąć, że na pewno jest!!!
dziękuję

ale moje robale to jakies są dziwne, niby wyszły z płatków, ale wcale się teraz w jedzeniu nie chcą taplać ... obecnie oblegają okno i parapet w pokoju dzienny, kuchnie mają w :dupa: i ostatnio zaczeły zaglądać do sypialni.. i to mnie przeraziło, bo tu ma być mały !!! musze coś wymyślić, żeby sie ich pozbyć...


Cytat:
Napisane przez ladybird_1987 Pokaż wiadomość
I jeszcze się pochwalę że uszyłam własnoręcznie poszewkę na rogala do karmienia. A więc koszt całkowity: 25 zł. 10 zł za rogala w lumpkach, 10 zł za materiał i 5 zł za suwak. Czas spędzony na szyciu: jakieś 5 godzin. Wszystko ręcznie.
Radość: bezcenne!
mother power


Cytat:
Napisane przez kism Pokaż wiadomość

Zaraz tzn. zwykle na drugi lub trzeci dzień (nigdy w życiu wcześniej ani później nie miałam taaakich wielkich... w moim odczuciu jak w czasie tego pierwszego nawału przez kilka dni). Potem stopniowo miałam już mniejsze, ale jednak przez cały czas karmienia było powiększone mniej więcej do takiej wielkości jak w ciąży. Po skończeniu karmienia wróciły dokładnie do stanu sprzed ciąży, czyli maleńkiego
aha... no to ekstra... chyba jednak te kaski narciarskie pójdą w ruch
Cytat:
Napisane przez kism Pokaż wiadomość
Nie wiem, skąd dość powszechne przekonanie "biuściastych", że mały biust nie potrzebuje dobranego biustonosza Różnica pomiędzy "zwykłym" 75A a "dobrze dobranym" przez braffiterkę 70C jest tak samo kosmiczna w moim odczuciu. Żałuję, że odkryłam ją dopiero kilka miesięcy temu, ale lepiej późno niż wcale
nie no , mnie - czyli tej dla której biust zawsze był zmorą a nie radością - zawsze się wydawało, że kobieta z normalnym biustem wchodzi i kupuje, bo umówmy się, że rozmiarówka do D jest całkiem spora i generalnie dość spory wybór. Natomiast jak byłam nastolatką i nie było takiego wyboru jak teraz, to szłam do sklepu i mówiłam : proszę mi pokazać największy stanik jaki pani ma ... potem musiałam iśc do krawcowej, ta mi poprawiała to co kupiłam.. ehhhh
odkąd na rynek wszedł triumph moje życie nabrało sensu chociaż teraz aboslutnie nie potrafię sie odnaleźć w stanikach tej marki.
W każdym razie po prostu dziwię się tym kobietom , które sprzedają staniki, tyle się teraz o tym mówi, że staniki dobieramy tak i tak, że pod biustem ma być ciasno, że jak mierzymy stanik to zapinamy na pierwszą haftkę od zewnętrznej , jak sie układa piersi w miskach, DLACZEGO NIE WOLNO PRZERABIAĆ STANIKÓW W OBWODZIE..... a tu dalej widzę ciemna masa i ja jej mówię , że potrzebuje 70 a nawet 65 jakby miała, a ona mi wciska 90 "bo to jest to samo". To niech sobie sama spróbuje nosić taki stanik .
a ostatnio to nawet zaskoczyła mnie laska brafiterka w sklepie ktory sprzedawał staniki wylącznie dla biuściastych, z miseczkami powyżej D.
Aż jej powiedziałam ,że ja ja przepraszam , ale po prostu nie ma racji i że straciłam ochotę na zakupy. Ale po prostu głupia baba chyba mi na siłe chciała wcisnąć stanik i wiecie.. potem ona się niby zreflektowała, prosiła jeszcze o chwilę cierpliwości i tak mnie zamotała,że w koncu posłuchałam się jej , kupiłam cyckonosz za 200 zł i w nim nie chodzę bo mnie tak uciska pod pachami że głowa mała, dobrała mi za duże miski... normalnie zaczynaja mi sie prawie na kregosłupie haha, fiszbiny mnie uciskają w żebra.... ehhh.. jestem taka zła na siebie i na nią.. dlatego boję się iśc teraz do tych sklepow i kupić stanik większy niż potrzebuję obecnie za kolejne 200 zł, ponoszę z bólem przez 4 tygodnie a potem wywalę... bo na cholere mi takie kolosy ...
wolę kupić jakiś materiałowy na ten pierwszy miesiąc za max 50 zł i już trudno .. najwyżej nie będę sie ludziom pokazywać jak będą mi cyce zwisały do pasa w takim staniku....
m.a.s.a.k.r.a
__________________

_millena jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-14, 23:45   #3605
Timii
Rozeznanie
 
Avatar Timii
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 884
Dot.: Duże brzuszki wszystkie mamy, na dzieciaczki już czekamy! Mamusie V-VI 2012 cz.

dziś temat staników przebił chyba wszystkie inne ja już z tymi stanikami odpuściłam bo zwyczajnie nie nadążam, co jakiś kupiłam to zaraz był za mały więc teraz chodzę w tym co mam tylko przedłużkę dokupiłam. nie jest to najlepsze rozwiązanie bo jednak teraz pod biustem jest troszkę luźno ale trudno, przynajmniej wygodnie po porodzie też tych samych zamierzam używać, nie sądzę żeby miała czas biegać za nowymi. mam jeszcze takie 2 jakby sportowe do karmienia. sa narazie za duże ale później mogą okazać się w sam raz. jeśli nie to zawsze mogę ich używać w nocy bo nie wyobrażam sobie spania w takim dopasowanym staniku.... no i jeszcze dojdzie wkładka laktacyjna więc pewnie nie będą za duże. tak to u mnie jest ze stanikami

Anulka jak tam Filip? troszkę lepiej???
Timii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-14, 23:47   #3606
kism
Wtajemniczenie
 
Avatar kism
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 2 179
Dot.: Duże brzuszki wszystkie mamy, na dzieciaczki już czekamy! Mamusie V-VI 2012 cz.

No nie mogę tak sobie pójść i nie odpowiedzieć...

Cytat:
Napisane przez Timii Pokaż wiadomość
jak szybko po cc pojawia się pokarm (wiem że to sprawa raczej indywiidualna ale czy jest to kwestia kilku godzin czy raczej kilku dni )
Po cc to dokładnie nie wiem, ale pokarm jest już w ciąży w minimalnej ilości w piersiach. To siara - pierwszy pokarm. W 1., 2. dobie wystarczy kilka kropel na 1 posiłek dla dziecka!

Cytat:
Napisane przez Timii Pokaż wiadomość
jeśli nie będę wogóle mieć pokarmu zaraz po porodzie to i tak powinnam przystawiać malucha do piersi? ssanie pobudzi laktacje?
Tak czy tak nie będziesz widzieć fizycznie pokarmu. Przystawiasz maluszka, kiedy tylko chce, niech ssie, ile trzeba i połyka sobie po te kilka kropelek. Bez ssania nie ma laktacji To sygnał dla piersi, że mają uruchomić większą produkcję.

Cytat:
Napisane przez Timii Pokaż wiadomość
narazie wydaje mi się to trochę dziwne że dzieciak miałby ssać cyca z którego nic nie leci czy taka praktyka nie wykończy moich brodawek i sutków czytałam o pękających i krwawiących sutkach...
Leci, leci! Tylko tego nie będziesz widzieć. Najważniejsze to prawidłowo przystawić, karmienie nie może boleć, maluch ma mieć sporą część sutka i otoczki w buzi. Wrzuć sobie w google hasła typu "prawidłowe przystawianie do piersi". Na pewno znajdziesz masę objaśnień.

Cytat:
Napisane przez Timii Pokaż wiadomość
czy to faktycznie takie ważne żeby przystawić malucha w pierwszych dwóch godzinach po porodzie bo później odruch ssania jest już słabszy?
To znacznie zwiększa szansę na udaną laktację.

Cytat:
Napisane przez Timii Pokaż wiadomość
jeśli dziecko nie będzie chciało ssać to czy laktator może coś pomóc żeby ruszyć laktację? no i jak to robić tak "na sucho"?
Dziecko chce ssać!!! Chyba, że jest chore lub ma jakąś wadę z języczkiem np... Lub poda mu się od razu w szpitalu butlę, smoka... Wtedy często pomimo, że chce ssać, to nie robi tego prawidłowo i nie ma wystarczającej laktacji...

Cytat:
Napisane przez Timii Pokaż wiadomość
przy nawale pokarmu należy go odciągać tak? ale co z nim potem zrobić? chyba nie powinno się dziecka karmić tak na siłę prawda? czy takiego pokarmu należy się zwyczajnie pozbyć czy raczej np. zamrozić?
Nie, nie należy, to tylko zwiększałoby ponad miarę produkcję Najlepszym lekarstwem jest przystawienie dziecka Jedynie, gdy nie daje ono rady uchwycić piersi, bo jest za twarda (ja tego nie doświadczyłam, Maks zawsze łapał mocno), to można troszeczkę odciągnąć, żeby pierś była mniej napięta. Jeśli już odciągasz, to warto mrozić, nie wiadomo kiedy może się przydać. Poniżej -18 st. można pół roku przechowywać, o ile się nie mylę...

To co pisałaś do kapukat, to zgadzam się z tym. Sama czekałam, co Ci odpowie, co jej tam w szpitalu powiedzieli...
__________________
2006.03.28 ur. Maksymilian
2012.05.15 ur. Kajetan
tp 2016.12.31 Kruszynka
kism jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-14, 23:54   #3607
_millena
Zadomowienie
 
Avatar _millena
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 718
Dot.: Duże brzuszki wszystkie mamy, na dzieciaczki już czekamy! Mamusie V-VI 2012 cz.

Cytat:
Napisane przez Timii Pokaż wiadomość
dziewczyny przepraszam że was tak zamęczam tymi pytaniami ale chyba mnie dopadła panika i zaczyna mnie to wszystko przerastać napiszcie proszę jeśli będziecie mieć chwilke jak to jest z tym karmieniem po porodzie. ja bardzo chciałabym karmić piersią oczywiście i nie kumam dlaczego kapukat ma dokarmiać butelką

  • jak szybko po cc pojawia się pokarm (wiem że to sprawa raczej indywiidualna ale czy jest to kwestia kilku godzin czy raczej kilku dni )
  • jeśli nie będę wogóle mieć pokarmu zaraz po porodzie to i tak powinnam przystawiać malucha do piersi? ssanie pobudzi laktacje?

    u nas w sr mówili , że pokarm jest w piersiach od 16 tygodnia ciązy... więc będziesz mieć na pewno.. kwestia tylko jak dużo i czy mały się będzie najadał...


  • narazie wydaje mi się to trochę dziwne że dzieciak miałby ssać cyca z którego nic nie leci czy taka praktyka nie wykończy moich brodawek i sutków czytałam o pękających i krwawiących sutkach...

    to z kolei ponoć jest efektem nieumiejętnego przystawiania malucha do cyca, a nie braku pokarmu.
  • czy to faktycznie takie ważne żeby przystawić malucha w pierwszych dwóch godzinach po porodzie bo później odruch ssania jest już słabszy?

    na sr mówili że wowczas jest najsilniejszy odruch ssania, ale położna powiedziała też, żeby przede wszystkim myśleć o sobie. Tzn jeśli nie będziemy mieć siły to nie mieć zadnych wyrzutów sumienia, dzieciakowi się nic nie stanie jak troche poczeka, a lepiej przystąpić do pierwszego karmienia w dobrym humorze i z pozytywnymi wibracjami i siła przede wszystkim.
  • jeśli dziecko nie będzie chciało ssać to czy laktator może coś pomóc żeby ruszyć laktację? no i jak to robić tak "na sucho"?

    nam mowili, że laktator przyda się dopiero przy nawale, żeby ściągnąć to czego dzieciak nie przeje. Ale może się zdarzyć że urodzimy głodomorka i wszysko z nas ściągnie.
  • przy nawale pokarmu należy go odciągać tak? ale co z nim potem zrobić? chyba nie powinno się dziecka karmić tak na siłę prawda? czy takiego pokarmu należy się zwyczajnie pozbyć czy raczej np. zamrozić?

i znowu info ze sr... dokladnie pytalam o ten nawał i laktator.... doradca laktacyjny powiedziała mi , że jeśli dziecko nie będzie sobie dawało rady z ilością pokarmu to w momencie uczucia dyskomfortu mam użyć laktatora ale nalezy odciagać pokarm do momentu aż poczujemy ulgę, czyli nie staramy się sciagnać jakiejs konkretnej ilości, tylko tyle, żeby nam piers się zrobiła troszkę bardziej miękke i zniknął dyskomfort z tym związany, pokarm możemy zostawić na pozniej, ale ona stwierdziła , ze nie ma sensu, bo za chwilę i tak piersi będą pełne... ostatecznie można wykarmić sąsiada hahaha to juz mój pomysł , w sensie innego nieodżywionego noworodka na sali. Z kolei moja szwagierka robiła w nawale tak :
dziecko jadło jej z jednej piersi, a ona podkładała sobie pieluszke pod drugą, i naciskała lekko palcem ( raz ..nie przytrzymywała piersi) cyca, pokarm sam jej spływał , sączył sie na tą pieluszkę, w ten sposób sobie poradziła z nawałem .

będę wdzięczna za odp
mam nadzieję, że to co przekazano mi na szkole rodzenia to nie jakies bujdy i farmazony
__________________

_millena jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-14, 23:57   #3608
kism
Wtajemniczenie
 
Avatar kism
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 2 179
Dot.: Duże brzuszki wszystkie mamy, na dzieciaczki już czekamy! Mamusie V-VI 2012 cz.

Cytat:
Napisane przez _millena Pokaż wiadomość
mam nadzieję, że to co przekazano mi na szkole rodzenia to nie jakies bujdy i farmazony
To całkiem podobne do tego, co ja napisałam Moje info to też z poprzedniej sr, poparte pozytywnym doświadczeniem
__________________
2006.03.28 ur. Maksymilian
2012.05.15 ur. Kajetan
tp 2016.12.31 Kruszynka
kism jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-15, 00:15   #3609
_millena
Zadomowienie
 
Avatar _millena
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 718
Dot.: Duże brzuszki wszystkie mamy, na dzieciaczki już czekamy! Mamusie V-VI 2012 cz.

Cytat:
Napisane przez kism Pokaż wiadomość
To całkiem podobne do tego, co ja napisałam Moje info to też z poprzedniej sr, poparte pozytywnym doświadczeniem
no właśnie czytam i widzę , że się dobrze wyedukowałam...

aha .. tej siary się nie zamraża.. nie ma takiej potrzeby. Ona się potem i tak nie przyda.
__________________

_millena jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-15, 00:55   #3610
Timii
Rozeznanie
 
Avatar Timii
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 884
Dot.: Duże brzuszki wszystkie mamy, na dzieciaczki już czekamy! Mamusie V-VI 2012 cz.

Cytat:
Napisane przez kism Pokaż wiadomość
No nie mogę tak sobie pójść i nie odpowiedzieć...


Po cc to dokładnie nie wiem, ale pokarm jest już w ciąży w minimalnej ilości w piersiach. To siara - pierwszy pokarm. W 1., 2. dobie wystarczy kilka kropel na 1 posiłek dla dziecka!


Tak czy tak nie będziesz widzieć fizycznie pokarmu. Przystawiasz maluszka, kiedy tylko chce, niech ssie, ile trzeba i połyka sobie po te kilka kropelek. Bez ssania nie ma laktacji To sygnał dla piersi, że mają uruchomić większą produkcję.


Leci, leci! Tylko tego nie będziesz widzieć. Najważniejsze to prawidłowo przystawić, karmienie nie może boleć, maluch ma mieć sporą część sutka i otoczki w buzi. Wrzuć sobie w google hasła typu "prawidłowe przystawianie do piersi". Na pewno znajdziesz masę objaśnień.


To znacznie zwiększa szansę na udaną laktację.


Dziecko chce ssać!!! Chyba, że jest chore lub ma jakąś wadę z języczkiem np... Lub poda mu się od razu w szpitalu butlę, smoka... Wtedy często pomimo, że chce ssać, to nie robi tego prawidłowo i nie ma wystarczającej laktacji...


Nie, nie należy, to tylko zwiększałoby ponad miarę produkcję Najlepszym lekarstwem jest przystawienie dziecka Jedynie, gdy nie daje ono rady uchwycić piersi, bo jest za twarda (ja tego nie doświadczyłam, Maks zawsze łapał mocno), to można troszeczkę odciągnąć, żeby pierś była mniej napięta. Jeśli już odciągasz, to warto mrozić, nie wiadomo kiedy może się przydać. Poniżej -18 st. można pół roku przechowywać, o ile się nie mylę...

To co pisałaś do kapukat, to zgadzam się z tym. Sama czekałam, co Ci odpowie, co jej tam w szpitalu powiedzieli...
Cytat:
Napisane przez _millena Pokaż wiadomość
mam nadzieję, że to co przekazano mi na szkole rodzenia to nie jakies bujdy i farmazony
no, wiedziałam że dostanę fachową odpowiedź dziękuję dziewczyny , już mi się trochę w głowie rozjaśniło najbardziej jestem zdziwiona że nie będę widzieć pokarmu bo pamiętam jak moja siostra karmiła to mleko tryskało jej jak z fontanny każdy mógł to gołym okiem zobaczyć no ale to było jakies 3 tyg. po porodzie...

a teraz już uciekam żeby nie mieć kism na sumieniu jak znów będzie chciała już zamknąc laptopa i zobaczy jakiś post ode mnie ze 100 pytań do...
dobranoc
Timii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-15, 07:32   #3611
anulka4771
Wtajemniczenie
 
Avatar anulka4771
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 2 852
Dot.: Duże brzuszki wszystkie mamy, na dzieciaczki już czekamy! Mamusie V-VI 2012 cz.

Cytat:
Napisane przez onething Pokaż wiadomość

Ja na swojego męża narzekać nie mogę, dziś całe mieszkanie wysprzątał, a mi kazał odpoczywać i od 2 tygodni nie słyszę nic innego jak" spakowałaś w końcu tę torbę? Ty myślisz, że ja później będę biegał po mieszkaniu i szukał co gdzie jest? Nic ci nie szkodzi mieć ją już przy łóżku, przecież tak mało ci zostało." Więc chyba się jutro za nią zabiorę, żeby mi się mężczyzna nie denerwował
Pozazdrościć takiego mężczyzny w domu.Mój to tylko się pyta czy rodze bo mnie cały czas coś boli ale jest dobra strona tej sytuacji nie tyka piwa od jakiegoś czasu
Cytat:
Napisane przez kism Pokaż wiadomość


Ja mam tak samo, odkąd mam 3-osobową rodzinę... Tak mi dziwnie samej w domu, nie wiem co ze sobą robić. Teraz w ciąży trochę mi to przeszło (bo Kaj jest ze mną? ), mam dużo zajęć i mam Was ale jak już będę mieć 4-osob. rodzinę i zostanę sama, to dopiero będzie...
Uff bo już myślałam żem dziwna Jestem za umieszczeniem linka z opisem porodu.Takiej kupy ubrań nie miałabym gdzie trzymać
Cytat:
Napisane przez Timii Pokaż wiadomość

Anulka jak tam Filip? troszkę lepiej???
Opukać na ucho się nie skarży.Co to było wczoraj
Ale żeby nie było super wstał dzisiaj ze strasznym katarem


Idę zrobić kawkę
__________________
12.11.2009r-żonka

Filipek ur 28.12.2007
Szymonek ur 15.05.2012

Ćwiczę
anulka4771 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-15, 08:02   #3612
Gaabbi
Wtajemniczenie
 
Avatar Gaabbi
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 2 875
Dot.: Duże brzuszki wszystkie mamy, na dzieciaczki już czekamy! Mamusie V-VI 2012 cz.

Dzień dobry.

Ale dzisiaj pochmurno.

anulka, a może Filip ma coś z zatokami? Wczoraj może zatoki go bolały, a dzisiaj spływa mu to, co tam się uhodowało? Albo może to alergia?

My ostatnio z P mamy dziwne dni. Niby P mi cały czas bardzo pomaga, robi praktycznie wszystko, ale mam poczucie, że robi to dlatego, że musi, a nie że chce Wiem, że nie ma co od faceta wymagać super zaangażowania emocjonalnego w np. sprzątanie, czy gotowanie, ale on wobec mnie również jest oschły Źle mi z tym. No nic, nie ma co narzekać. Najważniejsze, żeby zdrówko było

Miłego dnia wszystkim życzę.

Kurcze, ale mi serce dudni po porannym Fenku...

Edytowane przez Gaabbi
Czas edycji: 2012-04-15 o 08:29
Gaabbi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-15, 08:29   #3613
anulka4771
Wtajemniczenie
 
Avatar anulka4771
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 2 852
Dot.: Duże brzuszki wszystkie mamy, na dzieciaczki już czekamy! Mamusie V-VI 2012 cz.

Cytat:
Napisane przez Gaabbi Pokaż wiadomość
Dzień dobry.

Ale dzisiaj pochmurno.

anulka, a może Filip ma coś z zatokami? Wczoraj może zatoki go bolały, a dzisiaj spływa mu to, co tam się uhodowało? Albo może to alergia?

My ostatnio z P mamy dziwne dni. Niby P mi cały czas bardzo pomaga, robi praktycznie wszystko, ale mam poczucie, że robi to dlatego, że musi, a nie że chce Wiem, że nie ma co od faceta wymagać super zaangażowania emocjonalnego w np. sprzątanie, czy gotowanie, ale on wobec mnie również jest oschły Źle mi z tym. No nic, nie ma co narzekać. Najważniejsze, żeby zdrówko było

Miłego dnia wszystkim życzę.
Nie mam pojęcia co on ma.Ja już nie mam siły do tego wszystkiego.Do jego chorób.Na testy czeka do pazdziernika
__________________
12.11.2009r-żonka

Filipek ur 28.12.2007
Szymonek ur 15.05.2012

Ćwiczę
anulka4771 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-15, 08:33   #3614
moniczka1302
Wtajemniczenie
 
Avatar moniczka1302
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 2 965
Dot.: Duże brzuszki wszystkie mamy, na dzieciaczki już czekamy! Mamusie V-VI 2012 cz.

Dzien dobry w ten pochmurny dzien!

nie bylo mnie 2 dni i tyle do nadrobienia

ostatnio mam troszke gorsze dni, jakis dol mnie zlapal z niewiadomego powodu

Gaabbi moze zle odbierasz intencje swojego faceta? Faceci juz tacy dziwni są po prostu

Ja na mojego nie moge narzekac w kwestii pomagania mi, - ale jak go o to poprosze

anulka biedny ten Twoj Filipcio
moniczka1302 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-15, 08:38   #3615
clauudik
Rozeznanie
 
Avatar clauudik
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 906
Dot.: Duże brzuszki wszystkie mamy, na dzieciaczki już czekamy! Mamusie V-VI 2012 cz.

Cytat:
Napisane przez niuniuniau Pokaż wiadomość
Wózek wrzucam fotę, tu pokazane dla dwójki siedzących dzieci, a można wozić i noworodka, wtedy główne siedzisko leży na płasko a tak jakby na barierce przyczepiane jest siedzisko dla drugiego dziecka i wygląda to tak, jakby siedziało jedno na drugim

Co do stanika to ja mam jeszcze z karmienia młodej ale powiem szczerze, że bardzo szybko przerzuciłam się na zwykłe tylko te nie usztywniane.
Ciekawy ten wózek przy dwójce maluchów na pewno fajne rozwiązanie. Chociaż ja tam wolę 4 kółka
Cytat:
Napisane przez ladybird_1987 Pokaż wiadomość
I jeszcze się pochwalę że uszyłam własnoręcznie poszewkę na rogala do karmienia. A więc koszt całkowity: 25 zł. 10 zł za rogala w lumpkach, 10 zł za materiał i 5 zł za suwak. Czas spędzony na szyciu: jakieś 5 godzin. Wszystko ręcznie.
Radość: bezcenne!

Cytat:
Napisane przez kism Pokaż wiadomość
Brawo za kompletowanie wyprawki!
Zrób może tak jak Dasti radzi... Kup sobie na razie coś tańszego, a po kilku tyg., jak się ustabilizuje laktacja i będziesz mniej więcej widziała, jak Wam idzie karmienie piersią, kupisz sobie coś lepszego, wtedy może mniej będzie żal tej kasy...

Ja miałam na myśli tą na ramiączkach ze szlafrokiem, bo z rękawkami mam, a w maju może też już być gorąco I szlafroka takiego cienkiego też potrzebowałam, bo mam tylko taki gruuuby mięciutki, bardziej zimowy

To się opisałam znowu Muszę ograniczyć to moje gadulstwo jak nic!
Tak właśnie zrobię, na początek wypróbuję te, o których pisała rozowa, a jak cyce i karmienie się unormuje to zainwestuję w jakiś lepszy i ładniejszy przede wszystkim A co do koszuli to ja u nich znalazłam tylko tą jedną no ale nie ważne, póki co nie mam żadnej, jutro jak nie znajdę nic na mieście to coś jeszcze wygrzebię na all.
PS. wcale nie musisz
Cytat:
Napisane przez Gaabbi Pokaż wiadomość
Dzień dobry.

Ale dzisiaj pochmurno.

My ostatnio z P mamy dziwne dni. Niby P mi cały czas bardzo pomaga, robi praktycznie wszystko, ale mam poczucie, że robi to dlatego, że musi, a nie że chce Wiem, że nie ma co od faceta wymagać super zaangażowania emocjonalnego w np. sprzątanie, czy gotowanie, ale on wobec mnie również jest oschły Źle mi z tym. No nic, nie ma co narzekać. Najważniejsze, żeby zdrówko było

Miłego dnia wszystkim życzę.

Kurcze, ale mi serce dudni po porannym Fenku...
Dzień dobry u mnie taka sama pogoda - szaro, buro i ponuro. Mąż pojechał "na wojnę", już chyba po raz ostatni w najbliższym czasie, więc nie mam się o co złościć. A z tymi dziwnymi dniami, to ja mam bardzo podobnie, mam wrażenie, że jak już coś robi to z takim ogromnym wysiłkiem, że mam ochotę go walnąć ale z drugiej strony patrząc na to jak było zaraz po ślubie, gdy nie "umiał" nic, to chyba powinnam się cieszyć
__________________
Razem od 14/08/2009
Zaręczeni od 01/06/2010
Mąż i Żona od 14/08/2011

Nasz skarb 06/05/2012

...and nothing else matters...

http://www.suwaczki.com/tickers/ex2b9vvjae3cdu8n.png
clauudik jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-15, 08:47   #3616
moniczka1302
Wtajemniczenie
 
Avatar moniczka1302
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 2 965
Dot.: Duże brzuszki wszystkie mamy, na dzieciaczki już czekamy! Mamusie V-VI 2012 cz.

aha zapomnialam w piatek mialam wizyte (mam nadzieje ze ostatnia) u ginekologa

mala wazy 2,5kg (37 tc) i jak pan doktor robil usg, to widzial, ze probowala oddychac i polykala wody no i oczywiscie skonczylo sie na czkawce

mam sporo badan do zrobienia, m.in. na paciorka no i zalecona konsultacje anestezjologiczna, jak zdecyduje sie na znieczulenie

sama nie wiem, czy brac te znieczulenie czy nie

no i pan doktor kazal mi sie przygotowac jmuz na 25 kwietnia z ewentualnym porodem, aczkolwiek poki co symptomow zadnych nie ma, szyjka troszke sie skrocila i jest miekka, ale powiedzial, ze poki co nie powinnam sie rozpakowac

przepisal mi HELICID na zgage - REWELACJA!!!!!! od 2 dni jestem jak nowo narodzona



wogole jadac do lekarza musielismy wpasc do centrum Katowic - ja kierowalam i wjechalam pod zakaz od razu przybiegl pan policjant i tylko czekal azx wyjde z samochodu i zaczal gderac ze tu zakaz itp, wiec ja mu takim zrezygnowanym glosem od razu powiedzialam - "to niech mi j uz pan ten mandat wypisze", nie mialam ochoty dyskutowac. On zas stwierdzil ,ze jestem w ciazy i juz dostatecznie zestresowana to tym razem pouczenie
upieklo mi sie - dzieki mojej coreczce

---------- Dopisano o 08:47 ---------- Poprzedni post napisano o 08:44 ----------

aha moze sie jeszcze pochwale

wczoraj zrobilam szarlotke dla gosci z beza na gorze i posypka z tartego ciasta - przepyszne;

jak ktos bedzie mial ochote to sluze przepisem
moniczka1302 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-15, 09:14   #3617
Michalowa79
Raczkowanie
 
Avatar Michalowa79
 
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 351
Dot.: Duże brzuszki wszystkie mamy, na dzieciaczki już czekamy! Mamusie V-VI 2012 cz.

Cytat:
Napisane przez moniczka1302 Pokaż wiadomość
aha zapomnialam w piatek mialam wizyte (mam nadzieje ze ostatnia) u ginekologa

mala wazy 2,5kg (37 tc) i jak pan doktor robil usg, to widzial, ze probowala oddychac i polykala wody no i oczywiscie skonczylo sie na czkawce

mam sporo badan do zrobienia, m.in. na paciorka no i zalecona konsultacje anestezjologiczna, jak zdecyduje sie na znieczulenie

sama nie wiem, czy brac te znieczulenie czy nie

no i pan doktor kazal mi sie przygotowac jmuz na 25 kwietnia z ewentualnym porodem, aczkolwiek poki co symptomow zadnych nie ma, szyjka troszke sie skrocila i jest miekka, ale powiedzial, ze poki co nie powinnam sie rozpakowac

przepisal mi HELICID na zgage - REWELACJA!!!!!! od 2 dni jestem jak nowo narodzona



wogole jadac do lekarza musielismy wpasc do centrum Katowic - ja kierowalam i wjechalam pod zakaz od razu przybiegl pan policjant i tylko czekal azx wyjde z samochodu i zaczal gderac ze tu zakaz itp, wiec ja mu takim zrezygnowanym glosem od razu powiedzialam - "to niech mi j uz pan ten mandat wypisze", nie mialam ochoty dyskutowac. On zas stwierdzil ,ze jestem w ciazy i juz dostatecznie zestresowana to tym razem pouczenie
upieklo mi sie - dzieki mojej coreczce

---------- Dopisano o 08:47 ---------- Poprzedni post napisano o 08:44 ----------

aha moze sie jeszcze pochwale

wczoraj zrobilam szarlotke dla gosci z beza na gorze i posypka z tartego ciasta - przepyszne;

jak ktos bedzie mial ochote to sluze przepisem
Ja poproszę uwielbiam piec ale ta beza nigdy mi nie wychodziła - a oczywiście jak tylko przeczytałam to się zaśliniłam

Ja już dzisiaj też na nogach chociaż nockę miałam nieprzespaną - miałam taką zgagę że przez 3 godziny w środku nocy nie miałam nawet jak usiąść - pomógł jak zwykle len ale co się nawkurzałam na samą siebie za te orzeszki solone przed snem to masakra.

A dzisiaj prowadzę wykład więc muszę się ogarnąć wiec zaglądnę do Was pewnie dopiero wieczorkiem.
Tak sie cieszę ze ten remont zaczyna mieć się ku końcowi że nie macie pojęcia
Michalowa79 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-15, 09:15   #3618
asiula_n
Rozeznanie
 
Avatar asiula_n
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: nad morzem
Wiadomości: 730
Dot.: Duże brzuszki wszystkie mamy, na dzieciaczki już czekamy! Mamusie V-VI 2012 cz.

Hej Dziewczynki

Napisałam przed chwilą długiego posta, no i gdzieś go wcięło
No nic, spróbuję jeszcze raz.

Nie jestem na bieżąco z wątkiem, bo regularne czytanie skończyłam ok 80 strony, ale może dziś uda mi się troche nadrobić.

W ogóle to powinnam być mega szczęśliwa, w piątek skończyliśmy remont i mam juz swoją wymarzoną, wypasioną łazienkę metamorfoza jak z programu extreme makeover

Spędziłam dwa dni na sprzątaniu całego domu, po czym padłam jak zabita, ale dziś odpoczywam, a jutro biorę się za pranie ubranek

No ale jak napisałam , powinnam byc zadowolona, a ja tymczasem złapałam jakiegos doła, jestem zła, smutna, czeka mnie dziś samotna (tylko z synkiem) niedziela, mąż wróci o 18, pewnie będzie taki zmęczony, że zaraz zasnie i tyle go zobaczę eh, trącam depresją - przepraszam, ale jakoś tak naprawdę mi źle.
Wczoraj nawet byłam włosy podciąć i zrobiłam sobie paznokcie, ale i tak czuję się "skapciała" i beznadziejna

No nic, pomarudziłam wam na dzień dobry, (ale chyba liczę na pocieszenie ) idę się zbierać do kościoła, a jak wrócę to trochę ponadabiam i może zrobię jakieś zamówienie na allegro dla małej, to mi się trochę humor poprawi

Do zobaczenia!
asiula_n jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-15, 09:26   #3619
clauudik
Rozeznanie
 
Avatar clauudik
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 906
Dot.: Duże brzuszki wszystkie mamy, na dzieciaczki już czekamy! Mamusie V-VI 2012 cz.

Mam dla Was prześliczną opowieść, na rozjaśnienie tego pochmurnego dnia. Chociaż ja nadal płaczę po jej przeczytaniu

Pewnego razu bylo dziecko gotowe,zeby sie urodzic.
Ktoregos dnia zapytalo Boga:

-Mowia,ze chcesz mnie jutro poslac na ziemie,ale jak mam tam zyc,skoro jestem takie male i bezbronne?

-Spomiedzy wielu aniolow,wybiore jednego dla Ciebie.
On bedzie na Ciebie czekal i zaopiekuje sie toba.

-Ale powiedz mi,tu w Niebie nie robilem nic innego,tylko spiewalem i usmiechalem sie,to mi wystarczalo by byc szczesliwym.

-Twoj aniol bedzie Ci spiewal i bedzie sie takze usmiechal do Ciebie kazdego dnia.
I bedziesz czul jego anielska milosc i bedziesz szczesliwy.

-A jak bede rozumial,kiedy ludzie beda do mnie mowic,jesli nie znam jezyka,ktorym posluguja sie ludzie?

-Twoj aniol powie Ci wiecej pieknych i slodkich snow,niz kiedykolwiek slyszales i z wielka cierpliwoscia i troska,bedzie uczyl Cie mowic.

-A co zrobie,kiedy bede chcial porozmawiac z Toba?

-Twoj aniol zlozy twoje rece i nauczy Cie modlic.

-Slyszalem,ze na ziemi sa tez zli ludzie...kto mnie ochroni?

-Twoj aniol bedzie Cie chronic,nawet jesli mialby ryzykowac wlasnym zyciem.

-Ale bede zawsze smutny,poniewaz nie bede Cie wiecej widzial.

-Twoj aniol bedzie wciaz mowil Tobie o Mnie i nauczy cie,jak do Mnie wrocic,chociaz ja i tak bede zawsze najblizej Ciebie...


W tym czasie w Niebie panowal duzy spokoj,ale juz dochodzily glosy z ziemi i Dziecie w pospiechu cicho zapytalo:

-Boze jesli juz zaraz mam tam podazyc i znalezc mojego aniola,powiedz mi prosze jak ma na imie?

-Imie twojego aniola nie ma znaczenia,bedziesz do niego wolal


"Mamusiu"
__________________
Razem od 14/08/2009
Zaręczeni od 01/06/2010
Mąż i Żona od 14/08/2011

Nasz skarb 06/05/2012

...and nothing else matters...

http://www.suwaczki.com/tickers/ex2b9vvjae3cdu8n.png
clauudik jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-15, 09:42   #3620
moniczka1302
Wtajemniczenie
 
Avatar moniczka1302
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 2 965
Dot.: Duże brzuszki wszystkie mamy, na dzieciaczki już czekamy! Mamusie V-VI 2012 cz.

Cytat:
Napisane przez Michalowa79 Pokaż wiadomość
Ja poproszę uwielbiam piec ale ta beza nigdy mi nie wychodziła - a oczywiście jak tylko przeczytałam to się zaśliniłam

Ja już dzisiaj też na nogach chociaż nockę miałam nieprzespaną - miałam taką zgagę że przez 3 godziny w środku nocy nie miałam nawet jak usiąść - pomógł jak zwykle len ale co się nawkurzałam na samą siebie za te orzeszki solone przed snem to masakra.

A dzisiaj prowadzę wykład więc muszę się ogarnąć wiec zaglądnę do Was pewnie dopiero wieczorkiem.
Tak sie cieszę ze ten remont zaczyna mieć się ku końcowi że nie macie pojęcia
a prosze bardzo

ciasto - kruchy spód:
2 szklanki mąki pszennej
1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
1 łyżka cukru waniliowego
1/2 szklanki cukru pudru
200 g masła/margaryny
4 żółtka

* jak masz nawet mala blaszke, to z tej porcji ciasta nie wystarczy Ci na kruszonke na wierzch, ja musialam dorobic potem ciasta (0,75szkl. maki, na "oko" cukru, proszku do pieczenia, jedno zoltko)

nadzienie:
jablka (ilosc tez daje na "oko" - zazwyczaj obieram 4-5 dosc duzych jablek) - zetrzec na duzych oczkach
kisiel cytrynowy
kilka łyzek cukru
cynamon

beza:
4-5 bialek
1 szkl. cukru
budyn smietankowy lub waniliowy

Ciasto zagniesc wg skladnikow, na koncu dodac zoltka, wstawic na chwilke do lodowki.

Jablka przysmazyc na patelni, dodac cukier, cynamon, zrobic kisiel i szybko go dodac do jablek i dalej smazyc i mieszac.
Polecam wersje z kisielkiem, bo jablka sa wtedy takie fajne zbite i galaretowate .

Ubic pianke z bialek, cukru, na koniec dodac budyn i wymieszac delikatnie lyzka.

Wylozyc ciasto na blache, na sam wierzch zetrzec troche ciasta na kruszonke i piec w piekarniku przez okolo 60 minut w okolo 180st.

Smacznego!

---------- Dopisano o 09:34 ---------- Poprzedni post napisano o 09:33 ----------

Cytat:
Napisane przez asiula_n Pokaż wiadomość
Hej Dziewczynki

Napisałam przed chwilą długiego posta, no i gdzieś go wcięło
No nic, spróbuję jeszcze raz.

Nie jestem na bieżąco z wątkiem, bo regularne czytanie skończyłam ok 80 strony, ale może dziś uda mi się troche nadrobić.

W ogóle to powinnam być mega szczęśliwa, w piątek skończyliśmy remont i mam juz swoją wymarzoną, wypasioną łazienkę metamorfoza jak z programu extreme makeover

Spędziłam dwa dni na sprzątaniu całego domu, po czym padłam jak zabita, ale dziś odpoczywam, a jutro biorę się za pranie ubranek

No ale jak napisałam , powinnam byc zadowolona, a ja tymczasem złapałam jakiegos doła, jestem zła, smutna, czeka mnie dziś samotna (tylko z synkiem) niedziela, mąż wróci o 18, pewnie będzie taki zmęczony, że zaraz zasnie i tyle go zobaczę eh, trącam depresją - przepraszam, ale jakoś tak naprawdę mi źle.
Wczoraj nawet byłam włosy podciąć i zrobiłam sobie paznokcie, ale i tak czuję się "skapciała" i beznadziejna

No nic, pomarudziłam wam na dzień dobry, (ale chyba liczę na pocieszenie ) idę się zbierać do kościoła, a jak wrócę to trochę ponadabiam i może zrobię jakieś zamówienie na allegro dla małej, to mi się trochę humor poprawi

Do zobaczenia!
gratulacje za remont!!! pokazesz?? ja uwielbiam takie metamorfozy before and after

---------- Dopisano o 09:37 ---------- Poprzedni post napisano o 09:34 ----------

Cytat:
Napisane przez clauudik Pokaż wiadomość
Mam dla Was prześliczną opowieść, na rozjaśnienie tego pochmurnego dnia. Chociaż ja nadal płaczę po jej przeczytaniu

Pewnego razu bylo dziecko gotowe,zeby sie urodzic.
Ktoregos dnia zapytalo Boga:

-Mowia,ze chcesz mnie jutro poslac na ziemie,ale jak mam tam zyc,skoro jestem takie male i bezbronne?

-Spomiedzy wielu aniolow,wybiore jednego dla Ciebie.
On bedzie na Ciebie czekal i zaopiekuje sie toba.

-Ale powiedz mi,tu w Niebie nie robilem nic innego,tylko spiewalem i usmiechalem sie,to mi wystarczalo by byc szczesliwym.

-Twoj aniol bedzie Ci spiewal i bedzie sie takze usmiechal do Ciebie kazdego dnia.
I bedziesz czul jego anielska milosc i bedziesz szczesliwy.

-A jak bede rozumial,kiedy ludzie beda do mnie mowic,jesli nie znam jezyka,ktorym posluguja sie ludzie?

-Twoj aniol powie Ci wiecej pieknych i slodkich snow,niz kiedykolwiek slyszales i z wielka cierpliwoscia i troska,bedzie uczyl Cie mowic.

-A co zrobie,kiedy bede chcial porozmawiac z Toba?

-Twoj aniol zlozy twoje rece i nauczy Cie modlic.

-Slyszalem,ze na ziemi sa tez zli ludzie...kto mnie ochroni?

-Twoj aniol bedzie Cie chronic,nawet jesli mialby ryzykowac wlasnym zyciem.

-Ale bede zawsze smutny,poniewaz nie bede Cie wiecej widzial.

-Twoj aniol bedzie wciaz mowil Tobie o Mnie i nauczy cie,jak do Mnie wrocic,chociaz ja i tak bede zawsze najblizej Ciebie...


W tym czasie w Niebie panowal duzy spokoj,ale juz dochodzily glosy z ziemi i Dziecie w pospiechu cicho zapytalo:

-Boze jesli juz zaraz mam tam podazyc i znalezc mojego aniola,powiedz mi prosze jak ma na imie?

-Imie twojego aniola nie ma znaczenia,bedziesz do niego wolal


"Mamusiu"
piękne ....



---------- Dopisano o 09:42 ---------- Poprzedni post napisano o 09:37 ----------

Cytat:
Napisane przez śliweńka Pokaż wiadomość
kapukat mój TŻ chętny już na to mleko

Karolinka śpi dużo, mało płacze co tu dużo pisać
ale słodziak
moniczka1302 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-15, 10:07   #3621
kism
Wtajemniczenie
 
Avatar kism
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 2 179
Dot.: Duże brzuszki wszystkie mamy, na dzieciaczki już czekamy! Mamusie V-VI 2012 cz.

Dzień dobry!
W Tarnowie,jak już claudik wspomniała, jest szaro i buro. Ja na razie okupuję łóżko bo jednak wczorajszy dzień mnie zmęczył.

Cytat:
Napisane przez _millena Pokaż wiadomość
aha .. tej siary się nie zamraża.. nie ma takiej potrzeby. Ona się potem i tak nie przyda.
Owszem, tylko przy nawale to już nie jest siara. Ja nie wiem, od jakiego dokładnie momentu mleko jest już takie "mlekowe", chodziło mi tak ogólnie, że jak się odciąga, to warto mrozić. Trzeba by może jeszcze zapytać polożnej, co z tym mlekiem z nawału...

Cytat:
Napisane przez Timii Pokaż wiadomość
no, wiedziałam że dostanę fachową odpowiedź dziękuję dziewczyny , już mi się trochę w głowie rozjaśniło najbardziej jestem zdziwiona że nie będę widzieć pokarmu bo pamiętam jak moja siostra karmiła to mleko tryskało jej jak z fontanny każdy mógł to gołym okiem zobaczyć no ale to było jakies 3 tyg. po porodzie...

a teraz już uciekam żeby nie mieć kism na sumieniu jak znów będzie chciała już zamknąc laptopa i zobaczy jakiś post ode mnie ze 100 pytań do...
dobranoc

Ja pisałam o tym niewidzeniu mleka, żeby podkreślić, ze choć możesz nie zobaczyć siary, czy tego jak ona trafia do buzi dziecka, to żeby być spokojnym o najadanie się dziecka, jeśli tylko prawidłowo ono ssie i uspokaja się po karmieniu. Czasem zaniepokojone mamy robią taki błąd, że dokarmiają dziecko mm na wszelki wypadek, a to pogarsza sprawę zamiast coś polepszyć. Przy nawale już oczywiście możesz zobaczyć te fontanny

Cytat:
Napisane przez Gaabbi Pokaż wiadomość
Kurcze, ale mi serce dudni po porannym Fenku...
U mnie dziś też coś gorzej, zaspałam 3h na poranną dawkę

Cytat:
Napisane przez clauudik Pokaż wiadomość
PS. wcale nie musisz
O dzięki

Cytat:
Napisane przez moniczka1302 Pokaż wiadomość
aha zapomnialam w piatek mialam wizyte (mam nadzieje ze ostatnia) u ginekologa

mala wazy 2,5kg (37 tc) i jak pan doktor robil usg, to widzial, ze probowala oddychac i polykala wody no i oczywiscie skonczylo sie na czkawce
przepisal mi HELICID na zgage - REWELACJA!!!!!! od 2 dni jestem jak nowo narodzona
Gratki! Pewnie córcia duża już nie urośnie.
Ja miewam lekką zgagę, nie dokucza mi to szczególnie, ale od 3 dni stosuję sposób poznany w ciąży z Maksem - śpię na wyższej poduszce i też jest, jak ręką odjął i mogę polecić.

Cytat:
Napisane przez asiula_n Pokaż wiadomość
W ogóle to powinnam być mega szczęśliwa, w piątek skończyliśmy remont i mam juz swoją wymarzoną, wypasioną łazienkę metamorfoza jak z programu extreme makeover

Spędziłam dwa dni na sprzątaniu całego domu, po czym padłam jak zabita, ale dziś odpoczywam, a jutro biorę się za pranie ubranek

No ale jak napisałam , powinnam byc zadowolona, a ja tymczasem złapałam jakiegos doła, jestem zła, smutna, czeka mnie dziś samotna (tylko z synkiem) niedziela, mąż wróci o 18, pewnie będzie taki zmęczony, że zaraz zasnie i tyle go zobaczę eh, trącam depresją - przepraszam, ale jakoś tak naprawdę mi źle.
Wczoraj nawet byłam włosy podciąć i zrobiłam sobie paznokcie, ale i tak czuję się "skapciała" i beznadziejn
Pocieszamy! Jak łazienka Cię nie uszczęśliwiła, to ja mogę ją przygarnąć

Cytat:
Napisane przez clauudik Pokaż wiadomość
Mam dla Was prześliczną opowieść, na rozjaśnienie tego pochmurnego dnia. Chociaż ja nadal płaczę po jej przeczytaniu
Ech, znam i też już niejedną łzę nad nią wylałam
__________________
2006.03.28 ur. Maksymilian
2012.05.15 ur. Kajetan
tp 2016.12.31 Kruszynka
kism jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-15, 10:16   #3622
niuniuniau
Zadomowienie
 
Avatar niuniuniau
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 1 138
Dot.: Duże brzuszki wszystkie mamy, na dzieciaczki już czekamy! Mamusie V-VI 2012 cz.

Cześć dziewczyny

Cytat:
Napisane przez asiula_n Pokaż wiadomość
Hej Dziewczynki

Napisałam przed chwilą długiego posta, no i gdzieś go wcięło
No nic, spróbuję jeszcze raz.

Nie jestem na bieżąco z wątkiem, bo regularne czytanie skończyłam ok 80 strony, ale może dziś uda mi się troche nadrobić.

W ogóle to powinnam być mega szczęśliwa, w piątek skończyliśmy remont i mam juz swoją wymarzoną, wypasioną łazienkę metamorfoza jak z programu extreme makeover

Spędziłam dwa dni na sprzątaniu całego domu, po czym padłam jak zabita, ale dziś odpoczywam, a jutro biorę się za pranie ubranek

No ale jak napisałam , powinnam byc zadowolona, a ja tymczasem złapałam jakiegos doła, jestem zła, smutna, czeka mnie dziś samotna (tylko z synkiem) niedziela, mąż wróci o 18, pewnie będzie taki zmęczony, że zaraz zasnie i tyle go zobaczę eh, trącam depresją - przepraszam, ale jakoś tak naprawdę mi źle.
Wczoraj nawet byłam włosy podciąć i zrobiłam sobie paznokcie, ale i tak czuję się "skapciała" i beznadziejna

No nic, pomarudziłam wam na dzień dobry, (ale chyba liczę na pocieszenie ) idę się zbierać do kościoła, a jak wrócę to trochę ponadabiam i może zrobię jakieś zamówienie na allegro dla małej, to mi się trochę humor poprawi

Do zobaczenia!
Asiu pochwal się łazienką. Co do Twojego humoru to jeśli to jakieś pocieszenie to ja od wczoraj chodzę z podobnym. Wszystko mnie drażni, ryczeć mi się chce z byle powodu a nawet i bez powodu. Ajjj ta ciąża daje mi w kość A już nawet nie chcę wspominać o tym jak TZ mnie wnerwia.

Ja z praniem ubranek pewnie ogarnę się dopiero w połowie maja bo najpierw muszę ściągnąć z Ikei szafę bo nie mam gdzie ich pomieścić.
__________________
[vichy]263566[/vichy]
Niechaj Bóg ma w swej opiece człowieka, który Cię naprawdę pokocha. Złamiesz mu serce, śliczna moja, okrutna, psotna kotko, która tak jest nieuważna i pewna siebie, że nie stara się nawet osłaniać swoich pazurków.


http://suwaczki.waszslub.pl/img-2008080201001030.png
niuniuniau jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-15, 10:23   #3623
anulka4771
Wtajemniczenie
 
Avatar anulka4771
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 2 852
Dot.: Duże brzuszki wszystkie mamy, na dzieciaczki już czekamy! Mamusie V-VI 2012 cz.

Cytat:
Napisane przez moniczka1302 Pokaż wiadomość
Dzien dobry w ten pochmurny dzien!

nie bylo mnie 2 dni i tyle do nadrobienia

ostatnio mam troszke gorsze dni, jakis dol mnie zlapal z niewiadomego powodu

Gaabbi moze zle odbierasz intencje swojego faceta? Faceci juz tacy dziwni są po prostu

Ja na mojego nie moge narzekac w kwestii pomagania mi, - ale jak go o to poprosze

anulka biedny ten Twoj Filipcio
Cytat:
Napisane przez moniczka1302 Pokaż wiadomość
aha zapomnialam w piatek mialam wizyte (mam nadzieje ze ostatnia) u ginekologa

mala wazy 2,5kg (37 tc) i jak pan doktor robil usg, to widzial, ze probowala oddychac i polykala wody no i oczywiscie skonczylo sie na czkawce

mam sporo badan do zrobienia, m.in. na paciorka no i zalecona konsultacje anestezjologiczna, jak zdecyduje sie na znieczulenie

sama nie wiem, czy brac te znieczulenie czy nie

no i pan doktor kazal mi sie przygotowac jmuz na 25 kwietnia z ewentualnym porodem, aczkolwiek poki co symptomow zadnych nie ma, szyjka troszke sie skrocila i jest miekka, ale powiedzial, ze poki co nie powinnam sie rozpakowac

przepisal mi HELICID na zgage - REWELACJA!!!!!! od 2 dni jestem jak nowo narodzona



wogole jadac do lekarza musielismy wpasc do centrum Katowic - ja kierowalam i wjechalam pod zakaz od razu przybiegl pan policjant i tylko czekal azx wyjde z samochodu i zaczal gderac ze tu zakaz itp, wiec ja mu takim zrezygnowanym glosem od razu powiedzialam - "to niech mi j uz pan ten mandat wypisze", nie mialam ochoty dyskutowac. On zas stwierdzil ,ze jestem w ciazy i juz dostatecznie zestresowana to tym razem pouczenie
upieklo mi sie - dzieki mojej coreczce

---------- Dopisano o 08:47 ---------- Poprzedni post napisano o 08:44 ----------

aha moze sie jeszcze pochwale

wczoraj zrobilam szarlotke dla gosci z beza na gorze i posypka z tartego ciasta - przepyszne;

jak ktos bedzie mial ochote to sluze przepisem
Byłaś na wizycie i zapomniałaś napisać.Przecież to rzecz pierwszorzędna Gratuluję.Następnym razem ci się nie uwinie odpowiedzialność za swoje czyny-dostaniesz mandat

Dołączam do tych co mają kiepski nastrój.Ja jestem tak rozdrażniona od chyba wczoraj,że nie podchodz.Strasznie mi wszyscy działają na nerwy Wczoraj nawet się poryczałam.M powiedział że to oznaka że nie długo urodzę.
Grzeszę bo wstawiłam pranie,zdjęłam pokrycie od fotelika i wrzuciłam do prania Naprawde jestem zadowolona z tego fotelika.
__________________
12.11.2009r-żonka

Filipek ur 28.12.2007
Szymonek ur 15.05.2012

Ćwiczę

Edytowane przez anulka4771
Czas edycji: 2012-04-15 o 10:24
anulka4771 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-15, 10:25   #3624
ladybird_1987
Rozeznanie
 
Avatar ladybird_1987
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 698
Dot.: Duże brzuszki wszystkie mamy, na dzieciaczki już czekamy! Mamusie V-VI 2012 cz.

Hej! U mnieteż pogoda kiepska! Dziękuję za gratulacje za pokrowiec.
Cytat:
Napisane przez kism Pokaż wiadomość
Byłaś kiedyś u braffiterki? W "normalnym" C moje piersi ze dwa razy się zmieszczą ale 70C od braffiterki to zupełnie inna historia! Niestety tu tanie rozwiązania są właśnie mało komfortowe
Na czas karmienia wspominałam już choćby dziś, że ja lubię właśnie sportowe topy, bo też zwykle mam problem z "wychodzeniem biustu" po bokach, bo pomimo ogólnie raczej małej miseczki, mam tak jakoś szeroko biust ułożony A co do tych sportowych, to mam pewność, że nie będzie nigdzie mnie gnieść (bardzo ważne podczas okresu karmienia, żeby nie było zapaleń piersi!) i dostosują się też do zmieniającego się rozmiaru.
No ja właśnie wiem, że Ty używałaś sportowych, pamiętam. Myślałam że polecisz mi jakąś firmę.

Cytat:
Napisane przez moniczka1302 Pokaż wiadomość
aha zapomnialam w piatek mialam wizyte (mam nadzieje ze ostatnia) u ginekologa

mala wazy 2,5kg (37 tc) i jak pan doktor robil usg, to widzial, ze probowala oddychac i polykala wody no i oczywiscie skonczylo sie na czkawce

aha moze sie jeszcze pochwale

wczoraj zrobilam szarlotke dla gosci z beza na gorze i posypka z tartego ciasta - przepyszne;

jak ktos bedzie mial ochote to sluze przepisem
za wizytę. Czyli tuż tuż....
Przepis zachowany, kiedyś na pewno spróbuję. Chociaż mój M. nie przepada za szarlotkami, przesyt ma. Jego mama nałogowo piekła szarlotki.

Cytat:
Napisane przez Michalowa79 Pokaż wiadomość
Ja poproszę uwielbiam piec ale ta beza nigdy mi nie wychodziła - a oczywiście jak tylko przeczytałam to się zaśliniłam

Ja już dzisiaj też na nogach chociaż nockę miałam nieprzespaną - miałam taką zgagę że przez 3 godziny w środku nocy nie miałam nawet jak usiąść - pomógł jak zwykle len ale co się nawkurzałam na samą siebie za te orzeszki solone przed snem to masakra.

A dzisiaj prowadzę wykład więc muszę się ogarnąć wiec zaglądnę do Was pewnie dopiero wieczorkiem.
Tak sie cieszę ze ten remont zaczyna mieć się ku końcowi że nie macie pojęcia
A cóż to za wykład prowadzisz?

Cytat:
Napisane przez asiula_n Pokaż wiadomość
Hej Dziewczynki

Napisałam przed chwilą długiego posta, no i gdzieś go wcięło
No nic, spróbuję jeszcze raz.

Nie jestem na bieżąco z wątkiem, bo regularne czytanie skończyłam ok 80 strony, ale może dziś uda mi się troche nadrobić.

W ogóle to powinnam być mega szczęśliwa, w piątek skończyliśmy remont i mam juz swoją wymarzoną, wypasioną łazienkę metamorfoza jak z programu extreme makeover

Spędziłam dwa dni na sprzątaniu całego domu, po czym padłam jak zabita, ale dziś odpoczywam, a jutro biorę się za pranie ubranek

No ale jak napisałam , powinnam byc zadowolona, a ja tymczasem złapałam jakiegos doła, jestem zła, smutna, czeka mnie dziś samotna (tylko z synkiem) niedziela, mąż wróci o 18, pewnie będzie taki zmęczony, że zaraz zasnie i tyle go zobaczę eh, trącam depresją - przepraszam, ale jakoś tak naprawdę mi źle.
Wczoraj nawet byłam włosy podciąć i zrobiłam sobie paznokcie, ale i tak czuję się "skapciała" i beznadziejna

No nic, pomarudziłam wam na dzień dobry, (ale chyba liczę na pocieszenie ) idę się zbierać do kościoła, a jak wrócę to trochę ponadabiam i może zrobię jakieś zamówienie na allegro dla małej, to mi się trochę humor poprawi

Do zobaczenia!
za łazienkę. Ja też bym chętnie zobaczyła zmianę.
Nie martw się, ja też siedzę cały weekend sama. Nic przyjemnego. Mój M. też wróci wieczorem. Ale on jak zwykle ma jeszcze mnóstwo spraw, także i tak jakby go nie było.

Uciekam się jeszcze położyć bo mała się nie chce rozruszać. Ta pogoda chyba tak na nią działa.
__________________
ladybird_1987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-15, 10:41   #3625
kism
Wtajemniczenie
 
Avatar kism
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 2 179
Dot.: Duże brzuszki wszystkie mamy, na dzieciaczki już czekamy! Mamusie V-VI 2012 cz.

Cytat:
Napisane przez ladybird_1987 Pokaż wiadomość
No ja właśnie wiem, że Ty używałaś sportowych, pamiętam. Myślałam że polecisz mi jakąś firmę.
Ahaaa Przy sportowych to firma nie jest tak istotna moim zdaniem, bardziej fason, żeby nie był zbyt zabudowany, żeby go łatwo było odchylić pod pierś. Teraz kupiłam 3 różne, chyba z Gatty najfajniejszy, taki na cienkich regulowanych ramiączkach. 16 zł na allegro plus przesyłka
__________________
2006.03.28 ur. Maksymilian
2012.05.15 ur. Kajetan
tp 2016.12.31 Kruszynka
kism jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-15, 10:42   #3626
clauudik
Rozeznanie
 
Avatar clauudik
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 906
Dot.: Duże brzuszki wszystkie mamy, na dzieciaczki już czekamy! Mamusie V-VI 2012 cz.

Cytat:
Napisane przez moniczka1302 Pokaż wiadomość
aha zapomnialam w piatek mialam wizyte (mam nadzieje ze ostatnia) u ginekologa

mala wazy 2,5kg (37 tc) i jak pan doktor robil usg, to widzial, ze probowala oddychac i polykala wody no i oczywiscie skonczylo sie na czkawce

mam sporo badan do zrobienia, m.in. na paciorka no i zalecona konsultacje anestezjologiczna, jak zdecyduje sie na znieczulenie

sama nie wiem, czy brac te znieczulenie czy nie

no i pan doktor kazal mi sie przygotowac jmuz na 25 kwietnia z ewentualnym porodem, aczkolwiek poki co symptomow zadnych nie ma, szyjka troszke sie skrocila i jest miekka, ale powiedzial, ze poki co nie powinnam sie rozpakowac

przepisal mi HELICID na zgage - REWELACJA!!!!!! od 2 dni jestem jak nowo narodzona



wogole jadac do lekarza musielismy wpasc do centrum Katowic - ja kierowalam i wjechalam pod zakaz od razu przybiegl pan policjant i tylko czekal azx wyjde z samochodu i zaczal gderac ze tu zakaz itp, wiec ja mu takim zrezygnowanym glosem od razu powiedzialam - "to niech mi j uz pan ten mandat wypisze", nie mialam ochoty dyskutowac. On zas stwierdzil ,ze jestem w ciazy i juz dostatecznie zestresowana to tym razem pouczenie
upieklo mi sie - dzieki mojej coreczce [COLOR="Silver"]
za wizytę i córeczkę, mój w środę ważył 3200 i co raz bardziej mnie jego wielkość przeraża! Zwłaszcza, że mamy ten sam tp... Następną wizytę mam 25.04, ale ginka powiedziała, że chyba prędzej zobaczymy się na porodówce no i 2 cm rozwarcia to chyba nie przelewki
Cytat:
Napisane przez ladybird_1987 Pokaż wiadomość
Hej! U mnieteż pogoda kiepska! Dziękuję za gratulacje za pokrowiec.

Uciekam się jeszcze położyć bo mała się nie chce rozruszać. Ta pogoda chyba tak na nią działa.
Ja leżakuję cały czas z przerwami na siku a mały szaleje jak nie wiem. Od wtorku prawie non stop go czuję. Doświadczone mamy powiedzcie jak wasze dzieciaczki zachowywały się tuż przed porodem?? Ja powtarzam mojemu, żeby siedział spokojnie, bo mama nie ma nawet majtek do szpitala tak to jest jak się całe życie w stringach chodzi... A jeszcze taki zabawny tekst męża mi się przypomniał. Wieszał wczoraj ciuszki małego na suszarce, a że mój brat był u nas akurat, to pyta się go jak on ogarnia takie małe skarpetki na przykład. Na co mój K odpowiada "Stary, to jest pikuś! Spróbowałbyś rozwieszać stringi!" W sumie teraz brzmi to mało śmiesznie, ale jego mina i ten tekst... no ja się uśmiałam wczoraj.
__________________
Razem od 14/08/2009
Zaręczeni od 01/06/2010
Mąż i Żona od 14/08/2011

Nasz skarb 06/05/2012

...and nothing else matters...

http://www.suwaczki.com/tickers/ex2b9vvjae3cdu8n.png
clauudik jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-15, 11:18   #3627
kism
Wtajemniczenie
 
Avatar kism
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 2 179
Dot.: Duże brzuszki wszystkie mamy, na dzieciaczki już czekamy! Mamusie V-VI 2012 cz.

Cytat:
Napisane przez clauudik Pokaż wiadomość
Ja leżakuję cały czas z przerwami na siku a mały szaleje jak nie wiem. Od wtorku prawie non stop go czuję. Doświadczone mamy powiedzcie jak wasze dzieciaczki zachowywały się tuż przed porodem?? Ja powtarzam mojemu, żeby siedział spokojnie, bo mama nie ma nawet majtek do szpitala tak to jest jak się całe życie w stringach chodzi... A jeszcze taki zabawny tekst męża mi się przypomniał. Wieszał wczoraj ciuszki małego na suszarce, a że mój brat był u nas akurat, to pyta się go jak on ogarnia takie małe skarpetki na przykład. Na co mój K odpowiada "Stary, to jest pikuś! Spróbowałbyś rozwieszać stringi!" W sumie teraz brzmi to mało śmiesznie, ale jego mina i ten tekst... no ja się uśmiałam wczoraj.
Hehe, mnie to też rozśmieszyło Przypomniałaś mi, że jeszcze worek ze skarpetkami po Maksiu się mi plącze niewyprany, tym razem już taki mały 60 l , to dopiero tż będzie miał sajgon z powieszeniem takiej ilości
Mój Maksiu do samego porodu zachowywał się podobnie w brzuchu, nie pamiętam żadnej różnicy. Jak był ruchliwy przez całą ciążę, tak i do samego porodu potrafił łobuz pomimo swoich 4 kg przekręcać nogi i pupę z prawej strony na lewą i odwrotnie. Ale brzuch miałam taki, że położne się pytały, czy ja bliźniaki mam
Teraz mam wrażenie, że mam brzuch mniejszy (choć rósł szybko i był duży jak na dany okres ciąży, jak może kojarzycie po moich zdj) i w ogóle niżej jest Kaj mnie w ogóle nie kopie po żebrach! Nie dosięga do nich, tylko tak na boki czy na czubku brzucha się rozpycha. Cóż, ciąża ciąży nierówna, ale aż się chyba gin zapytam, czy ma to jakieś znaczenie, że mam niżej brzuch, czy to tylko po prostu "taki urok"
__________________
2006.03.28 ur. Maksymilian
2012.05.15 ur. Kajetan
tp 2016.12.31 Kruszynka

Edytowane przez kism
Czas edycji: 2012-04-15 o 11:20
kism jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-15, 11:20   #3628
benka99
Rozeznanie
 
Avatar benka99
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: podkarpacie
Wiadomości: 654
Dot.: Duże brzuszki wszystkie mamy, na dzieciaczki już czekamy! Mamusie V-VI 2012 cz.

Witam

źle się dziś czuję, siedzę nic nie robię a ledwo mogę oddychać, jakbym maraton przebiegła
mały rano napędził nam stracha...wczoraj po remoncie myłam okno, całe zakurzone, upaćkane szpachlą i farbą więc musiałam się ozdrapywać i oczyścić porządnie, prawie 2 godz mi to zajęło. Wieczorem mały się mało ruszał, jakoś niemrawo. W nocy obudziłam się 2 razy i cisza, rano nadal nic, pukamy do niego z Tż, ruszamy brzuchem, mówimy, puszczamy piosenki, obydwoje już w niezłym strachu bo gdzieś przeczytałam, że jak się myje okna czy wiesza firanki dziecko się może pępowiną okręcić w końcu przykryłam brzuch koszulką, kołdrą i wtedy jaśnie pan zaczął się ruszać, ale to była ulga Tż kładzie rękę na brzuchu żeby poczuć ruchy i cisza, bierzę rękę i są ruchy, odkrywamy brzuch i nic, zakrywamy i się rusza i tak się bawi z nami. Ten nasz synek to chce nas chyba do zawału doprowadzić, specjalnie tak robi dziad mały

asiula_n pokaż łazienkę bo nas teraz czeka właśnie remont łazienki i szukam inspiracji

Dziewczyny jak z waszą cerą?? Ja się załamałam do tej pory było nawet ok, ale od kilku dni jest istna masakra, jak rano idę do łazienki to płakać mi się chce jak patrzę w lustro. Pełno jakichś syfów, czerwonych plamek i skóra taka nierówna, jakby jakieś grudki pod nią były
Kosmetyki cały czas mam te same więc to nie uczulenie. Czy to przez hormony, przez ten ostatni miesiąc będzie coraz gorzej? Chyba nie wyjdę już z domu
__________________
Nasz ślub 27.08.2011r.
Maksio - 31.05.2012
benka99 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-15, 11:28   #3629
kism
Wtajemniczenie
 
Avatar kism
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 2 179
Dot.: Duże brzuszki wszystkie mamy, na dzieciaczki już czekamy! Mamusie V-VI 2012 cz.

Cytat:
Napisane przez benka99 Pokaż wiadomość
Dziewczyny jak z waszą cerą?? Ja się załamałam do tej pory było nawet ok, ale od kilku dni jest istna masakra, jak rano idę do łazienki to płakać mi się chce jak patrzę w lustro. Pełno jakichś syfów, czerwonych plamek i skóra taka nierówna, jakby jakieś grudki pod nią były
Kosmetyki cały czas mam te same więc to nie uczulenie. Czy to przez hormony, przez ten ostatni miesiąc będzie coraz gorzej? Chyba nie wyjdę już z domu
Nie ma reguły, mi się od 8. miesiąca poprawiły włosy, cera i paznokcie...

millena, ladybird, a czemu Wy mi się do listy nie zgłaszacie? Nie chcecie na niej być? Przecież ładnie z nami piszecie Więc poproszę o dane, jeśli macie chęć.
__________________
2006.03.28 ur. Maksymilian
2012.05.15 ur. Kajetan
tp 2016.12.31 Kruszynka
kism jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-15, 11:30   #3630
niunia32
Zakorzenienie
 
Avatar niunia32
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Tychy
Wiadomości: 5 987
Dot.: Duże brzuszki wszystkie mamy, na dzieciaczki już czekamy! Mamusie V-VI 2012 cz.

Cytat:
Napisane przez kism Pokaż wiadomość
To co, dziewczynki? Oprócz kapukat nikt mi nie odpowiedział, ale rozumiem, że mogę wrzucać linki do opisu porodu? Pod skrótem "sn" lub "cc" to będę robić, ok?
jestem za

Cytat:
Napisane przez clauudik Pokaż wiadomość
Mam dla Was prześliczną opowieść, na rozjaśnienie tego pochmurnego dnia. Chociaż ja nadal płaczę po jej przeczytaniu

Pewnego razu bylo dziecko gotowe,zeby sie urodzic.
Ktoregos dnia zapytalo Boga:

-Mowia,ze chcesz mnie jutro poslac na ziemie,ale jak mam tam zyc,skoro jestem takie male i bezbronne?

-Spomiedzy wielu aniolow,wybiore jednego dla Ciebie.
On bedzie na Ciebie czekal i zaopiekuje sie toba.

-Ale powiedz mi,tu w Niebie nie robilem nic innego,tylko spiewalem i usmiechalem sie,to mi wystarczalo by byc szczesliwym.

-Twoj aniol bedzie Ci spiewal i bedzie sie takze usmiechal do Ciebie kazdego dnia.
I bedziesz czul jego anielska milosc i bedziesz szczesliwy.

-A jak bede rozumial,kiedy ludzie beda do mnie mowic,jesli nie znam jezyka,ktorym posluguja sie ludzie?

-Twoj aniol powie Ci wiecej pieknych i slodkich snow,niz kiedykolwiek slyszales i z wielka cierpliwoscia i troska,bedzie uczyl Cie mowic.

-A co zrobie,kiedy bede chcial porozmawiac z Toba?

-Twoj aniol zlozy twoje rece i nauczy Cie modlic.

-Slyszalem,ze na ziemi sa tez zli ludzie...kto mnie ochroni?

-Twoj aniol bedzie Cie chronic,nawet jesli mialby ryzykowac wlasnym zyciem.

-Ale bede zawsze smutny,poniewaz nie bede Cie wiecej widzial.

-Twoj aniol bedzie wciaz mowil Tobie o Mnie i nauczy cie,jak do Mnie wrocic,chociaz ja i tak bede zawsze najblizej Ciebie...


W tym czasie w Niebie panowal duzy spokoj,ale juz dochodzily glosy z ziemi i Dziecie w pospiechu cicho zapytalo:

-Boze jesli juz zaraz mam tam podazyc i znalezc mojego aniola,powiedz mi prosze jak ma na imie?

-Imie twojego aniola nie ma znaczenia,bedziesz do niego wolal


"Mamusiu"
popłakałam się...


Kurcze pada deszcz, no....
mieliśmy w planach dalej tapetować, ale chyba nie damy rady. musimy najpierw pomalować sufit.
a na 16 jedziemy na mszę do rodzinki. także za dużo czasu nie mamy. jutro też tego nie zrobimy, bo ja mam korki i basen jutro
__________________
Nasz Ślub 27.08.2011

Malinka

Haniusia
niunia32 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:13.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.