Olej gulasz i jedz pizzę - dzidziuś 2012 -2015

[xxKasiax]

Napisane przez strongwomen

Kasia, i tak pluła na ściany ? no ciekawe.
trzymam kciuki za laktatorek

Czy plula to nie wiem, chyba tylko tak na niby Ale grunt ze pomoglo
A ja tez jak siedze w domu to non stop mysle i planuje. Nawe dzisiaj sie zastanawialam, jak dzidziusia sie ubiera, bo z tymi kaftanikami to w koncu nie wiedzialam czy pod body, czy na i wogole Tak maja kobiety w ciazy
A jutro wizyta i juz nie moge sie doczekac

[Bika83]

Napisane przez Malensstfo

Oglądam właśnie "Surowych rodziców" i chyba przestanę to oglądać, bo mnie ku***** strzela jak na to patrzę

Mnie też i od dziwo dziś mnie bardziej ta babka nic dzieciaki denerwuje. Uważam, że nie ma podejścia do młodzieży.

[strongwomen]

Maleństwo, Bika dobrze że przypomniałyście że leci szkoda że w połowie

Tak co Kasiu napiszesz zaraz po wizycie co nowego
a z tym planowaniem to mówię Ci ja też tak mam ale uwielbiam to
z tym bodziaczek to chyba na sam spód no nie? w sensie pod pajacyka czy śpiochy. Ale w sumie nie jestem pewna :conf used:

[Malensstfo]

Napisane przez Bika83

Mnie też i od dziwo dziś mnie bardziej ta babka nic dzieciaki denerwuje. Uważam, że nie ma podejścia do młodzieży.

No babka może i racja w tym odcinku...ale ten chłopak??? No matko kochana!!!

[strippi]

http://www.☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠/ankieta/8366...pelnienie.html

proszę o wypełnienie ankiety, dla mojej siostry do pracy licencjackiej

[strongwomen]

Strippi jeszcze raz wrzuć bo nie działa.


dziewczyny co na zgagę? trzeci dzień jak przychodzi wieczór to zaczyna mnie palić w gardle i przełyku.

[Today_Tommorow]

Czesc Kochane
Ja dzis padam, bylismy wczoraj u znajomych, zostalismy tam i spalismy. Oczywiscie nic nie pospalam a teraz nie moge sie doczekac jak Filip usnie i bede mogla sie do podusi przytulic. To sie rozzalilam

U mnie wciaz mdlosci mecza, na sczescie nie tule kibelk ale jesc nie moge,Schudlam juz 5,5 kg, widze ze chyba troszke za duzo. Jutro mam zamiar isc do lekarza bo zaczyna mnie to mrtwic, nic jesc nie moge i chudne w oczach.

Czytam was codziennie ale naprawde nie moge sie wbic w rozmowe

[Malensstfo]

Today bidulko

Ilonka a właśnie...a jak ty ze swoją wagą??

[Today_Tommorow]

Napisane przez Malensstfo

Today bidulko

Ilonka a właśnie...a jak ty ze swoją wagą??

Malenstffo a no nawet nie mam kiedy wpasc zebysmy sie npily razem a o u Ciebie, kiedy starania, cos pamietam mowilas o czerwcu

[Malensstfo]

Napisane przez Today_Tommorow

Malenstffo a no nawet nie mam kiedy wpasc zebysmy sie npily razem a o u Ciebie, kiedy starania, cos pamietam mowilas o czerwcu

Ja mam narazie dosyć picia po wczorajszej imprezie Ale nie..żartuje...Kubusia się zawsze napiję

A starania...heh...cały czas czekam na wyjaśnienie sytuacji...ale jeśli nic z tego nie wyjdzie...to może faktycznie od czerwca zaczniemy

[Today_Tommorow]

Napisane przez Malensstfo

Ja mam narazie dosyć picia po wczorajszej imprezie Ale nie..żartuje...Kubusia się zawsze napiję

A starania...heh...cały czas czekam na wyjaśnienie sytuacji...ale jeśli nic z tego nie wyjdzie...to może faktycznie od czerwca zaczniemy

Malensffo no czerwiec juz niedlugo :brzyda l: no i tylko Kubusiem bedziemy sie zadowalac
A co tam w pracy?

[Malensstfo]

Napisane przez Today_Tommorow

Malensffo no czerwiec juz niedlugo :brzyda l: no i tylko Kubusiem bedziemy sie zadowalac
A co tam w pracy?

Huh...a w pracy...jakoś leci...drażni mnie tylko coraz bardziej pani, z którą siedzę...już wolalałbym sama siedzieć albo wrócić do pokoju, gdzie na początku siedziałam

---------- Dopisano o 21:53 ---------- Poprzedni post napisano o 21:42 ----------

Mykam spać ...

[Today_Tommorow]

Mlenstffo dobranoc

[kotekk81]

Czesc

ale nasmiecilam w k.

[zaaaabcia]

Napisane przez Bika83

Chyba o fotelik chodzi?

Dobra, przecież chicco ma wszelkie testy, atesty itp. więc o co chodzi????
A prawda jest też taka, że dużo zależy od bezpieczeństwa samego samochodu..... i nawet jakbym niewiadomo jaki miała superowy i testowany z każdej strony fotelik, to nie pojechałabym z dzieckiem np cinquecento albo smartem.....
zresztą jakbym musiała to bym pojechała.....
my jeździł9śmy z rodzicami co roku maluchem nad morze (900km) bez żadnych fotelików i jeszcze w kiepskich warunkach, bo całe auto było zawalone kocami, ręcznikami, torbami (tak, że nie mogłyśmy wsadzić nóg za siedzenia rodziców) i żyjemy.

Tak , tak chodzilo mi o fotelik oczywiscie
Ja nie wiem czy ma czy nie napisalam tylko moje zdanie ze jak decydowac sie na fotelik to tylko z testami ...
Oj nie zgodze sie do konca z tym ze nie wazne jaki fotelik ze wszystko zalezy od auta ..
Heh tak myslalam ze porownasz to jak my jezdzilismy na wakacje .. bez fotelikow itp .. I dzieki Bogu ze jestesmy cale i zdrowe ale patrzac z innej strony dziecko ktore bierze udzial w wypadku w foteliku a bez ma wieksze szanse na przezycie ... Czy np z fotelikiem ktore przechodzil testy a ktory nigdy nie byl sprawdzony jak bedzie sie zachowywal w czasie wypadku.

Napisane przez strongwomen

Żabciu, bo Ty mnie źle zrozumiałaś Kochana, ja wiem że różnie się teraz chrzci, ja myślę że my tak właśnie 2 miesiące po porodzie. A te pytanko co za cytowałaś dotyczyło się dyskusji na temat ubioru na ceremonii bo przecież chyba jak dziecko chrzcisz na zimę to bez sensu mu zakładać garniturki jak i tak trzeba było mu na to kombinezon założyć.
Mam nadzieję że zajrzysz po chrzcinach opowiedzieć jak było

mówisz, jak ma coś być to żaden atest nie pomoże.

Faktycznie zle zrozumialam

ale chyba lepiej miec swiadomosc ze dziecko jest w bezpiecznym foteliku .. przynajmniej tak mi sie wydaje.

Wrocilismy z chrzcin padam na twarz ..

[aaby]

mona_ja, z okazji Urodzinek
życzę dużo zdrówka, szczęścia, radości, pomyślności,
uśmiechu każdego dnia,
bezproblemowej ciąży, łatwego porodu
i samych pięknych chwil z Maleństwem u boku!

Twoje zdrówko!

[Madzialenka12344321]

Cześć

Stokrotko 20 dni to dużo.. ale mam nadzieję, ze szybko ci miną.

Zabcia co do testów zgadzam się 100%. Jak dla mnie testy fotelika to wymóg. A cycnik hehe odpina się przy ramiączku , fajnie bo jedną ręką więc jak już wezmę małą do karmienia to spokojnie sobie sama poradzę. Jak odpinasz to ci tylko kawałek materiału odchodzi aby sutek odkryć.

butter cieszę się, że blog działa

strong ja nie pomogę, bo nigdy w życiu zgagi nie miałam.

Today mam nadzieję, że dolegliwości przejdą ci szybko.

Maleństwo to mam nadzieję, że się sytuacja szybko wyjaśni na waszą korzyść i że zaczniecie staranka.

Mona wszystkiego najlepszego

Co do chrzcin to my chyba w sierpniu będziemy, tylko nie wiem co z przyjęciem czy w domu czy w lokalu. Bo nie wiem ile osób zaprosimy.

Dziś na 18.15 mam wizytę u gina Ciekawe czy już ostatnią hehe

[Baobabek]

Napisane przez Madzialenka12344321

Cześć

Stokrotko 20 dni to dużo.. ale mam nadzieję, ze szybko ci miną.

Zabcia co do testów zgadzam się 100%. Jak dla mnie testy fotelika to wymóg. A cycnik hehe odpina się przy ramiączku , fajnie bo jedną ręką więc jak już wezmę małą do karmienia to spokojnie sobie sama poradzę. Jak odpinasz to ci tylko kawałek materiału odchodzi aby sutek odkryć.

butter cieszę się, że blog działa

strong ja nie pomogę, bo nigdy w życiu zgagi nie miałam.

Today mam nadzieję, że dolegliwości przejdą ci szybko.

Maleństwo to mam nadzieję, że się sytuacja szybko wyjaśni na waszą korzyść i że zaczniecie staranka.

Mona wszystkiego najlepszego

Co do chrzcin to my chyba w sierpniu będziemy, tylko nie wiem co z przyjęciem czy w domu czy w lokalu. Bo nie wiem ile osób zaprosimy.

Dziś na 18.15 mam wizytę u gina Ciekawe czy już ostatnią hehe

ja chrzciłam 30 lipca, mały z 14 marca jest, powiem ci, ze nigdy więcej takich imprez latem.... był upał, w kościele duszno, parno, w lokalu klima, mały źle to znosił... Co do miejsca, polecam ci lokal, cenowo wychodzi podobnie, a może i taniej my mielismy łacznie 22 osoby, za całość wyszło nam coś ponad 700 zł był obiad 2 daniowy, 3 sałatki, wędliny, owoce, słodycze, ciasta chyba z 5 rodzai, herbata, kawa, lody na deser, zimne napoje. Mieliśmy tylko własny tort i alkohol - choć w upał nikomu na szczęście pić się nie zachcialo
Teraz planuje chrzcić albo w Boże Narodzenie, albo w Wielkanoc, a ludzi będzie sporo mniej - około 10, więc tym razem albo w naszym mieszkaniu albo tylko obiad w restauracji

---------- Dopisano o 08:34 ---------- Poprzedni post napisano o 08:33 ----------

Ja też mam dzisiaj wizytę, na 16.30, także błagam was o kciuki...tak bym chciała uslyszeć 2 słowa: "zdrowa dziewczynka"

[tomalinka]

Mona - dużo zdrówka, szczęścia, spełnienia marzeń, szybkiego porodu i pociechy z Maleńswa. Wszystkiego najlepszego z okazji urodzin


U nas weekend był niemal idealny Szkoda, że zawsze tak nie może być. 2 spotkania ze znajomymi, jedna imprezka, w sobotę całe mieszkanie wysprzątaliśmy, a w niedziele do 17 latałam w piżamie (tzn. precyzyjniej mówiąc siedzialam na kanapie)

Za to noc już ciężka bo jakoś o pracy mi się caly czas śniło.. że coś zawaliłam i te sprawy.

Miłego poniedziałku kochane

[Madzialenka12344321]

U nas za lokal chcą 100 zł za osobę więc Wiem, bo teraz mojej mamy koleżanka chrzci wnuka właśnie w lokalu i wszędzie są takie ceny. Za katering (70-90 zł).

W domu będzie i niebo taniej, ale z drugiej strony jak będzie sporo osób, to bez sensu robić w domu. A ja nie wiem ile będzie.

---------- Dopisano o 08:37 ---------- Poprzedni post napisano o 08:36 ----------

bao trzymam kciuki Myślisz, ze dziś ci płeć powie??

tomalinko uuu do 17 w piżamie czad

[tomalinka]

Bao, Kasiu i Madziu - powodzenia na wizycie

Kotek teraz przeczytałam Twoje "wywody w K."
nie chciałam tam zasmiecac watku wiec pisze tutaj -rewelacja
wypróbuję sernik w najbliższym czasie

[Madzialenka12344321]

(nie) dziękuję

U nas dziś leje a ja muszę po obiad iść bo mąż nie będzie w trakcie pracy na mieście ech... Tak mi się chce, że wiecie

W ogóle mam dość intensywny tydzień: dzis lekarz, jutro szkoła bo muszę zwolnienie zanieść + ang., w środę mam 80-tkę mojej babci , czwartek zwiedzamy szpital, piątek ang. + mąż jedzie na studia i znowu samotny weekend.

[Baobabek]

Napisane przez Madzialenka12344321

U nas za lokal chcą 100 zł za osobę więc Wiem, bo teraz mojej mamy koleżanka chrzci wnuka właśnie w lokalu i wszędzie są takie ceny. Za katering (70-90 zł).

W domu będzie i niebo taniej, ale z drugiej strony jak będzie sporo osób, to bez sensu robić w domu. A ja nie wiem ile będzie.

---------- Dopisano o 08:37 ---------- Poprzedni post napisano o 08:36 ----------

bao trzymam kciuki Myślisz, ze dziś ci płeć powie??

tomalinko uuu do 17 w piżamie czad

ahaaa, no to u nas za to co ci napisałam było 35 zł za osobę
tak liczę strasznie na tę płeć a Ty kiedy sie dowiedziałąś??? zapomniałam, wiem, ze pisałaś wtedy

Napisane przez tomalinka

Bao, Kasiu i Madziu - powodzenia na wizycie

ja też (nie) dziękuję

[Gucia0987]

Magda, Bao powodzenia dzisiaj na wizytach!

Today daj znać co Ci lekarz powiedział, ale na pewno wszystko jest ok!

Żabcia zgadzam się co do fotelika Bezpieczeństwo najważniejsze!

Bika smarty to bardzo bezpieczne samochody

Stokrotko mam nadzieje, że szybko Ci zleci czas bez męża. Za to powitania jakie będą!

Mona sto lat laleczko!


Witajcie,

Przez weekend nie miałam czasu Was podczytywać. Dzisiaj Was tylko pobieżnie przeczytałam. W sobotę byliśmy na chwilę u rodziców, odebraliśmy nasz samochód a wieczorem sushi ze znajomymi (wiem, znowu ciężarnym smaka narobię ) a w niedziele czyste lenistwo plus obiad na mieście z innymi znajomymi - no czad po prostu!
To się pochwaliłam, od dzisiaj jestem na bieżąco!

[Madzialenka12344321]

Bao ja na połówkowym w 22 tyg.

Gucia (nie) dziękuję widzę, że weekend bardzo imprezowy, super

[Baobabek]

Napisane przez Madzialenka12344321

Bao ja na połówkowym w 22 tyg.

Gucia (nie) dziękuję widzę, że weekend bardzo imprezowy, super

nie wytrzymam 6 tyg

[blonde_hair]

Napisane przez Baobabek

ja chrzciłam 30 lipca, mały z 14 marca jest, powiem ci, ze nigdy więcej takich imprez latem.... był upał, w kościele duszno, parno, w lokalu klima, mały źle to znosił... Co do miejsca, polecam ci lokal, cenowo wychodzi podobnie, a może i taniej my mielismy łacznie 22 osoby, za całość wyszło nam coś ponad 700 zł był obiad 2 daniowy, 3 sałatki, wędliny, owoce, słodycze, ciasta chyba z 5 rodzai, herbata, kawa, lody na deser, zimne napoje. Mieliśmy tylko własny tort i alkohol - choć w upał nikomu na szczęście pić się nie zachcialo
Teraz planuje chrzcić albo w Boże Narodzenie, albo w Wielkanoc, a ludzi będzie sporo mniej - około 10, więc tym razem albo w naszym mieszkaniu albo tylko obiad w restauracji

---------- Dopisano o 08:34 ---------- Poprzedni post napisano o 08:33 ----------

Ja też mam dzisiaj wizytę, na 16.30, także błagam was o kciuki...tak bym chciała uslyszeć 2 słowa: "zdrowa dziewczynka"

Napisane przez Madzialenka12344321

U nas za lokal chcą 100 zł za osobę więc Wiem, bo teraz mojej mamy koleżanka chrzci wnuka właśnie w lokalu i wszędzie są takie ceny. Za katering (70-90 zł).

W domu będzie i niebo taniej, ale z drugiej strony jak będzie sporo osób, to bez sensu robić w domu. A ja nie wiem ile będzie.

---------- Dopisano o 08:37 ---------- Poprzedni post napisano o 08:36 ----------

bao trzymam kciuki Myślisz, ze dziś ci płeć powie??

tomalinko uuu do 17 w piżamie czad

Napisane przez Baobabek

ahaaa, no to u nas za to co ci napisałam było 35 zł za osobę
tak liczę strasznie na tę płeć a Ty kiedy sie dowiedziałąś??? zapomniałam, wiem, ze pisałaś wtedy

ja też (nie) dziękuję

Bao my tez robilismy w lokalu(malutki bar blisko kosciola)i wzieli za obiad i deser(szarlotka)30 zlMielismy na 20 osob, a obiad za ta cena byl naparwde spory2 rodzaje mies, kilka surowek, mama jeszcze troche dorobila i bylo ok. Czysto i szybko
W domu robilismy podwieczorek, ciasta i kolacje, ale to juz tylko pare ludzi bylo

Dziewwczyny powodzenia na wizytach

Mona wszystkiego najlepszego

Dzien dobry

Seba powedrowal do złobka, ja jem sniadanie, zaraz kolezanka wpada i bedziemy sie uczyc do egzaminu. Pozniej ide do prawnika

[agnusek22]

Witam się i ja! W weekend byłam daleko od kompa, także przed chwilą Was przeleciałam
Odpoczęłam, ale przez tą pogodę mam chandrę. Z dobrych wieści, to dostałam @ i podobnie jak Gucia wcinałam suszi I żeby było śmieszniej dziś też idę, bo już miesiąc temu umówiłam się z kumpelą Także super!

Mona STO LAT i spełnienia wszystkich marzeń


Uff, trzeba wracać do papierów, a tak mi się nie chce...

[ButterBear]

Cześć.
Madziu, fajnie, że kupiłaś staniki. Możesz rodzić

[Gucia0987]

Agnusek no nie mów, że dzisiaj też idziesz! Zazdraszczam!