Mamusie Wrześniowo- Październikowe część III

[Baobabek]

Napisane przez lukrecja_25

piękności!!! tez chce!

właśnie.. a powiedzcie jak te obchody wyglądają ?? bo ja juz wspominałam ze bardzo wrazliwa na punkcie intymności jezdem no i se jakoś nie wyobrazam tego co piszecie ze co> ze przychodzi lekarz i kto jeszcze? i co? i mam normalnie sie w łóżku odkryć i pokazać bobra???????? przy innych pacjentkach???? oo nie niedoczekanie ich bez zadnego parawanu? jasne widze to jak im pokazuję... wojna będzie coś mi się wydaje

dla mnie to było bardzo upokarzające, niestety wygląda to raczej tak jak się spodziewasz... przychodzi ordynator z lekarzami i pielęgniarkami - u nas średnio 6-8 osób, rzucają hasło: proszę pokazać krocze... no i wtedy nie tylko bobra pokazujesz ale jeszcze się rozkraczasz czasem tylko patrzą, a czasem ( u mnie na pierwszym obchodzie po porodzie) lekarz zakłada rękawiczki i sobie maca, czy szwy trzymają, czy nic nie puszcza...a obok leżą sobie inne pacjentki...parawan???coś ty

[angel166]

Napisane przez lukrecja_25

piękności!!! tez chce!

właśnie.. a powiedzcie jak te obchody wyglądają ?? bo ja juz wspominałam ze bardzo wrazliwa na punkcie intymności jezdem no i se jakoś nie wyobrazam tego co piszecie ze co> ze przychodzi lekarz i kto jeszcze? i co? i mam normalnie sie w łóżku odkryć i pokazać bobra???????? przy innych pacjentkach???? oo nie niedoczekanie ich bez zadnego parawanu? jasne widze to jak im pokazuję... wojna będzie coś mi się wydaje

ja tak musiałam bobra pokazywac gdy teraz z krwawieniem w 12 tc wylądowałam, na wizycie ogólnej z rana pytał się pacjentek na sali czy krwawią i kazał pokazywac wkładke każda robiła wielkie oczy i pokazywała u nas w specialistycznym szpitalu położniczo - ginek. podczas "obchodu" z rana oprócz ordynatora ,chodzi 2 lekarzy, 2 połozne i jakies inne jeszcze 2 babki i wszystkie stają wokół łóżka

[Sojka1990]

Napisane przez Baobabek

dla mnie to było bardzo upokarzające, niestety wygląda to raczej tak jak się spodziewasz... przychodzi ordynator z lekarzami i pielęgniarkami - u nas średnio 6-8 osób, rzucają hasło: proszę pokazać krocze... no i wtedy nie tylko bobra pokazujesz ale jeszcze się rozkraczasz czasem tylko patrzą, a czasem ( u mnie na pierwszym obchodzie po porodzie) lekarz zakłada rękawiczki i sobie maca, czy szwy trzymają, czy nic nie puszcza...a obok leżą sobie inne pacjentki...parawan???coś ty

u mnie oglądali tylko blizne po cc, no ale w bobra też zaglądali czy krwawi, ale u mie to było tak że lekarz odkrywał sobie kołderke pomacał blizne, uchylił gacie spojrzał czy krwawie, więc ani inni lekarze ani sąsiadki nic nie oglądali

[Bafi@Home]

Napisane przez lukrecja_25

piękności!!! tez chce!

właśnie.. a powiedzcie jak te obchody wyglądają ?? bo ja juz wspominałam ze bardzo wrazliwa na punkcie intymności jezdem no i se jakoś nie wyobrazam tego co piszecie ze co> ze przychodzi lekarz i kto jeszcze? i co? i mam normalnie sie w łóżku odkryć i pokazać bobra???????? przy innych pacjentkach???? oo nie niedoczekanie ich bez zadnego parawanu? jasne widze to jak im pokazuję... wojna będzie coś mi się wydaje

Lu dokładnie tak to wygląda wchodzi jakieś dziesięć osób, z czego jedna osoba referuje, następnie główny lekarz podchodzi do ciebie a ty koszula w górę, a doktor dotyka brzucha sprawdzając czy macica prawidłowo się kurczy i ogląda krocze czy się goi.

jedno co moge powiedzieć, babeczka, która mi te porady dawała miała sytaucję, że akurat karmiła, więc jej nawet nie sprawdzali, bo uznaja że maluszkowi sie nie przeszkadza kiedy wcina.

[lukrecja_25]

Napisane przez Baobabek

dla mnie to było bardzo upokarzające, niestety wygląda to raczej tak jak się spodziewasz... przychodzi ordynator z lekarzami i pielęgniarkami - u nas średnio 6-8 osób, rzucają hasło: proszę pokazać krocze... no i wtedy nie tylko bobra pokazujesz ale jeszcze się rozkraczasz czasem tylko patrzą, a czasem ( u mnie na pierwszym obchodzie po porodzie) lekarz zakłada rękawiczki i sobie maca, czy szwy trzymają, czy nic nie puszcza...a obok leżą sobie inne pacjentki...parawan???coś ty

aha... czyli niestety rzucać prawami pacjenta będę musiała ze mną niema letko nie zmuszą mnie chyba do pokazania bobra przy kilku osobach a po co oni wszyscy mają to widzieć???? nie ma mowy! Po nadżerce ginek chodził z pielęgmniarą taką wredną i jak kazał pokazac mi krocze to go wyśmiałam ze sie przy ludziach obnażać nie zamierzam jak mi parawan postawi to mu pokażę powiedział mi ze jestem rozhisteryzowana i fochy stroje na co ja ze mam prawo do tego i nie pokaze mu zadnego krocza w zyciu i niech spada... wkurzył sie i poszedł... co miał zrobić..

Obecnie zgodnie z ustawą o prawach pacjenta i Rzeczniku Praw Pacjenta (dalej jako ustawa), pacjentowi przysługuje prawo do:
1.Życzliwego traktowania i poszanowania godności osobistej (art. 20. 1. ustawy).
2.Poszanowania prywatności i zapewnienia intymności w czasie udzielania świadczeń zdrowotnych (art. 22. 1. ustawy).

[Baobabek]

Napisane przez Sojka1990

u mnie oglądali tylko blizne po cc, no ale w bobra też zaglądali czy krwawi, ale u mie to było tak że lekarz odkrywał sobie kołderke pomacał blizne, uchylił gacie spojrzał czy krwawie, więc ani inni lekarze ani sąsiadki nic nie oglądali

pewnie różnie to w szpitalach wygląda...u mnie cały stuff się gapił
ale ja wstydliwa z reguły jestem, dla mnie zwykła wizyta u gina też jest upokarzająca jak się rozkraczam na samolocie o ktoś mi tam gmera

[anusiaaniaanusia]

Sojka chyba kupie te leginsy, one są takie z połyskujące?
Mam już dość kupowania takich po 20 które za chwile mi się kosmacą i wyglądają jakbym w nich z 10 lat chodziła.
Zwłaszcza, że moje czarne rurki nie dopinają mi się od tygodnia w brzuszku, rosne jak na drożdzach.
Wyczytałam gdzieś, że dzidziuś zaczyna coraz precyzyjniej odczuwać smaki, dlatego muszę trochę zdrowsze jedzonko zapodać. Pozatym mam tendencje do tycia i nie uśmiecha mi się przytyć 25 kilo.

[Baobabek]

Napisane przez lukrecja_25

aha... czyli niestety rzucać prawami pacjenta będę musiała ze mną niema letko nie zmuszą mnie chyba do pokazania bobra przy kilku osobach a po co oni wszyscy mają to widzieć???? nie ma mowy! Po nadżerce ginek chodził z pielęgmniarą taką wredną i jak kazał pokazac mi krocze to go wyśmiałam ze sie przy ludziach obnażać nie zamierzam jak mi parawan postawi to mu pokażę powiedział mi ze jestem rozhisteryzowana i fochy stroje na co ja ze mam prawo do tego i nie pokaze mu zadnego krocza w zyciu i niech spada... wkurzył sie i poszedł... co miał zrobić..

Obecnie zgodnie z ustawą o prawach pacjenta i Rzeczniku Praw Pacjenta (dalej jako ustawa), pacjentowi przysługuje prawo do:
1.Życzliwego traktowania i poszanowania godności osobistej (art. 20. 1. ustawy).
2.Poszanowania prywatności i zapewnienia intymności w czasie udzielania świadczeń zdrowotnych (art. 22. 1. ustawy).

szkoda, ze oni nie przestrzegają naszych praw...
a Ty gdzie zamierzasz rodzić?? z tego co kojarzę jesteś z kielc?? Moja siostra rodziła w wojewódzkim...koszmar, było 6 dziewczyn na sali z dziećmi, jak obchód mieli to wszystkie wszystkim krocza widziały, że już nie wspomnę o osobach - gościach, którzy wyproszeni na ten moment za drzwi (otwarte!) wszystko widzieli to było 3 lata temu

[0213a3d44dd2424e2974ecf75dc2f45f89ba9c75_684767793eb51]

ja się witam mamuśki po weekendzie i ide sobie Was podczytać

[Bafi@Home]

O maj gat, to w szpitalu w którym rodziłam, w pokoju leży się po dwie osoby, jest łazienka niestety bez kibelka. więc ogólnie wygląda to tak, że tylko główny lekarz podchodzi do pacjentki i sprawdza co trzeba. Reszta stoi praktycznie w drzwiach.

Ja natomiast ginekologa traktuje jak lekarza, więc mi śmiga, że ma tam zajrzeć i pogmerać, w sumie to jego praca. Gorzej z tym co grzebie w dupce.

Jak w tym kawale:

Co mówi ginekolog, wychodząc na ulice po skończonej robocie:
- Uff nareszcie twarze

[Sojka1990]

Napisane przez anusiaaniaanusia

Sojka chyba kupie te leginsy, one są takie z połyskujące?
Mam już dość kupowania takich po 20 które za chwile mi się kosmacą i wyglądają jakbym w nich z 10 lat chodziła.
Zwłaszcza, że moje czarne rurki nie dopinają mi się od tygodnia w brzuszku, rosne jak na drożdzach.
Wyczytałam gdzieś, że dzidziuś zaczyna coraz precyzyjniej odczuwać smaki, dlatego muszę trochę zdrowsze jedzonko zapodać. Pozatym mam tendencje do tycia i nie uśmiecha mi się przytyć 25 kilo.

Te leginsy są bardzo fajne, bo nie prześwitują, są troszke grubsze niż takie zwykłe dzięki czemu nie widać pod nimi gaci i można nosić nie tylko z tunikami ale też i z normalnymi bluzkami

[anusiaaniaanusia]

[1=0213a3d44dd2424e2974ecf 75dc2f45f89ba9c75_6847677 93eb51;33577241]ja się witam mamuśki po weekendzie i ide sobie Was podczytać[/QUOTE]

Zastanawiałam się gdzie zginęłaś

Napisane przez Sojka1990

Te leginsy są bardzo fajne, bo nie prześwitują, są troszke grubsze niż takie zwykłe dzięki czemu nie widać pod nimi gaci i można nosić nie tylko z tunikami ale też i z normalnymi bluzkami

Takich właśnie szukałam, kupię sobie napewno. Dzięki za linka

[lukrecja_25]

ja będę rodzic na prostej. Sale po porodach rodzinnych 1 osobowe są a normalne 3 osobowe takze nie ma tragedii w sumie. A z tymi prawami to ja myślę ze lekarze nie przestrzegają dlatego ze pacjenci nigdy nie żądają przestrzegania i nie dochodzą swoich praw właśnie. A ja będę wrednśą paskudna pacjentką... niech sie gapi lekarz, położna i ten ktoś co referuje też ale zadnych studentów i tym podobnych osób nie chce widzieć. Zamierzam to bardzo jasno dac do zrozumienia ... a drzwi jak by były otwarte to szlag by mnie trafił juz do końca... wiem ze moze tragizuje no ale ja naprawdę na tym punkcie szaleję! Postrasze ich troche co mi mogą w sumie zrobić? co jeść mi nie dadzą?

[katarzinka]

Napisane przez Bafi@Home

Co mówi ginekolog, wychodząc na ulice po skończonej robocie:
- Uff nareszcie twarze

no i oplułam komputer ze śmiechu

[lukrecja_25]

Napisane przez Bafi@Home

O maj gat, to w szpitalu w którym rodziłam, w pokoju leży się po dwie osoby, jest łazienka niestety bez kibelka. więc ogólnie wygląda to tak, że tylko główny lekarz podchodzi do pacjentki i sprawdza co trzeba. Reszta stoi praktycznie w drzwiach.

Ja natomiast ginekologa traktuje jak lekarza, więc mi śmiga, że ma tam zajrzeć i pogmerać, w sumie to jego praca. Gorzej z tym co grzebie w dupce.

Jak w tym kawale:

Co mówi ginekolog, wychodząc na ulice po skończonej robocie:
- Uff nareszcie twarze

nie no wiadomo lekarz to lekarz dlatego mówie niech se lekarz PACZY położna niech se PACZY ale jakieś inne doktorki czy studenciki to po co mi tam???
Mój gfacet miał po wyrostku tak.. ze przylazła stara rura doktorka, z pielęgniarką i 3 studentkami... i ta doktorka bez pytania kołdra w dół Piotrkowi a ze jeszcze mu pizamy nie dali to se lezał z końcówką gołą wkurzył się ON podciągnął kołdrę doktorka sie oburzyła hahaha i mówi tym studentkom: załóżcie panu piżame jak taki wstydliwy no i studentka jedna znowu kołdra w dół ( chce) onuy bulwer i mówi ze dzieckiem nie jest sam sobie założy piżamę i nie potrzebuje do tego jakichś małoletnich bab Myślałam ze fiknę ze smiechu stojąc za drzwiami a doktorka miała takiego bulwersa ze sie prawie zapaliła i miał ONY rację ... zero poszanowania intymności a moze ON nie zyxczy sobie zeby go obce baby młodsze od niego jeszcze oglądały ... bo blizna po wyrostku nie jest tak nisko ze trza az całe jaja pokaxzywać

---------- Dopisano o 14:28 ---------- Poprzedni post napisano o 14:26 ----------

Napisane przez katarzinka

no i oplułam komputer ze śmiechu

sami se taka profesje wybrali

[elena_100]

A nie wiem co wy takie na tą lewatywę uczulone ja sobie zapodam bo od zawsze mam problem z jelitami. Mogłam nawet dwa tyg. do kibla nie iść. Jak mam tak się męczyć po porodzie to dziękuję.Gorzej niż przed kolonoskopią nie może być, a przynajmniej fortransu nie trzeba pić

[anusiaaniaanusia]

Nigdy nie miałam lewatywy i dlatego uczulona jestem

[lukrecja_25]

mnie lewatywa nie wzrusza ino to ze na porodówie np no to te kible u nas to są takie w sumie kibel otoczony zasłonkami no i weź tu sie spoikojnie wysraj w takim jak ci te połozne i piekl ęgniary waruja obok zasłonki czuje sie człowiek jak by w lesie w tłumie ludzi srał

[Bafi@Home]

Napisane przez elena_100

A nie wiem co wy takie na tą lewatywę uczulone ja sobie zapodam bo od zawsze mam problem z jelitami. Mogłam nawet dwa tyg. do kibla nie iść. Jak mam tak się męczyć po porodzie to dziękuję.Gorzej niż przed kolonoskopią nie może być, a przynajmniej fortransu nie trzeba pić

Ja jesli o grubszą sprawę, to się zupełnie oczyściłam w dniu porodu a z metabolizmem jest tak, że to co zeżremy dzisiaj wychodzi za trzy dni dopiero, a mnie jeszcze dobiło to, że dostałam do wypicia kubek czekolady, po porodzie. A potem zaparcie i latałam do kibelka czekając aż urodzę, a że się w tym kibelku stresowałam, to celowo wstrzymywałam.

Czopuś glicerynowy, znajdzie się na mojej liście zakupów co prawda w szpitalu też o to poprosić można.

[kasiam187]

Napisane przez lukrecja_25

mnie lewatywa nie wzrusza ino to ze na porodówie np no to te kible u nas to są takie w sumie kibel otoczony zasłonkami no i weź tu sie spoikojnie wysraj w takim jak ci te połozne i piekl ęgniary waruja obok zasłonki czuje sie człowiek jak by w lesie w tłumie ludzi srał

ahahaha Lukrecja uwielbiam Twoje poczucie humoru


dziewczyny miałyście może sny z płcią dziecka? mi sie juz dwa razy śniło usg na który ewidentnie widać chłopczyka a mi sie tak marzy dziewczynka

[colds]

Napisane przez Agnus21

To zaczynam zapisywać na kartce Wasze rady bo potem ich nie znajdę na blogu.

Fakt, ja się kiedyś po operacji kręgosłupa przyznałam, że się jeszcze nie załatwiłam i zrobiły mi lewatywę To było okrutne.

Też muszę gdzieś wszystko zacząć spisywać..
I wyprawkę dla siebie oraz dla Maluszka wypisać, bo inaczej się pogubię

[lukrecja_25]

mi przyszło właśnie łóżeczko i dżiny ogrodzniczki te mark&spenser dla dzidka świetne są takie małe dorosłe gacie czad slkarpety i spiochy zamówiłam tysz na allegro i czekam jak przyjda to dzidkowe ubrania mam wszystkie juz poczebne ( no czapy nie mam na wyjście ale to se kupie gdzieś )

[elena_100]

Napisane przez Bafi@Home

Ja jesli o grubszą sprawę, to się zupełnie oczyściłam w dniu porodu a z metabolizmem jest tak, że to co zeżremy dzisiaj wychodzi za trzy dni dopiero, a mnie jeszcze dobiło to, że dostałam do wypicia kubek czekolady, po porodzie. A potem zaparcie i latałam do kibelka czekając aż urodzę, a że się w tym kibelku stresowałam, to celowo wstrzymywałam.

Czopuś glicerynowy, znajdzie się na mojej liście zakupów co prawda w szpitalu też o to poprosić można.

U mnie czopki już są Na początku miałam mega zaparcia i lekarz kazał mi chodzić do kibla co 2 dni bo inaczej groziło poronieniem. Ale pomógł w zasadzie za pierwszym razem, może trzy zużyłam. Powiedział, że w ciąży można pić duphalac dry i chyba parafinę płynną. Mnie na szczeście na razie śliwki suszone ratują. Po porodzie to faktycznie może być ciężko

A Lukrecja ma rację - jak tu skupić się w takich warunkach

[maggie123]

przerażacie mnie...
okropnie boję się porodu.... tego krwawienia po...
czemu tylko kobiety muszą się tak męczyć, a facet nic!? to niesprawiedliwe okropnie jest!!!
ja czasami za karę na moim chłopie kazałabym mu pójść na porodówkę i poczuć się jak kobieta wówczas (przynajmniej tak, jak sobie wyobrażam, jak można się wówczas czuć). Od razu szacunek by wzrósł do niespotykanych rozmiarów....

Napisane przez Baobabek

dla mnie to było bardzo upokarzające, niestety wygląda to raczej tak jak się spodziewasz... przychodzi ordynator z lekarzami i pielęgniarkami - u nas średnio 6-8 osób, rzucają hasło: proszę pokazać krocze... no i wtedy nie tylko bobra pokazujesz ale jeszcze się rozkraczasz czasem tylko patrzą, a czasem ( u mnie na pierwszym obchodzie po porodzie) lekarz zakłada rękawiczki i sobie maca, czy szwy trzymają, czy nic nie puszcza...a obok leżą sobie inne pacjentki...parawan???coś ty

Napisane przez Baobabek

szkoda, ze oni nie przestrzegają naszych praw...
a Ty gdzie zamierzasz rodzić?? z tego co kojarzę jesteś z kielc?? Moja siostra rodziła w wojewódzkim...koszmar, było 6 dziewczyn na sali z dziećmi, jak obchód mieli to wszystkie wszystkim krocza widziały, że już nie wspomnę o osobach - gościach, którzy wyproszeni na ten moment za drzwi (otwarte!) wszystko widzieli to było 3 lata temu

ło matko... nie mówicie, że to tak serio?
u nas w mieście, jak już nigdzie nie chcą przyjąć ląduje się w rzeźni dosłownie. A tam kobiety na korytarzach leżą.... z dziećmi....

[Iwoncia81]

Napisane przez Sojka1990

Zobaczcie jakie cuda!! http://allegro.pl/body-reglan-mis-ew...259170111.html i do kompletu http://allegro.pl/spiochy-bawelna-sp...259598609.html
chyba się nie oprę

Jezu, i gapie sie w te ciuchy teraz i chyba szybko z alla nie zejde zaś

Napisane przez lukrecja_25

piękności!!! tez chce!

właśnie.. a powiedzcie jak te obchody wyglądają ?? bo ja juz wspominałam ze bardzo wrazliwa na punkcie intymności jezdem no i se jakoś nie wyobrazam tego co piszecie ze co> ze przychodzi lekarz i kto jeszcze? i co? i mam normalnie sie w łóżku odkryć i pokazać bobra???????? przy innych pacjentkach???? oo nie niedoczekanie ich bez zadnego parawanu? jasne widze to jak im pokazuję... wojna będzie coś mi się wydaje

Jasny gwint, mam to samo, jakoś nie wyobrażam sobie w ogóle tego cyrku. Jak można sie tak obnażać przed obcymi ludźmi, chyba tam
Nie dość że panikuje na samą myśl o porodzie to jeszcze po nim takie coś??????????????

Napisane przez Baobabek

dla mnie to było bardzo upokarzające, niestety wygląda to raczej tak jak się spodziewasz... przychodzi ordynator z lekarzami i pielęgniarkami - u nas średnio 6-8 osób, rzucają hasło: proszę pokazać krocze... no i wtedy nie tylko bobra pokazujesz ale jeszcze się rozkraczasz czasem tylko patrzą, a czasem ( u mnie na pierwszym obchodzie po porodzie) lekarz zakłada rękawiczki i sobie maca, czy szwy trzymają, czy nic nie puszcza...a obok leżą sobie inne pacjentki...parawan???coś ty

Jeroooona to niech zaraz zwołają cały szpital na ten obchód.
No nie wyobrażam sobie że tyle ludzi mi sie w dolną paszcze patrzy.
Jeden styka, a na co aż tyle tych ludzi? Zboczeńce czy jak??
Jak ide teraz na wizyte do lekarza i mam wchodzić na ten samolot to mam ochote sie zrobić niewidzialna od pasa w góre bo normalnie to jest okrutnie wstydliwe

[0213a3d44dd2424e2974ecf75dc2f45f89ba9c75_684767793eb51]

Napisane przez Dearlie

Poza tym mam problem... pomijając fakt, że na całym ciele mam paskudnie suchą skórę, a staram się dużo pić i smaruję ją regularnie, zauważyłam dzisiaj, że złuszcza mi się dość mocno skóra na sutkach. Dodatkowo ta okolica jest od nowa bardzo wrażliwa na dotyk. Czy któraś z Was ma podobny problem? Czy wiecie może czy to normalne i czy powinnam czymś specjalnym je smarować?

Dearline co prawda z sutkami nie mam problemu ale tez mi się zrobiła bardzo sucha skóra,nawet na buzi mi sie troszke złuszcza więc kupiłam sobie jakiś krem apteczny co mi pani w aptece poleciła i smaruje kilka razy dziennie buzie to mi pomaga wtedy,a jesli chodzi o reszte ciałą to po prostu smatuje sobie codziennie.pomógł mi bardzo balsam do ciała sexi mama.fajnie bardzo nawilża.a do sutek to kup sobie jakiś krem w aptece albo w rossmanie

Napisane przez anusiaaniaanusia

Zastanawiałam się gdzie zginęłaś

a bo mam tyle ganiania w zwiazku z ta przeprowadzka że masakra a przy tym staram sie ne przemeczac wiec zajmuje mi to 2xwięcej czasu.ciągle szukamy nowych mebli,jezdzimy po tych ikeach i innych.juz mam dosyś.już mielismy upatrzona szafe i sie okazałao że jednak zle zmierzylismy i za duza i ciągle coś

kurna jak piszecie o tych przejsciach fizjologiczny w zwiaxzku z porodem to mega mnie to przeraża.niby wiem jak to niby mniej wiecej wygląda ale ja zawsze taka głupia estetka byłam.musze sie jakoś zaczac oswajać bo inaczej doznam tam jakiegos ciężkiego szoku i bede w traumie przez nastepnych kilka miesiecy

odkryłam ostatnio że mój leoś lubi łaskotki bo się tak fajnie wypina jak go łaskocze

[Nisia4]

Napisane przez kasiam187

dziewczyny miałyście może sny z płcią dziecka? mi sie juz dwa razy śniło usg na który ewidentnie widać chłopczyka a mi sie tak marzy dziewczynka

Ja dzisiaj miałam bardzo realistyczny sen, że poszłam do przychodni na USG, a tam mieli takie wypasione, że wszystko było widać jak na dłoni i okazało się, że chłopak To już mój drugi, albo trzeci sen z płcią i zawsze jest to chłopiec.

[Bafi@Home]

Napisane przez lukrecja_25

mnie lewatywa nie wzrusza ino to ze na porodówie np no to te kible u nas to są takie w sumie kibel otoczony zasłonkami no i weź tu sie spoikojnie wysraj w takim jak ci te połozne i piekl ęgniary waruja obok zasłonki czuje sie człowiek jak by w lesie w tłumie ludzi srał

Lukrecjo, cały brzuch łącznie z dzidkiem skacze mi ze śmiechu - jak czytam Twe wypociny, a jeśli chodzi o ONyego to miał racja.

[lukrecja_25]

no i dobrze ze wam humor poprawiam moim ględzeniem

[Baobabek]

mój dzieć wstał, więc szykujemy sie do wyjścia, musze go do moich rodziców zawieźć...nic nie jadłam od śniadania z nerwów i strachu trzymajcie prosze kciuki za moją wizyte