Kosmetyki nr 1, potem trzeba klepać biedę - vol. 16

[katniewojt]

Napisane przez Sarunieczka

ja co roku koło czerwca jeżdżę-w zeszłym się tylko zapuściłam....mam nadzieję że w tym pojadę

27-ego pewnie pracujesz i 28 też? Zgadnij gdzie jadę!

[Sarunieczka]

Napisane przez katniewojt

27-ego pewnie pracujesz i 28 też? Zgadnij gdzie jadę!

Do Kraka? ano pracuję...

[katniewojt]

Napisane przez Sarunieczka

Do Kraka? ano pracuję...

Bingo Szkoda

[alytjow]

Napisane przez katniewojt

Jasne
Nigdy nie byłam i strasznie się cieszę

Bogi, ja jadę do zoo 27-ego, wrócę w niedzielę. Dasz radę sie spotkać 30-ego w poniedziałek?

Kasia na obecna chwile tak i zrobie wszystko aby w poniedzialek byc w kielcach, mam nadzieje ze mąz bedzie w pracy JUZ SIE CIESZE

---------- Dopisano o 17:05 ---------- Poprzedni post napisano o 17:04 ----------

ja tez mialam swieto paczki dzisiaj

[kasiaa0409]

Obejrzałam Agatę, wystawiam papajkę i lecę do niemca

[Dorotxy]

a ja jutro planuję avon zamówić więc może paczkomat będzie grzeczny i w środę będę się szokować nowym błyszczykiem

ale mnie dziś nosi, jak nie po necie to po mieszkaniu, poodkurzałam, pozbierałam zabawki, muszę w nich przegląd zrobić

[Bunia_P]

Hej laski
Byłam ostatnio zabiegana, a muszę się pochwalić że wygrałam u Jamapi na rozdaniu. Normalnie pierwszy raz cos wygrałam, ale się ciesze.
Jamapi

[moniak85]

Napisane przez jolkag78

macie osobne konta? Now łasnie babki, wspólna kasa czy oddzielona kontami? jak jest u Was? u mnie wspólne konto, oprócz tego kazdy ma swoje osobiste

my mamy osobne, ale z tż konta wpłacam tylko tyle, aby starczyło na pobranie rachunku za telefon

---------- Dopisano o 17:39 ---------- Poprzedni post napisano o 17:35 ----------

Napisane przez jolkag78

Uuuuu, to musicie ustawić go do pionu!
U nas zaczyna sie remont.. teraz dyskusja jak zrobic łazienke... wszystko od zera,,, Nowe sciany, nowe wszystko... Piec, ogrzewanie... Matko padne chyba;(

sąsiad kupiła działkę 1,5ha i po prostu trzeba było tam byc, aby wytyczyć granice ale sąsiad nie powiem

[aknowi88]

la

Napisane przez malutka84

Srodkowa fotka

potwierdzam

jednak dzisiaj byłam z Weroniką u lekarza bo tak zaczęła kaszleć, że aż się przeraziłam i dobrze, że pojechałam bo już coś się zaczęło dziać dostała leki i mam nadzieję, że będzie dobrze

[despa]

Napisane przez malutka84

"Mmmm Pani Basiu, jaka Pani ma ladna zwierzyne...."

he,he

Napisane przez Buniat

zdaje się, że do pracy poszłaś

Napisane przez tonia85

No właśnie, a to jeszcze po nocach będziesz się śnic A propos- śniłaś mi się już z nową głową Tym razem to Ty, a nie Japami, zajęłaś mi łazienkę Aż się w nocy obudziłam ze strachu

Napisane przez malutka84

Mnie sie bardzo podoba, ladny kolorek, taki zolty zolty, wiecie o co chodzi, intensywny taki No i wygodnie sie zapina i szuflada na drobne tez latwo sie odpina, nie trzeba uzywac do odsuwania zamka dwoch rak (w tym czerwonym z serii believe trzeba druga reka przytrzymac )
Dobra, dobra, wygodnie mi w tej Twojej lepetynce. Co prawda mozg sie rozpycha ale miekka masa to sie ugniecie


To zaraz Wam powiem

Ta miękka masa mnie powaliła...

Napisane przez Luksa

Aga w poszukiwaniu Twojej sukni ślubnej przeleciałam foty na nk i jesteś uosobieniem stwierdzenia że kobieta zmienną jest! Ja myślałam, że ja miałam wiele fryzur, ale chyba mnie pokonałaś! I w blondzie!

Luksa mi się z tym rudym najbardziej podobasz, w tej grzywce to jak 15 latka wyglądasz, a nie jak mama.

Napisane przez jolkag78

Uuuuu, to musicie ustawić go do pionu!
U nas zaczyna sie remont.. teraz dyskusja jak zrobic łazienke... wszystko od zera,,, Nowe sciany, nowe wszystko... Piec, ogrzewanie... Matko padne chyba;(

Czyli decyzja zapadła?

Napisane przez kasiaa0409

Obejrzałam Agatę, wystawiam papajkę i lecę do niemca

a jak mi polski poszedł?

Napisane przez aknowi88

la
potwierdzam

jednak dzisiaj byłam z Weroniką u lekarza bo tak zaczęła kaszleć, że aż się przeraziłam i dobrze, że pojechałam bo już coś się zaczęło dziać dostała leki i mam nadzieję, że będzie dobrze

a co małej jest?

[Dorotxy]

Napisane przez aknowi88

jednak dzisiaj byłam z Weroniką u lekarza bo tak zaczęła kaszleć, że aż się przeraziłam i dobrze, że pojechałam bo już coś się zaczęło dziać dostała leki i mam nadzieję, że będzie dobrze

zdrówka dla Małej, jak zaczęło się dziać to dobrze że poszłaś pewnie się nie rozwinie

[jolkag78]

Napisane przez despa

Czyli decyzja zapadła?

, ale dajemy sobie rok, jak dalej nie bedziemy zadowoleni to fruniemy
Jezu taka pododa teraz i wszyscy choruję... Powrotu do zdrowia dzieciaczkom zyczę

[aknowi88]

Napisane przez despa

a co małej jest?

coś jej zaczęło na płucach charczeć, jakaś bakteria ją zaatakowała niby tylko (albo aż) kaszel, temp. na szczęście nie ma, a najbardziej przeraża mnie, że jakby się coś rozwinęło to taki maluszek to od razu do szpitala

---------- Dopisano o 17:58 ---------- Poprzedni post napisano o 17:56 ----------

a mnie znowu łeb napierdziela

[jamapi]

Napisane przez cheneelle

Kurczę, zauważyłam, że Bąbel dość często choruje A sprawdzaliście czy to nie wina np. migdałków?

migdałki ma wycięte
a to typowa wirusówka ... to samo, co ostatnio i przedostatnio pewnie w przedszkolu coś wisi w powietrzu

Napisane przez katniewojt

Jamapku, idź do jakiegoś innego lekarza z Bąblem. Coś jest nie halo, że on tak często choruje
A mnie dziś gardlo boli

jak wyżej - to wirusówka ... raczej nie należy się doszukiwać przyczyn w samym organizmie

Napisane przez jolkag78

Babel nie ma migdałków.. poruszyłysmy tutaj kiedys temat jak powiedziałam, ze po wycieciu migdalow dzieci częściej choruja, ale jamapka w to nie wierzy...

ano nie wierzę nadal
mati jest prawie rok po wycięciu migdałów i to pierwsza taka akcja, że raz miesiącu chory i na to samo
coś pewnie lata w powietrzu w przedszkolu ... rodzice chore dzieci przyprowadzają, to się ciągle zarażają


trochę szkoda mi bąbelka, bo sławek mówi, ze spał pół godziny; nagle się obudził i sławek go zaprowadził do łazienki na siusiu i biedny się schałtał niby nie miał czym, bo apetytu nie miał, ale Sławek mówi, że i całego siebie i jego obchaftował
oczywiście okazało sie, że ma 39st. gorączki mimo podania wcześniej nurofenu
ale teraz trochę lepiej, bo przeciwgorączkowy działa i słonecznik wcina będzie dobrze
tak więc dziś kupiłam mu vibovit dodatkowo na wzmocnienie i wracamy do tranu


aaaaa no i wyszłam dziś z pracy, wiedząc, ze wrócę dopiero za tydzień i już jestem w tramwaju dwa przystanku dalej niż wsiadałam i coś mnie tknęło, żeby telefon sprawdzić ... no i okazało się, że komórę zostawiłam na biurku i musiałam się wracać

no i jeszcze jak pech to pech ... podpisywałam się na liście obecności, że o 15stej wychodzę i tak patrzę patrzę, a jak podpisałam się rano za wtorek a nie poniedziałek i jak na złość kontrola starego była
muszę dziś wieczorem wymodzić notatkę służbową i do kadr wysłać, bo przekreśliłam wtorek i podpisałam się pod poniedziałkiem, ale u starego już pewnie mam nieobecność i potem sprawdzi, a ja jednak podpisana czyli, że coś kombinuję
ehhhhh sierota nigdy się nie spóźniam itp. a takie kuku sobie zrobiłam

[Wronia3]

Napisane przez jolkag78

Z instruktorem?

już bardziej kolega niż instruktor

Napisane przez dokia

nieee.. Dokia w dni pracujaące znika przed 23cią bo wstaje o 6tej .. a i tak śpię teraz w pracy na siedząco, na stojąco...


zostałam "zdradzona"

przyznaję, że Dokia poszła spać zanim spod prysznica wróciłam oj tam zdradzona, ja Ci mówię, z nim byś się rownie dobrze dogadywałą co ze mną

Napisane przez 0f4d7eb2e6c93082f74e89ef7 f138a13b7c455c0

Treść usunięta

nie chciało mi się, poza tym miałam ciekawsze rzeczy do roboty

Napisane przez Sarunieczka

to jeszcze Wam mało było na piwie to na gg było trzeba? a to płeć męska czy żeńska?

mało tego że gg, mało tego że piwo to wczoraj też 2h jazd z NIM miałam a piwo na 3 się skończyło bo dzisiaj jeździ podejrzewam, że polałoby się więcej jak zwykle


Zaraz się zbieram i lecę do Superpharm, mam nadzieję, że załapię się na ten krem biodermy

[despa]

Napisane przez aknowi88

coś jej zaczęło na płucach charczeć, jakaś bakteria ją zaatakowała niby tylko (albo aż) kaszel, temp. na szczęście nie ma, a najbardziej przeraża mnie, że jakby się coś rozwinęło to taki maluszek to od razu do szpitala

---------- Dopisano o 17:58 ---------- Poprzedni post napisano o 17:56 ----------

a mnie znowu łeb napierdziela

łeb Cię boli ze stresu. a co małej kazali dawać? Ja tak pytam bo Oli jest też po wirusowym zapaleniu gardła i tylko jeden lek i to bardzo szybko jej pomógł, a tak to męczyła się tydzień.

Napisane przez jamapi

migdałki ma wycięte
a to typowa wirusówka ... to samo, co ostatnio i przedostatnio pewnie w przedszkolu coś wisi w powietrzu



jak wyżej - to wirusówka ... raczej nie należy się doszukiwać przyczyn w samym organizmie



ano nie wierzę nadal
mati jest prawie rok po wycięciu migdałów i to pierwsza taka akcja, że raz miesiącu chory i na to samo
coś pewnie lata w powietrzu w przedszkolu ... rodzice chore dzieci przyprowadzają, to się ciągle zarażają


trochę szkoda mi bąbelka, bo sławek mówi, ze spał pół godziny; nagle się obudził i sławek go zaprowadził do łazienki na siusiu i biedny się schałtał niby nie miał czym, bo apetytu nie miał, ale Sławek mówi, że i całego siebie i jego obchaftował
oczywiście okazało sie, że ma 39st. gorączki mimo podania wcześniej nurofenu
ale teraz trochę lepiej, bo przeciwgorączkowy działa i słonecznik wcina będzie dobrze
tak więc dziś kupiłam mu vibovit dodatkowo na wzmocnienie i wracamy do tranu


aaaaa no i wyszłam dziś z pracy, wiedząc, ze wrócę dopiero za tydzień i już jestem w tramwaju dwa przystanku dalej niż wsiadałam i coś mnie tknęło, żeby telefon sprawdzić ... no i okazało się, że komórę zostawiłam na biurku i musiałam się wracać

no i jeszcze jak pech to pech ... podpisywałam się na liście obecności, że o 15stej wychodzę i tak patrzę patrzę, a jak podpisałam się rano za wtorek a nie poniedziałek i jak na złość kontrola starego była
muszę dziś wieczorem wymodzić notatkę służbową i do kadr wysłać, bo przekreśliłam wtorek i podpisałam się pod poniedziałkiem, ale u starego już pewnie mam nieobecność i potem sprawdzi, a ja jednak podpisana czyli, że coś kombinuję
ehhhhh sierota nigdy się nie spóźniam itp. a takie kuku sobie zrobiłam

a Wam co dali?

Jamapi spoko będzie, przeciez jak napiszesz wytłumaczenie to je przyjmie. Ja dziś miałam spięcie z kierowniczką, stwierdziłam że musze się przenieść do jakiegos innego wydziału bo nerwowo tego nie wytrzymam.

[dokia]

Napisane przez aknowi88

la
potwierdzam

jednak dzisiaj byłam z Weroniką u lekarza bo tak zaczęła kaszleć, że aż się przeraziłam i dobrze, że pojechałam bo już coś się zaczęło dziać dostała leki i mam nadzieję, że będzie dobrze

zdrówka dla Werci

Napisane przez aknowi88

a mnie znowu łeb napierdziela

ja to dziś śpiąca masakrycznie jestem... i moje pranie wisi w ogrodzie od wczoraj i płucze się chyba 30ty raz ale będe miała mięciutkie majty

Napisane przez jamapi

migdałki ma wycięte
a to typowa wirusówka ... to samo, co ostatnio i przedostatnio pewnie w przedszkolu coś wisi w powietrzu



jak wyżej - to wirusówka ... raczej nie należy się doszukiwać przyczyn w samym organizmie



ano nie wierzę nadal
mati jest prawie rok po wycięciu migdałów i to pierwsza taka akcja, że raz miesiącu chory i na to samo
coś pewnie lata w powietrzu w przedszkolu ... rodzice chore dzieci przyprowadzają, to się ciągle zarażają


trochę szkoda mi bąbelka, bo sławek mówi, ze spał pół godziny; nagle się obudził i sławek go zaprowadził do łazienki na siusiu i biedny się schałtał niby nie miał czym, bo apetytu nie miał, ale Sławek mówi, że i całego siebie i jego obchaftował
oczywiście okazało sie, że ma 39st. gorączki mimo podania wcześniej nurofenu
ale teraz trochę lepiej, bo przeciwgorączkowy działa i słonecznik wcina będzie dobrze
tak więc dziś kupiłam mu vibovit dodatkowo na wzmocnienie i wracamy do tranu


aaaaa no i wyszłam dziś z pracy, wiedząc, ze wrócę dopiero za tydzień i już jestem w tramwaju dwa przystanku dalej niż wsiadałam i coś mnie tknęło, żeby telefon sprawdzić ... no i okazało się, że komórę zostawiłam na biurku i musiałam się wracać

no i jeszcze jak pech to pech ... podpisywałam się na liście obecności, że o 15stej wychodzę i tak patrzę patrzę, a jak podpisałam się rano za wtorek a nie poniedziałek i jak na złość kontrola starego była
muszę dziś wieczorem wymodzić notatkę służbową i do kadr wysłać, bo przekreśliłam wtorek i podpisałam się pod poniedziałkiem, ale u starego już pewnie mam nieobecność i potem sprawdzi, a ja jednak podpisana czyli, że coś kombinuję
ehhhhh sierota nigdy się nie spóźniam itp. a takie kuku sobie zrobiłam

może jak Mati teraz wyzdrowieje to pomyślcie o czymś uodparniającym,
No to sie nabiegałaś dzisiaj
a z tą listą obecności dałaś czadu jak nie Ty

Napisane przez Wronia3

już bardziej kolega niż instruktor

przyznaję, że Dokia poszła spać zanim spod prysznica wróciłam oj tam zdradzona, ja Ci mówię, z nim byś się rownie dobrze dogadywałą co ze mną

tak czy siak to Instruktor

no nie zachęcaj mnie do Instruktora, ja ze swojej przeszłości mam złe wspomnienia na ów temat


Byłam dzisiaj z dziećmi w Deichmanie , Ola nie znalazła sobie butów bo "żadnych nie było" a Marcinowi nie kupiłam, bo on w jakąś czarną dziurę z rozmiarem wpadł .. rozmiarówka dziecięca kończy się na 36 a męska zaczyna się na 40 przez najbliższy rok to on chyba będzie w kapciach śmigał

[malutka84]

Zaczynam jesc regularnie czosnek Zabek dziennie

Drzyjcie rodzino! Moje baczki beda smiertelne

[jamapi]

Napisane przez despa

a Wam co dali?

Jamapi spoko będzie, przeciez jak napiszesz wytłumaczenie to je przyjmie. Ja dziś miałam spięcie z kierowniczką, stwierdziłam że musze się przenieść do jakiegos innego wydziału bo nerwowo tego nie wytrzymam.

no nurofen co 8 godzin bez względu na to, czy gorączka jest czy nie, tantum verde i jakiś syrop z borówek czy cuś ... Sławek kupował to nie zakodowałam

no z listą obecności ... pewnie przytną kasiorę czy cuś ... notatkę napiszę ... zobaczymy ...

Napisane przez dokia

może jak Mati teraz wyzdrowieje to pomyślcie o czymś uodparniającym,
No to sie nabiegałaś dzisiaj
a z tą listą obecności dałaś czadu jak nie Ty

no do tranu wracamy

dokładnie ... jak nie ja

[despa]

Napisane przez jamapi

no nurofen co 8 godzin bez względu na to, czy gorączka jest czy nie, tantum verde i jakiś syrop z borówek czy cuś ... Sławek kupował to nie zakodowałam

no z listą obecności ... pewnie przytną kasiorę czy cuś ... notatkę napiszę ... zobaczymy ...



no do tranu wracamy

dokładnie ... jak nie ja

ale Wam naprzepisywali.... kurde Ci lekarze to są lajzy

[jolkag78]

Napisane przez Wronia3

już bardziej kolega niż instruktor

Wiedziałam, wiedziałam

Napisane przez malutka84

Zaczynam jesc regularnie czosnek Zabek dziennie

Ja sie staram aby czosnek był w czyms kazdego dnia... I cebula bardzo dobra na odporność

[cheneelle]

Napisane przez malutka84

"Mmmm Pani Basiu, jaka Pani ma ladna zwierzyne...."

Napisane przez Luksa

Aga w poszukiwaniu Twojej sukni ślubnej przeleciałam foty na nk i jesteś uosobieniem stwierdzenia że kobieta zmienną jest! Ja myślałam, że ja miałam wiele fryzur, ale chyba mnie pokonałaś! I w blondzie!

Środkowe zdjęcie

Napisane przez Sarunieczka

opowiadaj po powrocie

Krzaczory zaliczone Straży miejsko-wiejsko-leśniczej nie widzieliśmy, było..No cóż...Wszystkie wiecie jakie było

[aknowi88]

Napisane przez despa

łeb Cię boli ze stresu. a co małej kazali dawać? Ja tak pytam bo Oli jest też po wirusowym zapaleniu gardła i tylko jeden lek i to bardzo szybko jej pomógł, a tak to męczyła się tydzień.

ale ona gardło ma czyste, dostała deflegmin na kaszel, wit. C i fenistil w kroplach i się właśnie zastanawiam dlaczego fenistil a dzisiaj łepetyna mnie chyba boli od żołądka bo mi niedobrze było, wzięłam krople żołądkowe i powoli przechodzi

Napisane przez dokia

zdrówka dla Werci
ja to dziś śpiąca masakrycznie jestem... i moje pranie wisi w ogrodzie od wczoraj i płucze się chyba 30ty raz ale będe miała mięciutkie majty

może jak Mati teraz wyzdrowieje to pomyślcie o czymś uodparniającym,
No to sie nabiegałaś dzisiaj
a z tą listą obecności dałaś czadu jak nie Ty

tak czy siak to Instruktor

no nie zachęcaj mnie do Instruktora, ja ze swojej przeszłości mam złe wspomnienia na ów temat


Byłam dzisiaj z dziećmi w Deichmanie , Ola nie znalazła sobie butów bo "żadnych nie było" a Marcinowi nie kupiłam, bo on w jakąś czarną dziurę z rozmiarem wpadł .. rozmiarówka dziecięca kończy się na 36 a męska zaczyna się na 40 przez najbliższy rok to on chyba będzie w kapciach śmigał

tylko nie Wercia tż tak mówi i mi się od razu ciśnienie podnosi bo mi się to kojarzy z jedną osobą zgadnijcie z kim

[despa]

Napisane przez aknowi88

ale ona gardło ma czyste, dostała deflegmin na kaszel, wit. C i fenistil w kroplach i się właśnie zastanawiam dlaczego fenistil a dzisiaj łepetyna mnie chyba boli od żołądka bo mi niedobrze było, wzięłam krople żołądkowe i powoli przechodzi

tylko nie Wercia tż tak mówi i mi się od razu ciśnienie podnosi bo mi się to kojarzy z jedną osobą zgadnijcie z kim

z zakręconą?

[katniewojt]

Oglądam nowy odcinek Julki i Tadeusz zamiast Hanna powiedział Halina

[jolkag78]

Napisane przez aknowi88

:

tylko nie Wercia tż tak mówi i mi się od razu ciśnienie podnosi bo mi się to kojarzy z jedną osobą zgadnijcie z kim

Mi tez, dlatego nic nie pisałam

[aknowi88]

Napisane przez despa

z zakręconą?

tak

[jamapi]

Napisane przez despa

ale Wam naprzepisywali.... kurde Ci lekarze to są lajzy

no cóż ... za każdym razem tak dają i na to gardło i w sumie pomaga szybko
tylko trzeba bąbla uodpornić, żeby już nie łapał tego gowna

[despa]

Napisane przez jamapi

no cóż ... za każdym razem tak dają i na to gardło i w sumie pomaga szybko
tylko trzeba bąbla uodpornić, żeby już nie łapał tego gowna

Jamapko, wiem- tylko wiem już tez po ostatniej infekcji, że sa leki na takie wirusowe zapalenia gardła. I syropkami, psikaczami możesz siębie i dziecko męczyć, ale gardło i tak boli. Przyklad miałam ostatnio tydzień pierdołowatych syropków i tabsów do ssania i trzy dni leku na wirusowe zapalenie gardła i spokój.

[malutka84]

Napisane przez despa

z zakręconą?

Dawno u niej nie bylam

Ciekawe jak tam nasze kissboxy, na fb cos pisza dziewczyny ze chyba sie ulotnili z kasa....